-
Dawno, dawno temu, za morzami, za lasami i trzema górami... ;)
Kiedy czas płynął wolniej, Juleczka bawiła się lalkami :dzidzia: a Maciuś jeździł na trzykołowym rowerku :Rowerzysta:
zobaczyli się po raz pierwszy...
Kilkanaście lat później zostali parą. :calus:
Za pół roku od dziś wezmą ślub!!! :Zakochany:
Zapraszam wszystkich do poznania naszej historii i do wspólnego odliczania czasu, który przybliża nas do Dnia Ślubu :serce:
Julia i Maciej
-
Ja,ja,ja,ja...jestem ja-pierwsza :hello: :skacza:
-
a ja druuuuuga :))
-
Więc ja trzecia ;) ;) ;)
Będę podczytywać :D
-
no cóż IV miejsce tuż za podium ale jestem i ja :)
-
i ja :D
-
I ja również jestem :hello:
-
ja też jestem :)
-
to ja też się dopisuję :)
-
jestem i ja ;)
-
mka, Anjuszka, izabelle13, aagaa, galaretka, justys0101, moniq, Aneczq1987, kasia22 :hello:
Bardzo mi miło, że postanowiłyście przybyć do mojego odliczanka :)
Przesyłam Wam poświąteczne i niedzielne :-*
-
i mnie przyjmiesz jeszcze??
-
jestem i ja :)
-
i mnie nie może tutaj zabraknąć ;D prawda ??? ;)
-
To ja też będę zaglądała jeśli można :) :) :)
-
Jestem i ja :)
-
rowniez i ja jestem :D
:hello:
-
andzelika, kaarolinka, madzia_n, patik, Anjuschka :hello:
AnekPiekarek :uscisk:
Coraz więcej nas :skacza:
Mobilizuje mnie to do rozpoczęcia opisywania naszej historii, a więc stopniowo...
Zaczęło się to jakieś 20 lat temu... ;D
-
To się naopowiadałaś :P ;)
Jeszcze, jeszcze! :)
-
hmm no to robi sie ciekawie :)
-
To ja tez czekam na te 20 lat opowieści;)
-
Zaczęło się to jakieś 20 lat temu... ;D
:mdleje: :mdleje: :mdleje: Zdążysz nam opowiedzieć przed ślubem? ;) ;) ::)
-
jestem i ja;)
-
to wy się znacie od piaskownicy :)
dalej...
-
Dalej, dalej, dalej! ;D
-
I ja również chciałabym dołączyć jeśli można :)
-
i ja :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot:
-
Ja również z chęcią będę podczytywać! :)
Pozdrawiam poświątecznie :-*
-
maggi-80, Mysikróliczek, aagatkaa, werka23 Zapraszam!
Ja tu Was chcę potrzymać w napięciu a Wy takie niecierpliwe jesteście ;D No więc dobrze. Dziś dalszy ciąg ;D
Zaczęło się to jakieś 20 lat temu...
Pierwszy raz zobaczyliśmy się mając ok 3-5 lat :) Moja babcia była nauczycielką w szkole podstawowej i uczyła Maćka mamę, ciotkę, siostrę i kuzynkę. Przez te kilkanaście lat rodziny zdążyły się zaprzyjaźnić. Pamiętam, że babcia zabrała mnie kiedyś ze sobą w odwiedziny do domu rodzinnego M. Bawiłam się wtedy z jego kuzynką, a on strasznie mnie wkurzał, bo się darł i jeździł po domu na takim małym rowerku ;) Tak więc, jak rozumiecie, jeszcze wtedy nie zaiskrzyło ;D
-
Ale fajnie, to dopiero znajomość! ;D ;D ;D
Jeszcze, jeszcze, jeszcze! :)
-
Hihihii....jak będziecie to swojemu potomstwu opowiadać to chyba będą pękać ze śmiechu z tatusia na rowerku ;D ;) ;)
-
Fajnie się zaczyna, czekamy na więcej ;D
-
Ja też dołączam :)
Ja też nie lubiłam takich rozwrzeszczanych chłopców ;)
-
fajny początek, ty to lubisz trzymać w napięciu :)
-
:tupot: :tupot:
-
Ja również czekam...
Śmieszna historyjka się zapowiada :hopsa:
-
zabawex Witam serdecznie!!!
c.d.
To było nasze pierwsze spotkanie i ostatnie na parę lat. Pewnego roku przeprowadziłam się na to samo osiedle, na którym mieszka M. Jak się okazało chodziliśmy do tej samej podstawówki. Tyle, że on był dwie klasy wyżej. Kumplowałam się z jego kolegami i koleżankami, ale początkowo nie kojarzyłam go z tym rozwrzeszczanym bachorem na nieszczęsnym rowerku ;D Minęło przecież kilka lat, a on zmienił się nie do poznania. Achhhhhh ;D
-
a on zmienił się nie do poznania. Achhhhhh
Ochooo :brewki: :brewki: :brewki:
-
Chcemy foto :))
-
Zapoznawcza fotka jak najbardziej wskazana ;)
-
oooooooooooooooooooooo
-
i ja będę podczytywać ;).... fajnie, że znacie się tak długo... to musi być niesamowite pamiętać ukochanego jako dziecko :)
-
O tę fotkę potuptam ;D :tupot:
-
No no, zaczyna się robić jeszcze ciekawiej ;D ;D ;D
Dalej, dalej, dalej! :)
-
Zdjęcie! Zdjęcie! Zdjęcie! ;D ;D ;D
-
Zmienił się faktycznie nie do poznania, bo zaczął mi się podobać :p Trenował wówczas piłkę nożną, więc jak na 15-16latka wyróżniał się budową spośród swoich kolegów :) Przychodziłam z koleżanką na boisko szkolne, by go oglądać jak gra w piłkę po lekcjach :i_love_you: Jedna drużyna zawsze grała bez koszulek, a my, jako podlotki, zawsze trzymałyśmy kciuki, by to właśnie jego drużyna pozbyła się górnej części garderoby ;D
-
Heheh, skubane ;D
-
Kochana przypomniałaś mi właśnie jak sama byłam takim "podlotkiem" :P
też chodziłam z koleżankami na boisko jak chłopcy grali :) to były czasy :P
i co dalej :tupot: :tupot: :tupot:
-
Chyba większość z nas chodziła ;)
Ach te "pdlotkowe" miłości ;D
-
Czekamy na ciąg dalszy:))))
-
Czekam na ciąg dalszy kuleczko ;D ;D ;D
-
Uuu jakie małe flirciary!! ;) :D
Nie no sama pamiętam, jak się kibicowało największym szkolnym przystojniakom :brewki:
Fajne czasy... No i co było dalej?! :Tuptup:
-
;D ;D ;D
-
Trenował wówczas piłkę nożną, więc jak na 15-16latka wyróżniał się budową spośród swoich kolegów :)
Grryyy domyślam się, że nadal się wyróżnia ;D ;D ::)
-
mka teraz już nie wyróżnia się aż tak ;D
Niestety moje usilne kibicowanie mu na boisku nie zwracało jego uwagi :tak_smutne: Zdecydowanie bardziej interesowały go koleżanki w jego wieku. Ja natomiast, zaprzyjaźniłam się z jego bardzo dobrym kolegą i to z nim zaczęłam spędzać dużo czasu. Maciek poszedł w odstawkę :P Na takim etapie rozeszliśmy się do innych szkół i na ok. 2 lata straciliśmy ze sobą kontakt zupełnie, do czasu... ;D
-
Do czasu, aż...? :D ;D
-
Anjuszka to samo chcciałam napisać ;D ;D ;D
-
Julka ale nas trzymasz w napięciu!!
A ja dzisiaj nie mogę się stresować!! <nununu> ;) :D
-
Do czasu aż... pewnego dnia, pod koniec stycznia 2001 roku zupełnie przypadkiem spotkałam mojego, wspomnianego wcześniej, kumpla wraz z Maćkiem. Zaczęliśmy gadać o tym, co będziemy robić podczas ferii zimowych. U mnie sprawa była oczywista - jako zapalona narciarka - miałam wyjechać do Kotliny Kłodzkiej. Chłopcy stwierdzili, że też chcieliby się nauczyć jeździć na nartach. Ja niewiele myśląc zaproponowałam im wspólny wypad. Każde z nas miało to skonsultować z rodzicami (miałam w końcu wtedy 15 lat, a chłopaki po 17) ;D Naszymi opiekunami mieli być mój ojciec i jego znajomi...
-
Oj Julka, znowu napisałaś kilka zdań i koniec... Nieładnie :nie:
Rozwiń w końcu tę opowieść, a przede wszystkim wklej zdjęcie ;D
Zdjęcie przyszłej pary młodej musi być ;)
-
fajna historia, trzymasz w napięciu
-
Koledze nie pozwolili rodzice na wypad a Twój obecny Ukochany pojechał z Tobą i tam narodziła się Wasza big love :))) czy mam rację? :D:D :D
Opowiedz nam wreszcie do końca, bo to napięcie nas doprowadzi do jakiejś choroby ;p nieładnie się tak z nami bawić ;p
-
W Nowym Roku życzę Ci:
12 miesięcy zdrowia,
53 tygodni szczęścia,
8760 godzin wytrwałości,
525600 minut pogody ducha
i 31536000 sekund miłości ;D ;D ;D
(http://images43.fotosik.pl/242/e8b22892cbd22dcamed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Niech na co dzień, nie od święta,
gęba będzie uśmiechnięta.
Niech też zdrowie tęgie będzie
i kasiory niech przybędzie.
Niechaj łaski płyną z nieba,
tyle ile będzie trzeba.
Do Siego Roku 2010!! :-* :-*
[/b]
-
Ponieważ nie wolno zostawiać niedokończonych rzeczy na następny rok, więc dziś historia naszego poznania dobiegnie końca ;D wreszcie :D
Udało się nam doprowadzić do wyjazdu. Nasi rodzice zareagowali na ten pomysł (o dziwo!) entuzjastycznie. Pojechaliśmy do Lądka Zdroju. Spędziliśmy tam cały tydzień. Jeździliśmy na nartach i bawiliśmy rewelacyjnie. Pewnego wieczoru, a dokładnie 07.02.2001 roku siedząc w pensjonacie, Maciek złapał mnie za rękę, potem było buzi buzi :calus: ;D Wiedzieliśmy już, że od tego dnia zaczynamy ze sobą "chodzić" ;D Oczywiśnie, żadne z nas nie planowało, że będziemy ze sobą do końca życia. Początkowo była to bardziej relacja przyjacielska, ale z każdym dniem, miesiącem i rokiem byliśmy coraz bliżej siebie i się w sobie zakochaliśmy. W lutym będziemy obchodzić naszą 9 rocznicę. Sama nie wiem kiedy to minęło. Co prawda nie raz przeżywaliśmy kryzys, nie raz się kłóciliśmy, ale zawsze udawało nam się z tego wychodzić obronną ręką. KONIEC!!!
-
Ulegam Waszym naciskom i wklejam jedno z naszych pierwszych zdjęć ;D Dzieciaki z nas były nie ma co ;D
-
jacy młodziutcy :) pasujecie do siebie
9 lat to sporo czasu, to wy już jak stare dobre małżeństwo
Szczęśliwego Nowego Roku
-
ale pięknie :skacza:
tacy młodzi :D :D :D nie to żebyście teraz byli starzy ale na zdjęciu faktycznie młodziutko ;)
super historia i faktycznie Wy to już starzy wyjadacze :D
-
Serdeczne życzenia,
aby następny rok 2010 przyniósł Ci wszystko to,
co w życiu najpiękniejsze!
A przede wszystkim...
PRZEPIĘKNEGO ŚLUBU!! :hopsa:
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku! Pozdrawiam:-*
-
Rzeczywiście młodziutko ;)
9 lat!? :o szok! Bo my z moim Ł. po 9 miesiącach znajomości się zeręczyliśmy :P
-
Marzeń, o które warto walczyć,
Radości, którymi warto się dzielić,
Przyjaciół, z którymi warto być
I nadziei, bez której nie da się żyć!
(http://img196.imageshack.us/img196/9133/happynewyeard.jpg)
Wszystkiego dobrego w 2010 roku! :) :) :)
:cancan: :disco: :pijaki:
-
Kochane Forumki! Życzę Wam cudownego 2010 roku, pełnego miłości, zdrówka i samych radosnych dni!!!
Piszcie jak minął Wam Sylwester. My byliśmy na balu, na naszej sali weselnej. Było bossssko, ale opowiem Wam wszystko jak wrócę. Za godzinę wychodzę z rodzicami na rewizytę do rodziców Maćka :) Trzymajcie kciuki ;D
-
No to kciuki zaciśnięte :)
U nas było nudno :P
-
u nas było miło i spokojnie
czekamy na relację i może jakieś fotki :)
-
Kochana :D:D:D trzymam kciuki żeby spotkanie było udane :skacza:
u nas było miło choć mój Luby jest chory... ale zrobiliśmy wspólnie kolację, przy świecach ją zjedliśmy, potem jakaś lampka szampana i oglądnęliśmy film :)
-
Witam Was w drugi dzień 2010 roku :-*
Jeśli chodzi o Sylwestra to, jak już pisałam, byliśmy na sali, na której będziemy mieć weselicho. Każdy z naszych znajomych był zadowolony, a my podwójnie. Na prawdę nie miałam się czego doczepić (choć się starałam wyłapać wszystko) ;D Jedzonko dobre, wystrój piękny, obsługa kelnerska też rewelacyjna. To był dobry pomysł PMa, żeby w ten sposób sprawdzić tą salę. Wszelkie wątpliwości rozwiane :)
Wczoraj byliśmy na spotkaniu rodziców. To było drugie. Pierwsze odbyło się w czerwcu u nas. Jestem bardzo zadowolona. Byliśmy tam od 18:00 do 24:00 :o rodzice i tak nie mogli się nagadać. Pewnie gdyby nie to, że trzeba było wrócić do domu, żeby wyprowadzić psa, to siedzieliby tam jeszcze trochę ;D
-
to super, też chcieliśmy sprawdzić w ten sam sposób naszą salę ale jakoś tak nie wyszło
-
Cudnie, że rewizyta się udała i że rodziny się tak dobrze dogadują :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2:
Bardzo się cieszę że sala okazała się na takim poziomie na jakim chcieliście by Była :)
Teraz to już tylko czekać na wesele :skacza:
a to już przecież w TYM roku !!!!!!! :brewki: :pijaki: :cancan:
-
Świetny pomysł ze sprawdzeniem sali w ten sposób ;D
-
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!! :-* :-* :-*
No to najważniejsze, że sala się spisała!
Teraz będziesz spokojniejsza ;)
-
mogę się jeszcze dołączyć? ;)
-
Fajnie że jesteście zadowoleni z sali :)
-
Fotka wygrywa... ;D ;D Młodość przez Was przemiawiała,więc teraz czekamy na aktualne foto ::) :D
-
Też bym chciała zobaczyć aktualne foto, jak się zmieniliście przez te 9 lat :)
Super, że salę macie sprawdzoną :)
-
hehehehehehe , za takich czasów Was nie pamietam :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha:
-
wszystkiego najlepszego w nowym roku :-* :-*
-
m_lena :hello:
Dziękuję Wam za życzenia.
AnekPiekarek faktycznie wtedy nas jeszcze nie znałaś, ale niecały rok później już tak ;) Niewiele straciłaś ;D Można powiedzieć, że właściwie od początku jesteś na bieżąco :hopsa: :hopsa:
To prawda, że spadł mi kamień z serca z tą salą. Tymbardziej, że nasłuchałam się (naczytałam) bardzo wielu negatywnych komentarzy. Był nawet taki moment, że chciałam zmienić salę.
Co powiecie na zdjęcie z Sylwestra??? :)
-
ślicznie wyglądacie, ładna z was para
-
Super wyglądacie, bardzo ładna z Was para :))) a przez te 9 lat nieźle się zmieniliście ;p hihih
-
No teraz to bym Was rozpoznała na ulicy ;) ;)
-
Śliczna z Was para :)
A sukienka rewelacja :)
-
Śliczna z Was parka kuleczko :-* :-* :-*
-
super pomysł żeby sprawdzić salę w sylwestra... świetne zdjęcie :) bardzo fajna z was para :)
-
Pomysł super :)
Zostawiam niedzielne :-* :-*
-
Pięknie wyglądacie! Ale Wy do siebie pasujecie :) :) :)
-
Dziękuję Wam za miłe komentarze ;D
Ludzie ponąć dobierają się na zasadzie podobieństw, a nam już ktoś kiedyś powiedział, że wyglądamy jak rodzeństwo :D
-
Wiesz nam tez już kilka osób powiedziało że jesteśmy do siebie podobni ;)
Chyba coś w tym jest...
-
Ja też dotarłam, jeśli mogę? :)
Cóż za metamorfoza, fajną kieckę miałaś sylwestrową :)
-
Mogę jeszcze dołączyć? :D
Ludzie ponąć dobierają się na zasadzie podobieństw, a nam już ktoś kiedyś powiedział, że wyglądamy jak rodzeństwo :D
Nas to wszyscy pytają czy przypadkiem rodzeństwem nie jesteśmy :drapanie: ;)
-
Można jeszcze dołączyć ??
Fajna historia poznania ;)
No i jaka zmiana po tych 9 latach ;)
a gdzie będziecie miec wesele ??
-
Julka super sukieneczka!
I rzeczywiście pasujecie do siebie! Ładniutka z Was parka :)
-
to i ja się dopiszę mówiąc że faktycznie dużo osób nam mówiło do tej pory że jesteśmy jak rodzeństwo ;)
buziaki poniedziałkowe !!!!
-
9 lat !!! :szczeka:
Chyba wymiatacie długością trwania związku na tym forum ;) Gratuluję :brawo_2:
A tak poza tym, to ślicznie razem wyglądacie ;D ;D ;D
-
bardzo ładna z was para
nam własnie dzisiaj mija 8 lat :skacza: wiec staż jest tez długi
-
Olucha, KaKa85, Justys851 witam Was serdecznie :hello:
andzelika gratulacje!!! Udanego świętowania tej 8 rocznicy
Dziś prawdopodobnie pójdziemy zamówić obrączki. Zostało jeszcze trochę czasu, ale zawsze to lepiej jak zostaje mniej do załatwienia, a i koszty sie rozkładają :)
Przesyłam poniedziałkowe :-* na dobry początek tygodnia.
-
Iście wystrzałowa z Was para :brawo_2:
-
;D dziękuję. Nigdy tak o nas nie myślałam ;D
-
Powodzenia z obrączkami :)
-
Fajna z was para i piękny staż związkowy, będę towarzyszyć w przygotowaniach ;D ;D ;D ;D ;D
-
Lili-liliana oczywiście, zapraszam!!!
Byliśmy po te obrączki. Nie zamówiliśmy, bo my to zawsze sobie wybierzemy coś, co trudno jest zrobić, albo nikt sie tego nie podejmie :-\ Odwiedziliśmy kilku jubilerów i tylko jeden bez wahania powiedział, że nie ma problemu. Dwa punkty były zamknięte z powodu noworocznego liczenia towaru, więc kiedy postanowiliśmy wrócić do tego pierwszego i zamówić, to się okazało, że on akurat miał otwarte do 17:00 a była 17:05 ;D Tym oto sposobem musimy jechac jeszcze raz.
Tak wogóle to kiepsko się dla mnie zaczyna ten rok. Każdego dnia coś idzie nie tak. Eh
-
Ups, ale bycor :-[ Nigdy nie wiem jak się pisze "w ogóle" ;D
-
Spokojnie, na obrączki macie jeszcze dużo czasu ;D
My ślubujemy 1,5 miesiąca przed Wami a jeszcze nawet się nie rozglądalismy :P
-
mi też kiepsko zaczął się rok, ale głowa do góry będzie lepiej
-
Na szczęście przesąd, że jaki początek roku taka reszta, jest tylko głupim przesądem, więc uszka do góry, będzie dobrze! :)
-
Nie martw sie obraczkami, jeszcze jest duuuzo czasu. Mysmy chodzili z PM tu u nas pare razy i rozpacz mnie ogarniala, bo nie moglismy nic znalezc, coby nam sie obojgu na raz podobalo. Juz czarno to widzialam. A potem pojechalismy do szcz. i rach ciach w 20 minut mielismy to za soba :). i mialy byc za miesiac, a czekaja juz ponad tydzien na odbior. takze spokojnie: zdazycie bez problemu.
A Nowy rok zaczal mi sie tez kiepsko, ale w przesad nie wierze. Ostatni sylwek byl superowy, na nartach i w ogole. A 2009 zaliczam do czarniejszych w historii i sie ciesze strasznie, ze juz minal. Tegoroczny sylwek byl kiepski. I to tez nic nie musi znaczyc.
howgh :D
-
Mam jednak nadzieję, że nie zaczął się dla Was tak fatalnie jak mój. Aż się boję co będzie dalej. Sylwester super, ale od pierwszego codziennie coś. Np musiałam oddać laptopa do naprawy i sie okazuje, że koszt to ponad 1000zł :o I co ja mam teraz zrobić? To bardzo dużo kasy, a ja się nie znam na tym, ani nie mam nikogo kto by mi go naprawił, więc musiałam oddać do serwisu komputerowego. Mam dość!!!
-
oj współczuję
nie martw się mój rok też nie zaczął się tak jak bym chciała
-
Przeciwności losu są po to, żeby póżniej bylo bajkowo:)
-
Mam nadzieję, że już niedługo będzie bajkowo. Czy macie czasem takie chwile, że nic Wam nie wychodzi i wydaje się, że coś sprzysięgło się przeciw Wam ??? Ja mam teraz takie wrażenie.
Zostawiam Wam :-* na dobry dzień.
Postaram się wkrótce opisać Wam jak wyglądają nasze ślubno-weselne przygotowania.
-
Julka wszystko będzie dobrze! :przytul:
Co raz bliżej ślubu, przygotowania zaraz ruszą pełną parą, nie będzie czasu na problemy! ;)
Czekam na opis przygotowań :)
Pozdrawiam!
-
No jasne, że wszystko będzie dobrze :przytul:
Każdy ma lepsze i gorsze dni... takie życie...
-
:hello: :hello:
mogę i ja dołączyć ??
-
aneta.dg :hello: zapraszam
Od początku stycznia zawsze zaczyna się gorący okres, głównie ze względu na zbliżającą się sesję. Dopiero niedawno wróciłam z uczelni i zastanawiam się co mam najpierw zrobić. Za tydzień w czwartek mam mega kolosa, ale oprócz tego nagli mnie pisanie pracy mgr, nie mówiąc o referatach i tego typu pierdołach.
Jedno jest pewne - w ramach relaksu idziemy dziś na Avatara 3D. Byłyście?
-
My byliśmy! Bardzo fajny film, chociaż się nie spodziewałam!
Nawet nie chciałam na to iść! :P ale okazał się świetny, a więc polecam ;)
-
Ja byłam, jak dla mnie rewelacja, mimo, że nie lubię filmów tego typu... Wyszłam zachwycona i wszystkim polecam :)) Każdemu należy się chwila relaxu :) pozdrawiam :*
-
Powiem Wam, że też nie lubię filmów fantasy, ale ten naprawdę mi się podobał. Wiele daje to 3D, przypuszczam, że zwykła wersja by mnie tak nie zachwyciła. Cieszę się, że poszłam :) Niedługo ma wejść do kin bajka twórców Shreka. Już się nie mogę doczekać ;D No, ale koniec o filmach, bo to temat rzeka ;D
Lecę na uczelnię :-*
-
:) jako, ze jestem (wielka) fanka fantasy i umiarkowana science-fiction pozwole sobie wspomniec, ze Avatar jest z tego drugiego gatunku (mimo to sie wybieram).
Powiem Wam, że też nie lubię filmów fantasy, ale ten naprawdę mi się podobał
Wiec moze dlatego jednak Ci sie spodobal :D. bez urazy. ;)
usciski:)
-
Oj Ty niedobra Ty!! :taktak: Galaretka jakaś uszczypliwa dzisiaj... chyba lewą nogą wstała! :razz: ;) ;D
-
:zdziwko: ale to nie bylo uszczypliwe ?!?! jak tak wyszlo to :Mdleje_1: :glowa_w_mur: :glupek: :glupek:
za nic w swiecie. ja tylko z tych co ( samotnie !) ciagle walcza w obronie elfow, wampirow i magow, a nie przepadaja za robotami i laboratoriami. aaaaaaaaaaa..... wczoraj w koncu zdecydowalam sie obejrzec Twillight (zwlekalam majac wlasne obrazy w glowie) i musialam Lubego wyprosic z pokoju :mdleje: : moge walczyc w obronie, ale nie w trakcie ;)
aaallleee Ty mnie aagatkoo w bambuko robisz, co ;)?
-
bo ja bardzo lubie fantasy, wiecie? przepraszam juz :Nie_powiem: :Naciaga:
-
Hehehehe no pewnie Głupolku!!! :glupek:
Żartowałam sobie!! ;) :P
Biedna! wzięła i się przejeła no! :przytul:
-
A dla mnie ten film jest z gatunku pogranicza. Bo niby trochę fantasy (avatary to też takie stworki elfiaste) a sciencie-fiction - bo właśnie wspomniane laboratoria i roboty. Jeśli chodzi o Twillight to książka lepsza.
-
Ja teeeż chcę na Avatara! Buuu..... :P
-
A dla mnie ten film jest z gatunku pogranicza. Bo niby trochę fantasy (avatary to też takie stworki elfiaste) a sciencie-fiction - bo właśnie wspomniane laboratoria i roboty. Jeśli chodzi o Twillight to książka lepsza.
no, to bardzi prawdopodobne:)
a co do twillight- zgadzam sie absolutnie :D, za krotki ten film jakis ::)
-
ano krótki, a mina głównej bohaterki w każej części filmu wskazuje jakby ją mdliło i była o krok od uzewnętrznienia ;D
madzia_n polecam, ale tylko 3D inaczej nie ma efektu.
-
ja też bym poszła na Avatar ale nie mam z kim (mój nie chce)
-
moniq.. znam to.. ale na mojego dziala: to pojde sama :brewki: hehe
-
;D ;D galaretka muszę spróbować
-
nam sie nawet na romantycznych komediach udaje tak wyladowac :D, ale na co dzien nie atakuje mnie jakimis napadami dzikiej zazdrosci ;)
hehe,
sorki Julka, ze tak odbiegam od tematu :luzak: :Nie_powiem: :Daje_kwiatka: :bukiet: :bukiet:
-
A ja nie mam gdzie niestety :( U nas kina - brak... ::) Co za dziura no ::)
-
mina głównej bohaterki w każdej części filmu wskazuje jakby ją mdliło i była o krok od uzewnętrznienia ;D
:D :D :D :D miałam takie samo wrażenie.... strasznie się wynudziłam na zmierzchu
-
Zdecydowanie lepsza od filmu jest książka :) no i nie widać miny głównej bohaterki ;D
My może w poniedziałek bądź wtorek pójdziemy na Avatara bo wszyscy zachwalają więc trzeba sprawdzić :)
-
Cześć Kobitki ;D
Jak spędzacie czas piątkowo? Jakie plany na weekend?
Ja właśnie staram się uczyć na kolosa, ale ciężko mi idzie. Zaczęłam czytać o sposobach na wypadanie włosów ;) Strasznie mi wypadają, a przeciez zależy mi żeby w czerwcu były nie tylko długie, ale i gęste. Macie jakieś swoje sposoby? Kiedyś brałam Capivit piękne włosy, ale nie dało to aż takiego widocznego efektu.
Dzisiaj prawdopodobnie zrobimy drugie podejście do zakupu obrączek. Mam nadzieję, że tym razem się uda ;D
-
Ja dzisiaj cały dzień będę gniła w łożku ... Niestety, ale jadę dzisiaj na nockę do pracy, więc muszę choć troszkę poleniuchować :D :D :D
-
A to Ci się należy!!! Udanego relaksu :-*
-
Maski na włosy są skuteczne ::) ::) No i nie nalezy włosów przeciążać...czyli odpada, mocne lakierowanie,związywanie itp ;) ;) No i od środka też się można powzmacniać suplementami..jednak można je brac krótko, bo organizm bardzo szybko się przyzwyczaja. Potem trzeba przejść na inny skład albo w ogóle odstawić ;)
-
Ja weekend spędze w szkole...
A czemu już kupujecie obrączki?
Długo się czeka czy tak chcecie zeby czekały?
-
mka coś czuję, że jesteś specjalistą w sprawie włosów. Czy maskę jakiejś konkretnej firmy uważasz za godną polecenia?
Lili-liliana chcemy już kupić obrączki z kilku powodów. Po pierwsze, żeby mieć temat z głowy ;D , po drugie ceny złota ponąć mają jeszcze iśc w górę,a po trzecie mamy już wybrany model, więc na co czekać? Termin realizacji zamówienia to jakieś 3 tygodnie, więc nie aż tak długo.
-
Kochana tu masz cały wątek: https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=3047.0
Ja polecam Wax`a, no i odżywki robione w domu..np. z jajka i cytryny (cytryna dla blondynek-bo włosy rozjaśnia) :D :D
-
mka - Ty fryzjerka jesteś czy jak ;D ;)
Też muszę się wziąć za moje włosy... na razie jestem na etapie nie prostowania, a to dla mnie duuuuuuże wyrzeczenie...
-
justys0101 jestem biotechnologiem :D :D :D A odnośnie włosów to mam zwyczajną wiedzę...każdy w jakimś etapie swojego życia potrzebuje ich wzmocnienia i zaczyna sie interesować...a odżywkę z jajka moja mama od zawsze stosuje :D :D
-
Justys hehehe mam identycznie!
Ale nie prostowanie, to dla mnie zbyt duże wyrzeczenie!! :P
Więc prostuję... :-\
A my dzisiaj lecimy na imprezkę!! :skacza:
Uciekam się szykować! Miłego wieczorku! :-*
-
aagatkaa Tobie to dobrze :)
Ja dziś gniję w domu i piszę do Was zerkając na monitor między stertami notatek.
Oczywiście obrączek nie kupiliśmy ::) Nie dość, że M wyszedł późno z pracy, to jeszcze musieliśmy holować mój samochód, bo zeżarł cały prąd i odmówił posłuszeństwa. Można by powiedzieć, że pecha ciąg dalszy.
Co do pielęgnacji włosów to nigdy mnie specjalnie nie interesowały jakies maski, maseczki, parówki, babcine odżywki czy inne takie. Wyznawałam zasadę, że trzeba myć jakimś dobrym szamponem, potem nakładać odżywkę i czasem jadwabik na końcówki. Ot co! Żadnych udziwnień! No ale teraz stoję w obliczu utraty poważnej części moich włosów. Trzeba działać!
-
ja mam bardzo rzadkie włosy i co ja na to mam poradzić?
miłego weekendu
-
Kochana tu masz cały wątek: https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=3047.0
genialny wprost ten wątek. Ale się naczytałam. Jutro biegnę kupić pokrzywę. Będę pić! No i ta odżywka Wax, każda tam ją zachwala!
moniq poczytaj sobie
-
dzięki
-
Zgodnie z wątkiem o pięknych włosach zakupiłam sobie dziś wymienione tam specyfiki i zaczynam stosowanie. Oczywiście zobaczymy na jak długo starczy mi zapału ::)
Zamówiliśmy już dziś obrączki :skacza: Oczywiście nie bez problemów ::) Jak się okazuje wzór, który wybraliśmy można zwiększać i zmniejszać, ale problem w tym, że w mojej ma być brylancik i wtedy już NIGDY nie będzie można zmienić jej rozmiaru. Trudno przewidzieć na całe życie jaki się będzie miało paluch :-\ Jubiler zaproponował nam, że brylancik osadzi nam w maju, bo może się okazać, że jeszcze wtedy będę chciała coś zmieniać z rozmiarem. Oby nie!
-
Wg mnie bardzo dobre rozwiązanie :) czekamy na zdjęcie obrączek :)
-
super gratuluję zakupu, może jakaś fotka?
-
gratuluje zakupu obrączek ;)
-
Hihi no dobrze, dobrze ;)
Super, że obrączki już są!! gratuluję! :brawo_2:
I równiez czekam na foto ;)
Pozdrawiam :-*
-
Kuruj włoski, czekamy na efekty ;D I właśnie masz jakąś fotkę obrączek? :D
-
Tak, tak czekamy na fotki obrączek :)
-
Hm, z tego co pamiętam jubiler mnie zapewniał, że rozmiar +1 i -1 da się zrobić z brylancikami... ::)
-
Ja mam trzy brylanciki i zapewniano mnie, że można zmieniać w niej rozmiar....
-
No tak Kochaniutkie, ale pewnie to wszystko zależy od modelu, od wielkości kamienia i miejsca, w którym będzie osadzony. Ja tam się nie znam, ale wierzę facetowi, bo czemu by miał coś ściemniać w tej sprawie. Tak właściwie to gorzej dla niego, bo ostatecznie możemy do niego nie wrócić po ten brylant i sobie nie zarobi. Zdjęcie Wam wkleję jak odbiorę obrączki. Co prawda jest to model z kruka, ale na ich stronie wyglądaja paskudnie ;D na żywo zdeeecydowanie lepiej. Są mieszane z białego i żółtego złota. Połączenie jest na fali. Są satynowane, czyli zrobione na delikatny mat. To były jedyne, które zachwyciły nas oboje, więc wiedzieliśmy, że to muszą być te
-
A tak się martwiłaś... a tu już po "problemie" ;)
No to czekamy na zdjęcia :)
-
Wklej fotkę, na pewno nie są takie złe na zdjęciu ;)
-
Czekamy na zdjęcie :)
-
No skoro chcecie to Wam wklejam fotkę ;)
-
Oczywiście czekam na Wasze komentarze :tupot:
-
Ja nie lubię łączenia białego i żółtego złota, ale obrączka ładna, nasze upatrzone mają podobny wzór, ale są całe z białego złota i na mojej na tej "fali" idzie rządek brylancików :)
-
Ja też nie przepadam za łączonymi chociaż kiedyś to był nasz numer jeden :)
Ale bardzo ładna jest ta obrączka! :)
-
a mi się łączenia podobają :) bardzo ładna obrączka... Wasze też będą matowe?
-
my też mamy łączone z białego i żółtego złota i mi się to podoba
-
Tak, nasze też będą matowe. Dokładnie takie same. Co prawda mat się szybko ściera, ale bardziej nam się podoba. Zawsze po roku np. można ją zrobić na błysk, albo odnowić mat. Jak tam kto woli.
U nas wybór padł na łączone złoto ze względu na to, że ja za żółtym złotem nie przepadam, a znów białe dla mnie wygląda jak srebro, co w obrączkach mi nie pasuje. Poza tym mam zaręczonowy pierścionek z żółtego złota, a chciałabym tez chodzić w biżuterii ze srebra. Wówczas nasza obrączka będzie mi zawsze pasować ;D Sprytnie, nie? :skacza:
-
No tak, to akurat jest wielki plus! :) Ja kiedyś też tylko srebro nosiłam, do czasu zaręczynowego... Ale na zaręczynowym mam paseczek białego złota a na nim są cyrkonie, więc się ładnie mieni, to mi pasowało też do srebra... Ale odkąd mam obrączkę, to w sumie noszę tylko zaręczynowy i obrączkę :) I szczerze powiedziawszy nawet mi nie brakuje pierścionków, a wcześniej jak nie miałam to byłam chora :P
-
U nas wybór padł na łączone złoto ze względu na to, że ja za żółtym złotem nie przepadam, a znów białe dla mnie wygląda jak srebro, co w obrączkach mi nie pasuje. Poza tym mam zaręczonowy pierścionek z żółtego złota, a chciałabym tez chodzić w biżuterii ze srebra. Wówczas nasza obrączka będzie mi zawsze pasować ;D Sprytnie, nie? :skacza:
u mnie jest dokładnie to samo
-
Obrączki śliczne.
Tak, tak sprytnie ;D ;D ;D
-
A no sprytnie! ;D
Chociaż ja też nie przepadam za łączeniem kolorów złota, to muszę przyznać, że Wasze wyglądają bardzo ładnie! :)
-
Śliczne obrączki :DNasze też są łączone ;)
-
Bardzo ładne :D :D Ja też uwielbiam łączone, bo ja bardziej srebrna niż złota jestem, a 2kolorowa obrączka pozwoli mi nosić to i to ;D ;D ;D
-
Bardzo się cieszę, że Wam się podobają :)
Kochaniutkie od dwóch dni siedzę i się uczę na kolosa. Ciężko mi to idzie, ale cóż zrobić jak trzeba. A może znajdzie się tu jakaś specjalistka z tematyki międzynarodowych stosunków gospodarczych i powyjaśnia mi pare zawiłych zagadnień ;)
To był bardzo udany weekend w kwestii załatwień ślubno-weselnych. Jak już wiecie w sobotę zamówiliśmy obrączki.
W niedzielę byliśmy się spotkać z przyjacielem i jego dziewczyną w celu poproszenia o to, by został świadkiem M. Sprawa musiała zostać załatwiona, bo on na stałe mieszka w Anglii i nie wiedzieliśmy po pierwsze czy będzie chciał zostać świadkiem i czy będzie sobie mógł pozwolić na przyjazd w czerwcu. Jak się okazało bardzo chętnie się zgodził i podkreślił, że na nasz ślub to on musi przyjechać, choćby nie wiadomo co. Miło nam się zrobiło :)
Kolejną sprawą jest to, że ustaliliśmy datę i godzinę w kościele :skacza: Ponieważ chcemy brać ślub w innej parafii, więc nie wiedzieliśmy czy to się uda i czy będą jeszcze wolne terminy (głównie ze względu na to, że ten kościół jest bardzo ładny i jest w nim wiele ślubów)
Będziemy mieć ślub o godzinie 15:00 czyli tak jak chciałam!!! :hopsa: 16:00 i 17:00 były już zajęte :szczeka:
-
Czyli wszystko pięknie zaczyna się układać i coraz więcej spraw załatwionych :)
-
No to super Julka! przygotowania idą pełną parą! ;D
Trzymam kciuki za kolosa ;) Pozdrawiam :-*
-
Super :)
-
no pięknie pięknie Kochana:)
cieszę się bardzo , że godzinka w Kościele ustalona :-*
no i ogromie się cieszę , że wybór świadka dokonany ;D ;D ;D ;D ;D
ucz się , ucz bez wymigiwania się ;)
-
No przecież się nie wymiguję, a to, że tu zaglądam co chwilę to tak w ramach przerwy ;D
-
Relaks też jest potrzebny :)
Co do obrączek bardzo ładne, my tez będziemy mieć łączone, ponieważ mój zaręczynowy pierścionek jest właśnie łączony ;D
-
ja też mam kolosy a strasznie nie chce mi się uczyć
super że godzina w kościele zaklepana
-
Obrączki superkowe .Podobne do naszych ;D
Fajnie że świadek wybrany i godzinka ustalona po Twojej myśli ;D
Miłego Dnia
-
Pamiętam te przerwy na forum przed egzaminami :P ;) Musiałam w końcu zrezygnować na tydzień całkowicie z forum, żeby się czegoś nauczyć bo jak już na forum siadłam, to trudno było sobie iść :P
-
Nie ma to tamto forum po prostu uzależnia :)
:-* :-* zostawiam
-
Oj tak uzależnia. Jak już się siada, to wiadomo, że nie na 5 minut ;D
-
Ja zawsze siadam z zamairem "przejrzenia" ale zawsze cos poszukam, zasiedzę się u Was, poczytam, jakieś ciekawe interesujące mnie info i czas leci.... i leci..... ;D ;D
Zostawiam :-*
-
I tu macie rację. Za godzinę mam jechac na kolosa, ale zamiast sobie jeszcze powtarzać to zaglądam na forum ;D
Trzymajcie kciuki, bo wcześniejsza grupa napisała, że jest pogrom :(
-
Kciuki zaciśnięte!
Powodzonka :-*
-
Łacze się w bólu (strachu)- ja mam pierwszy egzamin w niedziele:P
-
Trzymam kciuki :) Będzie dobrze!
-
Kciuki zaciśnięte ;)
-
no kuleczko pisz pisz , już pewnie polowe napisałaś ;D
a poźniej idziemy na pyycha kawkę:P
-
Powodzenia :D :ok:
-
Kciuki zaciśnięte :)
-
Pewnie juz jesteś "po", ale również trzymam kciuki :ok:
-
Dzięki Kochane! Kolos był. Wyniki jutro wieczorem. Sama nie wiem jak poszło. Niby napisałam na każde pytanie, ale może nie wszystko ??? Nie wiem. Okaże się.
Mam dziś bardzo zły humor! Rzadko mi się to zdarza. Jestem po prostu wściekła. Może po trochu w związku z tym kolosem, a po trochu dlatego, że mieliśmy jechać z PM na tydzień w góry w przerwie zimowej. Okazało się jednak, że mimo przerwy baba ustaliła nam egzamin i to w środku tygodnia, więc raczej z wyjazdu nici :'( Nie opłacałoby nam się. Tymbardziej, że chcieliśmy powrócić do miejsca gdzie nasza historia się zaczęła. Spędzić tam nasza ostatnią rocznicę narzeczeństwa, powspominać. Chcieliśmy żeby było tak romantycznie. Eh :'( Nawet PM dostał urlop bez problemu w tym terminie :mdleje:
-
O kurcze no to faktycznie nie ciekawie :( A nie da rady jakoś inaczej tego egzaminu zaliczyć?
-
O kurde... No to faktycznie wyszło nieciekawie :-\
A kolokwium, napewno poszło dobrze, w końcu trzymałyśmy kciuki, a nasze kciuki są niezawodne ;D
-
dziwne, że macie egzamin w czasie przerwy... to chyba nie jest normalne? może da się coś z nią wynegocjować? ::)
-
Powiedz pani, że masz bardzo ważny wyjazd rodzinny i że bardzo ją prosisz o wcześniejszy egzamin... Czasami się udaje :)
-
muszę faktycznie z nią porozmawiać. Może to coś da ???
-
Albo załatw sobie zwolnienie chorobowe i będziesz zdawać w trakcie sesji poprawkowej ;p
-
Anjuszka i Mysikróliczek mają rację czasami da się ugadać i przesunąć termin. Będziemy trzymać kciuki żeby się udało.
A kolos pewnie zaliczony, zdolniacha z Ciebie więc czy może być inaczej? :P
:-* zostawiam
-
Julka no nie poddawaj się! i nie rezygnuj z romantycznego wyjazdu! Walcz! ;) ;D
-
Kochane jesteście!!! Dzięki Wam odzyskałam nadzieję, że może się udać :-* :-* :-*
Wczoraj siedzieliśmy i szukaliśmy kwater. Ciężko było, bo chcemy jechać podczas ferii, więc większość pensjonatów ma już pozajmowane pokoje. Daliśmy jednak radę! Znaleźliśmy! Dzisiaj rezerwujemy. Wyjeżdżamy w dzień naszej rocznicy z rana i wracamy w walentynki późnym wieczorem. Będziemy mieć cały tydzień dla siebie! :skacza: Już się nie mogę doczekać :Tuptup: :Tuptup: :Tuptup:
-
Fajnie, że jednak jedziecie! :)
Będzie super romantiko :D
-
Ooo no to super :) Uwielbiam takie wyjazdy we dwoje, wreszcie ma się czas dla drugiej osoby i można jej sie poświęcić całkowicie :Serduszka:
-
Przepraszam dawno mnie tu nie było ;)
Jak pijesz skrzyp i pokrzywe to bierz vit B compleks, bo ziółka te wypłukują je z organizmu .
Obrączki trochę nei w moim stylu ale to Wam się mają podobac ;)
Co do egz w czasie przerwy hmm wnioskuje że studiujesz na ŚUM a u nas przecież wszystkie egzaminy muszą być w sesji , nam było ciężko załatwić egzaminy przed sesją ::)więc wydaje mi sie ze ta kobieta nie ma prawa tak robić :P
-
Fajnie, że jednak jedziecie :)
-
Dzień dobry sobotnio!
Kochaniutkie kolos zaliczony!!!!!!!! :Najlepszy: :Najlepszy: :Najlepszy: Ufff...
Pisałam Wam ostatnio, że znaleźliśmy wolny pokój w pensjonacie i następnego dnia mamy zarezerwować. Okazało się, że chwilę przed nami ktoś go nam "gwizdnął" :glowa_w_mur: :glowa_w_mur: :glowa_w_mur: Znaleźliśmy jednak następny, więc wszystko dobrze się skończyło.
Taki to mamy okres przeziębieniowy, więc choróbsko i mnie dopadło. W nocy strasznie bolało mnie gardło i ucho. Mam nadzieję, że nic powazniejszego się z tego nie wykluje, ale na wszelki wypadek zostanę dziś w domu. Będę miała chwilę, żeby się pouczyć na kolejnego kolosa, który już we wtorek :urwanie_glowy:
-
Gratuluję zaliczonego kolokwium i dokonej rezerwacji :brawo_2:
Zdrówka życzę :-*
-
a co w końcu wymyśliłaś z egzamem, że jedziecie? chorobowe?:D
-
Szczerze, to jeszcze nic nie wymyśliłam. We wtorek będę się widzieć z kobitką to z nią pogadam. Może uda się ją przekonać, żeby zrobiła egzam w innym terminie, albo poproszę o wsześniejszy termin zdawania.
Główka aaałłłaaaaaaa :'(
-
Weź jakąś aspirynkę i wygrzej się w łóżeczku! :)
-
Gratuluje zaliczenia kolosa ;) I mam nadzieje że babka się pójdzie ci na rękę z egzaminem ;)
-
gratuluję kolosa do przodu ;)
-
JulkaKulka wiedziałam co mówię ;D GRATULACJĘ!!! :-*
Super że jedziecie i że kolos za Tobą ;D
Ja dziś pisałam egzamin i mam nadzieję że zaliczony ;D
:-* zostawiam
-
Wypij sobie Gripex albo Colderex i spać. Jak mnie czasem coś nagle złapie to potrafi mnie to cudo na nogi postawić :)
Trzymam kciuki za kolosa we wtorek i rozmowę z babeczką :)
-
Dziękuję za gratulacje! Zdanie tego kolosa było wyczynem. Ponad połowa ludzi na roku oblała :o a w jednej grupie zdały 2 osoby na 30 :o
Aneczq1987 daj znać jak poszedł egzamin! Trzymam kciuki.
Mysikróliczek, Anjuszka dzięki za radę :-* Popijam Fervex bo jest trochę łagodniejszy, a przy wszystkich objawach jakie mam zabrakło podwyższonej temperatury. Dziwne :-\
-
To kuruj się, kuruj! I jak najprędzej zdrowiej :)
Miłej niedzieli :)
-
Zdrówka :-*
-
gratuluję zaliczonego kolosa, fajnie macie z tym wyjazdem
miłego wieczorku
-
JulkaKulka wyniki to będą chyba za tydzień , ale pochwale się jak będzie czym :P
:-* zostawiam i zmykam do wanny z gorącą wodą ;D trzeba się odprężyć :)
-
I jak Julka się czujesz?! już lepiej?!
No i gratuluję zaliczenia!! :brawo_2:
-
aagatkaa :-* dzięki, że pytasz. Już o wiele lepiej!
Wczoraj siedzieliśmy z PM nad listą gości. To była przeprawa przez mękę. Chcemy zamawiać zaproszenia, więc lista musi być gotowa, ale pierwotna wersja uległa zmianie i to dosyć znacząco. Założyliśmy, że nie chcemy zapraszać bliżej nieznanych nam ciociobabć i że zapraszamy tylko bliskie nam osoby. Niestety tak się do końca nie da zrobić, bo tego trzeba, tamtego wypadałoby zaprosić itd. Dodatkowo jak w każdej rodzinie jest tak, że jeśli zaprosimy rodzinę z jakiejś części Polski to już się robi z tego 20 osób, przy czym wiadomym jest, że wszystkie te osoby nie przyjadą na pewno. Zaproszenie jednak wysałać trzeba. No i w maju może się okazać, że z wesela na 100 osób zrobi nam się wesele na 50 :glowa_w_mur: I jak tu cokolwiek zaplanować? :Mdleje_1:
-
Julka u nas jest identycznie!! :-\
Problem z tym mamy niemały, bo nas ogranicza sala na 120 osób, więc musimy się zdecydować kogo nie prosić! ???
No ale jakoś to rozwiążemy, nie?!! ;) Pozdrawiam :-*
-
Nie przejmuj się, jak masz pewność, że te osoby nie przyjadą...aczkolwiek nie jestem za zapraszaniem na siłę, czyli "bo wypada"skoro i tak z góry wiadomo, że nie przyjadą.... ::)
-
Wysyłajcie szybko zaproszenia i w ten sposób data potwierdzenia będzie też relatywnie szybko. Jak dostaniecie oficjalne odmowy to na część miejsc możecie zaprosić innych gości :)
Wtedy będziecie mieli ilość gości pod kontrolą :)
-
Popieram w zupełności Mysię. Im szybciej wyślecie/rozdacie zaproszenia, tym szybciej będzie wiedzieć jaka ilość osoby zdecyduje sie być z Wami w tym dniu :)
-
Macie rację, ale to wszystko nie jest takie proste. Np. moja najbliższa ciotka jest w ciąży i będzie rodzić w maju. Mieszka za granicą, więc na pewno nie przyjedzie, ale zaprosić trzeba.
Mamy zamiar zamówić duuużo zaproszeń dodatkowych, żeby w razie czego móc je komuś wręczyć na ostatnią chwilę. Chcemy zakończyć rozdawanie zaproszeń max do końca marca i ustalić potwierdzanie na początek maja. Na początku czerwca musimy podać ostateczną liczbę gości na sali, więc będzie jeszcze sporo czasu, żeby coś wymyślić. Taki jest plan, ale zobaczymy co z tego wyjdzie ???
-
Plan jak najbardziej sesnsowny ;)
-
plan jest ok,ale i tak wiadoma jest jedna sprawa,trzeba i tak bedzie dzwonic,bo niektorzy to nie potrafia dac znac czy beda czy nie i trzeba samemu potem dzwonic i pytac czy beda,wiec nastaw sie i na to
-
epox na to już jestem nastawiona. Zdaję sobie sprawę, że będą i tacy, którzy ze względu na swoje roztargnienie, niezdecydowanie lub wrodzoną złośliwość nie odpowiedzą na czas :-\
-
u mnie najwiecej odpadło dzien przed i w dniu wesela,ale i tak było cudownie,wkoncu ilu ich by nie było,to Wasz dzien i bedzie wspaniale ;D
-
u mnie najwiecej odpadło dzien przed i w dniu wesela
Masakra!!!
-
u mnie najwiecej odpadło dzien przed i w dniu wesela
No ale jak tak w ogóle można... co za ludzie :-\
-
no jak widac mozna,nie powiem,ze nie było mi przykro,płakałam okropnie,ale mimo to i tak uwazam,ze było cudownie,a oni niech załuja,ze ich nie było ;D
-
u mnie najwiecej odpadło dzien przed i w dniu wesela
Co okropnego... :-\
A powiedz jak to rozwiązali na sali? Stały puste nakrycia? Musieliście zapłacić za tych którzy nie przyszli? ???
-
my robilismy sami wesele,wynajmowalismy sale i kucharza,ale wiadomo,zakupy były robione na 100 osob,a że potem przyszło o wiele mniej gosci to i jedzenia sporo było,nakrycia szybko puste znikneły i tak ogolnie wszystko zrobili,ze nawet nikt nie zauwazył,ze miało byc wiecej osob,w ogole to jestem zadowolona z kucharza i obsługi,moja relacja jest tutaj na forum wiec zapraszam ;D bo nie bede zasmiecac odlicznaka
-
Ah to naprawdę masakra, jak tak można ::) U nas nikt nie odpadł w dzień wesela, chociaż dzwoniłam po ludziach sama po potwierdzenia, to jednak na 2 tygodnie przed weselem wiedziałam na czym stoję. Tylko jeden kuzyn przyszedł bez partnerki a miał być z.
-
Dodam, że my też mieliśmy mieć około 100 osób, i zostało ponad 60. Prawie cała rodzina A. się wykruszyła :-\ :-\ :-\ Ale ich strata, ja też do tego tak podeszłam, i najważniejsze dla mnie było że moja rodzinka dopisała :)
-
epox pozostaje tylko się cieszyć, że robiliście sami wesele. U nas w takim przypadku i tak trzeba płacić za liczbę gości, którą się poda chyba na dwa tygodnie przed. A każda osoba to ponad 200zł :-\
Kochane dziś rozmawiałam z tą babeczką w sprawie egzaminu i wiecie co się okazało... przepisała mi ocenę z ćwiczeń, więc nie musze go zdawać!!! :skacza:
Dzisiejszego kolosa zaliczyłam na 4!!! Został mi już tylko jeden egzamin w urodziny PMa czyli 3.lutego i 7go jedziemy w góry!!! :hopsa: :hopsa: :hopsa:
-
No widzisz, jak super! :) :) :)
-
super ,ze Ci sie udało.... ;D
-
Łaaaał!! ale super się sprawy potoczyły!!! ;D
Teraz pewnie tylko odliczasz dni do odjazdu!? :D
Pozdrawiam i gratuluję 4! :-*
-
No to gratulacje! ;D
Super, ze są jeszcze ludzcy wykładowcy ;)
-
Dziękuję Kochane :-* :-* :-*
Baaardzo się cieszę i na prawdę nie mogę się doczekać wyjazdu.
Siedzę dziś całe popołudnie nad pracą mgr, bo w czwartek muszę oddać część do sprawdzenia. Robię ostatnią korektę, a z tym schodzi najwięcej czasu :ekxpert:
Miłego wieczorku :id_juz:
-
JulkaKulka gratulejszyn !!!!!!!!!!!!!!!!!! ;D ;D ;D
To wypoczniecie w górach.
Widać po Pani że niektórzy wykładowcy to też ludzie :P
:-* zostawiam
-
JulkaKulka gratuluje 4 ;) Fajnie, że udało się z tym egzaminem ;D
-
Dzień dobry :-*
Jadę dziś później na uczelnię, dlatego postanowiłam do Was zajrzeć.
Prześledziłam ten wątek i muszę się przyznać, że popełniłam okropne zaniedbanie :bicz: Nie opisałam zaręczyn, ani tego, jak wyglądały od początku nasze przygotowania ślubno-weselne :glupek: Obiecuję poprawę ;D
-
Nooo właśnie!!! Jak tak można!! :o proszę raz dwa narabiać zaległości!! ;) :P
Czekam z niecierpliwoscia na historię poznania i zaręczyn! ;)
-
No to czekamy na poprawę Twego niegodnego zachowania ;D ;)
Relacyjka musi być :D
-
:tupot: :tupot: jak już sama to zauważyłaś, to teraz spokoju Ci nie damy :D :D
-
Oj tak, teraz musisz szybciutko nadrobić zaległości! ;)
-
aagatkaa historia poznania już była ;D
Co do zaręczyn to było tak:
Od jakiegoś czasu myśleliśmy o zaręczynach. Byliśmy już ze sobą dłuuugo i chcieliśmy, żeby nasz związek przeszedł do kolejnego etapu ;D To taka naturalna kolej rzeczy. Nie myśleliśmy jednak o żadnej konkretnej chwili. Domyśliłam się, że M coś "kombinuje" bo zobaczyłam kiedyś zdjęcie pierścionka na jego komputerze. Od tamtej chwili zastanawiałam się kiedy nastąpi TA chwila. Pewnego dnia, 14.czerwca 2008 roku pojechaliśmy na koncert, a potem do M do domu. Nie było jego rodziców, bo pojechali na weekend na działkę. M zrobił kolację, piliśmy wino. Nagle zniknął i po chwili pojawił się z ogromnym bukietem czerwonych, długich róż i pierścionkiem z brylantem :o Zapytał czy zostanę jego żoną dwa razy, bo po pierwszym zapytaniu byłam w takim szoku, że nic nie odpowiedziałam ;D
Jak się okazało, rodzice wyjechali na działkę specjalnie, by zostawić nam wolną chatę, a bukiet M schował do szafy, żebym go tylko nie znalazła ;D Generalnie było bardzo kameralnie, spokojnie i romantycznie. Czasem załuję, że M nie oświadczył mi się w jakiś "szalony" sposób, ale najważniejsze jest to, że to była wyjątkowa chwila w moim życiu. Byłaby taka bez względu na otoczkę :)
-
U mnie zaręczyny wyglądały podobnie... Równie spokojnie i kameralnie - ale niczego nie żałuję ;)
-
Najwazniejsze chyba to cała ta chwila a nie miejsce :)
A dla niego najważniejsze że powiedziałaś TAK ;D ;D
:-* zostawiam
-
Każde zaręczyny są wyjątkowe! :)
-
Piękne zaręczyny!! najważniejsze, że z prawdziwej miłości!! ;) :-*
-
Bardzo romantyczne zaręczyny ;)
-
Witam Was :-*
Dziś dzwonił jubiler, że są już do odebrania nasze obrączki :skacza: Strasznie dużo złota do nich wyszło, bo oprócz tego, że daliśmy mu nasze złoto to jeszcze musiał dołożyć 2,5 grama. Trudno. Raz w życiu się kupuje obrączki.
Historię o zaręczynach już nadrobiłam. Pozostały przygotowania do ślubu i wesela.
To było tak:
Najpierw zarezerwowaliśmy salę :)
Już w dniu zaręczyn wybraliśmy rok 2010 na nasz ślub. W ciągu dwóch następnych miesięcy szukałam sal przez internet i myślałam o tym, że bardzo spokojniutko, powolutku trzeba jechać zobaczyć te, które nam się spodobały. Wymyśliliśmy sobie, że pobierzemy się 28 sierpnia. We wrześniu 2008 roku zaczęliśmy oglądać sale i okazało się, że niestety wybrany przez nas termin był już nieosiągalny :o Byliśmy w szoku. Nie zdawaliśmy sobie sprawy, że trzeba tak wcześnie wszystko planować. Nasze przygotowania nabrały tempa. W ciągu kilku dni zdecydowaliśmy się na salę, która miała do dyspozycji już tylko dwa ostatnie terminy 26 czerwca i 25 września (założyliśmy, że ślub może być w miesiącach od czerwca do września). M był za wrześniem, a ja za czerwcem. Ostatecznie zarezerwowaliśmy termin czerwcowy ;D
Jak już wiecie, byliśmy na "naszej" sali na Sylwestra i baaaardzo nam się podobało. Teraz już wiem, że nie można się sugerować opiniami z netu, a te, choćby i na tym forum, były straszne. Myśleliśmy przez krótką chwilę, żeby zmienić restaurację, ale cieszę się, że tego nie zobiliśmy. Myślę, że byłby to duży błąd. Sam fakt, że sala nie ma już prawie wolnych terminów na dwa lata przed świadczy, że musi być wszystko ok.
Miłej soboty :-*
-
Ilu ludzi, tyle opinii... Nie warto się sugerowac czyimś zdaniem, choć niekiedy wiadomo przydaje się... Dobrze zrobiliście bawiąc się na tej sali i jednocześnie sprawdzając, czy wszystko jest ok. Teraz już macie pewność, że będzie dobrze. Ja też tak chcę zrobić i w tym roku zamierzamy iść na Sylwestra właśnie na salę, gdzie będzie nasze wesele :)
Również życzę miłej soboty :-* :-* :-*
-
justys0101 a gdzie macie wesele?
-
Najważniejsze, że byliście, że przkonaliście się na oczy, że wszystko jest ok! Najwazniejsze, że Wam się podoba! ;)
Pozdrawiam! :-*
-
Dobrze, że się przekonaliście co do sali :) :) :)
My wczoraj się dowiedzieliśmy, że sąsiad w maju ślubuje, chcieli w 2011, ale sala na której chcą mieć wesele(nasza ślubna :) ) jest zarezerwowana do połowy 2012 roku! :o
-
madzia_n no to nieźle :o My się śmialiśmy z M, że teraz jak się kogoś pozna to od razu trzeba lecieć rezerwować salę. A nóż się uda znajomość i nie trzeba będzie czekać jeszcze 2 lata, albo i więcej ;D
-
My wczoraj się dowiedzieliśmy, że sąsiad w maju ślubuje, chcieli w 2011, ale sala na której chcą mieć wesele(nasza ślubna :) ) jest zarezerwowana do połowy 2012 roku! :o
Nieźle! :o
No to co... czyli jak rozkręcać biznes to najwyraźniej w ślubnych klimatach ;)
-
justys0101 a gdzie macie wesele?
W Domu Przyjęć Kolejarz w Dąbrowie Górniczej.
No to co... czyli jak rozkręcać biznes to najwyraźniej w ślubnych klimatach ;)
Oj tak ;)
-
W Domu Przyjęć Kolejarz w Dąbrowie Górniczej.
Nie słyszałam o tym Domu Przyjęć. My mamy salę w Sosnowcu.
c.d. przygotowań ślubno-weselnych:
Zaraz po sali zdcydowaliśmy się na zespół. Nie mieliśmy z tym większego problemu, bo chcieliśmy ten sam, który grał u naszych przyjaciół. Oczywiście zapoznaliśmy się z ofertą innych zespołów, ale dla nas ekipa z Żywca okazała się bezkonkurencyjna. Kiedy dzwoniliśmy do nich w celu spotkania się by podpisać umowę, okazało się, że 26 czerwca to ostatni termin jaki im został na czerwiec 2010 ;D A to był listopad 2008. Mieliśmy fart ;D
-
W Domu Przyjęć Kolejarz w Dąbrowie Górniczej.
Nie słyszałam o tym Domu Przyjęć. My mamy salę w Sosnowcu.
Bo to jest nowy lokal, dopiero ponad rok działa. Od zeszłorocznego Sylwestra rozpoczął swoją działalność także nie jest zbyt znany :)
-
No teraz szaleją ludzie z tymi weselami! ;D
Najpierw trzeba wszystko pozamawiać, porezerwować, a potem dopiero się oświadczać! ;D ;D ;)
Pozdrawiam :-*
-
O rety, daty na forum znowu powariowały ???
Niedługo będzie tak, że matki będą rezerwowały salę dzieciom, a dzieci dopiero potem będą się odnajdywać i zakochiwać :P :P :P
-
:hahaha: dokładnie. To tak samo jak trzeba rezerwować miejsce w przedszkolu zanim urodzi się dziecko ;D
-
Oj, chyba o mnie zapominacie :Placz_1: Taka cisza tu :buu:
przygotowań c.d.:
Po sali i zespole przyszedł czas na kamerzystę i fotografów. Tu już był gorszy problem, bo przyszliśmy z targów z dziesiątkami ulotek i nie mogliśmy się zdecydować. W końcu się udało. Oczywiście nie bez małego problemu, bo o termin u fotografów zabiegały dwie pary, no ale kto pierwszy ten lepszy ;D
-
Nie zapominamy :przytul:
Pisz, pisz chętnie czytamy ;)
-
Ja podczytuję codziennie!! :-* ;D :P
Fofograf i kamerzysta też ważna sprawa! super, że macie już tyle załatwione!
Pozdrawiam :-*
-
Fajnie Kochane, że jesteście :-*
Odebraliśmy nasze cudeńka (obrączki) :skacza: Ale się cieszę.
Kolejna sprawa z głowy.
Oprócz sali, zespołu, kamerzysty, fotografa i obrączek mamy jeszcze załatwioną godzinę w kościele, wódkę, część win (10 butelek), samochód i suknię!!! Następne będą zaproszenia. Nie możemy się zdecydować które wybrać ::) Postaram się Wam podesłać propozycje. Może coś poradzicie.
Musimy jeszcze dokupić wina, zrobić nauki, iść do księdza z naszej parafii o zgodę na ślub w innej, załatwić papierki w USC, kupić buty dla mnie itd, itd. Duuuużo jeszcze tego :o Nie wspominam o tym, że od lutego musimy zacząć zapraszać gości ;D
-
Ooo już w lutym wysyłacie?! szybko...
-
No my właściwie będziemy osobiście zapraszać. Zostają nam tylko weekendy, bo w tygodniu nie mamy czasu, a zaproszenia powinny być dostarczone na 3 miesiące przed. Zanim skończymy to akuart będzie koniec marca, początek kwietnia.
-
Aaa no chyba, że tak...! ;) :D
Pozdrawiam! :-*
-
oj tak sporo załatwiania
-
Dzień dobry Kochane!
Wstałam bardzo zmęczona moim kolejnym ślubnym koszmarem sennym. Coraz częściej je mam i są coraz gorsze. Dzisiaj się okazało, że w dniu ślubu nie mieliśmy załatwione praktycznie nic, a ja nawet nie miałam zafarbowanych włosów ::) ::) ::) Już mnie denerwują te sny :nerwus:
Dzisiaj wybija nam 5 miesięcy do ślubu! Dokładnie miesiąc temu zakładałam do odliczanko. Nie wiem kiedy do minęło tak szybko ;)
-
Witaj w klubie..ja dzisiaj miałam pierwszy koszmar ślubny :D :D :D :D Tylko mi do ślubu ponad rok został :D :D
-
mka to się wszystko zgadza, mnie też się zaczęło na ponad rok przed ::)
-
A mnie się jeszcze nic koszmarnego nie śni ;D
Czekam na propozycje zaproszeń, postaramy się doradzić :D
-
Hahaha jak to mój Ł. mówi: Zegar tyka!! ;D
Zaraz przyjdzie wiosna i dopiero zacznie się pierdasowanie!! ;) :D :P
Pozdrawiam :-*
-
Zleci szybciutko nawet się nie obejrzysz :) Zrób sobie dokładną, szczegółową listę co jeszcze zostało do załatwienia, a co juz macie - mi taka lista życie ratowała ;)
-
Tak, tak lista jest. Obawiam się jednak, że jest jeszcze sporo spraw, które wyjdą w trakcie ::)
Kochaniutkie jestem już po sesji :Najlepszy: Miało być ciężko, ale to był pikuś. Mały Pikuś ;D Mogłabym jeszcze pojechać z innej reklamy: Turbodymomen musi zdawać egzaminy, ale Julia jest lepsza od turbodymomena - ona nie musi :skacza:
Jestem bardzo szczęśliwa. Idę dziś kulturalnie świętować ;)
Byłam też u lekarza, bo przeziębienie mnie trzyma drugi tydzień i już mi żadne coldrexy nie pomagają. Dostałam jakieś inne prochy. Zobaczymy czy przejdzie.
-
Fajnie, że chcecie pojechać do każdego z osobna i osobiście zaprosić :)) tak powinno w sumie być...
Gratuluję zdania sesji i życzę dziś przyjemnego oblewania :)
-
Gratuluje zaliczenia sesji ;)
-
Gratuluję! ;D ;D ;D Super :) :) :)
-
gratuluje zaliczenia sesji ;D
-
a może pochwalisz nam się swoimi obraczkami??
-
anetko, już wklejałam kiedyś ich zdjęcie. Nasze wyglądają identycznie jak na tamtym zdjęciu.
Dziękuję za gratulacje :-* :-* :-*
-
nadrabiam kilkudniową nieobecność
Gratuluje zaliczonka :)
-
gratuluję zdanej sesji i zdrówka życzę
-
Uuu łaaa! ale fajnie masz! gratulacje!! :brawo_2:
-
A my większość zaproszeń wyślemy pocztą i też będzie dobrze :P ;)
-
juz znalazłam obrączki
ja tez cos takiego chce
chce miec łączone
:)
-
aneta, mnie się łączone bardzo podobają, ale to też zależy od wzoru.
Mysiu wysyłając pocztą oszczędzicie dużo czasu, a dodatkowo unikniesz rodzinnych spędów ;D pisałaś chyba kiedyś, że ich nie lubisz, prawda?
Ja dalej chorutka jestem. Ehhh
-
My pewnie też jakąś część będziemy wysyłac pocztą :)
Zdrówka życze i gratuluję zaliczenia sesji :-*
-
Zdrówka życze ;)
-
Wklejam Wam zaproszenia, które dotarły do finału ;D Czekam na Wasze opinie
-
te pierwsze sa przesliczne,takich jeszcze nie widziałam :) ::)
-
Nie, nie, ja tam lubię rodzinne spędy, nawet bardzo :) Więc to kto inny :)
A zaproszenia super, 1 mi się bardzo podoba, ale zrobiłabym inną kolorystykę :)
-
Mnie też się numer jeden najbardziej podoba i chyba jak Mysia zastanowiłabym się nad innym kolorem :)
-
Waśnie ze względu na kolorystykę jedynki muszą odpaść. Robią je tylko w tym kolorze :-\
No to przepraszam Mysiu, widocznie pomyliłam z kimś innym :P
-
A mnie się podoba 2 ;D
-
Dołaczam sie :brewki: :brewki:
Zaproszenia numer 2,moim zdaniem są najlepsze :ok: :ok:
-
A mi 3! :D
Jedynka też super!
-
No Kochane, wstawiłam zaproszenia w takiej kolejności jak mi sie podobały. Niestety pierwsze dwa odpadają ze względu na kolorystykę. Muszą być z bordem lub czerwienią, bo takie będą dodatki na ślubie i weselu. Chciałabym, żeby wszystko tworzyło jednolitą całość. Wybór padł na 3. Może już je dziś zamówię ;D
Isus zapraszam :hello:
-
mi najbardziej podoba się 3 ale 2 też ładna
zamówiłaś już?
-
dobry wybór!! :ok: ;D
Pozdrawiam! :-*
-
Mi się podoba trojka, ale pewnie dlatego ze bede miala podobne
-
ja tez jestem za 3
-
Cieszę się, że podzielacie mój gust ;D
Okazało się jednak, że nie zamówiłam zaproszeń, bo mój PM nie ufa księdzu z naszej parafii ::) Powiedział, że dopóki nie da nam pisemnej zgody na ślub w innym kościele, to on nie będzie zamawiał zaproszeń. Pewnie ma rację. Bez sensu byłoby zamawiać je jeszcze raz, gdybyśmy jednak tej zgody nie dostali.
Ale dziś zaśnieżyło :o Zostawiam ciepłe buziaki na ten zimny dzień :-* :-* :-*
-
Faktycznie dziś śnieżyca i paskudny wiatr :-\
Zaproszenia śliczne :)
-
Dobry wybór! :) :) :)
-
3 zaproszenia są super, ale ja jestem nieobiektywna, bo mam w podobnyms tylu :D
-
Kochane Foremeczki ;)
Odkąd się dowiedziałam, że sesję mam już z głowy, stałam się mega leniem. Dzisiaj postanowiłam wziąć się w garść. Założyłam, że do przyszłego piątku muszę napisać kolejny rozdział mgr i poszukać pracy. Na ostatnim semestrze będę mieć chyba tylko seminarium i jakiś wykład monograficzny, więc dałabym radę pogodzić to z pracą. Mam nadzieję. Trzymajcie kciuki za realizację założonych celów.
Ściskam Was piątkowo i życzę udanego dnia
-
To trzymam mocno kciuki ;D
Tylko omijaj szerokim łukiem moją firmę .Bo na gwałt tam szukaja teraz kogos do pracy .Nie polecam ;D ;D ;D
Udanego pią :)teczku
-
Trzymam kciukersy aby wszystko ułożyła się po Twojej myśli! ;)
Pozdrawiam :-*
-
Kciuki zaciśnięte :) :-* :-* :-*
-
Miełgo weekendu :-* :-* :-*
-
to w takim razie trzymam kciuki za plany i życzę udanego weekendu
-
Witam Was po weekendzie! Jak Wam minął?
Byliśmy wczoraj na nartach. Mięśnie mnie trochę bolą, ale za to pierwsze przygotowanie pod zawody zrobione. Jeszcze w przyszłym tygodniu będę walczyć na Czarnej Górze nad formą i mam nadzieję będzie ok.
Oczywiście zaproszeń jeszcze nie zamówiliśmy, bo nadal ksiądz chodzi po kolędzie i nie ma go w kancelarii. Może w tym tygodniu się uda.
Musimy się rozejrzeć za naukami. AnekPiekarek miała w św.Tomaszu w S-c i była bardzo zadowolona. Muszę tam zadzwonić i dowiedzieć się kiedy są najbliższe.
Oprócz zaproszeń i nauk muszę wybrać buty. Na pierwszą przymiarke już muszą być, ale mnie się prawie nic nie podoba. Nie chcę takich w szpic zapinanych na kostkę, ale nie mogę też mieć pełnych, bo ślub jak wiadomo w czerwcu. Myślałam nad butami do tańca. Pod Karkowem jest producent. Ponąć się sprawdzają takie butki. Wykorzystałabym je potem na kursie tańca, bo jednak tańczenie w sportowych butach to nie to. Problem w tym, że najpiękniejsze to one nie są ::) Może pojadę do tego producenta i spróbuję przymierzyć i zobaczyć "na żywo" jak to wygląda.
A co Wy sądzicie o takich butach?
-
Oj czasem można trafić na naprawdę fajne ;D ;D No, a zdecydowana jesteś na jak wysoki obcas?Czy nie ma znaczenia? :D :D
-
Buty do tańca są super, warto się porozglądać :)
-
Na pewno takie buty są wygodne... ale moim zdaniem wyjątkowo brzydkie ;)
-
A ja w tych butach się nie orientuję ;) Może pokaż jakieś fotki
-
Wg mnie są brzydkie, ale wygodne bardzo... ale jak ukryjesz pod suknią, to nikt nie zobaczy :D
-
kiedyś w jakimś wątku dziewczyny podawały linka do producenta tych butów (nie wiem czy mówimy o tym samym) i te buty naprawdę super wyglądały... delikatne, ze skórki sandałki... można było sobie nawet wybrać ilość paseczków okalających stopę i kolor (wybór był ogromny)... gdybym wtedy miała więcej czasu do ślubu to na pewno bym takie zamówiła :) wygoda ślubnych butów jest bardzo ważna... ja miałam na weselu trzy pary i wszystkich użyłam ;)
-
ja miałam na weselu trzy pary i wszystkich użyłam ;)
Nieźle - 3 pary ;D Ja myślałam ewentualnie o jakiś balerinach jak już będzie wystarczająco późno ;) Chociaż mam takie buty na obcasie, które mogę mieć na nogach bardzo długo i mnie stopki nie bolą. Dodam, że to żadna nadzwyczajna marka i pewnie nawet nie są skórzane :) Gdybym trafiła na takie same ale ecru to nie byłoby problemu myślę. Choć z drugiej strony dochodzi nam jeszcze ciężar sukni, co pewnie nie jest bez znaczenia.
Wg mnie są brzydkie, ale wygodne bardzo... ale jak ukryjesz pod suknią, to nikt nie zobaczy :D
Niby racja, ale chodzi też o to, żeby mi się podobały. Myślę, że to może wpłynąć na mój nastrój ślubno-weselny. Taka już jestem, że wszystko musi być idealne. Wiem, że pewnie nie będzie, no ale co zrobię ::)
No, a zdecydowana jesteś na jak wysoki obcas?Czy nie ma znaczenia? :D :D
Muszę mieć obcas max 5cm. W wyższych mogę się zabić ;D A tak poważnie, nie lubię butów na wyższym obcasie. Są dla mnie bardzo niewygodne.
A ja w tych butach się nie orientuję ;) Może pokaż jakieś fotki
Proszę bardzo. Foteczki na życzenie
-
Nie są takie najgorsze, ogólnie wg mnie te typowo ślubne buty nie należą do najpiękniejszych... :)
-
nie wyglądają źle... i to nie te o których pisałam... tamte były bardziej sandałkowate (cała stopa na wierzchu)
miałam przygotowane trzy pary.. pierwsze ślubne, na zmianę drugie o takim samym obcasie ale o rozmiar większe i znacznie wygodniejsze (rozchodzone)... jak mi nogi spuchły to w nie wskoczyłam i było ok ale do czasu
ok. 4ej się poddałam i przeskoczyłam w baleriny (gorzej, że wtedy się suknią po ziemi jeździ) ale już miałam tak obolałe nogi, że po jakimś czasie tańczyłam zupełnie boso... ale to wszystko przez to, że praktycznie nie schodziłam z parkietu :)
-
Najważniejsze, że będzie Ci w nich wygodnie :)
-
Niby racja, ale chodzi też o to, żeby mi się podobały. Myślę, że to może wpłynąć na mój nastrój ślubno-weselny. Taka już jestem, że wszystko musi być idealne. Wiem, że pewnie nie będzie, no ale co zrobię ::)[/color]
Haha u mnie jest identycznie, więc Cię rozumiem w 100%! :D :D
MUSI być idealnie! :bredzisz: ;D
Co do butów to nie są najgorsze!
Pierwsze dają radę, a drugie są naprawdę niezłe!
Myślę, że powinnaś je poprzymierzać ;)
Pozdrawiam :-*
-
Te pierwsze są wg. mnie super..ale chyba nie są one do końca białe białe? :D :D :D :D
-
Ale na pewno są też białe białe :)
-
Też uważam że nie są najgorsze! :) :) :)
-
Nie mogę mieć białych białych, bo suknię mam w kolorze śmietanowym, chyba ::) No w każdym razie nie jest bieluchna.
Coś nie mogę dziś wysyłać zdjęć. Jakieś kuku się stało ???
-
To musisz mieć buty w kolorze sukni, jeżeli takie znalazłaś, to mierz, kupuj i zacznij w nich już po domku śmigać :)
-
Fajne te buciki,nie sa takie złe.Według mnie najgorsze są takie z długimi czubkami :dno:
-
Fajne te buciki,nie sa takie złe.Według mnie najgorsze są takie z długimi czubkami :dno:
Dla mnie też! Wiecie, jak tak oglądam te buty, z których większość jest w szpic i zapinane na kostkę i ciężko znaleźć coś innego (ewentualnie koronkowe kozaczki :mdleje: ) to dochodzę do wniosku, że w porównaniu z ogromnym wyborem przepięknych sukni ślubnych, buty ślubne są po prostu brzydkie. Chyba taneczne nie są takie złe w ogólnym rozrachunku.
Muszę się na coś zdecydować w końcu. Satynowe bym chciała, bo suknie mam podszytą satyną. ehhh :Blee:
-
Chciałam Wam przesłać zdjęcia mojej sukienki, bo jeszcze nie widziałyście, ale dalej mam problem z wysyłaniem zdjęć. Coś jest nie halo.
Ale dziś zasypało śniegiem :o Podawali, że kotlina kłodzka odcięta od świata. Mam nadzieję, że do niedzieli się odkopią z tego śniegu i że będziemy tam spokojnie mogli dojechać.
Miłego dnia :-*
Mój Miś ma dziś urodzinki :D Stary Koń jeden ;D Chciałam go zabrać na kolację, ale niestety nie wiadomo o której będzie się mógł wyrwać. Już mi pisał, że chyba nie wcześniej niż o 20:00, bo ma duuużo pracy :-(
-
z tym Starym Koniem to troszkę przegięłaś ;D ;D ;D ;D ;D ;D
:-* :-* :-* :-*
-
A ile ten stary koń kończy lat? ;D ;)
-
Anu, napisałam Stary Koń, a nie Stara Klacz ;) My kobietki zawsze będziemy młode i piękne ;D
Mój Stary Koń kończy dziś 26 lat ;D Dzisiaj mu powiedziałam, że 30stka tuż tuż ;D Bliżej niż dalej.
Kochaniutkie kupiłam dziś Walentynkę. Wypisałam ją pięknie i dam PMowi w górach :) To nasze ostatnie narzeczeńskie walentynki. Ciekawe czy za rok, dwa będziemy je obchodzić ;)
-
Napewno będzicie je obchodzić... Jakże by inaczej :Zakochany:
Pochwal się nam Walentynką ;D
-
Czekam na zdjęcie sukni!!! :))
A co do kolacji, to sama zrób coś pysznego w domku i czekaj na niego ze smakołykiem :)))
A walentynki na pewno będziecie obchodzić aż do starości!
Miłego wieczoru!!
-
HIhi miłego świętowania ze Starym Koniem...mój starszy już ma 27 :D :D :D
-
Mój też ma 27, starość nie radość, nie Mka?? :D
-
Anjuszka ja tam nie wiem ::) Ja młoda dupa jeszcze jestem :D :D ;D
-
Tak tak T yto Młódka, prawie jak ja, ale Twój Pan, to stara dupcia, nie mów, że nie ;p
-
Hihihi, no tak on stary ja już nie-ale to szczegół,że dzieli Nas tylko 2 lata :P :P
-
Nas 4, więc moja kochana Marto, mam dla Ciebie złą wiadomość, jesteś już stara!!!!!!:D tak jak on :D
-
butki nie są takie najgorsze na pewno coś wybierzesz
no nie 26 lat to jeszcze nie taki stary koń mój będzie miał w tym roku 32 masakra jak ten czas leci
z chęcią bym zobaczyła twoją suknię :P
-
Mój też skonczy 26 lat w tym roku! ale dopiero po ślubie ;) więc chajtać się będę jeszcze z 25-latkiem! ;) :D
Na foto sukni czekam niecierpliwie!!! ;)
-
Równie niecierpliwie czekam i ja ;D ;)
-
A mój konik ;D 30 na karku ma :P
Czekamy na foto sukni! :)
-
no to się staro poczułam ;)
-
Tak sobie właśnie myślę, że w tej sytuacji, skoro 26 lat to stary koń, to mój PM - to już emeryt ;D ;)
-
To ja to już stara dupa jestem ;p
-
maggi-80 napisałam wcześniej, że nas kobietek to nie dotyczy. My jesteśmy jak wino im starsze tym lepsze ;D
Niestety dalej nie mogę przesyłać zdjęć, więc musicie uzbroić się w trochę cierpliwości :(
-
Juluś a dlaczego nie możesz fotek przesyłać? co jest grane?!
My tu już usychamy z braku fotek!! chcemy ogląąąądać!!! ;) ;D
-
Hmmm... ale mój start koń jest w moim wieku - w sierpniu obchodzimy razem 30-tke, bo między naszymi urodzinami jest 8 dni różnicy;)
-
Fajnie :) Moja kumpela i jej facet obchodzą urodziny w tym samym dniu :)
Nie wiem właśnie co jest grane z tymi fotami. Mimo odpowiedniej wielkości zdjęcia wyskakuje mi błąd, że przepełniony załącznik. Od kilku dni tam mam >:( Już Wam tyle fotek chciałam wkleić a tu lipa :( Napisałam do admina.
-
Ooo nieee!! :-\
Walcz, walcz o nie Kochana!!! ;) ;D
-
O nie!!!
Fotki muszą być! ;D ;)
-
Walcz jak lwica, nie daj się :D
-
Anu, napisałam Stary Koń, a nie Stara Klacz
;D ;D
Ja mojemu G powtarzam że on to już staruszek, a on znów mnie że ja to gówniarz jestem :P
:-* :-* czwartkowe
-
Mam nadzieję że w końcu uda Ci się wkleić nam foteczki :)
-
czekamy na fotki :P
-
mogę jeszcze dołączyć?? Zostaniesz żoną tylko godzinke przede mną ;D
-
Troszke pozno, ale moge jeszcze dolaczyc ? <pliss> :D
Caly watek nadrobilam i tez czekam na zdjecia fotki . Obraczki bardzo ladne !
-
kate_bush, kasieex witam Was serdecznie :hello:
Już zaczynam tracić cierpliwość. W dalszym ciągu coś nie działa :glowa_w_mur:
Zostawiam Wam piątkowe :-*
Jeszcze tylko dziś i jutro i jedziemy w góry :hopsa: :hopsa: :hopsa:
-
Ale macie fajnie z tymi górami - jak ja bym gdzieś wyjechała - jak na razie marzenie nierealne...
-
Łooo, ale macie cudnie. Zazdroszczę! ;D
-
Bardzo cieszę :skacza:
Już dawno nie mieliśmy możliwości wyjechać na dłużej niż weekend. Nawet wakacji nie spędzaliśmy razem przez ostatnie dwa lata. Tak się niestety układało, że albo praca, albo PMa wyjazd za granicę, albo brak funduszy. Zawsze coś. Dlatego jestem taka happy, że aż się boję, że w ostatniej chwili coś znów wyskoczy :Olaboga:
-
Hehehe ooj tam! wszystko na pewno będzie dobrze i pojedziecie na Wasz upragniony wypoczynek!! :-*
Trzymam kciuki! ;)
-
Na pewno się uda ;D
My byliśmy ostatnio we wrześniu.... pojechała bym gdzieś... ale tak jak pisałaś brak funduszy :(
Mieszkanko, wesela i odkładamy coś na nasze a w zasadzie próbujemy :P
:-* piątkowe
-
OOO zazdroszcze , wyjazd w gory super ! co jak co , ale pogoda powinna dopisac ! ;)
-
Dzień dobry Kochane!
Pozdrawiam Was serdecznie z gór. Dotarliśmy wczoraj. Śnieg pada cały czas, jest kilka stopni na minusie. Bajkowy krajobraz.
Wczoraj obchodziliśmy naszą 9 rocznicę. To był bardzo udany dzień. Zwiedzaliśmy Lądek i przypominaliśmy sobie gdzie to się wszystko zaczęło. Oczywiście jak to bywa, co do pewnych kwestii nie byliśmy zgodni, mieliśmy inne wspomnienia. Byliśmy w miejscu, gdzie wtedy mieszkaliśmy, gdzie po raz pierwszy się pocałowaliśmy itd. Potem poszliśmy na kolację do tej samej restauracji, w której bywaliśmy przed laty. Było bardzo romantycznie.
M jeszcze śpi. Za niedługo będę go budzić, bo przecież nartki czekają ;D Zostawiam Wam dużo :-* na dzisiaj i na cały tydzień.
-
Ehhh, jak Wam fajnie.
Odwiedzenie "starych" wspólnych miejsc - super pomysł.
Bawcie się i odpoczywajcie...
-
Ale Wam dobrze :) Bawcie się! :)
-
moze masz przepelnione konto i dlatego zdjecia nie daja sie zaladowac?
pustych i przygotowanych tras!!:)
-
Julka aaaale macie super!! no i powrót do takich magicznych miejsc, to już w ogóle rewelacyjny pomysł!! :)
Miłego leniuchowania i szusowania ;)
Pozdrawiam :-*
-
Bawcie sie dobrze ! :)
-
Gratuluję 9 rocznicy!
Ale Wam zazdroszczę tej zimowej otoczki.
Udanego wypoczynku :-* :-* :-*
-
Wyśmienitej zabawy życzę :)
-
:balwan:
-
:balwan: :balwan: :brawo: :brawo: milego wypoczynku:)
-
:-* :-* :-* zostawiam
-
Ja myślę, że po powrocie jakieś fotki będą? :D :D
-
Tey licye na fotki ! :tupot: :tupot: :tupot: :Fotograf:
-
Fotki obowiązkowe ;)
-
O tak fotki muszą być ;D ;D ;)
-
Witajcie Kochane!!!
Wróciłam ;D Udało się nawet, że cała, ale nie do końca zdrowa, bo mój PM zaraził mnie mega katarem. Tak to jest jak do ludzia tuli się ludź ;) Krótko pisząc - było REWELACYJNIE!!! Oczywiście foteczki będą. Napiszę Wam również jak było w szczegółach, o ile Was to interesuje. To wszystko później. Ściskam Was poniedziałkowo :-*
-
Oczywiście, że nas interesuje ;D Czekamy ;D
-
C :protestuje: :protestuje:
-
Czekam :hopsa: (tak miało być)
-
pewnie ze chcemy :skacza:
-
Foteczki? Pytasz a wiesz.... Forumki są fotkolubne, więc wklejaj i opowiadaj! ;D
-
Ooo fajnie, że już jesteś! Opowiadaj, opowiadaj! i fotki wklejaj!! ;D :-*
-
:tupot: :tupot: :tupot:
-
Przyłączam się do tuptania ;D :tupot: :tupot:
-
:tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot:
-
:tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: to ja też potuptam :tupot: :tupot:
-
też mogę dołączyć jeszcze? wszytsko nadrobię obiecuję:)
-
No i gdzie te fotki??? ;D
-
a tu nadal bark zdjęc ?? :obrazony: :obrazony:
-
marta_b21 Zapraszam :hello:
Kochane moje cierpliwe i wytrwałe Forumki, niestety w dalszym ciągu mam problem z wysyłaniem zdjęć. Już nie wiem co mam robić :nerwus: Administratorzy mnie olali, nawet nie odpisując na wiadomość, a problem jak był tak jest. Już mam na kompie osobny folder, bo tyle się tych zdjęc dla Was nazbierało >:( Co robić? Co znaczy katalog załączników pełen, skoro moje zdjątko jest malutkie??
-
Wiem, że bodajże Ejotek też miała taki problem i też jak był tak był... Ale zarejestrowała się na imageshacku i stamtąd wrzuca nam fotki. Ja też tak robię, więc i Tobie to polecę :)
-
Co znaczy katalog załączników pełen, skoro moje zdjątko jest malutkie??
a nie oznacza to, ze Twoje konto jest po prostu pelne? nie pod wzgledem rozmiarow, tylko calkiem po prostu: sztuk?
tam gdzie je masz?
na fotosiku mozesz na jednym koncie umiescic do 100 zdjec i basta. albo ktores usunac, albo zaplacic, albo zalozyc kolejne konto.
polecam ostatnie rozwiazanie: zakladaj nowe konto i juz. :D
-
No właśnie. Załóż nowe konto i spróbuj jeszcze raz.
Czekamy :)
-
Hehe, no to ja to źle robiłam, bo wklejałam zdjęcia poprzez forum. Nie korzystałam z żadnej strony typu fotosik.
Zalogowałam się już, ale teraz nie wiem, jak mam dodawać zdjęcia, żebyście je widziały, żeby się miniaturka pojawiała. Który link mam wklejać i gdzie?? :glupek: :glupek: :glupek:
http://images43.fotosik.pl/262/cbfe66d71b091517.jpg
-
(http://images43.fotosik.pl/262/cbfe66d71b091517.jpg)
-
nadrobiłam wszystko:) bardzo podobają mi się Wasze obrączki:) a zdjęcie z młodych lat z tym aktualnym....hehe jak różnica:)
widzę, że jesteś z S-c, może pochwalisz się gdzie macie salę i w którym kościele chcecie ślubować?
:-*
-
Ooo brawo! widzę, że się udało!! ;D
Wklejaj ten kod, gdzie jest napisane np. Zdjęcie 500px na forum ;)
Powodzonka! i czekam na resztę zdjęć! :-*
-
Tak, tak udało się. Oczywiście z pomocą AnekPiekarek :-* Wam też dziękuję aagatkaa, galaretka, madzia_n, justys0101 :-*
Na poprzednim zdjęciu wkleiłam Wam drzewka z Czarnej Góry. Taka zima tam była, wszystko w śniegu i lodzie.
A teraz my. Jak to fajnie wreszcie nadrobić zaległości w tych fotkach ;D
(http://images36.fotosik.pl/149/fd8d38abb6e9121c.jpg)
-
To czekamy teraz na więcej!!! :)
-
o proszę, jaka sympatyczna para :)
-
no pięknie pięknie a co Kula taki zmarnowany??:) dałaś mu popalić ;D ;D ;D Ty już wiesz o co chodzi moja pokojóweczko:)
-
Nooo nareszcie! ;D ;D ;D To teraz się od nas nie odpędzisz - więcej, więcej, więcej! ;D
-
Tylko dwa?
Czekamy na więcej ;D
-
Super drzewka.... Super para....
Ale my się tym nie zaspokoiłyśmy :P
:-* i czekamy :tupot:
-
Zdjęcia super....ale wcale nas "niezaspokoiłaś" :hahahaha: tyle czekania na 2 zdjęcia???
Więcej chcemy :taktak: :protestuje:
-
Będą zdjęcia. oczywiście, że będą :)
Anek, faktycznie, pokojówka dała popalić ;)
Kochane było genialnie na tym naszym wyjeździe. Aż mi smutno, że tak szybko minęło. Trafiliśmy na fajny pensjonat, który w styczniu został otwarty. Wszystko było nowiutkie, czyściutkie. Łóżko jeszcze nie skrzypiało. No, przynajmniej do naszego przyjazdu ;D Kolejki na stokach małe. A mój PM był grzeczny, milutki i słodki. Spełniał każde moje najmniejsze marzenie.
Walentynki spędziliśmy na nartach, potem pojechaliśmy na obiad i do kopalni złota. Zrobiliśmy sobie spływ podziemną rzeką. Fajna sprawa. Widzieliśmy największy podziemny wodospad i duuużo arszeniku. Wzięłam sobie trochę tak na wszelki wypadek ;)
W poniedziałek byliśmy u księdza w naszej parafii po zgodę na ślub. Udało się :) Co prawda mlasnął dwa razy, ale ogólnie spoczko ;D Dostaliśmy skierowanie na nauki przedmałżeńskie, ale jeszcze nie ustalili terminu, kiedy mają sie odbyć. Trzeba czekać.
marta_b21 miło mi, że podobają Ci się nasze obrączki :) Będziemy ślubować w dużym kościele na Niwce, a weselicho mamy w Atenie.
Kochane jeszcze jedno. Zaproszenia. Jak wiecie już je mieliśmy zamawiać, aleee.... postanowiliśmy to rozbić po przyjeździe. Okazało się, że skończyła się aukcja na alle... i następna będzie dopiero za tydzień, dwa. Opóźnia nam to wszystko niestety, bo już teraz się obawiam, że trochę przeciągnęliśmy to w czasie.
Dobra, idę wreszcie spędzić czas z PMem. Miłego wieczorku :-* i wielkie sorki za rozpisanie się :P
-
Pisz do nas częściej :) też byłam w tej kopalni złota i widziałam wodospad ;p ale w wakacje :)
Udanego weekendu :*
-
No to super Wam się udało z tym nowym ośrodkiem!! :)
Wyjazd widać bardzo udany, dlatego prosimy o więcej fotek!! chcemy zobaczyć jak fajnie się bawiliście!! ;D
Miłego weekendu :-*
-
Czy mogę sie jeszcze przyłączyć? Ja też ślubowałam w tym samym kościółku co i Ty będziesz...
-
Napisz do tego sprzedawcy który je wystawiał i zapytaj czy może Ci je wcześniej zrobić. Ja tak robiłam z podziękowaniami dla gosci :)
-
:) a w jakim ośrodku byliście??
:-*
-
Cześć Kochane!
elka witam serdecznie i zapraszam. Będę mieć dużo pytań do Ciebie na temat kościoła na Niwce, nie obrazisz się?? :D
madzia_n Kochana, niestety odłożyli wszystko do powrotu. Nic się nie dało zrobić.
Aneczq1987 byliśmy w pensjonacie w Starej Morawie, to jest tuż za Stroniem Śląskim. Jak będziesz zainteresowana, to wyślę Ci namiary w PW.
Kolejna porcja zdjęć dla Was :)
(http://images36.fotosik.pl/150/ef25ee73e1da406c.jpg)
(http://images40.fotosik.pl/259/0c70b9ce791aa563.jpg)
-
Ale fajne zdjęcia! :)
-
Możesz przesłać :) z góry dziękuję :-*
Więcej... więcej zdjęć !! ;D
-
Więcej! Więcej! ;)
-
ni obraże się:) pytaj jak najwięcej. Wysłałam Ci już odpowiedź na pierwszą turę pytań - prosze o jeszcze:)
-
elka dziękuję :-* :-* :-*
-
zdjęcia superowe, widać, ze świetnie się bawiłaś, ale nas tym nie zaspokoisz chcemy więcej:)
-
To już ostatnie z serii zdjęć wyjazdowych. I jak Wam się podoba? ;D
(http://images48.fotosik.pl/263/00dae473a541e1bc.jpg)
-
:szczeka: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha:
-
Hahahaha ale fota!!!:D
Ale my chcemy jeszcze WAS oglądać!!! :(
-
:hahaha: :hahaha: :hahaha: extra fota !!
-
Na pewno masz dla nas jeszcze jakieś fotki ;D ;D ;D
Fotka ostatnia - ;D ;D ;D
-
Heheheh pamiętam te tabliczki w kopalni, za mocne :D
Pokaż nam jeszcze zdjęcia, nie bądź taka :)
-
Fotka the best... ;D
Ale nie mów że to koniec.... Z nami nie pójdzie tak łatwo ;D
:-* :-*
-
Fotki powalające,szczególenie ostatnia :hahahaha:
-
Hahahaha dobrze, ze rolnik przed skupem nie musi, a co z kupą? :D :D
-
Cześć Słoneczka! Cieszę się, że Wam się zdjęcia podobały.
Teraz wysyłam kolejne. Jak Wam się to podoba?
(http://images39.fotosik.pl/261/f2e9a95737222320med.jpg)
-
:mdleje:
Polak potrafi :D
-
Otóż to, Pani Magister :)
-
:mdleje: :mdleje: :hahaha: :mdleje: :mdleje:
:mdleje:
Polak potrafi :D
Popieram!!! ;D ;D
-
Dzieje się w tych Waszych wątkach Kochanieńkie. Starałam się dzisiaj nadrobić zaległości i zajęło mi to 2 godziny. Oczywiście jeszcze nie wszystkie wątki zdążyłam przeczytać :mdleje:
Właśnie wróciłam z kina. Byliśmy na "Autorze widmo" Polańskiego. Pewnie za tydzień nie będę pamiętać tytułu, co znaczy, że filmem wszechczasów to on dla mnie nie będzie.
Idę wziąć antybiotyk i spać. Dobranoc :-*
-
Czyli, że nie ma szału i nie ma sensu sie na Polańskiego do kina pchać? Tak myślałam :)
-
O jaaa!! ale tabliczka!! :D :D :D
A jak tam zdrówko kochana?! już lepiej?!
Miłego weekendu życzę :-*
-
Kochane Forumeczki
Jeszcze tylko 4 miesiące do ślubu, co w przeliczeniu daje dokładnie 120dni ;D
Nie pozostaje mi nic innego jak zrobić małe podsumowanie.
W przygotowaniach narazie lipa. Zaproszenia nie zostały zamówione, bo nadal nie ma wznowionej aukcji na alle...
Butów jeszcze nie kupiłam, ale znalazłam całkiem ładne i za taniochę, bo to niby nie jest kolekcja ślubna, ale są idealne pod kolor sukni
(http://images49.fotosik.pl/265/20d714134176ae33med.jpg)
Zmieniłam koncepcję na bukiet. Miał być z dodatkiem borda, ale stawiam teraz na jasną kolorystykę. Pudrowy róż, biel.
Widziałam idealną kamizelkę dla PMa. Trzeba jednak zacząć od garniaka.
Cały czas myślę nad welonem. Chyba jednak zostanę przy długim, a po kościele zmienię na taki za pupę, żeby mi było wygodniej.
Dla przypomnienia moje cudo. Niestety nie mam zdjęcia w tej sukni. Z tego wrażenia zapomniałam zrobić :glupek:
(http://images44.fotosik.pl/265/289bc81073323943.jpg)
Nie mam też jeszcze biżuterii. Zastanawiam się nad czymś delikatnym, bo sama suknia przez koronkę jest bardzo ozdobna. Albo same kolczyki długie, albo komplecik z naszyjnikiem, ale na pewno nic rzucającego się w oczy.
Zostaje nam jeszcze dużo takich małych pierdółek typu kieliszki, opakowania na ciasto itd. Myślałam, że jak załatwimy sprawy najważniejsze, typu samochód, kamerzysta, to później już będzie luz. Okazuje się jednak, że wspomniane pierdółki zajmują nawięcej czasu. Niestety :-\
Agatko Kochana, dziękuję, że pytasz. Czuję się już znaczenie lepiej. Również życzę Ci udanego weekendu. Na uczelni będziesz, czy masz wolne?
m_lena są setki filmów gorszych od tego, ale historia jak dla mnie zbyt rozwleczona i naciągana. Żałuję, że nie poszłam na "Kołysankę" Machulskiego, bo opinie niezłe, jak na polski film. Wreszcie coś innego. Banalnym, polskim komediom romantycznym mówię stanowcze NIE!!! ;)
Mój plan na dziś to pisanie pracy mgr i popołudniowe farbowanie. A konkretnie poprawianie poniedziałkowego farbowania :-\ Odcień blondu na odrostach wyszedł mi ciut za żółty i chcę dodać kilka pasemek beżowego blondu. Wszystko to by trochę zmienić mój wcześniejszy odcień na cieplejszy. Próbuję odnaleźć idealną kolorystykę przed czerwcem.
Ściskam Was mocno :-*
- Wasza Julka ;)
-
Julka suknia i buciki piękne!!
Gratuluję 120 dni!!! ale to już blisko!! :o
Pierdółki, zgadza się, są bardziej czasochłonne niż podstawowe sprawy!!! :-\
Też musze się tym zająć... :P
Włoski sama farbujesz? ja również szukam idealnego odcienia na ślub :D ale ja u fryzjera ;) chociaż i tam ciężko coś wykombinowć :P
Ja mam niestety szkołę w weekend, ale Tobie życzę jak najbardziej udanego!! :-*
-
O nie, sama to nie dałabym rady. Moja przyjaciółka jest fryzjerką.
Cieszę się, że podoba Ci się suknia i butki.
-
Fajne butki :) :) :)
Ja tam się cieszyłam najbardziej z tych pierdółek właśnie ;D
-
Tylko wiesz Madziu, ja się boję, że zapomnę o czymś, tyle tego jest :(
-
No to zrób sobie dokładną listę, rozpisz każdą pierdołę i zapisz sobie co kiedy załatwiać. Mi to pomogło bardzo :)
-
Fajne butki ;D
-
Bardzo fajne te buciki, a pierdółkami się nie przejmuj, na pewno organizacja wszystkiego będzie Ci sprawiała mnóstwo radości, a po ślubie będzie Ci tego brakowało :) o niczym z pewnością nie zapomnisz, spisz sobie wszystko na spokojnie i później spokojnie realizuj :) a za 120 dni będziesz najszczęśliwszą Panną Młodą :):)
Miłego dnia!!
-
suknia śliczna,butki boskie,welon długaśny-jestem za ;D
-
Słoneczka Kochane, wiadomość z ostatniej chwili ;D Wreszcie udało nam się zamówić zaproszenia :skacza: Pojawiła się aukcja na alle... (oczywiście po silnych naciskach na sprzedawcę ;) Oto one:
(http://images43.fotosik.pl/266/1cb2746e9f3de954med.jpg)
-
Gratuluję :-* :-* bardzo dobry wybór :)
-
Bardzo gustowne zaproszenia ;)gratuluje ;)
-
Śliczne!
-
Bardzo fajne te zaproszenia :)
:-* :-* :-* niedzielne
-
Cześć! Dopisuję się i ja. Wszystko nadrobiłam ;D Bardzo stylowe zaproszenia :ok:
-
Suknia i buty super! :) A zaproszenia eleganckie, cieszę się, że sprzedawca uległ Twym "delikatnym" prośbom :D
-
Cieszę się, że i Wam się podobają! :) To były jedyne, które przypadły do gustu mnie i PMowi bez zastrzeżeń :o Pozostaje nam teraz wybrać wierszyki, tekst zaproszenia itd ::)
Przy okazji mam do Was pytanie, czy personalizujecie swoje zaproszenia przy zamawianiu? My się zdecydowaliśmy, że sami wypiszemy imię i nazwisko zapraszanej osoby. Co o tym sądzicie?
Byliśmy dziś na nartach. Zamknęliśmy sezon. Jak tak dalej pójdzie to faktycznie za niedługo nie będzie śniegu na stokach. Poza tym, już na pewno nigdzie nie pojedziemy, bo teraz każdy weekend będziemy przeznaczać na zapraszanie gości.
Dobrej nocki Wam życzę. Zostawiam :-* :-* :-*
-
zaproszenia boskie:-) butki i sukienka tez bardzo ładne:)
jeśli chodzi o zaproszenia to tez sami wypisujemy gości, mam nadzieję, że nie będę się mylić często, bo domówiliśmy tylko kilka na zapas:)
-
beaberry :hello:
Nam wyszło ok 15 na zapas, bo po pierwsze możemy się pomylić, a po drugie jeśli ktoś nam odmówi to będziemy prosić inne osoby. Mamy określoną minimalną ilość gości na sali po prostu.
Miałam iść już spać, ale zaczęłam nadrabiać Wasze wątki ;D
-
tak to jest już z forum, ze jak się na nie wejdzie to potem ciężko wyjść:D
my mamy tak ok 10 więcej:)
-
Aaaaale tu wesoło u Ciebie! :hahahaha: Przyłączę się, jeśli można :hello:
Piękną masz suknię, jestem ciekawa, jak Ty będziesz w niej wyglądała :)
-
witaj Nemezis :hello: Też jestem ciekawa jak w niej będę wyglądała, tak ostatecznie ;D
Kochane, zapomniałam Wam powiedzieć o moim piątkowym farbowaniu. Jak Wam pisałam w piątek miałyśmy robić poprawki moich jajecznych odrostów ;D Udało się. Dodałyśmy srebrzystego blondu i włosy wyszły idealne jak chciałam. Niestety ten kolor jest już nie do odtworzenia po raz kolejny ;D Jak pech to pech.
Szukam biżuterii. Wszyscy wkoło mi mówią, że perełki nie mogą być do slubu, bo to ponąć pecha przynoszą. Co ja mam zrobić jak ja uwielbiam perełki ??? Sztuczne też się liczą do tego pecha? ;D
Dwie godziny przesiedziałam w necie w poszukiwaniu sukienuni dla mojej małej gwiazdeczki Zuzanki (siostrzenica PM). Ona (4lata) i jej brat Kubuś (8lat) będą nas prowadzić do ołtarza z obrączkami i płatkami (?) Znalazłam śliczne sukienki, ale niestety trzebaby je było szyć. Ciekawe czy w tych dziecięcych sklepach są takie sukienki gotowe do kupienia.
Sprzedawca z alle... przesłał mi już teksty zaproszeń, wierszyki, czcionki, kolorki papierów, więc dzisiaj będziemy wybierać z PMem. Pewnie nie przejdzie bez jakiejś małej różnicy poglądów ::)
Lecę Kochane. Może trochę pracy mgr napiszę :-\
Miłego dnia :-* :-* :-*
-
Owocnego wybierania! ;D
-
My też sami wpisywaliśmy osoby zapraszane :)
Myślę że w sklepach dziecięcych bez problemu znajdziecie piękne ciuszki na takie okazje.
-
Julka zrób sobie listę spraw do załatwienia,bardzo to pomaga przynajmniej mi bo ja z tych z lekka nadgorliwych i najchętniej już bym wszystko zamknęła i czekała hihi
a zaproszenia były personalizowane ale nazwiska gości sami pisaliśmy (zaproszenia zamawialiśmy w listopadzie już-mówiłam że nadgorliwa ;D )
śliczną masz suknię a dodatki też już masz?
-
Ja tam nie wierzę w przesądy, więc nie widzę przeszkód, żebyś miała perły, jeśli je tak lubisz :)
-
....zaproszenia bardzo ładne... :ok:
...suknia przesliczna(mamy podobne gusty) i butki też fajne :hopsa:
...zaprosznia ja sama wypisuję,bo na spokojnie można każde nazwisko przeanalizoważ czy sie odmienia czy nie ;D ;D ;) ;)
-
super butki, pieknie pasuja do sukienki. juz widze twoja uszczesliwiona mine jak na nie trafilas :D
czasem sie tak udaje..
co do zaproszen, to my sie tez dlugo meczylismy (albo raczej ja) z wyborem, bo kompromisy byly konieczne jak przy obraczkach ::). ale jak juz trafilismy to oboje wiedzielismy ok, to beda te.
A, ze chcielismy spersonalizowane miec od razu w druku, to skomponowanie listy + tekst w obu wersjach zajely nam (albo raczej mnie ::) ) wiecej czasu, niz wszelkie inne dotychczasowe przygotowania razem wziete ;D :mdleje: takze gratuluje, ze wzor juz jest :) i zycze powodzenia w sprawnym wybieraniu tekstu :D
-
Forumeczki
Siedzieliśmy wczoraj 3 godziny nad tymi tekstami i wierszami! Masakra jakaś :mdleje: Całe szczęście we wszystkim się zgadzaliśmy, więc nie było problemów. Samo przebrnięcie przez wybór czcionek, tekstu głównego, kolorów i faktur papierów, kokard.... itd. zajęło tyle czasu ;D
Nawet nie wiecie jak się cieszę, że już tyle w tej sprawie za nami. Teraz czekamy na to, aż przyślą nam projekt i jeśli się spodoba to czekamy na odbiór. Ostatecznie postanowiliśmy sami wypisywać zaproszenia, moją rączką oczywiście ;)
Chcecie poczytać jaki będzie środek zaproszenia?
kate_bush nie mam jeszcze dodatków.
Tych butów też jeszcze nie kupiłam, bo w sklepie nie było mojego rozmiaru, a zanim je zamówię przez internet chciałabym zobaczyć ofertę w innych sklepach.
Tak się też obawiam, bo cooleżanka cooleżanki miała buty z wąchającym paluchem i jej stopa uciekała do przodu, a to wycięcie jest spore. Miałam nawet jechać dziś z mamą pooglądac buty, ale jakoś mi się nie chce. Może jutro :)
Nemezis ja też nie wierzę w przesądy, ale jak wszyscy (od babci począwszy) gadają, że perły na ślub to NIE!!!, że kalie na ślub to NIE!!! To już mi się nawet nie chce gadać. Dojdzie do tego, że w kościele się będę zastanawiać nad tym czy przykryć sukienką jego buty, czy pójśc w prawo czy w lewo do ołtarza, zamiast nad głównym powodem naszego tam spotkania :Maruda: Co za bzdury!
-
Ja też myślałam o perełce na szyję, ale też się trochę boję :P
Super, że zaproszenia mniej więcej już gotowe. i oczywiście, że chcemy wierszyk! ;D
Miłego dzionka :-*
-
A ja chcę i perełkę na szyję i kalie... ;D
A jaki jest przesąd związanym z kaliami - bo nie znam...
Słyszałam tylko o różach...
-
Nie przejmuj się przesądami! Bo one doprowadzają do zwariowania ::)
Nam też tyle zajęło wybieranie tego typu "pierdół" ;)
-
super, że zaproszenia prawie gotowe:) oczywiście, że chcemy wierszyki ;D
-
...tak tak "dawaj" wierszyki do wglądu ;D ;D ;) ;)
..a o przesadam powiem tylko tyle- Były, Są i będą... :glupek: :glupek: Ja w nie niewierze :brewki:za duzo ich jest by je wszystkie spamiętać...a niektóre takie"głupkowate" i bez sensu....że szok! :hahahaha: :bredzisz:
-
te przesądy, że się brzydko wyrażę gów.. warte :):):) jak Ci się podoba, to bierz :)
czekam na wierszyk :)
-
Ufff, nadrobiłam :)
Śliczne zaproszenia wybraliście :) Pokaż teraz jaka będzie treść :)
Buciki i suknia ślicznie się będą komponowały i wcale się nie przejmuj jeśli chodzi o perełki... skoro sprzedają je w salonach sukni ślubnych to chyba wystarczający dowód na to, że takie zabobony dawno przeszly do historii ;)
-
Ach te perełki... ::) Gdyby było mnie stać na naturalne perły to z całą pewnością założyłabym je na ślub. A sztuczne to tym bardziej nie podpadają pod przesądy, moim zdaniem. Mój kolega zawsze mi mówi - ty bierzesz chrześcijański ślub, a nasza religia zabrania wierzenia w zabobony i tym podobne. Dlatego grzechem byłoby nie brać perełek tylko dlatego że to ma być niby zły znak :jupi:
-
Beaberry dobrze mówisz!! ;D
Pozdrawiam! :-*
-
Bardzo dobrze!!! :D :D :D
-
Bardzo dobrze, też tak uważam :)
-
:hello:
nie było mnie 2 dni na forum i już tyle nadrabiania w Waszych wątkach ::) Dam radę. Spędzam dzisiejszy wieczór w domu, to akurat zajęcie miłe tak sobie podczytywać co u Was.
Zaproszenia ostatecznie przeszły wszystkie poprawki i zostały zaakceptowane. Takie oto teksty będą w środeczku:
Naszą miłość przed Bogiem
ślubować będziemy
w dniu 26 czerwca 2010 roku
o godzinie 15.00
w Kościele św. Jana Chrzciciela w Sosnowcu
Sz. P. ......................................................
na świadków tej uroczystości
serdecznie zapraszamy.
Julia B.
i
Maciej K.
wraz z Rodzicami
Po uroczystości miło nam będzie gościć Sz. P.
na przyjęciu weselnym w sali bankietowej ...
Oprócz tego, będziemy mieli dwa wierszyki:
Na wesele przybywajcie,
O prezenty nie troskajcie,
By nie zgniotły się na stercie,
Niechaj zmieszczą się w kopercie.
Drodzy Goście,
będzie nam bardzo miło,
jeżeli zamiast kwiatów
obdarujecie nas kuponem lotto
bądź książką z dedykacją.
Jeśli chodzi o tekst główny zaproszenia to chcieliśmy prosty, bez żadnych udziwnień, sztuczności i nadęcia. Zastanawialiśmy się, czy dawać ten drugi tekst o kuponach (bardzo się nie podobał mojej mamie), ale ładnie się podzieliliśmy z M. On bierze kupony a ja książki ;D
-
ładnie się podzieliliśmy z M. On bierze kupony a ja książki ;D[/color][/center]
hehe sprytnie!! ;D
A cóż to za książka z dedykacją? bo jakoś nie wiem o co chodzi... ???
-
Chodzi o to, żeby każdy napisał na stronie tytułowej coś od siebie. A książka obojętnie jaka. Liczę na dobry gust moich gości ;D
-
My też poprosiliśmy o książki lub kupony lotto zamiast kwiatów :) Jednak nie odważyłabym się poprosić w zaproszeniu o pieniądze zamiast prezentów :nie: Jesteś pewna, że Twoi goście się nie obrażą?
-
myślę, że ludzie już się przyzwyczaili do tego, że młodzi chcą pieniążki, mi się wydaję, że nikt nie powinien się obrażać w razie czego może się nie dostosować i kupić prezent :P
-
Aaach, chodzi o zwykłe książki!! ;D noo taaak! :glupek: Super pomysł!!
-
Każdy wie, że pieniądze są najlepszym prezentem, ale nie każdy może sobie pozwolić, żeby wsadzić do koperty choćby te 5 stówek... A znowu dać kopertę i 100 zł w środku tak jakoś głupio... :P My zrezygnowaliśmy z takiego wierszyka, bo zapraszamy na wesele nie tylko rodzinę, ale również znajomych - młodych ludzi, którzy jeszcze studiują lub szukają pracy, albo dopiero zaczęli pracować i nie jest im lekko... Dlatego czułabym się niezręcznie, prosząc ich w zaproszeniach o kasę... Takie jest moje zdanie, mam nadzieję, że nikt się nie obrazi ;)
-
Wiesz Nemezis tak sobie myślę, że jeśli ktoś będzie miał życzenie dać prezent to go da. Tak jak napisała marta_b21.
Ja nawet wolę 100zł w kopercie niż 3 żelazko albo niepasującą pościel. Zresztą nikomu nie wyliczam ile ma dać. Jesteśmy teraz na takim etapie, że zbieramy na mieszkanie i to jest dla nas najważniejsze. Narazie nie potrzebujemy odkurzaczy, łyżeczek itd., bo będziemy mieszkać z teściami. Mamy takich znajomych, którzy powiedzieli nam owarcie, że jeśli chcemy kasę to ją dostaniemy, a jeśli prezenty to nawet możemy jechać wspólnie i mamy powiedzieć co byśmy chcieli. Zresztą te wierszyki są już standardem, a ten nasz był chyba wyjątkowo delikatny, znajdowaliśmy bardziej bezpośrednie :Kwasny:
Życzę Wam miłego weekendu Kochane.
Jedziemy dziś z M po napoje i resztę wina :hopsa: Kolejna rzecz będzie już załatwiona! ;D
a i jeszcze jedno, śniło mi się w nocy, że jestem w ciąży :(
-
Z kuponami lotto się spotkałam z książkami nie, ale napewno jest to lepszy pomysł niz taki jaki zrobiła moja znajoma z pracy -
za kwiaty dziękują a proszą o alkohol. :o :o
-
a ile kupujecie winka? i jakie wybraliście, bo my się właśnie zastanawiamy się co by tu wybrać, dobrego i nie za drogiego ;D
-
No i lista spraw się zapełnia :)
A co do snu, to chyba fajnie by było zafasolkować, co? :)
-
Ja też bym nie dawała wierszyka o pieniążki, już o słodycze dla dzieciaków trochę stresa miałam jak to zostanie odebrane. No ale to Wasza decyzja! :) Bo też przecież wesela nie robi się po to by zebrać pieniążki... Fakt, my też odkładamy pieniążki ale jednak nie prosiliśmy o pieniądze wierszykiem, bo niektórym byłoby niezręcznie dać w kopercie 100 zł. Oczywiście jak byliśmy pytani co chcemy, to odpowiadaliśmy że pieniążki :)
-
Cześć Forumeczki. Witam Was niedzielnie.
amika spotkałam się z prośbą o wino zamiast kwiatów, ale osobiście mi się to nie podoba. Wyszłoby na to, że z nas alkoholicy jacyś ;D
Swoją drogą to bardzo fajny prezent, ale jak ktoś to wino tak sam z siebie przyniesie.
marta_b21 chcemy kupić ok 30 butelek wina a liczymy, że będzie ok 90 gości. Jednak bardzo dużo osób woli teraz wino. Zastanawiam się czy nie kupimy jeszcze z 10, ale to zobaczymy. Kupujemy partiami, różne rodzaje. Stawiamy na najbardziej popularne czyli półsłodkie i półwytrawne czerwone i białe. Mamy już 10 but wina Pazzurro (czy jak to pisze) - spróbowaliśmy i baaaardzo dobre. Wczraj kupiliśmy wino reńskie, gronowe Liberfraumilch (fajna nazwa ;D) bo piliśmy je kiedyś u siostry M i też nam bardzo zasmakowało. Na pewno kupimy kilka butelek Carlo Rossi, no i jeszcze coś. Jeśli macie jakieś ulubione to podzielcie się ze mną informacją.
Anjuszka to prawda coraz więcej rzeczy załatwionych. Bardzo mnie to cieszy. Kupiliśmy wczoraj napoje, ale nie wszytskie, bo wykupiliśmy wszystko co było w makro i zabrakło nam z 8 zgrzewek coli ::) Świetnie wyglądał wózek taki cały zawalony, a samochód aż nam siadł po przyjęciu takiej ilości do bagażniczka ;D Teraz juz bym mogła otworzyć hurtownie z napojami i alkoholami, tyle tego jest.
A co do zafasolkowania to ja jeszcze NIE!!! Bardzo dziękuję, ale może kiedyś. Co prawda teściu już mnie nagabuje o dzidziusia, ale na to przyjdzie jeszcze pora.
madzia_n no mam nadzieję, że nasi goście nie są tacy ą i ę, bułkę przez bibułkę, żeby się mieli obrażać. Sami swoi w końcu.
Zostawiam niedzielne :-*
-
My mieliśmy wina, ale już nie pamiętam jakie! Tak więc ja nic nie doradzę. Moja rodzinka też nie jest "ą i ę". Myślę, że to bardziej kwestia tego, że niektóre osoby w rodzinie są dosyć tradycyjne... A kiedyś się nie informowało o takich rzeczach pisemnie w zaproszeniach ;)
-
my też będziemy kupować parę butelek wina tak jak ty białe i czerwone półsłodkie ewentualnie półwytrawne
jeśli chodzi o wino zamiast kwiatów to ja uważam że pomysł jest fajny sama o to proszę... jak byłam na weselu to młodzi chcieli pluszaki a i tak im kwiaty przynieśli także na pewno ktoś się wyłamie, książki czy totek też jest ok, przynajmniej goście wiedzą czego młodzi chcą
-
....Kochana... ;D ;D
Bardzo mi się podobają te Twoje wierszyki :tak_2: :ok: jak dla mnie są okej ;)
...a co do butelek wina to ja mam kupionę cin-cin rosso i cin-cin bianco,jak narazie.. :hopsa:ale zastanawiam się czy by innych nie kupić :hmmm:
A co do zafasolkowania to ja jeszcze NIE!!! Bardzo dziękuję, ale może kiedyś. Co prawda teściu już mnie nagabuje o dzidziusia, ale na to przyjdzie jeszcze pora.
:hahaha: :hahaha: :bredzisz: ja mam tak samo... ;D ;D ;D : witam w klubie "nagabywanych przez teściów"
-
dzięki, że napisałaś mniej więcej co i jak:) na pewno mi się to przyda a winka które wymieniłaś na pewno w najbliższym czasie zakupimy i będziemy próbować :pijaki:
-
Zostawiam :-* :-* :-* i :Daje_kwiatka: z okazji Dnia Kobiet ;D ;)
-
Ja również zostawiam :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka:( tulipanka czy różyczke) :P
-
Dzień Dobry Kochane Kobietki! Wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Kobiet :) Zostawiam Wam :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: i rajstopy ;D
Mamy dziś z kumpelkami babski wieczór. Będzie winko, pyszności i babskie ploty ;D Fajnie :) Jutro tylko trzeba będzie wcześnie wstać, ale może jakoś dam radę ::)
Życzę Wam fantastycznego dnia :-*
-
My z PM, uwielbiamy białe, półwytrawne Carlo Rossi... ;)
Co do kasiorki, to myślę, że nikt się teraz o to nie obraża ;)
Miłego dzionka kobietko! i buziak z okazji naszego święta! :-* :Daje_kwiatka:
-
I jak tam po babskim wieczorze? :)
-
Miało być winko i ploty, więc pewnie udany ;D
-
My i białe i czerwone Carlo Rossi uwielbiamy :D
-
Witaj czerwcowa PM :) mam nadzieje, że można się jeszcze przyłączyć :P
-
...i jak tam po babskim wieczorku ??? ???
.....widzę że to carlo rossi to bardzo lubiane :brewki:chyba musze je do swoich winek dokupić :hahahaha:
-
Cześć Kochane. Wieczór był faktycznie bardzo udany :) Było pyszne jedzonko, winko, ploteczki.
kivi_23 oczywiście zapraszam!
My też pijamy carlo rossi, ale chciałam mieć zróżnicowane wino, bo i picie carlo może się znudzić przez całą noc ;)
Pokażę Wam jakego ślicznego kwiatucha dostałam od PMa
(http://images36.fotosik.pl/157/4bb9e30c1f29132a.jpg)
(http://images38.fotosik.pl/266/a984e7bd83425929.jpg)
Uwielbiam storczyki. Dokładnie takie będę mieć na ślubie.
Czy Wy wiecie, że dziś jest Dzień Mężczyzny? Macie jakieś niespodzianki dla swoich mężczyzn? Ja mam w planie coś o czym głośno tu mówić nie mogę ;D
Miłego wieczoru :-*
-
ale gapa ze mnie.. zapomniałam :glupek:
-
Śliiiczny!! znaczy się brzyyydki!! tfu tfu! :D ;)
ja też taki dostałam na imieninki! a nawet dwa :D
Ja dla swojego też może coś wieczorkiem wymyślę! ;) ;D ;D ;D
Pozdrawiam! :-*
-
A ja nie wiedziałam :mdleje:
-
ja właśnie o dniu mężczyzny się dowiedziałam ;D
mój M. napisała mi smsa czy wiem , że dziś jest dzień mężczyzny ??? ja nie zdążyłam odpisać a on kolejny sms co mi kupiłaś :hahaha:
a ja uznaję dzień chłopaka 30.09. więc to nie sprawiedliwe, żeby oni mieli dzień chłopca i dzień mężczyzny, a my tylko dzień kobiet ;D
tak tez mu napisałam ;D ale jutro może coś symbolicznego kupię, żeby się ucieszył :P
storczyki śliczne :grin:
-
Tez uznaję tylko Dzień Chłopaka ;)
-
Ja to samo, niech nie wymyślają już żadnych świąt, szczególnie, że nie dla nas :D
-
...o nie- to niech się wkońcu zdecydują które jest ich "święto" ;D ;D Jedno im starczy :glupek:
-
w końcu musi by jakoś sprawiedliwie :P
inaczej jak by był dzień kobiet i dzień dziewczyny a jeszcze na dodatek dzień babeczek ;D to był by wypas :skacza:
-
Oj tak, duża niesprawiedliwość. To kiedy ustalamy Dzień Dziewczyn?
Z tym, że nasze święto kobiet obchodzi się bardziej niż te ich dni chłopców i mężczyzn razem wzięte ;D
Mnie się totalnie wczorajszy wieczór nie udał, bo była mega kłótnia :( Ehh... >:(
Przyszły dziś do mnie niektóre rzeczy zamówione na alle...
Między innymi przyszło to:
Taaadaammmm ;D
(http://images42.fotosik.pl/183/29b4f859d90c6a52med.jpg)
Zdjęcie brzydkie, ale spieszyłam się, żeby Wam pokazać. Zaproszenia są śliczne na żywo :) :skacza:
Dostałam też paczuszkę z welonem :) Boski :) :hopsa:
-
Kłótnie w związku być muszą! Najważniejsze, by te kłótnie potem pożegnać i się fajnie godzić ;)
Fajne zaproszenia :) I kwiatuszek - śliczny :)
-
Ja nie pamiętałam, ale wczoraj za bardzo do tego głowy nie miałam...
Bardzo ładne zaproszenia :) A gdzie fotka welonu? :)
-
Śliczne zaproszenia ;D
Zdjęcie welonu też by się przadało ;)
-
Zaproszenia cudne :brawo_2: no czekamy na zdjęcie welonu :tupot:
-
Chcecie zdjęcie welonu? Proszę bardzo ;D :hahaha:
(http://images39.fotosik.pl/267/5308703bd10048f6med.jpg)
Innego narazie nie będzie, bo jest ładnie poskładany, więc niech sobie tak czeka w szafie ;)
Dla opisu powiem, że ma 3m dł., jest koloru "ivory połyskujący" i jest bardzo cieniutki. Taka mgiełka :)
A co do kłótni z M to mam nadzieję, że dziś wszytsko wyjaśnimy, bo wczoraj raczej na to atmosfery nie było :Maruda:
Miłego wieczorku :-*
-
No cudny ten Twój welon :hahahaha: a tak na poważnie tu musi być super z opisu oczywiście :D
PS pamietaj żeby go rozwieśić wcześniej i wyprasować, a nie jest lekko :P
-
No no, welon powalił mnie na kolana :skacza: ;)
Aha, i najlepiej jest powiesić ten welon tak tydzień przed ślubem gdzieś np w łazience, on wtedy nabierze troszkę wilgoci i bedzie sie lepiej ukladal, tak radziły mi panie z salonu w ktorym zamawiałam suknię :)
A co do kłótni to najlepiej kłótnie wyjaśniać od razu lub jak najszybciej więc do dzieła! :)
-
Welon boski ;D
-
Hahaha fotka welonu super!!! ale z Ciebie dowcipnisia!!! :D :D :D :-*
3 metry??!! :o straaaasznie długi!! będzie się za Tobą w kościele ciągnął i ciągnął!! ;D
Pozdrawiam! :-\
-
Piękny ten welon, będzie doskonale komponował się z suknią ;D
-
welon strasznie mi się podoba :hahaha: :hahaha:
-
welon boski :p a ta folia :Serduszka:
a na serio z opisu Twojego wynika, że naprawdę będzie ładniutki ;)
-
:hahaha: :hahaha: welon super :ok: :ok: no i tak jak napisałaś "połyskujący"(od folii)
-
Cieszę się, że Wam się welon podoba ;D Dzięki dziewczynki za rady :-* Tam na karteczce jest napisane, że nie można go prasować, ale trzeba go powiesić pod prysznicem i delikatnie zwilżyć wodą. Narazie niech tam sobie leży w woreczku, co by się sierści mojego psa nie spodobał. Miłego popołudnia.
-
Również życzę miłego popołudnia :-* :-* :-*
-
Miłego weekendu kochana!! :-*
-
Ummm co tam welon :drapanie: ta folia jest boska!:taktak: ;D
-
kwiatuszek i zaproszenie bardzo ładne
-
Dzień dobry Kochane. Chciałam Wam życzyć udanego weekendu!
Wczoraj wręczyliśmy pierwsze zaproszenie. Akurat z Anglii przyjechał świadek, więc wykorzystaliśmy okazję ;D
Ściskam Was sobotnio :-*
-
a dziękuje Juleczko ;) Tobie również życze Miłego!
-
Julcia - równiez miłego weekendu :-* :-*
-
:-* :-* :-*
-
Czyli pierwsze koty za płoty ;D
Niedzielne :-* :-* :-*
-
Cześć Ślicznoty :-*
Jak tam u Was po weekendzie? U mnie super!
W piątek, jak już wiecie, zaprosiliśmy oficjalnie naszego świadka. Odbywało się to krótko mówiąc w burdelu ::) My się lubimy czasem tak zabawić ;D A tak poważnie to byliśmy w lokalu po klubie nocnym. Całkiem ładny wystrój, tylko rury już nie było ;)
W sobotę byliśmy na zakupach, a w niedzielę na baseniku. Oprócz tego byłam na pierwszym treningu frisbee ;D Spodobało mi się. Jutro idę na drugi. Kto wie, może zacznę trenować regularnie ;D Jutro mój wielki sprawdzian :)
Miłego dnia Wam życzę :-*
A i jeszcze jedno. Welon po rozpakowaniu jeszcze ładniejszy niż w woreczku :hahahaha:
-
;D ;D ;D
No to pokaż welon bez woreczka ;D
-
Rozpakowałaś welon i nie ma foteczki??? :foch:
-
Rozpakowałaś welon i nie ma foteczki??? :foch:
Właśnie??!!! :P
-
Dołączam do focha :obrazony:
-
:tupot: :tupot:
-
Oczywiście czekamy na foteczkę :)
-
Będzie foteczka za jakieś 104 dni :hahaha: Poczekacie??? ;D
Nie robiłam foteczki, bo wyjęłam szybciutko, żeby zobaczyć czy z nim wszytsko ok i schowałam spowrotem. Jest teraz w takim stanie jak pierwotnie, a to już widziałyście :)
-
Julka, no wiesz Ty co??!! :obrazony:
Aaaale jesteś!!! :obrazony: :obrazony:
-
:obrazony: :obrazony: jak możesz ;)
-
Heh to się nazywa znęcanie :P
:-* :-*
-
Pozostało 100 dni :skacza:
-
Łaaaaaaaaał!!!! no to GRATULACJE kochana!!! :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :-* :-* :-*
-
za welon :obrazony: :czeka:
za setkę :Najlepszy: :brawo:
-
100 dni!! Szybciutko leci, super!!! Gratulacje :))
A welon no pokaż, nie bądź taka ;p
-
Gratulacje! :D
-
Jak same stwierdziłyście, zleci szybciutko. Tak więc zobaczycie welonik juz za tylko 100 dni ;D :hahaha:
Dziekuję za gratulacje
-
Gratuluję 100 :pijaki:
-
a ja spóźniona i gratuluję już 99 ;D
-
Gratuluję studnióweczki ;D Spóźnione ale szczere ;)
-
Cześć Kochane! :Daje_kwiatka:
Jaki dziś piękny dzień! 19 stopni, słonko świeci. Aż chce się żyć :okularnik:
Do południa pucowałam sobie autko. W środku wszystko wymyłam, odkurzyłam.
Dziękuję Wam bardzo za gratulacje studniówkowe. Jak to szybciutko zleci.
Życzę Wam miłego weekendu :-*
-
O tak! U mnie też dziś śliczne słonko ;D
Weekendowe :-* :-* :-*
-
Cholercia - a u mnie w Stargardzie zachmurzone niebo i czasem kropi ::) ::)
Zazdroszczę Wam ;D ;D i życzę miłego weekendowania ;) ;)
-
A u mnie pada :(
-
Cholercia - a u mnie w Stargardzie zachmurzone niebo i czasem kropi ::) ::)
pogado jest do niczego szaro buro i nic sie nie chce
-
Poniedziałkowe dzień dobry :)
Stała się Kochane rzecz straszna. Naciągnęłam lub nawet naderwałam więzadło na ostatnim treningu :( Nie mogę chodzić prawie. Boli bardzo :buu: :tak_smutne: Smaruje się maściami i nagrzewam, ale to nie daje rady. Oczywiście rekonwalescencja po takich kontuzjach może trwać dłuuugo. Zaczęłam się martwić czy przejdzie do czerwca :'(
Całe szczęście pocieszyła mnie psiółka, że zawsze może mi wbić stoper (steryd jakiś) i nie będę nic czuła.
No ale mam teraz przerwę w treningach na jakiś czas :'(
Wczoraj zrobiliśmy rundę z zaproszeniami. Pięknie się z tym uporaliśmy, bo kolejne 3 rozdane :D Chciałabym być już po. Jak wczoraj wróciłam do domu to nie mogłam patrzeć na kawę, herbatę i ciastka ;D
papa
-
Do wesela się zagoi ;D
Będzie dobrze :-* :-* :-*
-
No to tu powiedzenie.. do wesela się zagoi jest całkowicie na miejscu ;)
-
Będziesz ostro tańcowaś na weselichu!! ;D ;)
głowa do góry! :-*
-
Ja jak zerwałam wiązadło w kostce w 6. klasie, to mnie w gips zapakowali, więc to chyba tak hop siup nie przejdzie, lepiej idź do lekarza....
-
Mam nadzieję że nóżka szybko się zagoi i będziesz balowała ile będziesz chciała! :)
-
Właśnie a byłaś u lekarza? Jak nie to leć czym prędzej, żeby na pewno zdążyło się zagoić do wesela!!! ;) ;)
Buźka :-* :-* :-*
-
:tak_2: :tak_2: lepiej sie przejdz do tego lekarza ;) ...napewno do wesela się zagoi ;D
-
Ojjjj niech się do wesela zagoi :-*
-
tak wiosna do nas w końcu zawitała
szkoda że nie ma fotki welonu
miłego wieczorku
-
ojjjjjjjjjjjj Kochana długo TY już panienką nie będziesz :D :D :D
dziś wybiły
3 miesiące :skacza: :skacza:
-
Zgadza się Kochana :-*
Jeszcze tylko 3 miesiące!
Dzisiaj zaczynam obchodzić moje jutrzejsze urodziny. Najpierw jedziemy do mojego wujostwa z zaproszeniami a potem moja grupa organizuje mi imprezę. Jutro natomiast będę świętować z najbliższymi przyjaciółmi. Aniu :przytul: :uscisk: :uscisk:
-
Ooo kurczę!! :o ale super!! Gratuluję 3 miesięcy!!! ;D :-* :-* :-*
No i miłego świętowania!! ;D ;D ;D ;)
-
Biegnie ten czas jak szalony :o
Zostawiam piątkowe :-*
-
No to miłej imprezki życzę ;) ja też dziś imprezuje takżę :pijaki: Twoje zdrówko ;)
-
Ja też dzisiaj wypiję piwko na Twoją cześć :D udanej zabawy!! :-* :-* :-*
-
Wszystkiego najlepszego :Daje_kwiatka:
-
Julka, najlepsze życzenia!!! Sto lat :-* :-* :-* :-* :-*
-
Wszystkiego najlepszego kochana!! :bukiet: :bukiet: :bukiet:
A przede wszystkim wspaniałego weselicha!!! ;D :-* :-* :-*
-
100 lat! :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka:
I najpiękniejszego wesela na świecie!
-
Dziękuję za życzenia Kochane :-* :-* :-*
Wczoraj było fantastycznie! :urodziny:
Najpierw pojechaliśmy do mojej rodzinki z zaproszeniami. Potem pojechałyśmy z dziewczynami do akademików, gdzie miała się odbyć impreza z okazji moich urodzin. Szczerze mówiąc nie spodziewałam się, że grupa coś przygotuje, a tu taka niespodzianka!
Dostałam prezenty, m.in. wielki baner z naszymi zdjęciami i napisem "Wszystkiego najlepszego życzy grupa" ;D
Było bardzo wesoło :drinkuje: Równo o północy, kiedy szliśmy do klubu kupili szampany i śpiewali mi "sto lat" :pijaki: Było mi baaaaaardzo miło :) Wróciłam do domu o 4 rano i to tylko dlatego, że przyjechał po mnie Miś. Impreza była na Ligocie, więc dostać się do Sosnowca o tej porze innymi sposobami jest niemożliwe. Za taksę chyba bym zapłaciła majątek :dno:
Dzisiaj dalszy ciąg imprezowania :skacza:
Życzę Wam bardzo miłego dnia :-* :Daje_kwiatka:
-
dobrej zabawy!!! :-*
-
wszystkiego najlepszego
-
Dziękuję :-* :-* :-*
Zaraz wychodzę z wizytą do rodziny celem rozdania kolejnych zaproszeń. Potem trening. Jutro postaram się napisać Wam jak imprezowaliśmy wczoraj.
Udanego niedzielnego popołudnia
-
I jak tam imprezka przebiegała? czekam na relację! ;D :-*
-
my też dziś rozdawaliśmy ostatnie zaproszenia
-
Dołaczam się do wszytkich życzeń Sto lat :-* :-* :-*
...a co do zaproszeń to kochana ja tez jestem na etapie roznoszenia ;)
-
Isus :-* dziękuję!
Kochane za mną intensywny weekend. W piątek jak już wiecie imprezowałam z grupą ze studiów, a w sobotę z przyjaciółmi. Było bardzo fajnie pogadaliśmy, wypiliśmy piffka i zjedliśmy pizzę. Jestem zaopatrzona w sexi bieliznę po tych urodzinach na najbliższy rok ;) Muszę już powiedzieć dziewczynom, żeby mi nic nie kupowały tego typu na panieński, bo szafy PMa tego nie pomieszczą ;D
Wczoraj rozdaliśmy kolejne zaproszenia. Muszę stwierdzić, że bardzo sprawnie poszło nam to rozdawanie. W ten weekend rozdaliśmy 10 :) Muszę jeszcze wysłać kolejną partię i właściwie czekają nas jeszcze z 3 wizyty u rodzinki.
Wczoraj mieliśmy sparing, ale co z tego, jak mnie tak bolał mięsień, że sobie za dużo nie pograłam niestety.
W czwartek byłam z mamą na giełdzie kwiatowej po pierdółki do slubu. Kupiłam wstążki, tasiemki, płatki róż, ozdóbki do kieliszków. Mnóstwo tego tam było. Na pewno jeszcze będziemy tam jechać w czwartek przed ślubem, bo można tam kupić za grosze kwiaty i choinę na bramę. Jeśli macie niedaleko do Tychów to polecam. Trzeba sobie tylko zarezerwować z 3 godziny, żeby wszystko zobaczyć :o
Aha i jeszcze jedno, w sobotę zamówiłam podusię na obrączki na alle...
Poniedziałkowe :-*
-
Nooo kochana poszalałaś z tym rozdawaniem zaproszeń ;D
10 w jedne weekend! To się chwali ;D
-
Ooo ładnie pędzicie! Super! A podusię zobaczymy?! ;D
-
Czyli weekend bardzo udany - to mnie cieszy :) pozdrawiam!! :-* :-*
-
no to super wam poszło
też myślałam o podusi na obrączki
-
Ooo... tasiemki na giełdzie kwiatowej... że ja o tym nie pomyślałam.. ::)
-
Kochane u mnie świąteczne sprzątanie! Wywalam wszystko i czyszczę :) Robiąc to myślę, że to po raz ostatni w tym domu. Jakie to dziwne :)
Oczywiście czekam na przesyłkę i jak tylko dostanę podusię to zrobię zdjęcie.
Wczoraj odkryłam sklep ze ślubnymi pierdółkami w Katowicach. Wydałam tam trochę kasy ::) Kupiłam figurkę na tort, tablice na wejście "Szczęść Boże Młodej Parze", lampiony, bańki mydlane dla dzieci. O wiele bardziej opłacało się kupić tam, bo na alle... niby takie same ceny, ale trzeba zapłacić za przesyłkę.
Postaram się Wam wkleić foteczki w najbliższym czasie. Teraz biegnę sprzątać :)
Miłego dnia Kochane :-*
-
Ja w sobotę tak sprzątałam, ale ja jeszcze niestety nie po raz ostatni :P
Tobie również miłego dnia!! :-* :-* :-*
-
Ooo rzeczywiście! ja też ostatni raz będę tu sprzątać :D :P
Miłych porządków kochana! :-*
-
Przede wszystkim zaległe- najlepsze życzenia z okazji urodzin :urodziny: :urodziny: :urodziny: :bukiet: :bukiet: :bukiet:
W czwartek byłam z mamą na giełdzie kwiatowej po pierdółki do slubu. Kupiłam wstążki, tasiemki, płatki róż, ozdóbki do kieliszków.
Płatki sztuczne, rozumiem? ::) ::)
-
Noto czekamy na fotki :tupot:
-
...oooo i ja tez ostatni raz u siebie będe sprzątać :D no chyba że, mamie za rok pomogę ;)
...no to czekam na te foteczki kochana :D
-
(http://img148.imageshack.us/img148/2829/zyczeniawielkanocne.jpg) (http://img148.imageshack.us/i/zyczeniawielkanocne.jpg/)
-
WESOŁYCH ŚWIĄT!!!
(http://images48.fotosik.pl/279/c8e8fe089cef4473.jpg)
życzy Justyna
[/size]
-
Z najlepszymi życzeniami- Marta ;D ;D ;D ;D
http://www.zyczeniawielkanocne.yoyo.pl/zyczenia.swf
-
(http://images45.fotosik.pl/280/6c3eb709761b7dd5.jpg) (http://www.fotosik.pl)
życzy Ania :)
-
Zająca świrusa
Mokrego dyngusa
Smacznego jajeczka
Jasnego poranka
I z cukru baranka !!!
życzą Agatka i Kiciuś ;D
(http://images43.fotosik.pl/279/43435c4b33fdb0c1.gif) (http://www.fotosik.pl)
-
(http://images41.fotosik.pl/275/50f1f12100943489.jpg)
-
(http://img253.imageshack.us/img253/5437/kurczakzajacd3my.jpg) (http://img253.imageshack.us/i/kurczakzajacd3my.jpg/)
Życzy Ania :)
:-* :-* :-*
-
Z okazji zbliżających się Świąt Wielkanocnych
składamy najserdeczniejsze życzenia:
dużo zdrowia, radości, smacznego jajka,
mokrego dyngusa, mnóstwo wiosennego słońca oraz samych sukcesów życzy Monika i Krystian
-
(http://grzaniecgalicyjski.blox.pl/resource/wielkanoc018.jpg)
-
(http://img186.imageshack.us/img186/5437/kurczakzajacd3my.jpg) (http://img186.imageshack.us/i/kurczakzajacd3my.jpg/)
Wesołych Świąt i Mokrego Dyngusa ;D
-
(http://images42.fotosik.pl/191/fdd2f47de827aa20.jpg) (http://www.fotosik.pl)
życzy Kasia ;)
-
(http://www.glks-dlutow.com/images/wielkanoc.gif)
Zdrowych, spokojnych i rodzinnych Świąt Wielkiej Nocy
życzą
Alina i Maciej
-
(http://images43.fotosik.pl/279/e52ca6fe56ce5a2cm.jpeg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=e52ca6fe56ce5a2c)
-
Spokojnych Świąt Wielkiej Nocy :)
-
(http://img515.imageshack.us/img515/8886/wielkanoc4.png) (http://img515.imageshack.us/i/wielkanoc4.png/)
Jaj przepięknie malowanych,
Świąt słonecznie roześmianych,
W poniedziałek dużo wody,
Zdrowia, szczęścia oraz zgody
Z okazji Wielkiej Nocy życzy...
Alicja z narzeczonym
-
Cześć Kochane!
Dziękuję Wam wszystkim za życzenia :-*
Co u Was dobrego po świętach?
My spędziliśmy je głównie na jedzeniu, ale to chyba u każdego tak to jest ::)
Muszę trochę nadrobić opisywanie, bo powiem szczerze, że ostatnimi czasy nie mam za bardzo kiedy tu zaglądać. A nawet jak zaglądam to i tak Wy mnie nie odwiedzacie.
Jeśli chodzi o postępy w przygotowaniach to mamy już kolejne rzeczy. Zakupiliśmy napoje i resztę wina. Jutro zaczynamy nauki przedmałżeńskie :-\
Już poprzednio obiecałam Wam zdjęcia moich nowych ślubno-weselnych nabytków.
To prezent urodzinowy od Misia - komplet perełki ecru
(http://images43.fotosik.pl/281/14837d8116a323c7.jpg)
A to nasza figurka tortowa ;D
(http://images42.fotosik.pl/193/e45cdedfe554f20cmed.jpg)
Jak Wam sie podoba?
Udanego dnia. Buziaki
-
Super ta figurka ;D ;D ;D
A i prezencik od PM również śliczny...
Wykorzystasz go w dniu ślubu?
-
Figurka super hihihi :D
A perełki ja bym wykorzystała, po co się przejmować jakimiś zabobonami :P
-
Śliczne perełki! a jaką fajną buźkę z nich ułożyłaś!! ;D ;D ;D
Figurka też rewelacyjna! :D
Pozdrawiam, buziaki :-*
-
Fajnie, że macie kolejne rzeczy z głowy :) Oby tak dalej ;)
Figurka i perełki super :)
-
Figurka super ;D też planujemy taka mieć na torcie.
Perełki superaśne :D ostatnio wkręciła mi się na nie korba i PMa namawiam :P
:-* :-* piątkowe
-
Kochane, cieszę się, że Wam się rzeczy podobają.
Perełki były kupione z myślą o ślubie i oczywiście je wykorzystam. Nie będę się przejmować zabobonami. Zresztą perełki pasują idealnie do sukienki.
Figruka z humorem, bo przecież w tym dniu nie wszytsko musi być takie sztywne i oficjalne. PMowi się co prawda nie bardzo podobała, no ale chyba przeżyje ;)
-
julka my tez mamy figurkę tego rodzaju ale nie wydaje ci się że ona jest troszkę za ciężka na tort?
-
Wiesz, nie myślałam o niej w ten sposób ???
Lekka nie jest, ale z drugiej strony wszyscy z takich korzystają i chyba jest ok.
Zresztą przecież ona będzie tylko chwilkę na tym torciku ;)
-
Pewnie PM dlatego się nie podoba figurka, bo to pan młody na kolanach a nie panna młoda ;D
Stanowiska już rozdzielone :D :D :D ;)
-
..śliczne te perełki ;D
..a figurka "powala" na kolana ;D ;D jst super ;)
-
Figurka na pewno nie jest za ciężka! :)
-
Figurka super ;D no i biżuterie bardzo mi się podoba! ja też bede miała perły i to naturalne :P więc w zabobony nie wierzę ;)
-
Kochane straszna tragedia się dziś wydarzyła :'( Nie mam słów, by wyrazić swój szok i niedowierzanie. Zginęło tylu znakomitych ludzi. Żal każdego z nich oraz ich rodzin. Nawet sobie nie wyobrażam jaki to ból. Tak dziś refleksyjnie. Myślę sobie, że to nasze życie strasznie kruche jest. Przepraszam Was za te banały, ale one dzisiaj zyskują większy sens. Dobrej nocy Wam życzę :-*
-
no niestety tragedia straszna :(
perełki bardzo ładne i figurka na torcik też świetna na allegro takie widziałam a ile za nią zapłaciłaś?
-
moniq polecam Ci sklep z dodatkami ślubnymi w Katowicach, bo ceny takie jak na alle... tyle że nie trzeba płacić za przesyłkę i można zobaczyć towar "na żywo". Za figurkę zapłaciłam 18zł. Były jeszcze inne w różnych cenach.
Dziś mamy drugie spotkanie w sprawie nauk przedmałżeńskich. Piątkowe trwało godzinę i było beznadziejne. Ksiądz był tak chaotyczny, że totalnie nie wiem o czym mówił. Tysiąc myśli na minutę. Dziś idziemy na 15:00 na mszę, a we wtorek na jakieś spotkanie z babką. Pewnie dowiem się na czym polegają naturalne motody antykoncepcji ;D ;D ;D Potem jeszcze poradnia i z głowy.
Miłego dnia Kochane.
-
No to powodzonka dzisiaj! i dużo cierpliwości życzę! :D ;)
Pozdrawiam :-*
-
Pewnie masz na myśli ten sklep nieopodal Spodka. Też tam kupowałam kilka rzeczy.
-
Madziu, ten sklep się przeniósł. Teraz jest na 1-go Maja.
Jestem po naukach. Msza trwała godzinę i była poświęcona ofiarom tragedii.
Jeszcze tylko 2-3 spotkania i będziemy już mogli iść do USC, a potem do księdza podpisać dokumenty.
Jejku do czerwca już tak blisko!
Miłej niedzieli :-*
-
Aha :) Jak się nie ma ślubu, to i nie wie się gdzie przenoszą sklepy :P ;)
A do czerwca, faktycznie, już blisko, bliziutko... Niedługo zaczną się relacyjki :)
-
a dasz mi namiar na ten sklep? w cukierniach też widziałam ale dużo droższe
-
Cena za figurkę malutka, aż zachęca do kupna :P
A do czerwca faktycznie bliziutko :)
-
Oj blisko blisko :) ja coś o tym wiem ;) ;D ;D
-
moniq przesłałam Ci info na prv.
A pozostałym zainteresowanym podpowiadam, że wystarczy wpisać w googlu "sklep weselny Katowice" i wyskoczy ;)
Isus my przecież razem odliczamy :D A o której Kochana masz ślub, bo mi to jakoś umknęło?
justys0101 patrzyłam na ceny w cukierni "na patelni" i dwa razy drożej wychodzi :o
madzia_n ani się nie obejrzymy a nie tylko relacyjki, ale i bebikowo będzie wchodzić w grę ;D Może w moim przypadku nie tak szybko.
Mam coś dla Was, przecież uwielbiacie foteczki ;D
(http://images39.fotosik.pl/278/4b22233a093bb5b7med.jpg)
Dzisiaj przyszła poducha na obrączki. Trochę kasy za nią dałam, ale ładnie wykonana, trzeba to przyznać. Fajny motyw z tym pudełeczkiem. Obrączki nie uciekną ;D
Poniedziałkowe cmok :-*
-
Ja ślubuję o godzinie 17;00 ;D ;D ;D a ty???
Będziemy w tym dniu wspierać się duchowo ;D ;D ;D ;D ;) ;)
-
Fajna poduszeczka :)
-
Ooo fajna podusia!! super, że wyszyte są Wasze imiona!
A to pudełeczko jest przytwierdzone do puduszki tak?
Bardzo fajne rozwiązanie!
Pozdrawiam :-*
-
No podusia już jest :) śliczna :) co tam jeszcze załatwacie? co jeszcze Wam zostało :P?
-
Śliczna poduszka i pomysłowe rozwiązanie z tym pudełeczkiem :)
-
Zapomniałam spytać: a ile kosztowała poduszka?
-
Isus my mamy ślub o 15:00, więc będę przechodzić przez ten stres pierwsza ;)
madzia_n cieszę się, że Ci się podoba :-*
aagatkaa właśnie to pudełeczko jest przyczepione, więc nie ma mowy, żeby obrączki wypadły.
Mamy plan, żeby nam dzieci niosły tą podusię, więc bezpieczniej będzie z tym pudełeczkiem ;D
kivi_23 teraz kończymy nauki przedmałżeńskie i będziemy załatwiać USC i dokumenty w kościele. To z najważniejszych spraw. Muszę jeszcze dogadac sprawy dekoracji kościoła. Z zaproszeń zostały nam chyba tylko 4-5 do rozdania. Poza tym musimy dogadać wszystko z zespołem,kamerzystą, fotografem, kupić garniak dla PMa i buty dla mnie. Czekam też na przymiarkę sukni. No sporo jeszcze tego.
justys0101 za poduszkę płaciłam 38zł + przesyłka. Chyba w sumie 46zł. Taniocha to nie jest, ale tylko ta nam się spodobała obojgu.
Dobranocne :-* :-* :-*
-
W sumie nie aż tak bardzo drogo. Myślałam, że kosztowała więcej, bo pięknie wykonana ;)
-
justys0101 na żywo wygląda lepiej ;) Zamawiałam na alle... Jak chcesz to podam Ci sprzedawcę. Różne kolory mogą być zarówno samej poduszki jak i tych ozdób. Czcionka też może być chyba jeszcze srebrna.
Kochane dziś znów te nauki :mdleje: Dzisiaj dowiem się conieco o naturalnych metodach antykoncepcji ;) Zdam Wam relację, żebyście też były uświadomione ;D
Wcześniej mam trening na boisku, ale pogoda nie rozpieszcza. Kiedy będzie taka cieplutka, słoneczna wiosna ???
Wczoraj byłam z PMem na kolacji. Trochę nabroił i w ramach przeprosin dał mi bukiet czerwonych róż, takich mega długich. Robią wrażenie :o No i zabrał mnie na kolację. Ale co to było za miejsce. Karczma. Fajny wygląd, nastrój. Jak zobaczyłam porcję jedzonka to zrobiło mi się słabo. Kelner miał problem, żeby przynieść na raz dwa talerze. Na raz w sensie, że każdy talerz w osobnej dłoni, bo na jednej ręce tego by w życiu nie pomieścił. Talerze wielkie jak do pizzy. Mniamucha :szczeka:
Buziaki. Milutkiego dnia :Daje_kwiatka:
-
Ooo no to mieliście fajny wieczorek! i PM się postarał, a to się liczy! ;D ;)
Miłego dzionka Juluś :-*
-
Najważniejsze, że miło spędziliście czas :)
-
Super ta poduszka :)
-
poduszeczka fajowa i super, że wieczór się udał ;D
-
Julka no spro tego :P czasem mnie to przeraża ::)
-
Dzień dobry Kochane Forumeczki!
Jestem w kropce :-\ Czerwiec już niedaleko a ja nadal nie mam fryzjerki i makijażystki. Co z tego, że pójdę się czesać do jakiegoś salonu jak nie mam pewności czy będzie mi się podobać, a żeby próbować we wszystkich salonach do chyba bym zbankrutowała. Podobnie z makijażem. Zwracam się do dziewczyn z Zagłębia z prośbą o polecenie jakiegoś fryzjera i "pani malującej" ;D
We wtorek byliśmy na kolejnym spotkaniu z cyklu "Nauki przedmałżeńskie". Było bardzo fajnie. Rezolutna babeczka oszczędziła nam pierdół dot. mierzenia sobie temperatury. Mówiła o małżeństwie, o rozwiązywaniu problemów. Byliśmy z PMem zachwyceni.
Życzę Wam baaaardzo miłego dnia :-*
-
My też miło wspominamy nauki i poradnię! ;D
A fryzjerki i makijażystki szukaj czym prędzej!! to już czas!! ;)
Pozdrawiam :-*
-
Niestety nie jestem w stanie nikogo polecić, ale pewnie znajdzie się jakaś dobra duszyczka, która pomoże...
Czas biegnie, musisz Julka załatwić tę sprawę jak najszybciej... a już może być problem...
Moja przyjaciółka już ma fryzjera i makijażystkę zamówioną na końcówkę września, a też tylko dlatego, że ślub ma w piątek... Szukaj! Szukaj! ;D
-
Poza tym 26.06. jest w tym roku baaardzo rozchwytywaną datą i może być dużo ślubów...
Trzymam kciuki kochana! :-*
-
Wiem Kochane. Zaniedbałam tą sprawę. Myślałam, że będzie mnie czesać przyjaciółka-fryzjerka, ale mama mi to odradziła. A co do makijażystaki, to miałam mieć taką z telewizji i muszę zadzwonić do niej, bo gadałyśmy o tym już tak dawno, że pewnie zapomniała.
-
A co do makijażystaki, to miałam mieć taką z telewizji i muszę zadzwonić do niej
Z telewizji? Ciekawie brzmi ;D a kogo, jeśli można wiedzieć...
-
Na pewno kogoś znajdziesz :)
-
justys0101 bo ona pracuje w TVS. Ma na imię Agnieszka. Dzwoniłam do niej i na 99% będzie mnie malować ;D yupiiii. Ma jeszcze potwierdzić wieczorem.
Pozostaje jeszcze wybrać fryzjera. Eh...
-
No to szukaj go szybko, bo czas Cię goni ;D ;D ;D
-
Kochane!
Makijażystka potwierdziła! Superancko. :skacza:
Jeszcze słyszałam opinie, że ślicznie maluje ;D
Wstępnie umówiłam się na próbny makijaż na komunię chrześniaka PM. Akurat miesięc przed ślubem. Wystarczy.
Jedziemy dziś z Anią do Dąbrowy Górniczej, bo mamy info, że ponąć jest tam dobry fryzjer. Pogadamy i zobaczymy.
Miłego dnia! :-* :-* :-*
P.S. Niech już przestanie lać!!!
-
Ooo super, że jest makijażystka ;D
Trzymam kciuki za fryzjera!!! :-*
-
No to super, że chociaż makijażystka umówiona!! :brawo_2:
Fryzjerkę chyba łatwiej znalezc ;)
Pozdrawiam! :-*
-
Fajnie, że chociaż makijażystka już załatwiona :)
-
no to super!! trzymam kciuki za znalezienie fryzjera :ok:
-
ja też trzymam kciukaksy ;D
-
Dzień dobry słonecznie, dzień dobry sobotnio :-* :-* :-*
Kochane mam fryzjera!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :skacza:
Złapałam ostatni termin godzinę 8:00! Nio niestety, chciałam 9:00/10:00, no ale dobrze, że się udało!
Chyba będę zadowolona. Mam nadzieję!
Dzisiaj jadę zamawiać kwiaty. Mam nadzieję, że się uda, bo jadę na spotkanie z szefową. Pracownica mi wczoraj powiedziała, że nie ma opcji już, bo mają dużo zamówień w tym ślub, ale muszę mieć tą kwiaciarnię, bo jest wg mnie najlepsza w S-cu.
Życzę Wam miłego, wiosennego dnia.
Ja dziś będę grillować ;)
-
Gratuluję załatwienia fryzjera...
Nie ważne, że na 8 ;) Ważne, że jest! ;D
-
Już otwieracie sezon grillowania?! :D
Super, że załatwiłaś fryzjera!!! :brawo_2: a o kwiaciarnię walcz, skoro najlepsza! ;D ;)
Miłej imprezki życzę :-*
-
;D ;D ;D jest!!! Szefowa się zgodziła :skacza: Kwiaciarnia załatwiona!
Na początku czerwca mam przyjść żeby dogadać szczegóły :)
Trzeba zacząć sezon grillowania i to koniecznie ;) Już i tak jest dosyć późno rozpoczęty przez tą paskudną pogodę, która była.
Buzi :-*
-
Faktycznie pogoda nas ostatnio nie rozpieszcza, tym bardziej życzę przyjemnego grillowania :-*
-
fajna podusia też się zastanawiam ale nie wiem czy mała chrześnica mojego nam ją doniesie do ołtarza :)
-
I jak tam imprezka ;D?
-
I jak tam po grillu?
-
Ojoj Kochane.
Nocne rozmowy Polaków przy ognisku (jak się okazało) trwały do samego świtu ;D
Bardzo fajnie było. Jestem teraz trochę niewyspana. Mogę nawet powiedzieć, że ledwo żyję ;)
-
Najważniejsze, że fajnie spędziłaś czas :)
-
to odpoczywaj
miłej niedzieli
-
Ooo no to zaszaleliście!! ;D ale to dobrze!
Czyli u Was sezon grillowy można uznać za otwarty!! :D :D :D ;)
Teraz czas na nas! ;D
Pozdrawiam :-*
-
No mam nadzieje, że nieco odpoczełaś ;)
-
Hej!
Odpoczęłam. Impreza była super, ale dziś poniedziałek i już trzeba było wstać.
Kupiłam sobie buciki i to jest najważniejszy news dnia ;D
Oczywiście nie takie jak początkowo chciałam, ale jestem bardzo zadowolona :)
(http://images39.fotosik.pl/281/efa37d53914b9e54med.jpg)
Miały być z "wąchającym paluchem" ale zdecydowałam się na odkryte boki. Będzie mi chłodniej w stópki. Obcas to 5cm, więc jest szansa, że wytrzymam w nich całą imprezę
(http://images43.fotosik.pl/285/a3197f7196965ce1med.jpg)
Miłego wieczorku :-*
-
Bardzo fajne bo miałam takie same tylko pełne bo ślub miałam w kwietniu i bałam sie że może padać ;D ;D ;D
Było super wygodne :)
-
Kochana, gdzie kupiłaś takie śliczne butki??!!
Kuurczę, ja też musze zacząć coś mierzyć, ale nie wiem nawet gdzie?! ???
Miłego wieczorku życzę :-*
-
Julka ostatnio z załatwianiem spraw mkniesz jak burza :D ;)
Śliczne buciki :)
-
amika muszę powiedzieć, że są faktycznie wygodne.
Co prawda nigdy nie miałam tak wyciętych butów po bokach, więc mam narazie wrażenie jakby mi stópka miała wyskoczyć. Trzeba się przyzwyczaić.
aagatkaa kupiłam je w sklepie w Katowicach. Można też zamawiać u nich przez internet. Jak chcesz podam Ci link. Trzeba przyznać, że duży wybór mają, bo to typowo sklep z butami ślubnymi.
justys0101 idę jak burza, bo czas nagli.
Został mi zakup krótkiego welonu tylko. Wszystko inne już jest.
W tym tygodniu musimy załatwić ostatnie spotkanie w poradni przedmałżeńskiej.
Dzisiaj też jedziemy z małą Zuzką, żeby kupić jej księżniczkową sukienunię ;D
Acha, na ten tydzień zostały nam ostatnie zaproszenia. Jakoś ostatnio nie mieliśmy kiedy ich rozdać, więc przekładaliśmy to z dnia na dzień.
Życzę Wam udanego dnia :-*
-
Ja też chętnie dowiedziałabym się jaka jest strona internetowa tego sklepu ;D
Miłęgo dnia :-*
-
Fajne butki :) No i dobrze, ze kolejne sprawy macie z głowy! :)
-
Ależ oczywiście justys, już Ci wysyłam :-*
-
Bardzo ładne buciki ;)
-
prześliczne buciki ;)
-
Kurczę, miałam cichą nadzieję, że w jakimś sieciowym sklepie je dostałaś, to może i u mnie by były :( ;)
Aaale super zakup się szykuje!! Zuzia na pewno będzie wyglądała prześlicznie!! ;D
Zostawiam buziaczka :-*
-
Gratuluję załatwienia fryzjera i kwiaciarni :skacza:
A butki super są :) Kupiłam właśnie podobne na poprawiny, wygodne są :)
-
Cześć Misie Pysie ;)
Sukienunia kupiona. Tylko jeden sklep miał takie sukienki dla dziewczynek. Mała wygląda uroczo!
Nie zrobiłam jej zdjęcia :-[ Nie mogę też znaleźć w necie tego modelu, żeby Wam pokazać. Pozostało mi ją opisać, a więc:
jest kremowa (śmietanowa) bez rękawków. Góra wyszywana koralikami. Dół dosyć szeroki, tiulowy. Z tyłu kokarda.
Mała paradowała po całym sklepie, żeby wszyscy widzieli jaka jest piękna ;D ehhh, dzieci :D
Dobrej nocki :-*
-
Napewno wyglądała ślicznie mała dama ;D
-
Bo o takie sukienusie "balowe " wcale nie jest łatwo ale cieszę się że zakup już zrobiony i co najważniejsze małej sie podoba ;D
-
Widziałam takie sukienki gdzieś na giełdach, albo na alle... Wyglądały jednak na bardzo niewygodne, sztuczne i "gryzące". Przecież jej ma być w tym przede wszystkim wygodnie.
Kochane sypał dziś śnieg. Ja nie wiem co się dzieje. Jakaś masakra.
-
Super że sukienka kupiona :)
A co do śniegu - wyśmiałam tatę jak powiedział, że takowy zapowiadali ;D Chyba niepotrzebnie widzę :-X :P
-
Na pewno będzie wyglądać uroczo! jak mała księżniczka ;D
Taak, słyszałam, że dzisiaj spadł śnieg na południu... dziwna sprawa... ::)
Zostawiam buziaka :-*
-
ja słyszałam że wczoraj to w Sopocie spadł śnieg.Ale faktycznie u nas też pruszyło :(
-
Ah, ta pogoda jest totalnie zwariowana!
-
Księżniczka mała napewno ślicznie wyglądała ;D ;)
...śnieg??? brrr...od razu zimniej się zrobiło...a u mnie dzisiaj piekna słoneczna pogoda ;D
-
Julcia, co słychać? ;D
-
Oj Kochane!
U mnie zwariowany czas. W poniedziałek minęły równe dwa miesiące do ślubu. Zaczęły się wiosenno-ślubne zawirowania porządkowe. Kładą mi ścieżki na ogródku itd.
Byliśmy dziś z PM po dokumenty z USC. W przyszłym tygodniu jedziemy zawieść wszystko to kościoła.
Jestem bardzo zestresowana. Zaczynam mieć przedślubne wątpliwości. Ponąć to normalne, ale niech juz sie skończy, bo oszaleję :-\
-
Kochana o jakich Ty mi tu wątpliwościach piszesz?????
-
na Kawce Ci te wątpliwości wybiję z głowy ;D ;D ;D
uszy do góry Kochana z wszystkim zdążysz :-* :-* :-* :-* :-*
-
Z tego co piszą dziewczyny na forum to 3/4 z nich miała przedślubne wątpliwości i obawy. Głowa go góry! :-*
-
Uszka do góry, grunt to nie przemęczyć się z przygotowaniami, tylko znaleźć też czas na chwilę odpoczynku przy ukochanym ! :)
-
Julka zobaczysz staniesz przed ołtarzem, spojrzysz w oczy Mężowi i będziesz pewna ;D
-
na ślubne wątpliwości najlepszy jest romantyczny wieczór z ukochanem bez rozmów o ślubie, weselu i przygotowaniach.... w tym całym przedślubnym maglu łatwo na chwilę zgubić to co najwazniejsze ;)
-
będzie dobrze, chyba każda z nas ma jakieś wątpliwości ale to minie, wiadomo stres, nerwy robią swoje
-
Przygotowania jak burza idą :)
Udanej majóweczki :-*
Chociaż pogoda nie nastraja :(
-
Cześć Kochane
Dawno mnie u Was nie było. Jakoś nie mam nastroju czytać i pisać o przygotowaniach. Mój stres sięgnął zenitu. Postaram się opisać Wam w najbliższym czasie co u nas, ale narazie mam wszystkiego dość.
Pozdrawiam Was
Julka
-
Julka, no co Ty :przytul:
Dziś wybiło 50 dni do ślubu. Trzeba się cieszyć nie martwić :)
-
:przytul: :przytul: :przytul: :przytul:
-
Jula głowa do góry!!! :-* :-* :-*
-
Trzymam kciuki by wena szybko wrociła! Czekamy na Ciebie :)
-
Oojojojj! dziewczynki, co Wy wszystkie w takich złych humorkach?! :-[
Trzymam kciuki za poprawę nastroju kochana! Miłego tygodnia życzę! Buziaczki :-* :-* :-*
-
Wracaj do nas szybko :D
:-* :-*
-
Cześć Kochane.
U mnie dalej lipa :'( Już nie potrafię się cieszyć przygotowaniami. Szczerze mówiąc chciałabym mieć to już wszystko z głowy. Mamy teraz tak mało czasu a spraw do załatwienia mnóstwo. Z PMem się prawie nie widzimy. Bo on robi kurs żeglarski. Całymi weekendami go nie ma, a w tygodniu pracuje. Ja 3 razy w tygodniu mam treningi. Oprócz tego uczelnia, pisanie pracy mgr i teraz jeszcze turniej w ten weekend.
Mam po prostu wrażenie, że już za długo trwają te przygotowania. Część z Was załatwiła sprawę w ciągu roku a u nas to się ciągnie już od dwóch, bo wtedy szukaliśmy sali, zespołu itd.
Jeszcze kilka miesięcy temu potrafiłam przesiedzieć na necie cały dzień w poszukiwaniu wymarzonych bukietów, dodatków, dekoracji itd. Dzisiaj temat już mnie po prostu nudzi.
We wtorek spotkaliśmy się z panią, od której wynajmujemy samochód. Pytała nas jaką dekorację chcemy (jest też kwiaciarką), czy chcemy bukiety dla rodziców itd. a ja na to, że właściwie to nie wiem, bo nie myślałam o tym :-\
Jeśli chodzi o przygotowania ślubne to ostatnio załatwiliśmy wszystkie sprawy w USC i zawieźliśmy komplet dokumentów (w tym akty chtów, zgodę księdza z naszej parafii itd.). Czeka nas jeszcze podpisanie protokołu. Musimy też zamówić ciasta, kupić całe ubranko PMowi i wiele wiele innych.
Byłam na przymiarce sukienki. Wczoraj rozmawiałam o tym z Anią i właściwie nie wiedziałam co mam jej powiedzieć. No bo byłam, mierzyłam, podobało się. Ale wszystko to bez euforii.
Kolejną rzeczą są konflikty z teściową. Ano Kochane, w niedzielę teściowie wyjeżdżają na kurację (tak, w niedzielę po slubie) i generalnie mają wszystko w D. Moim zdaniem to ślub im jeszcze przeszkadza, bo gdyby nie on, mogliby sobie wyjechać już w piątek. No a my chcieliśmy z PMem zrobić w niedzielę taki rodzinny obiad dla najbliższych. Kameralnie, na spokojnie. U mnie w domu nie ma na to miejsca, ale u PMa (gdzie właściwie od niedzieli już będe mieszkać) możnaby to zrobić bez problemu. Teściowa na to, że ona się nie zgadza, bo poprawiny powinny być u Młodej. Cudownie, nie?
Moja mama wariuje. Chyba dopada ją syndrom opuszczonego gniazda. Jest tak nieznośna, że nie możemy sie ze sobą dogadać.
Widzicie? Jak tu się cieszyć?
-
Julka trzy głębokie wdechy i na spokojnie.. są wzloty i upadki raz tak, a raz tak :P każda z nas tak ma.. obyś cieszyłą się w dniu ślubu :-*
-
Julka tylko spokój może Cię uratować ;) :D
Nie nakręcaj się.
Do ślubu już niedaleko. A euforia niedługo pewnie wróci. Tak to jest się nie ma na nic czasu. Wtedy nic nie cieszy.
Głowa do góry!!! :-* :-* :-*
-
Biedulka... :przytul:
Kochana, wiele dziewczyn tak ma i to na szczęście przechodzi!!
Jesteśmy z Tobą i czekamy na wieści o poprawie humoru! ;)
Buziaczki! :-* :-* :-*
-
:przytul: :przytul: :przytul:
będzie dobrze wszystko się jakoś ułoży
-
Będzie dobrze :-*
-
Kochana, pogadaj z teściową, musi zrozumieć że nie ma u Ciebie na to miejsca ::) Zresztą co to za dziwaczna tradycja że poprawiny są u młodej? Pierwsze słyszę, głupoty to jak dla mnie - każdy robi tam gdzie mu wygodniej ::)
Może postarajcie się załatwić jakiś wolny weekend, żeby odpocząć, odetchnąć? Przecież to szczęście musi wrócić!
My też załatwialiśmy wszystko ponad 2 lata, począwszy od sali, zespołu i kamerzysty. Ale jednak w 99% mnie to uszczęśliwiało.
-
U nas poprawiny są u młodego - teściowej tłumaczenie to zaden argument
-
współczuję nerwów :przytul:
a teściowa milutka nie ma co.... a co na to wszystko PM? pierwsze słyszę, że poprawiny wyprawia się u Młodej ::)
-
Cześć Kochane!
Przepraszam Was bardzo, że tak zaniedbuję ten wątek i dziękuję Wam jednocześnie za to, że tu zaglądacie.
kivi_23 ani trzy głębokie wdechy, ani nawet dziesięć nie pomoże. Niestety sytuacja jest poważna
justys0101 nie nakręcam się
moniq Aneczq1987 dziękuję :-*
madzia_n właśnie zaplanowaliśmy, że wyjedziemy w ten weekend i co, leje i zimno ;D
maggi-80 no bo generalnie co za różnica gdzie, przecież i tak będziemy już rodziną. Jedną!
wiśniowa już się pogodziłam z tym, że poprawin nie będzie. Zresztą to miał być tylko wspólny obiad rodzinny. Nie jakaś wielka impreza. Tylko najbliżsi. Cóż, nie będę zmuszać teściowej, ani nie będę z nią gadać. W sumie to PM powinien był to załatwić, ale jemu chyba też nie zależy.
Co nowego?
Otóż Kochane, podpisaliśmy dokumenty w kościele. Ksiądz sporządził protokół i zadawał co najmniej dziwne pytania: czy ukrywam coś przed narzeczonym, czy myślę, że mogę mieć dzieci, czy jestem chora psychicznie i takie tam. Chyba zabezpieczają się w ten sposób przed rozwodem kościelnym w razie czego ;)
Wybraliśmy przystrojenie samochodu ślubnego.
W ten weekend kupimy garnitur.
Dziś mamy pierwszą indywidualną lekcję z instruktorem tańca.
W przyszłym tygodniu jedziemy ustalić menu na salę i zamówić ciasta.
Idziemy jak burza, ale temat nudzi mnie dalej. Nie umiem się cieszyć z tych przygotowań :(
Ściskam Wam Kochane. Udanego dnia :-*
-
Fajnie że kolejne sprawy z głowy :) Szkoda, że wciąż nie ma tego entuzjazmu...
-
Julka są wzloty i upadki.. większość z nas tak ma, ja też ;D
-
idziesz jak burza, ciesz się przygotowaniami i głowa do góry
a teściową się nie przejmuj
-
Jak to mój tata mówi:
KOZA NIE GADZINA, TEŚCIOWA NIE RODZINA
:hopsa:
Nie przejmuj się tylko ciesz się :-* :-*
-
KOZA NIE GADZINA, TEŚCIOWA NIE RODZINA
:brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo:
-
Noo ten protokół to norma, a nie czytaliście go wcześniej? My byliśmy przygotowani na te wszystkie dziwne pytania :D No ale ważne że przeszliście test i macie z głowy :)
Pewnie jest to jakiś sposób zabezpieczenia przed unieważnieniem małżeństwa kościelnego ale i tak potem coś można znaleźć jak się o to występuje!
Przygotowania pełną parą, nie martw się, każdą z nas ogarniało nie raz zniechęcenie i nuda, przejdzie!
-
Kochana trzymaj się ciepło ;D ;D Napewno wszystko się ułoży i jeszcze będziesz sie Cieszyć ;D ;)
-
ech to chyba syndrom miesiąca przedślubnego...też aktualnie to przechodzę ale chyba damy radę co? buziaki
-
Jak tam u Ciebie Kochana? :-*
-
Został miesiąc do ślubu :D
-
Gratuluję miesiąca:) To co jeszcze zostało do załatwienia?
-
nawet nie wiem kiedy to zleciało...
Jeszcze tylko przez miesiąc jesteś narzeczoną ;D ;) :-*
-
Co tam u Ciebie? :-*
-
Cześć Kochane!
Jestem wreszcie i już Wam piszę co i jak.
W ostatni weekend załatwiliśmy sprawę ubrania M. Kupiliśmy śliczny, czarny garnitur, a do tego w komplecie kamizelkę pod kolor mojej sukni - śmietanową. Kupiliśmy też buciki :skacza:
Ja wczoraj zamówiłam krótki welon, a parę dni temu kupiłam białe baleriny (tak na wypadek, gdyby moje stopy miały dość).
Dzisiaj daliśmy na zapowiedzi w naszej parafii. Musimy iść teraz do spowiedzi :)
Tydzień temu byliśmy na sali weselnej ustalać menu.
W tym tygodniu zamawiamy ciasto.
Z wszystkim narazie zdążamy. Wszystko wraca do normy, a ja zaczynam na nowo cieszyć się z dnia ślubu. Co prawda przygotowania są już nużące, ale wraca radość :D Już tak niewiele zostało :)
-
To cieszę się, że radość powróciła :) to już ostatnie przygotowania i będziesz już PO ;D
-
Super, że to co złe i nie dobre, odeszło w zapomnienie! :) :) :)
-
Cieszę się że radość z przygotowań wróciła do normy i wszystko idzie zgodnie z planem :)
-
Ooo... super, że radośc wróciła. To najważniesze a zresztą sobie poradzisz ;) :-*
-
No to super, że humorek wraca!!! Buziaczki :-* :-* :-*
-
Kochane.
Wczoraj walczyłam z planem stołów. Nie mam w tym żadnego doświadczenia, więc pojawiło się mnóstwo pytań i wątpliwości. Ostatecznie przy naszym stole będą siedzieć tylko świadkowie z osobami towarzyszącymi, a rodziny, w tym rodzice, będą siedzieć ze swoimi rodzinami. Znajomi oczywiście osobno. A Wy jakie kryteria brałyście pod uwagę przy usadzaniu gości?
-
W sumie to ja układałam rodzinami. Przy naszym stole siedzieli świadkowie, rodzice i bliscy(siostra moja, chrzestni, ulubiona ciocia) a potem to już ułożyłam jak leci, wiedząc mniej więcej kto z kim bardziej żyje ;)
-
fajnie że znów cieszysz się z przygotowań
ja tez nie mam pojęcia jak usadzić gości jakoś rodzinami żeby mieli o czym i z kim gadać
-
Witaj!
U nas na weselu przy naszym stole siedzieli świadkowie z osobami towarzyszącymi , a przy dwóch następnych rodzinki same się pomieszały - sprzyjało to integracji:)
-
a my nie mieliśmy zadnych kryteriów.Przy naszym stole świadkowie z osobami towarzyszącymi.
Nasze rodziny porozsiadały się gdzie chciały
oczywiescie rodziny się pomieszały\y z czego byliśmy bardzo zadowoleni ;D ;D
-
Witajcie Kochane!
Przygotowania do ślubu nabrały maksymalnego tempa. W końcu zostały jedynie dwa tygodnie ;D
Przez ostatni tydzień malowałam dom :) Masakra. Łapki mnie bardzo bolą, ale efekt piękny.
Dzisiaj zaczęłam wielkie sprzątanie. Pranie dywanów, mycie okien itd.
Wczoraj kupiliśmy PMowi bieliznę i spinki do mankietów.
Dzisiaj jadę ostatecznie zamówić kwiaty.
We wtorek zamówiłam ciasta na podziękowania i na salę.
W poniedziałek jedziemy zapłacić za wesele i ustalić szczegóły. W przyszłym tygodniu mamy wizyty u: zespołu, kamerzysty i fotografa oraz przymiarkę sukni.
W ten weekend ostatecznie zamkniemy sprawę dekoracji kościoła i ustalimy wszystko ze śpiewaczką.
aaaa no i te spowiedzi jeszcze nam zostały :-\
Ufff... jeszcze dużo tego! ::)
Przez ostatni tydzień mieliśmy starszne zawirowania z gośćmi. Jedna ciocia miała iść akurat do szpitala na kilka dni przed ślubem, a kolega M złamał nogę i ma w gipsie. Masakra jakaś. Okazuje się jednak, że chyba ostatecznie liczba gości nam się nie zmieni. Pozostanie to 80 osób. Początkowo miało być 104 :D ehhh...
Kochane mam straszny stres już! Nie śpię po nocach, śnią mi się koszmary. Klimat nawet udzielił się teściowej, której się śniło, że jak goście przyszli do nas w drugi dzień to z wanny wypłynął makaron :D HIT! ;D
Ściskam Was mocno w ten upalny dzień :-*
-
O makaronie wypływającym w poprawiny z wanny, to jeszcze nigdzie nie słyszałam :skacza:
-
Co w tym dziwnego? ;D W ferworze przygotowań ślubnych każdemu może się zdarzyć, że przytrzyma wannę za długo na gazie i wtedy wiadomo że makaron wykipi :P
Powodzenia na tej ostatniej prostej :ok:
-
oj Kochana za 2 tygodnie będziesz już żonka :-* :-* :-* :-* :-*
o tej porze będziemy już szaleć ;D ;D ;D ;D
-
teściowa miała super sen ;D ;D ;D
-
Witajcie!
Dziś mija nasza druga rocznica zaręczyn ;D Mój PM zaskoczył mnie kwiatami i zabrał na romantyczną kolację. Żeby nam zawsze było tak słodko :P
Byliśmy dziś na sali weselnej wpłacić kaskę i poustalać parę spraw. Jutro jesteśmy umowieni z zespołem.
Idę spać, bo jestem dziś wyjątkowo zmęczona ;) Dobrej nocki :-*
-
No no ale Ci dobrze, to się narzeczony postarał :)
-
madzia_n czasem się potrafi postarać ;)
Dzisiaj byliśmy u zespołu. Trochę pogadaliśmy, ustaliliśmy parę spraw. Potem pojechaliśmy do makro na zakupy. Mieliśmy jeszcze do kupienia winko do obiadu, napoje na koronę i pare drobiazgów.
Wyobrażacie sobie, że nigdzie nie mogę kupić białych pończoch do paska. Pytałam w kilku miejscach, ale są tylko te samonośne, a z mojego doświadczenia wynika, że klamerki źle je trzymają :-\ Pojadę jutro do Plazy, może tam będą.
Kochane, ja już żyję panieńskim. Kupiłam sobie wczoraj ciuszki, żeby wyskoczyć w czymś nowym. Kupiłam czarną sukienkę i czarną tunikę. Nie mogłam się zdecydować na jedną rzecz więc kupiłam obie ;D Zamówiłam sobie także buciki na alle... ale nie wiem czy zdążą dojść do soboty. Oby, bo są bosssskie ;)
Moje dziewczątka sie spotykają, ustalają coś w związku z panieńskim. Żadna ani słówkiem nie piśnie co i jak. Cieszę się jednak, bo lubię niespodzianki ;D jupiii ;)
-
Heh, zapomniałam Wam obwieścić - zakończyliśmy kurs tańca! Walc wiedeński naumiany ;)
Zamówiłam także kwiaty.
Kupiliśmy dziś pudełko na koperty. W empiku. Rewela. Od dawna takiego szukałam, ale albo były za małe, albo brzydkie, albo po prostu za drogie. No bo 45zł za zwykłe papierowe pudełko? :-\
Jutro wkleję Wam fotki mojego bukietu, pudełka i reszty, o której pewnie zapomniałam Wam wspomnieć ;D
:-* :-* :-* :-* :-*
-
Czekamy na foteczki :tupot: :tupot: :tupot: :tupot:
-
Już jest jutro... a zdjęć nie ma :D ;) :-*
-
Kochane! Będą zdjęcia. Obiecuję. Teraz biegnę do spowiedzi. Będę mieć ściągę ;D
-
Witajcie,
przesyłam Wam foteczki.
Na pierwszy ogień leci pudełko na koperty
(http://images38.fotosik.pl/301/68dcf58dc78d797dmed.jpg)
Buty na zmianę
(http://images44.fotosik.pl/305/9dced7c81504ac3emed.jpg)
wybaczcie, że nie odwrócone.
Reszta później.
Byliśmy wczoraj w parafii po zaświadczenie o tym, że były wygłoszone zapowiedzi. Potem zwieźliśmy to do kościoła, w którym będzie ślub. Potem wróciliśmy na spowiedź i mszę. Śmiechowo było, bo wymieniam księdzu grzechy. Przyznałam się do grzeszenia z narzeczonym, a on się mnie pyta za chwilę czy "grzeszyłam z narzeczonym". Okazało się, że ksiądz był głuchy i nic nie słyszał ;D Ale rozgrzeszenie dał ;)
Miłego dzionka Wam życzę :-*
-
Grzeszyłam z narzeczonym :D fajnie brzmi :D :D :D
a pudełko jest rewelacyjne!!!
-
O tak! Pudełko, prześliczne.
Ile kosztowało?
-
O, super pudełko! :) :) :) W sam raz na tą okazję :)
Też sie naszukałam pończoch do paska, rok temu ::) W Gattcie zapytaj, może na zamówienie sprowadzą?
-
Cieszę się, że Wam się podoba pudełeczko. Kosztowało 14,99 zł ;D Kupione w empiku
Pończochy już kupiłam. Udało się. W Gattcie mi powiedzieli 25zł za pończochy i to na dodatek były 20den ::) A mnie się udało znaleźć 15den za 12,50zł ;D Dobry interes zrobiłam :)
Byliśmy wczoraj u naszych fotografów dogadać wsio. Posiedzieliśmy ok 1,5h bo z nich takie fajne gaduły. Strasznie sympatyczni ludzie.
Dzisiaj odpoczynek od spraw ślubno-weselnych. Chociaż może nie do końca, bo będę robić generalne porządki na półkach w moim pokoju i w łazience, a wieczorem muszę skosić trawę. Trochę mi zejdzie skoszenie całego ogródka. Aha i jeszcze auto chciałam umyć ;D
Mam tylko nadzieję, że dziś moja głowa da mi żyć i nie będzie boleć tak jak przez ostatnie 4 dni. Mama, PM i Ania twierdzą, że to ze stresu :-\ Stres nie stres, ale niech przejdzie ten ból, bo.......
Już jutro panieński :skacza:
-
życzę miłej zabawy na panieńskim i czekamy na fotki
-
Będzie super! Udanej zabawy!
-
Udanej imprezki już na jutro życzę :) :) :)
-
udanego panieńskiego
-
Dziękuję Wam :-* :-* :-*
Kochane, za tydzień o tej porze będę już siedzieć u fryzjera ;D
Zaczynam odczuwać mega stres! Mam nadzieję, że uda mi się dziś zrelaksować.
Milusiego dnia!
-
Będzie super! Baw się dobrze!
To Twoje ostatnie panieńskie dni, wykorzystaj je ;D ;)
-
Super pudełeczko i fajniutkie buty (gdzie i za ile takie dorwałaś, bo też szukam) :)
Baw się dobrze!!!
-
Baw się dobrze :) I nie stresuj! :)
-
Kochane!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Panieński był rewelacyjny!
Wklejam Wam to, co forumki lubią najbardziej, a potem wszystko Wam opowiem :)
(http://images50.fotosik.pl/306/77854a908b8d0f1c.jpg)
Z moją najwspanialszą świadkową, która stanęła na rzęsach, żeby zorganizować ten wieczór. Miliony buziaków dla niej :-* :-* :-*
(http://images37.fotosik.pl/301/8a46ee79d871e6db.jpg)
Szalejemy na parkiecie
(http://images36.fotosik.pl/193/f250662173af8692.jpg)
Diabełki atakują Aniołeczka ;)
(http://images39.fotosik.pl/302/7f88e83a1e7fc93f.jpg)
Buziaczek ode mnie dla Was za to, że tak mi wytrwale towarzyszycie w tym odliczanku ;)
-
Widać, że impreza udana ;D
Ale zdjęć to by się przydało dużoooo więcej :D ;) :-*
-
Super wyglądasz! :) No i widać ze zabawa była świetna! :)
-
super panieński ale chcemy więcej fotek
-
o jaki aniołek hihi :D
zapowiada się ciekawie, opis potrzebujemy :P
-
świetne fotki... widać, że impreza była na maksa udana :) super wyglądałaś w roli aniołka... bosko ;D PM Cię widział już w tym przebraniu?
-
A to było tak:
O godzinie 19.00 przyjechały po mnie dwie dziewczyny i zawiozły do Wioli, gdzie odbyć się miała impreza. W drzwiach przywitały mnie dziewczyny przebrane za diabełki ;D Już na wstępie trzeba było wypić kielicha, ale dałam radę. Specjalnie na okazję panieńskiego kupiłam sobie nową sukienunie i odjazdowe buty. Moje kochane kazały mi się jednak przebrać ;D Musiałam założyć strój aniołka. Kupiły mi białą tuniczkę, leginsy, skrzydełka, aureolkę, białe buty i bieliznę. Śmiesznie wyglądałam, ale w końcu panieński ma się raz w życiu. Kazały mi tak chodzic przez cały czas. Nawet na imprezę do klubu musiałam tak iśc, ale nie przeszkadzało mi to, bo przynajmniej było zabawnie i odróżniałyśmy się od reszty. One diabełki, ja aniołek ;D
W domku miałyśmy przygotowane jedzonko, piłyśmy drinki i miałyśmy konkursy. Przyszedł facet, który miał mnie uczyć salsy, ale chyba całkiem nieźle mi szło. W końcu chodziłam na kursy tańca ;D
Potem poszłyśmy do klubu. Miałyśmy zarezerwowaną lożę i alkohol. Dj cały czas coś do nas gadał. Dziewczyny zamówiły mi dedykacje. Było fantastycznie. Zabawę skończyłyśmy nad ranem.
To tyle w skrócie. Dziewczynki naprawdę mocno się napracowały, żeby to wszystko zoorganizować. A moja Świadkowa jest najlepsza na świecie :D
-
Julka jeszcze tylko 3 dni!!! ;D ;)
-
Zgadza się! 3 dni! Szkoda tylko, że tak fatalnie się czuję. Chyba bierze mnie jelitówa :'( Trzeba będzie iść do ołtarza w pampersie :-[ Niestety przed tym choróbskiem nie da się ustrzeć, ani tego leczyć. Trzeba przejść i już!
Dzisiaj przychodzi do mnie Pani robić pazurki. Wolałabym jutro, ale wyjeżdża na urlop :-\ Najwyżej będę dzień wcześniej mieć lewe ręce ;D
Jadę dziś też na kolejne zakupy. Muszę kupić żelki do butków, chusteczki matujące (???) i inne takie.
Życzę Wam udanego dnia :-*
-
Widzę, że wszystko dopinasz na ostatni guzik :)
Koniecznie pochwal się pazurkami :)
-
Jest taki nowy lek Xifaxan, co prawda kosztuje 160zł więc sporo ale na pewno pomoże, tym bardziej 3 dni przed ślubem...Zorientuj się :)
Ja go trzymam na podróż w Egipcie bo można brać już w trakcie problemów ale i zapobiegawczo :)
Trzymam kciuki za ostatnie trzy dni :)
-
Proszę bardzo, oto moje ślubne pazurki. Francuski z koronkowymi stempelkami ;) Na serdecznym złoty szlaczek, żeby sie PMowi nie pomyliło na który palec ma założyć obrączkę ;D
(http://images46.fotosik.pl/306/765f89577521ce7dmed.jpg)
krótkie, żeby moje ręce jeszcze do czegoś posłużyły ;)
(http://images38.fotosik.pl/303/4fcd78be2d5f459bmed.jpg)
-
Coraz bliżej :)
A pazurki bardzo ładne :)
-
super ta koroneczka wygląda :o
-
Zgadzam się.
Naprawdę super :)
-
pazurki bardzo ładne
a do ślubu jeszcze tylko 2 dni lallalalala :skacza: :skacza:
-
Zgadza się! Tylko 2 dni ;D
Dziś od rana szał! Wstałam o 4:00, żeby jechać na giełdę kwiatową do Tychów. Kupiliśmy choinę, kwiatki, balony, wstążki, fontanny tortowe, lampiony i tego typu pierdoły.
Mam już pewną ślicznotkę w domu! Odebrałam sukienkę!!!!!!!! :skacza:
W drodze powrotnej kupiłam też smakołyki na jutrzejsza koronę. Będziemy robić kanapeczki, będzie ciasto, śledzik, wódeczka ;)
Sprawnie mi to wszystko dziś poszło, ale tak to jest. Kto rano wstaje, temu Pan Bóg daje :D
Oczywiście na 2 dni przed dowiaduję się, że odpadają mi 4 osoby :D Cyrk na kółkach ::) Chociaż już mnie to bardziej śmieszy niż denerwuje.
Dzisiaj jedziemy na salę z winietkami. Rozliczamy ostatecznie imprezę i ustalamy szczegóły. Muszę jeszcze posprzątać, bo jutro na bank nie będe mieć czasu!
Buziole.
-
Najlepsi są Ci goście, którzy odmawiają dwa dni przed ślubem.
Szacun dla ich inteligencji! ;D ;)
-
ojjj tak tak! Niektórym Gościom gratulujemy "inteligencji" ;)
-
JUŻ JUTRO :skacza: :skacza:
-
Jeszcze jedna noc, jeszcze jeden dzień ;D ;D ;D
-
Trzymam kciuki :)
-
Dzień dobry Kochane!
To mój ostatni dzień ze starym nazwiskiem ;D
Wstałam sobie raniutko, bo musieliśmy odebrać z cukierni ciacha. Przewieźliśmy to wszystko do mnie do domu, a ja potem przez godzine robiłam z mamą paczuszki (podziękowania dla gości).
Potem zaczęłam pakowanie. Za chwilę będą u mnie PM wraz ze świadkiem i zaczynamy wozić wsio na salę: ciasta, alkohol, napoje, no i nasze rzeczy pierwszej potrzeby. Nie zapomniałam o igle i nitce oraz agrafkach ;D Wzięłam też butki na zmianę, lampiony, kosmetyki, których już do jutra nie będe używać.
Muszę kończyć to pisanie. Trzeba lecieć dalej.
Buziole.
-
Jula, trzymam kciuki, by wszystko było tak, jak sobie to wymarzyliście :)
-
O rety, normalnie Ci zazdroszczę ;D :) Pamiętam tą bieganinę... Super! :) Trzymam kciuki za jutrzejszy dzień :)
Pazurki śliczne :)
-
Jejku, to na prawdę już jutro. 3 mam kciuki by wszystko było dokładnie tak jak sobie wymarzyłaś. Pozdrawiam
-
kurcze ale ten czas leci to już jutro
oby było tak jak sobie wymarzyłaś
-
Jula to już dzisiaj!!! Będzie pięknie :)
-
https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=21209.0 Gratulacje dla Julki :)
-
Witajcie Kochane!
To mój ostatni wpis w tym wątku. Trochę mi smutno ;)
Oczywiście w ciągu najbliższych dni pojawi się relacja. Mam nadzieję, że będzie pełna radości i zachwytu nad tym wszystkim co się dziś wydarzy.
Dziękuję Wam za to, że ze mną byłyście przez te pół roku. Dziękuję za wszystkie podpowiedzi. Dziękuję za słowa otuchy kiedy było źle.
Siedzę właśnie przy kawie. Mam przerwę między czesaniem a makijażem. Fryzura totalnie inna niż planowałam, ale cieszę się. Ładna.
Pomyślcie o mnie o 15:00. Będę się wtedy bardzo stresować ;D
Jeszcze raz dziękuję Wam za wszystko. Pamiętajcie jednak, że to nie jest pożegnanie. Wracam do Was jako Pani K. ;D
Miliony buziaków :-* :-* :-*
-
Kochana dziś Twój ślub a Ty jeszcze zdążyłaś do nas zajrzeć!!! :-* :-* :-*
Będzie pięknie ;D
Czekamy na relację.
-
U nas pogoda ładniutka, więc mam nadzieję, że i u Was słoneczko świeci :)
Powodzonka kochana!! Na pewno będzie pięknie!
Trzymam kciuki! :-* :-* :-*
-
Mam nadzieję że było wszystko tak jak sobie wymarzyłaś! :)
-
i jak było? czekamy na relację