Mimo wszystko. . . bym się z tum nie zgodziła.
Bo,że ktoś bierze mniej pieniędzy to nie znaczy,że kiepsciutkie zdjęcia robi.
Ja znalazłam fotografa za 1200złotych a kamerzystę za 1000złotych.
Przepłaciłam czy raczej nie? :-\
A jednak wybraliśmy panią fotograf za 450 złotych ze wszystkim tzn. ślub,wesele i plener.
Fotografa znaleźliśmy z polecenia naszego zespołu.
Próbki zdjęć dostałam na maila i stwierdzam,że są bardzo ładne :)
Więc mamy trochę taniej ;)
[. . . ]Ale znaleźliśmy też kamerzystę, który dopiero wchodzi na rynek i nakręci nam wesele z przygotowaniami itp, czyli tez full service za 200 zł. [. . . ]
Upewnij sie ze fotograf wie o "kamerzyscie" i jego doswiadczeniu.Dzięki za zwrócenie uwagi na tę sprawę :)
To wbrew pozorom bardzo wazne.
Cytat: BartekW link=topic=21245. msg1312915#msg1312915 date=1279386843Upewnij sie ze fotograf wie o "kamerzyscie" i jego doswiadczeniu.Dzięki za zwrócenie uwagi na tę sprawę :)
To wbrew pozorom bardzo wazne.
Porządna oprawa czyt foto lub video zaczyna się foto ok 3 tys wideo ok 2-2,5 ale są oczywiście droższe firmy.zgodze sie ale wydaje mi sie ze rynek jest dosyc spory wiec kazdy wybierze cos dla siebie. Inna sprawa jest to ze sa zdjecia i zdjecia :) moze to brutalne ale nie wierze ze za 400-500 zł dostane fotki na poziomie fotografa z górnej polki.
przemekb Ale jeżeli jesteś także fotografem, bo w świecie fotografii ślubnej mówi się o Przemysławie B. ze Świnoujścia, to uważam, iż Twoje prace są równe poziomem z fotografami, któych my mieliśmy.
przemekb Więc nie mów mi tu o charytatywności, bo dajesz tylko wyraz temu, iż nie znasz się na rzeczy. A skoro uważasz, że tylko, gdy zapłaci się bardzo wysoką cenę za fotografa to ma się piękne zdjęcia, to jesteś w błędzie. Są także ludzie, którzy nie muszą zarabiać kroci, żeby wykonać młodym parą wyśmienite zdjęcia.
Poza tym zważ, iż dla laików w dziedzinie fotografii, takich, jak ja, zdjęcia od fotografów za 1.800 i powyżej 3.000 (jak tu niektózy na formu sugerują), wielokrotnie niczym się nie różnią, a wszystkie są piękne. Wystarczy pooglądać portfolia na szeregu stronach internetowych fotografów i poczytać opinie na forum w dziale zawierającym m.in zdjęcia z wesela.
Tak więc wg mnie, wiele osób daje sobie wmówić, ze to jest taki jedyny dzieć w życiu, że jak sie zapłaci dwa, trzy razy drożej, to ma się na pewno coś pięknego (zdjęcia, suknię, wystrój sali, itp.). Moium zdaniem to nieprawda, ale każdy ma wolną wolę i robi ze swoją kasą to co chce. Stąd i fotograf za 700 zł i za 1200 i za 1800 i za 3000 będzie mial zawsze kleintów, chociaż każdy z nich robi świetne zdjęcia.
Na zdjęciach ślubnych...szczególnie tych z pleneru...ma być widać nas!
Naszą miłość,szczęście i piękno w tym dniu, a nie jakieś pozowane sceny przy nie wiadomo jakiej scenerii.\
ALe nie można zarzucić fotografom którzy biorą więcej czyli 3tys że są gorsi bo to nie prawda. Gdyby byli słabi a by żądali za dużo nkt by ich nie wziął wiec cena jest adekwatna do umiejętności.
I wiecie co?
Nigdy ,przenigdy nie wzięła bym sobie takie drogiego fotografa.
Zdjęcia robione przez nich...jakoś nie są w moim stylu :-\
niejednokrotnie cena podyktowana jest nazwiskiem, najczęściej tak reklamują się fotografowie i głównie płaci się za nazwisko niż za jakość zdjęć
w erze aparatów cyfrowych zrobić zdjęcie to jest pikuś, dobrą amatorską lustrzankę kupi się już za ok 2tys zł ,
moja koleżanka rok temu brała ślub. za zdjęcia zapłacili 1 300 pln (jak na Warszawę- mało). efekt?
dostali na płycie 1 700 zdjęć (!), może nie najgorszych, ale po prostu nieprofesjonalnych i w żaden sposób nieobrobionych. ot, zdjęcia cykane bez zastanowienia na prawo i lewo (któreś w końcu się uda!). ba! fotograf chyba nawet nie obejrzał tych zdjęć przed oddaniem ich parze młodej.
niejednokrotnie cena podyktowana jest nazwiskiem, najczęściej tak reklamują się fotografowie i głównie płaci się za nazwisko niż za jakość zdjęć
w erze aparatów cyfrowych zrobić zdjęcie to jest pikuś, dobrą amatorską lustrzankę kupi się już za ok 2tys zł ,
zdjęcie nie jest problem zrobić , jak się zna sprzęt to jest do dziecinnie proste, w internecie jest dużo porad jak robić zdjęcia
dobry fotograf się ceni...
niejednokrotnie cena podyktowana jest nazwiskiem, najczęściej tak reklamują się fotografowie i głównie płaci się za nazwisko niż za jakość zdjęć
w erze aparatów cyfrowych zrobić zdjęcie to jest pikuś, dobrą amatorską lustrzankę kupi się już za ok 2tys zł
Panie Łukaszu stoję przed wyborem fotografa, jaki aparat powinien mieć fotograf aby mógł robić zdjęcia w brzydką pogodę ? Chcemy mieć zdjęcia z wszystkich najważniejszych chwil a we wrześniu różnie może być. Na fotografa przeznaczamy 2000zł i wiem że jest to średnia cena, ale tez nie mała, więc oczekuję że fotograf będzie miał jakiś lepszy aparat niż niektórzy nasi goście :) Jaki aparat powinien mieć profesjonalny fotograf ?
Cytat: Aneta P. link=topic=21245. msg1633082#msg1633082 date=1324327983Panie Łukaszu stoję przed wyborem fotografa, jaki aparat powinien mieć fotograf aby mógł robić zdjęcia w brzydką pogodę ? Chcemy mieć zdjęcia z wszystkich najważniejszych chwil a we wrześniu różnie może być. Na fotografa przeznaczamy 2000zł i wiem że jest to średnia cena, ale tez nie mała, więc oczekuję że fotograf będzie miał jakiś lepszy aparat niż niektórzy nasi goście :) Jaki aparat powinien mieć profesjonalny fotograf ?
Witam :)
Ja może odpowiem za swojego Męża - Łukasza ;) cherrypie ma generalnie rację, najważniejsze jest to, żeby zdjęcia Wam się podobały i to powinien być wyznacznik, a nie sam sprzęt.
Aparat i obiektywy to dopełnienie umiejętności fotografa, i dopiero w momencie kiedy widzimy, że zdjęcia nam się podobają, to mimo wszystko dobrym pytaniem jest, jakim sprzętem robi Pan/Pani zdjęcia. Więc pytamy o obiektywy, tak jak pisze cherrypie, ale o aparat też ;) Jeżeli jedno jest słabszej jakości, to pomimo najwyższej jakości drugiego, zawsze się to w jakiś sposób odbije na zdjęciach.
2000 to średnia cena za reportaż ślubny, o ile nie wliczamy w to pleneru. Jeżeli wliczamy plener, to trochę niska i powinna nam dać do myślenia, ale załóżmy że wszystko jest w porządku.
Nie zagłębiając się w szczegóły, bo to temat rzeka, to ograniczę się do ogółów. Żeby mieć pewność, że nasz fotograf będzie mógł wykonać zdjęcia w każdych warunkach, pomimo deszczu, czy słabego oświetlenia, powinien mieć:
- "jasne" obiektywy dobrej jakości, co pozwoli robić zdjęcia nawet w ciemnym kościele,
- dobrej jakości body - aparat, o dużym zakresie "użytecznego" iso, który w nawet słabych warunkach, da dobrej jakości obraz,
- body jak i obiektyw powinny być uszczelnione, tak by być odporne na deszcz.
To takie trzy podstawowe warunki :) Nie będę pisać o firmach, modelach aparatów czy obiektywach.
Najpopularniejszymi, a jednocześnie najczęściej używanymi aparatami do tego typu fotografii są: Nikon d700 i d3 oraz Canon 5d i 1d.
Szczegółowych i dodatkowych informacji chętnie udzielę na prv :)
Karolina
Marka, model sprzętu są kompletnie bez znaczenia.
Ale owszem, znane są przypadki niedrogich i dobrych fotografów ślubnych.
Ze względu na wrodzoną skromność, przykładów nie podam :-)
Bzdura ;) /. . . /Bzdurą jest pisanie elaboratów o sprzęcie i peanów o tym, że bez aparatu z używalnym ISO 100 000 000 i obiektywu f 1,2 nie można zrobić doskonałych ślubniaków :-)
Panie Rafale czytając to włos się jeży na głowie. . . . widać, że należy Pan do grona "profesjonalistów" i pierwsze stwierdzenie woła o pomstę do nieba! Nie można powiedzieć,że D90 z kitowym obiektywem zdorbi takie same zdjęcia co D3 czy jakiś canon z wyżeszej półki + oczywiście dobre szkło. W tym przypadku sprzęt ma znaczenie,będzie różnica pomiędzy zdjęciami, zwłaszcza tymi z ciemnych pomieszczeń.Cóż, na to pytanie nie odpowiem, bo zbyt wiele definicji profesjonalisty znam :-)
Ja nadal fotografuję analogami. . . ale czy to znaczy, że mam ganiać z nimi na śluby? ;)To ja może odpowiem nieco przewrotnie. Pytaniem na pytanie.
Poza tym myślę, że zdjęcia ślubne 20, 10 i 5 lat temu były chyba trochę inne, nie sądzisz?
Zajrzałam na Twoją stronę.
Cytat: yaffka link=topic=21245. msg1680450#msg1680450 date=1331326346Zajrzałam na Twoją stronę.
Dziwna, sprawa, zważywszy, że nie mam takowej ;D
Czy starczyłoby mi odwagi? Tak... na plenerze na pewno. Kościół? Nie wiem, zależy do warunków...
Zajrzałam na Twoją stronę. Masz rację, po co nam jasne obiektywy kiedy można strzelić w twarz lampą? Po co wysokie iso, kiedy szum można schować pod elegancką czernią i bielą... szkoda tylko trochę szczegółów, no ale co tam, dobra jest... Niedoskonałości zblurujemy, dodamy winietkę i będzie klasa! A ostrość? No dajcie spokój... jak robiłem analogami, to też czasem było nieostro i nikt nie marudził... powariowały te ludziska! Teraz to mają wymagania, no!
Wspominasz o fotoziutkach... ludzie są coraz bardziej świadomi. Tak jak z chińszczyzną. Nie wszystko co tanie jest lepsze i ten trend się teraz zmienia na rzecz ludzi, którzy naprawdę znają się na swojej robocie. Ale nie martw się... nie wszyscy jeszcze wiedzą co robią ;) Pracy dla Ciebie na razie nie zabraknie ;)
Ja wiem jedno, szukałam fotografa na ślub. Znalazłam naprawdę dobrego fachowca. Ciebie nie wybrałabym na pewno.... I koniec dyskusji, bo nie ma nad czym dyskutować. Każdy mam nadzieję że wie co dla niego najlepsze i mam nadzieję, że wybierze mądrze.
Pozdrawiam serdecznie.
My początkowo chcieliśmy tylko zdjęcia z pleneru i przeznaczyliśmy na to około 1000-1500 zł. Na kamerę też chcieliśmy mniej więcej tyle wydać, bo nie zależało nam na jakiejś specjalnej usłudze tylko na prostym nakręceniu wesele. Jednak kiedy trafiliśmy na fotografa Rafała Ogłazę zakochaliśmy się w jego zdjęciach. Początkowo umówiliśmy się z nim tylko na plener, ale po jakimś czasie wzięliśmy full service :) Przyjemność ta będzie nas kosztować 3300. Ale znaleźliśmy też kamerzystę, który dopiero wchodzi na rynek i nakręci nam wesele z przygotowaniami itp, czyli tez full service za 200 zł. Więc dwie takie usługi za łączka kwotę 3500 to chyba nie jest tak źle :)