-
cześć My 25.07.2009 ;) To bedzie najszcześliwszy dzień! Czy znajda sie jeszcze lipcowe Panny Młode ?
-
Zgłasza się lipcowa ;D
-
No wreszcie bo już samotna się tu czułam!! Jak przygotowania do wesela?
Zapraszam kolejne dziewczyny !
-
Przygotowania idą powoli, żeby nie napisać mozolnie. Brak czasu na wszystko i na dodatek pobyt za granicą. Jak na razie wszystko planuje w mojej główce :) a za realizację wezmę się chyba pod koniec roku :(
-
eh ja w Polsce a mimo to przygotowania idą żółwiasto pocieszę Cie !!
-
hej, hej!!!
tez sie zglaszam:) mikoala super ze zaczelas lipcowy watek. Moja data to 18.07.09 i troche juz mi sie udalo zalatwic. tez siedze za granica i wiem jak ciezko jest cokolwiek zorganizowac.
gdzie robicie wesele? ja mam zaklepanego Norda na Mierzynie.
-
No przykro było patrzeć że śa majowe, czerwcowe, sierpniowe....
a lipcowych brak. Cieszę się że juz w trójkę jesteśmy! Ja mam salę w Sosnowcu to jest Stara Strzecha. Słyszałam o niej i pozytywy i negatywy ale zobaczymy bynajmniej nie zamierzam jej zmieniać!
-
Ja rok temu "zaklepałam" Dworek Hetmański :)
-
Ja również lipcowa :)
-
myszkasc witam :D
-
Widzę, że Ty też Aimee ślubujesz nietypowo tak jak ja :)
-
Cześć! Zgłasza się kolejna lipcowa ;D panna młoda. Data to 25. 07. 2009 :D i prawdę mówiąc nie mogę się doczekać (a przygotowania stoją w miejscu. . . ) Pozdrówka
-
Data to 25. 07. 2009 :D i prawdę mówiąc nie mogę się doczekać (a przygotowania stoją w miejscu. . . )
To tak jak my 25.07 :brawo: to znaczy co juz zalatwione?? ja niestety tylko sala i zespół. Cięzko mi idzie szukanie kamarzysty i fotografa, a gdzie tam reszta :Olaboga:
-
Jak na razie data w kościele :) i jak dla nas to jest najważniejsze. Ale jak tradycja nakazuje. . . chcąc nie chcąc. . . wesele. Przygotowania jak na razie bardzo wolno ale wreszcie coś się ruszyło. Szukaliśmy ale wszystko zajęte ??? i byliśmy trochę w szoku. Nie dość że najbliższy wolny termin był w październiku(co nie wchodzi w grę) to i każą sobie sporo liczyć. Tak więc jak na razie jesteśmy na etapie poszukiwań. A jeśli nic ciekawego się nie znajdzie, to rozważamy możliwość świętowania "pod gołym niebem" na działce. W końcu to lipiec więc mam nadzieję, że cokolwiek postanowimy, to pogoda będzie sprzyjać. zaopatrzyliśmy się w zaproszenia, mamy listę gości. A ja z racji kończących się wakacji oglądam w necie suknie ślubne i dostaję zawrotów głowy :o każda ma swój urok a tu musisz wybrać jedną. . . ;D najśmieszniejsze jest to, że zespół mamy w prezencie od przyjaciela :) tylko jeszcze nie wiadomo gdzie się odbędzie cała impreza.
Eh ja już teraz się denerwuję i trochę panikuję, że o czymś zapomnimy albo nie zdążymy. . . a co to będzie w lipcu???????? chyba taki już los PM ::)
-
JaMajka, nie jesteś sama ja też sie denerwuje, wydaje się ze jeszcze tyle czasu a jak pomyśle ile jeszcze trzeba spraw załatwić :Olaboga: i tez dreczą mnie pytania czy wszystko dopne na ostatni guzik, czy wszystko sie uda!!
suknie- oglądam allegro i wszystkie niemal sa tak śłiczniusie ze skąd ja mam wiedzieć jaką wybrać!!
Kościół - zostaje mi na styczeń wcześniej nie zapisuja w mojej parafi!!
-
To masz szczęście. My poszliśmy w czerwcu do kancelarii i na tą konkretną datę (bo taką sobie ustaliliśmy) załapaliśmy się na ostatnią wolną mszę o 15 ;D więc możesz sobie wyobrazić naszą minę gdy usłyszeliśmy, że została tylko ta godzina. Ale Niepokalanów jest ogólnopolskim sanktuarium więc tak naprawdę nie ma się co dziwić. Dla nas zarezerwowanie kościoła było najważniejsze. Bo to będzie najpiękniejszy dzień w naszym życiu ;D chyba zacznę już odliczać ::) ciepłe pozdrawienia zzzzzimnej stolicy :-*
-
myszkasc tak troszeczkę nietypowo :) ale wszyscy przyjęli to ze zrozumieniem, więc nie mamy problemów z gośćmi.
Nawet ksiądz się nie dziwił i mamy też kościół zaklepany na 16 ;)
A dziś przyszły zamówione przeze mnie pudełeczka na prezencik dla gości :D
(http://images49.fotosik.pl/11/3e1dea25e2abf40em.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=3e1dea25e2abf40e)
Dziewczyny pochwalcie się swoimi typami sukienek, bo mi jakoś trudno coś wybrać :(
-
Dziewczyny pochwalcie się swoimi typami sukienek, bo mi jakoś trudno coś wybrać :(
oj żebyś wiedziała że nie tylko Tobie!! Podoba mi się mnóstwo sukienek i na co sie tu zdecydować !!
-
Aimee super pudełeczka a były w innej tonacji kolorystycznej??
Podaj linka na prv
-
myszkasc ja niestety zamawiałam je na e bay angielskim. Pamiętam jednak, że na allegro też widziałam podobne.
Jak znajdę chwilkę czasu to poszukam ich dla Ciebie :)
-
Chyba nie jestem w temacie-o co chodzi z tymi prezencikami dla gości? To jakaś tradycja? Jakoś nigdy się z czymś takim nie spotkałam. Chyba że dla rodziców w podziękowaniu... ???
-
JaMajka23 te pudełeczka są na jakiś mały drobiazg dla gości. Układa się je na stole przy zastawie dla danej osoby. Można do środka wsadzić np. małą czekoladkę czy migdały w cukrze. Poszukaj na necie o tym np. pod hasłem: "pudełeczka na prezenty dla gości" :)
-
Witam poniedziałkowo :)
dziewczyny piszcie coś bo watek zamiera >:( ja zaraz pędzę do pracy. Dziś napisałam e maila do wizażystki, która robi makijaże ślubne, zobaczę co mi odpisze. Używa dobrych kosmetyków, więc się na nią zdecyduje jak będzie miała wolny termin i próbny jej wyjdzie :) Dodatkowo od piątku zaczynamy nauki przedmałżeńskie, więc jak widać powoli ruszam ze sprawami ślubnymi :D Kompletuje też listę piosenek nadających się na pierwszy taniec, choć ciężko się zdecydować na coś ::) Aha od dziś zaczynam dietę. Jutro czeka mnie siłownia. Mój cel to chociaż 6 kilo mniej :) trzymajcie kciuki :-*
-
Witam również (poniedziałkowo i śpiąco 8) )
Ja też już myślę o pierwszym tańcu ale jest tyle propozycji, ze nie wiem już co wybrać. Może wszystkie? ;D na razie o makijażu nie myślę, bo mam zamiar się trochę opalić (ha ha córka młynarza) ale za to rozglądam się za dobrym fryzjerem. Mam problem z włosami bo jakoś nie dają się ułożyć (chociaż fryzjerka uważa co innego. no ale jak nałoży litry lakieru to się nie dziwię, że się poddają :D) Aimee a co to za dieta? Jakaś specjalna? ??? Pozdrawiam :)
-
Mi to dzis zaczął sie dzień paskudnie pokłuciłam się z moim narzeczonym :klnie: leze w łózku juz od wtorku z zapaleniem płuc. JAkoś całkiem odechciało mi sie dalej planować ślub :(
-
Mikoala!
Tam się przejmujesz ;) normalka. Gdyby się ludzie nie kłócili to by oznaczało, że im na sobie nie zależy. A jeśli chodzi o Twoją chorobę, to współczuję. Prawie wiem co czujesz bo i mnie grypsko dopadło >:( nieśmiało mogę Ci doradzić jakieś filmidło na poprawę nastroju ;D No i proszę mi tu zawitać z uśmiechem!!! życzę Ci dużo zdrówka. Pozdrawiam cieplutko :D
-
dzieki JaMajka23 za dobre słowo, od razu sie usmiechnełam :) dzieki Tobie!! I przyszedł mój PM z pracy i mysłałam że zrozumiał, i patrze chowa coś za sobą, myslalam że to rózyczka dla mnie albo cos milusiego w ramach przeprosin a tu 5 litrowy keg hainekena :-[ :Kill: :glowa_w_mur:
-
Minie trochę czasu to zrozumie. Niestety ONI tak są stworzeni. Uwierz mi, bo przestudiowałam tomy książek na te tematy ::) Nie ma się czym przejmować ;) może mi łatwo mówić ale tak jest. Zdrowiej szybciutko!!! ;D ciepłe uśmiechy i pozdrowionka dla Ciebie. Miłego dnia wszystkim!!!
-
Ufff :skacza: Po dzisiejszej wizycie u lekarza - juz zdrowa jeszcze profilaktycznie zwolnienie do piątku :jupi: jutro jesteśmy umówienie z kamerzystą oglondaliśmy juz jego nagrania zobaczymy jak bedzie z negocjacją ceny :mdleje:
-
i jest kamerzysta :skacza: wreszcie podpisaliśmy umowę!! Bo dzis pozostał o juz 10 miesięcy do ślubu :tupot:ale ten czas leci. Niebawem trzeba chyba bedzie założyć wątek odliczanka
-
Fajnie,że już macie kamerzystę. No i buziaki z okazji 10 miesięcy do ślubu :-*
-
Dzieki Aimee!!Eh szybciutko leci ten czas dopiero było ponad rok a tu w niedzielę zostanie 300 dni :tupot:
-
Dziewczyny czas pędzi nieubłaganie!!!!
Ja jak przyszłam na forum miałam na liczniku 500 dni a teraz..... ::) ::) ::) ::)
-
Witam wszystkie przyszłe mężatki! nasza data ślubu to 18 lipiec. Nasze przygotowanie do ślubu jak narazie idą do przodu mamy już zarezerwowany termin w restauracji, podpisaną umowę z kamerzystą, orkiestrą, fotografem. Umówiony termin w kościele na godz. 17.
Największy problem mam z suknią tak jak wiekszośc z Was, jest taki wybór ,że nie wiem na którą się zdecydowac. Ale jeszcze sporo załatwiania pezed nami. Ja już jestem przerażona tym wszystkim a co bedzie przed ślubem.
pozdrawiam pa
-
A dziś mi i jeszcze kilku koleżanką wybija ładnie 300 dni do ślubu :skacza:
-
Dziewczynki a o której macie ślub w kościele zastanawiam sie jaka jest najlepsza godzina?
-
My mamy na 17stą, ponieważ sale mamy wynajętą na 10h :)
-
My też mamy na 17, a potem kolacja o 19-19.30. Myśle ze nie ma co za wcześnie zaczynać, szczególnie że latem jest długo jasno.
-
A tu co tak cicho ???
Na dzień dobry pokaże Wam moja wyśnioną i wymarzoną suknie :hopsa:
(http://images28.fotosik.pl/282/25a0764924a0412fm.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=25a0764924a0412f)
-
bardzo ładna taka niestandardowa :) szkoda że nie ma zdjecia jak ta pani stoi!! Dlatego Aimee powinna jap-rzymierzyc i pokazać nam :)
-
Tutaj jest na stojąco ;)
(http://images26.fotosik.pl/283/86cb145ff42f979fm.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=86cb145ff42f979f)
A przymierzyć nie mam jak, ponieważ jest z kolekcji Pronovias 2007 i już jej nie sprzedają, przynajmniej w Gdyni :(
Podobną sukienką jest SAYA z La Sposa, ale w styczniu na 90% już jej nie będzie w salonie i też nie zdarzę jej przymierzyć >:(
-
śliczna sukienka. szczególnie te falbany mi sie podobają. A możę w nowej kolekcji znajdziesz coś podobnego. Często w nowej kolekcji część sukienek jest podobna to tych z zeszłego roku, tylko nieco unowocześniona :)
-
Dziewczyny wierzcie mi ja szukałam coś podobnego ale nic nie ma :( Sukienka bardzo mi się podoba i ma pewne detale stworzone jak dla mnie, m.in. dekolt w kształcie litery V ponieważ mam dość duży biust oraz pasek w pasie, który ukrył by mój lekko wystający brzuszek ;)
Tu zdjęcia na modelce :
(http://images35.fotosik.pl/18/ceeb28850248d0eem.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=ceeb28850248d0ee)
(http://images39.fotosik.pl/18/853353101fee2554m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=853353101fee2554)
(http://images32.fotosik.pl/376/c80599dedd15faa8m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=c80599dedd15faa8)
-
A tak spoza beczki :hopsa:- ale ja mam dzis fajne suwaczki :skacza:
289 dni od zareczyn :Zakochany:
289 dni do ślubu :Serduszka:
hi hi :serce:
-
A mi zostało równo 9 miesięcy :skacza:
-
Witam Zgłasza się kolejna lipcowa panna młoda. Data to 25. 07. 2009 ;D i (a przygotowania trwają . . ) Pozdrawiam wszystkie dziewczyny
-
:hello: witam kolejną lipcową :-* szczególne buziaczki bo dzień zaślubin ten sam co mój!! Napisz edytko coś wiecej, skad jesteś jakie duże wesele, co już macie załatwione ??
-
hej!!! jestem z Olsztyna wesele nasze planujemy na 110 osób, nasze poszukiwania sali zaczęliśmy już w marcu, mamy już załatwionego kamerzystę, kościół, a w środę idziemy podpisać umowę z zespołem i to chyba koniec załatwiania praw związanych ze ślubem w tym roku no ale jeszcze nie wiem czy nie będę szukała sukienki pozdrawiam a ty skąd jesteś i jak przygotowania u ciebie?
-
edyta9915 Witaj ;D
-
My na razie tylko:
- sala,
- zespół,
- kamerzysta.
Kościół dopiero w styczniu - no bede próbowała juz w połowie grudnia moze sie uda!!
Wesele na ok 80 osób :)
-
To widzę, że jesteś na tym samym etapie przygotowań :)
-
:hopsa: ten sam dzień tyle samo załatwione :D na razie nie szykuje się chyba nic wiecej narazie! zaczełam zastanawiać się nad obrączkami i zaproszeniami
-
kochani:) a znacie moze kogos kto przetapial zloto na obraczki? czy wychodzi to taniej i czy cos ladnego mozna z takiego przetapiania uzyskac? ???
-
Witam, dołączam się do lipcowych PM :D Mi, nam, zostało już 8miesięcy i 24 dni, jak miło się odlicza, coraz bliżej ::)
Jeśli chodzi o przygotowania, uważam że póki co mamy wszystko co najważniejsze, mianowicie:
- termin w kościele zarezerwowany
- w restauracji także
- podpisane umowy z fotografem i i DJ (kamerzysty nie chcemy)
- sukienka zarezerwowana
- no i zaczęliśmy nauki w kościele
Już nie mogę się doczekać :D
-
Witamy "Nową lipcową" :hello: No sporo juz załatwione macie!! :ok:
-
Racja, wyszliśmy z założenia że skoro mamy tyle czasu, lepiej wcześniej zacząć z przygotowaniami, żeby później nic nie było nieprzemyślane i na ostatnią chwilę ( chociaż pewnie i to się zdarzy :D ). Teraz baardzo pomalutku przeglądam katalogi z obrączkami i staram się robić wszystko by moje włoski szybciej rosły, bo chciałabym mieć ładne i długie ;D
Czas tak szybko mija, w tym przypadku akurat mnie to cieszy :D
-
czas szybko mija a mnie przeraża że niurególowane nadal mamy sprawy gdzie bedziemy mieszkac :buu: i mam wrażenie że tylko ja musze sie wszystkim martwić!!
-
Nie martw się :*
Mężczyźni niestety inaczej patrzą na życie i przez to mają łatwiej :*
-
dzieki myszka za dobre słowo, chyba powinnam sie nie przejmowac ze grozi mi mieszkanie w Sosnowcu w 2 pokojach z mężem i teściową !! :mdleje: porażka. Muszę być dobrej mysli że najczarniejszy scenariusz się nie sprawdzi !!
-
Sosnowiec piękne miasto ;D ;D ;D
My będziemy mieszkać z teściami, bo planujemy budować dom i szkoda nam aksy na wynajem :)
-
Mój PM tez mi to powtarza "Sosnowiec piekne miasto". Kazde jest piekne gdzie nie mam mojej przyszłęj teściowej
-
Oj teściowa drażliwy temat ja swojej też nie bardzo, ale ona nie jest ważna :)
-
Witam Was Dziewczynki!
I ja się dołączę! :)
Ślub planujemy na 11 lipca. Chciaż ciężko było. . . Przede wszystkim z akceptacją teściówki. A po? A dlaczego tak szybko? Czy MUSICIE? :o No ale w końcu postawiliśmy na swoim i stwierdziliśmy, że nie ma sensu dłużej czekać. A tłumaczenia teściowej, że nie mamy mieszkania i będzie nam bardzo ciężko ( kochana! >:( ) puściłam mimo uszu. W dzisiejszych czasach mieszkanie to luksus, który nie każdy może mieć ot tak sobie. Więc to chyba nie powód? ???
Póki co załatwiliśmy:
- salę na ok. 80 osób
- fotografa
. . . za tydzień jedziemy podpisać umowę z orkiestrą i musimy pomyśleć jeszcze nad kamerzystą i kościółkiem, bo chyba nie chcę mieć w swoim wielkim molochu :-\
<a href="hxxp: www. suwaczek. pl/" title="suwaczki polskie, na blog, na forum"><img border="0" src="hxxp: www. suwaczek. pl/cache/ca731dbd32. png?html">[/url]
-
No i coś spsułam z suwaczkiem :-\ Przeprosiła. . .
-
Chyba teraz. . .
(http://hxxp: www. suwaczek. pl/cache/ca731dbd32. png)
-
Witamy Nową Koleżankę lipcową
-
I ja jestem z lipca ;D11 lipca ;D
-
Olucha, jak fajnie, bo już myślałam, że tylko ja ślubuję 11-tego. . .
-
;Dja również się cieszę, myślałam że tylko my wybraliśmy sobie dwie lipcowe jedynki :)Jak idą przygotowania?:)
-
Jak narazie mamy tylko sale i fotografa.
Umówiliśmy się na spotkanie z orkiestrą, żeby wpłacić zaliczkę. Kolejnym etapem będzie załatwienie kamerzysty, aczkolwiek nie jestem pewna czy chcę byc kamerowana. . No i zastanawiamy się też czy robić sobie dodatkowy problem z kościołem. Nasze kościoły nam się niestety nie podobają, są zbyt duże, goście się zagubią w tych przestrzeniach. Mamy na oku taki jeden mały kościółek poza miastem z czerwonej cegly z domieszką drewna - jest taki kameral, przytulny. Wszystko fajnie, ale boję się reakcji mojego księdza proboszcza. To raz. A dwa - co z tą licencją? Ma któraś z Was taki przypadek? Ile taka licencja w ogóle może kosztować?
A Ty Olucha jak z przygotowaiami? Bo nic nie piszesz :(
-
:)mamy załatwioną salę, termin w kościele, nie będzie to ani moja parafia ani mojego narzeczonego, musimy więc załatwić jeszcze tylko zgodę albo z mojej albo z M parafii na ślub i dostarczyć w kościele gdzie będziemy ślubować :)kościółek w którym będziemy brać ślub jest prześliczny, na uboczu z dala od miasta, nieduży i tak ładny że nawet stroić go nie trzeba :)mamy też załatwiony zespół. Kamery ani fotografa u Nas na weselu nie będzie, bo jakoś oboje nie czujemy się przed kamerami i wolimy żeby wszystko to jakoś tak naturalniej było :)obrączki, zaproszenia już wybrane tylko zakupić :)moja suknia ślubna w fazie przymierzania :)i to na razie tyle
-
Ja też, ja też jestem lipcowa!! :skacza: :skacza:
Ślub mamy 18. 07. 2009! Już się nie mogę doczekać! A najgorsze jest, że już zaczynam mieć przebłyski tzw. stresa! :)
Zarezerwowaną mamy już restaurację, kościół, kamerzystę i fotografa. Nad resztą powoli pracujemy! Wydawało mi się, że mamy całkiem sporo, ale widzę, że niektóre z Was mają już dużo więcej! Muszę się wziąć do roboty!!!:)
Pozdrawiam Was wszystkie!! :-*
-
Olucha jestem w szoku, że już tyle udało Wam się załatwić. To ja przy Tobie jestem jeszcze daleko w lesie ;)
I nawet sukieneczkę już masz. Ja z sukienką będę chyba zwlekała do ostatniej chwili, chyba że mnie coś olśni. Jak narazie nie umiem się zdecydować nawet na fason :( Nie wiem czu chcę taką rozkloszowaną - jak na księżniczke przystało, czy może "rybcię" ::)
A stresik też się ujawnia ;) I pytania czy dobrze robię ;)
(http://www.suwaczek.pl/cache/ca731dbd32.png) (http://www.suwaczek.pl/)
-
Nie nie moja droga sukni jeszcze nie mam, na razie przymierzam i powoli zaczynam sie decydować na ta jedyna :)Powiem ci ze ja myslałam o innym fasonie a okazało się ze lepiej jest mi w jeszcze innym :)Najlepiej się rozeznasz co ci pasuje jak zaczniesz przymierzać :)hihihi a jaka frajda ;)
-
Mówisz? No to wybiorę się na rajd po sklepach, ale to już w przyszłym roku.
Olucha, dałaś mi do myślenia z tą kamerą. Coraz częsciej myślę, żeby z tego zrezygnować.
A jak to u Was wygląda dziewczyny? Kamerzysta czy fotograf? Czy może jedno i drugie?
(http://www.suwaczek.pl/cache/ca731dbd32.png) (http://www.suwaczek.pl/)
-
Ja mam kamere i foto :)
I nie zgadzam się z Tą opinią, że będzie to nienaturalne...
Film może i owszem jakieś wstawki mogą być, ale nie muszą, ale zdjęcia to podstawa :)
-
Ja mam fotografa i kamerzystę. Jestem zwolenniczką jednego i drugiego. I tak, jak do słuszności posiadania fotografa nie muszę chyba nikogo przekonywać, tak do kamerzysty chyba jednak tak. Wynika to z faktu, że żadne-nawet najlepsze zdjęcia nigdy nie będą w stanie oddać klimatu zabawy tak jak film. Płyta(bo teraz nagrywają już tylko na CD ) nie musi być długa - można poprosić kamerzystę, aby z samej ceremonii ślubu nagrał tylko to, co najważniejsze podobnie jak i z wesela. Dodatkowo można ustalić, żeby nie było żadnych wstawek graficznych typu latające gołąbki, świecące obrączki itp. - ponieważ to, przynajmniej dla mnie, jest kwintesencją tandety i złego smaku. Ustala się również inne sprawy dotyczące nagrania-tak, aby film był naprawdę "skondensowany" i elegancki.
Jakiś czas temu przekonałam moją przyjaciółkę do tego, aby wzięła jednak kamerzystę na swój ślub i teraz jest niezwykle zadowolona! Powiedziała, że bardzo dobrze, że ją namówiłam, ponieważ dopiero na filmie zauważyła szczegóły, których nie widziała na zdjęciach. A nie muszę chyba wspominać ile mieli zabawy z mężem przy oglądaniu relacji z ich Wielkiego Dnia. :disco:
Reasumując jestem jak najbardziej za kamerzystą! ;D
Pozdrawiam :-*
-
U nas brak kamerzysty wynika z faktu że zawsze gdziekolwiek jesteśmy na jakiejkolwiek imprezie oboje stronimy od kamery :)nie lubię być nagrywana i mój M tez nie ;Di ogladając później takie filmy widzę że ludzie zachowują się nie do końca naturalnie :)byłam na weselach gdzie była kamera i gdzie jej nie było i stwierdzam że na tych gdzie nie było kamerzysty ludzie bawili się nieco inaczej bardziej swobodnie :Dzresztą z kim nie rozmawialiśmy z naszych potencjalnych gości to wszyscy mówią że przychodzą po to zeby się maksymalnie wyszaleć a nie myśleć o tym czy ich ktoś kręci w danym momencie czy też nie, a siłą rzeczy tak właśnie jest i nic się na to nie poradzi :Dco do fotografa to ja bym chciała żeby był ewentualnie ale żeby robił zdjęcia z zaskoczenia, ewentualnie jakieś jedno grupowe pozowane ;Di tutaj się zgadzam że zdjęcia robione samemu nie umywają się do zdjęć robionych przez profesjonalistę ;Da wszystko to co najważniejsze i tak pozostanie w pamięci :Da najważniejszą pamiątkę z tego dnia będę nosiła na palcu ;Dhihihi taka refleksja. Nie neguje natomiast tego jeśli ktoś chce kamerę, bo tak jak pisałam w innych postach nawjażniejsze to czuć się dobrze w swoim wielkim piękny dniu ;Dkażdy lubi co inego i ok ;D
-
Oczywiście, zgadzam się, że każdy lubi co innego i na szczęście mamy prawo wyboru!:)
Najważniejsze, żeby wszystko było cudownie podczas tego dnia. Tak cudownie, jak każda z nas sobie wymarzy, a w jaki sposób będzie się to odbywać to już nasza indywidualna sprawa. :)
Swoją drogą nie mogę się już doczekać!!! :skacza: :skacza: :skacza:
A to świetne forum powoduje, że się jeszcze bardziej ekscytuje!!:):)
-
U nas też nie będzie kamerzysty. Ubolewają nad tym tylko nasi rodzice bo chcieliby mieć nagranie przede wszytstkim z błogosławieństwa, kościoła i tego uroczystego powitania Młodych przez gości na sali weselnej. My jednak nie czujemy się swobodnie przed kamerą (fotografa jeszcze zniesiemy :) ) to raz, dwa że goście pewnie podobnie będą swobodniejsi i jedząc kotleta nie będą się zastanawiali czy oby w tym momencie nie sa filmowani, po trzecie pewnie obejrzelibyśmy to nagranie z raz, dwa i trafiłoby na stertę innych płyt. Najważniejsze jest to co się przeżyje i co pozostanie w pamięci. A po co później z nagrania dowidzieć sie np że sukienka odpruła się troszkę na plecach, że pani kelnerka trzy razy kawe wylała a z balonów za wcześnie wyleciało powietrze. Ciesz się chwilą, jak to mówią. :D
-
U nas też troszeczkę rodzice ubolewają nad tym ze kamery nie będzie ;D hhihiih ale wiedzą że my będziemy się czuć lepiej ;)
-
Ja mam foto i kamerę. Moja mama uwielbia kamerować i pewnie swoją domową też będzie operowała ;)
A co do swobody przed kamerą to Wam napisze, że w pracy w każdym miejscy mamy kamery ;) Już chyba przywykłam do nich. A goście będą musieli tylko ładnie się uśmiechać. W sumie po kilkunastu minutach zapomina się o tym, że jest kamerzysta na weselu.
Mimo wszystko macie racje, każdy ma prawo wyboru. I zawsze są plusy i minusy wszystkiego.
Pozdrawiam i miłego weekendu :-*
-
Hej dziewczynki!! Ja nie wobrażam sobie mojego wesela bez kamerzysty, ja chcę mieć taką pamiątkę, aby móc wspominać za rok dwa ... razem z męzem a kiedyś pokazać naszym dziecią. W tamtym roku byłam na weselu koleżanki, która nie zamawiała kamery, jednak niespodziewanie jeden z gości miał kamerę. Dziś ta koleżanka jest bardzo zadowolona że jednak jakieś nagranie zostało z tej chwili!! FOtograf też oczywiście musi być chociaż ja dla siebie jeszcze takowego nie znalazłam!
-
Ja tez nie wyobrażam sobie żebym nie miała takiej pamiątki jaka jest płytka z wesela.
-
Jateż nie bede pewnie na początku czuła się super swobodnie, ale to NASZ Wielki Dzień i musi zostać uwieczniony!!
-
Dla mnie istotne są zdjęcia, a kamera to kwestia sporna. Jest to dla mnie coś nowego i na pewno będę się inaczej zachowywała niż normalnie. Boję się, że podczas przysięgi będzie mnie rozpraszała. A najgorsze w tym kamerowaniu jest uwiecznianie każdego słowa. Potem wszyscy w napięciu to oglądają i słuchają swoich wywodów już "po jednym".
Nie mniej jednak po kilku latach miło jest odtworzyć płytkę i powspominać.
Wszystko ma swoje plusy i minusy..
(http://www.suwaczek.pl/cache/ca731dbd32.png) (http://www.suwaczek.pl/)
-
Dziewczyny co tam nowego u Was?? Piszcie coś!! Ja się pochwalę, że suknie zamówiłam ;D
-
Aimee w takim razie, musisz nam ja pokazać ;)
-
Aimee pokaż nam sukienusię prosimy!!
-
Pokazuj kiecuszkę :D
-
To ta sama suknia, którą pokazałam na poprzedniej stronie. Ale tak dla przypomnienia ;)
(http://images34.fotosik.pl/406/4631f7dc6eaabdb4m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=4631f7dc6eaabdb4)
-
Widzę, że chyba nikomu się moja suknia nie podoba :( Może chociaż w kwestii butów mi pomożecie ??? I biżuterii.
-
To może i ja do Was dołącze :oops: ? My ślub bierzemy 4 lipca 2009 ;D i jestem z tego powodu najszczęśliwsza na świecie ;)
-
witam netusia napisz coś wiecej :)
-
Aimee, piękna sukienka, taka romantyczna. Bardzo mi się podoba ;D
A nad bucikami już myślałaś?
Ja też już mam sukienkę, ale już raz używaną. Odkupiłam ja od dziewczyny, która jest niższa ode mnie. I mam dylemat... Przesuwać dolną falbanę 5 cm niżej i kupić buciki na obcasie czy może nie ruszać sukienki,a kupić buty na płaskiej podeszwie? Jak myślicie? Co będzie łatwiejsze - przerobić sukienkę czy znaleźć ładne niskie butki?
-
*Natalia* dziękuje za opinie :-* Nikt mi tu jakoś nie chce za bardzo pomóc :( Właśnie jestem na etapie szukanie butów.
Podoba mi się coś takiego:
(http://images36.fotosik.pl/36/ec9bd5530231fbaa.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Sandałki są z białej, plisowanej satyny. Myślisz, że będą pasowały?
Co do Twojego dylematu to wydaje mi się, że łatwiej będzie kupić płaskie buciki. Tylko kwestia tego czy chcesz mieć płaską podeszwę?
Ja ze względu na to, że mój M jest sporo wyższy ode mnie, muszę trochę nadrobić obcasami ;)
Może pokarzesz swoją suknie? :)
-
Naprawdę śliczne buciki :ok: a ilu centymetrowy jest obcas?
-
Jak dla mnie buty bomba :hopsa: :hopsa:
-
Mi się fason bucików podoba, natomiast nie podoba mi się materiał i to jak są wykonane :) podobałyby mi się w wersji gładkiej, np wykonane ze skórki i tylko z taką delikatną kokardką i wydaje mi się że takie też pasowałyby do Twojej sukni
-
Obcas ma ok 9 cm. Kosztują 105 zł i są sprowadzane z USA.
A tu jeszcze jedne tej samej firmy, tylko paseczka nie mają :(
(http://images32.fotosik.pl/410/6628456c8d0e7766m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=6628456c8d0e7766)
-
Moim zdanie te drugie buciki są idealne to twojej sukienki i będą super wyglądać :D. a gdzie kupujesz te buty?
-
edyta9915 boję się, że buty nr 2 będą mi "człapały" jak nie będę miała paska przy kostce. Jak myślisz ?
Namiar na sklep wysyłam Ci na prv.
-
Aimee, oby dwie pary bucików śliczne, ale do Twojej sukienki zdecydowanie te drugie bardziej pasują.
A są może takie ale z minimalnymi obcasikami?
Moja sukienka to Cymbeline Banjo.
-
*Natalia* z minimalnymi obcasami to jakoś nie znalazłam w tym sklepiku internetowym. Wpisz w Google buty ślubne itp. i powinno wyskoczyć ci dużo propozycji. Na Allegro butów ślubnych tez jest sporo. Do twojej sukni to wydaje mi się, że na 100% gładkie butki by pasowały. Nawet na jednej stronie widziałam panne młodą w tej sukni i buciki miała gładkie.
A myślałam, że tylko mi się podobają takie falbanki i koronki :D
-
Witajcie :) Już mamy trochę załatwione: sala (Hotel Wenus Kobylanka- duża sala), orkiestra(DoReMi), fotograf (S4),kamerzysta (Wyli). a co do bucików to trochę bym sie bała z odkrytymi palcami w końcu tańczy się z różnymi osobami i nie trudno o ich zmiażdżenie(nie jestem pewna pisowni ;P )
-
Uwielbiam falbanki, w takich sukienkach wszystko tak ładnie faluje jak się chodzi czy tańczy...
Jestem maniaczką takich dodatków ;) Buciki też mogłabym mieć z falbankami i wstążeczkami, ale z racji tego, że sukienka jest już strojna, nie chcę przesadzic. Może uda mi sie znaleźć coś w stylu takich baletek tylko trochę ozdobionych ???
Jestem dość szczupła i mam 169 cm wzrostu więc ciężko znaleźć idealną sukienkę na mnie. A ta była sporo tańsza niż w salonie ;D Muszę coś pokombinować.
-
Aimee Możne masz racje ale słyszałam, ze można kupić takie wkładki silikonowe i w nich noga nie "człapie" ;D
-
edyta9915 masz rację z tymi wkładkami. Dodatkowo stopa się w nich nie odparza i nie ślizga w butach. Takie wkładki widziałam w sklepach i chyba kupie jedną parę na próbę. One są w szczególności przeznaczone do wysokich obcasów.
Moja mama i siostra stawiają na butki z paseczkiem ;) A ja chyba przejdę się w weekend do sklepu obuwniczego i po przymierzam jakieś buciki. I może wtedy zadecyduję czy 9 cm obcas to nie za dużo.
Dziewczyny, a może jakieś propozycje bukietu dla mnie? Preferuję róże :)
-
Ja mam takie buty tylko, że czarne i są super wygodne tylko ze mój obca ma około 6 cm :D i na swoje wesele będę szukać takich butów, a co do bukietów to musisz poszukać na forum tam jest mnóstwo bukietów. Ja chyba się zdecyduje na różowe kalie ale jeszcze na 100% nie jestem zdecydowana ??? Pozdrawiam
-
Dla moich kochanych "Lipcóweczek" buziaczki :-* :-* :-* :-* :-* :-* Mikołajowe
-
I pochwalę się nastepnym krokiem w kierunku wesela :pijaki: , to zakupiony dziś alkohol :pijaki:, myślę sobie, ze dość dużo :pijaki:ale mój R. twierdzi że lepiej wiecej niz ma zabraknąć!!
-
Ja tez o tym myślę bo straszą, że alko ma pójść o 30% po nowym roku wiec nerwu szukam. a ty ile alkoholu liczysz na osobę? i jaką kupiliście?
-
A jaką wódeczkę kupiliście?
-
kupilismy absolwenta 120 butelek półlitrowych na ok 80 osób, tak mi sie wydaje że aż za dużo że spoko jeszcze zostanie!!
-
o kurcze :o ja przy 110 liczyłam 130 butelek i to z poprawinami chyba muszę to przemyśleć, bo jak mi zabraknie to będzie niefajnie :(
-
Standardowo to liczą 0,5 na osobę, też tak chciałam czyli zaokrąglić do tych 100 na jakieś ewentualnie bramy i kilka na jakis konkurs ale mój PM wolał przedobrzyć, twierdzi ze to się nie popsuje a woli miec spokojną głowę!
-
Witam wszystkie Lipcóweczki ::) te znane i nieznane (jeszcze).
Troszkę się opuściłam w zaglądanie na forum :( I tak wpadam na chwilkę. W związku z nadchodzącymi Świętami Bożego Narodzenia chciałam życzyć Wam bardzo spokojnych, zdrowych, szczęśliwych i ciepłych chwil spędzonych w rodzinnym gronie. :) mnóstwo prezentów pod choinką 8) A w nadchodzącym Nowym Roku 2009 ::) zadowolenia i sukcesów z podjętych wyzwań. Ten rok i tak będzie niesamowity i wyjątkowy ::) bo oznacza początek nowego życia ;D Gorące pozdrowionka!!!
-
Niech nadchodzące święta Bożego Narodzenia przyniosą Wam szczęście i pomyślność, niech moc wiary i siły doda otuchy w zmaganiu się z codziennością. Niech Nowy Rok będzie czasem pokoju i realizacji osobistych zamierzeń.
[/font][/color]
-
Cześć Dziewczyny!!!
A co tu tak cicho??? :Nie_powiem:
:koncert:
życzę Wam Kochane szampańskiej zabawy na ten ostatni dzień roku!
*.
*.*´¨)
¸.•´¸.•*´¨)
.•´,•*´¨)¸.•*¨)
¸.•´¸.•*´¨).•*´¨)
(¸.•´ (¸.•` * ¸.•´¸.•*´¨)
::::::°:::::::::::::::::°:::::°::::
::::::::°::::°:::::::::::°::::°::::::
::::°:::::::::°::::::°:°:::::°::::
...~~~~~~~~/...~~~~~~~~/
....~~~~~~~/.....~~~~~~~/
.....~~~~~~/.......~~~~~~/
......~~~~~/.........~~~~~/
.......~~~~/...........~~~~/
........~~~/.............~~~/
.........~~/...............~~/
..........~/.................~/
...........||..................||
...........||..................||
...........||..................||
...........||..................||
...........||..................||
......./******........./******.
Do Siego Roku 2009!!!
:cancan:
-
A my właśnie dziś kupiliśmy wódeczkę, w razie gdyby akcyza rzeczywiście wzrosła :D oraz zamówiliśmy autko do ślubu - mustanga
Mały, wesoły bo niebieski, trochę sportowy, ale zarazem taki retro, chyba niespotykany na ulicach, bynajmniej w Bydgoszczy :D
(http://images31.fotosik.pl/427/5518987466276799m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=5518987466276799)
(http://images32.fotosik.pl/426/7a77890f092b02bem.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=7a77890f092b02be)
-
no no robi wrażenie ;D nam to chyba Panda zostanie :kierowca:
-
Autko naprawde super. Mnie mój PM meczy o jakis motocykl 3-kolowy!! ALe prawdopodobnie zostanie nasze autko
-
Oczywiście jeśli będziecie chciały tel, wiecej info odnośnie wypożyczenia tego autka , piszcie na priv :D
-
Zostało mi 200 dni - a tu tyle jeszcze do pozałatwiania :mdleje: :Olaboga:
-
o kurka...nie mam odliczania w profilu i czasami podglądam Lipcóweczki z 25... :Daje_kwiatka: i nagle doznałam szoku... :szczeka: mnie też zostało 200 dni a właściwie to 199 :mdleje: :mdleje: :mdleje: :mdleje: :mdleje:
Dziewczynki damy radę :cancan:
-
JaMajka23 oczywiście że damy :)
-
Skoro Wam zostało 200 dni to mi 186 :) A z przygotowaniami to jeszcze daleko w lesie jestem :)
-
U mnie 192 dni, coraz bliżej :D jednak wydaje mi się, że bez problemu zdążymy ze wszystkim, a też sporo jeszcze nie mamy. W końcu licząc inaczej to 6 miesiecy z groszami
-
Mi też zostało 199 dni ale ten czas leci :D
-
Więc do dzieła dziewczynki :)
-
O kurcze! Dziewczynki! Mi też zostało już mało czasu! Dziś 191 dni! ;D
Wiem, że to zleci niesamowicie szybko!
No nic...po prostu trzeba się zabrać do roboty :)
-
majcia, widze ze mamy taka sama date. to znaczy ze mi tez zostalo tylko 191 dni. troche przerazajace, szcegolnie nie mieszkam w Polsce, a duzo jeszcze zostalo do zalatwienia ;)
-
asia555! Rzeczywiście mamy tą samą datę! To niby jeszcze pół roku, ale wiem, że ten czas zleci ekspresowo, także ja postanowiłam ruszać z kopyta! A dziewczynki!? Czy macie już za sobą nauki przedmałżeńskie?!
Bo ja już bym chciała to załatwić, ale póki co nie słyszałam jeszcze o żadnych. Wiecie cos?! :)
-
ja osobiscie nauki mam dopiero przed soba. mam zamiar zabrac sie za w przyszlym tygodniu. chcielibyscmy rowniez znalesc jakis kurs tanca, zeby dobrze wypasc przy pierwszym tancu :)
-
Też myślałam o kursie tańca, ale jednak zrezygnowaliśmy - idziemy na pełen, ale to naprawdę PEŁEN ;) żywioł. I tak będziemy najbardziej rozchwytywanymi tancerzami w dniu naszego ślubu ;D
-
to super! patrzac na zdolnosci i zapal do tanca mojego przyszlego meza obawiam sie, ze nawet kurs za duzo nam nie pomoze;0
majka widze, ze jestes ze Szczecina. gdzie robisz wesele? ja w Nordzie.
-
jakbym poszła na żywioł to :mdleje: musze coś wykombinowac kurs by sie przydał bo mój ukochany :dno: jesli chodzi o taniec
-
My stwierdziliśmy, że sami się będziemy uczyć tańca :hahaha: ale to głównie przez brak czasu. Mamy płytę ze szkoły tańca, trochę oglądaliśmy na youtubie no i pierwsze przymiarki były w Sylwestra. Miało być tak :cancan: a wyszło jak zwykle :mdleje: skończyłam taniec na stopach mojego D. :hahahaha: z premedytacją żeby się dokładnie zastanowił zanim zrobi krok :frajer: nie wiem jak u Was ale najlepiej zacząć jak najwcześniej
-
My mamy wesele w Dworku Hetmańskim w Koszewku. ;D
O Nordzie opinie są bardzo dobre!
Co do tańca, to mój przyszły mąż też nie należy do najlepszych tancerzy, a do tego się spina!:/ Jednak liczę na to, że na naszym weselu rozluźni się w tej kwestii i będzie tańczył jak zawodowiec... 8)
-
Widzę, że nie tylko mój PM taka kuternoga w tańcu :mdleje: :mdleje:
Kochane, a ja będę piierwsza... z Nas chyba...
-
myszkasc-rzeczywiście chyba jesteś pierwsza!:) To jeszcze bardziej musisz wziąć się do roboty ;)
Co do facetów, to z żalem stwierdzam, że chyba większość mężczyzn z naszego pokolenia, to raczej nie tancerze...:/ a szkoda!:)
-
MAJCIA NO ZGADZA SIĘ!!
-
POPIERAM!!!
-
Pochwalę się nowymi załatwionymi sprawami!!
W kościele zamówiony ślub na godzinę 15.00,
Kupione naklejki - etykiety na wódkę ( własnie się męczę i naklejam),
Zamówiona i zapłacona zaliczka na suknie :)
-
To ja też się pochwale ;) wczoraj zamówiłam obrączki i już nie mogę sie doczekać kiedy je odbiorę, i mam zamiar po sesji szukać sukienki i iść na nauki :'( ja kościół mam na 17.15 ;D
-
Pochwalę się nowymi załatwionymi sprawami!!
W kościele zamówiony ślub na godzinę 15.00,
hmmm :Zakochany: no to nie tylko będziemy ślubować tego samego dnia ale i o tej samej godzinie :Tuptup:
:-* :-* :-* weekendowe
-
No to jak bede przed kościołem stała, pomyślę sobie że jeszcze ktos w tej samej chwili bedzie mówił "....biorę ciebie za męża i ślubuję...."
Miałam zamóić na 16 ale jakos tak przed 18 byla bym dopiero na sali !!
-
dolaczam sie do " lipcowych " - 11 lipiec 2009, buziaczki dla was
-
Cześć Olka pochwal się ile Ty już masz załatwione w sprawach ślubnych !!!!!
-
troszke jeszcze zostało, dopiero w kwietniu jak bedziemy w polsce zalatwimy reszte, a poki co :
-termin i wszystkie nauki kosciele
-sala (menu ustalimy w kwietniu)
- DJ
-kamerzysta
-fotograf
-obrączki
- sukienke mam wybrana( w kwietniu zatwierdzam projekt, beda mnie mierzyc no i potem szycie)
-
Ola witamy :-* :-*
-
To ja też się pochwalę ;D
Mamy załatwione:
- wesele,
- ślub w kościele na godz. 16.30,
- zespół,
- foto + kamera,
- sukienka i obrączki - prawie:)
-makijaż - miałam już nawet próbny :)
W tym miesiącu chcę załatwić nauki ( o ile gdzieś będą ), zaproszenia, fryzjera, transport dla gości. :)
Buziaczki
-
Witaj Majcia :) napisz co to za sala itd.A nauki są w poniedziałki na 19.15 u Dominikanów i można dołączyć kiedy się chce Powodzenia ;)
-
Wesele mam w Dworku Hetmańskim i ślub w kościele obok-czyli w Koszewku:)
U Dominikanów? A który to jest kościół? ???
Sukienkę idę ostatecznie wybierać we wtorek za tydzień! Nie mogę się już doczekać!:)
-
A do mojej listy jeszcze doszły dziś zaproszenia :) :skacza:
powolutku do celu :skacza:
-
Majcia Dominikanie to na Pl.Ofiar Katynia 1
Ja tez idę oglądać sukienki może za tydzień ;)
-
Witajcie lipcowe Forumki, ja też jestem lipcowa a dokładnie to 04. 07. 09 i nie wiem jak mogłam przgapić taki wątek :) przygotowania zaczęłam już w zeszłym roku w kwietniu od zarezerwowania sali i zespołu. W tym roku za to na gali znalazłam, fotografa, kamrzystę i suknie na ktora prawie się już zdecydowałam ;D Jeszcze sporo do załatwienia, ale chyba nie może być aż tak strasznie??? Stresik już jest a co będzie później??? Pozdrawiam lipcowe i nie tylko :-*
-
alikaj, witaj na lipcowym forum!!! :hello:
Dziewczyny mam pytanko. Kiedy zaczynacie wysyłać, rozdawać zaproszenia?
-
nO JA CHĘTNIE BYM JUŻ ZACZEŁA ROZDAWAĆ ZAPROSZENIA, ALE NIE WIEM CZY NIE ZA WCZEŚNIE TROCHU!!
-
w sumie zostało jeszcze tylko pół roku ;) no ale teraz to jeszcze za wcześnie. my zdecydowaliśmy się na własnoręcznie robione zaproszenia i już od tygodnia z nimi walczę. Planuje rozesłać w marcu.
-
alikaj-również witam! :)
Co do zaproszeń, to ja już robię konkretną listę i niedługo zlecimy ich wykonanie. Chcemy wysłać je na początku lutego, tak aby każdy, kto chce być u nas na ślubie odpowiednio zaplanował sobie czas wakacji. Poza tym, mam trochę rodziny za granicą - więc daję im też możliwość wcześniejszego zarezerwowania lotu-jak wiadomo im wcześniej, tym taniej :)
-
dobry pomysł. masz rację z tymi wakacjami. ja moich znajomych za granicą już gonie do kupowania biletów chociaż zaproszeń jeszcze nie mają.
-
To tak w drugiej połowie lutego bedzie juz chyba w sam raz
-
My planujemy rozdawać zaproszenia w czasie świąt wielkanocnych, będzie akurat jakoś 3 miesiące do ślubu ;) może tylko rodzince za granicą wyślę trochę wcześniej ;)
-
alikaj witaj :)
Dziewczyny pochwale się, że zrobiłam zaproszenia :hopsa: Przyznam, że nie jest to łatwe zadanie. Jednak dałam rade ;)
Co do terminu ich rozdawania to ja już 22 rozdałam. Nikt nie mówił, że za szybko. Termin odpowiedzi wyznaczyłam na koniec kwietnia, żeby mieć zapas czasu na ewentualne doproszenie kilku osób. Dodam, że nie ma mnie na stałe w kraju, więc w czasie urlopu osobiście zapraszaliśmy gości, którzy mieszkają w pobliżu. Dalej mieszkające osoby dostaną zaproszenia pocztą.
Zamówiliśmy także garnitur (surdut) dla mojego M wraz z dodatkami. Odbiór i przymiarka w maju.
-
Ja też właśnie dam termin na odpowiedź do końca kwietnia. Sądzę, że jest to najbardziej optymalny termin-dla mnie i dla gości :)
A dziś idę do salonu sukien ślubnych na ostateczny wybór:)
-
Hmm nie miałam pojęcia, że zaproszenia trzeba wysyłać tak wcześnie. Myslałam, że zabiore sie za nie tak 3 miesiące przed a narazie wstepnie informuje rodzinke i znajomych aby nic w tym dniu juz nie planowali ;D Nawet jeszcze nie mam pomysłu na te zaproszenia ani żadnej wizji. Moze macie jakies przykładowe zdjęcia zaproszeń??? A dzis dodatkowo zrobilam sobie zamet w mojej glowie. Prawie bylam zdecydowana na sukienke taka wymarzoną dzis znalazlam jeszcze jedną, ktróra sprawila, ze pojawialy sie małe watpliwosci. . . i po co mi to bylo. Ostateczną decyzje podejme w piatek, oby wlasciwą ::)
-
Aimee pochwal się jakie zaproszenia zrobiłas? Ja też bedę robić sama. mamy już projekt teraz czekamy na tusz do drukarki, który mój luby zamówił z sobote :)
-
Dziewczyny poczekajcie do weekendu. Wtedy mój M zrobi zdjęcia i je tu wrzucę.
Sama nie umiem obsługiwać jego aparatu ;)
-
Czekamy z niecierpliwością :skacza:
-
Witajcie:) my też bierzemy w lipcu, a dokładnie 18-tego :):):):) powiem szczerze ,że ja również się już stresuję....
Zarezerwowaną mamy już salę, kucharki, kamerzystę, fotografa , zespół i kościół na 17 :)
Pozdrawiamy
(http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20090718560113.png) (http://slub-wesele.pl/suwaczki)
(http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200812091025.png) (http://slub-wesele.pl/suwaczki)
-
Witaj narzeczeni18.07 -skśd jesteście?
-
nie da sie modyfikować postu :-\ miało być oczywiście "skąd"
-
No, no widzę, że coraz więcej się nas zbiera 18 lipcowych PM :) :hello:
-
Mam tylko nadzieję że pogoda 18-tego dopisze ;) jak i w całym lipcu zresztą. Tylko żeby deszczy nie było, ale bo letniej burzy...
-
Ach!!! Rzeczywiście ile tych osiemnastek się zebrało! ;D
Ja też liczę na ładną pogodę...:)
Tym bardziej, że my nie będziemy mieć zdjęć w studiu, ale sam plener-więc fajnie by było, gdyby było słoneczko!:)
Z drugiej strony, już sobie znalazłam wytłumaczenie na ewentualny deszcz - podobno jeśli pada w dniu ślubu, to jest to błogosławieństwo :)
Staram się nie słuchać tego typu przesądów, ale ten akurat mi pasuje :) Ale i tak będę się modlić o słonko!
A dziewczyny, czy nie obawiacie się swoich emocji w tym wielkim dniu?! Np. podczas błogosławieństwa przez rodziców! Ja się strasznie boję tego, że się rozkleję i spłynie mi mój cudowny makijaż :)
-
Witajcie :) fajnie,że nas jest tyle :) hehe sama nie będę przeżywała w tym dniu stresu ;) Majcia też się tego obawiam! Ja na samą myśl o całej tej uroczystości dostaję palpitacji serca :( Wiadomo, jak każdy chciałabym by wszystko wyszło jak najlepiej. No i ta pogoda też ma dla mnie znaczenie , my również mamy zamówione zdjęcia w plenerze.
Jesteśmy z okolic Olsztyna. Pozdrawiam wszystkich lipcowych ;)
-
Ja też, mam obawy czy wszystko wyjdzie tak jak chciałam, czy o niczym nie zapomnimy, ale jestem pewna że będzie pięknie. Tylko pogoda... będzie słonko :)
-
Ja też liczę oprócz tego że słońce to żeby nie było przesadnego upału, bo to też nie dobrze ;)
-
Witajcie lipcowi narzeczeni :)
Jeden dzien mnie nie było a tu tyle nowosci :) musze sie pochwalic, ze dzis zamowilam juz moja suknie razem z welonem i nie moge sie doczekac kiedy bede mogla ja zalozyc ;D
poza tym coraz bardziej zaczynam odczuwac stresik i rowniez obawiam sie ze w tak waznym dniu po prostu sie rozkleje, caly moj makijaz splynie i w ogole nie wiem co to bedzie. . a przeciez to ma byc najszczesliwszy dzien w zyciu. A tak przy okazji to czy juz czas na zamowienie obraczek, bo nie wiem ile sie na nie czeka??? Doradzcie :D
-
w bydgoszczy jak sie dowiadywalam to generwlnie wszedzie czeka sie 3 tygodnie na obraczki ..... moje mama odebrala juz we wtorek ;)
-
Witaj , a tę suknię zamawiałaś z katalogu? czy czekasz na przyjscie sukni po poprawkach? jejku ja też za niedługo muszę się zdecydować na suknie. Chyba wiem jaką , mam na oku dwie z firmy Agnes 1677 i 1897, pomóżcie która ładniejsza? :) no i oczywiście chciałabym długi welon do ziemi :)
Z tymi obrączkami to powiem Ci szczerze,że mój narzeczony twierdzi,że jeszcze jest czas...ale wiadomo....kobiety wolą mieć wszystko załatwione jak najszybciej a dla facetów to zaaawszeee jest jeszcze dużo czasu ;)
-
jasne ze na obraczki jest jeszcze czas..... tylko jezeli o nas chodzi to bylismy w grudniu na swieta w polsce no i zamowilismy, bo bedziemy tez w kwietniu ale tylko na tydzien no i bedzie za duzo na glowie wtedy i czasu pewnie bysmy nie mieli na latanie za obraczkami......
-
Widze ze z obraczkami jeszcze zdaze, ale fakt chyba wolałabym aby wszystko bylo juz załatwione i gotowe a ja bym tylko czekala na nasz termin :D
Narzeczeni - co do sukni to pisalam juz w jakims watku ale chyba nie tu, wiec tak w skrócie. . . wypatrzylam ja na gali, potem poszlam do salonu i jak ja założyłam to juz wiedzialam z to wlasnie ta :) później mierzylam jeszcze inne dla spokojnego sumienia a wczoraj zamowilam ta pierwszą i za jakies 3 miesiac zostanie przyslana taka juz uszyta na moja miare, ewentualnie moze cos tam trzeba bedzie jeszcze dopasowac, ale taką już ostatnią przymiarke bede miala ok 2 tyg przed slubem.
Widzialam te dwa modele agnes. . . powiem ze ciezki wybor. A już je moze mierzylas?? :) Welon koniecznie dluuugi, moze nie sa one zbytnio wygodne i praktyczne, ale ich urok jest wart tego!!! Ja poczatkowo myslalam o takim krotkim a ostatecznie skonczylo sie na dlugim, takim delikatnym i bardzo leciutkim :)
-
A dlaczego nie ma fotek Waszych sukni dziewczęta? ;)
-
Niestety ich jeszcze nie mierzyłam Alikaj, gdyż w sklepie, który współpracuje z firmą Agnes ich nie ma :( ale na własne życzenie mi je zamówią, tylko w tedy to już chyba będę musiała ją wziąć :) Ja również tak jak Ty dla świetego spokoju mierzę inne, ale żadna mi tak nie wpadła w oko jak te dwie :) w tym tygodniu idę mierzyć kolejną, choć wiem ,że raczej na nią się nie zdecyduję :) Uważam,że te Agnes to są te o których marzę :) Masz racje z tym welonem, ja od samego początku nastawiłam się na długi , ma to swój urok!
(http://D:\ważne\nasz_ślub\suknie\1.jpg)
(http://D:\ważne\nasz_ślub\suknie\2.jpg)
-
Chciałam wstawić zdjęcia , ale niestety nie potrafię :(
-
A ja mam już kolejną sprawę do odchaczenia- a właściwie to chyba mój PM - kupiliśmy dziś garnitur.
Nie była najtańszy, ale jak mój PM się uparł, to nie chciał już zadnego innego które później mierzył.
-
Mikoala my garnitur w lutym kupimy.
A gdzie szukaliście??
Gdzie kupiliście :)
-
Zaczeliśmy od Pogori - Dąbrowa Górnicza - tam 3 sklepy,
potem Plejada Sosnowiec - duuuuzo tam jest sklepów chyba z 7
Potem Plaza Sosnowiec- 2 sklepy.
W Plazie zaczełam się już smiać że mój ukochany przymierzył wiecej garniturów niż ja sukien.
Morał był z tego taki że i tak wróciliśmy do pogori do salonu "By....." gdzie był pierwszy upatrzony , wymarzony jedyny w swoim rodzaju garnitur!
-
No to wszystkie sklepy tu bliziutko mnie 8) 8) 8)
Za miedzą wręcz ;D ;D ;D
A mogę się spytać jaka cena??
-
Dokładnie jak dla nas te sklepy też były najbliżej!!
Garnitury są w przedziale cenowy od ok 599 - 1300.
Żaden ze znanych firmowych salonów w tych skepach, jakoś ceną sie nie wyróżnia.
Garnitur mojego R. kosztował 1119 zł.
My mieliśmy troche utrudnienie bo szukaliśmy garnituru do sukni ekri. Jeśli masz suknię białą to wybór jeszcze wiekszy i wybrzydzać można.
-
Mikoala też mam ecri, moja nazywa się ivory tylko przy białej widać, że to złamana biek :) :skacza:
I chcemy brązowy garnitur :)
Cena garnituru ok :)
A musznik i kamizelkę też idzie kupić od razu??
-
Tak, tylko że na chwilę obecną mają jescze mały wybór kamizelek, sezona ślubny zaczyna sie w salonach pod koniec marca.
Mój PM przymierzał nawet cały komplet, żeby zobaczyć jak to w całości bedzie wyglądało, ale na razie nie chcialam żeby kupował kamizelkę, wolę poczekać, wziąść "kawałek" mojej sukni i jakoś łądnie dokomponował kamizelkę".
Garnitur który kupiliśmy jest właśnie taki ciemno brązowy z takim połyskiem czarnym, trudno opisać, bo w żadnym innym salonie nie spotkałąm takiego materiału.
-
Dziękuje za informacje :-* :-* :-*
-
Nie ma za co proszę bardzo :)
-
Szkoda Mikoala, że jak będziesz ślubować będę na podróży poślubnej, bo bym chętnie przyszła do kościołka :D
-
Miło mi :-* , ale nic straconego, jeśli nic się nie wydaży ja bedę mogła przyjść do Was!
-
Moja sukienka tez bedzie w kolorze ivory, choć jak ja mierzyłam to myślałam że jest biała :-P
Mikoala fajnie , że macie ten zakup już z głowy, zwłaszcza jak napisałaś ze Twój PM przymierzył ich więcje niż Ty sukienek. Ciekawe jak będzie u nas? ;D A garnitur mojego PM na pewno bedzie ciemny, choć nie wiemy jeszcze jaki dokładnie kolor. Widze, że ceny sa takie wzgledne, mam nadzieje ze w Szczecinie tez tak jest!
Narzeczeni - szkoda, że nie mozesz najpierw jej przymierzc, bo wtedy pewnie nie miałabyś ju żadnych wątpliwości, ale dobrze ze masz dylemat tylko między dwoma, a może AŻ DWOMA :P
Forumki kochane a macie już może jakiś plan względem rozsadzania gości. Tak się zastanawiam, czy ma być samowolka (oczywiście oprócz świadków i rodziców) czy raczej zaplanować gdzie kto ma siedzieć. Napiszcie koniecznie co o tym myślicie???????????
-
Mimo że to środek lata, to ja jakoś też odrazu byłam nastawiona na to że garnitur musi być ciemny. No niestety jasny nie na kazdym dobrze leży, a ciemny jakoś tak jak dla mnie bardziej wyraźny i elegancki. WIecie co w którymś z salonów jedna z pań powiedziała, że ostatnio to żadko się zdaża zeby ktos dobierał garnitur do białej sukni, jakoś wiecej wybiera do ekri jaśniejszych i ciemniejszych odcieni, jakkolwiek by sie tam one nie nazywały!!
Muszę właśnie pomysleć wkrótce nad rozsadzeniem gości, raczej na 99% będą winietki!
-
Connection Problems niedługo doprowadzi mnie do :mdleje: :mdleje: :glupek:
-
Osobiście również jestem bardziej skłonna do ciemniejszych garniturów, wydają mi się takie eleganckie i poważniejsze jak na tak ważną chwilę, ale oczywiście to jest kwestia gustu i indywidualnego dopasowania!!! :) :) :)
Ja mierząc sukienki dowiedziałam się, że większość PM po przymiarce „śnieżno-białej” sukni decyduje się na inny odcień, gdyż jest bardziej twarzowy. Zresztą w moim przypadku również to się sprawdziło, i biel okazał się nie moim kolorem :P
-
W Dzień Dobry TVN było na temat sukien, i że Polki do swojej karnacji powinny wybierać kremy, a nie śnieżną biel :)
Również obiema płkami i nóżkami popieram ciemny garnitur :)
A u mnie winietki będą 10000000000%
I tu nie ma nawet dyskusji :)
-
JA myślałam cały czas że moja suknia bedzie biała. Przymierzyłam najpierw białe, potem taką toffi beżową i myslę sobie, kurcze w tej to się jak księżniczka czuję, ale moja mamam nie przełkneła by chyba tkiego koloru i ja ostatecznie myslę że taką to jeszcze na niejeden bal mogę założyć. Jednak tym tropem poszłam i zaczełam przymierzać suknie ekrii - to było to odrazu taka bardziej ciepła i wyraźna. Czysta snieżna biel jak dla mnie nie jest za ciekawa, musiała by miec wtedy jakieś dodatki innego koloru!
-
Ja tez jestem za ekrii ale zobaczę jak będę wyglądała w bieli, poz tym moja mama to by chciała żeby była biała. A wy dziewczyny ile płacicie za suknie? mikoala fajnie ze masz już garnitur :) ja tez bym chciała kupić dla PM ale mój PM zaczął chodzić na siłownie i powiedział ze garnitur to dopiero kupi w lipcu bo do tego czasu mięśnie mu będą rosły i garnitur może być za mały ;D w barkach hehe
-
Ja byłam napalona na biała, ale jak przymierzyłam ecri to wszyscy to jest to.
Edyta Twój PM szeroki, a mój strasznie chdy ;D ;D ;D
-
Tak się napalił na ta siłownię ze lata 3 razy w tygodniu i łyka l-karnitynę :) na jakiś specyfik myszkasc to musisz zacząć gotować jakieś dobre obiadki to wtedy przytyje hehehe Pozdrawiam
-
Ja sobie nie wyobrażałam innej niż białej, od zawsze ślub kojarzył mi się właśnie z białą suknią, mierząc przymierzałam ecru i na szczęście okazało się że o wiele lepiej mi w bieli :) w ecru wyglądałam jakbym ja była jakaś taka żółta a suknia brudna :) ale prawdą jest że sporo zalezy od typu urody :)
M jeszcze nie wiadomo jaki będzie miał garnitur, na pewno ciemny ale nie wiem jaki kolor konkretnie :) jest brunetem i muszę przyznać że w jasnym też super wygląda, ale jednak na ślub to chyba ciemny :)
-
Ja tez jestem za ekrii ale zobaczę jak będę wyglądała w bieli, poz tym moja mama to by chciała żeby była biała.
Moja mama nie widzi innej opcji jak biała, na samo słowo ekri juz źle reaguje, kurde blade, i mam problem nie wiem jak jej to powedzieć. Albo poprostu poczekam jak suknia bedzie do odbioru zaloze caly komplet i sie przekona ze ekri jest bardzo piekny.
-
Widze, że prawie kazda PM marzy o bialej sukni... ciekawe z czego to wynika. Ja tez poczatkowo nastawilam się na biała i nie brałam innego koloru pod uwagę, ale jedna przymiarka wystarczyla abym szybciuteńko zmienila zdanie ;D Zreszta teraz sa tak rozne kolory i odcienie ekri, ze ciezko sie dopatrzec ze to wcale nie jest bialy, a za to wyglada bardziej twarzowo.
Olucha - Tobie to dobrze, nalezysz do tych wyjątków ktorym pasuje ten wymarzony biel :)
-
Ja też chciałam białą suknię - i nawet pasował mi ten kolor. Ale ostatecznie będę mieć tzw. złamaną biel. Wynika to z tego, że suknie, które brałam pod uwagę(hiszpańskich firm) nie są po prostu szyte w śnieżnobiałym kolorze. Podobno Hiszpanie powiedzieli pani z salonu, że śnieżnobiałe suknie kupują tylko Polki :)
-
Witam. My też mamy ślub w lipcu, konkretnie 4 lipca. Czekamy na piękną, słoneczną pogodę, przecież to lato. . .
Zgodnie z modą w miesiącu powinna być litera "r", jednak my mamy swoją. Mianowice 3 razy "l" : w lutym się poznaliśmy, w listopadzie zaręczyliśmy, a w lipcu będzie ślub. Pozdrawiam :)
-
Witaj Żabka u Nas
LIPCOWYCH
a skąd jesteś?
-
Jestem ze Szczecina. Pozdrawiam
-
Witaj Żabka :)
my tez 4 lipca i licze na to, ze pogoda bedzie sliczna skoro to lato, ale obawiam sie ze moze byc roznie, zwlaszcza ze od jakiegos czasu ciezko przewidziec czy sloneczko zaswieci :P jednak ja jestem dobrej mysli ;D
-
Witaj Alikaj My też ślubujemy 4 lipca ;) pozdrawiam
-
hej Netusia :) widze ze 4 lipca coraz bardziej oblegany i dobrze!!
Jakos tak cicho się tu zrobilo, czyzby przygotowania zwolnily?? A może jest ich az tyle, że brak czasu na pogaduchy?? :P
Ja z moim D. w tym tygodniu wybieramy się po obraczki no i po mału zaczynam myslec nad zaproszeniami, chociaz czasu jeszcz sporo. Poza tym czas wybrac sie na nauki przedmałżeńskie i po zgode do naszej parafii abyśmy mogli pobrać sie w innym kościele. Ciekawe czy będziemy mieć z tym jakieś problemy. A moze któras z lipcowych PM już coś takiego załatwiała??? Piszcie, piszcie... ;D
-
Nie ma jak się naprodukować, a tu forum się zawiesi :mdleje: :nerwus: my zaczynamy nauki 7 lutego. Ślub bierzemy w mojej parafi wiec nie mamy takiego problemu!!
-
I jescze zapomniałam napisać, że wylicytowaliśmy sobie dziś z moim R. parasolkę ślubną :skacza: . Przyda się gdyby padało, bo jest normalna przeciwdeszczowa, pokryta koronką z falbanką :grin: . A do zdjęć w plenerze tez bedzie super :hahahaha: !!
-
Mikoala- moze jakies zdjecie tej parasolki??? ja i tak licze, ze bedzie sloneczko ;D , choć może lepiej sie zabazpieczyc na ewentualny deszcz?
-
hmm, zebym to ja jeszcze umiała :glupek: :glupek: :glupek: :glupek: :glupek: tu link do allegro http://www.allegro.pl/item532599015_koronkowa_parasolka_slubna_ecru.html
-
Piękna parasolka. Też chyba się za jakąś rozejrzę ;)
-
Powiem Ci że byłam zszokowana cenami nowych takich parasolek, dlatego wypatrzyłam na alegro uzywane
(jesli mozna nazwac uzywanym cos co bylo uzywane pare chwil na sesji w plenerze). No mi się podoba taki dodatek, pewnie w sierpniu i tak spowrotem zawita na allegro!
-
No to już mam po sesji i teraz moje przygotowania przyspieszą :) jutro idę do księdza dowiedzieć się kiedy będą kursy mam małego pietra hehhe później wybór sukni ślubnej ale z tym poczekam do targów u nas w Olsztynie będą 14 lutego i zaproszenia to chyba na razie tyle Pozdrawiam papa
-
baaaaaardzo ladna parasolka :D
-
parasolka śliczna no i przede wszystkim pomysł super a co do ceny na allegro to rzeczywiście chyba bardziej się opłaca ;D
a my nauki zaczynam 9 lutego, az starch sie bac, chociaz chyba nie moze być aż tak źle??
-
My nauki zaczynamy 7 wiec pierwsza bede mogła Ci powiedziec czy to cos strasznego :hmmm:
Opowiem Wam krótko o dzisiejszej niespodziance. Leże sobie od piatku chorutka w łózku, ledwo żyje :mdleje: , bo to grypa potrafi czlowieka bardziej wykonczyc niz praca :mdleje: . Dziś mija 2 lata odkąd sie poznalismy (nie mylić jestesmy ze sobą). Mój Ukochany przyjerzdza do swojego zdechlaczka :skacza: i jaka niespodzianka. :urodziny: Torcik smietankowy i świeczka w kształcie 2. No jak milutko mi sie zrobiło :Serduszka: , o chorobie przestałam myśleć. Na poprawę zdrowia dodatkowo jagurty, coby nie popsuć żoladka przy moich antybiotykach, które ostatnio dość czesto biorę!!
-
Laseczki Drogie ja się wybieram jutro na nauki ;D ;D ;D
Więc zdam relację :)
-
mikoala ale miałaś super niespodziankę tylko zazdrościć przyszłego małżonka hehe. Życzę szybkiego powrotu do zdrówka ;)
-
edyta9915 dziekuje :-*
myszkasc to poopowiadasz jutro jak i o czym było :)
jeszcze jeden pomysł wpadł mojemu Kochanemu do głowy. Normalnie pomyslalam, zę sie chyba przesłyszałam. Spytał czy zapiszemy sie na kurs tańca jakiś :zdziwko: :zdziwko: :zdziwko: zeby ten pierwszy taniec jakoś ładnie wyszedł w szoku byłam dziewczyny normalnie. Oczywiście jak dla mnie ok trzeba tylko poszukać gdzie!
-
Mikoala my też chcemy iść an kurs tańca :D
Jak znajdziesz coś ciekawego daj znać ;D ;D ;D
-
Ja właśnie dziś zamierzam zapisać Nas na kurs tańca ;)
-
Dziewczyny! Koniecznie napiszcie jak jest na naukach, bo bardzo mnie to interesuje!:) Pozdrawiam! ;D
-
U nas na naukach było fajnie :)
4 spotkania z Panią psycholog...
1 spotkanie 30min i Pani mówiła bardzo mądre słowa.
Wszystko toczy się wokół przysięgi małżeńskiej
-
" 4 lipcowe" zostało nam równo 150 dni, niby tak blisko a ja bym chciala, żeby to było już ;D
Myszkasc czyli nie było aż tak zle, my idziemy 9tego lutego i ja naprawdę zaczynam się stresować ble >:( a może tak naprawdę nie ma czym???
-
My też zaczynamy 8 lutego, na szczęście mamy skróconą wersję, tydzień czasu ;)
-
Ja zaczynam 11 lutego i mam 12 spotkań przez 3 miesiące jestem tym przerażona ;D
-
Witam, ślubujemy bardzo nietypowo czyli piątek 10. 07. 2009r.
Mam nadzieję że można jeszcze do Was dołączyć? ;)
Przyznam się że troszku już Was podpatrywałam ale chciałam poczekać aż będziemy mieli przynajmniej wszystkie najważniejsze kwestie załatwione żebyście mi tu nie "zmyli" do reszty główki że tak późno się zabraliśmy za to wszystko ;D
-
kathleenmaj - no pewnie, że możesz dołączyć! ;D
To pochwal się co już załatwiliście?! ;D
-
No więc się chwalę, tylko nie wiem czy można tak z nazw wymieniać bo trochę sie tu jeszcze nie oriętuję :(
Sala: Zajazd Fenix Morzyczyn, dekoracje trzeba z Nimi uzgodnić ale Oni się tym zajmują i to mamy już wliczone w cenę
Dj zarezerwowany
Foto i Video z Nowogardu zarezerwowane, 21 lub 22. 02 jedziemy podpisać umowę (znaleźliśmy Ich na targach mam nadziję że będą dobrzy)
Kościół w Morzyczynie na godz 17:00 (dekoracja ? hmm pani która się tym zajmuje nie przypadła mi do gustu :/ )
Nauki przedmałżeńskie zaczynamy od 16. 02 (pierwsze spotkanie i zapisy) w Szczecinie gdzieś na ul Witkiewicza (dobrze że mój Mariuszek pochodzi ze Szczecina to może się tam nie zgubimy a poza tym będziemy już niedługo tam mieszkać ;)
Zaproszenia i winietki będę robić ja z Mamusią bo ma doświadczenie w tej kwestii, a projekty już wybrane.
Zawieszki na butelki i prezenty w podziękowaniu dla Rodziców też wybrane z allegro (ale na to jeszcze czas - ulubiony tekst mojego M)
Obrączki wybrane tylko trzeba kupić
No i zaczynają się schody pt. : suknia, garnitur, alkohol i masa innych spraw do załatwienia ale damy radę ;D
Mam nadzieję że trochę mi podpowiecie.
Pozdrawiam
-
No to masz bardzo dużo!!!!
Naprawdę jest się czym chwalić :)
A na którą godzinę są te nauki? Bo jestem na etapie bardzo ostrego poszukiwania nauk, a akurat do kościoła na Witkiewicza mam sentyment, ponieważ miałam tam I Komunię i byłam bierzmowana ;D
Bo mówisz o Salezjanach? Kościół jest praktycznie naprzeciwko stadionu? Bardzo by mi pasowało tam chodzić :)
Jeśli mogę Ci coś doradzić, to proponowałabym szukać już sukienki - na sukienki wielu firm czeka się 3-4 miesiące! A potem jeszcze trzeba troszkę je poprawić i dopasować. Także leć po sukienkę!:)
Pozdrawiam ;D
-
Dokładnie mówię o Salezjanach, dzisiaj tam dzwoniłam i tak jak pisałam pierwsze spotkanie na zapisy jest 16. 02 na godz 19:00. Zapraszam będzie nam raźniej ;) Jeszcze nie wiem czy mój M dostanie wolne w pracy żeby móc ze mną pójść więc tym bardziej pewnie potrzebowałabym przyjaznej duszy obok siebie ;)
A jeśli chodzi o suknie to niestety wiem że muszę się szybko ogarnąć ale koszmarnie nie mam zielonego pojęcia na jaką mam się zdecydować :-\
-
Napatrzyłam się na allegro na jakieś piękne suknie które nie mam bladego pojęcia skąd są i teraz nic z salonów szczecińskich mi się nie podoba. Zamiast odrazu lecieć do salonu, to ja mądra główka szukałam jakiejś z "kosmosu" ;) No a raczej bez przymiarki nie zamówię sobie uszycia sukni, aż taką ryzykantką to ja nie jestem ;)
A może macie namiary na dobrą krawcową to może jednak by mi się udało uszyć tą jedną wyąnioną. . .
Pozdrowionka!
-
Z doświadczenia wiem, ze naogladalam sie na necie sukni, pote nazbieralam folderów z tergów z sukniami, a jak przyszlo do przymierzania, to zamówiłam całkiem inną, bo dopiero wtedy widzialam co mi pasuje!
-
Kathleenmaj fajnie, że do nas dołączyłaś i nie chce nić mówić, ale masz całkiem sporo załatwione, aż się zastanawiam czy nie przyśpieszyć z przygotowaniami :)
Ja dziś nareszcie zdecydowałam się na kwiatki do bukietu, ale było cięzko. Teraz jest tak duży wybór, że prawie "oczopląsu" dostałam ::) na szczeście jak zwykle mogłam liczyć na poradę mamy no i decyzja zapadła ;D
Co do nauk to u nas bedzie 5 spotkań (od 9lutego do 13go) , tylko nie wiem ile trwa jedno spotkanie.
-
Jejku dzięki za tak miłe przyjęcie ;)
Ja naprawdę myślałam że jestem w polu z przygotowaniami bo kościół i nauki załatwiłam dopiero dzisiaj ;D
U Salezjanów jest niestety 11 spotkań i Proboszcz mi mówił że spotkania są jakoś co tydzień lub co dwa tygodnie, piątek i sobota lub jak się tam uzgodni i tu się pojawia problem bo mój M jest w domu od soboty po południa do poniedziałku wczesnego rana. Mam nadzieję że jakoś to załatwimy. Kurcze ostatnio coś często używam słów "mam nadzieję" ciekawe z czego to się bierze. . . ???
-
Alikaj a co do kwiatków to ja ogólnie też jestem zdecydowana tyle że moją wiązankę będzie robiła pani z kwiaciarni zaprzyjaźnionej z moją Babcią a kwiatki będą pochodziły również z działki od Babci, ciekawa jestem jak to wyjdzie. W zeszłym roku ten pomysł się sprawdził kiedy ślub brała znajoma. Kolejna rzecz na której zaoszczędze ;D
-
kathleenmaj - a jaki rodzaj sukni tak Ci się podobał na internecie?! Trochę się ich naoglądałam w salonach - może gdzieś widziałam podobne - to pomogę :)
Jeśli chodzi o szycie, to szyją sukienki w Centurm Mody Ślubnej - możesz przyjść z własnym projektem.
Kurcze! U Salezjanów aż 11 spotkań!?!? ::)
Oj, mój narzeczony chyba będzie chciał, zebym poszukała inne nauki...:)
-
Hej Dziewczyny.
Miałam dzisiaj koszmarny dzień w pracy i myślałam że nic mnie już nie wyciągnie z doła ale wieczorem mieliśmy spotkanie z dj'em - wodzirejem (mój M nawet przyjechał co bardzo żadko mu się zdarza w piątek) i tylko upewnił Nas w jego wyborze :D właśnie skończyliśmy oglądać Jego propozycje i jestem bardzo zadowolona ;)
majcia co do sukni to o ile będę miała jutro czas to postaram się nauczyć wklejać zdjęcia i pokaże Wam moje trzy wymarzone typy...
a jeśli chodzi o nauki to mój narzeczony też nie jest zachwyconyz tych 11 spotkań i chyba postaramy się znaleźć coś innego tak że jakbyś miała coś na oku to daj znać :)
Pozdrowionka
-
wylicytowaliśmy sobie dziś z moim R. parasolkę ślubną :skacza: !
I już parasoleczka przyszła do mnie :hahahaha: :hahahaha: i jest jeszcze śliczniejsza niz na zdjęciu, tylko hmmm zmartwiłam sie troszkę, bo jest jaśniejsza od sukienki, nie powiedziałą bym że to jest ekri to raczej kolor taki posredni miedzy bialym a ekri.
W przyszłym tugodniu powinno mi jeszcze przyjść moje bolerko - znowu tak na wszelki wypadek zamówiłam drugie z długim rekawem, bo standardowow uszyte do sukni bede miała z mini rekawkiem!
-
Bolerko z długim rękawkiem na lipiec ??? :) Nie boisz się że się przegrzejesz? :) Ja w ogóle nie będę miała bolerka, no chyba że było by bardzo zimno, w co w lipcu wątpię ;)
-
oryginalnie jest gorset i mini bolerko takie do kościoła, a to z długim rekawem jest na wszelki wypadek a wylicytowałam je za 32,68 wiec nie majatek, a przezorny zawsze ubezpieczony!
-
chociaż dziewczyny modlę sie żeby cały lipiec dla nas był cieplusi, ale nie upalny!
-
Przez caly lipiec a konkretnie w nasze najważniejsze dni musi być: cieplutko ale nie za bardzo, dużo słoneczka ale bez przesady, czyli pogodnie i radośnie ;D
A ja się pochwalę, że dziś miałam probny makijaż i fryzurke i jestem bardzo zadowolona z pani, na którą się zdecydowałam, wiec mam kolejną rzecz do skreślenia z mojej listy :)
-
No nieźle ja to jeszcze nie wybrałam kto zrobi makijarzi fryzure a Ty juz po próbnym!
My byliśmy dziś na pierwszysch naukach. 2 godziny w sobotnie popłudnie to niezbyt :-[ Takie tam gadanie o miłości, o szanowaniu, o mitach małżeństwa, o zrozumieniu, antykoncepcji, aborcji... kopałam co chwila mojego R. coby nie usnoł, bo po pracy odrazu byl. Za tydzień jeszcze jedne zajecia 2 godziny, potem poradnia małżeńska! I tu mam pytanie dlaczego na to spotkanie kazda para indywidualnie jest umawiana :-\ o co oni tam pytają, jakie szczegóły chcą wiedzieć, skoro kazdy musi osobno!!!
Normalnie się aż przstrasyłam!
Potem jeszcze dni skupienia dla nowożeńców musimy zaliczyć, czy ktoś wie na czym to polega??? Chyba zadam jeszcze te pytania na szerszym forum!
-
W sumie to ja też nie myślałam o tak szybkim terminie na probny, ale moja makijazystka jest w ciąży i od kwietnia "zawiesza" chwilowo działalność więc chce wszystkie probne zalatwić przed. Za to w lipcu bedzie już w gotowości :)
Co do poradni małżeńskiej to coś chyba czytałam na naszym forum w formlanościach, może tam znajdziesz jakieś info ;D ;D
-
Hej dziewczyny.
Cały weekend praktycznie spędziliśmy u Teściów więc dopiero teraz nadrabiam zaległości.
To zabieram się za wklejanie moich sukienek ;)
ta jest pierwsza...
(http://img5.imageshack.us/img5/3215/suknia1tu2.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img5.imageshack.us/img5/suknia1tu2.jpg/1/w388.png) (http://g.imageshack.us/img5/suknia1tu2.jpg/1/)
-
(http://img19.imageshack.us/img19/6237/suknia11yf5.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img19.imageshack.us/img19/suknia11yf5.jpg/1/w385.png) (http://g.imageshack.us/img19/suknia11yf5.jpg/1/)
-
ta druga...
(http://img136.imageshack.us/img136/7093/suknia6fr7.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img136.imageshack.us/img136/suknia6fr7.jpg/1/w384.png) (http://g.imageshack.us/img136/suknia6fr7.jpg/1/)
(http://img19.imageshack.us/img19/8815/suknia66pf0.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img19.imageshack.us/img19/suknia66pf0.jpg/1/w381.png) (http://g.imageshack.us/img19/suknia66pf0.jpg/1/)
-
Śliczna suknia :)
A w jakim kolorze?
Mnie ta 2 bardziej się podoba :)
-
obie przepiekne sukienki :D
-
są śliczne :o ... a mi osobiście również podoba się ta druga :)
-
a ta trzecia...
(http://img150.imageshack.us/img150/1992/129tt3.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img150.imageshack.us/img150/129tt3.jpg/1/w471.png) (http://g.imageshack.us/img150/129tt3.jpg/1/)
te są moimi wymarzonymi ;)
Dzisiaj znalazłam w gazecie "Ślub jak z bajki" bardzo podobną do tej drugiej ale salon jest niestety tylko w rzeszowie :/ jakbyście coś wiedziały o tych sukniach to dajcie znać bo bardzo mi zależy.
Pozdrowionka
-
Przyznam, że ta trzecia zrobiła na mnie wrażenie :o
-
No to chyba juz mnie rozumiecie... ja muszę mieć któąś z tych, w zależności jak pochodzę po salonach i zoriętuję się w jakim fasonie będzie mi lepiej.
A suknia napewno będzie musiała być w bieli i do tego srebrne dodatki. Jak zrobie zdjęcie dodatków to też wkleję ale wybaczcie że nie teraz bo właśnie przyszła moja psiapsióła - świadkowa ;D
Pozdrowionka
-
Z tych 3 podoba mi się 2 najbardziej, choć nie za bardzo w moim guście są ;)
-
A trzecia to jak ksiezniczka :brawo_2:
-
Sukienki są śliczne! :)
Coś w tym stylu możesz znaleźć w Centrum Mody Ślubnej lub w Scarlet na Woj. Pol. - tak mi się przynajmniej wydaje.
Co do nauk, to coś słyszałam, że również 16 ruszają nauki u Dominikanów - ale jeszcze muszę się dowiedzieć o szczegóły.
A może któraś z Was wie coś na ten temat? :)
-
My dziś zaliczyliśmy pierwsze nauki, któe trwały tylko 40 minutek no i zostały nam 4 spotkanka ;D Wcale nie było tak strasznie jak to sobie wyobrażałam, ksiądz opowiadał o powołaniu do małżeństwa, o miłości, ale przeważnie mowił na przykładach par, ktore zna więc nie było smętnie. Jutro następne... zobaczymy :)
-
hej dziewczyny, ostatnio mialam cos malo czasu i nie zagladalam na forum, ale jeak dzis weszlam to troche sie przerazilam. Macie juz tak duzo zalatwione, a ja jeszcze prawie nic :( jak sie jest za granica, to strasznie ciezko organizowac wesele. wyobrazcie sobie, ze przyjezdzam w marcu na weekend do szczecina, tzn sob-pon i bede miala jeden dzien zeby wybrac i kupic sukienke. Jeden dzien! nie wiem jak to zrobie. do tego trzeba zalatwic zlotnika, poroznosic zaproszenia itd. bedzie ciekawie :)
Nauki na szczescie bedziemy miec w Dublinie. Jeden weekend w marcu i po wszystkim ;)
-
Kurcze coś tak u nas cichutko ;)
Ale ja z konkretnym pytaniem ;)
Nauki u Dominikanów? majcia wiesz może już coś więcej na ten temat? Ja jutro zadzwonie do katedry bo tam jest 5 spotkań i z tego co wyczytałam u nas na forum to powinien kolejny cykl zacząć się po 11 marca tylko nie wiem w jakie dni tygodnia te nauki :/
asia555 fajnie masz z tymi naukami, a z resztą też na 100 % dasz sobie radę, dla chcącego nic trudnego ;) nie martw się.
Nam wszyscy mówili że jakim niby cudem w 6 miesięcy chcemy wszystko zorganizować bo oni z wyprzedzeniem conajmniej roku zaczynali, a zobacz... z oceny naszych forumek nie jest z nami tak źle ;) nie przejmuj się, uszy do góry i do przodu :*
Pozdrowionka!
-
No właśnie nic nie wiem o naukach :-\
Ostatnio mam jakoś dużo pracy i chwilowo przestałam się tym interesować, a to wielki błąd... :)
Na szczęści dziś piątek i jutro chyba jedziemy z narzeczonym do Berlina - może uda nam się tam kupić dla niego garnitur ;D
Jesteśmy też na etapie projektowania i zamawiania zaproszeń :skacza:
A wy jak tam?
Dziewczynki, czas leci niesamowicie szybko, to już niedługo ! :brawo:
-
my dziś idziemy na ostatnie nauki i powiem ze naprawde bylo ok. No oprocz jednego spotkania z jakimś nawiedzonym malżeństwem, bo to była porazka, ale bylo minelo :P A jutro jedziemy po obraczki i mam nadzieje ze zdecydujemy sie na jakies, zwlaszcza ze slyszalam o podwyzkach zlota >:(
Ja juz nie moge sie doczekac tego lipca, im wiecej zalatwione tym bardziej chcialabym zeby to bylo juz :)
majcia a co do zaproszen, to my tak sie do nich zabieramy ale narazie to jestesmy daleko w tyle. Obiecalam sobie ze na poczatku marca zaczniemy wysylac, wiec trzeba cos już wybrać.
asia nie martw sie, na pewno ze wszystkim zdazycie, a co do sukienki to jak juz pisalam ja zdecydowalam się na pierwsza mierzona wiec ten jeden dzien to nie tak zle :D
-
Wiecie dziewczyny ze udało mi się znaleźć nauki, które można załatwić w jedną niedziele, nauki będą trwały od godz. 9 do 17 trochę mnie to przeraża ale trzeba będzie się jakoś pomęczyć w ten dzień :D W tą niedziele wybieram się na targi ślubne w Olsztynie i mam nadzieje ze znajdę jakoś sukienkę bo jeszcze nic nie mam na oku :-\ Pozdrawiam :-*
-
edyta - niby to starsznie długo, ale przynajmniej jeden dzień i po wszystkim ;D ja znalazłam moją wymarzoną właśnie na gali ślubnej :)
-
Właśnie jeden dzień i po bólu :-) jak chodziłam się dowiadywać w innych kościołach to było 12 spotkań jeszcze w innym 8, tez mam taka nadzieje bo jak nic nie znajdę to będę musiała zacząć bieganie po salonach. Jeszcze jedno czy jak się robi nauki w innym kościele niż bierze się ślub to nie robią żadnych problemów?
-
Raczej nie powinnaś mieć problemów z tym że nauki w innym kościele. W sumie to fajnie jeden dzien i po kłopocie, chba tez bym tak wolała.
-
Jesteśmy po naukach - karteczki podbite więc zaliczone ;D teraz tylko poradnia małżenska, tu może być gorzej :P
Edyta my nauki robilismy a naszej parafii a ślub bierzemy w zupłeni innym kościele więc to jest bez znaczenia :)
-
Witam!
Czy któraś z was będzie uczestniczyła na naukach w Świętym Krzyżu na Pogodnie? Jutro zaczynamy tam kurs; 12 spotkań, po dwa razy w tygodniu aż do 25 marca. Potem jeszcze dwa spotkania w poradni małżeńskiej, nie wiem jak damy radę?
Pozdrawiam
-
witaj Żabka :) ja niestety Ci nie pomoge, bo jestem juz po :( ale przyznam, że sporo tych spotkań.
Za to jak zwykle mam pytanko do lipcowych ;D
Czy możecie polecić jakiś sprawdzony sklep z zaproszeniami w Szczecinie? Czy może lepiej zamawiać już na allegro? Wiem, że na necie jest duzy wybor, ale ja to wole dotknąc, obejrzec :P
-
1. Ja zaproszenia wynalazłam sobie na allegro, patrzyłam jescze na ilość sprzedanych wczesniej zaproszeń i ilość komentarzy pozytywnych, na allegro chyba jednak jest najtaniej!
2. Skończyliśmy nauki przedślubne, w piątek poradnia! Nauki niby bezpłatne, kończy sie spotkanie a ksiądz proboszćz z hasłem : "no to narzeczeni którzy są spoza parafi wpłacą datek na kościól, a nasi narzeczeni przy płaceniu za msze dadzą ofiare za nauki :Olaboga:
3. Zamówiony tort i ciacho :skacza:
-
mikoala - niestey - nauki niby są bezpłatne, ale zawsze chcą jakoś wyciągnąć kasę 8)
My zaproszenia też zamawialiśmy w internecie-już się robią i nie mogę się doczekać jak będą już u mnie-ciekawe jak wyszły ???
My od jutra mamy równe 5 miesięcy do ślubu :skacza:
Wiem, że zleci, ale ja bym chciała już, już, już :hopsa:
-
majcia ja też już nie umiem sie doczekać :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: nawet w pracy na kalendarzu mam juz odliczanie :-*
-
Witam.
Co do opłaty za kurs, to wczoraj na pierwszym spotkaniu proboszcz wprost powiedział, że musi opłacić psychologów itd. , więc prosi o opłatę w wysokości 50 zł od pary przy odbiorze zaświadczenia. Przynajmniej wiemy czego się spodziewać. Pierwsze spotkanie było nawet ciekawe, przyznam, że proboszcz mówił do rzeczy, nie zanudzał. Ciekawe jaka będzie reszta.
Jeżeli chodzi o zaproszenia, to wybierałam ze swoją koleżanką na Kolumba 1 przy dworcu PKP: duży wybór, niedrogie, bardzo ładne. Na swój ślub też pewnie tam pójdziemy kupować; można poprosić o dowolny wydruk, bo robią na zamówienie. Oprócz tego mają też róże ozdoby, np. na samochód i wiele innych.
Pozdrawiam
-
Ja też mam już mnóstwo programów do odliczania uruchomionych, a dodatkowo odliczam sama ;D
Rzeczywiście : :Tuptup: :Tuptup: :Tuptup: :Tuptup: :Tuptup: :Tuptup: :Tuptup: :Tuptup: :Tuptup: :Tuptup: :Tuptup: :Tuptup: :Tuptup: :Tuptup: :Tuptup: :Tuptup: :Tuptup: :Tuptup: :Tuptup: :Tuptup: :Tuptup: :Tuptup:
;)
-
czyli jednak allegro ? :) Trzeba sie zabrac za zamawianie ;D
hmm a my nic nie musielismy placic. Nawet ksiadz na koncu zapytal kto bierze slub w innym kosciele, ale na tym sie skonczylo. Poczekamy na poradnie, ale z tego co wiem to tam tez darmowo.
Mikoala a jaki torcik? owocowy, czekoladowy, pietrowy, plaski? :P My myslimy o owocowym, ale jaki konkretnie smak to nie mam pojecia. J
Jak pomysle, ze do lipca jeszcze tyle.. a ja bym chciala zeby to bylo juz jutro. Dobrze ze nie tylko ja nie moge sie doczekac bo już myslalam ze mi normalnie odbija;D
-
a tu dodaje taki mały skrót co i jak dla ciekawskich ;D gazetapodatnika.pl/artykuly/slub_koscielny-a_580.htm
-
Dziewczyny!!! Podnoszę alarm dla tych par, które nie kupiły jeszcze obrączek! Otóż ja byłam wczoraj z moim narzeczonym, żeby zamówić już wcześniej upatrzone obrączki w salonie Apart. I nie zamówiłam! :-[
Cena okrutnie wzrosła!!! Prawie 800 zł. ! Wiedziałam, że cena złota poszła w górę, ale aż tak!?! :-\
Także trzeba się chyba spieszyć z zamawianiem, bo teraz, gdy jest kryzys, nigdy nie wiadomo czy cena dalej nie będzie szybować w górę :-[
Dlatego teraz dalej musimy szukać, bo kurcze prawie 4000 zł. to już za dużo.
A wy już macie obrączki!? :)
-
My jeszcze nie mamy, ale czekamy do kwietnia jak będą nowe wzory ;) do tego czasu też złoto może spaść, ten kryzys jak kalejdoskop, może się jeszcze zmienić ;) 800 zł na jednej obrączce czy na dwóch?
-
800 zł. na komplecie :)
Liczę na to, że ceny kruszców i walut będą spadać, bo teraz jak zaczeliśmy nowe poszukiwania, to znaleźliśmy takie obrączki, których cena podawana jest w euro - także liczę na spadek cen walut! ;D
-
Ojoj trochę mnie zmartwiłyście :( My też jeszcze nie kupiliśmy obrączek, z tym że chcemy takie zwykłe, tradycyjne szerokie, półokrągłe z żółtego złota z grawerowanym tekstem na zewnątrz i we wnątrz ale tym się już zajmie nasz znajomy ;)
To chyba w weekend jak przyjedzie M to zaczniemy się ogarniać w tym temacie.
Mnie też by przeraziło 800 zł, to już przesada.
Pozdrowionka
-
No my akurat tez bylismy wczoraj w aparcie i jeszcz jednym salonie, za tradycyje półokragłe obraczki o grubosci 4 i 5 milimetrów około 1200 zł trzeba zaplacic
-
ja też słyszałam o podwyżce złota, ale az tyle?
my juz niby wybraliśmy obrączki, ale jeszcze nie zamowiliśmy :-\
-
ja tez slyszalam ze zloto dosyc sporo podrozalo :( ale na szczescie my juz mamy obraczki kupione ;)
-
Ja już swoje zamawiałam w styczniu i to po starej cenie czyli za półokrągłe białe i żółte złoto 5 m płacimy 750 zł, jutro idę szukać sukienki ślubnej wiec trzymajcie kciuki hehe. Musze się pochwalić ze mamy już wybrane zaproszenia :D które zamówiliśmy za allegro, buziaki piątkowe :-*
-
edyta9915 nic jak tylko zakladaj swoj watek , wklejaj fotki :D
-
Olka1983 powiem ci że ja się do tego nie nadje nie umiem tak fajnie pisać jak dziewczyny, dlatego wole czytać jak inni piszą ;D
-
ech... jak zaczniesz to sie wkrecisz i samo pojdzie :D ja narazie nie zakladam bo u mnie sie wiele nie dzieje, tymbardziej ze siedze tutaj w irlandii.... no i nawet nie mam jak sie za sukienka wybrac, za innymi bajerami tez,,,,, ale po kwietniu i wizycie w polsce kto wie ? :D
-
Ja też niedawno dopiero wróciłam i już mnie szczęka boli od opowiadania że wkońcu znalazłam tę jedyną jedyną boską wymarzoną upragnioną i już żadnej innej nie chcę :D mówię o sukni oczywiście :D:D:D nawet gładko poszło ;)
Pozdrowionka
-
:hello: Zaliczyliśmy wczoraj poradnie wiec nauki skończone :hahahaha: jescze te dni skupienia ale to nie mam pojecia gdzie co i jak i czy jakis podpis trzeba. Swoją frogą to ta poradnia :mdleje: : śluz złty, dobry, temperatury :-\ eeee to nie dla mnie. Mój R. za to sobie pogadał z ta Panią psycholog na ten temat hehehehehehhe
-
No i sukienka wybrana ;D i to w pierwszym salonie jakim byłam :D umowa spisana i teraz tylko czekać do lipca
-
o prosze to gratuluje!! Ja tez dosc szybko kupiłam suknię, nie moge sie doczekać, na przymiarkę a potem zeby ją już ubrac 25 lipca
-
Ja pierwsza przymiarkę mam 15 lipca a ostatnia jest 22 lipca. Ja jestem w szoku że już mam sukienkę bo jak wybierałam się do tego salonu to szlam tam z przekonaniem ze nic tam nie znajdę dodam, że sukienka jest koloru ecri :) A mama jest po prostu zakochana w tej sukience ;D
-
też wybrałam kolor ekri! tak jakoś cieplejszy jak do mojego typu urody :)
-
edyta ja tez zdecydowalam sie na sukienke w pierwszym salonie a teraz nie moge sie doczekac jak ja przysla i bede mogla znowu ja zalozyc :)
-
(http://img187.imageshack.us/img187/7642/clipboard01.th.jpg) (http://img187.image=clipboard01.jpg)
Pochwalę się naszymi zaproszeniami ;)
-
Zaproszenia bardzo ładne :) dziewczyny jeszcze raz zachęcam do zakładania swoich wątków, nie trzeba być pisarzem żeby takowy prowadzić a właściwie to tylko pisać co ślina na język przyniesie ;) no i ciekawa jestem Waszych sukni ;) gdzie fotki? :P
-
wlasnie, to moze fotki chociaz wklejcie :D :tupot: :Tuptup: :tupot: :Tuptup: :tupot: :Tuptup: :tupot: :Tuptup: :tupot: :Tuptup:
-
(http://img100.imageshack.us/img100/2595/kiecka.th.jpg) (http://img100.imageshack.us/my.php?image=kiecka.jpg)
-
edyta9915 sukienka sliczna, zupelnie w moim stylu :D
-
:brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: jak dla mnie bajka, sliczna naprawdę :) a jaki welon? i czy bolerko wchodzi w grę ?
-
i zaczeliśmy z zaproszeniami - pierwsze trzy rozdane :)
-
Sukienka śliczna! :)
My czekamy na swoje zaproszenia - mam nadzieję, że już niedługo będą - to zaczniemy rozdawać i rozsyłać ;D
-
Ja swoje zaproszenia zamówiłam 20 lutego i na razie żadnego odzewu od sprzedawcy :( mam nadzieje że się odezwie. Jeszcze nie myślałam o welonie ale zastanawiam się czy kupić w salonie gdzie wypożyczam sukienkę cz kupić na allegro? A wy dziewczyny jak robicie z welonem? co do bolerka na razie mowie NIE ale jeszcze nie podjęłam ostatecznej decyzji. Buziaki poniedziałkowe :-* a jeszcze jedno czy do sukni ekcrii pasuje biały welon ?
-
do ekri raczej ekri welon!
-
Też raczej uważam, że do sukni ekri, welon tez ekri. Ja bym raczej nie ryzykowała kupowania welonu przez internet-no chyba, że masz upatrzony jakiś model i wiesz jak w nim wyglądasz. Bo, ja przynajmniej, w welonach wyglądałam różnie...i różnie też się czułam. Ten welon, który wydawał mi się fajny, po przymiarce okazywał się beznadziejny! Także ja, z pewnością, będę kupować w jakimś salonie.:)
A dziewczyny! Będziecie mieć winietki na stołach? Jeśli tak, to czy kupujecie czy same robicie? ;D
-
zdecydowanie welon w salonie, nie ma to jak przymierzyc :D i jesli suknia ekri to i welon ekri - potwierdzam!!!
Ja mialam to szczescie, ze pani pomagajaca mi w mierzeniu sukienek dopasowala mi tez welon taki dluuuugasny, ale za to drugi dostane gratis jakby ten za bardzo mi przeszkadzal w zabawie na weselu ;D
Co do winietek to my chyba bedziemy robic sami, a raczje moja mama sie tym zajmie. Artystyczna z niej dusza wiec to coś dla niej :)
-
My też raczej bedziemy mieć winietki i sama je wydrukuję
-
No właśnie ja też chyba raczej zdecyduję się na wykonanie tych winietek sama. Ceny ich są jakoś nieproporcjonalnie drogie ( w stosunku do zaproszeń ). Także tu może trzeba poszukać oszczędności. ;D
-
Ja nie będę miała winietek, ja obecnie jestem na etapie wyboru formułek do zaproszeń ;)
Zostawiam :-* :-* :-* :-* :-* środowe
-
U nas winietki będą.
Obecnie jestem na etapie oprawy muzycznej ślubu ;) Ciężki wybór... :P
Buziaki i pędzę do pracy :-*
-
edyta9915 - to nie będziecie usadzać gości? Nie boisz się, że będzie z tego powodu zamieszanie? Albo, że ktoś, kto nie powinien się pchać do przodu, usiądzie koło Pary Młodej? :)
-
u mnie zdecydowanie goście będą rozsadzeni, oczywiście wszystko będzie wczesniej dokladnie przemyslane :)
Nie wybrazam sobie wyscigu do najlepszego miejsca albo aby okazało się, że osoby ktore miały siedzieć gdzies koło nas wyląduja zupełnie w innym miejscu, ale to moje zdanie :)
Jak moj D wroci to chyba dzis wieczorkiem zamawiamy zaproszenia jednak na allegro - tak jak radziłyście. Zdecydowanie wiekszy wybor i nieporownalnie nizsze ceny ;D
-
A my juz nasze zaproszenia zrobilismy i jak pojedziemy do Polski za dwa tygodnie to zaczniemy roznoscic i rozsylac ;)
Co do rozsadzania gosci to jestem jak najbardziej za. jak ostatnio bylismy na weselu u znajomych musielismy ostro walczyc zeby siedziec kolo ludzi, ktorych znamy, a nie np dziesiecioletniej kuzynki. Ogolnie zamieszanie bylo ze wszytskicmi goscmi.
-
My właśnie też nie wyobrażamy sobie inaczej niż jak tylko usadzić gości!
Też byłam na weselu, gdzie zanim wszyscy ostatecznie usiedli, to było niezłe zamieszanie, bo:
-najpierw był wyścig do krzeseł - i nieważne było to, że jeszcze się śpiewa sto lat młodej parze, :Tuptup: :bieznia:
- potem u większości osób był jakiś dziwny strach w oczach, bo usiedli tam, gdzie już nie ma miejsc dla ich rodziny,
:||
-a potem było wielkie przesadzanie, rozsuwanie, przestawianie talerzy itp., tak, żeby wszyscy byli zadowolenie - i to wszystko, oczywiście, musiała koordynować Pani Młoda :Kill:
Także usadzenie gości absolutnie musi być! :)
-
majcia zgadzam się z Tobą w 100%. Dodam tylko, że byłam na weselu, gdzie większość gości kończyła jeść pierwsze danie, a 2 pary jeszcze stały i czekały, aby wskazać im miejsce siedzące. Goście tak się po usadawiali, że zostały same pojedyncze nakrycia. Strasznie to wyglądało i były tylko niepotrzebne nerwy ze strony rodziców i młodych :(
-
W pewnym sensie to macie racje ;) ale w naszej restauracji stoły są beznadziejnie rozmieszczone ale czytając wasze posty może zmienię zdanie muszę to jeszcze przedyskutować z PM
Pozdrawiam
-
Oj ja bez winietek nie widzę wesela ::) ::) ::)
Byłam na takich i dobrych wspomnień nie mam...
-
Zaproszenia zamowione :) teraz przeslemy liste gosci pozniej chwilka czekania i czas zabrac sie za rozdawanie :)
-
A my już 6 zaproszeń rozdalismy :skacza:
-
A jaki czas dałyście na zaproszeniach co do potwierdzenia???
-
A jaki czas dałyście na zaproszeniach co do potwierdzenia???
My mamy wesele 25 lipca 2009 i czas potwierdzenia to 1 czerwiec 2009
-
My też mamy wesele 25 lipca :disco: :cancan: i potwierdzenie do 5 czerwca
-
My mamy wesele 11 lipca, a potwierdzenie do 1 czerwca :)
-
Hej dziewczyny, w końcu zabrałam się za zrobienie zdjęć naszych zaproszeń i mojej biżuterii. Przepraszam za jakość zdjęć. Robione moją komórka, ponieważ aparatu M nie umiem obsługiwać ;)
Koperta: ( jest koloru ecru, niestety kolory są przekłamane)
(http://images43.fotosik.pl/74/cb271669d6590197med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Przód zaproszenia:
(http://images42.fotosik.pl/70/826b9927f5542864med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Środek:
(http://images47.fotosik.pl/74/ab74fa892cd43404med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Rozmiar zdjęc niezgodny z regulaminem
-
O zaproszenia bardzo eleganckie!!
Biżuteri nie zdążyłam zobaczyc :-\
-
a pokaż jeszcze tekst zaproszenia z bliska !
-
Wkleję linka do albumu bo nie mam jak zdjęcia pomniejszyć :(
http://aiamee.fotosik.pl/albumy/596177.html
-
Biżu :ok:
Jescze raz powtórze ładniutkie zaproszenia.
Mogę jeszcze spytać co tak wcześnie termin potwierdzenia 30.04.09r??
-
Jasne, że możesz :)
Mieszkamy za granicą i od 2 do 16 maja będziemy w Polsce. W tym czasie chcemy zakończyć sprawy ślubno-weselne. Opłacić hotel i sale.
Dlatego musimy znać ostateczną listę gości ;)
-
Aha chyba ze tak, to zmienia postać rzeczy!
Podziwiam pary które potrafią załatwiać sobie ślub nie będąc w Polsce :brawo_2:
-
My też mamy termin do potwierdzenia przybycia do 30 kwietnia, a ślub mamy 18 lipca.
Daliśmy tak wczesny termin po to, aby jeśli ktoś odmówi przyjścia, to żeby spokojnie móc zaprosić kogoś innego i, żeby ten ktoś " doproszony " nie czuł się tak, że jest zaproszony, bo ktoś inny nie przyjechał. Ale zagmatwane - ale rozumiecie, mam nadzieję :)
-
Majcia ja zrozumiałam doskonale, bo też wstępnie mysle o takim terminie dokładnie z tego samego powodu :) Myslice, że może być tak wcześnie??
Aimee rowniez uważam, że zaproszenia po prostu bardzo ładne i takie eleganckie :)
-
A dziś miłą niespodzianka, zadzwoniła Pani z sali i zaproponowała nam gratis autko, jaguara s-type z kierowca. Niby nam nie zalezało szczególnie na aucie bo nasza astra byśmy pojechali, ale jak daja gratis, to czemu nie korzystać! :skacza: :skacza: :skacza:
-
Hej Dziewczyny, kurcze widzę że wystartowałyście z zaproszeniami a ja pomimo że obiecałam sobie że zrobie swoje do końca lutego to jeszcze nawet nie zaczęłam :( obawiam się czy nie skończy się na kupieniu ze sklepu (fakt faktem pięknych które nam proponuje znajomy) ale chciałam żeby były takie "nasze" wiecie chyba co mam na myśli, same kłody pod nogami bo papieru cały czas nie mam :(
Aimee zaproszenia Macie cudowne!
Majcia my też chcemy dać termin do końca kwietnia z takiego samego powodu i nie widzę w tym nic złego ;)
Mikoala gratuluje tego jaguara pewnie pięknie będzie to wyglądało, też bym skorzystała pomimo że chcemy inny samochodzik
Pozdrowionka
-
przez chwilke to mi sie smutno nawet zrobilo ze moje autko pod blokiem zostanie,ale jak tu nie korzystać!
-
Dzięki dziewczyny. Ciesze się, że się komuś podoba moja praca. Fajnie robi się zaproszenia, mimo nerwów i roboty zręcznościowej ;) Szkoda tylko, że zdjęcie nie odzwierciedla kolorów :( Może uda mi się w weekend zrobić lepsze ujęcie aparatem. I wkleję pomniejszone zdjęcie biżuterii. W sumie to mój prezent walentynkowy od M ;)
mikoala nie bądź smutna tylko korzystaj z nadarzającej się okazji !!!
-
A ja już mam zaproszenia :skacza:
Jak znajdę chwilę w domu, to może uda mi się sfotografować i wkleić-ale najpierw muszę poczytać regulamin, bo jeszcze tego nie zrobiłam 8)
Do załatwienia zostały nam jeszcze obrączki :Uu:
-
Ale cisza... ::)
Mam pytanie dot. zaproszeń, a w zasadzie kopert. Czy będziecie pisać na kopercie imiona i nazwiska osób dla których jest zaproszenie? Mówię tu, oczywiście, o zaproszeniach wręczanych osobiście :)
-
Czy można się jeszcze przyłączyć :) ?
My mamy wesele 18.07.2009r.
-
No pewnie! My już się znamy z wątku o obrączkach! :D
-
Rzeczywiście, ta sama data podobny gust :)
-
:)
A o której macie ślub?!:)
-
My mamy o 15, po nas są jeszcze dwa śluby o 16 i 17. Więc mamy ten komfort,
że przed nami nie będzie innych par i w spokoju będzie można porobić zdjęcia.
-
majcia jeżeli masz w środku zaproszenie imienne to na kopercie nie musi być. Ja z kilku powodów zrobiłam imiona i nazwiska na kopertach, za to w samym zaproszeniu już nie.
Wszyscy moi goście dostali takie same zaproszenia. Oczywiście rodzice z innym tekstem i wkładką. Problem osób do których wysyłam zaproszenia rozwiązałam w taki sposób, że wsadzam całość w jeszcze jedną, biała kopertę i adresuje odręcznie :)
-
My mamy ślub 16.30 - ale to jest taki kościółek wiejski i tam raczej nie będzie już żadnej pary ani przed, ani po nas :)
Co do zaproszeń, to imiona i nazwiska mamy w środku wydrukowane. Na kopercie musiałabym pisać odręcznie. Ach...zobaczę jeszcze czy będę mieć wenę do pisania :)
-
My na razie rozdaliśmy zaproszenia znajomym ( bo rodzina i tak wie) no i na kopertach pisałam dla kogo, ale to chyba tak dla mnie zebym nie musiała zagladac do srodka dla kogo dane zaproszenie.
-
Witaj marta86star wśród lipcowych :*
My na kopertach też bedziemy mieli wypisane imiona i nazwiska, a to dlatego, że tak było w ofercie na allegro :D
W piatek, najdalej w poniedziałek przyjdą nasze zaproszenia to wrzucę fotki :)
A i musze sie pochwalić, że dziś nareszcie zdecydowalismy się na nasze obrączki. Już zamowione, teraz pozostaje czekanie :)
Majcia my tez mamy ślub na 16.30 i pewnie tylko my bedziemy w tym dniu, bo to mały, ale za to uroczy kościółek :D
-
alikaj a w którym kościółku bierzecie ślub? :)
-
Skoro jestes ze Szcz-a to pewnie wiesz gdzie jest Głebokie :P tak więc za Głebokim jest taka mała miejscowośc Pilchowo i to własnie na ten kościólek się zdecydowaliśmy :)
A jesli mozna spytać to Wy Majciu gdzie?
-
Ponieważ wesele mamy w Dworku Hetmańskim w Koszewku, więc żeby się już nie miotać, postanowiliśmy, że ślub będzie w kościółku w tej samej miejscowości. Także w Koszewku ;D
-
Ja bede slubowac w kosciele na pw. Swietek Rodziny na Krolowej Korony Polskiej. ktos jeszcze moze bierze tam slub?
w weekend nareszcie przyjezdzam do Szczecina i udaje sie na polowanie na sukienke. Nie moge sie doczekac :))) poza tym chcemy tez kupic obraczki, alkohol i rozdac zaproszenia. bedzie co robic :grin:
-
asiu555 oj sporo do zrobienia, ale to chyba same przyjemnosci ;D
Majcia super miejsce, tam jest po prostu slicznie, ale dla nas niestety było by za daleko.
-
alikaj - dzięki :-* nam też się bardzo podoba to miejsce!
Dziewczyny! Co tak u nas cicho!?!:D
A będziecie organizować wieczór panieński?!!?
-
A ja nareszcie wybralam sukienke :) i obraczki tez zamowione. strasznie sie ciesze i kamien spadl mi z serca :)
co do wieczoru, to oczywiscie ze bedzie. I to nie jeden, ale dwa. jeden w Irlandii, a drugi w Szczecinie :) :pijaki: :disco:
-
Kurcze...a my jeszcze nie mamy obrączek - jakoś nie możemy się zdecydować :'(
2 wieczory!?! :brewki:
A na jak długo przed ślubem panujesz je urządzać? Bo ja chyba z miesiąc przed - wynika to z tego, że 2 tyg. przed naszym ślubem jedziemy na ślub i wesele kolegi, a tydzień przed ślubem to już za późno dla mnie. Wiem, chcę się wybawić, a to się wiąże z niewyspaniem :disco:
Także panieński chyba miesiąc przed.
-
Mnie świadkowe i druhny zapowiedziały, ze tydzień przed :)
-
Ja sobie postanowiłam, że, co najmniej, tydzień przed ślubem muszę się cały czas wysypiać, żeby ładnie wyglądać ;D - także w moim przypadku impreza na tydzień przed odpada :)
-
Hej dziewczyny,
Moja kochaniutka świadkowa też organizuje mi wieczór na tydzień przed. W ostatni weekend byłam na panieńskim u koleżanki i było to na 2 tygonie przed ślubem tak że wszystko zależy od nastawienia i dogadania. Też niby chciaabym się wyspać w ostatnim tygodniu ale i tak pewnie nie będę mogła spać po nocach to imprezka nic nie zmieni ;)
Pozdrowionka
-
U mnie wieczor panienski bedzie - jeden tydzien lub dwa przed, a drugi w Irlandii... juz pod koniec kwietnia. Wiem, ze bardzo wczesnie, ale z przyczyn organizacyjnych nie mozemy pozniej. Jak sie dowiedzialam, to bylam troche przeciwna, ale teraz nie moge sie doczekac ;)
A bedziecie miec dziewczyny striptizera? Co w ogole myslicie o takiej zabawie na wieczorze panienskim/ kawalerskim?
-
A ja nie jestem lipcowa ale i tak sie wpisze i bede do was zagladac:) :hopsa:
-
1 sierpień, to tak o mały włos lipiec ;D zapraszamy zapraszamy :)
-
asia555 pomysł ze striptizerem mi się podoba ;) w sumie nie wiem czemu ale chciałabym tego doświadczyć bo nigdy nie maiałam takiej okazji ;) moja świadkowa jest już zorientowana w tym temacie :D
LittlePoodle fajnie że jesteś u Nas, im Nas ięcej tym więcej pomysłów :* pozdrawiam ;)
-
Ja striptizerom mówię NIE ::) ::)
-
Ja znalazłam super pomysł na wieczor panienski - sesja zdjeciowa wspolna dla dziewczyn- ale drogo niestety 1500 zł - sadze, ze nie uzbieramy tyle ( na internecie widziałam tez za 535 ale musze to sprwdzic).
-
Wieczór panieński musi być a ja mam to szczeście, że moja świadkowa już zapowiedziala ze bedziemy imprezowac tak z tydzien przed - widze ze to taka standardowa data ;D
Co do striptizera to moj PM jak tylko o tym słyszy to aż słabo mu sie robi, ale to musi być calkiem fajna zabawa.
Aha przyszly nam zaproszenia!!!!!!! ;D ;D ;D i chcialam wkleic foteczke tylko nie mam pojecia jak :( Chyba musz sie dokształcić w tym temacie :P
-
wlasnie kobitki,
gdzie tu znajde instrukcje wklejania zdjec? ???
-
Mi też moja świadkowa wraz z przyjaciółką będą organizować wieczór! :)
Ja organizowałam 2 lata temu mojej przyjaciółce, więc ona wie mniej-więcej jak ja widzę te imprezę ;D Ja także nie mogę się jej doczekać :Tuptup:
Co do striptizera - to ja również mówię nie - bo szczerze mówiąc ci panowie mają w sobie coś obleśnego - a dodam, że nie jestem typem wstydliwej dziewczynki :diabel_3: ;) Oni są po prostu dla mnie tacy fujjj....
A Wy co sądzicie? ;D
-
Dziewczyny, instrukcja wklejana zdjec jet w dziale technikalia. Mi sie panowie striptizerzy nie podobaja, bo zawsze wolałam blade tajemnicze typy a nie kafary po samoopalczu, a to oni zazwyczaj tancza. Wole zrobic domowke z sałatkami, albo sesje zdjeciowa:)
-
Coś dziewczyny cisza tu u nas nastała :hmmm:
Zachęcam do podsumowań, napiszcie co już co jeszcze do załatwienia!
Nasza lista wygląda tak:
1. sala :disco:
2. kamerzysta
3. zespół :koncert:
4. zaproszenia (częściowo rozdane)
5. wódka i etykietki na nią :pijaki:
6. samochód z dekoracją :auto:
7. godzina w kościele
8. świadkowie
9. obrączki (zamówione)
10. nauki i poradnia
11. suknia (zamówiona) + welon, bolerko, poduszeczka na obrączki, rękawiczki, podwiązka
12. garnitur
13. ciato i tort
14. szampan
15. parasolka z koronki
16. fontanna czekoladowa
:skacza:
A do załatwienia jeszcze całe mnóstwo... a czas ucieka :beczy: :beczy: :beczy:
ortografia
-
lipcowa :)
ja jeszcze mam TONĘ :o :o :o :o :o :o do załatwienia
JEST
restauracja
dj
sukienka +dodatki
zaproszenia (do rozwiezienia)
tort
fotograf (kamerzysty nie będzie)
podróż poślubna ;D ;D ;D
NIE MA!!!!
garnitur
obrączki
samochód ??? ??? ???
-
nauki i kościół - załatwione
poradnia - wrrrrr nie....
-
My zaczęliśmy przygotowania 2.02 a skończyliśmy 14.02 i jak do tej pory mamy załatwione
1. salę
2. dekorację sali
3. wystrój kościoła
4. zaproszenia
5. samochód
6. sukienka + buty + dodatki
7. fotograf
8. kamerzysta
9. zespół 4osobowy
10. tort
11. obrączki
12. kościół
To i tak chyba dużo jak na niecałe dwa tygodnie załatwiania :)
Zostało jeszcze kilka rzeczy, ale najważniejsze już chyba za nami :)
-
Dziewczyny, a ja się dowiedziałam, że jutro mój salon spodziewa się mojej sukni u siebie. W ciągu 2 dni mają ja dla mnie przygotować do wysyłki i powiadomić mnie o dacie dostarczenia. Po 19 tygodniach oczekiwania już niedługo będę ją miała w domu ;D
Resztę rzeczy załatwiamy w maju na 2 tygodniowym urlopie. Nie mam butów, bielizny i najważniejsze, obrączek nie wybraliśmy w dalszym ciągu :-\ Reszta jest, tylko trzeba uzgodnić szczegóły z wieloma ludźmi m.in. Dj-em, muzykami w kościele, kwiaciarnia itd.
I zapisać się na kilka godzin tańca :)
Buziaki, bo lecę na szaleństwo zakupów, po tym jak mój przyszły mężuś zostawił mi swoją kartę ;D ;D ;D
-
Karta mężusia- mmmmmmmmmmmmm milusio!
Ale zazdroszcze sukni juz w domu ja swoja dopiero koło połowy czerwca bede miec w domu :-\ ale moze i dobrze bo jakbym dzis miala to bym chyba chciala ja codziennie przymierzac hihihihi
-
Wróciłam :) I jestem zadowolona ponieważ kupiłam bojówki w rozmiarze 10, a to oznacza że schudłam ;D
mikoala ja moją suknie będę mogła mierzyć codziennie, ale tylko między 3 a 16 maja. Potem zostanie ona pod opieką mojej mamy, praktycznie aż do samego ślubu. W sumie to będzie moja 1 przymiarka i już nie mogę się doczekać, kiedy będę w domu i się rzucę na suknie ;)
-
A no tak nie popatrzyłam że Wy poza naszymi granicami.
Przymiarka sukni dla mnie bylo to coś wyjątkowego, a przymiarka tej właściwej jedyniej mmm... :skacza:
-
Witam dziewczynki!
Muszę powiedzieć, że my mamy już większą cześć załatwioną!I chyba będzie szybciej jak wymienię czego nie mamy:
-poradnia :/
-welon
-wiązanki
-koszula+krawat dla ukochanego
-sprawy urzędowo-papierkowe - ale to dopiero jak minie 3 miesiące do ślubu
-kilka zaproszeń do rozdania
-sukienka na drugi dzień - na semi poprawiny:)
-podróż poślubna :skacza:
-ustalenie menu
Także już jesteśmy na tzw. finiszu :D
No, ale czasowo już też jesteśmy na finiszu - także wszystko ok! :hopsa:
Co do sukni - ta ja też już nie mogę się jej doczekać :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot:
-
hej dziewczyny, a oto moja (dluuga) lista:
Zrobione
- godzina ślubu w kościele 17.00
- sala z cateringiem
- suknia i welon
- zaproszenia (większość rozdanych)
- auto
- fotograf
- kamerzysta
- zespól
- Oprawa mszy
- obraczki (jeszcze nie odebrane)
Do zrobienia
- poradnia i nauki
- tort
- ciasta
- wodka
- napoje
- owoce i słodkości
- buty
- dekoracja samochodu
- sukienka na poprawiny
- biuty poprawiny
- bielizna
- biżuteria
- Ubranie Pana Mlodego (ha!)
- wino
- fryzjerka
- dekoracja kościoła
- etykietki na wódkę
- podziękowania dla rodziców
- pierwszy taniec
- formalnosci UC
czyli moja lista rzeczy do zrobienia jest o wiele dluzsza niz lista rzeczy zrobionych. ach...
A w podroz nie jedziemy wcale - odkladamy kaske na cos naprawde duzego pod koniec roku/ pocz 2010 ;)
-
ale pokaźne Wasze listy spraw załatwionyvh :) Asia patrze na suwaczek - ale magiczna liczba :)
-
uuuuhhhhuuu!!! dzisiaj moje 100 dni!!
ale ten czas leci ;)
-
My też dziś mamy 100 dni!!! :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza:
-
A ja mam dziś równiutko 3 miesiące :skacza:
-
Po Świętach bedzie i moja 100 dniówka, moze wkońcu zbiore się do odliczanka!
-
kolejna lipcowa to ja :-))
04 lipca 2009 w Nordzie :-))
-
:hello: witaj, ja tez w Nordzie :)
-
szpileczka witamy
Napisz co macie już załatwione :)
-
Witaj Szpileczka, my tez 4 lipca ;D
Tak sie zastanawiam czy wypisywac to co jeszcze do zalatwienia bo tyle tego jest a czas leci i leci ::) Dzis zostalo 80 dni ;D
Zalatwione: Do załatwienia:
sala dekoracja sali i kościoła (jutro)
orkiestra tort i ciasta (jutro)
kościół (16.30) plus oprawa muzyczna (prawie jest) alkohol
nauki plus poradnia rodzinna owoce
kamerzysta auto dla nas
fotograf zawieszki, winietki, ksiega gości, biżu (robi mama)
obrączki plus grawer (odbieramy w poniedzialek) bukiet ślubny, butonierka
zaproszenia rozdanen bielizna, butki dla mnie
no i świadkowie też już są formalności papierkowe plus zapowiedzi
transport gości podróż poślubna (last minute)
suknia slubna, welon, bolerko (ostateczne poprawki w czerwcu) prezenciki dla gości plus prezent dla rodziców (jest pomysł)
makijaż i fryzura (w domku) no i najważniejsze ubiór PM!!! (maj/czerwiec)
paznokcie (termin zaklepany)
Pewnie o czymś jeszcze zapomnialam, ale jak widac jest pol na pol, chociaż myślę ze te najwazniejsze rzeczy sa juz zalatwione a reszta chyba jakos pojdzie :)
Czy Wam również ten czas ostatnio tak szybko leci???????????????
-
A Mikoala czekam na odliczanko!!, nareszcie bedzie jakies lipcowe ;D
Szpileczka pisz koniecznie na jakim jesteście etapie :)
-
alikaj, przygotowuje sie do tego ale sama nie wiem czy bede umiala tak pisac :-\ jutro 100 wiec moze spróbuje
-
Mikoala, a ja i tak Cie namawiam!!!!! Bede z checia zagladala a jutro na pewno sprawdze czy juz jestes w odliczanku ;D ;D ;D Wiem, że sama się nie odwazylam, ale moze za to po slubie na jakąs relacyjke sie zdecyduje, tylko nic nie obiecuje :)
-
no właśnie 80 to tez dobry czas na odliczanie :P
-
Dobra, dobra już sie teraz nie wykrecaj :P licze na Ciebie :)
-
Moje odliczanie już jest czekam wiec Kochana na Ciebie !! Sama lipcowa będę odliczać :-[
-
Spokojnie ja już z przyjemnością dołaczyłam ;D
-
Ja lipcowa już dawno odliczam ;)
-
Ja też lipcowa i też już dawno odliczam :P
-
Ja bałam sie ze ak za wczesnie to nie bede miala co pisać iw ogóle :P !
-
A ja jakoś nie mogę się zebrać do odliczania ::)
-
majcia do dzieła!
-
Ja też jakoś to moje odliczanko odkładam w czasie. Boje się, że nikt tam nie będzie zaglądał.
PS. pochwale się że suknia po tylu tygodniach oczekiwania doszła do domu!! Nowa, z metkami Pronovias, fakturą oraz zabezpieczonymi kryształkami przed porysowaniem. Jestem w 7 niebie :Serduszka:
-
A ja się obawiam tego, że z moją częstotliwością udzielania się na forum mogłoby być tak, że moje odliczanie nie byłoby bardzo aktywnym wątkiem - dlatego jeszcze się nie zdecydowałam.:)
Co do sukienki, to zazdroszczę :)
Ja muszę czekać jeszcze około miesiąc :tupot:
-
Mogę się pochwalić, że mamy już obrączki i buty dla mnie :D kolejne kroczki do przodu. A już niedługo będą 3 miesiące :D:D i będzie można wszelkie formalności z dokumentami załatwiać :jupi:
-
a do moje listy moge dopisac
-obrączki
-buty PM
-biżuterie moja (kolczyki i naszyjnik)
-
no i jak ja moglam przegapic lipcowe odliczanie... myszkasc, olucha - wybaczcie :)
Aimee ja tam bym z chęcia zaglądala i pewnie wiele innych forumek rowniez :) Sama ciagle mysle o odliczanku (mikoala wiem wiem co o tym myślisz :P), ale rzeczywiscie nie wiem czy czas by mi na to pozwolil no i oczywiscie odwagi tez brak.
Za to mam nadzieje ze zaraz jak skoncza sie lipcowe sluby to posypia się z nich relacje ;D
-
alikaj miło mi, że byś pisała w moim odliczanku. Obawiam się jednak, że głównie moje napady nerwicy były by tam tematem numer 1 ;)
Chciałam napisać, że wczoraj byliśmy spisać protokół przedmałżeński. Przygotowałam się do niego dokładnie, żeby wiedzieć o co będzie pytał ksiądz. I co.... ksiądz zapytał tylko o jedno... czy kiedykolwiek byliśmy w jakimś związku??!! I koniec. Spisał tylko nasze dane i pogadaliśmy sobie tak na luzie. Nawet stwierdził, że przydałby mi się urlop bo jestem zestresowana i powinnam jechać do mamy ;) Oczywiście wspomniałam, że protokół wygląda inaczej, a on tylko się zaczął śmiać. A mój M stwierdził potem, że ja jestem nadgorliwa i :bredzisz: Bo jemu to oczywiście w paski, że wszystko tak szybko poszło ;) Teraz z Anglii nasze dokumenty muszą dotrzeć do Polski wraz z pozwoleniem na ślub. Mam nadzieję, że wszystko będzie na czas.
Potem pojechaliśmy na poszukiwania butów ślubnych dla niego. Po kilku małych spięciach, w końcu M wybrał jedną parę i zadowoleni wróciliśmy do domu.
A myślałam, że to tylko My kobiety jesteśmy wybredne :mdleje:
W następny weekend jedziemy na poszukiwanie kilku artykułów papierniczych. Chcemy samodzielnie zrobić menu, zaproszenia na ceremonie ślubną i winietki :)
Szkoda, że to koniec weekendu, jednak w tygodniu ma dotrzeć do mnie mój orbitrek więc nawet się cieszę ;) Trzeba zgubić kilka kg do lipca.
Buziaki
-
To ja juz nie chce mowic co by bylo w moim odliczaniu... nerwus to moja specjalnosc i nikt na pewno nie zaprzeczy :P
Fajnie mieliscie z tym protokolem, ciekawe jak bedzie u nas. Czas sie za to zabrac. :)
A jak u Was lipcowe bylo z protokolem, macie to juz za soba??????????
My wczoraj odebralismy obraczki, sa cudowne bo sa juz tylko nasze :) Moj D. rowniez byl zachwycony.
-
My byliśmy w zeszłym tygodniu.
Było bardzo miło, mimo że obawiałam się dziwnych pytań.
Każde z osobna wypełniło protokół z księdzem.
Nie ma się czym stresować.
-
To protokół można podejść wypełnić w jakikolwiek dzień? Chodzi mi o to czy tez jest ustalone np. ze 3 miesiace przed slubem?
-
Spokojnie można iść wcześniej, nie ma żadnych wytycznych co do terminu wypełnienia protokołu.
Bynajmniej w naszym Kościele, ale myślę że tak jest wszędzie.
-
Ja swój protokół powinnam spisać ok 6 miesięcy przed ślubem.
Jednak to się wiąże z naszym pobytem za granica, ponieważ dokumenty muszą zostać wysłane do Polski.
Po drodze jest podpisywana zgoda na ślub przez biskupa. Dlatego tak mi zależało na czasie.
Będąc na miejscu można go spisać kiedy się chce. Może najlepiej jak się idzie z dokumentami z USC do księdza. Takie 2 w 1 ;)
-
Dziś mojemu PM udalo sie zdobyc zgode na slub w innej parafii. Dostal tak odreki, bez zadnej oplaty i zadnego problemu ;D teraz protokol i zapowiedzi.
A u Was lipcowe jak tam, co teraz zalatwiacie??? Tak malo czasu zostalo....
-
U Nas dzisiaj USC i akty chrztu ;)
-
o masakra dziewczyny, ja sie w tym wcale nie łapie, od czego zaczyna sie od kościoła czy od usc?
-
Od USC się zaczyna, z kompletem dokumentów idzie się do księdza :)
-
a do usc idzie sie z aktem urodzenia i dowodami tylko ?? ( i kasą oczywiście)
-
To zależy czy USC to jest to samo USC gdzie byłaś zarejestrowana gdy się urodziłaś, bo jeśli tak to nie musisz miec aktu, a jeśli inne to musisz :) i dowody osobiste
-
Czekajcie! Dziewczyny! Jeszcze raz, po kolei! :)
Idąc do księdza, aby podpisać protokół trzeba mieć:
-odpis z USC,
-akt chrztu,
-potwierdzenie odbycia nauk przedmałżeńskich,
- no i dowód, tak? ???
Nie potrzebne są już akty bierzmowania itp.?
A jeśli chodzi o USC, to jeśli jest to inny urząd niż ten, w którym byłam rejestrowana po urodzeniu, to muszę mieć akt urodzenia z "mojego" urzędu, tak? ;D
Pomóżcie, bo się jakoś pogubiłam :-\
-
Tak dokładnie jak napisałaś :) Co do bierzmowania to wśród wymogów do ślubu nie ma bierzmowania, ale niektórzy księża sobie życzą, nie wiem jak jest w parafii gdzie ty bierzesz ślub
-
Ile kosztuja formalność w USC?
-
84 zł się płaci za akt małżeństwa, a jeśli bierzesz akt urodzenia to pewnie też coś dodatkowo
-
Ach, no to dobrze, że się jednak nie pogubiłam aż tak bardzo ;D
A czy za odpis aktu chrztu jest jakaś stawka? Czy "co łaska"? A jeśli "co łaska", to ile dałyście?! ;D
-
Za akt urodzenia jest 22 zl. I rzeczywiscie z tym bierzmowanie jest tak, ze nie jest ono obowiazkowe chyba ze na indywidualne potrzeby konkretnego ksiedza.
Widze ze wszystkie jestescie teraz na etapie formlanosci. To tak jak my ;D
-
My już protokół mamy spisany. Teraz musimy się zmobilizować i wybrać do USC.
Tylko ciągle czasu brakuje.
Pozdrawiam
-
Za metryke chrztu jest "co łaska" Ja dałam 10 zł i nikt nie robił mi żadnych!!!! problemów :)
-
zgłasza się kolejna lipcowa- 04. 07. 2009-w Nordzie :-)))
-
CZeść Szpileczka :-* opowiadaj coś wiecej, skąd gdzie co załatwione, co przed Tobą!!
-
witaj szpileczka :-*
Dokladnie, pisz co macie juz zalatwione, zwlaszcza ze my tez 4go ;D
-
dziewczyny napiszcie mi ile dawałyście kasy na zapowiedzi? bo ja nie mam zielonego pojęcia ile dać ???
:-* :-* :-*
-
Ja jeszcze nie dwałam, ale mysle ze 50 zl to juz chyba ok? Zwlaszcza ze my musimy zrobic zapowiedzi w dwoch kosciolach (naszej parafii i w tym co bierzemy slub). A moze ktoras z Was juz dawala i jest bardziej rozeznana w tym temacie??
-
Dziewczyny pomóżcie mi który bukiet będzie lepszy?
oto 1
(http://img269.imageshack.us/img269/769/forum.th.jpg) (http://img269.imageshack.us/my.php?image=forum.jpg)
a to 2
(http://img29.imageshack.us/img29/5275/forum2.th.jpg) (http://img29.imageshack.us/my.php?image=forum2.jpg)
-
Jak by co to zdjęcie sukni jest na 11 stronie ;)
-
jak dla mnie chyba 2
-
No właśnie - też mnie to ciekawi ile dałyście kasy na zapowiedzi? ? !!??!?!?!
Dziewczyny! A jak przygotowania?! Stresujecie się?! Bo ja wczoraj po raz pierwszy poczułam taki stres, jaki miewałam przed egzaminami :-\
Obym się powstrzymała w dniu ślubu ;D
-
Majcia ja przyznam sie bez bicia ze stresik juz jest... jak jechalismy ostatnio ustalac menu to sobie wyobrazilam ze to juz ten dzien i ze wlasnie jedzemy na nasze wesele... az mi w brzuszku cos sie zrobilo :P
Heeej lipcowe, az tak zajete???
-
U mnie póki co zero stresu i nie zapowiada się żeby miało się zmienić :) nie ma chyba czym się stresować, jak coś nie wyjdzie tak jakbyśmy tego chciały to trudno, stres nic nie zmieni :) cieszę się za to straszliwie że już niedługo będę żonką mojego kochanego ;D
-
alikaj - ja miałam dokładnie tak samo! :) Jechaliśmy do naszego Dworku i wyobraziłam sobie, że jedziemy właśnie na ślub i też poczułam to coś w brzuchu! :)
Ach, po prostu muszę mniej rozmyślać! A stres rzeczywiście nic nie zmieni...
Ale moja kochana przyjaciółka powiedziała mi coś mądrego i przydatnego - a dodam, że jest już po ślubie i ma doświadczenie w tej kwestii. Powiedziała tak : "ty się musisz opanować i nastawić, że w tym dniu dzieje się tyle rzeczy, że może wyjść tak, że coś nie pójdzie dokładnie po twojej myśli! Ale nie możesz się denerwować, bo masz cały sztab ludzi, którzy mają wszystko robić za ciebie, a jak coś nie wychodzi, to oni mają to załatwić! ;D
Powiem szczerze, że bardzo pomogła mi ta rada ;D
-
Moja mama powiedziala mi dokladnie to samo!!!! ;D ;D ;D
Według niej moim obowiazkiem jest tylko bycie szczesliwa w tym dniu i o nic mam sie nie martwic, nawet jesli cos nie bedzie tak jak chcialam.
W sumie duzo w tym racji... tak naprawde to najwazniejszy bedzie moj maz (ale to brzmi :P) i ja i nasze uczucia a reszta jakos pojdzie :)
-
My 25. 07. 2009 Wink To bedzie najszcześliwszy dzień! :P
-
hardedzia no kolejna para w tym dniu ;D
-
Witam wszystkie PM lipcowe :hello:
juz niedługo panienkami będziemy ;D jak już rozmawiacie o motylkach w brzuchu to dodam, że to samo poczułam jak weszlismy zobaczyć przyszłą salę- z miejsca wiedziałam, że to ta ! Że na tym parkiecie będę balować ;D
Stresuję się trochę, ale raczej tym, zeby wszystko dobrze wypadło, zeby goście byli zadowoleni i żeby nikt z obsługi nie odmówił :)
-
witam Lilya !!!
To pochwal się nam gdzie masz wesele, co masz załatwione itp.! ;D
-
Cześć Majcia
Ślubuję w Słupsku. Prawie wszystko mamy załatwione. Zostały obrączki, bukiety i suknia (bo jeszcze się szyje :-[ )
dokumenty z USC i . . . resztę rzeczy nie pamietam. . . 8) Zaczęliśmy przygotowania rok temu.
-
My przygotowania zaczęliśmy trochę wcześniej. Tzn. było to po prostu zarezerwowanie miejsca wesela. Resztę przygotowań również zaczęliśmy ok. rok temu. ;D
Te sprawy z dokumentami jakoś mnie przerażają :-\
Tyle się trzeba z tym nachodzić...no, ale trudno! ;D Ostatnia prosta przygotowań ;D
-
Hardedzia i Lilya witam wśród lipcowych :-*
Majcia te dokumenty w sumie to nie takie strasznie jakby sie wydawalo. Nam calkiem szybko udalo się wszystko zalatwic :)
Lilya a gdzie zamawiacie obraczki??
Tak pytam bo my na swoje czekalismy az 28 dni roboczych. No ale wiem ze sa takie modele, ktore mozna miec od reki albo w ciagu 7 dni :)
Dziewczynki ja juz nie moge sie doczekac ;D
-
Mam nadzieję, że szybko nam pójdzie z tymi dokumentami ;D
Ja też już nie mogę się doczekać! :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot:
-
Obrączki robione sa na zamówienie u złotnika w Słupsku. Termin oczekiwania wynosi około 5 tygodni :-\ tylko nie wymyśliliśmy jeszcze graweru. . .
-
My mamy wygrawerowane M i K - od pierwszych liter naszych imion.
Chociaż początkowo chcieliśmy pełne imiona, ale ograniczała nas, że tak powiem pojemność mojej obrączki - jest dość mała i całe imię po prostu by się nie zmieściło ;D
A czas realizacji naszych obrączek był zaskakująco szybki-9 dni! :brewki:
-
My mamy wygrawerowane imiona i datę :) Czekaliśmy na obrączki jakieś 6 dni ;) Co do przygotowań slubnych to dzisiaj w końcu zakupiłam buty do sukni ;)
-
Ja rowniez juz sprawilam sobie buciki, teraz czas je w domku rozchodzic :)
Zreszta moj ubior jest juz w komplecie. Po weekendzie jade na przymiarke mojej sukienki :) Czekam z niecierpliwoscia az znowu ja zobacze :)
Czas na mojego D tzn najwazniejsze, czyli garnitur juz jest, teraz cala reszta (koszula, kamiezelka, buty itp).
A wasi PM juz "ubrani"? :)
-
Mój już tak. Została tylko koszula do odbioru i będzie załatwione.
Nam to szybko poszło wszedł do salonu, przymierzył, kupił i po sprawie :)
-
Mój też już praktycznie ubrany ;D
Został tylko krawat-ale mamy już coś upatrzone ;D
-
Pomóżcie!!!! Organista, który miał grać na naszym ślubie wypiął się na nas, bo powiedział, że kościół, w którym mamy ślub jest za wysoko usytuowany ( bo musiałby wnieść swój przenośny sprzęt, który i tak przewozi z kościoła do kościoła)-w związku z czym on nie będzie grał Hitler Klnie Głowa w mur
Także czy ma ktoś namiary na kogoś kto mógłby robić za organistę 18 lipca 2009.
Tzn. chodzi dokładnie o poprowadzenie typowo kościelnych wstawek-typu śpiewanie "alleluja" - bo oprawę pozostałą już mamy.
Ale musiałby mieć jakieś swoje organy- nawet pseudo organki - jestem zdesperowana!
Proszę - pomóżcie!!! Kwaśny
-
Majcia tak bym chciala pomoc, ale niestety nie mam wiedzy na ten temat :(
-
hej dziewczyny w końcu znalazłam swoje buciki ślubne, trochę trwało szukanie ale na szczęście już są ;D a ślub już coraz bliżej :D
(http://img192.imageshack.us/img192/4350/snc00047.th.jpg) (http://img192.imageshack.us/my.php?image=snc00047.jpg)
-
O jakie ładne butki udało sie kupić!
-
:) śliczne!
dziewczyny! hdzie chodziłyście, albo będziecie chodzić do poradni rodzinnej??
-
Bardzo ładne butki ;)
Tak do poradnii chodziliśmy, 2 spotkania były ;)
-
Tak, my też chodziliśmy na spotkania do poradni ::) I również mieliśmy 2 spotkania ;D
-
My na szczęście mieliśmy jedno spotkanie w poradni, dziś udało załatwić się kolejna rzecz a mianowicie kupiliśmy winko, 15 butelek :D
-
My rowniez poradnie mamy za soba, skonczylo sie na jednym spotkanku :)
Butki b. ladne :)
Do lipca tak juz blisssskkkkoooo... :)
-
Dziewczyny u was tez goście tak zwlekają z potwierdzeniem przybycia? Bo u nas na razie potwierdziło 40 osób >:(
-
U Nas też zwlekali, musiałam dzwonic albo ja albo moja Mama, po czym okazywało się że spora częśc nie przyjdzie, około 35 osób odmówiło ::)
-
U mnie juz wszyscy potwierdzili, ale przyznam ze wiele osob zrobilo to po terminie.
Pozniej np okazalo sie ze ktos bedzie a nie potwierdza, bo dla niego to bylo oczywiste ze bedzie :P
Tak wiec kilka telefonow trzeba bylo wykonac :)
-
ja mialam termin potwierdzenia przybycia a zadzwonily tylko 2- rodzinki, reszta ma w nosie....... bedziemy musieli tez wszystkich obdzwaniac...... brak slow
-
Nie wiem z czego to wynika...
-
Mnie tez to czeka czyli dzwonienie >:( może zlecę to mojej kochanej Mamusi ;D
-
Ten brak potwierdzenia przybycia, to jest standard! My daliśmy czas do 30 kwietnia - potwierdziła część. Musieliśmy wydzwaniać, bo duża część ludzi ma to gdzieś. A wynika to chyba z braku obycia i podstawowych zasad kultury. Bądź osoby te żyją jeszcze w dawnych czasach, kiedy wesele robiło się w remizie, biło się świnie i pędziło bimber - i wówczas 10 osób w jedna lub drugą nie stanowiło problemu, bo dostawiło się krzesło i było ok! ;D
-
Dziewczyny mi dziś miesiąc do ślubu stuknął :P
Taki stres to ja ostatnio przezywałam chyba przed maturą ::)
A co do gości i ich potwierdzeń.... Szkoda słów. Nam nawet młodzi, którzy pobierali się w zeszłym roku nie odpowiedzieli, tylko dzwoniliśmy!!! A na ich własny ślub oczywiście życzyli sobie potwierdzeń. Ludzka dwulicowość i tyle.
-
::) miesiąc to zleci jak z bicza strzelił!!!! :) Ale ja się cieszę, że teraz tak szybko leci-bo ja bym chciała, żeby było już po! :skacza:
-
a mi zostalo tylko 25 dni :)
Z jednej strony chcialabym zeby to bylo juz a z drugiej tak mi zal ze zaraz bedzie po :P
-
jeszcze troszke :D:D:D
-
Do mnie zaczyna powoli, powoli docierać że to już coraz bliżej! Trochę się tego wszystkiego boje, bo chciała bym, żeby wyszło idealnie!
Z zaproszeniami standard, mało kto potwierdza, trzeba było dzwonić, dopytywać, albo moja koleżanka z hasłem " no mysłałam że to oczywiste że przecież przyjdziemy" :mdleje: załamka!!
Albo dzwonie do jednej kuzynki i dowiaduje sie że inna do niej dzwoniła pytać sie czy oni idą na wesele bo jak oni idą to oni tez jak oni nie to oni też nie!!! No kur.... :klnie: :Kill: :boks: jak małe dzieci w przedszkollu litości!!! a to "stare" baby 30-40 lat
-
my też będziemy mieć ślub w kościele św rodziny na królowej korony polskiej
31 lipca 2010
asia 555 jak już będziesz po to proszę napisz jak się udał ślub
;D ;D ;D ;D ;D ;D
-
No i kolejna rzecz załatwiona : umówiłam się do fryzjera, tylko trochę cena mnie przeraziła 150zl , ale w ty dniu chce wyglądać super i nie będę oszczędzać ;) ale za
to próbna będzie kosztowała 50 zl ;D
-
Najwazniejsze ze masz byc zadowolona no i zaoszczedzilas na probnym :)
Ja za swoja probna dalam 60 a na slubie juz 120. Tak to chyba mniej wiecej wyglada cenowo :)
-
Witam serdecznie ;D Przyłączam się do lipcowych Panien Młodych. 25 lipca 2009....ślub planujemy od ehm trochę ponad miesiąca :P Pan Młody jest, suknia jest, kościół prawie załatwiony, sala jest, muzyka jest, zaproszenia się robią..... czyli jest dobrze i wcale a wcale nie ogarnia mnie panika :P Pozdrawiam
-
Witaj Messi :-*
Od miesiąca??? Jestem pod wrazeniem i nawet nic a nic sie nie stresujesz??
Mi to ostatni snilo sie ze jest dzien slubu a ja nie dogadalam sie z kamerzysta i fotografem i ze ich nie bedzie :P :)
-
Messi o rany podziwiam !!!
-
Witam ponownie. To nie tak, że się nie stresuje nic a nic, są momenty, że mnie szlag trafia :P Ale jakoś wszystko się ładnie układa i nie ma czym się martwić. Ja też byłam w szoku ale poważnie....ślub z weselem da się zorganizować w przeciągu niecałych 3 miesięcy :D Zastanawiam się czy odliczania nie założyć, w sumie aktywna na forum jakoś nie jestem ale może by mi to pomogło cały ten bałagan ogarnąć. Pozdrawiam
-
To ja zachęcam do odlicznka!!
-
To ja zapraszam do siebie bo juz jest :D Nie wiem jak wstawic taki odnosnik na dole posta, ktry odsyla do odliczania...ale sie dowiem :P
-
O kurcze, patrząc z perspektywy naszych ponad 1,5-rocznych przygotowań, te 3 miesiące to brzmi imponująco! ;D
Tylko pogratulować! ;D
-
Hehe dziękuję za gratulacje. Poważnie da się i to wcale nie w jakimś strasznym tempie, wystarczy na wszystko decydować się szybko i konkretnie.
-
W taki razie lece do twojego odliczanka :)
-
A ja mam dziś równo miesiąc do ślubu!!! ;D :skacza:
A już tak się nie mogę doczekać, że szok!!!! :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot:
-
a stresujesz sie juz??
-
Czasami mam 5-minutowe stresy, ale generalnie można powiedzieć, że jest luzik :skacza:
Za to mój narzeczony.... :mdleje: ;D
-
A ja sama siebie nie poznaje, zostalo mi 14 dni i jeszcze stres jako taki sie nie objawil. Wydaje mi sie ze po prostu chyba to do mnie nie dociera :)
-
Ale u nas cicho!!! Chyba wszystkie jesteśmy bardzo zajęte naszymi przygotowaniami! To już bardzo niedługo.
Co jeszcze macie do załatwienia? ;D
-
My juz praktycznie mamy wszystko. Jeszcze tylko owoce i wybrac ciasta.
Nawet wieczor panienski mam juz za soba :) Wlasnie dopiero wstalam :P
Powiem tak bylo super i dodam tylko ze zaden striptizer nie jest potrzebny aby przezyc to co ja wczoraj :)
-
Ostatni weekend czerwcowych i pora na nas Lipcóweczki!
-
No właśnie!!! Wkraczamy w NASZ miesiąc! :skacza:
Powiem tak bylo super i dodam tylko ze zaden striptizer nie jest potrzebny aby przezyc to co ja wczoraj :)
zgadzam się ... :brewki: :brewki: :brewki:
-
Jakoś jescze nie dociera do mnie że ten dzień już niedługo, ale stresować już sie stresuję!
-
U mnie 5 dni a ja nadal spokojna :)
Tylko czasu brak aby pozagladac do Was.
-
Witam dziewczyny i pozwólcie że do Was dołączę:) mój ślub już 18. 07. 2009:) także pewnie nie zdążę się obejrzeć a już będę mężatka:D ten czas za szybko mija:)
na szczęście już praktycznie wszystko mamy załatwione, zostały tylko kosmetyczne sprawy, ale i te są czasochłonne i potrafią spędzić sen z powiek:)
stres każdego dnia coraz większy, i sny coraz bardziej koszmarne;)
Pozdrawiam serdecznie wszystkie lipcowe dziewczynki:)
-
lillydeluxe - witamy w lipcowych! :) Widzę, że datę ślubu mamy taką samą! :) To tradycyjnie - pochwal się gdzie macie ślub, wesele itp.! ;D
U nas też tylko sprawy kosmetyczne, ale to one powodują, że od kilku dni jestem zalatana na maksa + powoli padam :/
Stresu niby nie odczuwam, ale chyba jednak coś tam we mnie siedzi, bo chodzę non-stop jakaś podirytowana :)
No, ale jeszcze troszkę i będzie po wszystkim! :)
-
Już piszę:) ślub będzie w Pilchowie ( mały uroczy kościółek :) a wesele w Julianie na ok 82 osoby.
Bardzo fajnie, że jest ktoś z kim można pogadać i kto bierze ślub w tym samym dniu co ja :) mam nadzieje że będzie to nasz najszczęśliwszy dzień w życiu :) a to fakt, z tymi kosmetycznymi sprawami jest chyba najgorzej, moja lista małych spraw jest niestety jeszcze dluuuga i stresująca :)
Niestety nie dałam rady przeczytać całego wątku bo trochę tu tego jest, ale już nadganiam czytanie jak to jest u Ciebie majcia , gdzie wesele itp, żebyś nie musiała się powtarzać:)
Pozdrawiam serdecznie:)
-
:)
W skrócie ślub w kościółku w Koszewku, a wesele obok w Dworku Hetmańskim.
Ilość gości, pomimo naszych wielkich starań i próśb, jeszcze nie do końca sprecyzowana-ale tak to bywa z niektórymi... :glowa_w_mur:
Narzeczony zestresowany oficjalnie, mój stres sprytnie się kamufluje pod postacią ciągłego wkurzenia, podirytowania, a nawet delikatnie pod postacią zachowań hipochondrycznych :glupek: :glupek: :glupek:
To widzę, że bawić się będziesz niedaleko mojego miejsca zamieszkana :)
-
No u nas też parę osób jeszcze potwierdziło przybycia :-\ tak to już jest z ludziskami :) bić się z nimi nie można ;) mój stres przejawia się właśnie poddenerwowaniem, chodzeniem z konta w kont i powtarzaniem 10 razy dziennie mojemu PM co jeszcze musimy zrobić :) tyle że on spokojny jak nigdy, mógłby się chociaż trochę ze mną postresować:)
Dworek Hetmański jest piękny, widziałam tylko zdjęcia na stronie ale bardzo mi się spodobały i słyszałam same pozytywy o tym miejscu, niestety nas nie bardzo było stać na wyprawienie tam wesela, tak więc Tobię gratuluje wspaniałego wyboru :) i liczę na jakieś sprawozdanko po weselu:) bo moja siostra też się tam przymierza na przyszły rok:)
-
Dziękuję za miłe słowa dot. Dworku! :)
I jeśli mogę coś doradzić siostrze-to proponuję już jechać i rezerwować Dworek - bo później może nie być miejsca.
A jaka piosenka na pierwszy taniec? My Elvisa Presleya - "Can't Help Falling in Love" :skacza:
-
oooo, to bardzo ładna piosenka, my będziemy tańczyć do walca z nocy i dni :) a tańczyć już umiecie? bo my musimy jeszcze poćwiczyć :) ale ciężko to z nami będzie, na kursie żadnym nie byliśmy a obydwoje mamy po 2 lewe nogi :P
-
My będziemy tańczyli do piosenki Eskobar - Someone New, chyba mało znana, ale przy niej poznawaliśmy się i dla nas ma szczególne znaczenie :)
-
ooo:) witam paulikb:) widzę, że jest nas tutaj więcej z 18. 07 :D chyba powinnam jednak prześledzić cały ten wątek, może więcej bym się dowiedziała :) a Wy gdzie będziecie mieli weselicho?
-
witaj lillydeluxe :-*
Nie uwierzysz ale w tym uroczym (tak samo go okreslam) kosciolku w Pilchowie my w ta sobote bierzemy slub i skromnie piszac mysle ze to idelane miejsce na taki dzien :) A ksiadz jeszcze leszpy :) Bo wszystko zalatwiacie z ks Ryszardem? :)
-
Witaj alikaj!!:) super że bierzecie ślub w tym właśnie kościółku:) :hopsa: jest przeuroczy:) właśnie tak się zastanawiałam kto tam bierze przed nami ślub, bo ksiądz nam ostatnio powiedział, że została przed nami tylko jedna para :) a tu proszę :) ta para sama się znalazła ;] my wszystko załatwiamy z księdzem Ryszardem i jestem baaaardzo zadowolona, bo to bardzo miły człowiek :) także wnioskuje że i Wy Jesteście zadowoleni? a co Was skłoniło, żeby akurat tam brać ślub? i jak ustrajacie kościół?:)
-
Od zawsze podobal mi sie ten kosciolek, ma taki klimat i wcale nie trzeba duzo dekoracji bo sam w sobie jest sliczny.
Tak wiec nasza dekoracja bedzie calkiem skromna tzn bukiet kwiatow przed oltarzem, pojedyncza lilia przy lawkach i kilka swiec rowniez przed oltarzem :) A ks Ryszard niezastapiony :)
Milo tak sie zrobilo, ze jest ktos kto rowniez zdecydowal sie na to miejsce :) Ale fajnie :)
Wy jestescie ze Szcza?
-
Tak, my jesteśmy ze Szczecina i również zdecydowaliśmy się na ten kościół ze względu na jego klimat jak i fakt, że już wcześniej znaliśmy księdza Ryszarda :) Nasza dekoracja też będzie skromna, bukiet kwiatów pod ołtarzem, oczywiście białe pokrowce na krzesła i klęcznik przyozdobione kwiatami, do ławek przyczepione tiulowe kokardy z białymi różami, także również skromnie :) a Wy także jesteście ze Szczecina? a gdzie będziecie mieli wesele?
-
a zapomnialam o pokrowcach na krzesla - rowniez beda :) Widze ze dekoracje mamy w bardzo podobnym stylu :) My jestesmy oboje z Polic a wesele mamy w Bartoszewie :)
-
My też musimy poćwiczyć taniec - bo jeszcze nic w tym kierunku nie robiliśmy ::)
-
Dziewczynki i zaczoł się nasz miesiąc!
Ostatnie chwile panieństwa!
Stresik przedslubny!
-
No takkk! Rzeczywiście! ;D ;D
Ja już chcę, żeby było po! Mam nadzieję, że szybko zleci :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot:
-
Ja to bym chciała obudzic się dopiero 25 lipca.
Ominać te ostatnie chwile stresu, zabiegania. Chciała bym wstac i żeby wszystko było gotowe, żebym była po fryzjerze, po wizazystce, w sukni cala sliczna dla mojego meza
-
nooo właśnieee ;D ;D ;D ;D :skacza: :skacza: :skacza: :skacza:
-
Dziewczyny! zobaczycie jak to szybko zleci!! :) nie zdążymy się porządnie obrócić a już będziemy mężatkami :hopsa:
-
Lipiec...ojej..Mikoala...24 dni :D
-
Messi 24 dni i tyle jeszcze do zrobienia :Olaboga: ! A ja w sobote odbieram sukieneczkę hurra
-
A ja wczoraj oderałam kiecę ;) U Nas dalej luzik, jakoś w ogóle nie stresuje mnie ten dzień ;)
-
Mnie niby też nie stresuje, ale tak, jak pisałam wyżej, mój stres się kamufluje i objawia się pod różnymi postaciami - teraz mam nerwową gulę w gardle :-\
-
A jednak stres sie juz objawia. A bylam taka spokojna. Niby wszystko zalatwione ale jakos tak w brzuchu dziwnie :P
-
alikaj a kiedy będziecie przystrajać kościół?
-
W sobote rano :)
-
szkoda:) myślałam, że może w piątek wieczorem to byśmy się poznali:) bo w piątek idziemy omawiać liturgię z księdzem Ryszardem:)
-
Forumki :-* jesli mozecie to 3majcie za mnie jutro paluszki, oby wszystko sie udalo i aby to byl najpieknieszy dzien w moim zyciu :)
Nie moge uwierzyc... to juz jutro ;D
-
O kurcze!!!!alikaj , to Ty już jutro masz swój dzień!! Ale zleciało!! Oczywiście, że będziemy trzymać za Was kciuki!!! Ja jutro też jadę na ślub i wesele do kolegi mojego ukochanego, także trening przed naszym! :brewki:
alikaj , a jesteś zestresowana?!?! :)
-
Oczywiście,kciuki od rana będą zaciśnięte ;)
-
alikaj no pewnie ze będziemy :D trzymały kciuki
-
No ba wkońcu pierwsza lipcówka wychodzi za mąż, kciuki muszą byc!
-
Jestescie kochane, dziekuje :-*
A zobaczcie jak ladnie lipiec sie zaczal.. takie sloneczko o jakim nawet nie marzylam :)
Wczoraj jakas nerwica mnie dopadla i wszystko mnie juz wkurzalo, ale dzis spokoj i wielka radocha :) Zaraz idziemy do spowiedzi :)
-
a co zakłądacie jeśli chodzi o :
* stare,
* nowe,
* niebieskie,
* pozyczone?
-
Z wrazenia nie moge juz spac...nie wierze ze ten rok odkad zaczelismy wszystko planowac juz zlecial ;D
Lipcoweczki uwazam nasz sezon za otwarty :P
Mikoala - ja jakos nie przykładam do tego wagi ale jak tak sobie pomysle to w sumie mozna cos do tego dopasowac- nowe: sukienka, pożyczone - bolerko, ,niebieskie - podwiazak a starego nie ma :)
Zostawiam buziaki slubne :-*
-
jak wygląda sprawa z zapowiedziami?
my szczerze powiedziawszy paskudnie ociągamy się z wizytą u księdza i idziemy dopiero w środę...
ile niedziel muszą być wygłaszane?
w jednej parafii czy obu? (ślub bierzemy w jeszcze innej)
można dać na zapowiedzi bez podpisania protokołu? czyli jakbym dzisiaj poszła, a w środę dopełniła formalności??
z góry dzięki
-
My dalismy zapowiedzi na 3 tyg przed naszym slubem i czekalismy na odbior 2tyg.
Protokoł spisywalismy przed tym, ale nie wiem czy taka jest koniecznosc. Rowniez bierzemy slub w innej parafii a na zapowiedzi dalismy tylko w tej co do niej nalezymy (obydwoje do tej samej). Trzeba tylko isc najpiew do ksiedza ( z tej parafii co bierzecie slub) i tam dostaniecie takie kartki na zapowiedzi, ktore trzeba zawiec do swojej parafi. A czy trzeba w dwoch? To zalezy od ksiedza, my musielismy tylko w tej, do ktorej nalezymy.
Tak przynajmniej bylo u nas, mam nadzieje ze nic nie pomieszalam :)
-
My co prawda jesteśmy z jednej parafii, protokół byliśmy spisać 3 tyg przed ślubem i pani z biura parafialnego wyraźnie dała nam do zrozumienia że jesteśmy późno, że ratuje nas tylko to że z jednej parafii :D ech, a zapowiedzi u nas wisiały 2 tyg
-
My na zapowiedzi daliśmy jakieś 1,5 miesiąca przed ślubem, wygłaszane były przez 3 niedziele, czyli 2 tygodnie i po tym terminie odebraliśmy :)
-
U nas ksiądz powiedział, że muszą być wywieszone przez 3 niedziele, jeśli w tygodniu wypadnie jakieś święto kościelne to też się wlicza, jeśli nie będzie tych 3 razy wtedy trzeba uzyskać pozwolenie na ślub od biskupa :-\
-
A ja trochę z innej beczki, ślub w czwartek, a jubiler wykonał dla mnie obrączkę o 2 rozmiary mniejszą, niż ta która była zamawiana. Teraz nie wiem co mam robić. Zostało mi chyba płakanie, bo inne rozwiązania mnie nie zadowalają. Nigdy w życiu nie pomyślałabym, że za taka cenę ktoś tak spapra sprawę. I to firma z taką renomą :(
Musiałam się wygadać.... :'( teraz idę dokończyć rozsadzanie gości :P
-
Aimee ta firma nie ma w planie tego naprawić ??
-
W grę wchodzi obrączka zastępcza !!! Bo takiej jak ja zamawiałam nie mają. W ich ekspresowym tempie dopiero za 2 tygodnie mogłaby być.
-
o kurde blade jak to mozliwe, ja bym wziełą zastepcze a zazadała przy odbiorze wlasciwych jakiego 30% minimum upustu, bo jak inaczej!
-
Mi zaproponowano upust 10%. Najlepsze jet to, że obrączka zastępcza ma rozmiar 15 i jest też mała. Oznacza to, że zaraz po jej założeniu musiałabym ja zdjąć, gdyż potem chyba by mi ją musieli z palcem odciąć. Ja potrzebuję rozmiaru 16. Dodatkowo obrączka mojego M jest z żółtego złota, a moja ewentualna zastępcza z białego.
Rano będę dzwoniła do Krakowa, głównej siedziby firmy i tam będę coś próbowała zdziałać. Mam wrażenie, że ich sklep w Szczecinie chce tą pomyłkę zataić przed szefami.
A co upustu, kasa się nie liczy. Jedynie myśl, że ksiądz poświeci mi obrączkę, której nie będę nosiła, bo właściwa będzie dopiero potem. No i na wszystkich zdjęciach będę miała inna obrączkę :cry: Ryczeć się chce :'(
-
Aimee - no, niestety, chyba nie masz już innego wyboru jak wziąć obrączkę zastępczą - ale wybierz taką w swoim rozmiarze!
Współczuję Ci bardzo, bo też bym wpadła w jakąś histerię - no, ale teraz już nic nie poradzisz - a jedyne, co jako osoba z boku, mogę Ci napisać to, że obrączka nie jest najważniejsza! Pomyśl sobie o swoim przyszłym mężu, jaki jest cudowny i jak bardzo go kochasz i na pewno będzie odrobinkę lżej... :Serduszka:
No, ciekawe jak tam alikaj ??? ??? ??? ???
Jak do nas zajrzysz, to życzę Wszystkiego Najlepszego na Nowej Drodze Życia! :-* :-* :-*
-
To nieciekawie z tą obrączką, chyba faktycznie musisz wziąć zastępczą ::) A mi zostały 4 dni ;D
-
Mam chwilkę to piszę.
Firma po interwencji telefonicznej w dziale handlowym w Poznaniu, stanęła na wysokości zadania. Obrączka ma być w czwartek rano!!
napisze może, że to sam Kruk tak nas urządził. Jeżeli wywiążą się z obietnicy, to tym potwierdzą swoją półprofesjonalność.
Dziękuję za życzenia :-*
Mi zostały 2 dni i wiele pracy :P
-
Tak się domyślałam, że chodzi o Kruka :) No, ale oby to się wszystko dobrze skończyło! :ok:
A mi zostało 11 dni ;D
Od poniedziałku idę na urlop, żeby się tak nie dobić przez ostatni tydzień i nie mieć "balkonów" pod oczami ;D
-
No to mam nadzieje ze wszystko bedzie gotowe na czwartek, stracili by na swojej renomie gdyby im to nie wyszło!
-
Dziewczynki juz jestem :) Bylo cudownie, brak mi slwo aby to opisac, tyle razy sie wzruszylam, mielismy wiele niespodzianek na weselu, ale wiecej w relacji jak tylko znajade troche czasu :) Jestem najszczesliwsza zonka pod sloncem :)
Aimee, pamietaj ze czas w tym dniu leci niesamowicie szybko tak wiec ciesz sie kazda chwila :)
Majcia bardzo dobry pomysl, bo pomimo ze praktycznie mielismy wszystko zalatwione to jeszcze wiele trzeba bylo sie przed nalatac :)
Olucha pamietam jak mi zostaly 4 dni a juz jest po wszystkim :)
Lillydeluxe ksiadz spisal sie na 6 z plusem :) kazanie bylo piekne, bylo czuc ze ksiadz mowi to prosto z serca i to do nas a cala reszta rowniez cudowan.Tak wiec dobry wybor :)
-
Witaj Alikaj! :) fajnie, że w skrócie napisałaś jak było:) ciesze się, że tak wszystko pięknie poszło i najważniejsze, że Jesteś szczęśliwa :) mój PM rozmawiał wczoraj z księdzem R. i ponoć mówił, że bardzo mu się podobało na weselu, że super pomysł z tymi cukierkami dla gości no i oczywiście, że bardzo fajna para :)
Pozdrawiam i czekamy na bardziej szczegółowe relacje:)
-
alikaj jeszcze raz Wszystkiego Najlepszego na Nowej Drodze Życia!!!! :)
Świetnie, że wszystko się udało! Czekam z niecierpliwością na relację, zdjęcia...
Buziaki :-* :-* :-*
-
Olucha powodzonka jutro :)
Aimee jak poszlo?? gratuluje i witam w gronie mlodych zonek :-*
-
Widze ze moje lipcowe forumki zajete ostatnimi przygotowaniami :)
-
Ojojejjej, mi zostało 4 dni i co chwilę wychodzi coś nowego :)
Buziaczki
-
mi zostało 11 dni ale jakoś to do mnie nie dochodzi ze będę żonką, na razie zero stresu aż mnie to dziwi ???
-
A u mnie stres już jest już na takim poziomie, że chyba większy być już nie może :) ehhh, jeszcze tylko 4 dni :D chciałabym, żeby było już po wszystkim, a tu jeszcze tyle do zrobienia... :)
-
Majcia nic sie nie martw to pewnie same drobiazgi, ktore szybciutko zalatwisz :)
Lillydeluxe, ale nie ma sie czym stresowac. Uwierz to najpiekniejszy moment w zyciu. Jak tylko weszlimsy do kosciola to usmiech a naszych twarzy nie schodzil. Bedzie dobrze, sama sie zaraz przekonasz :)
Moge z wlasnego doswiadczenie powiedziec tylko, ze nie warto sie niczym przejmowac.
Dodam na pocieszenie, ze w momencie kiedy moj D mial wejsc po mnie na blogoslawienstwo dotknelam paluchami najpierw twarzy, na ktorej mialam przeciez makijaz a pozniej do sukienki i zrobila sie plamka. Okazalo sie ze tylko ja ja widzialam a ja i tak niepotrzebnie sie zestresowalam :)
Tak wiec ja juz jutro jade w nasza podroz poslubna ale obiecuje 3 mac za Was plauszki. Powodzonka lipcoweczki :)
-
alikaj - nie przejmuje się, ale jestem zalatana :)
Ty się lepiej pochwal dokąd jedziecie w podróż?! Bo nie wiem czy coś przegapiłam w czytaniu? ;D
-
W sumie to Wam zazdroszcze, chcialabym przezyc nasz slub i wesele jeszcze raz i jeszcze raz :)
Ciekawe kiedy posypia sie lipcowe relacje? :)
Majcia my zalatni bylismy od tygodnia przed slubem w sumie az do dzis za to jutro sloneczna Majorka czeka i bedziemy robic nic :P :)
W trakcie wyjazdu postaram sie do Was zagladac, ale tak na wszelki wypadek jeszcze raz zycze Wam wszystkim lipcowym powodzonka :-*
-
alikaj kochana udanej podrózy podróży poślubnej! Po powrocie zdjecia obowiazkowo ;)
-
Dziś, zaraz, jade po suknie!!! jupii:D :skacza:
-
alikaj - Majorka jest cudowna!!!! Będziecie zachwyceni! ;D Życzę miłej podróży!
Mój narzeczony jest tak zestresowany, że szok!!! U mnie spokój! :) Ciekawe jaka będzie pogoda?!
Osiemnastki? Jakie macie info? Na większości serwisów pogodowych są informacje, że ma być ok.22 st. i przelotne opady. Ale prognozom nie ma co ufać... :) Zobaczymy
-
Witajcie Lipcóweczki!!:)
Jestem juz po swoim WIELKIM dniu:) bylo wspaniale, najpiekniejszy dzien w zyciu:) wybawilam sie i wytanczylam za wszytskie czasy:) na szczescie goscie tez byli zachwyceni, od wielu slyszalam ze nie byli jeszcze na tak udanym weselu gdzie bawiliby sie az tak dobrze ( to glownie zasluga grajka-goscie nie schodzili z parkietu:) stres byl tylko podczas blogoslawienstwa, ale kiedy juz siedzielismy sobie w koscioluku, wszytsko minelo, raz nawet w trakcie mszy uronilam pare lez ze wzruszenia:)
Co do Juliana to przeczytalam wiele negatywnych opinii, ale po naszym weselu spokoujnie moge polecic to miejsce kazdemu, jedzenie pycha, obsluga szybka i profesjonalna, bardzo mila atmosfera i piekny i przestronny apartament dla nowozencow, itd.:)
Ogolenie kazdej z Was zycze abyscie byly tak zadowolone z "tego dnia" jak ja:)
Pozdrawiam Was wszytskie serdecznie:)
-
Dziewczyny trzymajcie kciuki za mnie i żeby w Olsztynie nie padał deszcz ;) i żeby było ok
-
i skonczyly sie sluby lipcówek, nastepne za rok! Z ta pogoda 25 lipca to u mnie przynajmniej bylo srednio!
-
Lipcoweczki zaluje ze mnie z Wami nie bylo :( az strach mi wchodzic na to forum bo mam takie zaleglosci do nadrobienia ze chyba przez tydzien musialam bym tu siedziec :) Oczywiscie to sama prztjemnosc ale z czas juz na to nie pozwala :)
Pewnie sa juz jakies relacje wiec jak tylko znajde chwile to zabieram sie najpierw za czytanie a pozniej jakas relacyjka?? :)
Ciesze sie ze moglysmy sobie tu razem czekac na nasz lipcowy dzien i nadal mysle ze zadne "r" nie jest nam do szczescia potrzebne :)
Lillydeluxe a Twoja relacyjka juz jest? Jak tam wrazenia z naszego wspolnego kosciolka?? :)
Pozdrawiam Was wszystkie zoneczki lipcowe :)
-
Jak tam kochane Lipcóweczki po 2 miesiącach jako świeżo upieczone małżonki?