Dziękuję za komplementy skierowane do brzuszka

Pogłaskany i zadowolony

Buzi nie widać, bo nic ciekawego

na niej ciekawego nie widać

Ewelinko, ja mogę jeszcze spokojnie poczekać. Na razie mi się nie spieszy na poród - wcale. Im dłużej i bezpieczniej dla malucha tym lepiej

Mam jeszcze parę spraw do załatwienia, przede mną szkoła rodzenia, dopiero potem pakowanie i wtedy może się zacząc zastanawiać nad wyjściem. Mnie się nie spieszy, zobaczymy co na to maluszek i moja macica

Dziesiejszy początek 37 tygodnia przywitał mnie kolejnym kg na +. Mamy więc od początku ciąży 9 kg. W pasie przybył tylko 1 cm i mamy 95 cm na wysokości pępka. Mój brzuch codziennie wygląda inaczej

, no i ewidentnie się napina, tylko już nie tak boleśnie jak np. tydzień temu. Ćwiczy sobie macica i niech ćwiczy. Zobaczymy jak jej pójdzie w godzinie "0"
