Cześc dziewczynki

Bardzo mi miło, że czekałyście tu na wiadomości

A wiadomości mam bardzo dobre. Dzidzia jest zdrowa, fika sobie że hej!
Nie mogliśmy jej zmierzyć bo nie chciała się zatrzymać
Jeszcze za malutka żeby zmierzyć przyzierność karkową ale kość nosową ma

Tak machała tymi kończynkami i fikała koziołki, że nie mogłam uchwycić co jest co.
Udało się zatrzymać w momencie jak wystawiła nam stópkę

a potem, żeby zmierzyć jej wielkość lekarz musiał przycinąć ją tym aparatem. Zatrzymała się na chwilę, bo nie miała miejsca fikać
Na zdjęciu smiesznie to wygląda, bo wisi w takiej fasolce.
Następna wizyta 25 i wtedy już pomierzymy co trzeba.
Termin potwierdzony na 3 września. Zaraz wkleję zdjęcie
