-
Witam Was kochane postanowiłam otworzyć nowy wąteczek .... te co zaglądają do mnie do żonkowego juz dawno wiedzą ale może dla przypomnienia ... będe mamusią ...
O ciązy dowiedziałam się na początku stycznia ... jak sie dowiedziałam to byłam bardzo zadowolona bo wkońcu ciąża była planowana...Rafał był w szoku przez 4 dni aż wkońcu przyzwyczaił się do myśli ze zostanie tatusiem i teraz sie bardzo z tego cieszy.
Jestem juz po pierwszym badaniu USG ... które wyszło bardzo dobrze ... dzidzia rozwija sie prawidłowo ma 5,9 cm i najwazniejsze ciąża ma 12tyg i 3 dni :) czyli jestem juz ku końcu pierwszego trymestru ... bez żadnych mdłości zachcianek i kaprysów ... czyli ciąże przechodze bardzo dobrze :) brzuszek powoli sobie rośnie ... zdjęcie moze jeszcze dzisiaj wrzuce ... jak narazie to pokaze mojego maluszka :)
[/b]
(http://images37.fotosik.pl/73/c31d6b427d096c12med.jpg)
-
Gratulacje!
-
no to teraz brzuszek :)
w ubranku:)
(http://images42.fotosik.pl/74/3c21259a97f6f874.jpg)
(http://images46.fotosik.pl/77/5e112033b228c7ce.jpg)
i bez :P
(http://images45.fotosik.pl/77/143fa5f7bb195614.jpg)
-
GRATULUJĘ!!! śliczny brzuszek a kruszynka przesłodka; życzę spokojnych i bezproblemowych kolejnych miesięcy
-
Gratuluję !
Brzuszek już nawet widoczny :)
W górnej częsci bułka go wypycha a w dolnej dzidzia heheh
-
Gratulacje ;D
-
O znalazłam Cię super brzusio
-
I ja będę namiętnie podczytywać.
Kurcze, jak masz już duży brzuszek, u mnie prawie nic nie widać :(
Napisz nam na kiedy masz termin :)
-
I ja się melduję :)
Faktycznie, brzuszek jest spory, jak na 12 tydzień ;D
-
Witam Was kochane weekendowo i śle duzoooooooooooo buziaczków :-* :-* :-* :-* :-* :-*
Maggie_2408, Ela, madziq, marzenieeee, Anjuschka, KashDar dzieki ze ze mna jesteście i dziekuje oczywiście za gratulacje :)
Kurcze, jak masz już duży brzuszek, u mnie prawie nic nie widać :(
Napisz nam na kiedy masz termin :)
kochana jeszcze troszke a bedzie widać ... a brzuszek mam taki a nie inny bo ja szczypiorem nie jestem wiec moze dlatego tak mnie wywaliło ... ale wywaliło mnie dopiero pare dni temu tak to nic nie było widac
Termin mam kochane na 16 września ... Anjuschka ty chyba tez na 16 wrzesnia masz co ??? bo widze ze tez 12 tydzien i 3 dzien ciązy u Ciebie :)
-
No, ja też 16 września :). No to będziemy razem rodzić :)
A już wiesz, w którym szpitalu chcesz rodzić?
Kurcze, u mnie brzucha jeszcze nie ma... normalnie nie mogę się na Twój napatrzeć :)
-
No ja wybrałam Unie lubelską ze względów troszke rodzinnych bo moja ciocia jest tam oddziałową na oddziale noworodków wiec bede miała troszke lepszą opieke...no bo wiesz znajomości ...
Ale w sumie to fajnie nie bede rodziła sama hehehe
-
Ja planuję w Zdrojach - będziemy rodzić może razem, ale w innych szpitalach.
Zresztą nigdy nie wiadomo, kiedy nasze dzieci postanowią wyjść z brzuszków.
-
No dokładnie nigdy nic nie wiadomo :)
-
dziewczyny tak wogóle to strasznie dzisiaj pustawo na forum...moze dlatego ze to sobota hmmmmmmmm no nie wiem ... ale straszne mnie to denerwuje kiedy niemam co pisać bo nic nowego i zadnych nowych postów nie widać :(
dzisiaj mam jakies wachania nastrojów ... raz jestem zadowolona raz chodze jakby mnie osa uządliła ... hmm takie chyba uroki ciąży
-
Zawsze w weekendy są pustki :P
-
i mnie nie mogłoby tu zabraknąć :D
ale masz już śliczny brzusio :D
-
nie no nie moze mnie tu zabraknąc ;D heh sis
-
Basiu i Dorotko Was to nie mogło tu zabraknąć ... byście tylko sprubowały nie zajzec hihihihihi :)
Dzisiaj kochane jest dzień kobitek wiec dla wszystkich z Was kwiatuszek :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet:
-
Cześć poniedziałkowo... i jak tam samopoczucie na początku tygodnia?
Ja właśnie buszuję po allegro w poszukiwaniu ciążowej odzieży :)
-
gratuluje, slicznie dzidzia wyglada na USG :) super ze niemasz zadnych dolegliwosci a brzuszek uroczy :)
-
Ja również gratuluję i będę zaglądać co tam u Was. Pozdrawiam :)
-
Ania, czemu się nie pochwaliłaś?
-
jak się dziś czuje mamcia?
-
A przyszła mamcia czuje sie swietnie :) teraz jest w pracy do 22:00
Sis :-* :-* :-* zostawiam
-
Wow, do 22? I jak CI w pracy do tej godziny?
Ja miałam taki okres, że wieczorami to byłam strasznie zmęczona, więc marzyłam tylko o łóżku.
-
Gratulacje!!!!
-
Moje gratulacje!!!
-
Ogromne gratulacje! Będe podczytywać!
-
A co tam słychać dzisiaj u przyszłej mamusi? Znów w pracy?
-
no pewnie moja sis dzis tez zapracowana ;D
-
Witam Was kochane Srodowo buziaczki dla WAs :-* :-* :-* :-* :-*
Tk jak moja sis pisala ja byłam pon i wtorek zapracowana w poniedziałek jeszcze troszke sie ponudziłam w pracy ale wczoraj masakra uffffff momentami nie wiedziałam za co mam sie złapac ... a o godzinie 19 tak zle sie poczułam ze marzylam tylko o jednym zeby polozyc sie do wyrka ... do godziny 24 było mi strasznie niedobrze az wkońcu przyszedł moj mąz pogłaskał mnie troszke po główce ( uwielbiam to ) i odrazu zasnełam ...
dzisiaj z rana obudziła mnie psiapsiółka zebym z nią do reala pojehała po fotelik dladziecka ... pojechałam ...na 10 byłysmy umowione do Beatki naszej fryzjerki domowej :P ja sciełam sobie włoski ... zrobiłam sobie grzywe :P:P:P:P:P
Tak pozatym to czuje sie dzisiaj bardzo dobrze :)Cześć poniedziałkowo... i jak tam samopoczucie na początku tygodnia?
Ja właśnie buszuję po allegro w poszukiwaniu ciążowej odzieży :)
na allegro są bardzo fajne bluzki ciążowe ... musze se zamowic kilka sztuk i sa naprawde tanie :)
ika3w, Anusia-szczecin, Lemmy, martuś :), katarzynar, izulek witam Was kochane u mnie w wąteczku
Dzisiaj zaczełam 13 tydzień ciąży
-
Sis a zrobisz foteczke ;D bo chcemy zobaczyc cie w nowej fryzurce ;)
-
Ania, a po ile godzin dziennie pracujesz? Wiem, że w ciąży nie można pracować w nocy, a jak ma się praca do 22?
A w pracy w ogóle już wiedzą, że jesteś w ciąży? Po brzuszku już widać, więc pewnie tak. Wybierasz się na zwolnienie?
No i fotka nowej fryzurki to obowiązkowo.
No i witamy w 14 tygodniu :)
-
Ania, a po ile godzin dziennie pracujesz? Wiem, że w ciąży nie można pracować w nocy, a jak ma się praca do 22?
A w pracy w ogóle już wiedzą, że jesteś w ciąży? Po brzuszku już widać, więc pewnie tak. Wybierasz się na zwolnienie?
No i fotka nowej fryzurki to obowiązkowo.
No i witamy w 14 tygodniu :)
ja pracuje po 10 godzinek ... a jezeli chodzi o to czy w pracy wiedzą to jeszcze nie ... staram sie nosic luzne bluzeczki zeby brzuszka nie było narazie widać ... zwolnienie hehehe ja pracuje na umowe zlecenie wiec jak juz bede miala dosyc to sie sama zwolnie :P
-
Uważaj na siebie w pracy! 10 godzin to troche jest... Mam nadzieję, że nie masz bardzo męczących zadań i stresującej odpowiedzialności!
Buziaki przesyłam!
-
Uważaj na siebie w pracy! 10 godzin to troche jest... Mam nadzieję, że nie masz bardzo męczących zadań i stresującej odpowiedzialności!
Buziaki przesyłam!
ja na siebie uwazam cały czas ... a duzo do roboty to ja nie mam :) praktycznie siedze i sie opierdalam ze tak to ujmę ... tylko wczoraj miałam mały zapierdziel w pracy :)
-
No to dobrze, chociaż te 10 godzin to może być męczące :) ja mam dość po 7 i idę do domu :)
Z tą umową zlecenie to trochę nieciekawie, bo za urlop nikt nie płaci. Dlatego rozumiem, czemu pracujesz. Mnie też na zwolnienie nie śpieszno i będę pracować najdłużej jak się da.
-
Dziewczyny wiecie co mam dzisiaj dziwny dzień ... gadam z sis na gg normalnie o pracy itp .. i zaczynam wyć :o zachile przychodzi moj mąż i sie smieje ...potem znowu wyje i teraz znowu mam dobry humorek ... dziwna jestem :mdleje:
Tak wogóle chodził za mną melon cały dzień ... wkońcu mąż mi go kupił baaaa a nawet 3 melony dostałam ... i zjadłam je wszystkie w ciągu 20 minut ... były twarde ale zjadłam ...teraz bym jeszcze zjadła jabłko zielone ... bozzzzzze cos dzisiaj ze mną nie tak ... zwariuje ... to chyba przez to ze moj Rafał ma problemy w pracy czegoś ta nie zrobił i mogą go zwolnic albo wystawić mu nagane ... co tez wcale nie jest fajne bo bedzie cały czas w papierach hmmmmmmm moze bedzie dobrze i bedzie tylko upomnienie ... ale jakos mam złe przeczucia ... wszystko sie rozstrzygnie jutro ...
acha zapomniałam fotke zrobie jak sie pmaluje bo jestem bez make-upu wiec wybaczcie ale bez tapety sie nie pokaze bo jestem blada jak sciana :P
-
Ja huśtawek nastrojów na szczęście nie mam. W ogóle już mi chyba przeszły wszystkie dolegliwości ciążowe.
-
a teraz moj nowy fryzzzzzzz ... wsumie to nic tu nowego tylko grzywka i podciete włosy :P
(http://images43.fotosik.pl/81/4c561eea6ac17006.jpg)
(http://images47.fotosik.pl/82/2ac748268466215amed.jpg)
(http://images43.fotosik.pl/81/3d58d9e3d0c48658.jpg)
-
Fajnie. A czym się zajmujesz w pracy?
-
ja jestem kelnerką☺ w pizzeri ... taka dorywcza praca ...wiekszosc siedze
-
Widzę, że mamy podobnie ścięte włoski :) tylko że ja nie mam grzywki :)
Praca kelnerki - rzeczywiście siedząca praca ;)
-
Widzę, że mamy podobnie ścięte włoski :) tylko że ja nie mam grzywki :)
Praca kelnerki - rzeczywiście siedząca praca ;)
no akurat w moim przypadku siedząca bo praktycznie nie ma sali ale za to są wyjazdy wiec moge sie nazwać bardziej telefonistką niz kelnerką
-
sis fryzurka mi sie podoba ale grzywka to jakos mi nie pasuje
-
:-* :-* :-*
-
A mi się grzywka bardzo podoba, Doris, przyzwyczaisz się ;)
-
Martus napewno masz racje :) przyznaje sie bez bicia
-
Witam WAs kochane w dniu wolnym od pracy :P i buziaczki dla Was :-* :-* :-* :-*
Siostra napewno sie przyzwyczaisz ... wkońcu ja dawno grzywki nie miałam wiec moze ci nie pasować :)
Dzisiaj dziewczyny mam dzień obijania się ...spałam do 11 :) zrobiłam pranie ...fakt faktem mam jeszcze ze 3 pralki do wyprania ale wkoncu to nie az takie straszne :P ... teraz czekam na tesciową az przyjdzie z pracy i zaczniemy robic obiadek :) ... o 15 wraca moją mąż z pracy i moze wkońcu sie dowiem co wkońcu z jego pracą będzie :-\ bo jak narazie nikt nic nie wie :( pozniej mam zamiar przesiedzieć z mezem cały dzien przed kominkiem ... a moze pojedziemy sobie do miasta hmmm zobaczymy ... jak narzie jestem tutaj :)
-
Też bym chciała dzień wolny - ale na szczęście jutro już weekend :) W pracy jeszcze tylko z 3h :) a potem na zakupy :)
-
Dziewczyny jestem załamana ... chciałabym aby ten dzień zniknoł z mojego kalendarza :( mojego męża dzisiaj zwolnili z pracy ... tzn z dwutyg wypowiedzeniem oczywiscie ... jestem zalamana ... nie wiem co mam robic... on bez pracy ... japracuje na zlecenie...i długo tez nie popracuje bo brzuszek zaczyna być widac ... dobrze ze chociasz tą firme mamy ...wiec jakos przezyjemy ... ale wyć mi sie chce strasznie ... Rafał mowi zebym sie nie przejmowała ze damy sobie rade...ale jak ??? ja wciązy i prakycznie oboje bez pracy załamka :mdleje:
-
oj to nieciekawie :-\ może uda mu sie szybko coś innego znaleźć... a co do twojej pracy chyba nie myślisz że jak zacznie być widać brzuszek to cie zwolnią że tak piszesz? no chyba że sama nie chcesz w takiej sytuacji pracować
-
Nie mnie wcale nie bedą chcieli zwolnić ...tylko sama odejde ... ale to jeszcze nie teraz ale mysle ze za jakies 4-5 tyg ...bedzie juz brzuszek bardzo widać a jako kelnerka z brzuchem to tak niebardzo :P
-
Sis bedzie dobrze :przytul: jeszcze ja cie pewnie dobiłam no ale cuz znaszmnie juz od tylu lat ;D
wybaczysz mi prawda :blagam: :blagam: :blagam:
bedzie wszystko oki zobaczysz :-*
-
hej! czy mogę się przyłączyc?
Fryzurka super i nawet zauwazyłam taki sam sweterek brązowo złoty hehe
Pozdrawiam
-
Witam ponownie ... mi juz troszke przeszło ... mąż sie ze mnie smieje ze beksa jestem ... ale co ja poradze .. ja mowie ze to nie ja płacze tylko te dziwne hormony ... to sie ze mnie smieje ... obiecał ze wszystko bedzie dobrze ze wyjdziemy na prostą :)
Tak wogóle poprosiłam swego meza zeby mi kupił zwykłe lody na patyku i mleczko w tubce...on to chyba mysli ze ja musze jesc za dwoje i wiecie co mi kupił ???wielkie lody carte dore malage ... i mleczko zagęszczone słodzone w puszce :mdleje: wysłać faceta do sklepu heheh bompa i teraz to zjedz :P
nikola/23 jasne ze mozesz :)
-
Ania, będzie dobrze. Mąż na pewno jest zdolny i znajdzie sobie inną pracę.
-
korzystaj to tylko trwa 9 miesięcy hehe
-
Ania, będzie dobrze. Mąż na pewno jest zdolny i znajdzie sobie inną pracę.
mąz jest bardzo zdolny wkońcu nie na darmo konczył studia prawda :P jak narazie powedział ze trzyma sie firmy ... i zleceń na nią pozniej bedzie szukał pracy ..tzn chce pracować jako przedstawiciel handlowy w coca coli ale podobno ciezko jest tam sie dostac ... no oz pozyjemy zobaczymy
korzystaj to tylko trwa 9 miesięcy hehe
tak ja korzystam cały czas ... wkońcu zostało tylko 5 miechów trzeba to wykorzystać puki mozna..mam nadziej ze po narodzinach tez bedzie koło nas skakał heheh :) strasznie mi sie to spodobało hehhe
-
wtedy to juz tylko koło maluszka :P
-
Dziewczynki własnie zaczełam 2 trymestr ... ale sie ciesze najgorsze praktycznie za mną :)
[/b]
Tak wogóle to witam was kochane :):):) i buziole dla WAs :-* :-* :-* :-* :-* :-*
Dzisiaj miałam zapracowany dzionek ... wstałam o 10:00 i wziełam sie za sprzątanie moich salonów hihihihihihi :brewki: prawde mowiąc wcale sie tym nie zmęczyłam tylko troszke nawdychałam sie rozpuszczalnika bo musiałam na kolankach wyczyścic klej z kafelek :mdleje: to było troszke meczące ... skonczyłam sprzątanko około godziny 15:00. Pozniej wzielam sie za sprzątanie autka syf w nim był jak cholera ... posprzątałam go w godzinke ... po czy stwierdziłam ze skoro jest taki czysty wśrodku to trzeba go umyć na zewnątrz hihi wiec dlugo sie nie zastanawiałam tylko wsiadłam do autka i pojechałam na myjnie ręczną ... autko sie błyszczy jak psu jajca :) pozniej zjadłam sobie obiadek wziełam prysznic i oto jestem z wami...
Tak wogóle zapomniałam sie Wam pochwalić ze mam troszke ciuszków dla bobaska które dostałam od ciotki z niemiec ale to juz dawno dawno temu zanim zaszłam w ciąże teraz skoro mamy juz 2 trymestr to moge sie nimi pochwalic ale to troszke pozniej bo musze najpierw pstryknąć fotki ... no chyba ze niechcecie ???
-
pewnie że chcemy foteczki :skacza:
-
zaznaczam iz ciuszki są dziewczęce hihihi ... chociasz wcale bym sie nie obraziła jakbym miała coreczke :)
(http://images46.fotosik.pl/83/838a78a709527f01med.jpg)
(http://images40.fotosik.pl/80/4b2880c27b9d5e0bmed.jpg)
(http://images38.fotosik.pl/79/b08971959b172209.jpg)
-
sliczniutkie ;D
-
śliczne ciuszki
-
:) ciuszki fajne, gorzej jak będzie chłopak :) hehe. Ja pewnie też dużo ubranek dostanę od siostry (jak będzie dziewczynka) lub od kuzynki jak będzie chłopak :)
-
Jestem i ja :hello:
Można jeszcze dołączyć??
Super te cieszuki ;D ;D ;D
-
Aniu, a używasz już jakiegoś kremu przeciw rozstępom?
Ja cały czas stosuję oliwkę dla dzieci, ale mam zamiar nabyć coś bardziej nakierowanego na rozstępy.
-
Aniu, a używasz już jakiegoś kremu przeciw rozstępom?
Ja cały czas stosuję oliwkę dla dzieci, ale mam zamiar nabyć coś bardziej nakierowanego na rozstępy.
Aniu ja tez uzywam oliwki dla dziecie...jak brzuszek bedzie juz bardziej widoczny to przejde sie wtedy do apteki i zakupie jakis super kremik...ale jaki to jeszcze nie wiem bo nigdy w ciazy nie byłam heheh :)Jestem i ja :hello:
Można jeszcze dołączyć??
Super te cieszuki ;D ;D ;D
jasne ze mozna ... to nawet obowiązkowe :)
Ale ja jestem niewychowana :( nawet sie nie przywitałam buziaki dla Was :-* :-* :-* :-*
Wiecie co od dwuch lat szukałam swojego czanego płaszcza ... wkońcu stwirdziłam ze moze tesciu go niechcący spalił ze starymi ciuchami ...a wczoraj poszłam nachwileczke do garazu szmatki jakiejs niepotrzebnej pszukać zeby w kominku rozpalic no i zaczełam sobie grzebac w worach i nagle patrze o cholewka moj płaszcz po dwuch latach go znalazłam ... teraz to wsumie nie jest mi juz potrzebny bo zima sie konczy ... ale na przyszły rok wsam raz :)
-
ja do tej pory smaruje sie oliwką bambino i w sumie nie zamierzam niczego innego stosować. narazie rozstępu ani jednego nie ma i mam nadzieje
że tak zostanie ;D
-
wiesz ja na ogół◘ szczuplą osoba nie jestem ... i mam skłonności do tycia wiec własnie nie wiem ... moze zostane przy oliwce jak zaden rozstęp sie nie pokaze :)
-
Kurcze, ale my kobitki to się musimy nagimnastykować żeby spełnić swoją powinność ;) i jeszcze do tego pięknie wyglądać ;D
-
ja na brzusio smaruje oliwke noi jeden rozstep mi sie pojawil z boku zastosowalam fissan i widze ze znika jest naprawde dobry i niedrogi i sprawdzony przez kilka moich znajomych.
-
a ja stosuję kremy przeciw rozstępom z firmy "Mustela" sprawdzone i wypróbowane przez kolezanki...
fakt, że tanie nie są ale mi udało sie kupić 2 w cenie 1 :D
-
ja stosowałam i kremy przeciw roztepom i oliwke i nic mi nie pomogło mam teraz takie roztepy czasem sie wstydze na plazy pokazac :-[ moja znajoma znowusz niczym sie nie smarowała i niema roztepow
-
Witam się i ja :) Można dołączyć???
Ja smarowałam się non stop gdzies do 6 miesiaca oliwką w żelu dla kobiet w ciąży. Potem miałam juz dość tej tłustej powłoki na ciałku i kupiłam krem Elasti Q. A rozstępy pojawiły mi się pod koniec 8 miesiąca na.............pośladkach !!!!!! Wygląda jakby mnie kot podrapał hehe W kazdym razie lepsze na posladkach niż na brzuchu czy udach, mozna zakryc majteczkami hehe
Zapomniałam dodać, że sliczne ciuszki :) A w szczególności te sukieneczki sa słodkie. Sama nie mam ani jednej i choruje na sukieneczki :)
-
katarzynar jasneze kozna dołączyć :)
Tak wogóle to witam Was kochane i buziaki czwartkowe :-* :-* :-* :-*
nie było mnie przez 3 dni a tu tyle nadrabiania u Was kochane... zaraz sie za to wezme :)
u siebie w sumie nie mam co pisać ... bo nic sie szczegolnego nie dzieje ... a nie no działo sie przynjamniej tak mi sie zdaje ze poczułam moja fasolke ale to moze tylko moje urojenia ... bo to było jak spałam i nagle poczułam takie musnięcie od środka i sie obudziłam :) moze to mi sie przysniło a moze to tylko moje urojenia...no sama nie wiem ...
Wkońcu zmobilizowałam meza zeby przeniusł kompa do sypialni :) bo cały czas od czasu remontu był w pokoiku dziecinnym :P oczywiscie jeszcze nie jest dziecinny ale jest na to przeznaczony :) ...
teraz własnie zerkam sobie na mężusia i patrze jak słodko śpi ... pochrapując czasami hihihi ...
Dzisiaj moj mezulek stwierdził ze musi zacząc kupować pieluchy tak paczka na miesiąć albo 2 paczki na miesiąc heheheh ... bo stwierdził ze to najdrozszy wydatek heheheheh i ze juz woli teraz sie zaopatrzec ... powiedział ze zaczyna od przyszłego miesiąca ... jak ja zaczne 5 miesiąc ciązy heheh moj głuptasek :P
-
no sis pampersy to dopiero bedzie wydatek hehehe ja tez zaczelam kupowac wczesniej
ale jakos 7 miesiącu zaczełam ;D
-
Witam Was kochane piątkowo i buziole dla Was :-* :-* :-* :-* :-* :-*
Dzisiaj mam dzień obijania sie :) no może nie do końca ... bo musze zrobić sałatke jarzynową ... bo siorka jutro przyjezdza a ona nic oprocz sałatki nie je hehehehehe .... pozniej moze jeszcze zrobie pranie ... a mamy juz 14 tc wiec chyba czas na zdjecie brzucholka co dwa tygodnie postaram sie zrobic zdjecie o ile nie zapomne :) a brzucholek troszke pozniej bo nie mam aparatu :P tylko mąż ma :P
-
ty masz juz 15tc; skonczone 14 ale jesteś w 15tc
a zdjęcie brzuloka jak najbardziej :)
-
witam cie Anusia-szczecin u siebie :)
w 15 tc ??? nie wiem nie znam sie jeszcze na tym tak dobrze hehehehe :) ale pewnie masz racje :)
-
Czekam na zdjęcie brzusia
-
Ja tez chce zdjęcie ;)
-
Ja też chcę zdjęcie :)
A przede mną 2 dni obijania się :)
-
witam cie Anusia-szczecin u siebie :)
w 15 tc ??? nie wiem nie znam sie jeszcze na tym tak dobrze hehehehe :) ale pewnie masz racje :)
no 15tc bo 14 tyg i 2 dni to już jesteś w 15tc
dla lekarza najważniejsze są te skończone ale ciężarówki im bliżej końca tym lepiej ;)
także skończonych masz 14tc a jesteś w 15tc
-
To tak samo jak z wiekiem :) Ma się skończone 25, ale rocznikowo 26 - hehe, tak jest w moim przypadku.
A u mnie ciążowego brzucha nadal brak.
-
ooo Ania dobrze kombinujesz :D
a brzuch wyskoczy po 20tc
będzie rósł w oczach :)
-
no ja juz mam brzuszek :) ... widocznie taką mam juz figorke ze wyskoczyl mi wczesniej :) ... zdjecie dziewczynki bedzie jutro ... bo nie ma kto mi zrobic a jak sama robie to wychodza beznadziejnie i są rozmazane ... a jutro sis do mnie przyjezdza wiec pstryknie mi foteczke :)
Zapomniałam dodać ze dzisiaj byłam na chwileczke u mamci tzn zaledwie 5 minut i wyszłam obdarowana ...dostałam dzisiaj od niej lozeczko takie turystyczne ... buciki dla dziewczynki...czapeczke ... i ręczniczek dla dziewczynki ... nie wiem czemu ale wszyscydają mi rzeczy dla dziewuszki ... a jak na złosc bedzie chłopak ... tak jak u Zuzy :)
-
Sis no niewiem jeszcze sie zastanowie czy zrobie ci te fotki ;)
najwazniejsze to jest zeby było zdrowe :) ale mi sie wydaje ze bedzie chłopak
-
Ania, no i gdzie ta fota brzusia? Miała być wczoraj i nima.
-
no nima bo Ania miała gosci i nie mogła ich tak zostawic ;) spokojnie foteczki bedą tylko musze jej wysłac no i niewiem czy sis bedzie miała słe wklejc je dzis bo z tego co wiem to pracuje do srody od 12 do 22 moze dopiero w czwartek albo w piatek bo ma tez wizyte u ginka :) trzeba byc cierpliwym...bedzie czas bedą foteczki
-
W takim razie czekamy :)
Zostawiam poniedziałkowe :-*
-
Buziolek poniedziałkowy Aniu
-
przesyłam :-* :-* :-*
i czekam na zdjęcia :D
-
Witam Was kochae środowo ... ja dzisiaj jedak mam wole :) i bardzo sie z tego ciesze ... obiecuje kochae ze brzusio bedzie tylko czekam a meila od siorki ze zdjęciami :P ale coś siorka sie ie kwapi do wysyłaia fotek :dno: moze dzisiaj sie zmobilizuje i je wysle :)
A tak jak siorka wspomiała to w piątek mam wizyte u gika :) a jutro ide robic jeszcze raz glukoze mam adzieje ze wyiki tym razem bedą dobre... o jestem straszie ciekawa tej wizyty u gia ... zapewe w poiedziałek bede miała robioe usg ... bo to bedzie juz 16tc i juz a ie czas :)
teraz ide sie szykowac bo jade z mezulkiem i tesciow a zakupy do reala....a zając zycie to potrwa ze 3-4 godziki buuuuuuuu ieawidze tyle lazic po sklepach :(
-
Aniu, to czekamy na fotki, ja już widziałam jakies na nk u Dorki, ale nie brzunia konkretnie, w każdym razie wygladasz kwitnąco ;)
-
Witam Was kochane czwartkowo ... i buziaki dla Was :-* :-* :-* :-*
Dzisiaj jestem juz po badaniach na glukoze i toksoplazme:) uffffff wyniki jutro wiec zobaczymy jak poszło...mam nadzieje ze jest wszystko w porządkui ze cukrzykiem nie jestem :) jutro sie dowiem
Dzisiaj strasznie mnie boli ząb chyba stomatolog sie kłania hihihihi ... i a dodatek moj kotek jest chory nie wiem co sie z nim dzieje ma strasze oczka i straszie mi schudł...wogóle robi pod siebie nawet tego nie czuje wczoraj na mnie narobił 3 razy no myslałam ze zabije ale zlitowalam sie nad chorym kotem dzisiaj z nim jade do weterynarza po 17 mam nadzieje ze nic groznego sie mu nie dzieje .... wszystko chyba przez to marcowanie caly czas na dworze :( moze jakiejs trutki sie najadl hmmm no nie wiem ???
co do zdjec brzuszka .... to .... siostra zabije ... miałaś mi wysłać wczoraj zdjęcia boże no taki z niej leń smierdzący ze szok ...wczoraj jak byłam na miescie to dzwoniła do mnie i mowiła mi ze zaraz mi je wysle a tu nic nie ma
aaaaaaaaa wczoraj sobie kupiłam za 16 zł bluzeczke fioletową :) jak mąż wroci to zrobie zdjęcie
a teraz ide luknąć co u Was kochane :)
-
Sis wysle cie je wieczorkiem ;D tylko jak mąż udzieli mi laptopa :-\
-
a teraz obiecane zdjecie brzuszka i nie tylko :)
(http://images45.fotosik.pl/92/9d78a5631c584e8fmed.jpg)
bluzeczka ... tak naprawde jest bardziej sliwkowa
(http://images43.fotosik.pl/92/9a4b195827904a0cmed.jpg)
i poduszeczka ktorą dostałam od tesciowej na urodziny :)
(http://images43.fotosik.pl/92/9a4b195827904a0cmed.jpg)
i moj chory kotek :( aktualne zdjęcie
(http://images43.fotosik.pl/92/a168486de889388emed.jpg)
(http://images46.fotosik.pl/92/21ba95b0a35e9499med.jpg)
-
no już brzusio sie uwidacznia ;D a kotka mamy bardzo podobnego i też uwielbia parapety ;D
-
Każdego roku o tej samej porze, każdy Ci życzy tego, co może. Ja korzystając ze sposobności życzę Ci dużo szczęścia i radości. To o czym marzysz - by się spełniło, i to co kochasz - by Twoim było.
:bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :i_love_you: SIOSTRZYCZKO
-
Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin... :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet:
-
Toż to dzisiaj urodzinki? Wszystkiego najlepszego Aniu :-*
A te zdjęcia to u was robione? Pamiętam że robiliście remont ale gotowego domku zdjęć nie pamiętam
-
wszystkiego najlepszego :-* :-* :-* :-*
-
dziekuje dziewczynki za zyczenia urodzinowe :) :-* :-* :-* :-*
Ja juz jestem po wizycie u gina ... i moje obawy sie nie potwierdzily cukier mam w porządku ... wyniki są bardzo dobre .... usg 3D mam po 24 kwietnia dopiero :)
-
:-* :-* :-* :-* i wszystkiego najlepszego z okazji urodzinek
-
Witam ponownie kochane ... byłam dzisiaj z siorką u babci i u mamuśki i znowu zostałam obdarowana ...oczywiscie uzywanymi ciuszkami i nie tylko ... zisiaj dostałam wanienke , posciel dla dzidzi ubranka i dostałam cos dla siebie czyli ciuchy ciązowe od mamy .....a na urodzinki dostałam dzisiaj od przyjaciółki spodnie ciążowe dresowe a od babci ręczniki do naszej nowej łazienki
Martuś jak chcesz to jutro zrobie zdjecia mieszkania jeszcze raz to se zobaczysz ... niestety nie jest jeszcze do końca zrobione ...bo zostala nam jeszcze kuchnia do zrobienia .... i w kwietniu juz bedzie napewno :) męzulek mi obiecał :)
-
wszystkiego naj naj naj lepszego :Daje_kwiatka:
no no jakie łupy ;D
-
Witam Was kochane poniedziałkowo :)
dawno mnie nie było normalnie cały weekend ...ciągle siorka u mnie od soboty siedzimy i ciagle sie nudzimy hihihihi juz w srode wkońcu od niej odpoczne hihihihi ...ale pewnie nie na długo bo po weekendzie umowiłysmy sie na zakupy :)
Tak wogóle to u mnie to nic nowego ...brzuszek powoli rośnie jutro zrobie zdjecie brzucholka bo jakby nie patrzec 16 tc ... ale pewnie zadnej roznicy nie ma :P
nudy nudy nudy :)
-
Aniu buziaki dla Ciebie i dla maleństwa
-
Witam kochane wtorkowo :)
Widze ze umnie pustki i nikt nie zagląda :( w sumie to wcale sie nie dziwie bo u mnie jak zwykle nudyyyyyyyy
-
Ale jesteś,nikt nie zagląda.... :'(
-
Oj przepraszam Martuś Ty zaglądasz cały czas :) :-* :-* :-* :-*
-
ja też zaglądam tylko rzadko z braku czasu...
-
Ja zaglądam cały czas, ale nie zawsze jest co napisać.
-
Aniu, ja też zaglądam!
-
No widzisz Ania jestesmy tu, ale jak Ty tak rzadko cosnapiszesz to my nie mamy sie do czego odnieść.
Więc jak ty bedziesz częściej to i my bedziemy więcej pisać ;)
-
Brzuszek powoli sie zaokragla ;)
bluzeczka fajniuchna ;)
pozdrawiam
-
Witam Was kochane ... w Prima Aprilis :) ... dzisiaj w sumie nikomu kawału nie zrobiłam bo jakoś czasu brakowało...cały dzień za kierownicą juz mam dośc bo to w sumie juz trzeci taki rajdowy dzionek :(
oczywiście pokaze Wam brzuszek z 16tc oto i on :)
(http://images41.fotosik.pl/92/36dbd966e74e7494.jpg)
P.s. juz myślałam ż zapomnialyście o mnie :) ....obiecuje ze bede codziennie cos pisac ...jezeli czas na to pozwoli oczywiście :)
-
Brzuszek moim zdaniem zgrabniutki, sliczny
-
Fajny brzuszek :) bardzo ładny ...
-
No i jaki elegancki brzusio
-
faaaajny brzuszek!!!
-
brzusio malutki choć powolutku coś sie tam z niego wykluwa :D
-
dziewczyny moja sis ma fajną fotke w sukience i super wygląda w niej z tym brzuszkiem :) niech nam je wklej
-
Ty mi tu sis dziewczyn nie podpuszczaj jak bedą chciały to wkleje :P
A tak wogóle to witam dziewuszki :) czwartkowe buziaki :-* :-* :-* :-* :-*
Dzisiaj wkońcu odpoczywam bo siorka pojechała hihihi ...nie no zartuje teraz to smutno w domku jak niewiem co :(nie ma z kim pogadac ... znaczy sie jest tylko ze mąż jest tk zrąbany po pracy ze spi od południa :) biedaczysko ... ciekawa jesem jak wyglada moj szwagierek...
Tak wogóle dzisiaj sie czuje bardzo dobrze...ale jeszcze wam nie mowiłam od jakiegoś czasu strasznie bolą mnie żebra ..a zwłaszcza wtedy jak za długo siedze za kierownicą ... no bol niesamowity ...ale przechodzi oczywiscie ...a tak pozatym to nic nowego ...
ide luknąc co u was sie dzieje
-
Oczywiście, że chcemy... dawaj fotę.
-
A to ta co na nk jest? Bardzo fajnie wygladasz
-
A jakie jest na nk? Bo ja nie mam Cię w znajomych..
-
ja też by chciała zobaczyć...
-
Witam kochane weekendowo )
widze ze moja siorka to mały podpuszczacz hihihih ... ale skoro chcecie to wkleje ... fakt faktem na tym zdjeciu jakoś grubo wyszłam hihihi ...ale brzusio widac :)
(http://photos.nasza-klasa.pl/1569600/176/main/1980586a5c.jpeg)
Dzisiaj jest zarąbiasta pogoda wypralam juz chyba 4 pralki ciuszki tak szybko schną jak w wakacje normalnie szok ... teraz sobie siedze i odpoczywam ..bo robiłam jeszcze porządki w mojej mega szafie i jeszcze nie skączyłam ... wszystkie swoje ciuchy w ktore juz nie wchodze połozyłam na najwyzszą połke :) powiem wam szczerze ze troche sie tych ciuchów uzbierało...i suma sumaru ja zostałam bez spodni ...tylko dresiaki mam :(
w czwartek jade z mezem na zakupy ... kupic sobie jakies spodnie dzinsowe i jakies 3/4 ze dwie pary ... i do tego jakies bluzeczki ... musze mezow kupic adidasy bo rozwalił dresy dzinsy i shtrity bo jest goły i wesoły :)
a tak na marginesie to dzisiaj znowu jakby poczułam mojego maluszka...ale moze mi sie zdawało ???
teraz ide luknąć co sie u was ciekawego dzieje :) buziaczki :-* :-* :-*
-
No proszę, jaki ładny ciążowy brzuszek...
No i czadowe buty :)
-
Czadowe buty ??? buty jak buty ....moze jeszcze za wszesnie na takie buciorki ...ale do zdjecia czemu nie )
-
Te buty super pasują do tej sukienki, tak wiosennie :) Fajny mają kolorek...
-
buty tanie jak barszcz hihih kupiłam w tamtym roku takie 2 pary na turzynie jedne zielone drugie białe ( na sslub ) w tym roku planuje kupic sobie fioletowe i zolte :) bo juz je widziałam :) wogóle ja mam chopla na punkcie butów...mam ich wiecej niz ciuchów w szafie hihiih mąz sie smieje ze turzyn to spokojnie moge otworzyc :)
-
jak ładnie sukieneczka podkreśliła ciążę ::)
-
Brzuszek już całkiem duży ;)
Pozdrawiam :)
-
Witam Was kochane niedzielnie i buziakunie dla Was :-* :-* :-* :-*
Dzisiaj moja sis mnie opusciła i pojechała do domku ...wczoraj mieliśmy ognicho i było super ...cieplutko ... a tak wogóle to u mnie nic ciekawego...oprocz tego ze moj mąż dzisiaj stwierdził ze nie moge jz jezdzic samochodem bo narazam siebie na duzy stres ... ( ja troszke nerwowa za kierownicą jestem ) ... musze z nim troszke zagadac...bo jak to tak do końca ciąży autka nie prowadzic..normalnie poroniony pomysł mojegomęza ... stwierdzil jeszcze ze nie powinnam zapinac pasow bo jak nagle zachamuje to pasy scisną mu synusia( głupol ubzdurał sobie ze to chlopiec bedzie :P) ... moj mąz jest chory na glowe ...powiem wam cos jeszcze stierdzil ze niebedzie sie zemną kochał bo bedzie malym udezal o glowke dziecka hahahahahahhahahahahaha ..jak ja to uslyszalam z moja siorką to sikalysmy ze smiechu heheh ...musze go koniecznie do ginka zaprowadzic zeby mu cos powiedzial na temat seksu bo inaczej on zwariuje i ja przy okazji tyz hhehehehehehehehhehehehhe teraz ide luknąć co u was kochane :)
-
hihihihi chyba brak sił już masz na tego swojego męża ten tekst z małym to mi się z filmu "Wpadka" przypomniał :)
-
no sił to mi na niego brak bo jak czasmi cos powie to niewiadomo czy sie smiac czy plakac :)
-
pasów nie musisz zapinać ale musisz mieć przy sobie zaświadczenie o ciąży...
ja pasy zapinam, bo nie są one w stanie wyrządzić aż tak dużej szkody. Poza tym czuję się bezpieczniej.
Dzidzia jest przecież w wodach płodowych, a poza tym lepiej żeby zadziałały pasy niż żeby krzywdę zrobiła poduszka powietrzna...
-
Ja też pasy zapinam, ale pas zawszę daje pod brzuch. Żeby w razie W nic mnie nie ścisnęło.
Lepiej jest jeżdżić w pasach niż bez nich, ja jak się nie zapinam, to dziwnie się czuję.
-
jezu laski - zapinajcie pasy!!!
ja cała ciążę jeździałam autem i ZAWSZE zapinałam pasy...
można kupić sobie specjalne adaptery do pasów; ok. 200pln
moi zdaniem zbędny wydatek
ale pasy ją konieczne!!!
-
Ja ostatnio się nie zapięłam, ale to tylko dlatego, że miałam do przejechania 100 metrów :) i jakoś tak dziwne mi było... nieswojo, chociaż dosłownie 30 sekund jechałam.
-
mi też jest jakoś tak dziwnie jak się nie zapnę...
-
Witajcie dziewczynki .... ja jak sie nie zapinam to tez dziwnie sie czuje :) musze zapiąć heheh ...tylko moj mąz ma jakies takie dziwne podejscie do tego..jest zbyt nadopiekunczy heheh ... ale o pasach zawsze pamieam pierwsze co wsiadam do autka to pas zapinam i i daje go pod brzuszek coby bezbieczniej było :)
-
super!
bardzo się cieszę!
;) ;) ;) ;) ;)
-
Pracowite te nasze forumowe mamusie...
-
czy pracowite hmmm.... tak wogóle to zapomniałam Wam napisać ze jestem juz od dwuch tyg na L4 hihihi
-
A Ty nie byłaś na Umowie Zlecenie? Wtedy przysługuje L4? Tzn. przysługiwać przysługuje, ale czy za ten czas płacą wynagrodzenie?
-
na umowe zlecenie nic jej nie przysługuje...nie ma płacone za to ze jest na chorobowym niestety
ortograf
-
No właśnie... wiem... :( niesprawiedliwość taka...
A coś się złego dzieje, że jesteś na zwolnieniu? Bo wcześniej mówiłaś, że szybko nie pójdziesz...
-
nie u sis wszystko jest oki :) tylko lekarz juz kazał jej przestac pracowac bo pracowała po 12godz
i tyle nie powinna pracowac kobieta w ciązy a zwłaszcza ze to praca stojąca
-
tak jak sis napisała ze mną wszystko oki tylko pani gin powiedziala ze ja juz nie powinnam pracowac bo niedoc ze pracuje po 12 godzin to jeszcze praca stojąca ... ona mi napisala zwolnienie lekarskie a ja na drugi dzien zwolniłam sie z pracy ....o tym chyba tez niewspomniałam hihiih wybaczcie :)
Zwolniłam sie z pracy zeby pokazac szefowej ze nietylko ona jest pępkiem swiata heheh ... wkurzyła mnie niesamowicie zwalniala ludzi pisząc do nich sms-y na poł godziny przed przyjsciem do pracy no chora baba ...a ja sie odwdzieczyłam tzn ... okazałam jej jak to jest dostawac takie sms-y ...wyslalam jej sms-a ze nie przyjde do pracy a własciwie to sie zwalniam ...podobno sama stała w pracy a na drug dzien podobno stekalą ze ona mega zmęczona...to teraz juz wie jak to jest ...
ale ja jestem msciwa babka chyba musze sie zmienic a moze i nie ???
ide luknąc co u Was kobitki
-
Sis odziedziczyłas tą msciwosc po mnie ;D
ortografia
-
To teraz wypoczywaj na zwolnieniu :)
Wiem co to znaczy durne szefowstwo...
Buziaki przesyłam
-
ale szefowa :o :o :o
-
Witam Was kochane :) wtorkowo buziaczki dla Was :-* :-* :-* :-* razy 10000000
No szefowa z innej bajki heheh
Dzisiaj mam dzień sprzątania ...przedchwileczką pomyłam wszystkie okna w domku a mam ich 11 ...oj masakra ręce juz mi opadają ...eraz chwila odpoczynku bo firanki sie piorą hihihi ...a pozniej znowu do roboty ... wziełam sie tez za porządki z ciuszkami dla maluszka które dostałam posegregowałam na mniejsze i większe i ładnie zrobiłam miejsce w szafie jak na razie mam 3 puste pólki ale z czasem pewnie ciuszków i nie tylko bedzie przybywac hhheh ...ale na to jeszcze czas :)
Ide zaraz do grodu posiać sałate i rzodkiewke ... bo juz najwyzsza pora ..pozniej wezme sie za podłogi ...no a teraz ide zobaczyc co u Was sie dzieje ciekawego :)
-
Ania, Ty się tak nie przemęczaj... naraz pomyłaś wszystkie okna? A i mam nadzieję, że firanki będzie mąż wieszać :)
Mi wszyscy zabraniają robić większe porządki - co akurat jest mi na rękę, bo nie powiem, żeby mi się chciało :)
-
Powiem tak okna miał pomyć moj mąż ale go nie ma pojechał z kuzynem do Polic do strazy pozarnej prace załatwiać sobie :)
wiec robie to bez jego zgody...nikogo w domku nie ma wiec ja pracuje...tesciu caly dzien na podworku i nic nie widzi wiec nie krzyczy hehehe ...a firanki zostawie mezowi ..no chyba ze nie wroci w pore :) to wtedy sama powiesz...a zresztą juz to widze jak moj mąz powiesił firanki ... juz teraz smiac mi sie chce
-
No ale w ciąży nie powinno się wieszać firanek.. tak się w każdym razie mówi... chodzi o to, aby nie trzymać za długo rąk w górze... no a wieszanie firanek tego wymaga...
-
no skro tak mowisz to poczekam na meza...ale juz mi sie smiac chce jak widze jak on to robi :)
-
Dlatego my sobie w ogóle darowaliśmy firanki :) ja nie będę wieszać - bo mam beznadziejne karnisze, a Piotrek raczej tak jak ja będę chciała, nie powiesi.
-
ie o u mie pokoj bez firaek wyglaał by coajmiej dziwie i pusto :) mąz juz przyjechał i powiedział ze powiesi :)
-
Dziewczynki własnie sobie upatrzyłam 4 rzeczy na allegro ..i sobie jutro zamowie....bo musze najpier za all zapłacic hihi
(http://images38.fotosik.pl/80/bbf5566ba902d383.jpg)
(http://images40.fotosik.pl/81/42b1e9aa6d7b7666.jpg)
i jak sie podoba ... mysle ze tuniczki to na pozniej tez sie przydadza :)
-
Ta pierwsza bluzeczka to chyba od tego samego sprzedawcy, co ja zamawiam, bo takie same widziałam u niego. Możesz podać namiary na sprzedawcę?
-
Kurcze, ucięło mi posta, bo ja pisałam, że spodenki są super i od tych spodenek chce namiary na sprzedawcę :)
A tak śmiesznie wyszło, bo pisze, że bluzeczki od tego samego sprzedawcy, co dzisiaj kupowałam od niego bluzeczki, a proszę o namiary :)
-
no porteczki fajne sama wybierałam i kolorek tez fajny ;) bluzeczki tez ale bardziej mi sie podoba ta fioletowa
-
No spodenki są naprawde fajowe ... myśle ze bedą bardzo wygodne a zwłaszcza latem ... na początku chciałam czarne i szare...ale potem stwierdziłam ze a co tam przeciesz jest wiosna pozniej lato co ja na załobe sie szykuje czy co ...i postanowiłam ze w czasie ciązy bede sie ubierała kolorowo a co jak szalec to szalec.....mąz mi dzisiaj powiedział ze w czwartek zabiera mnie na zakupy ...zebym sobie kupiła jeszcze spodnie dzinsowe najlepiej 3/4 zebym na wyjscie gdzies miala i powiedział ze dzisiaj niechcacy zajzał do mojej szuflady z bielizna i powiedział tak : " Malutka a co ty zrobiłas z tymi wszystkimi seksownymi staniczkami i z majteczkami tylko mi nie mow ze wyrzuciłas " a ja mu na to ze nie ...schowałam do torby narazie bą za małea to co dobre zostawilam w szufladzie heheheh ...a on na to ze koniecznie musi mi kupic staniki i majciosy bo to niemoze tak byc ze ja stanikow nie mam..........bozee ja mam urwanie glowy z tym moim mezem ...przeciesz nie kupie odrazu 15 stanikow...bo wiadomo ze cycki w cazy rozsną caly czas i ze za jakis czas bede musiala znowu wymieniac....a on mysli ze na tym etapie juz skonczylo sie rosnięcie hehehe ...moj mąz to jak male dziecko czasami ...
a i przyznam sie bez bicia...bo pewnie siorka i tak by sie wygadała...wkocu sama powiesilam te firanki :D bo moj mąz gdzies polazł :P i nie miałam rąk w gorze :) bo stalam na drabinie na najwyzszym szczebelku...a drabina bardzo stabilna jest :)
-
fajne ciuszki
-
no masz szczescie ze sie przyznałas ;) ale niech tylko cie dorwe to zjebki gwarantowane ;D
-
No właśnie, co to za bieganie po drabinie.... stabilna, niestabilna... zawsze można spaść...
-
no musialam dziewczynki niemogłam patrzec na te puste okna.a tak przynajmniej mam z głowy
-
Aniu, to kto się stara o pracę w strazy, bop nie zrozumiałam?
Tam w policach pracuje mąż mojej kuzynki, ponoc bardzo fajna fucha
-
Moj mąz sie stara o prace w strazy wczoraj złozył wszystkie papiery mamy nadzieje ze sie dostanie :)
-
To Wy oboje teraz nie pracujecie?
-
nie no nie pracuemy ...ale mamy jeszcze firme ktora jakąś tam kase przynosi :)
-
Na to chyba wychodzi... bo kiedyś Ania pisała, że mąż nie ma już pracy. Ale mają jakąś firmę, więc jest z czego żyć.
ps. O Ania zdążyła odpisać :)
A jaką macie firmę? Czym się zajmujecie? Jak można zapytać?
-
firma nazywa sie eko-master ... a zajmujemy sie wycinką drzew ...naprawą znaków...zagospodarowaniem terenow zieleni itp :)
-
Nie znam :) ale coś tam rzeczywiście robisz, czy bardziej jesteś bo jesteś właścicielem?
Może jakaś praca biurowa?
-
Tzn to jest tak ze firma jest na moją siostre ... ale wszystkim zajmoje sie moj mąz czyli tak jakby on jest włascicielem..na początku ja miałam byc wlascicielem ale ze wzgledu na to ze moj mąz pracował w gminie dobra nie mogłam nim zostac dlatego jest teraz nią moja sis :)
a czy zajmuje sie pracą biurową po częsci tak ... na ogół szukam nowych przetargów w roznych gminach w szczecinie i okolicach ... teraz jestem na etapie czytania nowego przetargu i chyba zlozymy oferte :) ciekawe czy wygramy :) mam nadzieje ze tak ... trzeba tylko zadzwonic i sie wszystkiego dokładnie dowiedziec :)
na tym polega moje aktualne zajęcie ... siedzenie przed kompem i szukanie nowych przetagów :)
A resztą zajmuje sie moj mąz i szwagier ... czyli ciezka robota jest dla nich :)
-
A ja sie musze natychmiast pochwalić ze dzisiaj cały dzień maluszek daje znac o sobie cały czas mniesmyra po brzuszku ...strasznie to przyjemne jest ...a ze dwa razy jak byłam nachylona nad biurkiem to kopnął mnie tak ze az sie wystraszyłam hihi ... chcialabym aby tak robił cały czas ... musze zapamietac date i powiedzieć ginkowi :)
-
◊............,-.,-.
(`*•.¸ (`*•.¸ ¸.•*´) ¸.•*´)
W E S O Ł E G O
A L L E L U J A
(`*•.¸ (`*•.¸ ¸.•*´) ¸.•*´)
◊............(..(..(
◊.............\..)..)._..-.._
◊............__)/.,','.......`.
◊..........,".....`......,--...`.
◊........,"...@.........'....`...\
◊.......(Y.............(...........;''.
◊........`--.____,.....\..........,..;
◊........((_.,----'.,---'......_,'_,'
◊............(((_,-.(((______,-'
Z okazji świąt Wielkanocnych życzę dużo radości, której moc przysłoni troski codzienności, miłej atmosfery oraz mokrego dyngusa
>>>>>>,<<<<<<<
Wesołych Świąt
-
Aniu już dziś składam życzonka
(http://www.urzadzamy.pl/zdjecia/PISANKI_003_p-2684_429.jpg)
-
wesołych świąt :D :D
-
Aniu, ja po świętach?
-
Witam Was kochane po śiwtach ..świeta jak świeta duzo zarcia no i duzo żarcia heheh ... ogolnie bylismy w domku...wczoraj pojechalam do siorki odpocząc a oni mnie na spacer wyciągają powiedzmy ze spacer godzinny jest pkej ale 4 godziny onieeeeeeeeee .... moj mąz wymyslij jezioro szmaragdowe a ze ja nigdy tam nie byłam choc mieszkam w Szczecinie ... to pojechalismy oczywiscie moj Rafal zapomniał droge na szmaragdowe ..tzn droge z panoramy szczecina nad jeziorko i poszlismy zamiast 10 min do jeziorka to 1,5 godziny na około fajnie co nie :) nogi miałam w dupce hehe ale było fajnie
A dzisiaj z siorką zrobiłysmy sobie rowniez długi spacer bo az 6 godzin lazenia po miescie i galaxy w poszukiwnaiu ciuszkow ... moj dobytek pokaze zachwilke jak tylko zdjeci sie wgrają :)
-
Ooo, to może mijałyśmy się nad Szmaragdowym, bo ja tam wczoraj też byłam :)
Ciuszki pokazuj :)
Ps. A zamówiłaś już te spodenki z allegro? Bo mi dzisiaj przyszły dresy i bardzo mi się podobają :)
-
ciapki czarne :)
(http://images38.fotosik.pl/99/348a5ed2eb860ffa.jpg)
ciapki fioletowe
(http://images37.fotosik.pl/99/0a37be55e1989bad.jpg)
leginsy :)
(http://images47.fotosik.pl/103/3961c7cf3905bc7bmed.jpg)
biustonosz szaro czarny :)
(http://images36.fotosik.pl/99/14dabf7225fc403amed.jpg)
biustonosz biały
(http://images43.fotosik.pl/103/f33c18669c5cc376med.jpg)
tunika żółta
(http://images48.fotosik.pl/103/b092092360ff5f37.jpg)
spodnie fioletowe długie
(http://images50.fotosik.pl/103/87846046ed7b024cmed.jpg)
(http://images36.fotosik.pl/99/66acf31cf918f542.jpg)
spodnie zielone 3/4
(http://images50.fotosik.pl/103/0503d90230e45c76.jpg)
tunika czerwona ...
(http://images48.fotosik.pl/103/896340717c5330ca.jpg)
tunika zielona
(http://images48.fotosik.pl/103/af583966f427c795med.jpg)
(http://images41.fotosik.pl/99/90d327f4f6da0e63.jpg)
i jak podoba sie ???
zapomniałam zrobić zdjecie torebce bo se dzisiaj tez kupiłam ale to innym razem
Aniu nie zamawiałam i chyba juz nie zamowie bo kupilam se dzisiaj w galaxy 2 pary ... chyba ze tak bardzo przytyje i bedzie potrzeba kupna kolejnych spodni to wtedy se je zamowie ..ale ciesze sie ze sie podobają
-
O, ja mam taką samą bluzkę, jak ostatnia na zdjęciach :) tylko, że ja mam szarą.
Troszkę mnie wkurza, że jest aż taka luźna, bo jednak poszerza gdzie nie gdzie,no ale ujdzie :) da się nosić :)
-
Aniu, jak wiosennei się zrobiło, piekne kolorki
-
fajnie ciuszki, a szczególnie butki i długie spodnie :D
-
O, ja mam taką samą bluzkę, jak ostatnia na zdjęciach :) tylko, że ja mam szarą.
Troszkę mnie wkurza, że jest aż taka luźna, bo jednak poszerza gdzie nie gdzie,no ale ujdzie :) da się nosić :)
ja tą bluzke sobie kupiłam tylko dlatego ze jest taka szeroka ... i akurat na chłodniejsze wieczory bedziebo jest na długi rękawek
Aniu, jak wiosennei się zrobiło, piekne kolorki
wkońcu kochana mamy wiosne prawda :)
fajnie ciuszki, a szczególnie butki i długie spodnie :D
dzięki Basiu ... spodnie tez mi sie bardzo podobają ... a butki są super wygodne :) i leciutkie :)
A tak pozatym to czuje sie dzisiaj świetnie tylko troszke ząb mnie boli i chyba musze skoczyc do stomatologa cos z tym fantem zrobic hehe za tydzień w piątek wizyta u ginaa i zapewne skieruje mnie na usg z czego bardzo sie juz ciesze bo chciałabym wkońcu poznać płec maluszka :) zeby wkońcu zacząc kupować ciuszki :)
dzisiaj bylismy z mezem i tesciową w castoramie kupić lampy wiszące nad łoze do sypialni i kinkiet do sypialni jak mąż zamontuje albo jak rozpakuje to z checią pokaze :)
-
to czekamy an zdjęcia lamp :D :D
-
Uwielbiam kupowac rzeczy do domu, to największa frajda,co?
Czekamy na fotki
-
Uwielbiam kupowac rzeczy do domu, to największa frajda,co?
Czekamy na fotki
Tak ja uwielbiam kupowac rzeczy do mieszkania ...fotki bedą jak mąz powiesi lampy :)
Dzisiaj kochane wstałam o godzinie 11:00 hehe az wstyd hehe ale co tam z mezem do pozna lezelismy w wyrku i oglądalismy filmy na kompie :)
Dzisiaj a w sumie to zaraz spadam pod prysznic ..potem jade do szczecina zaplacic rachunki a pozniej do Hagi na spotkanie foremek :)
więc dozobaczenia dziewczynki w Hadze ... przypominam na 17 spotkanie jakby ktoś jednak sie rozmyślił i chciał przyjść :P
-
śpij póki możesz ;D tzn póki dzidzia pozwala ;)
-
śpij póki możesz ;D tzn póki dzidzia pozwala ;)
tak tak juz co nieco słyszałam na temat spania hehe ... a raczej przeczytałam w pogaduchach cieżarówek ...wiec korzystam poki moge :)
-
Miłego spotkania Aniui
-
Ja juz po spotkanku ... było fajnie małe grono ale przesympatyczne :)
tak sobie przypomniałam własnie ze niewkleiłam zdjęć z naszego spacerku na szmaragdowym:P
no to wklejam
tutaj ja z sis ...gruby i chudy hhehe
(http://photos.nasza-klasa.pl/1569600/183/main/a535f021ba.jpeg)
tutaj z moim kochanym męzem na panoramie szczecina ( widok) przy okazji widać moj 18 tygodniowy brzusio :)
(http://photos.nasza-klasa.pl/1569600/182/main/746d7b4a03.jpeg)
tutaj nad szmaragdowym :)
(http://photos.nasza-klasa.pl/1569600/180/main/59438d402f.jpeg)
tutaj mąz ze szwagrem troszke zsapani
(http://photos.nasza-klasa.pl/15567031/51/main/08465a39f5.jpeg)
-
fajne zdjęcia
i ciuchy extra
:-* :-* :-*
-
Witam kochane foremki poniedziałkowo ... dzisiaj od rana ciągle mąz mnie gdzieś zabiera to na turzyn...to do siostry na chwilke ... pozniej do castoramy ... przed chwileczką byłam z nim w gminie :D nie wiem po co ja mu do szczęcia tam byłam heheh ...
a tak wogóle to dzisiaj z rana obudził mnie kopniak i to dość mocny ...a jak mąz puscił muzyczke dosyć głośno to szkrabek fikał tak długo piosenka sie nieskączyła ...
teraz ide luknąć co u Was dziewuszki :) buziaczki poniedziałkowe :-* :-* :-* :-*
-
cześć :) ja podczytuje :) hehehe
Faceci tak mają - mój też to towarzystwa potrzebuje zawsze :)
-
Ania jak ładnie już widac twój brzusio na tym zdjeciu w zielonej bluzeczce
-
fajnie z tą muzyką i brzusiem :D :D :D
a co tu tak puściutko?
-
Witam Was kochane czwartkowo ... u mnie nic ciekawego sie nie dzieje orocz tego ze wczoraj zalał mi sie alternator w aucie i nie mam ładowania w akumulatorze to jest wszystko oki :P ... dzisiaj tzn zaraz jade pks-em na uni lubelskiej oddac mocz do badan i na morfologie krotką :P ... niestety autko zostaje w domku bo az strach nim jechac znowu mi stanie na srodku ulicy i co ja biedna zrobie ???
Teraz ide oblikac wszystkie Wasze wątki i spadam na pks :(
A no własnie co tu tak puściutko ???
-
Ja jestem jak zawsze :)
-
już po badaniu?
-
Witam Was kochane... to znowu ja :P :P :P
o boże pobieranie krwi najgorsze co moze być ... przynajmniej dla mnie :) nienawidze jak widze strzykawke to odrazu robi sie słabo hehe
Tak wogóle to dzisiaj jak wracałam do domu autobusem ...zrobiło mi sie słabo troszke ...ale myślicie ze ktos mi miejsca ustąpił ??? w zyciu nie ... widac ze kobieta w ciązy ( no bo widać :P ) widać ze jest mi słabo .a młodziez sobie siedzi zadowolona na dupach ...no az wstyd normalnie ... ja jak byłam w ich wieku to ustępowałam miejsca starszym i sobom kobietom cięzarnym niewazne czy z duym brzuchem czy nie ... no ale myslałam ze fioła dostane w tym pks ...a tym bardzie ze wiekszosc ludzi mnieznała z widzenia i wiedziała ze jestem w ciązy ale zostawie to bez komentarza :(
dzisiaj praktycznie cały dzien na powietrzu ... oddałam moje kochane złotko do naprawy :( i nie mam czym jezdzić :( wiec jutro znowu mnie czeka podroz pks-em do lekarza :( no własnie jutro gin na 8:45 wiec musze wczesnie wstac ... ciekawe jak tam moje wyniczki sie spiują :)
-
ojojoj ale widze u mnie ruch jest normalnie nie wiem na ktore pytania mam odpowiadac hehehe nie no zartuje :)
witam Was kochane weekendowo już :) :-* :-* :-* :-*
Ja juz po wizycie u gina ... zbadała mnie i jest wszystko w jaknajlepszym porzadeczku :) no ale musi byc tez minus tej wizyty :( znowu skierowania na badania...korcze no ile mozna ??? ja sie chyba pochlastam :( znowu bedą mnie kłuli ... a ja tego wręcz nienawidze :'(
dostałam tez skierowanie na USG połówkowe :) chciałam zeby było za tydzień ale pani w rejestracji jest mądrzejsza i zapisała mnie na za 2 tygodnie :( na 7 maja ... ale termin był wolny na za tydzień :( no przeciesz ja tyle niewytrzymam ..ja juz chce wiedziec :) no nic zycie :( trzeba poczekac :P
A tak wogóle to strasznie pali mnie zgaga juz od rana i nic nie pomaga wrrrrrrrrr
-
A czemu masz dodatkowe badania? Biedna, znów będą Cię kłóć. Ja na szczęście mam teraz labę od badań - pewnie po następnej wizycie będę musiała zrobić morfologię itp.
Co do USG połówkowego, wiem co czujesz. Ja swoje mam dopiero 13 maja :) i też już nie mogę się doczekać.
-
Najważniejsze ze się zdrowo rozwiają, a reszta to pikuś dziewczyny, ale pewnie inaczej bede mówić jak sama bedę w Waszej sytuacji :)
-
ja też nie mogłam sie doczekac polówkowego wiec wiem jak to jest ;) ale spokojnie juz nie dlugo
-
Witam Was kochane wtorkowo :-* :-* :-* :-*
A czemu masz dodatkowe badania? Biedna, znów będą Cię kłóć. Ja na szczęście mam teraz labę od badań - pewnie po następnej wizycie będę musiała zrobić morfologię itp.
No właśnie Aniu nie wiem dlaczego kolejne badania teraz mam skierowania na WR i na coś tam jeszcze strasznie dziwna nazwa :P no i oczywiscie mocz ...znowu bo przeciesz teraz oddawałam ale klientka w laboratorium sie pomyliła i zrobiła nie te badania co trzeba :( ... a morfologie robiłam teraz przed wizytą u gina wiec nastepna pewnie po 24 tc
Niemoge się doczekać hehe jeszcze 10 ni o USG :P
-
A masz przeczucie do do płci? Chłopak czy dziewczynka?
-
A masz przeczucie do do płci? Chłopak czy dziewczynka?
Aniu mi sie wydaje że bedzie chłopak ...ale znajomi mowią ze dziewczynka ehheh ...ale jakos tak dziwnie jak mowie cos o szkrabie to w rodzaju męskim :) nie wiem to chyba przez to ze mąz mnie nastawił juz na chłopaka ...bo ciągle mowi do brzusia synuś :)
a jak u ciebie ??? masz jakieś przeczucia ???
-
Ja też mam przeczucie na Chłopaka...
-
Dawno nie pokazywałam swojego brzuchola ..wiec lecą fotki
porównanie z 12tc po lewej do 19t6d po prawej
(http://images47.fotosik.pl/113/4666e7bfd9bce59bmed.jpg)
19t6d ubrany i golasek :)
(http://images41.fotosik.pl/109/bb285a9de52f9509med.jpg)
jeszcze troszke a pępek wyskoczy na zewnątrz :P
(http://images48.fotosik.pl/113/29b0e1069b2cdf75.jpg)
a tutaj zdjecie z końcówki 18t4d wylegiwałam sie a mąz zrobil piłeczce zdjęcie :P
(http://images49.fotosik.pl/113/06a1963cd4fe5cdamed.jpg)
czy nie uwazacie z moj brzucholek jest troszke kwadratowy ??? czy tylko ja odnosze takie wrazenie ???
-
Kwadracik :)
-
no to widze ze sie nie myliłam :P normalnie mam kwadratowy brzuch :P
-
Dzidziusia lepiej widać :)
-
z boku faktycznie taki płaski :D
a WR to odczyn Wassermanna - Badanie służy wykrywaniu kiły, choroby zakaźnej przenoszonej drogą płciową. Wykonuje się je dwukrotnie - na początku i pod koniec ciąży - co pozwala zapobiec kile wrodzonej, która wywołuje u dziecka nieuleczalne zmiany (kiła nabyta matki jest chorobą uleczalną i można ją leczyć nawet w czasie ciąży).
-
No co racja to racja niby ten brzuszek jest ale jakiś taki płaski hehehe
Dzisiaj kochane półmetek ciąży jak ten czas szybko ucieka :)
a tak ogólnie to nic ciekawego ...wczoraj odebrałam autko z naprawy i pierwsze co dzisiaj pojechałam z teściową po większe zakupy :) oczywiście jeszcze troszke a kupiłabym ciuszki dla maluszka ...powstrzymałam sie jednak ...poczekam do USG :)
Dzisiaj też posprzątałam autko :) zajeło mi to 2 godzinki ..ale przynjamniej jest efekt ...czysciutki i pachnący az chce sie jeżdzić :)
-
Kolejna ze spidem w ciązy :)
-
Witam kochane czwartkowo ... jutro majoweczka :) i wybieram sie na ferstyn mam zamiar tam spędzić cały dzien az do wieczora :)
Dzisiaj jak sie obudziłam a raczej jak mały brzdąc mnie obudził ... pierwszy raz tak mocno kopał az sama do siebie sie uśmiechałam po chwili patrze na brzuszek i widze jak maluszek sie kręci hihi ... to teraz nie dosc ze czuje to jeszcze widze ... strasznie fajne uczucie ... niestety moj mąż strasznie załuje ze nie widzial i nie poczuł bo akurat był w pracy ...ale dzisiaj stwierdzil ze jutro bedzie lezal tak długo w wyrku az nie zobaczy i nie poczuje :P wkońcu swieto pracy i zrobił sobie wolne :) wiec jutro calutki dzionek z mężem ... moze jeszcze siorka do mnie przyjedzie w co wątpie :(
AA dzisiaj pofarbowałam sobie odrosty ... zdjec robic nie bee bo wyglądam tak jak wyglądałam ... tylko jedyne co mam dłuzsze włoski hehe ... fryzjer mnie juz od tygodnia woła i wkońcu trzeba sie wybrac
a teraz ide luknąc co u Was sie dzieje :)
-
Ania, to dawaj fotki nowych zdjęć
-
No własnie nie mam nowych zdjęc :( sorka coś ostatnio sie opierdziela i bez aparatu przyjezdza :( moze na majoweczke przyjedzie to juz po bedą zdjecia :)
-
fajnie jak tak brzusio lata, nie? :D :D
-
Super brzusio
-
Witam kochane poweekendowo :) :-* :-* :-* :-*
fajnie jak tak brzusio lata, nie? :D :D
oj fajnie fajnie teraz tylko jak wstaje rao to piewsze co patrze na brzuszek czy przypadkiem nie lata hheheh
Ta wogóle to weekendzik miałam nawet fajny :) w piątek w Dobrej był fetyn majówkowy i dzień strażaka a ze moj mąż jest w ochotniczej straży pożarnej to spędziłam tam cały dzionek od 15 do 23 ale fajnie było :)
W sobote nasze strażaki robili prywatną imprezke grillową wiec tez poszliśmy ... nawet moja sisi sie załapała ... było kupe śmiechu :)
Wczoraj za to juz nie było zbyt wesoło ... tzn było moj siostrzeniec nie rozwalił obie nogi heheh tyle histeri narobil ze mała bania :)
wczoraj tez dostałam cały karton ubranek dla dzidziusia ... i z tego co wiem to jeszcze nie wszystko ... ciekawe gdzie ja to pomieszcze ...chyba bede musiała zainwestować w mini komode :P
a za 3 dni USG połówkowe już nie mogę sie doczekać :) teraz ide zrobić porządek w szafie na ubranka hehe
-
To może się juz dowiecie co tam w brzuniu siedzi
-
no mam nadzieje ze pokaze co ma miedzy nogami ... ale to i tak nie jest najwazniejsze ...wazne aby zdrowe było
-
no i rób zdjęcia ciuszków :D :D
-
Witam kohane ...
Basiu zdjecia ciuszkow pozniej bo juz schowane do szafy jak bede segregowac to wtedy porobie oki ???
dzisiaj zrobilam sobie zdjecie brzuszka z 21tc zeby Wam pokazać ze juz nie jest kwadraciakiem :P
po lewej 20tc po prawej 21tc ... chyba nawet widac roznice nie ???
(http://images39.fotosik.pl/114/0ce9535e811f9d66med.jpg)
-
Widać, widać... fajny brzuszek :) i taki ładny okrąglutki :)
-
pewnie, że widać :D
ślicznie sie zaokrąglił :D :D
-
No, widac ;D
-
Witam kochane środowo ... :-* :-* :-* :-*
Juz myslałam ze tylko mi sie wydaje ze sie zaokrąglił ale skoroo Wy to widzicie to sie bardzo ciesze ze juz nie jest kwadratowy heheh
Juz jutro kochane USG połówkowe ... juz nie mogę sie doczekać ... niechodzi tu juz o płec dzieciątka ale tez oto ze wkońcu je zobacze bo tak to tylko kopniaczki i kopniaczki ... moj mąż zrywa sie jutro z pracy zeby tez zobaczyc maluszka bo jak to stwierdził skoro nie moze go poczuc bo zawsze ucieka maluszek i niechce tatusia kopnąć ...to chociaz zobaczy szkraba jak sie rusza na monitorze ... ostatnio prubowaam nagrc maluszka jak sie rusza ale co brałam telefon to to przestawał ... nie wiem chyba nie lubi byc w centrum uwagi heheh ...
A tak ogólnie to u mnie wszystko wporządku dalej zadnych dolegliwości ciążowych ... oczywiscie zgaga jak była tak jest dalej wczoraj męczyła mnie cły dzień ... a no i zaczeło sie wstawanie w nocy na siusiu 2 razy raz około 3-4 a drugi około 6-7 rano najgorsze jest wstawanie o 6-7 bo pozniej ciezko jest mi usnąc ...czasami o juz wogóle nie zasypiam tylko sobie leze i gram na laptopie...
a tak wogóle to pogoda dzisiaj jakby ktoś miał sie powiesic ... wieje strasznie ... zimno brrrrrr ...nawet do sklepu niechce sie wyjsc a miałam zrobić ciasto :(
A no i jutro ide zrobic te okropne badania :( WR i HBs antygen no i jeszcze mocz :( ... no wiec i tak musze wyskoczyc do apteki po kueczek na mocz :( chyba mnie wywieje ...jak dobrze ze mam autko :P
-
To ja ze wstawaniem mam tak samo, najpierw ok 2-3 w nocy, potem o 7 rano - no ale ja o tej godzinie wstaję, więc nie muszę się już kłaść :)
A na którą jutro masz USG?
-
Aniu USG mam na 13:00 wiec zaraz jak wróce do domku powiem Wam co i jak no i oczywiscie jak bedzie zdjecie to pokaze :)
-
No pewnie, będziemy czekać na relację :)
Fajnie, że już jutro zobaczysz swojego maluszka, ja swojego nie widziałam już 7 tygodni, muszę czekać jeszcze tydzień. Stęskniłam się normalnie za tym widokiem. Na szczęście są kopniaczki :)
-
i jak tam po USG?
-
Aniu USG mam na 13:00 wiec zaraz jak wróce do domku powiem Wam co i jak no i oczywiscie jak bedzie zdjecie to pokaze :)
Basia, Ania USG ma dopiero dzisiaj na 13.00.
-
coś nie doczytałam :glupek: :glupek: :glupek:
-
I jak tam po USG, widzę, że jesteś na forum :D
-
Witam kochane :-* :-* :-* :-*
Ja juz po połówkowym USG :) dzidzia rozwija sie bardzo dobrze i wazy 422deko prawie pół kilo :o ... serducho prawidłowo rozwinięte ...czaszka też ...jelita i te inne narządy rownierz ... in powiedział ze ma lekko odstające uszka :P ale to rodzinne heheh
No a teraz najwazniejsze ...albo nie nie powiem same zgadnijcie na zdjęciu wszystko widać :)
no to teraz zgaduj zgadula :)
(http://images45.fotosik.pl/119/eecd48d12bde45d1med.jpg)
rączki a raczej paluszki :)
(http://images44.fotosik.pl/120/04ba93520e70d51cmed.jpg)
główka :)
(http://images50.fotosik.pl/119/84a0471e80f5231amed.jpg)
a podpowiem wam troszke ... moj mąz wychodząc z gabinetu powiedział tak " MA się tą giwere maleńka co ??? " uśmiałam sie po pachy
-
Chłopak? Ale szczerze, to na zdjęciu nie wiem gdzie patrzeć :) tzn. czy to na co patrzę, to to co widzę :)
-
potrzymam was jeszcze roszke w niepewności ...ale Aniu patrzysz w dobre miejsce :P
-
chłopak????
-
Jak tak patrzę, to widzę tę "giwerę" co nie? Czyli chłopak. :)
-
No dobra będzie Chłopak ... a na imię mu będzie ... Alanek :)
-
w końcu jakiś chłopczyk :D :D :D :D
gratuluję :D :D
-
jak to moj mąż stwierdził on wie co robił hehhe
-
Aniu gratuluję chłopczyka
-
Gratulacje chłopczyka :)
Ania a nie idziesz czasem we wtorek na wizytę na Unię? Dzisiaj się zarejestrowałam na wtorek :)
-
Pati ja mam wizyte dopiero na 22 maja :(
-
A to szkoda, ale może jeszcze będzie okazja, żeby się zgrać co do wizyty :)
-
no może sie uda :)
-
Sis gratulacje... ;D
-
Gartuluje synia kochana
-
Witam kochane weekendowo ...i jak zwykle weekend i cisza na całym forum ..normalka :P
A teraz moze co u nas ??? hmmmm Alanek odkąd sie dowiedział ze jest Alankiem hehe to kopie jak szalony ... kopie tak mocno ze czasami to nawet zaboli no i oczywiście widać jak sie kręci w brzuszku ... ale oczywiście jak tatuś kładzie rączke na brzuszku Alanek jest juz spokojny i juz nie wariuje i tym oto sposobem Synuś boi sie tatusia hehe a tatuś nie poczuł synusia ... nie wiem dlaczego tak jest nawet jak sie kręci i to widac mowie do Rafała patrz widać mąż sie spojrzy i spokuj nic nie widać ...czasami mowi ze go wkręcam ... no ale po co miałabym to robić ???
Tak wogóle to moj mąz tyje razem ze mną heheh jeszcze troszke a dogoni moj brzuszek heheh ... ale zmotywował sie i od tygodnia chodzi grać z kolegami w piłke może troszkę sadełka spadnie heheh wystarczy ze ja jestem gruba on nie musi :)
Jutro jedziemy kupić prezent dla siostrzeńca na komunie ...jak zwykle wszystko na ostatnią chwilę ... ale to normalne ... stwierdziliśmy ze kupimy młodemu rolki i ochraniacze oczywiście bo potem kuzynka bedzie mi recepty wysyłac do domku hehe a tego niechcemy aby sie poturbował ...no więc z w niedziele na 10 idziemy na komunie ... strasznie nie lubie takich uroczystości bo są nudne ale jak mus to mus ...
teraz ide luknąc co u Was sie dzieje buziaczki piątkowe :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-*
-
wiesz ja mialam podobnie jak mąż kladl rękę to też nie czuł nic , albo gdy mowilam mu patrz teraz jak sie rusza to on lukal i nic hehe
teraz juz jest inaczej widac bo brzuszek wiekszy,dzidzius rosnie ....... u ciebie też juz za niedługo tak będzie i męzuś też poczuje maleństwo.
Miłego weekendu
-
tak samo z dzidzia i mężem ma moja koleżanka ;D ;D
-
My też w niedzielę na komunię, ale dajemy kasiorkę ;D
-
Witam kochane po weekendowo :) :-* :-* :-* :-*
Moj weekendzik minoł nawet nawet ... jak juz pisałam w niedziele bylismy na komuni ... no i w niedziele stukneło nam 7 lat jak juz jesteśmy rzem ... ale przypomnieliśmy sobie o tym dopiero0 o 23:00 ... w zamian za to obejrzelismy sobie filmik "uprowadzona" powiem ze nawet fajny podobał mi sie nawet.
Dzisiaj strasznie sie nudze ...mąż w pracy, tesciowa i teściu też , kot się gdzieś szlaja, pies ma mnie gdzieś :( ... i nie mam z kim pogadać :( wiec zaczełam sobie sprzątać wysprzątałam calutki domek :P łącznie z moim bałaganem w szafie i w szafkach nocnych hehe ... pomyłam wszystkie podłogi ... zrobiłam pranie ... nawet myślałam zeby pomidorki posadzić ..ale to mego męża robota wiec sie nie wtrącam :) ... mam nadziej ze zaraz mąż z pracy wróci bo się z nudów wykonczę psychicznie :P
teraz ide zobaczyć co u Was sie dzieje buziaczki poniedziałkowe :-* :-* :-* :-*
-
Ja ten film widziałam :) Bardzo mi się podobał :)
Ty masz tyle energii to może przyjedziesz do mnie :) ja zawsze znajdę tysiąc innych zajęć byle tylko czegoś nie robić :)
-
Ja mam tylko tą enerkie wtedy kiedy sie nudze i kiedy jestem strasznie zła tak to siedze i nic nie robie ... tzn praktycznie zawsze sie nudze wiec praktycznie prawie codziennie sprzatam ... moj mąż jest strasznym bałaganiarzem wiec zawsze cos do sprzątania sie znajdzie :P
-
No to Twój mąż tak samo jak mój... Jest porządek, a tylko on przyjdzie z pracy to już po porządku :)
Ania a możesz mi napisać jak jutro idę do tego gina to najpierw mam iść do rejestracji, ona jest na parterze? Bo tam jest kilka rejestracji, żebym trafiła do tej co trzeba :) I gdzie są te gabinety? hehehe, chyba jutro pojadę wcześniej żeby wszystko znaleźć :)
-
Pati jak jes brama i jak sie wchodzi na teren uni to odrazu skręcasz w lewo do takiego wolnostojącego budynku ... musisz isc najpierw do rejestracji ..tam jest akurat jedna ...i idz wczesniej bo zawze są mega duze kolejki a gab gin jest na pierwszym piętrze :)
-
o dzięki, tam myślałam że pewnie zawsze jest dużo ludzi bo a) to rano, b) w jednej rejestracji jest kilka specjalizacji... Babka przez telefon powiedziała mi, żebym przyszła tak z pół godziny wcześniej, ale jak chyba będą kolejki to pojadę trochę wcześniej :)
-
przesyłam :-* :-* :-* :-*
-
Ania do jakiej lekarki ty chodzisz tam na Unii i jaka jest? Byłam dzisiaj na tej wizycie i dr Nestorowicz powiedziała mi, że nie mogę chodzić do niej do patologii ciąży tylko mam wybrać innego lekarza :-\
-
Witam kochane środowo ... u mnie znowu nuy mąż w pracy teściu na wycieczce ...tesciowa w pracy a ja znowu sama w domu i znowu sie nudze iwec sprzątam i gotuje obiadek :)
Alanek ciągle kopie mamusie i robi fikołki ... ostatnio chyba polubił kąpiele bo jak sie kąpie to kopie jak oszalały
Pati ja chodze do Iwony Szydłowskiej bardzo przesympatyczna młoda doktor z poczuciem humorku :) przyjmuje tylko w piątki więc jak chcesz sie do nie zapisac to jak sie bedziesz rejestrować to powiedz ze do szydłowskiej na piątek :)
Ja mam wizyte 22 maja wiec moze sie uda spotkać pod gabinetem :P
-
nasz mała też teraz szaleje przez cały dzień :D :D
a jak się nudzisz to poczytaj sobie książkę... a tysiąc razy bardziej wolałabym to robić niż pisać prace mgr...
albo zgadaj się z siostrą :D bo ona biedna tez się nudzi...
-
Basiu siorka za aleko mieszka ehhe ...a czasmi trzeba od siebie odpocząć bo ile mozna sie widywac hehe, a wole sprzątac niz czytać ksiązki ... ksiązki zostawiam sobie na noc :) jak spać nie moge :)
Zapomniałam napisać że wczoraj byłam u najmłodszej siorki ... na plotkach i przy okazji zawiozłam jej ubranka dla dziewuszki które dostałam wczesniej ...a sukienki raczej mi sie nie przydadzą ..oczywiście jatez nie wyszłam z pustymi rękoma ..mam juz 2 kartony ciuszków masakra gdzie ja to włoze ???
Ale powiem Wam ze siostrzenica jest przesłodka fakt mała ma 8 miesięcy ale jest malutka i drobniutka po mamusi i wazy 6 kg :) pozniej zapodam fotke :)
-
nie wiedziałam, że macie jeszcze 1 siostrę...
zdjęcia chętnie oglądniemy :)
-
Spisałam sobie wszystkich lekarzy, którzy tam przyjmują :)
A jak byłaś na początku ciąży to wysłała Cię np na USG w 7-8 tyg, czy dopiero w 12 tygodniu?
-
sis :-* :-* :-* zostawiam
nie no zadaleko jeje i w dodatku ma auto wrrrrrr a ja to autobusamy sie tułke >:( nie dobra siostra niechce mnie odwiedzic :'(
-
Pati jak byłam na pierwszej wizycie to byłam w 7 tc i odrazu zrobiła mi USG domaciczne oczywiście...
Sisi wcale nie niedobra...bo wczorj czekałam na ciebie na glebokim :( a ty mnie wyrolowałas
-
Ania włącz swoje gadu :)
-
Nie ma Cię na gadu to zapytam tutaj, ona ma usg w swoim gabinecie? Dużo kobiet do niej chodzi?
-
Sis ja nikogo nie wyrolowałam...mowiłam ci juz ze nie siedze juz tak na kompie bo mam go zjeb....
a ze tak zapytam czemu ty sie ostatnio domnie nie odzywasz co????
ja tez chodze do tego ginekologa i chwale sobie
-
Witam ponownie ... moj mąz zrobił mi dzisiaj niespodzianke...a zatem powiedział tak.. mała ubieraj sie..maluj sie jedziemy do parku kacsprowicza ... a ja na to po co ??? sama zobaczysz ... pomyślałam ze moze sie umowil z kolegami i do tej knajpki chce mnie zabrac ...a u na miejscu okazje sie ze jest koncert a moj mąz miał bilety ... grali VELVET i PIASEK było fajnie ale zimno ... dopiero co wrocilismy ... w tym miesiącu idziemy jeszcze naDANZELA i nie zgadniecie na co w czerwcu na DISCO POLO hahah na BOYSOW heheh no dobra przynjamniej sie poczuje jak na weselu ehehh ... zdjęcia jutro z koncertu bo zmęczona jestem strasznie :)
Pati USG jest w gabinecie i duzo kobiet sobie ją chwali moja sis tez do niej chodzi i kuzynka wiec jest naprawde super
Sis nie odzywam sie bo nie mam nic na koncie a jak juz jestem na kompie to ciebie nie ma :(
-
sis teraz jestem na kompie to mozesz pisac do mnie...tylko ze ja nie moge sobie ciebie zapisac na gg bo mam tak wielkie ze nie widze gdzie jest dodaj znajomych a nie moge pomniejszyc bo tak mam juz zjechaną karte graficzną ze masakra
-
No to pomyślę nad tą babką :) dzięki :)
-
Witam kochane czwartkowo
Tak jak obiełam wczoraj przedwczoraj wkleje zdjęcia mojej siostrzenicy Wiktori i zdjecia z wczorajszego koncertu ... niestety zdjęc Piaska nie wkleje bą wyszły bardzo kiepsko i nie widac go wogóle
Dzisiaj o dziwo wstałam o 11:30 normalnie szok tak długo spać ... ale za to wstawałam 3 razy w nocy na siku bo tak sie opiłam na koncercie :P
Wczoraj jeszcze nie napisałam ze jak byliśmy na koncercie to Alanek cały czas tańcował mi w brzuszku ... nie wiem chyba dlatego ze bedzie tancerzem albo przeszkadzała mu muzyka heheh
Teraz też buszuje w brzuszku od samego rana kręci sie i kręci i miejsca se nie moze znaleść
Dobra buziaki dla WAs czwartkowe :-* :-* :-* teraz ide luknąć co u Was
aaaaaaaaa zapomniałabym ...ZDJĘCIA :P :P :P :P
koncert prowadził Krzysztof Ibisz ...mam nadzieje ze go dostrzegacie :) zdjecia były robione z góry niechciało mi sie schodzić :P
(http://images43.fotosik.pl/124/79ca1e58fe682760.jpg)
a tu Velvet ... napoczątu nie miłam pojęcia co to za zespół ale jak zaczeli spiewać to juz wiedziałam ze zam ich kilka kawałków i sa nawet fajne :)
(http://images45.fotosik.pl/124/1db7a25fff0d015dmed.jpg)
a tu Wiktoria
(http://images41.fotosik.pl/120/bb35092da27f7f34med.jpg)
(http://images44.fotosik.pl/124/c0ce631cf5f2fdeemed.jpg)
(http://images46.fotosik.pl/124/1949a37be0cf3f7b.jpg)
no to teraz moge juz isc :P
-
Wiktoria jest słodziutka :D :D
-
tak Wiktoria słodziudka i kochana wkoncu moja chrzesnica ;D
-
Witam ponownie ... tak wiem ze Wiktoria jest śliczna wkońcu to rodzinne heheheh ... nie no zartuje :P ... dzisiaj znowu strasznie sie nudze wprawdzie mąz juz po pracy i tesciu w domku to i tak
Rafała wywiało na trening siatkówki a teściu poszedł spć :( ...z tych nudów zrobiłam ciasto krówke mam nadzieje ze wyjdzie dobre okaze sie niedługo :P no i z nudów zrobiłam zestawienie brzuszków moich oto fociak :
(http://images41.fotosik.pl/120/8e87df3cbe6a62abmed.jpg)
największą roznice chyba widac miedzy 20 a 22 tc no i oczywiscie miedzy 12 a 22tc heheh
-
ale widac ruznice :) nie wiedziałam ze juz taki brzusio masz :-\
-
No w brzuszku widać różnicę, ale jak cycki Ci urosły :) hehehe
-
Pati o boże musiałas mi przypominać .... :mdleje: :mdleje: :mdleje: moje cycki to moj koszmar ...mam nadzieje ze nie urosną mi więcej maja juz zakaz !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
siorka no co ty nie wiedzialas ze juz taki brzusio mam ???
-
heheh szwagier ma sie do czego w tulic ;)
nie no dawno cie nie wiedziałam
-
No co Ty gadasz, jaki koszmar :) pewnie Twój mąż pewnie tak o nich nie mówi :)
To ja Cię pocieszę, że jeszcze Ci pewnie trochę urosną :) heheheh
-
ja też nie chce żeby moje jeszcze urosły... wystarcza mi takie jakie są...
-
Taaaaaaaaaaak mąż jest zachwycony heheheh ... ale są juz ciężkie i mnie bolą ... Pati to żeś mnie pocieszyła hehehe ale dam rade jeszcze tylko 4 miesiące :P i mam nadzieje ze dzięki Alankowi spadną :)
-
sis a liczysz sie z tym ze pokarm ci sie zbiera...to ze 4 miesiące to nie znaczy ze ci tak szybko upadną a zwłaszcza przy karmieniu no chyba ze nie bedziesz karmic
-
No właśnie jak będziesz karmić to nadal będziesz miała takie duże :)
-
Ania, to prawie spotkałas sięna koncercie z naszą inną foremka chiquita ;)
-
Hmmmm no moze spotkałam ... ale nawet nie wiem jak wygląda hehe :)
A tak wogóle to wskoczyliśmy dzisiaj w 6 okienko :)
-
gratuluje 6 okienka :D
-
Witam kochane weekendowo buziaczki dla Was :-* :-* :-* :-*
Ja własnie odpoczywam bo dzisiaj troszke sie narobiłam ..njapierwsz posprątałam cały moja połowe domku :P bo tesciowej nie sprzątam hehhehe ... pozniej ugotowałam obiadek, zrobiłam pranie ... pojechałam na zakupy z mężem ... przed chwileczką skonczyłam przyprawiać boczek i karkówke na grilla ... zaraz biore sie za sałate z rzodkiewką i szczypiorkiem ... no ale trzeba troszke odsapnąć heheh
No i dzisiaj nagrłam mężusiowi filmik jak Alanek fajnie sie w brzuszku kręci ... bo jeszcze nie miał okazji zobaczyc na wlasne oczy mowił ze go wkręca itp ... ale dzisiaj zobaczył i micha mu sie cieszyła od ucha do ucha oglądał chyba z 15 razy hhehehe
dobra ide luknąć co u Was kochane
-
Ania a domek macie już wykończony? Pamiętam, że kiedyś pokazywałaś zdjęcia ale właśnie było to jeszcze na roboczo :)
-
Pati zostało nam jeszcze zrobić gaz ale trzeba dłygo czekac na pozwolenie ...papierkowa robota : no a bez gazu nie mozemu ruszyc z kuchnią bo mamy kuchenke pod zabudowe hmm mam nadziejej ze do porodu juz bedzie :) ale tak ogolnie to wsio juz zrobione ...tylko stare meble jeszcze mamy trzeba zarobić na nowe :P
-
aaaaaaaaaaa, no dobrze :) ja tam już bym chciała pooglądać jak wygląda :)
oj nowe mebelki to mi się marzą :) co prawda niby starych nie mamy bo 2 lata, ale mimo wszystko już bym mebelki pozmieniała i jakieś remonty porobiła :)
-
Witam kochane niedzielnie ... pogoda dzisiaj super ...słoneczko świeci i przynajmniej na spacerek mozna wyjść nie to co przez ostatnie dni :(
Pati oj nawet nie wiesz jak jabym chciała zobaczyć swoje mieszkanko w pełnej okazałości heheh ... i nowe mebelki w salonie hmmmmmmmmmmmmmmmmm ale sie rozmażyłam hehe ... no ale jak mus to mus trzeba poczekać
dzisiaj stwierdziliśmy z Rafałem ze trzeba zacząć kupować ubranka dla Alanka hehe ... w związku z tym w przyszłym tygodniu jedziemy do hurtowni na ku słońcu ... moze kupimy odrazu łózeczko i pościel ... zaczynamy sie rowniez rozglądać za wózkiem ...nasz typ to x-lander ale który model ??? to jeszcze debatujemy heheh
Teraz ide luknąć co u WAs kochane buziaki niedzielne :-* :-* :-* :-*
-
ooooooooo zakupki sie szykują ale fajnie ;D
a ja juz cos mam dla Alanka ale nie powiem co ;D dostanie dopiero jak sie urodzi
-
witam kochane poniedziałkowo wieczorowo :P
Dzisiaj nie czuje sie zbyt dobrz....łowa mnie cały dzień boli ... kręgosłup nawala niemiłosiernie, pierwszy raz ta mam no i mam nadziejej ze ostatni ... w dmu mam duze dziecko hehheeh tzn moj mąż rozwalił se wczoraj kolano na boisu i strasznie mu ropieje ale jezeli chodzi o zmiane opatrunków to bawie sie z nim około 40 min w kotka i myszke ... boon sie boi ze go bedzie piekło heheh dosłownie faceci są jak male dzieci ... przy tym mam bardzo duzo smiechu hehehehhe ...
Niedawno wziełam długą cieplutką kąpiel aby troszke kręgosłup przestał boleć :) troszke pomogło ..ale głowa boli dalej ...
Za tydzień wybieram sie z mężem na lagune popływać ... mam nadzieje ze wkońcu znajdzie czas :)
A co do Alanka to ma juz swoje pory na kopanie heheh ... rano kopie między 10:30 a 12:00 popołudniu raczej nie czuje bo ciągle coś robie no i najgorsze ze młody kopie po 24 ale wtedy kopie tak mocno ze sie budze ... mąz juz poczół synka przytulając sie domnie przerzucił reke przez brzuch i wtedy wiercipięta go kopneła ehehhe ale tak mocno ze sie przestraszyl i teraz boi sie kłasc reke na brzucho bo stwierdził ze go kopnoł tylko dlatego ze jego ręka mu przeszzkadzała hehe n wriat ...a to był akura pora kopania Alana hehe
o kurde sie rozpisałam buziai dla Was dziewuszki :-* :-* :-*
-
Aniu jak dobrze pamietam to w ciąży nie powinno sie brać ciepłych kąpieli, a już na pewno nie długich...
przesyłam :-* :-* :-* :-*
-
tak zgadzam sie tu z basią ;) a jak juz sie bierzesz taką kompiel to powinien ktos byc z toba w łazience ale raczej nie powinno sie brac takich kąpieli
-
Nie powinno sie gorących brać, ale ciepłą chyba można. Tzn jest niby jakies wyszczególnienie do jakiej temp powinna być woda.
-
ciepłą spoko ale szybką... nie bez powodu np maści rozgrzewających nie można używać a co dopiero długa kąpiel... w ciąży najlepszy szybki prysznic
-
Nie szalej za bardzo na tej lagunie ;D
-
Witam wtorkowo :-* :-* :-* :-*
Ja własnie posprzątałam w mieskanku ... a zaraz jade z małżem do lekarza bo strasznie mu kolano spuchło i strasznie mu ropieje ... przy okazji zrobie badania moczu i wr i coś tam jeszcze hehe ...boze znowu kłucie
Dziewczynki ja wcale takiej ciepłej wody nie miałam ... a siedział moze z 10 minut oczywiscie ze mną byłmąż bo on zawsze ze mną siedzi i gada jak sie kąpie ... i oczywiscie wiem ze niewolno sie kąpac w gorącej wodzie mąz zawsze sprawdza czy woda nie jest zbyt goąca nawe jak biore prysznic :)
Martuś nie będe szalała na lagunie troszke na głębokim basenie popływam ... pozniej posiedze na solance :P
-
Ej dziś już środa, a Ty się nawet z nami nie przywitałaś >:(
-
heheheh Witam środowo heheeh buziaki dla WAs :-* :-*
Wczoraj jak pisałam byłam z mężem na izbie przyjęć i okazało sie ze ma cos z łękotą i że mu sie coś tam zacina ...jak jeszcze raz mu sie zatnie kolano i nie bedzi mogł wyprostować czeka go opercja brrrr
A z dzisiejszych nowości to ??? nic :P oprocz tego ze ja zowu sprzątam i robie pranie :P
Ide teraz zobaczyć co u WAs kochane
-
Jakże ja bym była szcęśliwa mogąc sobie na luzie posprzatać, a nie leciec z pracy sprzątac, gotowac, itd.
-
Martuś a jakże ja bym była szczęśliwa i mogła iśc juz do pracy :) z nudów to ocipieje kiedyś w domku :) ale jak mus to mus :)
-
Aniu mam tak samo jak Ty...
-
Aniu mam tak samo jak Ty...
Basiu Ty to już wogóle usiedzieć chyba nie mozesz ehheh ...ae to dobrze kobieta w ciąży powinna sie ruszać ... wkońcu to niechoroba:)
Tak wogóle to witam czwartkowo :-* :-* :-* :-*
Wczoraj juz sie nie odezwałam...bo mąz mnie zabrał na spacer ..musial troszke kolano rozruszać ... pozniej poszlismy na boisko ..troszke pograłam w siatke i w kosza :)
Dzisiaj jak zwykle byłam sama w domu to więć ugotowałam obiadek ...a ze dzisiaj było cieplutko to zrobiłam chłodnik ze szczawiu ... było pyszne ... pozniej posprzątałam w domku ... powycierałam kurze .. pomyłam podłogi ... poszłam na zakupy ... po czym dostałam opierdziel od męża dlaczego nie pojechałam samochodem .. bo przeciesz nie moge dzwigać ... no ja wiem ze nie mozna ale no bez przesady :P ...pozniej poprałam ciuszki a jak wyschły to poprasowałam nawet ..jak nigdy :P
teraz jestem na etapie jedzenia loda kit kat 500ml heheh ciekawe czy zjem całego ...ale jest pyszny :)
ide zobaczyć co u Was sie dzieje ciekawego :)
-
Ty pracusiu jeden ;D
-
Witam kochane niedzielnie :)
Dawno mnie tu nie było bo az 3 dni :o :o :o
Ale za to u mnie sie roszke działo bo praktycznie cały weekend gdzieś byłam albo coś robiłam ...w piątek pojechałam z mezem i tesciową do rajskiego ogrodu kupić kwiatki do ogrodka i na ganek ... piec po powrocie do domku zabrałam sie za sadzenie kwiatków ..czyli ogrodowy dzień miałam ... w sobote byliśmy na urodzinach u kuzynki na grillu było super ...ylko roszke dziwnie sie czułam bo wszyscy pili napoje wyskokowe a ja deektowałam sie sokami od 17 do 2 wnocy wypiłam ponad 6 litrów napoju masakra a sikałam w nocy jak głupia :)
Dzisiaj wstałam po 12 :P razem z męzem ... Rafał juz regularnie jak ja sie budze kładzie ręke na brzuszku i czeka az synek go kopnie bo juz od paru dni mężuś czuje kopniaki bardzo wyraznie ... dzisiaj nawet jak powiedział kopnij tatusia do Alanek zaczął sie kręcić w brzuchu i kopać prosto w macice a to strasznie boli ... powiedziałam mężowi zeby tak nie mówił bo ja na tym najgorzej wychodze :P heheheh
pozniej zrobiliśmy z R obiadek ... pojechaliśmy na mecz ... a za godzinke idziemy na boisko popatrzec jak chłopaki grają bo moj mąz niestety nie moze bo kolano ma kontuzje :)
teraz ide luknąć co u Was i spadam na boisko :) buziaczki niedzielne :-* :-* :-* :-*
aaaaaaa zapomniałam napisac ze w piątek byłam u ginka :) troszke mi sie przytyło od ostatniej wizyty ale gin mowi ze waga jak najbardziej prawidłowa co do wieku ciąży ... oczywiscie dostałam kolejne skierowanie na badania tym razem glukoza 75g
-
Widzę, że też Cię czeka glukoza 75g... Ja prawdopodobnie będę mogła posiedzieć te 2h w domku, więc o tyle fajnie :)
Rzeczywiście weekend miałaś zajęty :) My wczoraj byliśmy ze znajomymi na piwku pod parasolkami, wszyscy piwo, a ja soczek :)
-
Witam kocjane poniedziałkowo i buziakunie dla Was :-* :-* :-* :-*
Widzę, że też Cię czeka glukoza 75g... Ja prawdopodobnie będę mogła posiedzieć te 2h w domku, więc o tyle fajnie :)
Aniu fajnie masz ze bedziesz mogła posiedzieć sobie te dwie godzinki w domku ...ja to nie bardzo bo mam za daleko i jedynie to bede mogla sobie posiedziec ale w poczekalni albo w samochodzie hehehe
Dzisiaj jestem strasznie niewyspana ...Alanek całą noc kopał i nie dal sie wyspać ... ale wybaczam mu to ..teraz tez kopie ...momentami podskakuje z bólu :)
A dzień dzisiejszy zaczeam od sprzątania sprzatałam jakies 3 godzinki ... teraz zrobiłam sobie przerwe bo czekam na męża aż mi szafe umyje bo mi sie nie usmiecha po drabinie skakc ...
pozniej dalej bede sprzatac ... ale tylko w szafie ... kupiłam se takie kartony kolorowe w castoramie i musze niektóre rzeczy tam powkładać ...bo mi zagracają pokój ....
a teraz ide zobaczyć co u Was sie dzieje
-
Widze że u mnie pustki :(
chciałam tylko powiedzieć że padam na ryjek ...mam juz dzisiejszego dnia serdecznie dosyć ...ja jeszcze nie skączyłam sprzątać :mdleje: :mdleje: :mdleje: :mdleje: no masakra takiego dnia to ja jeszcze nie miałam... ale są też plusy bo moj mąż sie dzisiaj zmotywował i powiesił lampy :) w sypialni :) i wkońcu moge Wam pokazać jak to wygląda :) ...ale musicie poczekać bo musze posprzątać w sypialni bo mężulek troszke nabrudził ... a to troszke potrwa:) pewnie jutro cosik wkleje no i oczywiście pokaze Wam moj brzusio dzisiejszy jest coraz to większy :)
-
Witam wtorkowo :)
Widze że u mnie od 2 dni pustki az smutno sie robi :'( :'( :'( :'(
-
a gdzie foteczka brzusia ???
-
A fotki sypialni gdzie?
-
Witam środowo kochane :)
Zdjęcia miałam pokazać wczoraj ale że nikt do mnie nie zaglądał to nie pokazałam...ale widze ze chcecie jednak to pokaze ... o to moja sypialnia z nowymi lampami ...
najpierw moj mąż z kuzynem ... oczywiście od tyłu Rafał na drabinie :)
(http://images49.fotosik.pl/132/97d70918818c42fa.jpg)
lampa wygląda z bliska tak :)
(http://images44.fotosik.pl/133/3c5c68257f7aeefc.jpg)
kinkiet
(http://images41.fotosik.pl/128/bca6b9db09b9c125med.jpg)
a oto efekt pracy :)
(http://images50.fotosik.pl/132/92b031f2d5f8367bmed.jpg)
(http://images38.fotosik.pl/128/1042d678ea0d083dmed.jpg)
(http://images48.fotosik.pl/132/75d34f0710304178med.jpg)
brzusio zachwileczke :)
a teraz brzusio ... dosłownie przed chwileczką zrobiony
porównanie z 22 tc z dzisiejszym 24 tc
(http://images41.fotosik.pl/128/24be1b316b7fb9edmed.jpg)
w sumie to jutro zaczynamy 25 tc :P
-
Super te lampy wyglądaja ;D
ale ty juz masz brzusio :o
-
Ale pięknie wygląda ta Wasza sypialenka, a brzuszek sie juz taki sterczący zrobił
-
brzusio rosnie pieknie ;)
-
brzusio rosnie pieknie ;)
a cycki razem z nim :P
-
Tego to zazdroszcze ;D
-
Tego to zazdroszcze ;D
kochana uwierz mi nie zazdrościsz tego rozmiaru hehehe :P
-
Przydałoby sie chociaż o pół rozmiaru więcej, zamiast pushupów dla transwestytów ;D
-
Sypialnia ekstra, fajny klimat z tymi lampami.
No i brzusio już imoponujący :)
-
spoko,spoko mi tez tak rosły a pozniej męzulek zaczął mówić "idzie brzuch i dopiero reszta" ;)
-
Witam czwartkowo :-* :-* :-* :-*
U mnie dzisiaj nudyyyyy ...spałam chyba do 12 ... w sumie to nawet normalne u mnie bo ostatnio tak sypiam ...i nie wiem czemu ...widocznie tego potrzebuje :) ...fakt faktem ze w nocy jest pobudka na siusiu i rano też tak okolo 6-7
Dzisiaj jest okropna pogoda az niechce sie nic robic nawet sprzatać mi sie niechce ... ugotowałam tylko obiadek ...wysłałam męża na siłownie :P o dziwo sie zgodził bo nie ma wyjścia w srode ma egzamin do straży sprawnościowy hehe
Jutro bede spała sama, mąż z piątku na sobote jedzie do Reska na ryby ...nie wiem jak ja to zrobie ale bez męża nie usne... musze sie przytulic bo inaczej nie usne ... najwyzej bede całą noc filmy oglądał .. i moze ze zmęczenia wkońcu padne
A ostatnio nawet zauwazyłam ze alanek reaguje na stukanie o klawiature tzn jak pisze ...wtedy kopie i kopie i mam wrazenie ze on wogóle w ciągu dnia nie śpi bo cały czas go czuje
a za 3-4 tyg planuje zrobic badanie 3d/4d tylko jeszcze nie wiem gdzie robia dobre ..oczywiscie prywatnie chce :)
-
mój synuś tez w ciągu dnia jest aktywny a w nocy grzecznie sobie razem ze mną spi ;D
ja też nie lubie spać bez mojego męzusia, jak go nie ma to nie mogę usnąć męcze sie nie samowicie ojjj co ci faceci z nami robią ;)
pozdrawiam
-
No własnie co ci faceci z nami robią hehe ...
Niedośc ze juztro w nocy mężula nie bedzie to jeszcze do tego dochodzi cały dzień bez niego bo o 15 wyruszają :( juz teraz sama sobie robie bałagan zebym miała co jutro robić hehehe :)
-
Mi tam nie straszne noce bez P. w końcu mieliśmy i 3 miesięczne rozstania - ja w Polsce, on w Anglii.
Dzisiaj nawet nie wiem o której się położył - wiem, że miał problemy z zaśnięciem.
-
My najdłuzsze rostanie to mielismy 3 tygodniowe ale to ze wzgledu ze ja nie dałam rady jechac autkiem z Uk tylko leciec samolotem musialam ale jakos wytrzymałam ,choc nie powiem trudno było bo jednak nie lubie sie z nim rozstawac nawet na jeden dzien ;D
pozdrawiam i milego dnia życzę ;)
-
Niecierpię delegacji, wyjazdów i wszystkiego co wiaże się znieobecnościa małżowiny w domu
-
Witam kochane :-* :-* :-*
No i pojechał :'( :'( :'( :'( juz zaczynam sie nudzić i już za nim tęsknie ... teraz bede siedziała jak na szpilkach i czekała na telefon od misia :)
Ale zmienie temat dzisiaj w nocy strasznie ale to strasznie bolał mnie brzuch...to było takie uczucie jakby mi sie wszystkie mięśnie brzucha skurczyły no jak przed miesiączką...troszke sie przestraszyłam ze moze z Alankiem cos nie tak ??? ale On cały czas sie ruszał widocznie te skurcze tez mu przeszkadzały ...ale mowie Wam bol niesamowity ...małżowina chciał juz do szpitala jechac ale pomasował brzuszek i przeszło mi :) .... no ale za to wstałam z gigantycznym bolem głowy ...boli do tej pory ...wziełam apap jedną tabletke ale nie pomaga a wiecej brac niechce ... no to przezuciłam sie na czekoladowe słodkości moze od czekolady przejdzie ???
Teraz ide zobaczyć co sie u WAs dzieje ciekawego
-
Aniu, a nie lepiej do gina zamiast czeoladkami się raczyć?
-
Do gina z bolem głowy ??? w tym mi raczej nie pomoze ... to pewnie przez ta pogode :)
a brzusio mnie bolał bo zjadłam jajecznice na noc i to pewnie przez to ...mam nadzieje :) a jeżeli dzisiaj znowu bede miała te skurcze brzucha to zadzwonie do mojej prowadzącej ciąże i zapytam o co chodzi i czy to normalne :)
Matuś a czekolada najlepsza na bol głowy :P
A tak wogóle to nic dzisiaj jeszcze nie jadłam pewnie po obiadku bol przejdzie :)
-
No cóż, ja miewammigrenki i czekolada wtedy wcaloe nie wskazana, ale każdy mainaczej.
A do gina to ja Cię wysyłam nie z bólem głowy tylko ze skurczami, zwłaszcza z takimi bolesnymi jak piszesz.
-
No widzisz przez ten bol głowy nawet sie nie dopmysliłam o co Ci chodzi :mdleje:
A do ginka pojde jak najbardziej :)
-
ania,ja byc może jestem przewrazliwiona, ale ja bym chociaż zadzwoniła i zapytała czy tak może być,zadzown prosze dla mojej spokojności ;)
-
zgadzam sie z Martą ja bym nie zwlekała i odrazu z samego rana do ginka pojechała...to były silne bole wiec nie powinnas z tym wzlekac
-
Zadzwoniłam bo mnie siorka męczyła :) i dla Twojego i swojego spokoju Martuś :)
Nic groźnego sie niedzieje ... tak jak myslałam były to wzdęcia od jajecznicy tak mi powiedziała moja gin bo zapytała czy jadłam cos ciezkostrawnego na noc :P a ja przeciesz jadłam jajecznice z cebulką :) imowila tez ze do tego mogly dojść jakieś skurcze blaxtona czy jakoś tak zaraz sprawdze co to jest ??? w poniedziałek mam sie do niej zarejestrować bo przyjmuje tylko w piątki ...ale jezeli dzisiaj taki bol sie powtorzy to mam sie skierować do byle jakiego ginegologa :)
Dobra znalazłam co nieco na temat tych skurczów...bo moja gin tak mi to wytłumaczyła ze byłam zielona :) a więc:
Brzuszek pod napięciem
Delikatne napinanie brzucha możesz odczuwać przez całą ciążę. Na przykład gdy zrobisz sobie dłuższy spacer, gładzisz albo masujesz brzuch. Jednak to jeszcze nie są skurcze mięśnia macicy. Te mogą się zacząć po 20. tygodniu ciąży. Są to skurcze przepowiadające, nazywane również skurczami Braxtona-Hicksa.
Skurcze Braxtona-Hicksa są bezbolesne i niezbyt silne, chociaż odczuwane przy nich napięcie mięśnia macicy może być nieprzyjemne.
-
no z takim czys zawsze trzeba sie zkąsultowac z ginkiem
-
Dziewczynki Wy juz chyba zapomniałyście jak ja wyglądam heheh zrobiłam sobie focie i oto i ja :P
(http://photos.nasza-klasa.pl/1569600/194/main/b2887f35e1.jpeg)
(http://photos.nasza-klasa.pl/1569600/191/main/e7c449ca1a.jpeg)
ż nudów to nawet sobie zdjęcia robie ... mogła by juz być sobota ...strasznie juz sie stesknilam za misiem :(
-
Ja nie wiem co Wy macie dziewczyny, obie siostry wcale się nie usmiechają
-
Będzie i z uśmiechem :) a to tylko dlatego ze własnie małzowina zadzwonił i powiedział ze własnie dojechali :)
taki sztuczny usmiech heeh
(http://images48.fotosik.pl/134/ed5c8c60fd07dea2.jpg)
-
Od razu lepiej, az miło na taką fotke poptarzec, oczy ci sie smieja i masz bombowe pazurki
-
Dzięki ... a pazurki są naturalne...musze na nie tylko żel nałożyć i bedą jeszcze ładniejsze :)
-
Aniu zauważyłam nowego awatarka i jest bombowy :) ślicznie na nim wyglądasz :) i faktycznie - częściej się uśmiechasz bo wtedy wyglądasz radośnie i naprawdę prześlicznie :)
Co do bólów głowy to albo zimne okłady, albo nie wiem, ktoś kiedyś pisał, żeby amol wcierać w skronie...
A skurczów w nocy nie zazdroszczę, ja niestety też mam jeszcze te bóle macicy początkowe i też się 2 razy w nocy budziłam przez to, ale lekarz powiedział że tak może boleć a właśnie przy wzdęciach ten ból sie jeszcze wzmaga.
I ja teraz byłam sama bez męża wczoraj i dziś, ale dziś wieczorkiem na szczęście wraca a były u mnie mama z siostrą :)
-
Pati moj bol głowy utrzymuje sie od 9 rano i niechce przejść ... to pewnie przez tą pogode zmiana cisnienia i tyle
A własnie Alanek nie daje mi normalnie wygodnie usciąśc bo kopie mnie w bok i siedze jakoś tak powyginana ...i z tego wszystkiego boli mnie kręgosłup wrrrrrrr ... ja nie wiem jak tak mozna cały dzień fisiować w tym brzuszku ze to mu sie nie znudziło mogłby chociasz na 10 -15 min sie zdrzemnąć heheh :)
Pati ja do końca sama nie jestem bo tesciowie w domku ale ile mozna z nimi siedziec wiec siedze na swojej połowie domku eheheh i sie nudze.małzowina cos nie dzwoni na sms-y nieodpisuje zaczynam sie martwić . ..ale ja juz tak mam jak za długo go nie ma to sie martwie a najgorsze mysli mi chodza po głowie zeby tylko do jeziora nie wpadł bo on pływac nie umie :( ... ale ja głupio myśle chyba se zrobie kolacje ...tym razem lekko strawną
a tu zdjęcie z awatarka
(http://photos.nasza-klasa.pl/1569600/192/main/1a2860194c.jpeg)
-
Bardzo ładnie wygladasz :)
Mnie wczoraj bolała cały dzień głowa i z boląca położyłam się spać, ale dziś jest ok (odpukać) :)
Ja też tak mam, że jak R. gdzieś pojedzie a nie pisze albo nie dzwoni to twż fisiuje, albo najgorzej jest jak mówi że będzie o którejś godzinie a nie ma go i jeszcze telefonu nie odbiera... jak przychodzi to zawsze jest foch i gderanie :)
-
Witam kochane
Dzisiaj jestem strasznie złą a to dlatego że mąż sie nie odzywa juz 15 godzin wrrrrrr martwie sie bo nie odpisuje na sms-y i nie odbiera telefonu... kuzyn na sms-y tez nie odpisuje hmmm strasznie mnie to martwi jak przyjedzie to sie do niego nieodezwe ... foch na całej lini ...
-
mam nadzieje, że mężulek szybko się odezwie :-*
-
Odezwał sie męzuś w końcu?
-
Aniu i jak mężuś wytłumaczył nieodzywanie?
-
Witam kochane poweekendowo :)
Tak mężuś sie odezwał w sobote po godzinie 19 :mdleje: twierdził ze był na pontonie i nie miał telefonu przy sobie wrrrrrr powiedzial ze nastepnym razem mnie zabierze zebym sie tak nie denerwowała :P
Tak wogóle to wpadłam tylko na momencik przywitac sie z WAmi ... musze szybko posprzątać w domku i jedziemy z mężem i tesciową na zakupy moze kupimy coś brzdącowi wkońcu dzisiaj Dzień Dziecka :)
buziaczki poniedziałkowe :-* :-* :-* :-*
-
Aniu super zdjęcia na nk a nam tu nie pokazujesz :(
-
Oczywiście zdjęcia pokaże ale jutro dzisiaj nie mamjuz siły :(
Byłam dzisiaj z mężem i tesciową u naszego fotografa ślubnego zamowić duze zdjęcie ...nasze ślubne bo chcemy powiesic nad łożem :) ...miałam wrażenie że widze marzenieee ale nie bylam do końca pewna wiec sie nie odzywałam ..nie chciałam wyjść na debila hehehe :)
Oczywiśxie byliśmy tez na turzynie ale nic sobie nie kupiłam Alankowi tez nic a to dlatego ze nie miałam do tego głowy było mi tak gorąco i nogi mnie tak bolały ze mała bania :P za to małżowina kupił sobie 2 pary krutkich spodenek i perfumy ... a ja sobie truskawki
:P ... przed chwileczką zjadłam makaron z truskawkami i śmietaną pychotka :)
-
tak to byłam ja ale nim skączyłam rozmawiać to sobie już poszłaś a chciałam do ciebie podejść dlatego nie wchodziłam do klatki. Powiem ci że super wyglądasz i brzusio taki ładny i w ogóle wszystko fajnie tylko szkoda że choć chwilkę nie pogadałyśmy :(
-
Moze znowu sie spotkamy w czwartek odbieram portret wiec wszystko jest mozliwe :)
kurcze a mogłam ppoczekać i zagadać z Tobą ale ja ciapa jestem :P
-
No trudno ale jeszcze nadejdzie okazja :) a o której odbierasz te portrety?
-
Gosia, a Ty u niego pracujesz, czy co?
-
Martuś Gosia mieszka naprzeciwko fotografa :)
Tak wogóle to witam wtorkowo ...ja zaraz zmykam sprzątać, a pozniej na miasto ...znowuuuu ....buziaczki :-* :-* :-*
-
Witam Środowo :)
Widze że u mnie pustki hmmmmmmm no trudno sie mowi :P ... dzisiaj jak i wczoraj byłam na mieście ...wczoraj nic nie kupiłam bo jakoś tak nie miałam weny ale za to małżowina kupił sobie dres :P
Ale za to dzisiaj kupiliśmy sobie pościel i kołdre ....zdjęcia pozniej oczywiście :) ...no i kupiłam sobie buty zdjecia tez bedą :) oprucz przyjemnych zakupów były tez nieprzyjemne ehheh akie jak płacenie achunków...boże po co one są :P mogłoby ich wcale nie być...
Dzisiaj razem z Rafałem siedzimy jak na szpilkach tzn ja teraz siedze jak naszpilkach bo mąz miał dzisiaj probe wydolnosciową do Państwowej Straży Pożarnej jak dobrze poszlo to zakwalifikuje sie do testow sprawnosciowych ...a pozniej testy psychologiczne i rozmowa kwalifikacyjna...ciekaw jak poszło ??? na jedno miejsce jest 10 osób :mdleje: oby sie udało :)
przedchwileczką mąz poleciał na akcje ... jakiś wypadek straszny jest bo pojechały 3 karetki helikopter policja i 2 straze .... az strach pomyślec
-
No to trzymam kciuki za mężusia
-
Kciuki napewno sie przydadzą ....
obiecałam zdjęcia pościeli , butów i dresów meza oto one :)
(http://images41.fotosik.pl/133/79c06f8b7151d961med.jpg)
(http://images39.fotosik.pl/133/0c3d08fbce1d23a1med.jpg)
(http://images38.fotosik.pl/133/2dda113b0f17c0f9med.jpg)
buty
(http://images38.fotosik.pl/133/a65b5e32d68ce982med.jpg)
(http://images40.fotosik.pl/133/a63455b39c118650med.jpg)
i dres męża...oczywiście zjęcie z netu bo mąz mi uciekł razem z dresem na siłownie :) do tego sa czarne spodnie :)
(http://images39.fotosik.pl/133/6e616d38e2f20cf4.jpg) :P
Zapomniałam dodać ż dalej czekamy na wyniki ze straży miały być dzisij o 15:00 ale ktos najwyraźniej zapomniał zapodac wyniki na neta :) no nic poczekam jeszcze...moze jutro dopiero bedą :) oby były pozytywne :)
Martuś pochwaliłaś ostatnio moje paznokcie ... dzisiaj sie połamały :( i musze zapuszczać od nowa :P
-
nono pościel pierwsza klasa
wyniki na pewno będą pozytywne ;)
-
Fajną macie pościel. A to kołdra w rozmiarze 220x200?
Ania, byłaś już na glukozie? Ja chyba pójdę jutro.
-
pościel śliczna, a cła sypialnia ::)
butki fajne :D na pewno będą wygodne :D
nasz kolega też u nas startuje do straży :D
próbę wydolnościową przeszedł bez problemu no miał już sprawnościowe - czeka na wyniki...
-
no no widze ze zakupki udane :)
posciel super,dresik tez a buciki tez fajne :)
-
Fajną macie pościel. A to kołdra w rozmiarze 220x200?
Ania, byłaś już na glukozie? Ja chyba pójdę jutro.
Tak pościel 220x200 ... a na glukozie jeszcze nie byłam ...ginka mam dopiero na 19 czerwca wiec jeszcze mam czas :P ... myślę zeby sie wybrac w przyszłym tyg
Rafał zaliczył probe wydolnościową jutro ma test sprawnosci fizycznej :)
-
No to gratulacje dla męża :) Trzymam kciuki za test sprawnościowy.
-
u nas podobno na testach poprawnościowych niezłe przekręty były...
-
No to super czekamy teraz na wyniki następnego testu :)
-
Witam weekendowo :) ale z to kiepska pogoda jest a miała nadzieje nad morze pojechac :(
Basiu u nas pewnie terz
-
Sorry za błąd ortograficzny :P ale wiadomość sama sie wysłała i nie zdązyłam go poprawić ...no i oczywiscie zapomniałam co miałam napisać :P
Basiu u nas pewnie tez są przekręty jak zresztą wszedzie no bo gdzie ich nie ma ??? i jak kolega sie dostał dalej czy nie ???
A wiec tak mąż dzisiaj był na testach sprawnosciowych ... mowi ze poszło mu H....o znaczy sie beznadziejnie :( ale oaze sie jutro w praniu jak wyniki bedą moze wcale niebyło az tak zle i zakwalifikowal sie do nastepnego etapu ??? oby ja dalej w niego wierze :)
obiecalam ostatnio marzenieee zdjecia oto one :)
...ale na początek zdjecie gołego brzuszka:P
26tc :) wczorajszy :)
(http://images48.fotosik.pl/138/ccfad3634949de19.jpg)
(http://images47.fotosik.pl/138/d6e1120c85f122fe.jpg)
a teraz zdjecia obiecane marzenieee
(http://photos.nasza-klasa.pl/1569600/198/main/2c97dc6b79.jpeg)
(http://photos.nasza-klasa.pl/1569600/197/main/fdcbbfd45d.jpeg)
(http://photos.nasza-klasa.pl/1569600/200/main/4e10ed1577.jpeg)
i na koniec moja mina :) kapryśna :)
(http://photos.nasza-klasa.pl/1569600/196/main/7211568d63.jpeg)
-
hahaha, świetne zdjęcia :) zwłaszcza to ostatnie :)
Brzucholek masz juz wielki :) i znowu Ci cycki urosły, hahaha ;D
Slicznie wyglądasz :)
-
Nono, jest już co dźwigać :)
Fajne zdjęcia...
-
Brzucholek masz juz wielki :) i znowu Ci cycki urosły, hahaha ;D
Pati ale śmieszne hahaha ...boki zrywac ehheehhe ...wcale tak ardzo nie urosły bo jeszcze sie mieszcze w ostatnio zakupione biustonosze :P
-
chcialam tylko powiedziec ze małżowina przeszedł testy sprawnościowe i dostał sie do następnego etapu ... przed nim rozmowa kwalifikacyjna :)
-
to super wieści a kiedy ta rozmowa?
-
:brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2:
No proszę, zdolny ten Twój mąż :)
-
Witam poweekendowo :)
Tak mąż zdolny tylko teraz musi pokonać jakieś 50 - 60 osób na rozmowie kwalifikacyjnej ...a rozmowe ma jutro ... :) mam nadzieje ze sie dostanie :)
A w weekend w sumie to sie nudzilismy .... poszlismy tylko na grilla do kolegi ... ja w sobote laziłam z kumpelka po iescie w poszukiwaniu stroju kąpielowego ...i tak nic nie kupiłam :( ... dzisiaj jedziem z mężem na lagune ale zanim pojedziemy to zajedziemy jeszcze na turzyn stroje zobaczyc ... napoczątku chciałam jednoczęściowy ale stwierdziłam z mezem ze nie mam co brzucha chowac wkncu to nie tusza tylko Alanek w środku siedzi :P
ide jeszcze zobaczyc co u Was i spadam na łowy stroju i pozniej laguna ...ale poszaleje dzisiaj :)
-
to życzę udanych łowów i spędzania czasu na lagunie :)
-
Witam
Wczoraj na lagunie było super :) popływałam troszke oczywiście nie szalałam zbytnio no bo w moim stanie to raczej nienormalne...ale za to uśmiałam sie z męża tak szalał na ślizgawce że sobie kąpielówki na tyłku podarł i pozniej siedział godzine na solance bo mu rowek było widać heheheh uśmiałam sie po pachy hehehe ... a mowiłam mu że bedą za małe i trzeba kupić nowe hhehe
Dzisiaj małżowina był na rozmowie kwalifikacyjnej do psp mowi ze poszło mu tak sobie ... ze byli zdziwieni ze dlaczego z takim dobrym wykształceniem i takim profilem chce pracować w straży ??? no nic wszystko rozstrzygnie sie jutro ...trzymajcie kciukasy za małżowine :) oby sie dostał wkońcu to jego marzenie być zawodowym strażakiem :)
Aja dzisiaj czuje sie swietnie ... mąż rano specjalnie obudził synusia zebym ja sie obudziła...zaczął ruszac moim pępkiem i Alanek sie obudził dostałam takiego kopa na dzień dobry ze sie obudziłam :) a małżowina sie cieszył bo go synek kopał :mdleje: i zostałam wykorzystana do prasowania koszuli :P ach ci faceci :P
Alanek własnie sie wypina i kręci w brzuchu i ak cały dzień moze ...skąd On na to siły bierze ??? nie mam pojęcia ... mam tylko nadzieje ze po porodzie bedzie zupełnie odwrotnie heheheh
teraz ide zobaczyć co u Was kochane :-* :-* :-* :-* wtorkowe
-
To trzymam kciuki za męża :)
-
to trzymam kciuki
-
Hehe, mój mąż też kiedys sobie na slizgawce majty podarł, musieliśmy szybko uciekać do domu ;D
-
mogę dołączyć?? ;D
trzymam kciuki za męża, oby mu się udało spełnić marzenie ;D
-
agu-s jasne ze mozna dołączyć :)
Mężowi sie nie udało...:( zabrakło mu 2 pkt :(
i z tym tez wiąze sie narazie moje zniknięcie z forum...na jakis czas mnie nie bedzie ... wytłumacze sie jak bedzie wszystko dobrze :)
donastępnego :) buziaki :-* :-*
-
kurcze szkoda :-\ tym bardziej, że to tylko 2 pkt :-\
-
Kurcze, tylko 2 pkt.
Wracaj szybko Aniu.
Trzymajcie się.
-
Witam to ja :)
Myślałam ze moja nieobecnosc potrwa dluzej niz tylko kilka godzinek hehehe ... myslłm le to dobrze ze to nie trwało wiecznie :P
to teraz moze sie troszke wytłumacze ...jak wiec wiecie wyniki były wzorj i mąz sie nie dostał zabrakło mu 2 pkt :( strasznie Rfał sie tym złamał bo to było ego marzenie ...a terz musi czekac cłay rok na następną rekrutcje :( mąż miał że tak powiem od wczoraj od godziny 9 rno depresje az do dzisiaj do godziny 19:30 ... maiałam dosyć tego ze ciągle lezy w wyrku nic nie je nawet na piwo nie miał ochoty...i najlepsze jest to ze nwet nie chciał sie pokłucić a cały czas prubowałam go zdenerwowac i nic :( samam w tym wszystkim sie wkurzyłam i powiedziłm mu co o tym wszystkim mysle ze tak nie wolno sie złamywać, ze to nie koniec swiata ...powiedziałam mu zeby juz teraz szykowł sie na nastepną rekrutacje ... ze kupie mu karnet na siłownie zeby tylko trzymał forme ... itp wkoncu doszł tesciowa i tez dodła swoje 3 grosze ... i przekonałysmy go ...wlasnie poszedł z kuzynem na piwko na cpn :) co mnie bardzo cieszy bo juz myslałam ze mam meza apstynenta hehhehe nie no powznie juz myslałąm ze to bedzie trwło ze 2-3 tygodnie ale nie mowie chop bo moze mu sie jeszcze nawroci ...
A teraz moze co u mnie i Alanka ... u nasz wszystko w jak najlepszym wporządeczku ... jutro wybieramy sie na glukoze 75g czyli nie wiem co bede robiła przez 2 godziny :( chyb po sklepach połaze z małżem ... A Alanek własnie fika w brzuszku jak i zresztą przez cały dzień :) to jest takie super uczucie ze brak mi słów ... Misiek to czasami patrzy na brzuch i mowi mała a czy to cie nie boli ??? jak On tak ci sie wypina ??? w sumie to czasami mowie ała ...bo czasem jak kopnie to az podskakuje z bolu ...
to tyle chyba na dzisiaj :) buziaczki czwartkowe dla Was :-* :-* :-*
p.s ...wcina mi literke "A" a niechce mi sie juz poprawiać tekstu :) buziczki
-
Ania, chcesz po sklepach łazić w ciągu 2 godzinnego oczekiwania na drugie pobranie krwi?
Wtedy powinno się siedzieć na doopce, jak to mi powiedziała Pani w laboratorium.
Zresztą nawet nie w głowie było mi wtedy łażenie ;)
-
Aaaaaaaaaaaaaaa to ja nie wiedziałam ze trzeba siedziec ...a to zmienia całą sprawe ...to ja sie chyba zanudze w tej pczekalni siedziec i nic nie robic przez 2 godziny ani zjesc ani pic ... umre z nudów :(
-
No jeść ani pić to już w szczególności nie wolno :)
-
dziewczyny ale to jest raptem godzinka , nie dwie .
Jeść nie wolno ani przed pobraniami ani w trakcie :)
Siedziec trzeba aby badanie i wyniki były "prawdziwe" .Godzinka syzbko mija :) da sie przezyc :)
Najpierw pobiera się krew na czczo, potem dostajesz do wypicia wodę, w której rozpuszczono precyzyjnie odmierzoną dawkę 50 glukozy, po godzinie siedzenia ponawia się badanie. W czasie tej godziny nie można spacerować, bo wyniki będą niemiarodajne. Jeśli wyniki przekraczają normę konieczne jest powtórzenie testu z 75 gramami glukozy po 2 godzinach. Nieprawidłowy test z 75 gramami glukozy oznacza cukrzycę ciążową.
-
Szkoda, że mąż się nie dostał... tylko 2 punkty... To tak jak mojemu mężowi żeby dostać się na Akademię Morską brakowało 0,5 punkta... Też nie był zadowolony, ale szybko mu przeszło.
Weź sobie jakąś książke do poczytania, jak będzie ciekawa książka to 2 godzinki szybko zlecą :) a pewnie zresztą już jesteś na tej glukozie więc poczekam jak wrażenia po :)
-
No, cvzekamy na wieści
-
Witam kochane
No miałam dzisia pojechać na tą glukoze ale spałam dzisiaj do 11:30 :mdleje: i wstałam taka głodna ze tch 2 godzinek to ja bym nie wytrzymała :)
Ela no własnie ja mam 2 godzinki czekać bo mam badania glukozy 75g ... dlatego ze na początku ciąży było podejzenie cukrzycy ciążowej :) dlatego te dwie godzinki :)
A na glukoze wybiore sie w poniedziałek ... wstane sobie wtedy raniutko i polece na uni :) wezme se jakąs ciekawą książke i mam nadzieje ze szybko zleci :P
Zaraz mykam do netto ... a jak wroce pokaze Wam moj 27 tyg brzuszek :)
hmmm ciekawe dlaczego jeszcze nie przeskoczyłam do 7 okienka ???
-
Mój brzusio :) 27tc
(http://images44.fotosik.pl/143/c376ccef410bcd49.jpg)
i dzisiejsza jaaaaaa
(http://images45.fotosik.pl/143/b79d00ffda169931.jpg)
-
Usmiech widzę, usmiech :) :D
Aniu, jakoś tajemniczy kształt ma tenTwój brzunio, taki spiczasty, jeszcze takiego nie widziałam :D
-
Martuś ten uśmiech to specjalnie dla Ciebie :)
a wiesz ze dzisiaj to samo mąż mi powiedział ...dlaczego ja mam taki spiczasty brzuszek ...a to pewnie dlatego że Alanek tak sie ułożył :)
-
O dziekowac za usmiech :Zakochany:
-
śliczny brzucho :) faktycznie nieźle się Alanek ułożył że tak spiczaście wygląda :)
-
hehehehe alanek chyba sie rozciągał w tym momencie ;)
-
Witam kochane:)
Ja dzisiaj od 06:20 na nogach ....a to dlatego ze byłam dzisiaj z małżem i kuzynem na rybkach hehehe ...było fajnie dużo smiechu :P i zero ryb hehehe ...na dzień dobry Rafał skąpał sie w jeziorku ... całe spodnie mokre ... usmialismy sie po pachy ...pozniej Rafałowi ugrzęzła wędka na drzewie heheh tez ubaw po pachy ...wrocilismy dopiero po 19:00 własnie jestesmy w trakcie robienia ogniska i w tym momencie dochodzi moja kielbacha .... po kiełbasce ide spać ...bo padam na ryjek zmęczona jestem niesamowicie ...
a jutro znowu na rybki ...ciekawe czy bedzie branie :P
buziaczki :-* :-*
-
że też tak masz chęci chodzić na ryby :) a wiesz czemu ryby nie łapią? Do tego musi być cicho :) a jak się śmiejecie i gadacie to odstraszacie rybki :) albo łapiecie nie w tym miejscu co trzeba :)
-
Nie no az tak głośno to nie byliśmy poprostu zle miejsce na rybki ...ale złowilismy 6 małych płotek do mojego oczka :)...ja własnie wrociłam z meczu ...porażka nasi przegrali 10:1 najgorszy mecz na jakim byłam za tydzień ostatni meczyk i koniec sezonu ...bo meczyku imprezka organizowana przez sponsora ojjjjjjjjj bedzie sie działo :) ...za godzinke ide z małzem na trening ...popatrze sobie troszke...bo w domu to kota dostaje :)
Dzisiaj Alanek zrobił sobie na meczu z mojego brzucha worek treningowy nawal w niego dobrą godzinke a ja przy tym sie troszke nawyginałam :P Rafał sie smiał ze mnie ze ja jakies diwne tricki robi a to przez synusia hehehe
teraz ide luknąć co u Was kochane
buziaczki niedzielne :-* :-* :-* :-*
-
mnie to by chyba musieli wołami ściagac z łóżka o tej porze gdybym nie musiała wstawac ;D
-
super brzusio
-
:-* :-* :-* siostra
-
Hej Ania i co, byłaś dzisiaj na glukozie?
-
Witam kochane poniedziałkowo :)
Mnie też musieliby wołami sciągać gdybym nie była w ciąży eheheh ...ale ze ja strasznie sie teraz w domku nnudze to pierwsza juz byłam ubrana hhe :)
Dzisiaj wskoczyliśmy w 7 okienko :) no i oczywiście dzisiaj wzieło mniez znowu na sprzątanie :) ...wyprałam ciuchy 3 pralki :) ... posprzątałam w domku ... pomyłam podłogi ..ugotowałam obiadek ...a zaraz ide do ogrodu na truskawki :)
A własnie Alanek wczoraj buszował do 3 w nocy i spać mi nie dawał :) co za mały rozbujnik :P
Aniu dzisij nie byłam bo zaspałam heheh do 3 rano alanek szalał i spałam dzisiaj do 12 ..jutro ide rana bo w piątek mam wizyte :)
-
to oby jutro udało CI się wstać ;D ;D
-
Jutro to juz obowiązkowo wstane sobie o 8 i po 9 bede ruszała na badania :)
kurcze ale mnie komary pogryzły wrrrrrr
-
i udało się Ci wstać? ;D
-
Witam :)
Dzisiaj wstałam o 8:00 wziełam prysznic obudziłam męża...zrobiłam mu kawke ... ubrałam sie pomalowałam i pojechaliśm na glukoze :) byłam w laboratorium o godzinie 09:30 czyli przed czasem bo do 10 miałam czas :) ale oczywiscie była kolejka i nikt raptem nie smiał mnie przepuścic ...mąz nawet zapytał sie czy zona moze wejsc bo do 10 ma czas :) na pobranie krwi :) ale ludzie byli tak uprzejmi ze mnie nieeeeeeeeeeee puścili i musiałam czekac na swoją kolej wrrrrrrr ... kiedy juz była moja kolej była godzina 10:30 i pani z lab powiedziała ze juz za pozno a ja jej tłumacze ze godzine tu sterczałam ...a pani z lab powiedziała ze kobiety w ciązy mogą wchodzic bez kolejki tak jak jest napisane na drzwiach ...to ja jej tłumacze ze tak chciałam ale ludzie są tak nieuprzejmi ze mnie nie puścili i jeszcze burczeli cos pod nosem wrrrrrrrrrrr ....no więc dzisiaj z glukozy nici jutro pofatyguje sie tam o 7 rano ... wstane sobie o 6 i mam to wszystko gdzieś wrrrrrr...normalnie jestem zła
To tyle z dzisiejszych przygod ...ale za to dzisiaj miałam wene do robienia zdjęc mojego ogrodka heheh pokaze Wam jak lato ładnie wygląda ...tylko szkoda ze to nie jest prawdziwe lato :(
moja roza na ganku :)
(http://images49.fotosik.pl/145/4bf8887c297bf3c5.jpg)
(http://images40.fotosik.pl/141/8113d706e170a28c.jpg)
pomidorki męża :) czyli jego pasja ..kto wejdzie do namiotu ma przerąbane jak w ruskim czołgu
(http://images43.fotosik.pl/144/2028e1c7dd94245a.jpg)
pierwszy pomidor :)
(http://images50.fotosik.pl/145/4218ff1801ff4947.jpg)
truskawki :)
(http://images50.fotosik.pl/145/83885d81c813d25b.jpg)
i zerwane truskawki ...zaraz sobie zjem ze smietaną i makaronem :)
(http://images44.fotosik.pl/145/71bd69bb8586a576.jpg)
czereśnia jeszcze zielona :(
(http://images39.fotosik.pl/141/e37f12555873a78d.jpg)
moj bob
(http://images46.fotosik.pl/145/cb7b891140a1fc82.jpg)
działeczka :)
(http://images50.fotosik.pl/145/229c658dcdacf7ce.jpg)
i moj ogród ...w którym co roku sie opalam a w tym nie moge :(
(http://images38.fotosik.pl/141/7137d8b90fa900ed.jpg)
to mnie dzisiaj wzieło na zdjęcia..na koniec jeszcze dzisiejsza ja :)
(http://images37.fotosik.pl/141/2ada52dbb30c9a89.jpg)
Teraz ide zobaczyć co u Was kochane :-* :-* :-*
-
super zdjęcia i ten ogródek i pyszne truskaweczki
-
Uffffff to sie dzisiaj narobiłam heeheh...własnie skączyłam i mam chwilke dla Was
zrobiłam dzisiaj znowu pranie , oiadek ... i moje truskawki z makaronem :) i najwazniejsze zrobiłam dzisiaj ciasto z truskawkami jak galaretka stężeje to zrobie zdjęcie i pokaze :) ...mam nadziejej ze bedzie dobre bo wziełam przepis z forumkowego gotowania :) okaze sie pozniej
aaa i musze sie pochwalić ze moj sznowny małzonek wkońcu wziął sie za dokonczenie przedpokoju ... juz myslałam ze w przyszłym roku skączy ale dzisiaj widze twardo i zawzięcie wykancza :)
powiedział mi też ze umyje jutro okna ... a on nigdy nie mył jeszcze okien hehehh ... pewnie bedzie smuga na smudze ...ale lepsze smugi niz brudne okna prawda :P
-
I co Ania pojechałaś dzisiaj? :) Ja byłam dzisiaj na badaniach, ale ciężko było :)
Tez bym chciała miec kiedyś swój ogródeczek i własne warzywka ;)
-
Właśnie, i jak tam glukoza?
Ja na szczęście mam ją już za sobą - ale zła nie była.
-
Ania :skacza: nauczyłas się usmiechac na fociuakach, to juz druga taka :D
A macie czas na te ogródkowe wariacje? Plewienie, podlewanie itd? Mi by się chyba nie chciało
-
Witam kochane środowo :)
Wstałam dzisiaj specjanie o 6 rano umyłam sie i pojechałam ..najpierw skoczłam do kiosku po gazetki ..bo szkoda mi było budzic Rafała tak smacznie spał :) przyszłam do laboratorium i oczywiście sie zdziwilam bo nie było kolejki ...dzieki bogu ... weszłam pobrali mi krew na czczo ...odczekałam godzinke az bedą wniki ... i na glukoze :) fujjjjjjjj jaka ona była niedobra słodka w cholere ... dodałam całą ctryne i dalej była słodka jak sobie teraz o niej pomysle to az mi niedobrze bleeeeeee ... po glukozie jakos tak dziwnie sie czułam ...niedobrze mi było..mały kopał jak oszalały ...do tego wzieła mnie masakryczna zgaga ...myslałam ze tych 2 godzin to nie wytrzymam...ale na szczescie miałem te dwie gazetki ...przecztałam je chyba po 2 razy ... o 11 wyszłam z lab :)wpadam do domku o 11:30 i co moj szanowny mąż jeszcze śpi to ja otwieram okno .. i mowie halo spiochu wstajemy 11:30 ...o on zrywa sie z wyra i mowi o kur... misiu i znowu nie zdązylismy na glukoze hehehehe wybuchłam smiechem i mowie mu ze własnie zniej wrociłam ... troszke był zły ze go ze sobą nie wziełam bo tak bardzo chiał sie ze mna nudzić hehehe
A pan z parkingu płatnego to mnie chbya zapamietał bo nawet za płatny nie płaciłam powiedział ze..a idz sobie pani ja na tym jednym autku nic nie strace...usmiechnełam sie i poszłam :) strasznie miły gościu :)
Od czasu glukozy mały kopie jak szalony ...chyba ma coraz mniej miejsca bo czuje kazdy jego ruch :)
teraz ide luknąć co u Was :-* :-*
-
To najpierw pobrali krew i musiałaś godzinę czekać?
Bo tak wyczytałam.
-
No właśnie, ja myślałam, że oni jak pobierają to po tym od razu pijesz i po 2 godzinach znów kłucie? A Ty w sumie czekałaś 3 godziny?
Pośmiałam się z Twojego męża ;D
-
Tak Aniu dobrze przeczytałaś :) w sumie czekałam 3 godziny myślałam ze jajo tam zniose ale jakoś usiedziałam
w nagrode kupiłam sobie bob ...i zjadłam juz połowe :)
-
Uuuu....3h, to rzeczywiście jajko można znieść.
A czemu czekali na ten wynik - to coś by zmieniło?
-
Wiesz co nie mam zielonego pojęcia co by to zmieniło ??? widocznie na uni tak robią :)
-
super wyglądasz jak się uśmiechasz :D
a ogrodu zazdroszczę 8) tzn warzywek i kwiatów to by mi się nie chciało trzymać ale mieć kawałek trawnika :) ehhh marzenie ::)
-
To co pokazałam na zdjęciach to tylko część ogrodu ... jutro zrobie zdjęcia całego :)
a plewieniem sie nie zajmuje jakos mnie to nie kręci ..tesciowa sie tym bawi :) ale pomidorki, bob, sałata rzodkiewka, szczypior, czeresnia ...to raj na ziemi latem ...wszystko swojskie nie pędzone pychaaa:)
-
Właśnie oglądam sobie wozki ... i stwierdziłam ze czas juz wybrac :) mamy zamiar kupić wozeczek za jakis czas tzn chyba w przyszłym miesiącu :) o jak wiadomo ... nigdy nic nie wiadomo heheh i kiedy mały brzdąc bedzie miał ochote przyjsc na swiat miejmy nadzieje ze w terminie :)
wracając do wozków ...mam 2 typy tylko nie wiem czy gondole sa przystosowane na zime ...Alanek urodzi sie na jesien czyli juz bedzie chłodno ... i cala zima przed nami wiec zastanawiam sie czy gondolki nie edą za małe :)
moje wybrańce :)
coneco v4 WYMIARY WÓZKA
wymiary:92x63x103
wymiary po złożeniu;102x61x70 ,
(http://www.minilandia.pl/allegro/v3/IMG_0272.jpg)
x-lander xa wymiar gondoli: dł. 76 cm ; szer. 36 cm
(http://smykland.pl/foto/x-l-xa-ex-ziel-2.jpg)
i zastanawiam sie nad tym
(http://www.jet.neostrada.pl/NEO/N_1.jpg)
bedziemy z mężęm intensywnie myśleć...myslalam nawet zeby podjechac do hurtowni i zobaczyc który jest lzejszy ...ale i tak ede zamawiał przez allegro...wychodzi taniej :)
-
Ja tam sie na wózkach nie znam
-
mi sie podoba ten pierwszy :D
-
dla mnie pierwszy i ostatni odpada w przedbiegach z powodu tych małych kulek z przodu...
-
Jak dla mnie też odpadają wózki co mają małe przednie kółka. Także z tych co pokazałaś zostaje x-lander :)
-
No własnie mnie też te małe kółka sie nie podobają ...ale jak juz są wszystkie pompowane koła duze to mi sie wozek nie podoba ..ja to mowie na te wielkie wozki kwadraciaki ... chciałam własnie coś w stylu x-landera ale czasami jak patrze na cene tego wozka to mnie przeraza...bo mi cały komplet nie jest potrzebny a jak juz jest sam wozek z torbą to nie ma koloru ktory ja chce :( a jak juz jest kolor to jest 3 kołowy a te to juz wogóle odpadają ...musze dobrze przejzec allegro jeszcze raz :)
A tak wogóle to witam czwartkowo :)
Jutro wizyta u ginka ciekawa jestem jak tam moja waga :P .. juz sie boje :) chociasz ostatnio myslałam ze tez przesadziłam z jedzeniem to waga była w normie :) czyli dobra co do wieku ciąży ... jak narazie przytyłam 8,5 kg ciekawe ile mi przybylo prze ten miesiąc...bo duzo słodyczy jadłam :P
Dzisiaj Alanek mnie obudził kopniakiem w żebra ałaaaaaaaa strasznie to bolało ... fikał ardzo długo i walił po żebrach ale ja sprytna dziwuszka puściłam mu kołysanke z maskotki i przestał :) uffffff ulga niesamowita...chociasz nie powiem ze lubie takie pobudki hehehe ale nie do przesady hehe ...teraz młody też fika ale juz odpuścił sobie moje żeberka :P
teraz ide luknąc co tam u Was ciekawego :)
-
Najlepiej przejechać się po hurtowniach dzieciowych, pomacać wózki a później zamówić przez internet ;)
-
Do hurtowni to pojade napewno bo chcę sprawdzic wagowo wozki ...chociasz waga tu jest najmniej wazna bo mieszkam w domku jednorodzinnym i dzwigac go nie musze...ale jak by był leciutki to by sie super prowadził
Jak narazie patrze ktore mi sie podobają ...a jak juz pojade do hurtowni to juz nie bede oglądała kazdego wozka po kolei tylko bede podchodzila to tego wybranego :) ...przynajmniej taki mam plan :P a jak bedzie to sie okaze
p.s znalazłam na allegro super tanie wyprawki ... chyba sie skuszę i zamowię ..ale zasanawiam sie jeszcze :)
-
pokaż te super tanie ;D
-
Ania, podziel się z nami tymi wyprawkami - tzn. info o nich - co wchodzi w skład itp.?
-
pierwsza wyprawka 16zł W komplecie ;kaftanik zakładany kopertowo ,wiązany z boku ,pół śpioszki ,śliniaczek ,rękawiczki oraz czapeczka .
(http://photos03.allegroimg.pl/photos/400x300/664/10/14/664101420_2)
(http://photos03.allegroimg.pl/photos/400x300/664/10/14/664101420)
druga wyprawka :29zł 16 elementów
W jej skład wchodzi:
1x bluzeczka
2x szorty
1x koszulka
1x łapki - niedrapki (para)
1x pudełeczko na mydło
1x puder
6x patyczki higieniczne
1x ręczniczek - przesliczny
(http://bobonet.fc.pl/timur/foto/dub/wyprawkaroz9530.jpg)
własnie sobie chodze po allegro i szukam czegoś dla siebie na wesele ... wesele jest w sierpniu wiec upatrzyłam sobie spudnice i spodnie :)
(http://images32.fotosik.pl/414/f5b73d8a00fb2f4f.jpg)
i spodnie
(http://images37.fotosik.pl/107/fe3bc422592e3f1a.jpg)
i do tego wymysliłam sobie taką bluzeczke fioletową...mam fajne fioletowe ciapki wiec chya mzna tak isc :P
fotka za duża
tlko zastanawiam sie czy spodnica czy spodnie ...chce sobie to kupić wczesniej ... bo jeszcze rocznica slubu przedemną ... :)
-
Mozna jeszcze?:))) Wyprawki super... mi sie tez udalo kupic na allegro tansze... tylko juz nie moge znalezc tego goscia od ktorego kupywalam...
-
Morgan jasne że jeszcze mozna :) jeszcze troche mi zostało :P
-
To superaśnie.... 6 tygodni szybciej urodzisz pewnie ;)))
Ja w przyszlym tygodniu pewnie wybiore sie tutaj na zakupy u mnie, bo chcialabym kupic jakis kombinezonek, bluzy lub sweterki... bo mam wszystko takie letnie i jesienne.... w sumie zim u Nas nie ma ale kto wie kto wie.... styczen spedze w Polsce... bez dwoch zdan dzieciatko musi miec :))
-
6 tyg ??? chyba 13 tyg :) jeszcze chce pochodzić w dwupaku :) hehhe
znalazłam fajny wozek ... tylko te małe skrętne koła ... bede musiała chyba pojechać do hurtowni
(http://www.darex.imoli.pl/allegro/P1010113.jpg)
A Alanek własnie mnie kopie po pęcherzu ... i co chwilunie latam do wc ... czuje sie jakbym miała infekcje drug moczowych...ale na szczęscie to tylko synalek mnie tak urządził eheh :)
-
Urodzisz 6 tygodni szybciej niz ja ;))) ja jestem 21 tydzien a ty 27 ;))) o to mi chodzilo ;)))
-
ten wózek ma przednie koła większe niż te 2 poprzednie...
ja bym na Twoim miejscu najpierw pojechała do sklepu i się rozglądnęła. Sprawdź sobie jak się wózki prowadzą, a dopiero później poczytasz sobie w domu opinie na temat wybranych wózków.
-
Ja bym chyba kupiła spódnice, ale ja generalnie wole spódnice
-
Witam kochane w niezyt dobrym nastroju :(
Byłam dzisiaj u ginka ... wsumie w dzidzią wszystko wporządku tętno dobre ...macica zamknięta ...zadego rozwarcia nie ma :)
Ale były tez wyniki z krzywej cukrowej:
glukoza na czczo : 108,0
po obciążeniu 75g glukozy: 231,0
wiec odrazu dostałam skierowanie do poradni cukrzycowej na arkońskiej ...pojechalismy z mężem tam odrazu ...pan doktor zobaczył wyniki i powiedział tak "o widze ze mamy cukrzyka" zbadał mnie itp ... dostałam ACCU-CHEK i mam sobie badac krew 4 razy dziennie do końca ciąży kolejna wizyta u ginka i u cukrzyka 10 lipca ... mam nadziejej ze cukier sie poprawi ...bo jak patrze w kuchni na te wszystkie słodycze i owoce to mnie szlak trafia ...zero lodów ??? nie wiem czy dam rade ja mam taką chcice na lody i słodycze ze masakra...no ale czego sie nie robi dla maluszka ??? musze wytrzymać...ale jak tu wytrzymać bez cukru ???
-
To niedobrze z tą cukrzycą... no ale dla maluszka wszystko. Wytrzymasz na pewno.
-
Aniu, dasz rade, bede cie wspierac duchowo :D
-
Dziewczyny mam niepochamowaną ochote na czekolade wrrrrrrrrrr robie wszystko by o niej nie myśloeć ... zrobiłam sobie gorzką owocową cherbatkę i jest mi troszke lepiej na duchu ...ale taką czekolade to bym wchłoneła :P
Jakoś wczesniej jak nie wiedziałam ze mam cukrzyce to nie ciągneło mnie az tak do słodyczy a teraz jak juz wiem to jak opętna bym brała i jadła...ale to chyba przez to ze nie mogę ... dam rade :)
mam nadziejej ze przy dobrej diecie waga sie unormuje ( bo za duzo przytyłam przez tą cukrzyce ) 11kg od początku ciąży masakra :o czyli przez ten miesiąc przytyło mi sie 2800 :P trzeba unormowac wage :)
I do tego jeszcze puchną mi stopy ...łomatko dziewczyny dajcie mi czekolady :(
-
Tak to jest, że zakaqzany owoc najlepiej smakuje
-
ja też dzisiaj byłam krzywej cukrowej i aż sie boje wyników, bo mogę bć w podobnej sytuacji jak Ty :-\
W związku z tym, że badanie ginekologiczne wypadlo super mam pytanko - nie chcialabyś chodzic na ćwiczenia dla ciężarówek??? Szczegóły podam na priv jeśli Cie to interesuje.
-
Jak sie dzis czujecie aniu?
-
o kurcze, szkoda że masz tą cukrzycę ciążową... ale da się przeżyc :) a zakazany owoc najbardziej ciągnie :) ale kilka dni i sie przyzwyczaisz że nie możesz jeść słodyczy. I puszeczki cherry coke też musisz odłożyć na bok :)
-
Aniu dasz rade.... i wszystko bedzie wporzadku!!!
-
Aniu dasz radę i trzymam za Ciebie kciuki, a i mogę pojeść za ciebie te słodkości :)
-
Witam kochane sobotnio :)
Czuje sie dzisiaj bardzo dobrze :) ...ale zjadłabym soie cos słodkiego :P
Pati no niestety cherry musze odłozyc na bok :'(...ale dam rade :)
Dzisiaj robiłam sobie pierwsze badania glukometrem i nie jestem zadowolona z wyników :(
na czczo: 98
godzina po śniadaniu: 187 ( oczywiście sniadanie bez cukrowe )
godzina po obiedzie bezcurowym: 142
zostalo jeszcze3 jedno badanie po kolacji ...mam jesc 6-7 posiłkow dziennie i to nie duzych ... po obiedzie jestem dalej głodna ale musz poczekac przedemną jeszcze 3 posiłki :P
Dzisiaj dostałam kolejne ciuszki 4 reklamówy :) posegregowałam i włozyłam do szay tylko te ciuszki najmniejsze reszta w reklamowach o muszee kupic kartony :P
zaraz wam pokaze zdjęcia ile juz tego sie nazbierało :)
Gosiu ...jedza za mnie tylko nie duzo...bo ja duzo słodyczy nie jadłam i napij sie za mnie cherry coke :P
-
ciuszki wszystkie w rozmiarze 56-62
pólka na kombinezony i kurtki :P
1)
(http://images37.fotosik.pl/143/0459c533f48a264d.jpg)
i ciuszki
2)półka
(http://images40.fotosik.pl/143/85dea50127fa15f9.jpg)
(http://images49.fotosik.pl/147/26c63ce31d953844.jpg)
3) półka
(http://images43.fotosik.pl/147/8f85c0eac58e9027.jpg)
szulada ze skarpetkami i czapeczkami :)
(http://images40.fotosik.pl/143/798cc5241affb892.jpg)
(http://images50.fotosik.pl/147/bb132eb5918dd1e9.jpg)
buty
(http://images41.fotosik.pl/143/700d3446fba6ed7c.jpg)a teraz ciuchy w kartonach ...rozmiary 68-i tak dalej
(http://images45.fotosik.pl/148/2c098e6e056a9414.jpg)
(http://images38.fotosik.pl/143/3ef0b7d24631906e.jpg)
i reklamówki ...musze kupić kartony :P
(http://images47.fotosik.pl/148/10f4968ef9f948ce.jpg)
Jutro odbieramy nasz obraz ... ciekawe jak to wyszło :)
-
ale kolekcja ciuszków super i jaka głęboka szafa czy tak się wydaje
co do cherry coke też lubę a ostatnio jak była w zoo i z automatu kupowałam to mi zero wypadło i byłam strasznie zła
-
kolekcja ciuszkow przesuper :)))
-
Szafa jest głęboka .. i robiona na wymiar :) wiec wszystko sie w niej mieści ..jeszcze mamy tyle miejsca ze szok .... wiec moge jeszcze dostac pare reklamówek z ciuszkami gorzej bedzie jak zabraknie miejsca heheh :)
-
To tym będziesz martwić się później :)
-
jejku, współczuję tej cukrzycy ale dasz radę ;)
ale masz górę ciuszków :o ;D ;D ;D
-
Witam kochane :-* :-*
Dzisiaj był troszke zalatany dzionek :) ...najpierw pojechałam z mężem do castoramy po nasz obraz...wyszedł super :) jutro jak zawisnie na scianie to pokaze :) ... pozniej zaszlismy do reala po male zakupy dla mnie tzn produkty mało tłuste i bezcukrowe ...pozniej kfc mąz zjadł kurczaki a ja tylko frytaski bo bałam sie o cukier ... pozniej pojechalismy na mecz...po meczu na grilla bo był to ostatni mecz sezonu ... po grillu poniewaz ja nic nie jadłam i Rafał tez ... jakos nie mielismy ochoty na kiełbachy :P to pojechalismy do kolegi R który ma taki bar na lubieszynie na obiadek :) powiem wam szczerze ze bałam sie zjesc bo nie wiedziałam jak cukier na to zareaguje :P zjadłam piers z kurczaka z sosem mysliwskim do tego sałatka i frytki ..i woda niegazowana po godzince miałam wynik 158 ...czyli o 18 za duzo ale i tak nie było zle :) gdyby nie sos majonezowy w salatce pewnie bym sie zmiescila w normie ... pozniej pojechalam zawiesc kolezanke po jej samochod bo była na weselu i zostawila autko przed salą :)
i tak oto dotarłam dopiero do domku :P
mam mega ochote na ciastka które lezą na szafce nocnej Rafała :) jak myslicie zaszkodzi mi jedno ???
-
No to rzeczywiście długi i ciekawy dzień.
Co do ciastka to niestety nie pomogę, bo w ogóle nie znam się na cukrzycy ciążowej.
-
Zamiast ciastka zjadłam sobie jabłko :) .. i ochota na słodie przeszła ... przed snem sprawdze sobie jeszcze cukier ... mam nadziejej ze to jest tylko nietolerancja glukozy a nie cukrzyca w przyszłym tygodniu sie wszystko wyjasni ;)
-
A, to ja nawet nie wiem że jest nietolerancja glukozy i cukrzyca. Na szczęście mój cukier jest w normie.
Ania, będzie robisz USG 3D/4D? Ostatnio kto mi mówił o tym USG, to wszystkim nie wychodziło, bo maluszki się źle poustawiały. Tak jak u mnie dzisiaj. W ogóle trochę chyba przereklamowane jest to USG.
-
Aniu trzymam kciuki zeby bylo tak jak chcesz... :)
-
Witam kochane :)
Dzisiaj cukier troszke lepszy niz wczoraj na czczo miałam dzisiaj 94 czyli prawie zmiescilam sie w normie :P
Aniu ja bede robiła 2D ... a jak Alanek sie ułoży ładnie to wtedy 3D/4D ...
Nasz obraz jeszcze nie zawisł na ścianie...wiec zdjecia narazie nie bedzie :( moj mąz jest dzisiaj troszke zalatany i nie ma czasu tego zrobić
Ja dzisiaj tez od ranan na nogach ... dopiero teraz usiadłam porządnie ... najpierw wzieło mnie na segregowanie ciuszków Alanka rozmiarami :P poukładałam ciuszki w kartonach rozmiarowo bo wczesniej były pomieszane ...teraz kazdy karton jest opisany i wiem co w nim jest i jakie rozmiary :P ... zajeło mi to 3 godzinki ( nie ma to jak nuda )
Pozniej posprzątałam w pokojach, pozamiatałam i pomyłam podłogi ... zrobiłam 3 prania :P byłam na zakupach w netto i u kumpelki na herbatce bez cukru oczywiście.
Z tego całego dnia pamietam tylko 5 kopniaczków...jak jechałam samochodem reszty nie miałam kiedy poczuc bo ciągle w ruchu yłam...teraz siedze wiec pewnie mały zaraz da mamuśce popalić hehehe :)
Teraz ide luknąć co u Was buziaczki :-* :-*
-
Kurcze, ja też bym mogła domem sie zajmowac,ech 8)
-
Witam kochane :)
Własnie sie dowiedziałam ze najprawdopodobniej edziemy mieli juz meble kuchenne ...z nimi to jest juz taka historia ze nawet niechce mi sie pisać ...szkoda słów ze tak powiem :) ale moze wkoncu sie doczekamy :) ...najgorsze jest to ze nie mamy jeszcze pozwolenia na gaz wrrrrrr ... ciągle czekamy :)
Dzisiaj znowu mąz nie powiesił obrazu ...ma jakiegoś doła wiec mu daruje :) ale tylko dzisiaj:) za to przedpokoj juz prawie skączony zostalo tylko przykleic 3 listwy i koniec :) No nie dokońca koniec remontu bo zostal nam najwazniejszy pokoj ... pokoj Alanka ...ale nim zajmiemy sie pozniej bo jak narazie bedzie spał z nami w sypialni :)
Dzisiaj pozwoliłam sobie na budyń :P miałam tak dobry cukier od rana ze se mogłam pozwolić...za godzinke sobie zmierze ile mi wychodzi po słodkim budyńku :)
buziaczki wtorkowe :-* :-*
-
och :) ja tez uwielbiam budyń ;D fajnie, ze sobie troche dogodziłaś ;)
-
Lipa z tą cukrzycą ciażową, bo tylu rzeczy nie można a jak na złość wtedy najbardziej się je chce :)
Ale z tym dogadzaniem to lepiej uważaj, ile Ci wyszło po tym budyniu?
-
Witam kochane :)
Własnie wrociłam od kolezanki :) dostałam łózeczko i wlasnie je zlozyłam :) ..dostałam tez nowiutki lezaczek bujaczek jak znajde zdjęciana necie to pokaze bo jest soldne zapakowany a nechcego rozpakowywac bo sie zakurzy ..au nas ciągle ten remont wiec nie ryzykuje eheh :)
Po buzyńku miałam bardzo dobry cukier bo zmiesciłam siew normie a zjadłam cały garnczek 0,5l ... a cukier miałam 127
teraz ide luknąć cou Was
-
taki lezaczek bujaczek dostałam kolor idenyczny :)
(http://www.sunbaby.pl/files/PC753%20A.jpg)
-
ale fajowy :D jak mały urosnie to dasz mi hihihihi moze kiedys,wkoncu i ja zaskocze
-
Obyś wkońcu zaskoczyła bo ile ja mam czekać :P
-
Widzisz to nie, jest takie łatwe jak Ci sie wydaje hehehehe
-
Fajny leżaczek. Mnie jeszcze czeka ten zakup...
-
My mamy troszke inny... nie ten co wklejałam we wątku... taki a'la huśtawka, jak zrobie fotke to Ci pokaze :))
Ten Twoj jest super :) Ma fajne kolorki! :)
-
:-* :-* :-* czwartkowe wpadłam zostawic
-
Witam kochane czwartkowo :)
Dzisiaj jest okropna pogoda a ja musze zrobić pranie ... i teraz bedzie sie kisilo w domu a tak to 3 godzinki i suche :) no nic moze jutro bedzie ladnie to wywiesze na zewnątrz :)
Wczoraj pisałam ze niechce rozpakowywac lezaczka ... ale moj mąz chyba o tym nie wiedzial i z ciekawosci rozpakowal opakowanie wywalił i zadowolony woła misiu zobacz jaki fajny relaxxxxxxx ... no dobra mysle sobie trudno sie mowi ... najwyzej sie wypierze przed narodzinami bo wszystko jest ściągane :) co mnie bardzo cieszy :)
Jeszcze dzisiaj misiu przytarga lozeczko do sypialni ...ciekawe czy sie zmiesci miedzy scianą a szafką nocną hmmm cos czuje ze trzeba bedzie loze troszke przesunąć :P
W tym tygodniu jak dorze pojdzie to jedziemy do hurtowni oglądać wozki i posciel ... fakt faktem dostalam posciel po kolezance ale nie ma to jak nowa :) posciel jest ładna taka zołtawa z kubusiem puchatkiem do tego baldachim i ochraniacz na szczebelki... ale ja wole zielony kolor :) no i zamiast baldachimu chcemy kupić moskitiere :) bardzo mi sie podoba :)
Dzisiaj Alanek od samego ranka wypina sie niesamowicie ... chciałam nagrac ale kiedy włanczałam kamerke to sie uspokaja chyba wiedział co sie kręci :P ... widziałam nawet jego malutką stopke :) tak sie wypinał zostałam skopana po zebrach i po wszystkim co sie tylko da :) Rafał sie śmiał ze albo piłkarz albo bokser nam mały rośnie
W sobote jedziemy do pogorzelicy na zawody strazackie wiec z moich planów nici ...a miałam iśc na panieńskie Anjuschki hmm no trudno sie mowi :(
Teraz ide luknąć co u Was kochane sie dzieje ciekawego :) :-*
-
No to jak po budyniu nie było źle no to raz na jakiś czas możesz sobie na niego pozwolić :)
A ten leżaczek to możesz w razie co owinąć w folię taką przeźroczystą, a jak nie to wypierzesz i po sprawie :)
-
:-* :-* :-* Aniu
:-*super leżaczek
i cieszę się że z cukrem lepiej
-
Witam kochane sobotnio
Kurcze była takaładna pogoda i sie zepsuła...w sumie jest ciepło ale słoneczko zaszło :)
Dzisiajbyłam na zawodach strażackich w podgrodziu :) nasi strażaki w tym moj mężula zajeli 2 miejsce w całym powiecie Polickim czyli na 11 druzyn :) jestem dumna z naszych chlopaków...słoneczko smaliło wiec pewnie sie opaliłam :P ale to wyjdzie dpiero wieczorem :) ...oczywiscie nie obeszłoby sie bez pogryzień komarów:( wszystko mnie swędzi ..wrociliśmy niedawno czyli jakąś godzinke temu i jestem padnięta ... nie wiem po czym ale i tak nie mam siły...chyba słoneczko mnie wykączyło :)
Jak bede miała jakies zdjęcia to oczywiscie pokaze ..t.ylko musze poprosic kolege aby mi wysłał :)
buziaczki weekendowe :-* :-*
[/b]
-
Gratulacje dla męza i jego druzyny :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2:
-
no to super 2 miejsce gratuluje :)
-
2 miejsce to bardzo dobrze :) i co? Opaliłaś się? :)
-
Witajcie kochane :)
Pati tak opaliłam sie :) dekold ręce i troszke pleców :)
Wczoraj byłam z tesciową w realu i kupiłyśmy materac do łozeczka i przewijak pozniej bedą zdjęcia bo teraz mam gościa :P
Tak wogóle to odezwe sie pozniej :)
-
Dzisiaj pogoda bardzo ładna choć było troszke parno .. i momentami bylo mi duszno to taka pogoda mi sie podoba :)
Ale najwyrazniej nie podoba sie to moim nogom i rączkom ...spuchnięteeeeeeee wielkie stopy jak banie ...nie no moze troszke przesadziłam ale spuchły mi nogi bardzo :( widocznie taka pogoda im nie słuzy :(
Dzisiaj mężula razem z kuzynem zrobili stracha na szpaki :P na nasze czareśnie bo krążą skubane :P za tydzień wielkie zbieranie ojjjjjjj bedzie duzooooooo jedzenia :) a my mamy 3 drzewa w tym 2 gigantyczne :P i jedno małe :)
Dzisiaj upiekłam mężowi murzynka bo bardzo miał ochote ale ja niestety tylko jeden kawalek mogłam zjesc bo wiadomo cukier mi skoczy
...teraz wcinam paluszki junior :) maja malo soli i nie zawieraja cukrów :) co mnie bardzo cieszy :)
jutro kontrolna wizyta u diabetyka :) ciekawe co powie na moje wyniki ...w sumie to nie są az takie złe...na początku były złe bo było ciezko z tą dietą ale pozniej jak sie przyzwyczailam do zycia bez cukru to niejest najgorzej ...najgorsze jest to ze nie wiadomo co jeszc...nawet po zoltym seze cukier mi skacze wrrrrrrr a ja go bardzo lubie :)
jestem skazana na razowy chleb..jogurty naturalne, serki0% albo z malą iloscia tłuszczów :(...moge zjesc tylko 2 jajka na tyzien, jablko na dzien :(i 2 ziemniaki do obiadu wrrrrr powiem wam szczeze to jest idealna dieta na odchudzanie bo ja ciągle głodna jestem ...ale nie moge jesc za duzo ...chyba sie pochalastam
A teraz zdjecia nowych nabytków Alanka i jego kącik :)
leżaczek
(http://images37.fotosik.pl/149/db75b5f192751fba.jpg)
(http://images48.fotosik.pl/154/871671b164c98151.jpg)
przewijak ...oczywiście niebieski :)
(http://images45.fotosik.pl/154/8f925500a7e0988e.jpg)
i kącik Alanka widać w lozeczku rowniez nowy materaz ..rowniez niebieski :)
(http://images40.fotosik.pl/149/2dcdad230409f4bc.jpg)
(http://images44.fotosik.pl/154/36494a17a6f61513.jpg)
-
no sis zrobiłas koncik dla Alanka :D ale fajnie
i wiedze ze łuzeczko stoi po twojej stronie hihihihi to juz wiadomo kto bedzie czesciej wstawał do maluszka ;D ;D
juz sie niemoge doczekac wozeczka hihihihi czy tez bedzie niebieskie?? ;)
a nie bedzie Ci przeszkadzała ta mała komoda co stoj teraz ???
-
Kącik superaśny! :))
-
Jak masz łapki i nóżki spuchnięte to dużo leż z nóżkami w górze, można moczyć stópki w chłodnej wodzie (nie zimnej a chłodnej), jedz pietruszkę - bo ona własnie działa na wodę w organiźmie i więcej nie pamiętam co :)
Fajny kącik dla małego :)
-
Witam wtorkowo :)
Sis nie akurat wozek chcemy czerwony :)
Własnie wrociłam od diabetyka pokazałam mu wyniki jakie mi wyszły w całym tygodniu ... powiedział ze po obiedzie i po kolacji wyniki mam w normie ale niepodobaja mu sie wyniki cukru na czczo i po sniadaniu i z tego oto powodu dostałam insuline :mdleje: :mdleje: :mdleje: :mdleje:poł godzinki8 przed sniadaniem mam sie kluc w brzuch :( dobrze ze igla ma tylko centymetr to Alanus na tym nie ucierpi :) ale samego kłucia siebardzo boje :( a o 21:30 mam sie kluc w udo ... masakra :(
Dzisiaj jade z malzem na turzyn po wędke i ide zobaczyc ,oze jakies fajne kiecki bedą na wesele zostalo mi 5 tyg na znalezienie kiecki hmmmm mam nadzieje ze cos znajde :)
Dzisiaj nogi mi spuchły a o rękach juz niewspomne ... obrączke i pierscionki z prawej ręki musiałam sciągnąć bo miałam paluchy jak serdelki :P ...dzisiaj taka duchota ze wcale sie nie dziwie :(
Teraz ide luknąć co u Was kochane :-* :-* :-*wtorkowe
-
Kurcze strasznie Ci wspolczuje z ta insulina... niemniej jednak ciesze sie, ze tak malo Ci juz zostalo do rozwiazania wiec mam nadzieje ze potem juz bedzie tylko lepiej.
-
dziewczyny zaraz mnie czeka pierwszy zastrzyk z insuliny .. nie wiem jak ja to zrobie hehe bo ja strasznie boje sie igiel ...przy pobraniu krwi zawsze zamykam oczy...a teraz samam musze sie nakłuć i to jeszcze w udo wrrrrrrrrrrrr ... musze sie jakos zmotywowac...bo jak narazie to mąz powiedzial ze kluc mnie nie bedzie bo boi sie ze mnie bedzie bolało ... tesciowej nie am sie kłuć bo to sadystka jest i pewnie bedzie strasznie u niej bolało...no nic napisze Wam po 21:30 jak było ... kurde jak ja sie boje mam stresa niesamowitego ... porodu sie tak nie boje jak tego ukłucia a co dopiero jutro :o bo jutro rano kłuje sie w brzuszek :( :'(
-
Jak dla mnie masakra z tym kłuciem, no ale wierzę, że dasz radę Aniu.
A ta insulina to do końca ciąży? Czy może jak poprawią się wyniki, to już nie będzie trzeba?
-
Dałam rade...nawet nie było tak zle igla jest tak cieniutka ze w udo moge sie kłuć :)
Z tą insuliną to dokońca ciąży chyba dowiem sie 10 lipca bo mam kolejną wizyte u diabetologa :) mam nadzieje ze wyniki bedą w miare okej i ze nie bede musiala jej dalej stosować :)
Jutro imieninki mojej tesciowej własnie skączyłysmy robić bigos :) tzn ona z Rafałem go robili a ja sie przyglądałam :) jutro za to sprzątanie w chacie :( tesciowa w pracy wiec cala chatke musze z małżem wysprzątać ..a pozniej dalej gotowanko ... i grillllllllllll ... szkoda tylko ze ja moge zjesc z niego tylko piers z kurczaka i ewentualnie schabowy :) bo inne rzeczy odpadaja
-
Aniu ciesze sie ze juz masz ten pierwszy zastrzyk za soba..... i tak strasznie Ci wspolczuje ze musisz to przechodzic!!!
Oooo widze ze imprezka sie szykuje :))) To pewnie jakas relacyjka bedzie ;) Milego sprzatania ;)
-
No sis jak juz sie kłujesz to niedobrze :-[
moj tesc tez wieczorem musi sie kłuc w udo tyle ze rano nie wiem gdzioe sie kuje ale wiem ze po południu kuje sie w ręke :-\ a ty same je robisz czy ktos cie je robi brrrrrrrrrrr nie zazdroszcze
-
no widzisz pierwszy zastrzyk z głowy :)
trzymam kciuki za wyniki
-
Witam środow
Ja od 9 na nogach i sprzątam ...małzowina posprzątał całą naszą połowe łącznie z myciem podług...nawet sobie nie wyobrazacie jaki to fajny widok ...jak mąz sprząta imyje podłogi hehhe
Ja za to posprzątałam tesciowej połowe ... jest znacznie mniejsza ale zajeło mi to sporo czasu...potem zrobilam sałatke z makaronu :) przepis dam na gotowanku bo jest pyszna :) ale ja jej niestety zjesc nie moge bo zawiera majonez i smietane :( wrrrrrr
Teraz mam chwilke odpoczynku .. i zawitała do Was
AA własnie kułam sie dzisiaj w brzuch ...ale czaiłam sie chyba z 30 minut na to ukłucie ehhehe ...ale nie było tak zle...
-
Ale dostałas niespodziankę z tym kłuciem... no jak mus to mus...
a do tej sałatki to zamiast majonezu i śmietany nie możesz dać sobie jogurtu naturalnego? Wiem, że będzie troszkę inny smak, ale przyprawy i myślę że też byłoby zjadliwe :)
-
Witam kochane weekendowo
Ale mamy super pogode ... dzisiaj przyznam sie bez bicia polozyłam sie na lezaku i opalałam sie oczywiście na brzuszek połozyłam sobie mokry ręcznik ... troszke sie opaliłam...ale pewnie wyjdzie dopiero wieczorkiem :)
Własnie moi chłopaki robią grilla :) .... a ze ja juz po kolacji to jesc nie bede ...wczoraj sie wazyłam i od ostatniej wizyty u gina przytyłam 0 kg ...super...ta dieta cukrowa cos daje jednak :P i bede z niej kozystac rowniez po porodzie....bo juz mi sie zaczyn apodobac ehhehe ...do gorzkiej herbatki juz sie przyzwyczaiłam ale koniecznie musi to byc lipton cytrynowa albo inny smak samej takiej bez smakowej nie łykne fujjjjj ... kawy juz nie piłam 1,5 tygodnia :)
A u nas za 9 dni rocznica ślubu .hmmm ciekawe co mimąz kupi heheheh
Wogóle u nas lipiec jest bardzo imprezowy a todlatego ze :)
8lipca moja kuzynka ma urodziny
9lipca tata ma urodziny
10lipca moj mąz ma urodzinki ... ciekawe co by mu kupić :P
11lipca kuzynka męża ma urodzinki ale naszczęście nie jest ze szczecina :)
12 lipca nasza rocznica ślubu, rocznica kuzyna męża, i rocznica mojego wojka z berlina :)
Myślałam zeby Rafałowi na urodziny kupić taką smieszna koszulkę ... jak ja znajde to wam pokaze :)
no i znalazłam tylko zastanawiam sie czy czarną czy białą
(http://www.kupkoszulke.pl/images/a021.jpg)
(http://www.kupkoszulke.pl/images/a022.jpg)
-
ooo, fajna ta koszulka :) chyba ja bym wybrała czarną :) a tylko te 2 kolory są dostępne?
-
Sis nie zapominaj ze 4lipca czyli jutro babcia z berlina ma urodziny ;)
super koszulka- ja bym brała biała...ładniej wygląda-a teraz takie upały to sie ugotowac mozna w czarnej :-\
-
Koszulke juz zamowiłam ..i zamowiłam białą ze względu na to ze jest ciepło i ze Rafi woli białe koszulki....a kolory sa tylko czarne i białe ....
Sobie też zamowiłam koszulke :)
taką :) oczywiście nie byłoinnych kolorków...wiec padło na czarną...no ale jak to mowią czarny wyszczupla :)
(http://www.kupkoszulke.pl/images/d026.jpg)
sis no widzisz zapomniałam o babci :P
-
hehehe fajna ta koszulka
-
Ja średnio lubię białe koszulki, a moj R. to chyba nawet żadnej nie ma białej...
Czarny wyszczupla - to fakt :) za jakiś czas też sobie i męzowi jakąś zamówię :)
-
super te koszulki
-
Witam sobotnio
Ale dzisiaj mamy pogode do dupy :P duszno jak cholerka...pada co jakis czas i do tego burza :( w domu usiedziec nie mozna bo duszno na dworzu tylko pod daszkiem przynajmniej wiaterek jest :)
Moj mężula wkońcu powiesił obraz wiec moge Wam pokazać :) a gratis dostaniecie zdjęcie brzucholka z 30 tc :)
obraz :)
(http://images38.fotosik.pl/152/34f5dc553a993d72.jpg)
(http://images47.fotosik.pl/156/6cd52d7cb604370d.jpg)
i porownanie brzucholka z 27 i 30 tc ...troche sie powiększył :P
(http://images37.fotosik.pl/152/84cbe72d5b17b4a5med.jpg)
-
Różnica w brzuszku ogromna. Ten z 27tc jest taki jakiś inny :) Tak jakby Alanek bardziej ułożył się na dole, a teraz w 30dc u góry.
-
Różnica ogromna!!! Świetnie wygląda brzucholek :)
-
śliczny brzucholek
-
no sis ale Ci sie utyło :o ja sie tylko zastanawiam czemu ty taki wielki brzuchol masz :drapanie:
no i w koncu wasz obraz zawis nad waszym łozem ;)
-
Witam w nudną niedziele :P
Wiecie co moze i brzuszek usósł ale jak dzisiaj zrobiłam zdjęcie brzuszka jeszcze raz to odniosłam wrazenie ze wczoraj Alanek sie tak ułożył i dlatego tak wielki sie wydaje...pozniej wkleje foto dzisiejszego brzucholka ... bo musze wgrac na kompa ... :)
Dzisiaj na obiad zrobiłam chłodnik ze szczawiu wyszedł pyszny ... :) nie ma to jak samoocena hehehe :)
Wczoraj byłam z mężem na festynie w mierzynie i powiem Wam szczerze ze wynudziłam sie za wszystkie czasy dawno sie tak nie nudziłam ...ludzi praktycznie nie było...koszmar ...tylko paliwo zmarnowane hehe :P
Teraz ide zobaczyć co u Was :) buziole :-* :-*
-
brzuszek :) jakies małe to zdjęcie :P
pierwszy brzusio jest wczorajszy, drugi dzisiejszy a trzeci z 27 tc
(http://images43.fotosik.pl/156/d18abc1ae39eff3fmed.jpg)
moim zdaniem...praktycznie wogóle nie widać roznicy :P
A wczorajszy brzusio to był tylko taki wybryk Alanka :)
-
Rzeczywiście na poprzednim foto Alanek wyraźnie się wypinał u góry :)
Dzisiejszy brzusio podobny do tego z 27tc, jednak różnicę w wielkości widać.
-
o kurcze, no faktycznie :) ale jaja :) jak dla mnie to ten z 27t i ten co wczoraj zrobiłaś to są takie same :)
-
Witam poniedziałkowo :)
Ja już na nogach od 7 rano :o :o :o :o aż sama jestem w szoku...a poszłam spać około 02:00 heheeh bo ja taki nocny marek jestem :)
Ale dzisiaj obudziły mnie jezdzące w kółko samochody do pracy...szczekające psy...kopiący Alanek i SZPAKI ...więc wstałam zmierzyłam sobie cukier...zapodałam se insulinke :P umyłam sie ...zjadłam sniadanko i zaczełam sprzątac...juz mam jedno pranie za sobą,posprzątane pokoje, zostało tylko umyć podłogi , pojsc do sklepu i zrobic obiadek ...dzisiaj kopytka :P
Na dzień dobry oczywiście wkurzył mnie mąż bo sklerotyk nie wiedział gdzie portfel zostawił wrrrrrrr...szukalismy godzinke ... a przeciesz ja sprzątałam i nie widziałam portfela :??? więc gdzie on moze być ??? okazało sie ze lezal na krzesle przy kompie przykryty moją torebką... do ktorej zaglądał i podnosił ją moj szanowny małżonek i o dziwo portfela nie zauwazył wrrrrrrrrrrr ... oczywiscie ja go znalazłam i wkońcu mam chwileczke dla siebie :P
Zaraz mykam pomyć gary ... i do sklepu :P
Pati ten wczorajszy brzusio jest ciut wyzej niz z 27 tc
-
Niby ciut wyżej, ale ułożenie takie samo :)
A z tym szukaniem portfela to ja znam :) hehehe
-
Tak tak ułożenie takie samo bo synek lubi sie wypinać tak jak jego tatuś :P kiedy śpi :)
Ale wczoraj teściowa się śmiała ze mam koslawy brzuszek a to dlatego ze mały wypioł oba kolanka i wystawały takie dwie kuleczki obok siebie ...smiesznie to wyglądało z jednej strony kolanka a z drugiej strony pusto hehehe :)
A z tym szukanie portfela to ja czasami mam dosyć...jak mozna kłasc dokumenty i kase byle gdzie ja zawsze kłade w jedno miejsce albo mam w torebce i nigdy nie szukam ...a ten to zawsze godzina a czasami i lepiej szuka....kiedyś to nawet miał go przy sobie w kieszeni i go szukał ...ale wtedy uśmiałam sie po pachy ...bo pytałam a moze masz w bluzie ??? a on nie nie mam sprawdzałem...a ja za kieszeń i wyciągam... i mowi a to co to jest ...a on no ten chyba portfel i w śmiech heheeh :)
-
Ania ja bym nie wyciągała z kieszeni tylko niech sobie dalej szuka :) wredna jestem - wiem ;D ;D ;D
-
Następnym razem tak zrobie ... ale przynjamniej sie usmiałam hehe ...
Kurde moj mąz jak gdzieś pojedzie to zginie...a miał mi firanki sciągnąć wrrrrrr
-
To widze, że Twoj mąz ginie tak jak giną mu rzeczy, ktore nie wie gdzie zostawia ;D ;D ;D
-
Ale się przedchwileczka wybyczyłam w wannie dobre 30 minut tam siedziałam :P odrazu obżęki z girek zeszły i odrazu mi lepiej :)
Kupiłam sobie dzisiaj do poczytania gazetke mamo to ja...i oczywiscie przejzałam ja wstępnie i zabrał mi ją mężula:) na końcu jest pare artykułów dla taty wiec Rafałek cymbałek sie wciągnął..
Własnie czyta artykół o porodach rodzinnych i pyta sie mnie czy nie bede go wyzywała...bo tutaj jest tak napisane heheheh .. a ja mu na to a skąd ja mam wiedzieć wkońcu jeszcze nie rodze ...
Dzisiaj jak mężula mówił do brzuszka to dostał kopniaka w policzek ...pierwszy raz Alanek zareagował na głos tatusia ...ale sie ucieszył :) ...a przez następne 30 minut siedział i sam do siebie sie śmiał hehehe i do tego mowił do komputera jaki to on fajny :) wyglądało to komicznie ... usmiałam sie po pachy :)
P.S .mam mega ochote na magnuma ... i chyba jutro miedzy obiadem a kolacją sie na niego skuszę...juz pnad 2 tyg nie jadłam lodówjeden nie powinien mi zaszkodzic :P
-
Jejku jak ja zazdroszczę siedzenia w wannie :) ja to od początku ciąży tylko prysznice biorę...
Fajny ten Twój mąż :) hehehe, pośmiać się można i od razu humor poprawiony :)
Magnum jest bardzo słodki... może wybierz coś mniej słodkiego?
-
Miętowy Magnum taki słodki nie jest ;)) Polecam! :)
-
U nas nie widziałam nigdzie miętowego magnuma :)
-
Yyyyyy to nie widziałam, że nie ma u was przepraszam ;) reszta napewno słodka ;)
-
nie boisz się brać takich długich kąpieli?
nie zazdroszczę tych kłuć igła ::) ja bym się chyba sama nie ukłuła...
a brzusio rośnie :D :D :D
-
Ja też raczej prysznic... długie kąpiele nie są wskazane w ciąży...
Fragment jednego artykułu:
Niestety, kąpiel w okresie ciąży, nie jest zalecanym sposobem codziennej toalety i relaksu. Zdecydowanie lepszy dla organizmu kobiet i rozwijającego się dziecka jest prysznic. Nie powoduje przekrwienia narządów miednicy i jamy brzusznej, nie stanowi także niebezpieczeństwa bakteriologicznego, jakie daje długie przebywanie w wannie pełnej ciepłej wody. Postaraj się zrezygnować z codziennych kąpieli i zamienić je na mycie pod bieżącą, ciepłą wodą. Jeśli odczuwasz silna pokusę, aby poleżeć w wannie, to postaraj się korzystać z tej przyjemności nie częściej niż raz w tygodniu. Woda nie powinna być zbyt gorąca, a jedynie dawać uczucie przyjemnego ciepła. Nie przebywaj w niej dłużej niż 10 minut. Zrezygnuj także z intensywnie pachnących mydeł i płynów do kąpieli, ponieważ kąpiel z ich dodatkiem może zwiększyć ryzyko infekcji dróg rodnych, poprzez ich zasadowy charakter i drażniące substancje.
-
Witam wtorkowo :)
Pati oj tak z mojego męża to czasami mozna sie uśmiać po pachy ...jakbym mogła to bym sie turlała ze smiechu ale to mi raczej niewyjdzie :P
ja na początku ciąży tez tylko prysznice brałam bo bałam sie kąpieli :) ale gin mi powiedział ze od czasu do czasu dla relaksu mozna ...w letniej wodzie i w obecnosci męża :)
morgan u nas niewidziałam miętowych lodów... a szkoda z chęcią bym zkosztowała :P
nie boisz się brać takich długich kąpieli?
nie zazdroszczę tych kłuć igła ::) ja bym się chyba sama nie ukłuła...
a brzusio rośnie :D :D :D
Kąpielu gorących nie biore , tylko letnia woda wchodzi w rachube...i pozatym mąż ze mną w lazience siedzi bo boi sie ze sie poslizne wychodząc z wanny czy z pod prysznica :) ...taka kąpiel robie sobie bardzo rzadko...tylko wtedy kiedy boli mnie kręosłup ...wtedy sypie sobie sol morską do wanny i czuje sie jak w niebie :)
A co do ukłuć wole sama niz zeby ktos miał mi to robić.., na Rafa nie mam co liczyć bo on panicznie boi sie igieł :P
Wczoraj sie tak ukułam w brzuch ze az mi krew poleciała...i teraz mam siniaka na brzuchu :( mam nadzieje ze młodemu nic sie nie stało ??? ale chyba nie bo ciągle fika jak szalony :)
Dzisiaj mąż był na rozmowie kwalifikacyjnej w służbie więziennej ...i wiecie co mu powiedzieli ...ze z takim wykształceniem jak on ma to niech szuka sobie pracy w biurze albo w banku ... phi ... a oni przyjmują tylko po srednim wyksztalceniu ...moj mąż stwierdził ze złozy jeszcze raz cv ale juz nie wymeni w nim ze ma wyzsze wyksztalcenie ... i nawet ksero dyplomu nie da ...
oni są śmieszni ... nie wiem co im wyksztalcenie przeszkadza..powinni sie cieszyc ze ktoś mądry i wyksztalcony do nich przychodzi a nie jeszcze nazekają ... phi
-
oni są śmieszni ... nie wiem co im wyksztalcenie przeszkadza
a no przeszkadza im to, że musieli by mu więcej zapłacić...
wiem jak jest, bo koleżanki mąż pracuje we więzieniu.
-
No właśnie, wiecej by musieli mu zapłacić jak ma lepsze wykształcenie.
Ja o kąpieli marzę, ale nie lubię się kąpać w letniej wodzie... zawsze napuszczałam sobie gorącą :) a teraz tylko prysznice...
-
ja też od początku tylko prysznic...
-
widzisz on ma wysze wykrztałcenie ale tez nie ma praktyki w niektorych dziedzinach pracy i na to tez patrzą
-
Witam kochane środowo :P
Na dzień dobry z forum napisze że przyszły zamowione koszulki ... Rafałowi jeszcze nie dałam dam mu w piątek :) ... i prawie bym wpadła tzn wpadłam ..bo listonosz przyjechał a mąz akurat na dworzu był i pytał sie co to za przesyłka... a ja mu odpowiedziałam ze nie jego sparawa ...chyba sie domyslił ze chodzi o prezent dla niego ...w piatek pokaze Wam zdjecia na modelu :)
A dzisiaj miałam chyba te skurcze braxtona czy jakos tak...szłam sobie i nagle jak mnie chwyciło takie napięcie brzucha...trwalo to kilka sekundek i przeszło na szczęscie ... oby sie czesto nie powtarzały bo nie nalerzą do przyjemnych :P
A Alanek dzisiaj ika w brzuszku i kopie mamusie po zebrach ... Rafał powiedział rano ze w dupke dostanie jak sie nie uspokoi i ze to mamusie boli...wyobrazcie sobie ze przestał ehhehe :)
A co do tego wykształcenia to pewnie macie racje ... dzisiaj byl jeszcze raz w areszcie sledczym i dal cv w ktorym nie wym,ienil ze jest po studiach ...ale pani na niego spojrzała i powiedziała ze jeszzcze mają jego stare cv i jak bedzie rekrutacja na biurowe stanowisko to napewno sie do niego odezwą :) jasne powiedzmy ze w to wierze... czyli Rafi dalej na etapie szukania pracy :(
Teraz własnie zrywa czereśnie juz ma 4 wiadra :P
Teraz ide luknąć co u Was kochane buziole :-* :-*
-
Już tak szybko skurcze?
Aż 4 wiadra czereśni? Co Ty z nimi zrobisz? Jakieś słoiki? Ja też będę miała dzisiaj czeresieńki :)
-
Patrycja, takie skurcze możemy już mieć. Mnie też czasem coś złapie.
-
Tak takie skurcze mozna juz miec od 20 tc przygotowuja macice do porodu czy jakoś tak ...
Pati 4 wiadra to dopiero początek ..własnie doszły następne 2 czyli mamy juz 6 :P tesciowa niektore do słoików da ...tesciu winko zrobi z czeresni i wiśni :P ...a reszte chlopaki chcą sprzedac :) jak coroku zresztą :) ... a i jeszcze wiadro dla babci oddaje :) a to co sie da to sie zje hheeheehe
-
ja jak narazie to czeresni mam dosc - ostatnio od mamy nabrałam
-
Ja tam z tymi skurczami to zielona jestem :)
6 wiader :) no ładnie :)
-
ja przez 9 miesiecy nie miałam wogle skurczy-dopiero w czasie porodu ;D a rodziłam tylko 20min :D wiec całacieąże miałam znoszoną bardzo dobrze i porud tez
-
Nie ma to jak rodzić 20 min ... moze mi tez sie uda :P tak szybciutko raz dwa :)
własnie sie objadłam czeresniami..i mam dosc ... na dzisiaj mi chyba wystarczy a zresztą mi za duzo to niewolno :P
-
20 minut :) szczęściara ;D
-
u mnie czereśni już nie ma :-\ przez te deszcze wszystkie popękały i zgniły :(
-
ja w tym roku juz tez delektowałam się czeresniami... mniam mniam :)
-
Witam czwartkowo :)
Ja własnie jestem na etapie robienia obiadku, dzisiaj na obiad spagetti :P ... a pogoda dzisiaj jakas dziwna raz słońce raz deszcz. ..niewiadomo jak sie ubrac bo raz ciepło a raz chłodno phi :P
Jutro czekaja mne dwieizyty u lekarza :) najpierw na 8:00 mam diabetyka od cukrzycy ... a na 9:00 ginka ... no i jutro moj męzula ma urodzinki stare konisko z niego 26 lat skonczy :)
A dzisiaj zaczeliśmy 31 tc ... boze jak ten czas szybciutko leci :) ani sie nie obejze a juz bede na porodówce ..oby to sie stało w terminie :) bo 15 sierpnia na wesele do Poznania jade i mam nadzieje ze moj synek nie bedzie miał w akcie urodzenia miejscowości poznań albo słupca eheh :P
Kreacje na wesele chyba juz mam ale ciągle sie nad nia zastanawiam ..ogólnie brakuje mi leginsów iałych i buciorów ...z tym bedzie gorzej bo nogi puchna i musze se kupic takie co by było wygodnie najlepiej jakies eleganckie klapki albo aponki :P Jak bede miała juz wszystko zaprezentuje ciuszki na modelce...dzisiaj moze samą tuniczke wkleje :P moze :) jak nie zapomne :P
Teraz ide luknąć co u Was kochane buziaczki :-* :-* :-*
-
Moje 3 kreacje na wesele ..ale jeszcze w pełni nieskompletowane :P
zupełnie nie wiem którą wybrać
tą tunike myslałam załozyc do koscioła :P do tego białe leginsy i jakies sandałki srebrne albo białe
(http://images48.fotosik.pl/159/bfa9958213e17088.jpg)
(http://images43.fotosik.pl/159/c11e9fbfd24a79d7.jpg)
bluzka hmmmmmm chyba z iej zrezguje :)
(http://images38.fotosik.pl/155/1335e3eb2a95987d.jpg)
(http://images38.fotosik.pl/155/7359a09f2b63220e.jpg)
(http://images39.fotosik.pl/155/1bdb960f5a719aa2.jpg)
i moja sukieka z przed roku...ciągle sie w ią mieszcze :P
(http://images41.fotosik.pl/155/1db21784e479ae37.jpg)
(http://images43.fotosik.pl/159/e25634be2c3fe651.jpg)
tutaj zdjęcie z pocątku ciąży chyba 16tc
(http://images46.fotosik.pl/159/5b7a8ea200688713.jpg)
a tutaj dzisiejszy brzusio w tej sukiece ... niestety zdjecie robiłam sama i nie dało rany w całości
(http://images43.fotosik.pl/159/9ca5fe35e98cba73.jpg)
(http://images44.fotosik.pl/160/f60f529097b814af.jpg)
Jak myślicie nadaje sie na wesele ??? ...
-
Na pierwszym zdjęciu ta bluzka wydaje się jak bluza dresowa ;) dopiero jak dałaś zbliżenie to widać że jest świecąca, mogłabyś ją na sobie pokazać :) Jestem bardzo ciekawa jak wygląda :)
Ta druga co wygląda na niebieskawą to rozumiem, że to jest ta czarna co masz na zdjęciu? Ładna, ale ten przód trochę za krótki :)
Ta sukienka moim zdaniem jest świetna!!! Bardzo fajna jest, pasuje na wesele i ładnie podkreśla figurę ;D
-
Ja też jestem za sukienką.
Ta druga bluzka chyba pogrubia, za dużo tych warstw. A pierwsza rzeczywiście jak dresowa wygląda - i ona jest z długim rękawem? Nie za gorąco będzie na nią w sierpniu?
-
Ta srebrna tunika jest z krutkim rękawem ... tylko on jest taki troszke szerszy i nawet lepeij bo przewiewny ... moze namowie męża to mi zdjęcie w niej zrobi bo jak sama se zrobie to nijak to bedzie wyglądało :P a jutr zaprezentuje te bluzki co zamowiłam :) oczywiście na modelach :P
-
No to czekam z niecierpliwością na jutrzejsze fotki :)
-
Ja tez czekam na fotki! :))
-
jak dla mnie sukienka :ok: :ok: :ok:
wyglądasz w niej ślicznie, wiosennie i tak świeżo :D :D :D
ładnie podkreśla ciążę :D
-
Witam iątkowo :)
Dzisiaj moj mężula kończy 26 latek :) dostał juz prezent i był bardzo zadowolony
(http://images48.fotosik.pl/160/e575b2367cd15872.jpg)
a tutaj ja mojej koszulce ( niezwracajcie uwagi na nogi bo sa mega spuchnięte :( )
(http://images41.fotosik.pl/155/e8224504608b095a.jpg)
A tutaj ta tunika..oczywiście zdjecie robiłam sama ..bo mężula poszedł zbierać dalej czeresnie :) ale z niej zrezygnuje :)
(http://images41.fotosik.pl/155/377d5679e127123c.jpg)
(http://images48.fotosik.pl/160/dc03aec8ea231f1c.jpg)
(http://images41.fotosik.pl/155/815386d25e22873c.jpg)
Wogóle jakos dzisiaj dziwnie wyglądam ..makijaz mi wogóle nie wyszedł fryzorka tez ... twarz jakaś taka dziwna hmm to chyba przez ta ciąże hehehe
Byłam dzisiaj u ginka i u diabetologa ... diabetolog zwiększył mi dawke insuiny i muszze dodatkowo kłuć sie w brzuch przed kolacją :( ... musze to jakoś znieść :( dam rade
U ginka wszystko okej ... tętno bardzo dobre bo 140 :) czyli bez zmian :)
Bardzo mnie ucieszyła moja waga bo od tamtego miesiąca nc a nic nawet grama nie przytyłam...ale tez i nie schudłam :P moja waga stoi w miejscu czyli dalej mam 14 kg na plusie :( ginka mowi ze to norma i ze do 9 miesiąca przytyje jeszcze 2-3 kilo czyli norma jak na moja posture :)Dla mnie to i tak duzo bo to bedzie 17 kg ciekawe jak ja to pozniej spale :P
17.07. mam kolejną wizyte u diabetologa i mam tez USG chyba juz ostatnie :(
Teraz ide luknąć co u Was buziaczki :-* :-* :-*
Basiu dziekuje :)zdecydowanie jestem takiego zdania jak Ty i w niej pojde na wesele :)
-
Koszuleczki bardzo fajne :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2:
-
Fajnie te koszuleczki się prezentują :)
Moim zdaniem ta tunika pogrubia... a w tej sukieneczce wyglądasz lekko i fajnie :)
-
Pati no i własnie dlatego ta tunika odpada ...bo pogrubia...i dlatego zostaje przy sukience ... mam nadzieje ze sie w nią zmieszcze za 4 tyg :P nie no żartuje napewno tak jest super rozciągliwa :)
-
jak jest z rozciągliwego materiału to napewno się zmieścisz, tylko żeby za mocno nie obciskała brzucha.
-
super koszulki i ty pięknie wyglądasz :)
-
Ja też stanowczo jestem za sukienką.
Kurcze, Ty to się masz z ta cukrzycą - biedna. Ale na pewno po ciąży wszystko wróci do normy.
-
tylko żeby za mocno nie obciskała brzucha.
i żeby nie podniosła się za bardzo z przodu...
-
A no mam sie z tą cukrzycą...ale to moja kara za te objadanie sie lodami i słodkościami :P
Basiu sukienke jak mierzyłam wczoraj to wcale sie nie podniosła wygląda tak samo jak na zdjęciu w 16tc .. .co mnie bardzo cieszy :)
-
Własnie niedawno co usiadłam na dupce ... bo wrocilismy po 20 z miasta od 15 do 20 łazic bez celu i kupowac pierdoły ... ale jak moja tesciowa to lubi ... ja nie przepadam :P
Najpier pojechalismy na manhatan ...bylismy tam godzine :) nie wiem czemu nie lubie manhatanu ??? pozniej pojechalismy do tesco na male zakupy ... bylismy tam 3 godziny w tym 2 godziny spędzilismy na dziale z ciuchami heheheh ... dostałam od tesciowej bluzke... bo to wkoncu nie moje urodzinnki tylko meza to on dostal wiecej niz ja :P kupila mu 2 koszuli i spodnie do grania w piłe:P
No i oczywiście kupiłam Alankowi 5 par bodów ... jutro pokaze :) zdjęcia
Ide zrobić sobie tosty na kolacje :P Bo Pati narobiła mi wczesniej ochoty :P
-
I ja jestem za sukienką ;D ;D ;D ;D
Wyglądasz w niej pięknie i baaaaardzo korzystnie :skacza:
Smacznego :-*
-
Miałam poczekać do jutra ze zdjęciami ...ale juztro mnie nie bedzie i w niedziele chyba też nie ... przyjezdza do nas kuzyn Rafała .. i bedziemy świetować dwie rocznice :P ich i naszą tylko ich to juz 6 rocznica slubu a nasza pierwsza :) i obie 12 lipca :) ... ot zrobili nam niespodzianke przyjadą ze słupcy z wielkopolski na weekend ... bardzo sie ciesze bo zobacze coreczki Przemka blizniaczki dwujajowe ... pewnie w niedziele wieczorem Wam pokaze jak wyglądają heeh :)
A teraz zdjątka :)
Na początek tresowana małpka :) ( gorylek )
(http://images39.fotosik.pl/156/f467db14cccf775f.jpg)
body :)
(http://images47.fotosik.pl/160/76b7d5a22f13958f.jpg)
(http://images50.fotosik.pl/160/b013afb52e964bb5.jpg)
moja bluzka
(http://images37.fotosik.pl/156/2411cd1e7ad280af.jpg)
Mam nadzieje żeBasia sie nieobrazi ...ale mojemu mężowi tak sie spodobały Twoje zdjęcia że chciał mi zrobić chociasz jedno podobne ... to własnie te z bucikami bardzo mu sie podobało :) oczywiście mojemu mężowi brakuje talentu :P nie to co Twojemu Basiu :)
(http://images48.fotosik.pl/160/97b680e3bc82e060.jpg)
-
dlaczego miałam bym się obrazić? :D
super wyszło to zdjęcie :D
będzie miał Alanek pamiątkę :D
fajna to Twoja bluzeczka :D
-
zdjątka super! :)) mamy takie same buciki tylko, że różowe ;D
-
Witam :)
Urwałam sie na chwileczke od goście ... :) nie ma to jak uzaleznienie od naszego forum :P
Basiu tak tylko napisałam ..bo jakby nie patrzec zgapiłam :P a tak nie lubie :P
ajnie ze zdjęcie sie podoba i bluzeczka też
Jutro mija rok od naszego ślubu ...nasza pierwsza rocznica :)
-
WSZYSTKIEGO DOBREGO Z OKAZJI PIERWSZEJ ROCZNICY SLUBU!!! DUZO DUZO MILOSCI!!!
-
Wszystkiego naj... dla Was z okazji rocznicy ślubu!!!
-
Wszystkiego najlepszego z okazji pierwszej rocznicy ślubu!
-
Wszystkiego naj, naj, najlepszego :bukiet:
-
Witam niedzielnie :)
Bardzo dziękujemy za zyczenia :) :-* :-* :-*
Goście juz pojechali ...a mąz poluje na szpaki ... Dzisiaj zrobilam sobie dzień dziecka i jem słodkie herbatniki :)
Zdjęć blizniaczek nie mam jakoś wyleciało mi z głowy ...ale dziwczyny są przecudowne ... chciały wyciągnąć mi Alank a z brzuszka bo były bardzo ciekawe jak wygląda hehee ... dzisiaj rano wskoczyły mi do wyrka i pytały sie czy juz urodziłam hehe ...bardzo zabawne dziewuszki ...
Teraz ide luknąć co u Was kochane
-
wszystkiego naj :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka:
-
Z okazji pierwszej rocznicy ślubu życze drugiej i wielu następnych w powiększonym gronie ;D
-
Witam poniedziałkowo
Nawet nie wiecie jak ja nienawidze poniedziałków ... wstałam dzisiaj o 11:00 :P normalnie wstałabym wczesniej ale tak mi sie niechciało ze lezałam sobie w wyrku i grałam w pasjansa :) .. Dzisiaj wogóle jakos dziwnie sie czuje ... wogóle ostatnio jakos dziwnie sie czuje ... ciągle biegunka mi dokucza ...nie wiem chyba po tych czeresniach no ale zeby kilka razy dziennie ... mam nadziejje ze szybko przejdzie :) ...wczoraj około 23:00 złapała mnie ostra zgaga a nie miała jej juz chyba ze 3 tyg jak nie lepiej :) i jak na złosc nie miałam tabletek wrrrrrr... po 24:00 zadzwonił kuzyn męża i powiedział ze mozemy juz po niego pojechac na płonie :) oczywiscie ja prowadziła...bo wczoraj była nasza rocznica i Rafaliński raczej prowadzic nie mogł heheh ... przyjechałam do domu o 01:30 ale wczesniej zachaczyłam o cpn i kupiłam sobie rennie :) odrazu mi pprzeszło :) ... jeszcze z mężem obejzelismy film na laptopie i po 3 poszlismy spać :) ... chyba dlatego jakos tak dziwnie sie czuje ... bo moze niedospana jestem :P
Teraz ide luknąc co u Was :-* :-* :-*
-
Rennie mozna jesc w ciazy? :-\ :-\
-
Praktycznie wszystkie tabletki na zgage mozna jesc wciąży ...ja jem rennie i ranigast ale ten normalny bo max jest za mocny i to juz tylko wtedy kiedy lekarz ci na to pozwoli :) ... mi gin powiedziała ze rennie i ranigast spokojnie moge brac
-
Ja też czasem Renni wezmę, jak mnie zgaga pali.
-
Biegunka może być i po czereśniach, ale mówią niby że przed porodem organizm sie oczyszcza :) ale u ciebie jeszcze dużo czasu do tego więc pewnie to pierwsze :)
-
O tym porodzie to też słyszałam, no ale to raczej jeszcze za wcześnie :) prędzej po tych czereśniach tak się dzieje...
-
Nie no dziewczyny o porodzie jak narazie zapomnijmy hehe ..to pewnie po tych czereśniach ... ja jeszcze chce na wesele jechać :P
-
A czereśnie teraz są takie dobre! Ja się objadam ile wlezie, bo już niedługo będzie trzeba przystopować!
-
Witam wtorkowo :)
Ja własnie wcinam sobie chińszczyzne :P .. mniam pychaaaaaaaa ...
A tak pozatym to mam nieziemską ochote na karmi :P kawowe tylko niebardzo wiem czy w ciąży takie piwko pozna pic ...bo ono bezalkoholowe jest ??? moja kuzynka piła to karmi jak karmila piersia i jak była w ciązy podobno gin jej pozwolił bo jest bez alkoholu ... co myślicie dziewczyny ... ??? taka mam ochote na niego :P
Wczoraj jak juzlezelismy w wyrku mąż nie mogł sie nadziwic jak ten mały szkrab tak sie wierci w brzuchu ... no wczoraj Alanek przeszedł samego siebie heeheh ...nie wiem co on probował ale chyba chciał sie przekręcic ale cos mu nie wychodziło :P probował jakies 30 min przy czym ja zostałam skopana po zebrach i do teraz je czuje ehhehe ... ale tez sie usmialismy :)
Tak wogóle miałam dzisiaj dziwny sen ..śniło mi sie że przez brzuch było widać Alanka a ze ja bardzo chciałam go dotknąć to sobie go wyciągnełam z brzucha ... potem nie mogłam go włozyc i tak zostal juz z nami ... był to wczesniak oczywiscie :P .. pojechałam do szpitala zebymi lozysko wyciągneli ... zbadali alanka iobudziłam sie :) sen głupi i to bardzo
Teraz ide luknąć co u Was
-
Ale miałaś sen!!!
A wiesz, mi coś podobnego się śniło jakiś czas temu. Nie pamiętam dokładnie, ale na pewno nie było do mądre :D
-
Co do karmi to nie jestem pewna czy można...
Sen miałaś niezły :)
-
Jednak z karmi zrezygnowałam jakoś ochota mi przeszła :)
Jak już wiecie za miesiąc jedziemy do Poznania a raczej za poznań bo do Słupcy na wesele ... moj mąz dzisiaj stwierdził ze chyba ajerek musi przymierzyc ...bo troszke mu sie przytyło...no to ja mu daje ten ajerek on wkłada a tu muka hehehe zamały :P Rafał sie zdenerwował ze az tak przytył no ale wiadomo jak juz nie pali to wiecej je ...noa le codziennie cwiczy wiec powinien miec jakąs tam forme i fiurke :) ...teraz kombinuje zkąd by tu ajerek wytrzasnąć ...no bo wiadomo on nie pracuje jest na etapie szukania jakiej kolwiek roboty ...a tu sie okazuje ze ajerek za mały ... wiec mamy mały dylemat ... trzeba albo schudnąć albo odkładac na garnitur ... jak wiadomo slubnego nie załozy bo jest bardzo jasny i niebardzo na czyjes wesele zakładac jasny gajerek wrrrrrrrrr teraz bede kombinowała co by tu zrobic.... niech to szlak z tą pracą ... zła jestem jak nic
-
Ja nie widzę żadnego problemu w zakładaniu jasnego gajerka na czyjeś wesele zwłaszcza w lato :)
Ale faktycznie, jak się nie mieści to trzeba coś wykombinować :)
-
Ja nie widzę żadnego problemu w zakładaniu jasnego gajerka na czyjeś wesele zwłaszcza w lato :)
Ja też absolutnie nie widze... zawsze można też łamany zrobic... My bylismy w Angli na weselu w kwietniu i mój mąż założył czarne spodnie i swoja jasna marynarke ślubną. W jasny garniaku całym też bywał.
-
Ja też widziałam na innych weselach Panów w jasnych gajerkach. I nie wyglądało to źle.
-
Witam środowo :P
Co do ajerka Rafał niebardzo chce zakładać jasny bo on jest bardzo jasny zaraz Wam pokaze zdjęcia
Stwierdzilismy ze albo kupimy nowy gajerek albo załozy ojca z tym ze niewiadomo czy tez sie zmiesci heheehhe trzeba by było przymierzyc hehe
Ale dzisiaj jest gorąco ....duszno i niewiem co mam ze sobą zrobić wdomu duchota na dworzu tosamo ... juz wypiłam 2 l wody i dalej mnie suszy .. czuje sie jak w piekle :( nogi troszke mi spuchły ... palce terz ... obrączka na palec juz mi nie wchodzi :( wszystko przez tą pogode ... ale jak jest zimno to tez nazekam wiec niewiadomo jaka miałaby ta pogoda byc :P
Dzisiaj na obiadek mielone z pieczarkami, buraczki, ziemniaczki i pyszny kompot z czereśni :) mężusiowi bedzie smakowało :)
A własnie Rafał poszedła dzisiaj do pracy, kolega mu załatwił ale jak narazie tylko na 3 dni ale lepsze to niz by sidział ciągle w domu :) ... pracuje dosłownie 2 min drogi od domu :) w takim parku :)
Dzisiaj jak sprzatałam, oczywiscie przy muzyce to alanek chyba sobie tanczył wbrzuszku ...tzn próbował bo juz nie ma chyba miejsca na fikanie koziołkow wiec tylko machał rączkami i nozkami heheh przynajmniej tak mi sie wydawało
A wczorajwieczorekiemmiałam wrazenie ze mnie drapie od środka strasznie dziwne uczucie...ale przynajmniej wiem w jakiej pozycji mniejwięcej lezy :)
a to zdjecie tego gajerka :) jak dla mnie za jasny :P
to jest jedyne zdjęcie na ktorym widac fakryczny kolor garnituru :)
(http://photos.nasza-klasa.pl/5117116/17/main/33a44fc16e.jpeg)
-
faktycznie jasny, wygląda jak biały....
-
No własnie jest bardzo jasny dlatego tez
Rafał na wesele niechce go załozyc :P
-
A no faktycznie... bardzo, bardzo jasny... Ale z drugiej strony to tylko ma być na 1 okazję? Przecież typowo biały nie jest. Jak dla mnie jak jest dobry to może założyć.
-
Rzeczywiście... to taki ślubny ;)
-
Problem garnituru rozwiązany :) ...Rafał powiedział ze załozy ten jasny gajerek a dokładniej zalozy tylko spodnie koszule i krawat ...marynarke zalozy tylko do kościoła :) bardzo sie ciesze z takiego rozwiązania ...teraz tylko musze pilnować zeby mi bardziej nie przytył bo i w ten gajerek sie nie zmiesci :P wystarczy tylko dać garnitur do czyszczenia bo od dnia ślubu nie był czyszczony :P jakos niebyło potrzeby hehehe tak samo z moja suknią ciągle wisi w pokrowcu niewyczyszczona :P
idezobaczyc co u Was
-
Witam czwartkowo
dzisiaj wskoczyliśmy w 8 okienko :) :skacza:
Niemogę sie doczekac jutrzejszego dnia ... jutro chyba juz ostatnie USG ... niestety ide na nie sama bo misiak w pracy bedzie i niestety nie bedzie mogł sie urwać ...no szkoda ...ale zobaczy sobie przynajmniej zdjęcia :)
Jutro też wizyta u diabetologa ..mam nadzieje ze nie zwiększy mi jednostek insuliny ... no i musze sie go zapytac czy moge sie kłuć w innemiejsce jak w brzuch ... bo tylko se siniaki na brzuchu robie a zresztą boje kłuc sie w brzuszek mam wrazenie ze kłuje Alanka
Wczoraj dzwoniłam do kuzynki zeby potwierdzic jej ze bedziemy na weselu :) bardzo sie ucieszyła bo myślała ze nie przyjedziemy ... okazało sie ze Emila jest akurat w Turcji ..pojechali sobie na podroz przedślubna odstresowac sie :) takim to dobrze :)
Dzisiaj na obiadek mąż zazyczył sobie zupke kartoflanke :) bardzo dobrze bo szybko sie ją robi :)
Jutro miedzy wizyta u diabetologa a wizyta u ginka skocze sobie na Wojska Polskiego do hurtowni butów moze znajde jakies eleganckie japonki ??? bo w innne buty jak mi spuchną nogi sie nie zmieszcze :P
Teraz iide luknąc co u Was kochane :-* :-* :-* :-* czwartkowe
-
Aniu gratuluje 8 okienka! :)))
-
Gratuluję 8 okienka!
A kiedy masz wesele kuzynki? Ja mojej też potwierdziłam z 1,5 miesiąca temu, ale niestety musiałam ostatecznie odmówić, czego żałuję. Tyle, że wesele wypadało na koniec 36 tc i wiązało się z podróżą 300 km w jedną stronę. Gdyby było na miejscu, pewnie bym się poturlała.
Wyczekujemy zatem jutro wieści z USG!
-
Gratulacje 8 okienka :) jak ten czas leci - hehe.
-
Lemmy wesele mamy 15 sierpnia za Poznaniem w słupcy koło konina ...wygląda na to ze to bedzie 35tc ... jak narazie ginka nie ma zastrzezen co dowyjazdu 31 lipca kolejna wizyta i sie okaze :) ale z tego co wiem to 2 dni przed wyjazdem mam sie zapisac na wizyte zeby sprawdzic czy wszystko jest wporządku :)
-
To życzę Ci, żebyś czuła się dobrze :)
Ja też planowałam wypytać lekarza o zgodę, ale ostatecznie sama zdecydowałam, że nie. No, ale powiem Ci szczerze, że jeszcze 2 tygodnie wcześniej bym pojechała i się nie zastanawiała :) Po prostu przychodzi taki dzień, kiedy już faktycznie czujesz, że jesteś w ciąży :) Będę trzymać kciuki, żebyś śmiało mogła jechać! Ja jeszcze w 31 szalałam do 6 rano na weselu siostry!
-
No jak narazie czuje sie super .. zadnych dolegliwości ... kręgosłup nieboli wiec mam nadziejej ze tak pozostanie :)w sumie jeszcze 4 tyg i wszystko moze sie zmienic :) oby nie na gorsze :)
-
oj biedactwo :przytul: ja bym nie mogla sie tak kluc :-[ pewnie boli
-
Uważajcie kobitki na końcówkach na takie eskapady i to w lato... moja kumpela czuła się całą ciążę rewelacyjnie.... dziś z nią gadam i ma zakaz wychodzenia na spacery, pojawiło sie nagle rozwarcie (początek 35 tygodnia). Także myślę, że przed takim wyjazdem warto wybrać się do ginka.
-
Witam :)
Ja już dawno po USG ... niestety zdjecia nie pokaze bo Alanek niechciał pokazać nic oprócz jąderek :P są wielkie i tylko takie zdjęcie mam ... bo mały odwrócił sie pleckami i miał nas gdzieś :P
oczywiście dalej potwierdzone ze to chłopak :)
A no i najwazniejsze Alanus waży juz 1669g ... gin powiedział ze waga ponizej normy ...no ale nie ma sie czym przejmować powinien wazy troszke wiecej :) ale przynajmniej wiemy ze nie urodzi sie klocek :)
Teraz spadam bo kuzynka u mnie :)
buziaki :-* :-*
ortografia
-
A co tu u mnie tak cichutko ???
Wczoraj mieliśmy ognicho :) siedziałam w deszczu ale sie tym zbytnio nie przejmowałam ... bo było cieplutko ... i kiełbachy sie piekły :) piwo sie lało strumieniami heheh bo akurat urodziny kolesia były :) oczywiscie ja nie piłam heehe :)
a i własnie jak myslicie czy waga w 32 tc 1669g ... to jest naprawde mało ... mojej kolezanki corcia wazyła w 29tc 1900 ... kolezanki synek w 31 prawie 3 kilo :)
-
Wydaje mi się, że jest OK.
Moja Paulinka w 28 tygodniu ważyła 1145g. Lekarz powiedział, że teraz mniej wiecej co tydzień będzie przybierać 200g, czyli na 12 tygodni wychodziło 2400g, czyli w 40 tyg. ważyła by pewnie ok. 3500g. Jak dla mnie ta waga jest Ok :)
Jeżeli liczyć, że tygodniowo przybiera 200g, to w 31 może waży 1745. Jednak nie robiliśmy teraz USG więc nie wiem tego na pewno.
-
No to mi wychodzi na to ze mały bedzie wazył 3300 ... tyle co ja jak sie urodziłam ... a wszyscy mi mowią ze bedzie klocek bo mam duzy brzuch... a tu sieokazuje ze mam duzo wod plodowych
-
Za 9 tygodni się okaże, ile będzie ważyć Alanek.
Nie ma co się przejmować teraz jego wagą - jeszcze może nadrobić, że będzie klocusziem.
Ja osobiście wolałabym urodzić dziecko do 3500g :) nie wyobrażam sobie urodzić 4kg dziewczynki :) Tzn. jak będzie trzeba to się da radę :) ale łatwiej chyba mniejsze dziecko :)
-
Lekarz mnie troszke przestraszył z tą wagą bo powiedział ze powinien wazyc około 2kg dlatego tak sie pytam ale ja osobiscie tak bardzo wagą sie nie przejmuje ... jak teraz szukałam na google wage dziecka to widziałam ze nik nie miał w 32 tg ponizej 2000g :o masakra same klocuszki ...dlatego ja sie ciesze ze maly bedzie nie taki duzy jakto myslałam :)
-
Ja się urodziłam 2 tygodnie przed terminem i ważyłam 2kg.
-
Morgan noto bardzo mało wazyłas ... ale i pewnie szybko wyskoczyłasjak taka kruszynka byłas :) ... ja to wazyłam 3300 i byłam ułozona posladkowo ...moja mama miała ze mna cesarke :P ... mam nadzieje ze mnie to ominie :)
Wogóle coraz częsciej mysle teraz o porodzie :) ... sstwierdziłam ze na początku sierpnia zaczne juz prać ciuszki i kompletować wyprawke do końca...no bo nigdy nie wiadomo kiedy Alanek zdecyduje sie przyjsc na świat ... niby teraz wszystkie dzieciaczki rodzą sie poterminie ale trzeba dmuchać na zimne :) i być na wszystko przygotowanym :)
Wozek kupujemy tak 2 tyg przed porodem czyli mniej wiecej w 38 tc mysle ze tak akurat bedzie :) i zamawiam wozek przez allegro :) jest taniej no i cały komplet wtedy kupie razem z fotelikiem :)
Dzisiaj miałam znowu dziwny sen ... śniło mi się ze poszłam na kontrolne badania do gina przed slubem :) i okazało sie ze mam 10cm rozwarcia ...co dziwne ja nie miałam skurczy ... ginka wzieła takie szczypce chwyciła alanka z główke tymi szczypcami i wyciągneła go ::) hehehe i tego samego dnia dostalam dziecko do domku a nadrugi dzien pojechalismy na wesele ... takiego głupiego snu jeszcze nie miałam hehe
przed slubem tez miałam takie głupie sny ... i wszystko było wporządeczku mam nadziejej ze teraz tez tak bedzie :)
A co do mojej cukrzycy to Wam nie mowiłam ze jak byłam u diabetologa to był bardzo zadowolony z moich cukrów i nie zwieszył mi dawek insuliny :) z czego bardzo sie ciesze ...dzisiaj np. byłam w mc donaldzie zjadłam chikenburgera i duzego shejka waniliowego po godzince bez insuliny ( bo robiłam sobie mały eksperyment ) miałam cukier 128 :) czyli zmiesciłąm sie w normie :) ...jak tak dalej pojdzie to nie bede musiala brac tej insuliny :) i mam nadzieje ze tak sie stanie :)
Dzisiaj kupiłam sobie na kolacje kaszke meczno ryzową truskawkową ..bo miałam straszną ochote na nią... od słodyczy juz sie tak troszke odzwyczaiłam ... wiec pewnie sie zasłodze :)
Teraz ide luknąc co u WAs ................ pewnie na orum pusto bo weekend :P
-
Oj tak malutko ważyłam... potem przytyłam do 2200 i schudłam do 2100 ;)) ale potem już tylko było dobrze :)) moja mamcia dużo chorowała i nie mogła karmic mnie piersią, bo brała leki... wiec przy okazji byłam na Humanie... do 6 roku życia jadłam flaszke :D:D długo :D Humana z Niemiec pomogła i rosłam jak na drożdżach... były czasy... niestety tylko z opowieści znam ;)) Ale wujek (brat taty) ksiądz... wszystko załatwiał z zagranicy bo w PL na półkach ocet... ;))
Bardzo sie ciesze, że nie masz zwiekszonej dawki insuliny... tym lepiej dla Ciebie :))
Myśle, ze po porodzie juz bedzie dobrze! A sny... wiadomo... kazdy ma chyba przed wydarzeniem jakims wielkim takie wlasnie dziwaczne sny :))
Nic sie nie martw! Bedzie dobrze! :))
A co do McDonaldsa... niecierpie ;))) no moze poza shejkami ;)) nic poza tym z maca nie lubie ;))
-
Ja osobiście wole KFC ...ale maca mam zaledwie 4 km od domu jakies 3 min samochodem a do kfc jakies 15 wiec tak wyszło :)
No własnie zawsze przed jakims wielkim wydazeniem sa takie głupie sny ... mam nadziej ze to wielkie wydazenie poczeka sobie jeszcze 8 tygodni :P
-
O tak, u Nas tez przewaznie z takich knajp to KFC , ale najbardziej lubimy SUBWAYa :)) a poza tym rzadko jadamy na wynos z tego typu knajp ;) wolimy domowe jedzenie ;) zdecydowanie! :)) jak mus to mus czasem... ale to niezmiernie rzadko! :)) kazdy lubi cos innego juz tak bywa :))
-
My na wynos jemy wtedy kiedy idziemy na jakis festyn ...albo jak jestesmy dlugo juz na miesci :) ale wtedy do albo kebab...albo hińszczyzna :P jak jestemy w realu to zawsze wstapimy do kfc :) bo moj mąz to głodomorek :)
-
no własnie nie ma co teraz stwierdzac ile Alenek bedzie wzył :) najwarzniejsze jest to aby było zdrowe i slnneeee ;D
-
Moj maz to tez wielki glodomorek... moze nie tyle glodomorek, ale BARDZO DUŻO JE... a chudy jak patyk ;D ;D ;D
-
Ale tak ma chyba kazdy facet ... duzo je i malo tyje :)
-
A chińszczyznę to chyba jakąś sprawdzoną jadasz? Bo mnie lekarz odradzał kupować takie rzeczy w knajpach.
Ja na szczęście staram się nie jadać fast foodów i jakoś specjalnie mnie do nich nie ciągnie.
-
Aniu chinszczyzne jadam od paru lat w tym samym miejscu wiec jest sprawdzona :) i pyszna :)
-
Lili a na jaki wózek się zdecydowaliście??
-
no własniE, DECYZJA JUŻ ZAPADŁA??
JESLI TAK- POPROSIMY FOTECZKI:)
-
Not o może ta cukrzyca ciążowa już ci się normuje, super by było :) bo takie kłucie to nic fajnego :)
My sobie na fast foody pozwalamy maksymalnie raz na tydzień i jest to albo kfc albo pizza :)
-
No wlasnie Aniu macie juz wozeczek?:))
-
co do wozka mamy mały dylemat ...albo Coneco Toledo albo x-lander xa do końca nie jestesmy zdecydowani ...a kupujemy go na allegro tak na 2-3 tyg przed porodem :)
tylko dylemat który heheeh :)
coneco toledo
(http://www.minilandia.pl/allegro/toledo/czert.jpg)
x-lander xa
(http://www.voila.pl/256/qw996/index.php?get=1&f=19)
wozki sa bardzo podobne do siebie roznią sie tylko ceną :P ale większy nacisk mamy na coneco ze względu na nizszą cene :)
-
wizualnie są bardzo podobne, a jak funkcjonalne też podobne to też bym wzieła tańszy :)
-
a przeglądałas oferty sprzedazy na naszym forum?
można kupic fajne wózki w dobrej cenia (jest kilka x-landerów)
-
:Anka: ja chciałam kupic uzywany...ale tesciowa sie uparła ze chce nam kupić nowy wozek i dlatego teraz szukam ...niechce jej tez za bardzo na koszta naciągac...bo i tak duzo nam pomaga wiec szukam dobrej firmy ale i zeby tez drogo nie było :P wiem ze tak sie nie da ale w 1000zł chciałabym sie zmiescic bo jak dla mnie wydawanie ponad 1500zł na wozek to juz jest przesada
-
A jest jeszcze dosyć fajny wózek, nazywa się Matrix chyba o ile dobrze pamiętam, kosztuje 800 coś a ma jeszcze fotelik w zestawie.
Tak wygląda:
(http://lh3.ggpht.com/_R1iyNy3wVLc/Si80uUb6n3I/AAAAAAAAAEw/VabDEoDzHI8/s400/P1010127.jpg)
(http://www.darex.imoli.pl/allegro/P1010134.jpg)
(http://www.darex.imoli.pl/allegro/P1010135.jpg)
-
fajnie, że teściowa chce wam kupić wózek
wczoraj dziubasek wystawiła swój na sprzedaż - za 1000pln
ja kupowałam nowy stelaż i spacerówkę; gondolka była używana
ale nam wózek ukradli i teraz kupuje już cały komplet używke.
trochę szkoda kasy na nowy 8)
-
wozeczki sa identyczne ale mi sie bardziej podoba ten pierwszy no i jest tajszy
-
Ten Matrix podobny trochu do tego co my mamy zamiar kupic tzn moi rodzice chca kupic dla dziecka... my wybralismy Tako Jumper X - 3w1. Kosztuje 1200zł...
-
Pati wozeczek bardzo fajny nie widziałam go chyba wczesniej ??? bede musiała nad nim pomyśleć ( kurcze z wozkiem to praktycznie jak z samochodem zanim kupisz to sprawdzasz opinie itp )
:Anka: nie no jak poprzedni ukradli to tez by mi było szkoda kasy na nowy ..zresztą co za ludzie nawet wozki kradną :o
A co do teściowej mamy z nią chyba za dobrze :P a czasami az za dobrze :P ... no ale co cieszy sie ze pierwszego wnuka bedzie miała bo R jest jedynakiem :)
Morgan ... ja bym sobie kupiła wozek taki powyzej tysiaka ale mi sie nie opłaca po pierwsze dlatego ze ja mieszkam na tak zwanej wiosce :P i tylko wozek bedzie mi potrzebny na spacerki bo do miasta raczej samochodem i w fotelik ...jakbym mieszkała w szczecinie to wtedy myslałabym nad drozszym wozkiem
-
Ten Tako Jumper X to mi też się podoba :) Ja narazie sobie zbieram do kupki te co mi się podobają wizualnie, a potem będę wybierać porównując funkcje, itd...
A patrzę tylko na te, które są w komplecie: gondolka, spacerówka i fotelik + adaptery no i oczywiście cena - żeby nie zbankrutować.
Ten Matrix jest fajny, bo ma wszystko w komplecie i niedrogi, narazie nie czytałam tez jeszcze żadnych opinii, więc nie wiem jak się sprawuje.
-
Ja też chcialam coś tańszego, ale moi rodzice się uparli, ze to oni kupuja i tyle... że mam tylko podac jaki i zamówic ale płaca oni... widze ze ten Matrix tanszy wiec zraz o nim glebiej poczytam... Nam z kolei i wozek i fotelik bedzie potrzebny ... my w miescie ;)
-
Z wozkami jest chyba najwiekszy problem ...bo chciałoby sie zeby był ładny, i zeby miał duzo funkcji ...ale zarazem zeby był tani :)
Własnie doświadczam nieprzyjemnych kopniaków aałaaaaaaaaaa nawet nie wiem czy to kopniaki czy po prostu Alanek wyciąga swoje nozki ...az popłakałam sie z bólu ... bardzo nieprzyjemne ...a najgorsze jest to ze ciągle to robi juz od 30 min bol coraz mniejszy ale jednak jest ... mam nadzieje ze takie rozciągania nie bedą częste :)
Zrobiłam dzisiaj porownania brzusia na Paint-cie .. i jak tak sobie patrze to strasznie szybko mi wyskoczył :P
(http://images46.fotosik.pl/166/93232b91c087ae88.jpg)
Nad tako jumper x tez sie zastanawiałam na początku tylko kolorystyka mi sie nie podobała ..bo ja chce czerwony wozek a tako jumper takiego kolorku nie ma ..a jak juz ma to w jakies koła :P
-
...dla mnie ten pierwszy - Coneco odpada ze względu na zbyt pstrokatą tapicerkę. Oczopląsu można dostać...
-
Aniu fajny brzuszek :ok:
-
sis ale masz brzuszek juz wielki :D
-
Witam wtorkowo
Fajnie ze moj wielki brzuchol sie podoba heheh ... dobrze ze to nie Alanek jest taki duzy tylko tak duzo wod płodowych mam :)
co do wozka dalej sie zastanawiamy tylko ze teraz mam az trzy a nie jak wczesniej 2 .. dzieki Pati :-*
Teraz ide luknąćco u Was kochane :)
-
Kasia-Wrocław Coneco ma akurat dwie wersje tapicerek ...albo tapstrokatą w paski albo szarą ... ja jak sie juz zdecyduje na coneco to wtedy bedzie tapicerka szara :)
A tak wogóle to nic mi sie dzisiaj niechce :( jakiegoś lenia mam :P ...no ale posprzątac posprzątałam ... poodkurzałam ( zauwazyłam ze jest to szybsze od zamiatania hehe ) pomyłam podłogi powycierałam kurze ..wstawiłam pranie
A teraz mam na cos ochote tylko nie mam zielonego pojęcia na co :P chyba na kopytka w sosie pomidorowym ale niejestem pewna ehhe :P
Alanuś od rana dajemamusi popalić ..nawet tatus sie poskarżył ze go synek skopał w nocy po plecach ...to ci łobuziak heheh ... dzisiaj alanus odpuścił sobiemoje płuca i dał mi odetchnąć :)wiec dzisiaj moge skakac i nie zabardzo sie zsapie :P
A no i musze Wam powiedzieć ze moj mąż przeszedłdzisiaj na diete ..i od dzisiaj jak on to stwierdził zero piwa i jedzenia po nocach ... teraz tylko chcleb razowy ... woda ... ryz i kasza ... ciekawa jestem jak długo wytrzyma ... ma karnet na siłownie to pewnie bedzie sie trzymał diety ale jak sie karnecik skonczy to cholewka go wie hehe ...najwazniejsze zeby nie przytył bo znowu w gajerek sie nie zmiesci :P
-
Brzucho znowu Ci się zmienił, fajnie wygląda :)
Ania ja z tych 3 co się zastanawiasz, to ja bym wybrała ten co ja Ci wkleiłam :) hehehe
-
no no podziwiam meza, ciekawe jak dlugo wytrzyma :)
-
Witam środowo :)
Dzisiaj mam znowu dzień lenistwa...tzn nic mi sie niechce :P ... mąz obiecał mi dzisiaj umyć okna bo juz nic przez nie nie widze :P zresztą wstrętne muszyska obsrały mi firanke wrrrrrrrrrrr
Mążdalej na diecie ..ciągle na razowym chlebku :P beztłuszczowo sie odzywia pije wode ...zero piwa :o :o :o :o dzisiaj idzie na siłke :P ... ciekawa jestem czy uda mu sie zrzucic pare kilo albo chociasz brzuszek i tyłeczek ..chociasz jak dlamnie tyłeczek mogłby zostać :P
Dzisiaj obudził mnie Alanek tak sie wiercił skubaniec ze niedał mi spać :P :) A teraz cisza śpi sobie cwaniaczek mamusi :)
Terazide zobaczyc co u Was ciekawego :)
-
Odpoczywaj odpoczywaj :) Należy Ci sie ! :) Potem nie będzie kiedy :P
zazdroszcze, że mąż umyje okna... ja mojego nie dopuszczam do okien a tym bardziej do układania firanki w oknie... raz zrobił... już wolę sobie sama to zrobic ;))
-
Ja swojego to nie mogę zmusić do tych okien... gderam mu cały czas, a on nic :)
-
No wiecie z tym obiecywanie mojego męża to roznie bywa mowi ze umyje a suma sumaru okna sa brudne juz dlugi czas :P bo miał je umyc miesiąc temu ...pewnie tak mowi zebym mu nie gderała ehhe ... jak sie wkurze to sama wskocze na krzesłoi umyje te wstrętne okna :P
Ale poczekam az mąz wroci z silowni moze jednak on mi je umyje :P ... nadzieja matką głupich :P
-
ja przed porodem jeszcze raz zamirzem wskoczyc na okna... mam 4 ... po jednym na dzien.... potem nie bede miala kiedy... stymze u mnie to wyglada tak, ze ja moge umyc okna tylko od srodka bo w angli okna otwieraja sie na zewnatrz a nie mam drabiny takiej wielkiej i dlugiej zeby isc na dwor i myc okna w drugiej strony... zreszta nie tylko ja :) anglicy wynajmuja firmy do mycia okien z zewnatrz :) ile mi sie uda reki wystawic na druga strone tyle tam zawsze umyje... wkurzam sie jak zawsze :)
-
Cos na temat angielskich okien wiem :) w irlandi tez sie otwierają na zewnątrz i tez miałam problem z myciem :)
a w ciazy to okien kochana myć nie wolno bo mozna przyspieszyc poród :P ... no chyba ze masz zamiar myc okna na kilka dni przed terminem :)
-
kurcze dziewczyny ale parówa..normalnie nie mam czym oddychac ufffffff gorąco ... i słabo mi sie robi juz wypiłam 3 litry wody ... na dzisiaj mam juz dosyc tej pogody
-
a co to sie stało ze szwagier na diecie :o i bez piwa :o jestem w szoku
-
A to sie stało kochana ze w swoj ulubiony gajerek sie nie zmiescił :P ten który miał u was na slubie ..brzuchi nogi i dupa mu urosła ... wiec Rafał na diecie :P juz półtorej godzinki jest na siłce :) i spala zbędne kalorie :)
-
nie moge :hahaha: :hahaha: :hahaha:
-
U mnie duchoty nie ma... a nawet bym powiedziała, że jest bardzo przyjemny wiaterek. Otworzyłam sobie okna z dwóch stron mieszkania i siedzę "w przeciągu". Ale przed chwilą zgrzałam się przy garach - bo u mnie w kuchni jest strasznie gorąco jak się coś gotuje.
Aniu, to może weź dla ochłody, chłodny prysznic. Wyjdziesz z niego jak nowonarodzona...
-
Aniu o prysznicu myślałam ...ale mąz mi nie kaze brac prysznica jak nikogow domku nie ma...bo on musi w łazience ze mną siedziec eheh :)
Siorka bardzo śmieszne masz szwagra grubasa :P
-
U mnie też już od jakiegoś czasu jest chłód i wiaterek.
-
Wkońcu jest czym oddychać :)
Prysznica nie wziełam zakaz od męża heeheh powiedział ze jak przyjdzie z meczu to wtedy moge isc do łazienki :)
boi sie ze sie poslizne i sobie cos zrobie a tak to mnie glupek za rece trzyma jak wychodze z pod prysznica ;D mam nadopiekuńczego męża, fakt faktem tesciowa jestw domku ale przeciesz nie bede z nią w lazience siedziala no bez przesady .. ona tez sie smieje z Rafała hhehe no ale mus musze poczekac na męża zaraz powinien wrocic i wkońcu wezme ten prysznic
Dzisiaj siorka mnie nastraszyła cesarką wrrrrrr powiedziałze mam jedno biodro nizej i dlatego moge miec cesarke wrrrrr musze sie zapytac ginki zeby to dobrze obadala...bo ja chce naturalnie urodzic :)
P.S. okna niezostały umyte ... mowiłam nadzieja matką głupich .. jutro pewnie tez tego nie zrobi wrrrrrr
Jutro jade do najmłodszej siostry po fotelik samochodowy :) kolejny zakup z głowy :) czyli teraz jesli chodzi o wozek to bedzie coneco toledo ..oczywiscie jak niezmienie zdania ... widzialam na allegro tani komplet coneco gondola, spacerówka, 2razy folia, 2 ocieplacze do wozka jeden do spacerowki drugi do gondoli ...razem 675zł tanio jak na ta firme :)
-
Nie słyszałam, zeby nie równe biodra były powodem do cesarki...
-
Witam czwartkowo ??? bo czwartek dzisiaj tak ???
Boże zgubiłam rachube, wszystko przez to ze mam za dlugo wolne :P
Pati moja mama miala krzywe biodra i ze wszystkimi moimi siostrami miała cesarke ...tak samo moja babcia :P ... dlatego musze sie upewnic i zapytam przy najblizeszej wizycie lekarza :) o ile nie zapomne :)
Dzisiaj jade do siostry po fotelik samochodowy :) przy okazji poplotkujemy cala 3-jka sie spotka wiec bedzie o czym gadac :P ploty, ploty, ploty :) no i przy okazji pobawiwe sie z Wiktorią :)
Teraz wybaczcie spadam na sniadanie :P ( wiem wiem pozno :P ale wstałam o 11:45 :P )
-
Ale ty długo śpisz :)
Jak się dowiesz co z tymi biodrami to daj znać, bo szczerze to o tym nie słyszałam, a przecież nierówne biodra ma bardzo dużo osób i pewnie większość się tym nawet nie interesuje.
Ja też się z dniami czasem mylę :)
-
Mi też się mylą dni. Tzn. dni tygodnia jakoś poukładane mam, ale jakby mnie ktoś zapytał o datę to amen w pacierzu :D
-
Z datami też mam problem :P
Włąsnie moja tesciowa wymyśliła ze trzeba pojechac do miasta bo musi sobie cos na wesele kupić .. bo pozniej nie ma kiedy bo zero wolnego :( wspołczuje jej prawie 2 tyg bez wolnego a jak juz ma wolne to musi cos w domu porobic :P
no więc za godzinke do miasta na ciuchy ... moze wkońcu ja sobie coś upatrze na to wesele :P ... myslałam nad tuniką i białymi leginsami ??? myśle ze byłoby okej :) albo zamiast leginsów białe spodnie 3/4 :) no nic okaze sie dzisiaj w praniu czy cos znajde czy nie
Po miescie jade prosto do siostry ...tzn Rafał mnie chyba zawiezie..no chyba ze sama pojade :) a wolałabym sama...bo tak to by dzwonił co chwilke i sie pytał czy juz moze po mnie przyjechac ...ach te chłopy :)
A moj mąż dalej wytrwały w diecie :) Dzisiaj mu na obiadek zrobiłam chłodnik z botwinki :) on uwielbia :) i powiem Wam ze chciałabym tak szybko chudnąć jak on :) widac gołym okiem ze tyłeczek mu spadł i boczki tez :) faceci to jednak mają dobrze :)
-
Kurde mi się też zawsze wydaje, że faceci szybciej chudną :-\ poza tym oni w innych miejscach niż my przybierają na wadze, inaczej tyją no ;D
-
Juz wrociłam :)
nic z teściową nie kupiłyśmy .. było zbyt gorąco na zakupy i niechcialo nam sie oglądac ciuchów...jedziemy za tydzien w sobote to juz bedzie ostatni dzwonek :P
Pozniej pojechalam do siostry ..wyciągneły mnie nad takie jeziorko ... nie znam nazwy ... troszke mnie wymęczyły dziewczyny :P
Zaraz ide spać :P
-
witam.
Wczoraj było makabrycznie :(
duchota i tyle
-
Witam dziewczyny :)
Dzisiaj w porownaiu do wczorajszego dnia jest super :) no i nawet wstałam wczesniej bo o 8:30 :)
Jak juz sie wypełzłam z wyrka to posprzątałam, zerwałam fasolke szparagową...został mi jecze bób ,,, małzowina zerwał swoje pierwsze pomidorki ... i sa pyszne :) takie słodziutkie ... odrazu czuć ze niesklepowe :P
Czeka mnie jeszcze zrobienie prania :P ... musze wyprac fotelik który siorka mi dała ... bo smierdzi fajkami ..bleeee
Dzisiaj Alanek wnocy miał czkawke hihi ... az sie obudziłam bo ja zawsze z ręka na brzuchu śpie i poczułam jak coś mi tam regularnie skacze w brzuszku chyba z 15 min sie męćzył biedaczek... za duzo wod plodowych sie nałykał:) ... od rana bardzo ruchliwy dzisiaj jest ciągle sie wierci, wypina i niewiem co jeszcze ... mam wrazenie ze probuje sie obrucic glową w doł ... ale to tylko takie moje przypuszczenia :)
A no i dziewczyny mam pytanko ...jak myslicie kiedy powinnam zacząc prac ciuszki dla młodego ??? ja myslałam zeby zacząc na początku sierpnia ..no bo nigdy niewiadomo kiedy zachce mu sie wyjsc ???
-
To mały jeszcze nie jest obrócony? ja myślałam, że na tym etapie to już dawno kiwa się na dole :)
Na początku sierpnia myślę, że będzie ok :)
-
Pati no jeszcze sie skubaniutki nie obrócił ... ale podobno u pierworudek to dzieciaczki obracaja sie nawet przed samym porodem ...jak narazie to lezy na skos :)oczywiscie głową do dołu ..chyba bo nie odruzniam tyłeczka od głowy :P
-
jestem i ja u Ciebie, mam nadzieje ze moge :)
jak piszesz o warzywkach z ogrodka to az mnie sciska mhmm uwielbiam :)
-
A z tego co ja wiem, to do 28tygodnia maluszek powinien byc juz obrocony glowa w dół.
A jak nie to dobrze jest wkladac pod tylek duzo poduszek zeby tylek byl uniesiony wysoko (nie mylic z nogami) podobno pomaga.
-
Nasza Paulinka w 28 tygodniu na USG 3D już była ułożona główką w dół - ale to oczywiście mogło się zmienić. Chociaż jak ją czuję, to mam wrażenie, że tak właśnie leży... nogi wkłada mi w żebra, głowę ma na dole, a plecki z prawej strony mojego brzucha.
Ja ciuszki może dostanę w sierpniu - wrześniu. Ale raczej już poprane przez siostrę, więc odpadnie mi pranie :)
-
paooolka jasne że możesz :)
No u mnie jeszcze sie skubaniutki niechce obrocić :( lezy sobie na skos ale głową do dołu czyli już prawie prawie mu sie udało :)
-
Zapomniałam napisać ... ze dzisiaj zmieniam kolor włoskow ..k upiłam sobie farbe o kolorze Rubin :P ciekawe jak to wyjdzie ..własnie siedze z farbą na głowie :P jak efekt mi sie spodoba to Wam pokaze :) a jak nie to nie :P
-
no nie, musisz sie pochwalic!!!
-
tak ta sis musisz sie pochwalic nam :) bo inaczej nie damy Ci spokoju i to jeszcze dzis
-
Wiecie co w tym rubinowym kolorze wyglądałam jak idiotka :P .tzn czubek głowy miałam rubinowy a resztę ??? hmmm cholewka wie jaki to był kolor :) ... zrobiłam tak ze spowrotem pofarbowałam sie na brąz :P mam nadzieje ze ten rudy czubek głowy mi chwyci po oszaleje z rozpaczy
-
ja chce zobaczyc ;D no nie bądz taka
-
siostra ...nie zrobilam zdjęcia bo byście sie ze mnie smiały wyglądałam jak kogut :P ... jutro Wam pokaze ale juz nie rudy tylko brąz :P :P :P :P ... widocznie rudy nie był mi pisany :) zresztą mąż mnie wyśmiał :)
Witam weekendowo :)
Włsy dalej mam lekko czerwone :P ... moze pozniej zrobie zdjęcie i pokaze :)
A musze sie pochwalić ze moj małżowina schudł 6 kg w ciągu 5 dni :o .. nie wiem jak on to zrobił :P
A i zamowiłam sobie spodnie lniane na wesele kuzynki prabuje mi jeszcze bluzki i butów :P
a spodnie wyglądają tak
\
Myśle ze na wesele są okej :)
A tak wogóle to mamy dzisiaj pogode do bani ... w sumie jest czym oddychac bo jest swieze powietrze i jest ciepło ale ten deszcz wrrrrrr
Dzisiaj stwierdzam fakt ze młody jeszcze sie obrocił głową w dół ... a raczej wydaje mi sie spowrotem sie przekręcił i lezy poziomo :(
ZDJECIE DUŻO ZA DUZE
-
Własnie wrociłam z nieplanowanego wypadu na miasto :P
tesciowa chciała sobie kupić adidasy ....ale oczywiście jak to moja tesciowa nic sobie nie kupiła :P
Ale za to kupiłam Alankowi ręczniczek z kapturkiem :) no i odrazu zrobiliśmy zakupy do domku :)
Za tydzień w sobote wybieramy sie do hurtowni świat dziecka ..słyszałam ze ceny maja nawet przystępne i jest taniej niz w sklepach wiec jedziemy w sobote....bo w tyg .mamuska pracuje a chce koniecznie z nami jechać
AAA no i dzisiaj widziałam na żywo wozek coneco toledo...akurat pani w carefurze stala obok nas no to pokazalam tesciowej ten wozek a ona na to ze super .. i ze jak chce to taki mi kupi :) a jana to okej chce :) wiec moze jak ten wozeczek bedzie w hurtowni to sobie go jeszcze wymacam porządnie i moze odrazu kupimy....zalerzy jaka bedzie cena i co do tego wozka bedą dodawac ...bo na Allegro jest po 675 plus 2 folie i 2 spiworki :)akurat jeden sprzedający ma wyprzedaz ... wiec trzeba sie zorientowac cenowo :) chociasz jak dla mnie to bardzo tanio :)
A no i widze ze moje spodnie były za duze :) tzn zdjęcie
(http://images39.fotosik.pl/165/8794d37f3a699931.jpg)
teraz chyba jest okej :) myśle ze na wesele beda dobre ...teraz mam tylko problem z bluzka i butami ... myslałam nad jakimiś eleganckimi japonkami bo strasznie nogi mi puchna a w inne chyba nie wejde no chyba ze jakies sandałki
-
Ja sobie kupiłam ostatnio sandałki, dzisiaj je nałożyłam i ile trzeba się namęczyć, aby je zapiąć nie zgniatając przy okazji brzucha :) Mama się ze mnie śmiała, jak je zapinałam :)
-
Z zapinaniem butów jeszcz nie ma problemow ..chociasz brzuchol jest juz duzy :) ...ale daje sobie jeszcze radne ...ale mąz tez sie ze mnie smieje jak zapinam sandały albo adidasy :P robie przy tym dziwne pozy :) Ale też i mąż nie jest temu obojętny bo jak widzi ze sie tak wyginam to sie schyla i sam zapina hehe :)
-
Witam imieninowo :P
Wiecie co jak ja nielubie niedziel :( są takie nudne i nigdy nie ma nic do roboty :) bo wszystko zrobiło sie w sobote :) Ale dzisiaj pewnie nudzicsie nie bede bo jak zwykle ktos wpadnie z wizytą imieninową ...tylko ze tym razem ja bede bezalkoholowa hehe
Moj małżowina wybył na siłownie wiec mam troszke czasu dla siebie ... jakies 2-3 godzinki :) no ale musze jeszcze ugotowć obiadek na który wogóle nie mam pomysłu :P chyba zupe gularzową upichce :)
Alanek od rana wierci sie w brzuszku ... no i ja dalej mam wrazenie ze sie jeszcze nieobrocił :( Gin powiedział ze jest w poożeniu podłużnym główkowym ...ja juz zgłupiałam jak mam to rozumieć ??? dobrze ze wizyta za 5 dni to sie wszystkiego dowiem ... ale troche mnie martwi to ze jeszcze sie nie obrocił :(
A teraz pokaze Wam ręczniczek jaki wczoraj kupiłam młodemu :)
(http://images50.fotosik.pl/169/37a9d177420f6c2bmed.jpg)
A i odrazu pokaze siebie :P grubasek :)
(http://images48.fotosik.pl/169/d852c36e9d061cef.jpg)
(http://images38.fotosik.pl/165/c46e918aead4b163.jpg)
-
Najlepszego Aniu :skacza:
-
Wszystkiego naj... z okazji imienin ;D
-
Wszystkiego Najlepszego ;D ;D ;D
-
wszystkiego najlepszego z okazji imienin :-* :-*
-
wszystkiego najlepszego z okazji imienin Aniu :bukiet: :bukiet: :bukiet:
przy okazji melduję się w Twoim wąteczku ;)
-
Aniu wszystkiego najlepszego :)
spodnie fajne, i Ty wcale nie jesteś grubasek :)
-
Dziękuje kochane za życzenia :-* :-* :-*
Moj mąz poszedł na łatwizne i tesciowa też i dali mi po 100zł ...jak dla mnie to i lepiej sama sobie cos kupie hehe :P
Pati moze nie az taki grubasek ale grubasek to ja jestem :P
-
Kasa dobra rzecz :) zawsze coś się kupi po swojemu, choć ja i tak wolę jak prezent to prezent - wtedy wiadomo, że ktoś o Tobie myślał i naprawdę się zastanawiał co by Ci sprawiło przyjemność :) Ale kasa też przyjemność sprawia :)
-
Wiśniowa witam u siebie :)
Własnie zrobilam sobie dzień dziecka i zjadłam 3 kawałki ciasta było pyszne no ale co dobre szybko sie kończy wiec teraz zero słodyczy :)
Pati ja co roku dostaje prezenty ..ale tesciowa i mężula wiedzą ze chce sobie kupić buty na wesele i tunike wiec dali mi kase zebym sobie kupiła sama :) przynajmniej nie musze wydawać swojej kasy :P
-
Po 100 zł? WOW :)
Mój mąż poszedł po kwiatki dla mnie - a pieniądze wziął z mojego portfela :) no ale akurat ja miałam gotówkę :) zresztą kasę mamy wspólną, więc co za różnica :)
Od gości spodziewam się 3 kwiatów doniczkowych :) Piotrek padnie... bo od twierdzi, że mamy już dość kwiatów :)
-
no po 100złwcale sie nie zdziwilam ze az tyle bo zawsze cos drogiego mi kupują ... w tamtym roku od tesciowej dostałam złoty łancuszek :P a od meza złoty wisiorek i perumy gucci rush wiec w tym roku nie wysilił sie zabardzo ehehe :)
-
A no to jak tak, no to ok, bardzo dobrze :) też bym nie narzekała :)
-
Aniu ja tez uwielbiam kwiatki i mamy ich duzo w domku :))))
-
Co do kwaitków to też je bardzo lubie .gorzej tylko z dbaniem o nie :P ciągle bym o nich zapoinała i by powiędły juz nieraz tak miałamwiec mąz jak juz kupuje mi kwiaty to tylko cięte :P
-
super zdjęcia
-
aaaa to ja wlasnie mowie o doniczkowych :) ja dbam i nie zapominam ;))) jakos tak wyszlo ze je kocham ;))) bo jak bylam mlodsza to sie dziwilam mojej mamie i zawsze mowilam ze ja to bede miala sztuczne w domku hihihi a jak sie tylko wyprowadzilam tak od razu zrobil sie u mnie busz kwiatowy ;)))
-
spoznione zyczonka sle :):):)
achh kwiatki, u mnie zaden nie przezyje
-
Witam poniedziałkowo :)
Ja juz od 9 rano na nogach :) zdążyłam juz zrobić jedno pranie i powiesic je . pewnie zaraz bedzie suche bo taka ładna pogoda dzisiaj :) wsam raz na robienie prania ... zaraz zrobie następne :P a pozniej prasowanko :P . Zaraz biore sie za porządek w sypialni, salonu i łazienki ...ale dzisiaj mam dzień na sprzątanie .najchętniej to bym jeszcze wskoczyła na drabine i okna umyła..ale małz mi nie pozwala :P a on własnie rąbie drzewo na jesień :P iprzy okazji jak to mowi wyrabia forme :P
Musze Wam powiedzieć ze ostatnio mam tak dobre cukry ze mam wrazenie ze juz wogóle nie mam tej cukrzycy :P nawet jakzjem cos słodkiego cukier mam w normie :) z czegobardzo sie ciesze .ale oczywiscie i tak ograniczam sobie słodkie do minimium czyli jedynie jak jest bardzo cieplo to jakis mały lodzik :P a za cherry coke tak tęsknie ze masakra chyba dzisiaj zgrzesze i sie napije bo mam taka ochote ze chyba umre jak tego niezrobie :P
Chciałam dzisiaj Wam nagrać rano jak Alanek ajnie sie wierci w brzuszku i jak wypina swoje chudziutkie kolanka :P ale jak tylko wziełam aparat do ręki odrazu sie uspokoił .. wiec z filmiku nici :(
Kurde ale mnie dzisiaj energia rozpiera ..zostało mi jeszcz posprzątac, poprac, poprasowac i ugotowac obiadek .. pozniej moze pojade z kumpelką do hurtowni butów moze se jakies sandałki kupie na to wesele :)
Buziakunie laseczki :-* :-* :-* teraz ide luknąc co u Was i spadam :)
-
a to lubuzek, nie chce zebysmy zovaczyly wiercipiete :)
-
a to niegrzeczny chłopczyk ;D
-
Nie wiem jak te dzieci to wyczuwają, ale to już nie pierwszy raz czytam o takiej sytuacji :)
-
Ja mam zawsze tak samo - Paulinka wariuje, a jak tylko biorę do ręki aparat, aby to nagrać, to cisza w brzuchu...
-
No własnie to juz nie pierwszy raz taki numer mi wywinoł ...aja chciałam tylko nagrac ... no nic bede probowac dalej moze jutro sie uda :P
-
siostra ty sie tak nie forsuj bo urodzisz nam wczesniej ;)
-
Niedawno skączyłam sprzątac ... :)
Zostało mi tylko prasowanie ale to zostawie sobie na pozniej ... niech sie troszke chłodniej w domku zrobi bo jak narazie niema czym oddychac w sypialni :) okna potwierane przeciąg jest ale i tak gorąco ...zaraz wskocze pod prysznic :)
Teściowa przyniosła mi pyszne malinki ...zjadłam całe opakowanie w pare minut :) oczywiscie mąz mi pomogł bo on tez uwielbia :)
Siorka ja sie wcale nie forsuje :) musze cos robic bo zwariuje ..a z mnie dzisiaj tak energia rozpiera to juz nie mooja wina ale teraz grzecznie odpoczywam
-
ojej malinki :) :) :) ale mi smaka narobiłaś... do tej pory w wakacje teściowa też mi przynosiła codziennie albo maliny albo jeżyny a w tym roku jakoś nie ma w lesie :-\ chyba pogoda dla nich niedobra... a zjadłabym chętnie
-
wiecie co nawet nie wiedziałam ze mam w domu prywatną kosmetyczke :P ... małżowina zrobił mi dzisiaj stopy na picus glancuś, i jestem bardzo zadowolona chyba bede musiała częsciej mu się odddawac w takie zabiegi :) .. .gorzej z chęciami małzowiny :P
-
powiem Ci Aniu że to co zrobił Twój małż jest mega romantyczne wg mnie :)
-
Dobrze, dobrze :) niech chłop robi i ulży trochę pracującej cały czas Anusi :)
A ja jakoś nie mam ochoty na świeże malinki, ale za to dogadałam się z mamą, że dam jej kasę na owoce a ona mi porobi słoiki na zimę :) i mam już pełno malin, jagódek i wiśni :) mniam, ale będę wcinać jak już takich owocków nie będzie :)
-
Mi mój mąż często stopy masuje :) mhhhh... jakie to przyjemne. I pomyśleć, że kiedyś nie lubiłam takich masaży :)
-
A to zazdroszcze takiego męża mojego musiałabym chyba wołami przyciągnac do takiej roboty ;D
-
Witam wtorkowo :)
Ach dziewczyny nie ma co zazdrościc takiego męża :) po prostu Rafał widzi ze sama sobie juz nie daje rady ze stopami wiec udzielił mi pomocy eheheh ... w sumie sama tez bym dala rade ale po co mam gnieśc brzuszek ... to juz nie było by takie wygodne :P ...a no i jeszcze Raałek pomalował mi paznokietki ..wyszło mu super jak na pierwszy raz :)
Dzisiaj znowu nieudało sie nakręcić łobuziaka buszującego w brzuszku ... znowu sie uspokoił jak tylko wyciągnełam aparat wrrr
A tak wogóle to dzisiaj strasznie mi sie czas dłuży obiad juz mi sie chyba piecze ponad godzine i sie upiec nie moze ... a jestem juz mega głodna ...ale czekam cierpliwie :)
Jutro jade porobić wyniki na Unie ... w czwartek wizyta u diabetologa a w piątek u ginka ... mam nadzieje ze wszystko jest wporządeczku...bo jak narazie skurczy brak i czujemy sie wyśmienicie :)
-
A co Ci się piecze tak długo?
Jak skurczy brak i czujesz się wyśmienicie to na pewno wszystko jest nawet bardzo w porządeczku :)
-
Pati a piecze mi sie kurczak i ziemniaczki pokrojone w plasterki :) ... tzn własciwie to juz sie nie piecze ... bo przedchwileczką zjadłam....było pyszne
chodziło mi oto ze mam nadzieje ze nie bedzie miała ginka zadnych przeciwskazań co do mojego wyjazdu do Poznania ... ale co do tego nie mam zadnych wątpliwości :)
A teraz ide na ploty do psiapsiółki :) bo nudy w domu :)
-
Ale nudy :(
Z plotek wrociłam o 18:00 i wziełam sie za prasowanie ciuchów ktore wczoraj prałam a bylo tego masa bo az 4 pralki :P niedawno skączyłam :)
Niedawno z tesciową stwierdziłyśmy że trzeba kupić proszek i płyn do płukania dla Alanka ... tylko ja nie mam pojęcia jaki :) podobno jelp jest dobry ale drogi chyba 1,5 czy 2 kilo ponad 30zł a ja musze sporo ciuszkow poprac...wiec takie 1,5 kilo to mi nadzień dobry niestarczy ehheeh
W sobote jedziemy do hurtowni świat dziecka na krakowskiej to moze tam bedzie wiekszy wybor jezeli chodzi o proszki i płyny :) ... wogóle to mamy zamiar obkupić sie w sobote ...wiec bedzie pewnie tego bardzo duzo :) Tesciowa stawia wiec trzeba to wykorzystać heheh ... chociasz ze swojej kieszeni tez cosik kupie :)
Jutro ide na morfologie i mocz :( nienawidze pobrań krwi :(
I mam nadzieje ze jutro przyjdą te moje spodnie co zamowiłam sobie na wesele :) i ze bedą dobre :)
-
Ja kupiłam Jelpa w Macro i dałam za 2,4kg - 29zł, bo mamy w PL mase ciuszków do prania, a ponieważ przyjada do mnie chwile przed porodem to będą prane u rodziców a prasowane w Angli :) Aha Kupiliśmy Jelpa Soft Fresh i Jelpa Soft Color , oba ta sama cena. Do tego płyn do płukania za niecałe 10zł. Może faktycznie będziesz miała taniej w hurtowni.
-
A chyba oprócz Jelpa to jest coś jeszcze? I dziewczyny gdzieś pisały, że oprócz tych dzieciowych to jeszcze jakiś proszek chyba co też nasze można prać, ale nie wiem czy to był Persil Sensitive czy coś innego... A płyn do plukania do też Jelp czy zwykły?
-
Patrycjo jasne, ze są inne, ja akurat w Polsce wybrałam ten... w Angli mam Persil Sensitive, Fairy dla dzieci itd... akurat w Polsce kupowaliśmy ten, płyn do tego ten sam wzięliśmy... jest jeszcze Lovela, są tez proszki Sensitive, dokładnie :) Każdy wg uznania i pasującej mu ceny wybiera :) Ja akurat napisałam odnośnie Nas :))
-
hello sis :)
jak tam u lekarza i badania-mam nadzieje ze wszystko jest ok
-
Witam środowo :)
Siorka ja dzisiaj byłam tylko wyniki robić ginka mam dopiero w piątek, a jutro diabetologa od cukrzycy :)
Ale dzisiaj gorąco na dworze :) masakra na słońcu nieidzie wyrobić ufffffffff ...w domu duchota ...a okna wszędzie pootwierane ...wspołczuje tym co mieszkają w blokach tam to pewnie jest skwar i duchota :(
Spodnie jeszcze nieprzyszły :( a miałam nadzieje ze dzisiaj przyjdą ... no ale nic poczekam sobie jeszcze :) choć ja do cierpliwych osóbek nie naleze i chciałabym juz natychmiast je mieć :P i przymierzyc :P
Co do proszku zobacze w hurtowni ...jak cenowo bedzie to samo to kupie albo jelpa albo lovela ... i zaczne sobie powolutku prać...puki ładna pogoda jest a na prasowanie przyjdzie jeszcze pora :P
Ide teraz zobaczyć co u Was dziewuszki :)
-
A co tu u mnie tak pusto ???
Dziwczyny ale mi jest niedobrze ... masakra ... zaraz chyba puszcze pawia :( zrobilam serek tzatziki i chyba dałam z aduzo czosnku i teraz mam za swoje :(
Objadłam sie jak głupia a teraz mi niedobrze :(
Zresztą wsciekła tez jestem teściu co chwila do mnie przychodzi i pyta gdzie Rafał, no gdzie rafał ...czy on niepowazny kobiete w ciązy tak zostawiac samą ??? wrrrrr no mnie szlak trafia ... wkońcu chłopak tez musi troszke pozadomem posiedzieć ... tłumacze mu ze poszedł grać w piłke i wroci około 23 bo pozniej idzie na urodzinowe piwko ... a on dalej swoje i co 5 min sie pyta gdzie Rafał i o ktore wroci wrrrrrrrrr ... mam ochote walnąć go czymś ciężkim ... nie mam juz cierpliwości :(
-
Zrób sobie herbatkę miętową.
A teściowi powiedz, że idziesz już spać a jak on chce wiedzieć o której przyjdzie Rafał to niech do niego zadzwoni, Ty wiesz o której będzie i teraz on Ci do szczęścia nie potrzebny :)
-
o mamo zwariowalabym na Twoim miejscu ::)
-
Witam :)
Ja już po kontrolnej wizycie u diabetologa...cukier powiedział ze mam dobry ... czyli ja bardzo sie ciesze :) zwiększył mi tylko insuline przed kolacją :)
Ogolnie za 2tyg mam ostatnia juz wizyte z czego tez bardzo sie ciesze .. kolejna wizyta dopiero po porodzie :) a dokładniej 6 tyg po porodzie czyli tylko oddanie glukometru :)
Dzisiaj jestem strasznie osowiała :P nic mi sie niechce ...ale to pewnie dlatego ze jestem niewyspana ... wczoraj do 02:00 w nocy ogladałam z mężem kryminalne zagadki las vegas :) i teraz mam skutki uboczne :P
Dzisiaj obiadku nie musze robić bo w czoraj o 21 zrobiłam z tesciową leczo :) wiec dzisiaj dzien wolny od pracy ... tylko zrobie pranie i prasowanie i wsio :)
Z teściem sobie poradziłam :) przyszła tesciowa i sie jej poskarzyłam ..a co taka bede niedobra ...tesciowa zrąbała tescia a ja juz miałam swiety spokuj
Przeczytałam dzisiaj okropny artykuł
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1348,title,Zabila-swojego-3-tygodniowego-syna-i-zjadla-jego-czesci,wid,11357211,wiadomosc.html#czytajdalej (http://wiadomosci.wp.pl/kat,1348,title,Zabila-swojego-3-tygodniowego-syna-i-zjadla-jego-czesci,wid,11357211,wiadomosc.html#czytajdalej)
Jak można zabić 3tyg dziecko a potem je zjeśc ...masakra taka babe to tylko zabic nic więcej wrrrrrrrrr
Acha mam dla Was nowe zdjęcie brzusia...z okazji nowo rozpoczętego tygodnia :)
najpierw porównanie :)
(http://images50.fotosik.pl/171/90f7360ce55298bb.jpg)
golasek
(http://images49.fotosik.pl/171/f875ca4bc52e3440.jpg)
(http://images43.fotosik.pl/171/74c8647de501161c.jpg)
-
ciesze sie ze wizyta u lekarza zadowalajaca :)
na temat artykulu sie nie wypowiem bo za przeproszeniem mozna zwymiotowac... okropnosc.
brzusiooo uroczy! :)
-
Ja tego artykułu nawet nie zamierzam otwierać i czytać... na pewno to jakaś masakra.
A brzusio już ogromny :)
-
ja tez nie czytam wrrrrrrrrrrrrr
dobrze ze ze zdrowkiem ok
a brzusio sliczny, juz taki duuzy
-
Aniu ogromny ??? moze i tak ale to dlatego ze mam strasznie duzo wód płodowych ...ale mam nadziejej ze az tak bardzo to juz nie urośnie :P
Co do artykułu to masakrą nie jest tylko masakrą jest to co zrobiła ta nienormalna kobieta bo matką to nazwac jej nie można
Raniu tak jak mowisz porzygać sie mozna :)
-
ja tylko przeczytałam to co jest w linku - czyli skrót tytułu artykułu... Masakra... Do psychiatryka taka kobietę...
Ładny masz brzusio :) moim zdaniem jeszcze ciut urośnie :)
-
A moich spodni jak nie było tak nie ma :( weszłam na tą aukcje gdzie je kupowałam i sprawdziłam mniej więcej w jakim czasie od zakupu gosciu ma wystawiane komentarze ...to przeważnie 15 dni mija :o strasznie długo ...czyli pco przesyłki mozge sie spodziewac przed samym wyjazdem do Poznania ..a jak spodnie bedą za duze to nawet nie zdąże ich skrucic ...zaraz do goscia napisze ...ze zalezy mi na tych spodniach .. i chce je mieć jak najszybciej :) mam nadzieje ze odpisze :)
Tak wogóle to strasznie chce mi sie spać :( taka jakas senna jestem ... chyba sie zaraz legne :P
-
No faktycznie bardzo długo, a nie ma czasem na stronie napisane, że jest na urlopie??
Jak nie jest to napisz maila że bardzo Ci zależy, żeby były jak najszybciej...
Nie lubię takich sprzedawców u których trzeba tak długo czekać...
ja wylicytowałam sobie ostatnio spodenki, no ale babka miała napisane, że jest do 2 sierpnia na urlopie więc się na nic innego nie nastawiam jak paczka w przyszłym tygodniu :)
-
Pati no własnie na stronie nie ma ze jest na urlopie ... napisałam do niego ze jade na weselw piątek i czy jest mozliwe zebym dostala te spodnie przed piatkiem ... troszke sciemnilam bo tak naprawde za 2 tyg jedziemy no ale ile mozna czekać ??? przewaznie czekam na przesyłke z allegro do 3 dni a tu zaraz tydzien bedzie
-
A pieniążki od razu przelałaś czy masz za pobraniem? Ja bym chyba raczej napewno nie wystawiła pozytywnego komentarza... Jak już coś to neutral... A ma napisane, w jakim terminie robi wysyłki? Czy od momentu zaksięgowania wpłaty czy jak?
-
Patyś ja przesyłki to tylko za pobraniem biore ... na konto nigdy nie wpłacam ... bo kiedys sie naciełam na oszusta :( oczywiscie kase allegro mi zwrocilo :)
A na stronce nie ma napisane w jakim terminie wysyla ... moim zdaniem powinien wysyłac juz na drugi dzień od kupna ... no nic czekam na odpowiedz od tego sprzedawcy ... mam nadzieje ze odpisze jak najszybciej :)
Przed chwileczką wrociłam z pola :) mąz włąsnie wykasza trawe na dziełce ktorą sprzedajemy :) a ja przy okazji mam nogi poparzone pokrzywą wrrrr teraz mnie wszystko swędzi nie dośc ze giry spuchnięte jak balon to jeszcze swędzi jak cholewka
-
No to mam nadzieję, że spodnie przyjda szybko mimo wszystko...
-
Ja nigdy nie biorę przesyłek za pobraniem, wolę od razu wpłacić kasę i mieć z głowy. A jak okaże się, że nadziałam się na jakiegoś oszusta, to już z Allegro będę gadać.
Zresztą przesyłka za pobraniem jest droższa...
-
Ja mam tak jak Anjuschka. Zamawiam , od razu w tym samym dniu lub nastepnego puszczam przelew i czekam, jeszcze nigdy sie nie nadziałam.
-
Moze i drozsza ale mam pewnośc ze nikt mnie nie oszuka :) ... zresztą pierwszy raz tak długo czekam na przesyłke wrrr jestem zła jak osa
Wogóle to wykrakałam ... i okazuje sie ze wyjzedzamy 7 sierpnia juz ... to ci dopiero numer .. czyli musze zadzwonic do mojego diabetologa i zmienic date wizyty :P
acha kurde czy ja zawsze musze coś wykrakać ..wie lepiej dla tego sprzedawcy bedzie jak ta przesyłka bedzie przed 7.08 bo inaczej spodni nie przyjme odesle spowrotem :)
-
ja też od razu przelewam. hmm a może ma urlop ale to z reguły piszą
-
A bo to najpierw, dopóki się coś kupi na allegro to się czyta komentarze i tam jest wszystko napisane :)
Ja jak mi na czymś zależy aby bardzo szybko było to biorę faktycznie za pobraniem, ale chyba raz się tak zdarzyło, ale jest to droższe - to fakt. Zresztą ja od razu po zakupie pisze maila jak wpłacam i jak na czymś mi zależy to proszę o szybką przesyłkę.
A z przelewem jeszcze nigdy się nie nadziałam - jak napisałam wyżej, sprawdzam komentarze i jak coś mi nie pasi to zamawiam u kogoś innego, ale generalnie preferują tą formę bo jest wygodniejsza no i nie muszę trzymać ileś tam kasy odliczonej w domu co by mieć dla kuriera.
-
u mnie za pobraniem by odpadło nie mam ani grosza w portfelu wsio na karcie ::)
-
Dziewczyny ja sprawdziłam komentarze ..zawsze to robie zanim coś zamowie tylko nie sprawdziłam po jakim czasie sa wystawiane .. komenty gościu ma bardzo dobre ... dlatego nic dalej juz nie sprawdzałam ... dopiero dzisiaj mi to przyszło do głowy no nic pozostaje mi czekać ... mam nadziejej ze jutro albo juz ewentualnie w pon - wtorek juz bedzie bo inaczej ubije gościa
Jeszcze nie dostałam odpowiedzi na meila wrrrrr ... mogłby chociasz odpisać
Pati ja zawsze po zakupie czegokolwiek wysyłam od razu maila ze bardzo prosze o szybka przesyłkę
nie z czasownikami piszemy oddzielnie
-
A odpisał Ci ten gościu na maila, że chcesz szybką przesyłkę? Tzn od razu po zakupie? coś odpisał, a teraz rozumiem, że napisałaś drugiego maila i co na tego odpisał?
-
Na pierwszego to nie wiem czy mi odpisał bo niechcący skasowałam całą poczte 3 dni temu i nic nie wiem ...a na tego dzisiejszego jeszcze nie odpisal
Ja Spadam chyba już spać ..tzn oglądac z męzem kryminalne zagadki :) mamy sciągniętą cła 4 serie tj.23 odc...wczoraj obejrzeliśmy 5 :P dzisiaj pewnie też gdzieś koło tego :P
Ajutro wizytau ginka ... mam nadzieje ze wszystko w porządku z Alankiem ... i ze nic mi sie tam nie skraca i nie rozwiera :P
-
to mam nadzieje, że spodenki doją przed wjazdem..
no i trzymam kciuki a jutrzejsza wizytę :D
-
no to trzymam kciuki za dzisiejszą wizytę
-
No to pozostaje Ci tylko czekać aż odpisze na maila i modlić się o szybką przesyłkę. W razie co przygotuj sobie jakis zestaw alternatywny na ten ślub.
Daj znać co po wizycie :) napewno wszytsko jest ok :)
-
ooo tak daj znac koniecznie po wizycie :) chyba ostatniej juz nie?:))
-
A czemu ostatniej?
Przecież to 34 tydzień i później co 2 tygodnie się chodzi - tak np. jest u mojego lekarza.
-
mhm czemu ja myslalam ze Ania pisala o ostatniej wizycie u lekarza? kurde chyba u diabetologa tak? jeju pomylilam :oops:
-
U diabetologa to chyba była ostatnia - Ania wcześniej pisała, że później to 6 tyg. po ciąży.
-
Witam w niezbyt dobrym nastroju :(
A więc ta wrociłam od ginki ...niby wszystko jest okej szyjka zamknięta ...brak rozwarcia tętno Alanka ja najbardziej oki bo 140 :)
Ale zawsze jest ALE :( Dostałam skierowanie do szpitala :( mam zbyt wysokie ciśnienie bo aż 150/110 !!! teraz w domku mi spadło ...i nie wiem co mam robić ??? musze sie zgłosic ale dzisiaj napewno nie pójdę bo jestem zbyt zdenerwowana i co chwile becze :'(
Jak myślicie czy jak dzisiaj nie pójdę to cos sie stanie??? ginka nic nie mowila ze dzisiaj koniecznie tylko dala mi skierowanie ze mam sie zglosic i tyle ... czy w sobote mozna isc ??? jak nie to pojde w poniediałek .. musze sie psychicznie nastawic ... bo psychicznie to bym tam dzisiaj niewyrobiła
Acha i dostałam zgode na wyjadz ...tylko jest jedno ultimatum ...mam duzo nie szalec...nie skakac ... i duzo odpoczywac :)cisnieniena wyjezdzie mam se mierzyc 3 razy dziennie :)
-
Aniu ja na Twoim miejscu bym poszła jak najszybciej bo rozkurczowe serca (110) masz bardzo wysokie, a to nie jest dobrze. Przeciez niekoniecznie Cię zostawią w szpitalu. Ja miałam na początku ciązy 150/90 i po prostu kontrolowali mnie częściej. Potem kupilam herbatke z jemioly i cisnienie mi sie obnizylo i teraz mam w normie. Ja jestem cisnieniowcem wiec ja wiedzialam, ze w ciazy bede miala wysokie, wiec kupilam ziola i tyle. Nie szkodza dziecku a mi obnizyly cisnienie. A z cisnieniem nie ma zartow.
-
ooo, wiesz co nie mam pojęcia co z tym ciśnieniem... Jakbys poszła dzisiaj do lekarza, to by Cię napewno zostawili na weekend, nie wiem czy jakieś leki byś dostawała czy tylko na obserwację a potem w poniedziałek znów jakieś gruntowniejsze badania... Nie wiem sama...
W sobotę i niedzielę to tylko nagłe przypadki, a przyjęcia są od poniedziałku do piątku.
-
Ja wlasnie nie wiem jak oni u Was tam robia... dlatego nie orientuje sie jak z tym zostaniem w szpitalu jest.
-
Z tego co mi ginka mowiła to tydzien miałabym lezec ...dlatego wole od poniedziałku zacząc ... cisnienie teraz mi spadło przedchwileczka mierzyłam miałam 130/90 ...wiec nie wiem jak to z tym cisnieniem jest ???...mezula mowi zebym poszła w poniedziałek ...tesciowa tez ...ja tez tak mysle :) bede poprostu w ten weekend duzo odpoczywała i nie bede jutro a ni dzisiaj sprzątałą :P bede sie oszczędzała :) zeby tylko cisnienie nieskoczyło ... aaaaaaa no i jutro na zakupy jedziemy cos nawesle musze se kupic ( tunike ) i do swiata dziecka jedziemy ... pozniej nie bedzie kiedy :(
Teraz ide na lekki spacerek na pole :P do męża :)
A i z tego powodu nie jedzimey w ten piątek co bedzie tylko dopiero jak ja wyjde ze szpitala:) ... boze jak se pomysle o szpitalu to mnie skręca ...na samą myśl wyc mi sie chce ... przeciesz ja nigdy w szpitalu nie lezałam...przeciesz ja nawet nie usne tam :( bez meza nie da rady :)
-
Aniu mus to mus, nie ma co ryzykowac dla dziecka. Ja mam cisnienie w ciazy caly czas 130/78 i jest OK.
-
Ania, jak trzeba to trzeba. Moja siostra też miała za wysokie ciśnienie w ciąży - tzn. na początku, ale to się okazało, że jej ciśnienie rosło tak u lekarza :) Miała przez parę dni monitorowane ciśnienie co 45 minut (chodziła z takim urządzeniem), to wszystko wyszło OK. Być może u Ciebie też tak jest, że u ginki tak strasznie skoczyło - chociaż jednak, jak wcześniej było w normie, to nie wiem.
-
Witam poniwnie :) ...dzwoniłam przedchwileczką do swojej ginki i powiedziałm jej jakie mam teraz cisnienie ... miałam 122/64 ... to powiedział ze jezeli tak bede miała do godziny 20 i nie skoczy mi pow 140 to wtedy mam sie zgłosic do szpitala w poniedziałek
Być może tak jak Aniu mowisz skoczyło mi u ginki...ale zawsze u niej miałam bardzo dobre cisnienie... nie wiem czemu ... czekam do 20 pozniej wszystko sie wyjasni :) mam nadziejej ze cisnienie bedzie w normie :)
Moja ginka kazała mi mierzyc cisnienie co 45 min wiec do jej zalecen sie zastosuje :)
-
Zapomniałam napisać ...jak ma mi cisnienie nie skakac..jak cholera jasna gościu od spodni nie odpisał mi na meila i na dodatek spodnie tez jeszcze nie przyszły wrrrrrrrrr.... no normalnie sie teraz zdenerwowałam
nie z czasownikami piszemy oddzielnie
-
Nie ma tam zadnego telefonu zebys do niego zadzwonila?
-
teraz spodnie to najmniejszy problem...
myśl o dziecku i się nie denerwuj...
-
I jak ciśnienie do wieczora? Mam nadzieję, że nie jest złe.
A temu gościowi od spodni to napewno bym wystawiła megatywa w komenarzach... za brak kontaktu i długie oczekiwanie na przesyłkę...
-
puk puk mogę jeszcze ? ;)
-
A temu gościowi od spodni to na pewno bym wystawiła negatywa w komentarzach... za brak kontaktu i długie oczekiwanie na przesyłkę...
popieram...
-
Witam Weekendowo :)
Dzisiaj od 8 rano na nogach :) pierwsze co zrobiłam po otworzeniu oczu to zmierzyłam sobie ciśnienie ... było jak najbardziej dobre :)
Po 9 pojechaliśmy na miasto ...najpierw był tobruk :) oczywiście ja nic dla siebie tam nie znalazłam jeden sklep ciążowy był zamknięty w drugim zaś nic nie było ciekawego ... teściowa za to kupiła sobie super sukieneczke taką bardzo zwiewną za kolanko wyglądała w niej super :)
Po tobruku zwiedziłam turzyn też nic na siebie nie znalazłam wrrrrrrr wszystko za małe :( bo ja mam te okropne cycki duże :( i nic sie na nich nie mieści ... w tyg jak oczywiście mnie nie zamkną na patologi pojade jeszcze raz na tobruk moze ta druga babeczka bedzie miała cos fajnego :) bo tak to juz nie wiem gdzie są sklepy ciążowe w szczecinie :( a musze koniecznie zwiewną bluzeczke se kupic na to wesele :)
Po turzynie pojechaliśmy do świata dziecka ... oczywiście nie wyszlismy z tamtąd z pustymi łapkami...zaraz Wam pokaże zdjęcia co kupiliśmy maluszkowi :)
Oglądaliśmy też wozki ... Rafałowi wpadł w oko coneco mustang śliwkowy
(http://images48.fotosik.pl/173/0bfb833144f7a086.jpg)
mnie też on sie bardzo spodobałi prawie jesteśmy na niego zdecydowani ... prawie :)
Pożniej był szybki obiad w kfc :P i do domku bo mężula sie spieszył na mecz :)
Dzisiaj ciśnienie nadal dobre ... i mam nadzieje ze jak bede sie zgłaszac w poniedziałek do szpitala to tez bedzie takie dobre i ze mnie nie zamkną :) ... mąż powiedział ze jak mnie zamkną w szpitalu to bedzie spał pod łóżkiem szpitalnym, bo nie wytrzyma beze mnie nawet jednej nocy :) .. kochany mąż ... powiedział jeszcze tak " Tak strasznie cie kocham ze jak bedzie potrzeba to bede spał nawet na korytarzu pod twoimi drzwiami tylko poto aby być blisko Ciebie " a ja sie poryczałam jak to powiedział :Wzruszony:
Olucha jasne że jeszcz można
Acha i gościu od spodni dalej nie odpisał ...jestem siekła na niego .. i na pewno nie wystawie mu pozytywnego komentarza ..co to tonie !!!
-
Dzisiejsze zakupy Alanka :)
ręcznik, kaftaniki, przescieradełko na przewijak, łapki niedrapki :)
(http://images40.fotosik.pl/168/3c5422e537d87950med.jpg)
a tutaj przypinka do smoczka, smoczki, termometr do wanny, szczotka i grzebyczek, przybory do obcinania paznokietków
(http://images47.fotosik.pl/173/e52336a04bfbc7d6med.jpg)
komplecik na wyjście ze szpitala...mąz sie uparł i musiałam kupić :P rozmiar 56
(http://images49.fotosik.pl/173/cee77c2af2277430med.jpg)
druga wyprawka w rozmiarze juz 62
(http://images48.fotosik.pl/173/9423ff0acce30577med.jpg)
butelka do herbatki
(http://images38.fotosik.pl/168/0abb50e17fd89341.jpg)
butelka antykolkowa dr brown's
(http://images38.fotosik.pl/168/bfb0d441c159256d.jpg)
-
Widać, że zakupki bardzo udane :skacza:
Ubranka śliczne :zakochany:
-
Ubranka śliczne, w ogole wszystko śliczne, ale zdaje mi się, że to ubranko co maż wybrał na wyjście ze szpitala nie jest odpowiednie. Chodzi mi przede wszystkim o ten kaptur... Chyba, że będzie miał go założony na główkę na czapeczkę, to może i tak, chociaż jak dla mnie to właśnie dla małych dzieci jest męczące i nie wygodne bluzki z kapturami.
-
zakupy super :D
wyprawka się zmniejsza :D :D
-
widzę że zakupki udane :)
a cena wózka ?
-
Witam kochane w niedziele wieczorem :P
Dzisiaj byłam z moim kochanie w trzebieży :) byliśmy tam prawie cały dzień od 13 do 19:30 :) w domku byłam o 20:00 i nawet zaczełam prasowanie :) ... ( pierwsze prasowanie ciuszków dla Alanka ) mam jeszcze całą sterte :) ale dzisiaj już mi sie niechciało ... wczoraj wyprałam 2 pralki ciuszków dla synka :) i to jeszcze nie koniec :) przynajmniej mam jakies zajęcie bo męzula niepozwala mi już sprzątać :( a tak to przynajmniej popiore i poprasuje :)
Jutro ide do szpitala :( mam nadziejej ze mnie nie zamkną ...tylko nie moge sie denerwować bo miciśnienie skoczy i wtedy zamkną mnie ...a tego niechcemy :)
Pati mężula sie uparł i nie mam nic do gadania :P kapturek założy sie na główke to bedzie połowa września wiec przypuszczam ze pora akuratnia :)
Basiu tak wyprawka się zmniejsza :) zostało jeszcze pierdółki do higieny :) wózek , pościel juz upatrzona na allegro ....zamawiam pod koniec sierpnia :) i kocyk ... no i pierdoły dla mnie :)
Gosiu wózek kosztuje 1150zł w hurtowni a na all jest troszke tańszy ale z przesyłka kosztowałoby tyle samo :)
No i teraz zastanawiamy sie czy coneco toledo czy własnie ten coneco mustang .. mężowi bardziej podoba sie mustang i mnie też :) zaczełam chorować na kolor śliwkowy wiec jak nie bedzie toledo śliwkowego to wtedy mustanga kupimy :)
Teraz ide luknąc co u Was :) :-* :-* :-* :-*
Kochane trzymajcie kciuki żeby mnie jutro nie zamkneli :) ...
Jak mnie zamkną to nawet nie mam kogo z Was poinformować ..kto jest chętny żebym mu dała numer a On mi swój :P ???
-
ale fajowe zakupy... trzymam kciukasy Kochana :)
-
Trzymam kciuki, aby Cię jednak nie zamkneli, no i nie masz co się pytać komu dać numer trzeba było bez gadania mi wysyłać.
Teraz to już nie wiem czy juz pojechałaś do szpitala czy nie... I nic nie będziemy wiedzieć...
-
Mam nadzieję, że Cię nie zamkną...a jakby niestety zamknęli to na pewno siostra da nam znać.
Ps. Na przyszłość możemy wymienić się nr telefonów.
-
Ania ma mój numer, więc w razie co przekażę co i jak :)
-
to trzymam kciuki :)
-
mm nadzieje, że nie została w szpitalu...
-
ech, przeciez Dorotka jeszcze jest i może nas informować
-
Wiadomo juz moze jak miewa sie Ania i maluszek? Wiadomo co z nimi?
-
Już wiadomo, właśnie dostałam smska.
"Hej wylądowałam na patologii ciąży, mam nadzieję, że nie będę tu leżała wiecznie. Już się n udzę a co dopiero będzie jutro pozdrawiam"
-
Na patologii? Ciekawe co tam sie dzieje u nich...
-
A gdzie mieli ja polozyc z cisnieniem? chyba tylko na patologii nie?
nie napisala nic wiecej szkoda...
-
No na patologii.
Napisała jeszcze:
"Mam ze soba laptopa, ale nie ma internetu. Ciśnienie jak narazie dobre, położne śmieją się że mam syndrom białego fartucha. Jedzenie takie sobie, mam jabłuszka więc podjadam"
-
to skoro ciśnienie w normie to mam nadzieje, że szybko wyjdziesz do domku :D
-
A my tu bedziemy czekac na ciebie ;D
-
Czyli jednak...
A w jakim szpitalu Ania w ogóle leży?
Patrycja, jakbyś pisała Ani sms, to pozdrów ją od nas...
-
no to czekamy tu na ciebie
właśnie w jakim szpitalu?
-
Ania pewnie leży na Unii, tam gdzie chodzi do lekarza.
-
Ale skoro cisnienie ok to czemu ja tyle trzymaja, ma jeszcze jakies badania czy sprawdzania? zawsze tak trzymaja ? ja to nie wiem wiec mnie to dziwi ;)) Aniu pozdrowionka i od Nas.
-
Dzisiejsze wieści:
" Hej, lekarze mówią, że ciśnienie w normie. najprawdopodobniej będę tu tkwiła do poniedziałku :( Dzisiaj też miałam usg. Alanek waży 2400 a jego siusiak ma 2,5 cm :) Ja zostałam sama na sali i strasznie się nudzę, w nocy budzą co 2 godziny na tętno płodu, więc nawet wyspać sie nie dadzą. Pozdrowienia dla forumek"
-
mam nadzieję, że szybko ja wypuszczą :)
-
Do poniedziałku już niedaleko, poczekamy
-
ano... tak jak pisalam dziwi mnie czemu ja tyle trzymaja a niby wszystko dobrze...
-
Dzisiejszy sms od Ani:
"Hej jednak tu posiedzę do poniedziałku. Ciśnienie rano mi skoczyło, niepotrzebnie się denerwuje, a to wszystko przez te spodnie które zamówiłam i które jeszcze nie przyszły. W pokoju ciągle sama. Strasznie się stęskniłam za forum, jestem od niego uzależniona, a przez komórkę nie mogę się połączyć z netem, więc muszę jakoś wytrzymać. Mam mnóstwo horrorów na kompie więc wieczorami robię sobie kino mocnych wrażeń"
-
oj bidula
-
No to czekamy na Anię dalej :)
-
no to czekamy :)
-
Spodnie olej bo nie warto szargać sobie nimi nerwów....
Ja się wcale nie dziwię, że masz wysokie ciśnienie ::) ::) ::)
Jak się horrory sobie serwuje to tak się później ma :-\ :-\ :-\ :-\
-
o rany sama w pokoju i jeszcze wieczorami horrory ogląda ;)
-
Aniu trzymaj sie dzielnie :-* :-*
-
tak dawno mnie tu nie było a tu takie wieści
3maj się dzielnie :-*
-
Jak się nasi rezydenci szpitalni mają? Ktos coś wie?
-
Nowy sms od Ani:
"Hej, wychodzę w poniedziałek, ciśnienie dobre ale chcą mnie jeszcze podleczyć. Dostaje leki na ciśnienie"
-
O kurcze... to jakie ona bidulka miala to cisnienie ze jej leki dali :-\
-
Witam kochane foremki ... ale sie za Wami stęskniłam :)
Ja oczywiście dalej w szpitalu :( ale tylko do poniedziałku :) wiec jeszcze dwa dni :) na sali juz sama nie jestem zreszta jak widać..koleżanka z sali ma internet :) :skacza:
U nas wszystko jak najbardziej w porządku ... mały zdrowy jak ryba...moje cisnienie juz unormowane :) wiec jestem bardzo zadowolona.
pozdrawiam Was gorąco kochane :) buziaczki
-
Aniu to super wiesci :)) Teraz Ci sie nudzilo nie bedzie! :)) Trzymaj sie cieplutko!
-
A już myślałam, że jesteś w domku :) ale to juz pojutrze to niedługo :) i dobrze, że towarzystwo masz choć na ostatnie dni :)
-
i co już w domku ?
-
A właśnie miałam napisać, że dojeżdżają do domku i wieczorem Ania może zajrzy :)
-
Witam :)
Oto i jestem ... czujemy siebardzo dobrze :) Alanek daje mamusi ostro popalić w brzuszku kopie po zebrach i smyra rączkami niewiem po czym...ale czasami to nawet gilgocze hehehe...
A własie wypisałamsie na własne żądanie...a to dlatgo że doktorek chciał mnie jeszcze zatrzymać na tydzień ...bomu sie dzisiejsze cisnienie moje niepodobało...a czemu tu sie dziwic skoro ja byłam zestresowana jak cholera czy wyjde czy nie ...jak mi powiedzial ze nie to zapytałam sie go czy jak sie wypisze na wlasne ządanie to czy tobedzie zagrazalo mojemusynkowi ... powiedzialze jezeli bede kontrolowala cisnienie nie bede sie przemeczala i bede brala tabletki to bedzie szystko ze mną wporządku ...a synkowi nic niegrozi ... wiec powiedzialam ze sie wypisuje ... .nie był zadowolony ... ale ja miałam to gdzies...skoro ja jestem zdrowa i dziecko tez i nie zagraza to mojej ciązy to sie wypisałam...oczywiście najpier zadzwoniłam do męza zapytac sie co o tymmyśli powiedzial ze ma sie wypisac ... dluzej bym chyba tam niewyrobiła psychicznie ...a zwłaszcza dlatego ze znowu dzisiaj byłam juz sama :( cale szczescie jestem juz w domku i tez odpoczywam :)
Z innej beczki spodnie dalej nie przyszły ... wiec stwierdziłam ze jutro kupuje sobie spodnie na tobruku ... a tych juz nieodbiore mam goscia gdzies...wystawie mu dzisiaj negatywa :) skoro teleonow nie odbiera to niech sie buja na szczaw
No własnie jutro czeka mnie rajd po sklepach :P oczywiście ide z teściową i nie bede biegała :) tylko na spokojnie bez nerwów sobie poszukam spodni , bluzkii buciorków :)
Teraz ide nadrobić zaległości u Was kochane ... troche tego jest wiec juz sie biore do roboty :)
-
Jeszcze chciał Cię na tydzień zostawić? Jak mają miejsce to najchętniej by trzymali ile się da..
No juz myślałam, że spodnie przyszły... Ale jak nie przyszły to ja też bym nie odbierała. Gościu jakiś niepoważny...
-
No sis wkoncu wyszłas :D nie bądz na mnie zła :przytul: przepraszam :blagam:
-
tylko się nie przemęczaj...
-
Fajnie, ze juz wrocilas :) odpoczywaj! :)
-
uważaj na siebe
-
Witaj aniu, jak dobrez, że juz jestes :-*
-
super, że już jesteś z nami :-*
-
Witam kochane wtorkowo :)
Dzisiaj miałam 6 godzinny rajd po sklepach w tym miałam 2 godzinki przerwy w domku bo czekałam na męża :)
Oczywiście rajd sie udał jak najbardziej :). .. kupiłam sobie na wesele spodnie 3/4 lniane eqrie, tunike biało-rozowo-czarną-czarne klapki i rozową biżu :P
W czwartek idziemy kupicz malzem koszule i krawat ...mysle ze blado-rozowa bedzie pasowala do mojego stroju :P tylko jak przekonac mała do tego kolorku hehe ???
Jutro ostatnia wizyta u diabetologa...musze tez jutro zarejestrowac sie do ginka na wizyte kontrolną po szpitalu dzisiaj zapomniałam to zrobić
... teraz ide luknąc co uWas :)
Kochane cieszę sie ze byłyście ze mną jakbyłam w szpitalu jesteście kochane :skacze:
-
A pokażesz nam co kupiłaś? ;D
A jak teraz Twoje ciśnienie?
-
Witam kochane :)
Odkąd wrocilam ze szpitala spać nie moge :( wstaje juz po 6 rano ... ale udalo mi sie dzisiaj jeszcze zdrzemnąc do 8 :P zrobilam juz jedno pranie :) i zaraz ide je powiesic :)
Cisnienie dzisiaj dobre 130/80 ... w pewanym momencie nawet miałam 100/70 za niskie ...wczoraj np miałam 89/70 wiec nie wiem czego oni odemnie w tym szpitalu chcą. ...no ale biore te tabletki co mi przepisali dlatego moze takie niskie jest ???
Ciuszki pokaze jak najbardziej ..tylko wgram na kompa zdjęcia i musze jeszcze Wam pokazać zdjęcie brzucholka :) jutro zaczynamy 36 tydzień ...boże jak ten czas leci...nawet niezauwaze a juz bede miała małego smyka :)
Własnie kopie mamusie i domaga sie głaskania po pupie...ciągle mi ją wypina a kiedy go pogłaszcze to ją chowa jak juz przestaje to znowu ją wypina...coś czuje ze bedzie mały pieszczoszek ..jak Tatuś heheehhe
-
No to faktycznie ciśnienie Ci się teraz niskie robi :)
-
fotki moich nabytków
klapki ...są regulowane wiec na drugi rok będą w sam raz :)
(http://images48.fotosik.pl/179/db40aa5dfc0abb00.jpg)
(http://images45.fotosik.pl/179/f1f26bf339096f4f.jpg)
biżu pod kolor tuniki :)
(http://images50.fotosik.pl/179/9a4cfb7d664e8371.jpg)
(http://images45.fotosik.pl/179/257c1194e8cbf1c7.jpg)
(http://images46.fotosik.pl/179/d08b8d0e2574b44b.jpg)
spodnie 3/4 lniane kolor jasny beż z kieszonkami z tyłu :) identyczne jak miały przyjsc mi z allegro :)
(http://images39.fotosik.pl/175/d8cd274c2fc4fcf6.jpg)
tunika
(http://images41.fotosik.pl/174/5cc47d0df5da2814.jpg)
no i na koniec brzusio :)
ubrany :)
(http://images38.fotosik.pl/174/ea6bf18617a8920b.jpg)
golasek :) porównanie z 35 tc i 33tc chyba ie widac zadnej roznicy ??
(http://images46.fotosik.pl/179/fad6e46045011565.jpg) (http://images49.fotosik.pl/171/f875ca4bc52e3440.jpg)
-
ale śliczny brzusio :)
-
Fajny brzusio... no i zakupy też ekstra, czadowa bluzeczka i buty...
-
Brzuszek superowy... zakupy tez... a z tym cisnieniem to ja normalnie nie wierze jak u Ciebie sie zmienia :-\
-
Buty mi się bardzo podobają :) sama chciałam takie kupić, ale nie wiem czy od tej podeszwy drewnianej nie będą stópki boleć?
Bluzka też mi się podoba :)
A brzucho to masz już duży :)
-
ale brzusio już spory :D
a zakupy bardzo fajne :D
-
Własnie wrociłam z miasta :) ...zauważyłam ze odkąd wyszłam ze szpitala ciągle gdzieś jezdze :P a powinnam raczej odpoczywac ..no ale chyba nie da rady :(
Teraz byłam na ostatniej wizycie u diabetologo 6 tyg po porodzie mam sie zgłosic na krzywą cukrową fujjjj znowu to ochydstwo ... ale jak mus to mus :) ... po lekarzu pojechałam z tesciową do ccc chiała sobie kupić buty ale niestety ma za szeroką stope i nic nie kupiła stiwerdziła ze pojdzie w swoich weselnych sandałach ( a weselne dlatego ze co wesele to ma te buty na sobie hehehe ) widocznie są bardzo wygodne i do kazdej kreacji jej pasują :) ... potem weszłysmy do reala na male zakupy trzba b yło kupic zwierzakom jedzonko na czas wyjazdu :) ...pozniej do pralni zaszłam po gajerek męża :) potem zachaczyłam o inglota...kupiłam sobie rozowy lakier do paznokci i błyszczyk :)
A własnie jutro ide na paznokietki :) miałam zazelowac swoje bo mam bardzo juz długie ale jak na złosc złamały mi sie 3 sztuki :( chyba sie pochlastam akurat dzisiaj i to praktycznie w tym samym momencie :'( i teraz chyba na te trzy poloze sobie tipsy a reszte zazeluje bo szkoda mi ich obcinac :)
Ale sie pogoda spartoliła całe szczęscie mężula zdązył zciągnąc pranie tak to dupa musiałabym jeszcze raz prac...ale udało sie przed deszczem...zaraz mnie czeka prasowanie...tzn moze nie zaraz ale pod wieczór :) troszke tego mam ... wiec musze sie psychicznie nastawic :)
Dzisiaj albo jutro małzowina zrobi mi stopy :) ... i jutro tez jedziey kupic mu koszule i krawat ... boze znowu gdzies wybywam :P ... jutro tez pakowanie torby ... obym o niczym nie zapomniała...a znając mnie bede zaglądała do torby milion pięćset razy i jak na złosc cos wyciągne a pozniej nie schowam..2 lata temu zapomniałm butów na wesele schowac a wyciągałam je i chowała kilka razy ...i musiałam kupic sobie nowe na miejscu :) zresztą jak i mąż bo jego butów tez nie spakowałam :P
A tak wogóle to ciesze sie ze ciuszki i brzusio sie podoba :)
Ale sie teraz usmiałam jak uderzam o klawiature to Alanek kopie jak najęty jak juz przestaje to on tez hehehe ... własnie ma czkawke widocznie obiadek mu bardzo smakował :)
Ale sie rozpisałam ... ide teraz do Was
-
Aniu nie boisz sie jechac na to wesele po tych akcjach ze szpitalem?
-
Reniu wiesz co bać sie nie boje...bo wiem ze tanczyc i tak nie bede ze względu na moje i synka bezpieczeństwo...moze jakis wolny kawałek ...wiec i tak niewidze zadnej przeszkody jechaia na nie :) ciśnienie dobre wiec jak narazie sie nie martwie...mąz mi nic nie pozwala robić jedynie co wstawiłam pranie resztą zajeła sie tesciowa :) wiec tez sie nie przemęczam...a podróz 4 godziny autkem jakos mnie nie przeraza przynajmniej odpoczne i z girek opuchlizna zejdzie :) ... A jechać w rejony Słupcy i tak mielismy bo niewiadomo czy Rafał zobaczy swoja babcie jeszcze ... bo ledwo zipie biedaczka ...wiec tez z tego względu jedziemy
24 sierpnia mam kontrolną wizyte u ginka mam nadzieje ze cisnienie znowu mi nie skoczy bo jak tak to juz mnie zamkną do konca ciązy :( a tego bym nie chciała :( ... jak to mowią lekarze mam syndrom białego fartucha heheeh i jak widze położną lub lekarza idącego w moim kierunku z cisnieniomierzem to to odrazu adrenalina roście ... normalnie sie z tego smieje ale to jest chore ... :)
-
buty rozumiem w ccc kupione? chyba się na takie skuszę ;) Pati drewniana podeszwa najlepsza dla stópek :D
brzuś już spory, śliczny :D
z tym ciśnieniem to nieciekawe :-\ uważaj na Was :-*
-
Tak madziq buciory w ccc kupione i bardzo wygodne są ...zwłaszcza na moje opuchnięte stopy :) a jezeli chodzi jeszcze o buty to mam jeszcze takie same tylko czerwone i na wysokim ocasie i rozwniez lasockiego ... wiec jeszcze raz pojecam drewniane podeszwy :)
A no i oczywiście uważam na nas oboje ... ciśnienia pilnuje cały czas mierze sobie 4 razy dziennie według zaleceń lekarza...ale zdarza sie mierzyc nawet co godzinke :) tak dla swietego spokoju
-
Witam wieczorna porą :)
Ja dopiero co usiadłam na kompa...cały dzien praktycznie coś robie :) nogi mi juz tak spuchły ze boje sie ze w uty swoje sie nie zmieszcze :P
Dzisiaj byłam na pazurkach u kolezanki...a wiadomo jak u kumpeli sie robi to sie troszke posiedzi bo to gadu-gadu i godzinki zleciały ... potem kąpiel ,,,golenie girek...mezula zrobil mi dzisiaj znowu stopy...pomalowal paznokcie i jestem bardzo zadowolona :)
Jutro jak zwykle na ostatnią chwile musze jechac kupic koszule dla mąłża o on do 16 w pracy :P wiec znowu ja :) ... musze sie jeszcze spakowac i o 17 ruszamy ...a w soote wesele :) ... bede oczywiscie bardzo grzeczna i nie bede szalec...zresztą niemoge i mąz mi nie pozwol
Do następnego dziewuszki ...we wtorek znowu tu wroce :)
AAAAAA zapomniałam dzisia zaczeliśmy 36tydzień :)
-
uważaj na siebie
-
Udanego wyjazdu ;)
-
No Ania Ty zamiast zwolnić tempo to latasz wszędzie jakbyś miała nakręcony motorek :)
-
Bedziemy czekac na powrot :) Pewnie i fotki beda :))
-
Witam kochane :)
Znalazłam chwile na forum między pakowaniem sie a sprzątaniem :)
Koszula zakupiona :) bardzo mi sie podoba...taki bardzo delikatny róż ( wyblakły róż) do tego różowy krawat :P i est dzi ...mam nadziee ze małżowi sie spodoba ... kupiłam mu tez perfumy i skarpetki do gaerku...a sobie białe leginsy na poprawiny
Całe szczęscie uz sie spakowaam...ale ciągle mam wrażenie ze czegoś eszcze nie spakowałam...mam nadziee ze szybko sobie przypomne :) ...na szczęscie kreace, buty i kosmetyki w torbie wiec estem o to spokojna ale ciągle coś mi chodzi po głowie tylko co ???
Zaraz jade zatankować autko do pełna bo Rafał jak przyjdzie z pracy to szybki prysznic biad i jedziemy w droge :) po 17 ruszamy wiec pewnie 22-23 bedziemy na miejscu ...mam nadzieje ze korków takowych nie bedzie no ale roznie to bywa wkońcu weekend mamy :(
Alanek dzisiaj obudził mnie o 8 rano :P dostałam takiego kopa w zebra ze odrazu miałam oczy jak 5 złotych ...wcale to nie było przyemne...no ale dzieki temu wszystko juz mam zrobione ...bo znaąc zycie spałabym do 9-10 ... i pewnie nie weszłabym juz na forum :)
Ide jeszcze luknąc co u Was :)
AAAA no i oczywiscie jak wroce to fotki bedą jak najbardziej :)
Pati bo a na dupce nie moge usiedzieć dłuzej niz 10 min i musze coś robic inaczej zwariowałabym
-
A lekarstwa spakowałaś? :P
-
No to kochana milej imprezki! :))))))))
Ja tez ciagle latam i na tylku nie moge usiedziec i mam nadzieje, ze tak bede miala do konca ciazy ;))
-
Pati lekarstwa spakowałam ) zrobiłam to na samym początku :)
-
śliczny brzusio i zakupki super
i miłej imprezki życzę :)
-
i jak tam po weselisku?
-
No to teraz czekamy na wrażenia "po" :)
-
Aniu jak odespisz to czekamy na relacje ;))
-
A Ania wraca dzisiaj czy jutro?
-
sis jak tam po weselu
:-* :-* :-* zostawiam
-
czekamy na relację Aniu :)
-
Ania, super zakupki.
Czy Ty nie masz ani jednego rostępa?
jak byo na weseleu?
-
Martuś ja tez poki co nie mam ani jednego rozstepa ;) uzywam tylko oliwki johnson&johnson ;)
-
Ja uważam, że czym nie smarować, a rozstępy jak mają wyjść to wyjdą. Mnie na brzuchu dopiero w 34/35 tygodniu zaczęły wychodzić... na razie nie dużo i małe, ale wszystko się może zdarzyć.
-
ja tez oliwki miała i inne kremy ale roztępy i tak mam-najwiecej zaczeło było ich widac dopiero po porodzie a zwłaszcza jak zaczeło sie odchudzac ;D ale ja na to nie zwracam uwagi
-
Anjushka nie ty pierwsza to mowisz i musze przyznac Ci racje :))
-
Witam kochane po długiej nieobecności :)
My wrócilismy wczoraj po 23 pierwsze co to prysznic i poznie walnełam sie do wyrka...wkońcu swojego :)
Impreza była super...wprawdzie dla mnie bezalkocholowa...wypilam tylko łyczek szampana przy toaście i wsio...ale za to nogi mi tak spuchły :mdleje: mowiąc ze nogi chodzi mi całe nogi od tyłka do stop ..normalnie masara...duzo nie tanczylam ale prawda jest taka ze caly weeend praktycznie na nogach...mysle ze tez kimat tam inny est troszke i wogóe byo strasznie gorąco...na twarzy tez strasznie spucham co zresztą zobaczycie na zdjęciach :) oczywiście opuchizna juz schodzi ... całe szczęście bo bym chyba zwariowaa z takimi brubymi girami ... skura juz byla naciągnieta na łydkach do maximum nogi miałam twarde ja kamien ... dzisiaj bede caly dzien lezala aby nogi odpoczeły
A co do wesela ...żarcie było ta dobre ze do dzisiaj mam ochote na filety faszerowane, nogi faszerowane, gołąbki itp ... powiemWam ze ja na restauracje zarcia było fulllll..i jeszcze raz tyle im zostało :) ...a ciasta bajera .. .tam jest taki zwycza ze nawazniesze są placki :) było chyba z 20 rodzaów ciast ... sprobowałam chyba z 15 :) pyszne były
co a bede sie rozpisywała pokaze Wam zdjecia Pary młodej i nasze :)
Na sali
(http://images44.fotosik.pl/183/2ab1ceb487288ba5.jpg)
przed kościołem
(http://images39.fotosik.pl/179/1f691cfc0489a359.jpg)
tuta widac ze estem spuchnieta na buzi
(http://images38.fotosik.pl/178/89d2307e34b067a8.jpg)
tuta uz na poprawinach :)
(http://images46.fotosik.pl/182/a1d0f2e3cd98dac6.jpg)
Młodzi :)
(http://images49.fotosik.pl/182/82db5b2be8a669c4.jpg)
tuta pierwszy taniec :)
(http://images37.fotosik.pl/178/38468767895985ca.jpg)
i eskorta motocyklistów...wyglądało to super :)
(http://images48.fotosik.pl/183/bc048e8f2c8dd869.jpg)
(http://images47.fotosik.pl/183/425bf20d466d3e71.jpg)
Wow wskoczyłam uz w 9 okienko ... i za 2 dni zaczynam 37 tc ... ale ten czas zapiernicza :)
-
No faktycznie trochę spuchłaś :) ale bardzo ładnie wyglądałaś :)
A teraz leż z nóżkami założonymi wyżej, a do tego zrób sobie do picia napar z natki pietruszki.
-
Siostra bardzo ładnie wyglądałas,ja tam nie widze zebys az tak opuchnieta była tylko troszeczke ;) pewnie wiecej Ci w nogi weszło :) a para młoda no super :D
-
bardzo ładnie wyglądałaś.... strasznie podoba mi się kolor tej poprawinowej kreacji (cudny)... a Para Młoda piękna... jak się cudnie Młodej suknia w tańcu układała :)
-
Przesadzasz z tą opuchlizną :) Ślicznie wyglądałaś na poprawinach, na weselu oczywiście też ;)
-
Ale panna młodamiała śliczną sukienkę, ta koronka na dole, piękna
-
Aniu super wygladalas :))
-
Aniu super wyglądasz
a młodzi pięknie, suknia prześliczna
-
Witam środowo :)
Fanie że Wam sie podobalo ja wyglądałam...mi niezbyt ale to juz szczegół :P
Ogolnie mam wrażenie ze jeszcze tydzień-dwa a juz urodze :) coś brzuch mnie ciągnie w nocy coraz ciężej jest sie przekręcić na bok ... nigdy wczesniej mi sie to nie zdazylo ...mam tak od paru dni ... i sprawia mi to troszke bólu :(
W poniedziałek ide do ginka...wprawdzie nie moego bo nie było terminów a zresztą moa ginka od srody na urlopie wiec ide tym razem do Pana ginekologa :) podobno młody i przystojny :P
Wczoraj wyprałam częśc białych ciuszków dla Alanka a dzisiaj je wypracuje :) zostało jeszcze pare drobiazgów do wyprania i wsio :)
Pod koniec miesiąca zamawiamy pościel uz mamy wybraną tylko zastanawiamy sie nad kolorkiem :)
pierwsze dwie sa z mamo-tato a te w paski są z my sweet baby
(http://images37.fotosik.pl/179/a9973a7f1bf9a64a.jpg)
(http://images45.fotosik.pl/183/ce70f405478bae49.jpg)
(http://images50.fotosik.pl/183/a8cabdd8c54935c1.jpg)
(http://images50.fotosik.pl/183/6cf0724cd26b7479.jpg)
(http://images41.fotosik.pl/179/45f13fda78f4ce33.jpg)
No i teraz licze na Wasza pomoc ... bo po pierwsze primo nie moge sie zdecydować na kolor , po drugie primo : nie wiem który producent ma lepszej jakości pościel ???
Z męzem podoba nam sie kolorystyka niebieska i ta jasno zielona w paski ale moge jeszcze zmienic zdanie :) znając zycie :) i mnie :)
-
Chyba w paseczki zielone najładniejsza :) Co do producentów to nie wypowiem się bo jeszcze nie wiem dokładnie ;) Wiem tylko że Klupś robi bardzo dobrą gatunkową pościel :) Wejdź sobie Aniu na sklepbobas.pl tam można pooglądać, może coś jeszcze wpadnie ci w oko ;)
-
Zamówcie tę i tę :) W końcu jeden komplet to mało ;)
-
Aniu już jeden komplet mamy :) po siostrzeńcu ... wiec narazie chcemy dokupic jeszcze jeden...pozniej bedzie sie myslało o wiekszej ilosci :)
-
my mamy posciel z mamo-tato :) w żyrafki :) mi sie wiele podoba z ich kolorow :D:D
-
Mi się podoba ta w paseczki, ale na pościeli to się kompletnie nie znam :)
-
ja miałam rożek z mamo tato... po 1 praniu materiał katastrofa ::)
-
Zamówiliśmy pościel z mamo-tato ... wybrałam ją pod względem wizualnym :) mężowi niepodobała sie ta w paski :( a wybralismy tą :
(http://images45.fotosik.pl/183/ce70f405478bae49.jpg)
W tym tygodniu zamawiamy też wózek ... padło na coneco V3 mustang ... chciałam odrazu cały komplet z fotelikiem ale niestety nie było :( więc fotelik zamawiam osobno
wozek wygląda tak kolor sliwkowy :)
(http://www.pronotek.pl/alaias/coneco/v3/5.jpg)
a fotelik taki ... kolor czerwony :) bo niestety śliwkowych nie ma :( firma fotelika to deltim
(http://www.deltim.com.pl/grillo/2grillo.jpg)
Ogólnie to mamy juz fotelik ale ma juz sporo latek :( dostałam od siostry i niewygląda on najlepiej ... dlatego tesciowa powiedziała zebym znalazła taki w miare cenowo :) za całośc bez przesyłki wyniesie nas 1059zł a z przesyłką 1098 zł wiec niejest tak żle :)
-
Zielona ładna :) a to jest taki cały komplet jak na zdjęciu? Łącznie z tym czymś na lampę, zasłonami, baldachimem i rożkiem?
Ten wózek ma koła pompowane czy piankowe? Kolorek bardzo fajny :)
-
My jak zamawialismy Pati to tylko 11elementowa posciel, bez tego na lampe i bez zasłon. Reszta natomiast jest w komplecie. Oni maja roznie podzielone komplety wiec nie wiem jak wybrala Ania :)
-
oooooooooooo, nawet nie wiedziałam, że tak jest :)
-
Witam czwartkowo :)
Pati ja zamawiałam komplet 13 częściowy :) bez zasłon i osłony na lampe :) jest juz tam praktycznie wszystko jak widac na zdjęciu łącznie w wypełnieniem pościeli :)
Przedchwileczką zamówiłam wózek i fotelik tak jak na zdjęciu ponizej ... z czerwonego wózka zrezygnowaliśmy bo jak zobaczyliśmy w hurtowni ten wozek w śliwkowym kolorku to sie zakochaliśmy :P wygląda na zywo super :) ... Mam tylko nadzieje ze niebede czekała tak długo jak na spodnie bo juz sie niemoge doczekać :) wybrałam przesyłke pobranioą ale kurierem wiec mysle ze pare dni i bedą moje nabytki
Dzisiaj ogólnie wstałam o 5:17 :o oczywiście pęcherz mnie zmusił :) jakos pozniej nie mogłam usnąć wiec obejrzalam sobie 2 filmy na kompie ... potem zrobilam pranie...troszke poprasowałam ...a teraz chwila relaksu :)
Oczywiście ąz jak przyjdzie z pracy to znowu mnie zjebie ze tak powiem brzydko :P ... wczoraj dostałam opierdziel za to ze robie pranie i ze posprzątałam w pokoju...kaze mi lezec i nic nie robić ..jedyne co moge to prasować ..aleeeee tylko na siedząco ehheeh 7 światów z nim mam ..no ale wiem przynajmniej ze sie troszczy o nas :) ....no wiec dzisiaj znowu czeka mnie zrąbanie :Pchybaz e z tesciową zagadam i powie ze to ona zrobila..ale pewnie na to nie pojdzie i mnie wyda :P
Teraz ide luknąć co u WAs kochane buziolki :-* :-* :-*
P.s ... dzisiaj zaczeliśmy 37 tc ale ten czas zasówa
-
Dodatkowo jest nawet przybornik na szczebelki od lozeczka ;) tez mamy w komplecie ;))
-
No my też mamy ten przybornik :) bardzo sie przyda :)
Pati zapomniałam ci napisac wózek ma pompowane koła...na piankowe chyba bym sie nie zdecydowała :)
Zresztą powiem Wam ze wozek mielismy kupic za tydzien albo dwa no bo po co ma sie walac po domu ??? ale trafiłam na wyprzedaz...tzn ogolnie te wozki stoja po 1050 zł i wyzej ...a ja kuilam za 930zł jak dla mnie to była okazja i zamowilismy...z fotelikiem tez jest okazja bo dalismy 130zł rowniez wyprzedaz ...
Ogólnie juz mamy prawie całą wyprawke :) ... zostało tylko pojsc na dział kosmetyczny i kupić pare drobiazgów dla małego :) ... no i dla mnie oczywiscie...ja jeszcze pizamy nie mam, stanika do karmienia i tych majtochow jednorazowych a no i wkładek :) ...
-
posciel bardzo fajna ale mi sie bardziej ta w paski podoba ale ta tez jest super-wozek tez bardzo ładny ale kolorek mi nie podchodzi-fotelik super kolorek tez ok :) a ja juz niemoge sie doczekac małego Alanka ;D
-
Ale dawno mnie tu u ciebie nie było oczywiscie przyznam sie bez bicia ze wszytskiego nie nadrobie :(
Juz tak nie wiele czasu ci zostało do spotkania z twoim malenstwem ;)
-
Siorka jak miło ze wkońcu zajzałaś do mnie :) nie no zartuje fajnie ze ci sie wszystko podoba oprocz kolorków :P
Nikola bić nie bede chyba zeczywiście zbyt duzo tego na nadrabianie :)
-
no co nie moj typ kolorku hihihihihihi
-
A no to całkiem ciekawe, że ma wszystko w komplecie ta pościel :)
Ty Ania to już sobie wszystko kup jak najszybciej bo nigdy nie wiadomo kiedy dosięgnie Cię pierwszy skurcz :)
A właśnie mi się przypomniało, że chyba Ty kiedyś pisałaś o tym, że jak ma się jedno biodro niżej to jest to wskazanie do cesarki, pytałaś się swojej gin o to??
-
W przyszłym tyg wszystko sobie kupie :)
A o to biodro zapomniałam zapytac...ale to dlatego ze dostałam to skierowanie do szpitala...w poniedziałek sie zapytam o ile niezapomne :)
-
oj siostra cały czas powinnas miec to na uwadze-bo jak faktycznie tak jest to w czasie porodu lekarze nie bedą wiedziec cos sie dzieje
-
My ci przypomnimy ;D
-
Witam kochane piątkowo :)
Dzisiaj obudziła mnie okropna burza o 6:45 :( i niestety spać nie dała :( ze tak powiem pogniłam w wyrku do 9:30 a teraz jem śniadanko :)
Oczywiście nadrabio zaraz Wasze wątki a pozniej znowu do wyra sie kłade...mam calkowity nakaz gnicia w wyrku przez męża ... bo stwierdził ze jak bede lezała to bede mniej puchła...w sumie to ma racje :) ...szkodaze nie mam neta w laptopie to bym ciagle mogla tak lezec :P ...ale w tym tyg zmieniamy neta na bezprzewodowego i wtedy bede mogła sobie tak gnic do końca ciąży :)
Dzisiaj oczywiście Alanek skopał mamusie...miałam wrazenie ze probuje sie rozciągnąc ale najwyrazniej mu to nie wychodziło :P z tego wszystkiego dostał czkawki a ja niemogłam juz dalej sie kimnąć :)
mam nadziejje ze z tym biodrem mi przypomnicie bo ja sklerotyczka jestem :P
Teraz ide luknąć co u WAs kobitki :)
-
ale mnie tu dawno nie było ::)
panna młoda miała śliczną suknie ::)
dziewczyny mi pisały,że na finiszu ciąży ma się dużo energii i widać Ty ja masz :D latasz jak opętana ;D ;D
-
Oj Basiu nawet nie wiesz jak bardzo chciałabym aby to był juz finisz w przyszłym tyg moge juz rodzić...a co wkońcu ciąza bedzie donoszona...wogóle mam wrazenie jakby brzuszek troszke opadł ??? pozniej wkleje fotke :)
Dzisiaj znowu czeka mnie opierdziel od męża :P za to ze wziełam sie za porządki w szafie :P a troszke tego było :P w sumie to były tylko ciuszki Alanka ale i tak pewnie sie kapnie bo po nogach pozna ze nie lezałam ach chyba bede musiała isc do wyrka pognic troszke co by opuchlizna troszke zeszła :P
-
No to teraz zdjęcie brzuszka
37tc
(http://images41.fotosik.pl/180/899cc3caa62ef155.jpg)
i dla porównania 35tc
(http://images46.fotosik.pl/179/fad6e46045011565.jpg)
Czy mi sie wydaje czy troszeczke opadł ??? albo ja juz mamjakies schizy :P
-
Czy opadł to nie wiem, ale na moje oko urósł i to sporo :)
-
A mi sie wydaje ze troszke opadl ;)
Napewno sporo urosl ;)
-
Mi się wydaje, że nie opadł, ale urósł mocno i tak się przez to wydaje
-
no urusł o to sporo-a czy opadł to moze troszeczke,no wkoncu to juz niedułgo ;D
-
Na zdjeciach moze tak bardzo nie widać ze opadł ale nawet dzisiaj mąz mi powiedział ze juz piwka na brzuchu u mnie nie postawi bo mi opadł ... tesciowa tez powiedziała ze opadł i to mowie wam z dnia na dzień wczoraj byl jeszcze normalny :P Ale ja sie tam ciesze moze szybciej wyjdzie
A no i przyszedł wózek :o wczoraj zamawiałam a dzisiaj juz go mam :) nawet foty zrobiłam :)
fotelik...miał byc czerwony a przysłali śliwkowy ... jestem zadowolona bo na all nie mieli tego kolorku wiec nawet o niego nie pytałam a tu dzisiaj rozpakowuje i szok...jak dla mnie super :)
(http://images37.fotosik.pl/180/d35faa28ffd91f1d.jpg)
kolor troszke ciemny bo akurat był tam cień :P
(http://images41.fotosik.pl/180/0ab0c5102dc9de04.jpg)
no i wózek...spacerówki nie montowałam bo mi sie niechciało :)
(http://images43.fotosik.pl/184/b0f9a23e0e1be68a.jpg)
(http://images43.fotosik.pl/184/b233bc1518b3683b.jpg)
Jestem strasznie zadowolona z tegó wózka jest jak na swoją aluminiową konstrukcje i pompowane koła bardzo lekki i super sie prowadzi ...Rafał to juz robił rundke po podwórku i nawet sobie misia tam wsadził :P
-
fajny wozeczek a ten fotelik kupowany osobno ale do wozeczka pasuje
-
Fotelik jest ciut ciemniejszy od wózka...ale nie widać az takiej różnicy wygląda to tak jakby był w komplecie
-
Ładnie się prezentuje :) A jaki to jest model Coneco? Wyleciało mi juz z głowy :)
-
Ale piękny kolorek
-
wiecie co na moje oko moja siostra szybciej urodzi ;D obstawiam 1 wrzesnia ;D
-
Fajny wózek :) ładnie się prezentuje - a jeszcze ładniej będzie się prezentował z Alankiem w środku :)
-
kolorek przesliczny!!!
-
Pati to model coneco v3 mustang :)
No i widze ze moja siorka zaczeła robić obstawianko :P czekam na wasze propozycje dat :) moze któraś trafi :P
doris85 - 1 września
-
ja dla mnie brzuszek opadł :D
a wózek prezentuje się rewelacyjnie :D
śliczny kolor :D
-
Prezentuje się bardzo fajnie :) ach i doszedł kolejny wózek do mojej listy :) Dobrze, że go masz to jak już zaczniecie takie prawdziwe użytkowanie to zdasz mi relację z pierwszej ręki :)
A ja obstawiam 08.09.2009 ;D
-
11 września :))
-
Witam sobotnio :)
Nie uwieżycie co mi sie wczoraj przytrafiło przed własnym garażem :P
A wiec che sobie pojechać do sklepu odpalam autko a on mi prosto w drzwi garazowe wjechał...drzwi sie roztrzaskały ...ale naszczęscie autko całe ( jednak co punciak to punciak ) troszke sie porysował ale to szczegół bo i tak mielismy jechac do lakiernika :) .. jutro wam trzasne fote garazu :P ... normalnie zdolniacha ze mnie :) niezauwazyłam ze auto jest na biegu i odpalając gozjechal mi z podjazdu :)
A dzisiaj robimy sobie grilla zaraz przyjdzie kuzynka z mężem i bedą pić wodke :P a jaaaaa bede piloa cole i wode niegazowaną .. bedzie pyszna biała kiełbaska z grilla mniam uwielbiam...skrzydełka i kaszanka :)
Teraz ide luknąć co u Was
Doris85 - 1 września
ricardo - 8 września
Morgan - 11 września .... mój mąż też mówi ze 11 sie wykluje :P
-
wózek ma śliczny kolorek
a ja obstawiam 17 września
-
A ja obstawię 09.09.09 - dlatego, że mi się ta data bardzo podoba, a może i ja w tym dniu urodzę.
-
Bo 11 września jest moja i Tomka 6 rocznica bycia razem ;)) a 5 jak mieszkamy razem ;))) i nie pomylicie sie jak powiecie ze to World Trade Center ;) bo tak wlasnie było..... ::)
Kochana Ty wciskasz gaz przy odpalaniu auta? Ja zawsze zostawiam auto na biegu, dokładnie na 1, bo to najbezpieczniejsze. Sprzęgło i odpalam i nie ma prawa Ci zjechac. Coś pewnie zrobiłas nie tak :P:P:P:P
-
10 września ;D
-
Witam niedzielnie :)
Reniu no własnie niewcisnełam sprzęgła :P i czytałam dodatkowo jakaś ulotke ... moja nie uwaga :P
Dzisiaj niechciało mi sie wychodzić z wyrka gniłam do 12:00 a wstałam przed 11:00 wczoraj mieliśmy grilla i siedzieliśmy prawie do 01 w nocy pewnie siedzielibyśmy dluzej ale kuzynke bolał kręgosłup i szybciej sie zmyli...a szkoda bo fajnie było :)
Wiecie co czasami fajnie jest tak nie pic i patrzec jak z minuty na minute ktoś ma lepszą fazke mnie to wczoraj bawiło heehehe
Wogóle wczoraj spiliśmy moją tesciową hehehe ... fajnie wygląda jak ma fazke :)
Doris85 - 1 września
ricardo - 8 września
Morgan - 11 września
marzenieee - 17 września
Anjuschka - 9 września
Jagna77 - 10 września
-
Aniu stawiam na 12 września ;)
-
Zapomniałam Wam wczoraj napisać ze miałam 3 skurcze :) nie były to skurcze regularne .. pierwszy mnie dopadł malo bolesny jak wstawałam z wyrka :) ...2 troszke juz zabolał jak siedziałam i mierzyłam sobie cukier przerwa miedzy nimi była jakies 30 min a trzeci jak zamiatałam podłoge ... oj ten to zabolał i trzymał dosyc długo bo ze 45 sekund ...
Dzisiaj co do skurczy było spoko nie było zadnego :)
Ale za to w nocy ledwo co sie przeracam na drugi bok ... no ciągnie mnie masakrycznie ... mąz sie smieje ze mnie ze jak w nocy wstaje na siusiu to trzymam sobie brzuch tak jakby miał mi zaraz odpaśc...now mowie Wam jest ciezki w nocy jak cholera ... w ciągu dnia juz nie :)
Przed chwileczką poukładałam ciuszki Alanka w szafie :) ... musiałam to zrobic bo jutro mam wizyte u ginka i cos mam dziwne przeczucie ze dostane skierowanie do szpitala :( nie wiem czemu ale jakoś tam mi sie wydaje ... mam nadzieje ze sie myle :) ( nadzieja matką głupich :P )
_________________________________________________________________________________________________________________
Doris85 - 1 września
ricardo - 8 września
Anjuschka - 9 września
Jagna77 - 10 września
Morgan - 11 września
Olucha - 12 września
marzenieee - 17 września
-
A czemu wydaje Ci się, że położą Cię w szpitalu? Przez ciśnienie, czy coś innego?
-
Powiem Aniu tak ... jak wejde do gabinetu i jak zobacze ginka w bialym fartuchu odrazu cisnienie mi sie podniesie :P ogólnie mam dobre ...wiec mam nadzieje ze to tylko moja głupia wyobraznia :P .. .ale biore pod uwage jeszcze to ze strasznie puchne i z tego powodu tez moze mnie skierowac do szpitala :( obym sie myliła ... ale jestem przygotowana na najgorsze :(
-
Mam nadzieję, że ciśnienie Ci nie skoczy na widok białego fartucha - chociaż niektórzy tak mają - moja siostra zawsze tak denerwowała się wizytą u lekarza, że ciśnienie miała strasznie wysokie.
Ja ogólnie też powinnam wykazywać wysokie ciśnienie u lekarza, bo najpierw było wejście na wagę, a potem ciśnienie. A jako, że mój lekarz straszną uwagę przywiązywał do wagi, to był to dla mnie najbardziej stresujący moment. ;D
-
to mam nadzieję, że Cię nie skieruje...
-
Na mnie juz chyba czas...wykąpałam sie wiec teraz moge iśc oglądac filmik z meżulkiem :)
Jutro na 12 wizyta u ginka ... bez względu na wszystko i tak Wam powiem jak było na wizycie bo nie mam zamiaru jechac tam ze spakowana torbą..ani mi sie śni :P
Wogóle mam straszną ochote na coś gazowanego..i niejest to cola :o :o :o :o az dziwne prawda ??? napiłabym sie oranzady :P
Dobra mykam do wyrka na ilm Dobranoc
-
No mam nadzieję, że nie zostawią Cię w szpitalu, nie lubie szpitali...
-
Czekamy tu na Ciebie i na wiesci ... mam nadzieje, ze nigdzie Cie od Nas nie zabiora ;)
-
Witam poniedziałkowo :)
Mamy poniedziałek a ja nienawidze poniedziałków ostatnio są dla mnie pechowe ...2 tyg temu w pon poszłam do szpitala...i teraz znwou dostałam skierowanie do szpitala :( .. no nic płakać nie bede ... wszystko dla dziecka :) Ale cos czuje ze do końca bedą mnie trzymać :( a to mnie raczej nie pociesza ... teraz czekam na obiadek ...dzisiaj papryczki nadziewane miesem mielonym i ryzem mniamuś...tesciowa wiedziała kiedy je zrobic :P .teraz musze sie nastawic na okropne zarcie
spadam nacieszyc sie mężem...do następnego :)
-
No i w końcu czemu dała Ci skierowanie do szpitala?
Biedna Ty, jak będą Cię trzymać do porodu...
-
No własnie, czemu Cię skierowali do szpitala?
-
Już po obiadku było ppyszne :) teraz tylko musze sie nastawić na szpitalne jedzenie fujjjj :(
Do szpitala dostałam skierowanie bo znowu cisnienie mi skoczyło...ale tez dlatego ze mam zbyt dużą opuchlizne na nogach i podejzewaja Gestoze :( na szczęscie z Alankiem wszystko wporządku tętno 140 :) szyjka zamknięta i długa :) wiec nie mam sie czym martwić...chociasz gin mi powiedział ze jak juz by sie porod zaczął to w sumie lepiej dla mnie bo cisnienie spadnie a no i dziecku nic nie bedzie :) ...teraz to mam cichą nadzieje na cesarke :)
Dobra ja spadam do szpitala :(
-
I pewnie nie spytałaś się o te biodra :P
A do gestozy to nie trzeba miec coś jeszcze oprócz opuchlizny? Chyba swędzenie a do tego jeszcze chyba trzeba zrobić próby wątrobowe??
Z tym ciśnieniem to masz pecha...
Jutro się wybierasz do szpitala? To jak nie będziesz miała netu to dawaj mi znać co u Ciebie :) albo jeszcze podjedź sobie do jakiegoś salonu swojego operatora to ci skonfigurują ten internet i będziesz mogła w telefonie chociaż forum czytać i coś napisać.
-
Ale dziwnie z tym cisnieniem :-\ mnie tu nikt nie dawal do szpitala tylko do czestszych wizyt u lekarza jak mialam wyzsze :-\ ale wiadomo wszedzie jest inaczej... ;)
-
i znów szpital :-\
no ale to tylko dla Twojego i Alanka dobra :D jak mus to mus...
-
oj moja bidulko :przytul:
-
3mam kciuki, żeby wszystko było ok :-*
-
Ale przeciez Doris na pewno ma stały kontakt z Anią, więc mam nadzieję, że nam nie bedzie skąpiła informacji...
Aha, i ja tez uderzam w 17 września :)
-
witam
rozmawiałam dzis z moją sis z małym jest wszystko ok wazy 2800-siostra miała tez dzis skurcze mowiła ze dosc dułgi był ale tylko jeden jak narazie-całą noc miała kroplowke nie wiem czy teraz tez ma dowiem sie wszystkiego jeszcze wieczorkiem :)
-
doris informuj Nas na biezaco gdyby sie cos dzialo... i pozdrow ja od Nass
-
dziewczynki wszystkie macie pozdrowienia od Ani :-* :-* :-* :-*
u siostry i małego Alanka jest wszystko ok- mowiła ze za tydzien beda jej wywoływac porod bo lekarz niechce ryzykowac z cisnieniem no chyba ze Alanek wczesniej bedzie chciał wyjsc na swiat ;)
-
Już wywoływać poród? No w sumie ciąża będzie donoszona, ale na mój termin to Ania się napewno nie załapie ;)
-
Patrycja, na mój pewnie też.
Za tydzień będzie już 38 tydzień ciąży - więc ciąża już donoszona. Na pewno lepiej będzie wywołać poród (ze względu na Ani ciśnienie) niż czekać jeszcze 2 tygodnie.
-
tego samego obawiam sie u mnie.... zobaczymy jak wroce z PL co mi powiedza lekarze... bo ja jestem cisnieniowiec jak wiecie i obnizylam je ziolami, ale jak bedzie przed porodem tez sie zastanawiam czy nie tak jak u Ani :-\ tylko widze ze Ania ma inaczej opieke prowadzaona w PL niz ja tutaj, wiec wszystko sie moze zdarzyc.
-
:-* :-* :-* zostawiam
-
Trzymam kciuki, żeby wszystko się jakoś dobrze ułozyło
-
ciesze się, że wszystko dobrze :D
czekamy na nowe niusy :D
-
Jakies nowinki?
-
wiemy już coś nowego?
-
Doris, co u Ani i malucha?
-
czekamy :Tuptup: :Tuptup: :Tuptup: :Tuptup: :Tuptup: :Tuptup:
-
Witam niecierpliwe ;)
U Ani i małego Alanka jest wszystko ok-jutro bedzie miała robione usg i zobaczymy co tam lekarz powie ciekawego ale napewno lada moment bedzie miała wywołanie.
Sis mowi ze sie nie nudzi,ma towazystwo i tv ja moze jutro do niej pojade alebo w piątek
a zapomniała bym macie wszystkie od Ani pozdrowienia i buziaczki dla wszystkich :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-*
-
No to super, czekamy na wieści z jutrzejszego usg
-
super ze u Ani i Alanka wszystko ok ;)
-
to może już niedługo Ania będzie tulić synka :D :D
-
:D
ciesze się, że wszystko jest ok ;)
-
swietnie :D
-
dobre wiesci, fajnie :d
-
siostra dzis nie miała usg bedzie miała dopiero w piątek-cały czas jest wszystko ok u nich ma tylko małe zatrucie pokarmowe,nie mam pojęcia co to jest nie znam sie na tym
-
Witam kochane :)
Mam na dzisiaj dostęp do neta...bo poszłam do cioteczki na oddział niemowlęcy :P chyba bede tu czesciej wpadac :P ...nie no zartuje niebede dupy zawracac :P
Co do wywołania to chyba nie bedzie bo cisnienie unormowane ... mam tylko białko-mocz :( jutro zrobią jeszcze badania moczu i sprawdzą czy dalej sie to białko utrzymuje :( ... w piątek mam usg wiec dowiem sie ile młody wazy ...pewnie przekorczył juz 3 kg ...ja jak narazie schudłam 2 kg ... lekarz mi dzisiaj powiedział ze poczekamy az porod sam sie rozkręci a jak nie to mi pomogą ... juz to słyszałam tydzień temu i dupaaaaaaaa ...czekam cierpliwioe...do domku niechcą mnie wypuscic .... od dzisiaj latam po schodach moze samo sie ruszy...bo ile mozna czekac ...skurcze jako takie sa ale bardzo słabe i nie sa to skurcze porodowe :(
To tyle u mnie :) buziaczki dla wszystkich :) :-* :-*
-
Fajnie, że się odezwałaś :) Szkoda, że musisz siedziec w szpitalu a nie możesz w domku. To by było wygodniejsze, ale jak mus to mus - trzeba czekać na rozkręcenie sytuacji.
Chodzenie po schodach, przysiady, może poprosisz Panie sprzątające że zamiast nich umyjesz podłogi lub okna? :)
-
Fajnie, że się odezwałaś...
Pozdrowienia dla Was...
-
No, niezły pomysł Patyś, panie sprzątające na pewno będą szczęśliwe ;D
Aniu, masz jeszcze kilka dni do pełnego terminu, więc czekaj cierpliwie :-*
-
nie ma co na siłę wywoływać dzidzi na świat, bo w brzuszku jest jej najlepiej :D
do 40 tyg. masz jeszcze kilka dni :D jak przekroczysz 40 tydz. to biegaj po schodach ;D ;D
-
Aniu, co tam u Was?
Ma ktoś jakieś nowe wieści?
-
:-* :-* :-* zostawiam
-
ciszaaaaaaaaaaaa
-
No jak tam ania, ruszyło się coś?
-
Ja mam wieści :P
"Hej no ja jestem dzisiaj strasznie zła bo miałam mieć jutro wywoływanie ale jednak czekamy aż samo się rozkręci.Wprawdzie mam skurcze co 20 minut ale to nie jest powód do wywoływania i czekam cierpliwie"
-
O,biedna Ania
-
eee, biedna nie jest. Będzie, jak skurcze ją złapią co 3 minuty :)
-
A ja już myslalam, ze Cie nie mecza w szpitalu tylko urodzilas miedzy czasie jak mnie nie było ;)))
Ale nic trzymam kciuki caly czas za szybkie rozwiazanie... ;)
-
jak tam skurcze? coraz częstsze?
ma ktoś wieści?
-
Aniu wytrzymaj jeszcze dwa dni ;D Będzie mój termin ::) ::) ::)
a tak na poważnie... strasznie niecierpliwie czekam na wieści!
-
"ktoś" ma wieści:
"No ja jestem na porodówce, mam podłączoną oxytocynę tylko że ona na mnie nie działa. Lekarze mówią, że twardziele z nas i że dzisiaj to chyba nie urodzę"
-
Aniu trzymaj się. Mam nadzieję, że poród przebiegnie bez problemów i Alan będzie zdrow jak ryba.
-
:-\ oj biedulko, trzymam kciuki za szybki poród ;)
-
trzymam kciuki Aniu :-*
-
witam :)
no niestety wywołanie nie podziałało-wczoraj rozmawiałam z sis o 21;00 i była zawiedziona bo myslała ze urodzi a tu nic-dzis jade do niej moze ja na nia zadziałam hihihi ;D a jak mały sie pojawi na swiat to zrobie foteczki ;)
-
Doris pozdrow ja od Nas.... ;))
Jutro moj termin ::)
-
oczywiscie ze pozdrowie w imieniu wszystkich forumek ;)
-
Witam :)
Siostra miała wczoraj wywołanie ale niestety znowu nic :( mały Alanek jest strasznie uparty ;)
zobaczymy co bedzie w poniedziałek,siostra mowi ze chyba bedzie cesarka
dla wszystkich pozdrowienia od Ani i :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-*
-
uuuu wiec nie trafilam w termin ;))
Aniu trzymam kciuki za Was obojga! :)
-
witam
Ania jest teraz na porodówce na wywołaniu pod kroplówką,mam nadzieje ze dziś już się uda i mały zawita w końcu na świat :)
-
Mały twardziel chce siedzieć jeszcze w brzuszku a tu już chcą go wygonić :)
-
trzymam kciuki :)
-
i jak ruszyło się
-
No i jak tam?
-
Ania jutro będzie miała cesarkę
jutro do niej jadę i zobaczę się z małym Alankiem
-
To nie poszło samoistnie?
-
Trzymamy mocno kciukii :ok:
-
Aniu kciuki mocniutko zaciskam! Czekam na Was!
-
Czekamy na jakies wieści no i na pierwsze fotki malucha :-*
-
sms od Ani:
"Mam już synka, urodzony o 9:22, waga 3500 i 55 cm długi. Urodzony przez cc i jest śliczny"
-
Gratuluję ;)
-
super!!!
-
Gratuluje, czekamy na wieści dalsze no i oczywiście na fotki
-
Gratuluje! :)
-
Ania jest teraz na salo pooperacyjnej, narazie jeszcze nic ją nie boli tylko się trzęsie jak galareta. Mały jest na oddziale a mąż popłakał się jak dziecko jak usłyszał pierwszy płacz Alanka :)
Jak będę miała jakieś nowe wieści to dam znać :)
-
Gratulacje z okazji narodzin synka :)
-
GRATULACJE!!!
-
gratuluję :)
-
Gratulacje :skacza:
-
Gratuluje Kochani!!! ;D
-
Mam zdjęcie małego Alanka, ale nie mogę znaleźć blutacza do kompa, więc jak tylko znajdę to wkleję.
A mąż Ani pomyli się wcześniej z wagą pisząc mi i Alanek waży jednak 3050 :)
-
Gratulacje :-*
-
Oto Alanek:
(http://images41.fotosik.pl/195/5d9c2cf4a7f8064e.jpg)
-
śliczny :)
-
Jaki duży, ho ho
-
Przystojniak ;)
-
ooo jaki ładniutki! :)
-
śliczny GRATULUJĘ Aniu
-
Gratulacje!!!!!
-
Gratulacje :)
Piękny chłopczyk :skacza:
-
śliczny chłopczyk i jaki duży :D
-
Serdeczne gratulacje :)
-
to może ja wkleję jeszcze jedną foteczkę :D
(http://photos.nasza-klasa.pl/8631456/240/main/a5517c49ba.jpeg)
-
Ojejciu, jaki słodziak....
-
śliczny :)
-
super maluszek! :)
-
Ooo... Alanek już ze smokiem :) słodziak...
-
słodziaczek
-
Ale wy z Ania jestescie podobne do siebie
-
śliczniutki ;D
-
jaki fajny chlopczyk :D GRATULUJE
-
Sms od Ani:
"Hej, czuję się jakby ktoś mnie pociął, hehehe jest nawet ok. Mały śpi i je i wali śmierdzące kupsztale. Mam nadzieję, że w niedziele wyjdziemy. Pozdrowienia"
-
No to Aniu czekamy tu na Was niecierpliwie :)
-
część dotycząca Alanka została przeniesiona TUTAJ (https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=18081.0)