Dzien dobry.
A jak ją znaleźliście przez jakieś agencje, ja tak się pytam na przyszłość a powoli szukaniem Polek się meczę i za bardzo dużo mam gaf z nimi. 
sandrunia generalnie sa trzy drogi znaleznienia dobrej niani
1. isc do job centre, tam dadza ci ksiazeczke o Registered Childminders (czyli opiekukach do dzieci w twojej okolicy)
2. wejdz na strone
http://www.childcarelink.gov.uk/ tam mozesz w opcjach wybrac swoj rejon i wyszukasz zarejestrowane opiekunki w swojej okolicy; nianie maja tez swoje strony internetowe z informacjami o kosztach, warunkach, doswiadczeniu itp.
3. droga pantoflowa

Ja odnioslam sie do punktu 2 i 3. Generalnie to nasi znajomi oddawali coreczke do tej niani i kilka innych opinii slyszelismy. Dla nas poprostu musiala byc ona. Tak jak pisalam wczesniej, nasza niania ma polowe domu przystosowana dla dzieci, pracuje we swpolpracy ze swoja mama. Moja niania ma 3 dzieci- dwie polskie dziewczynki i chlopca anglika, a jej mama ma dwoch polskich chlopcow i polska dziewczynke. Oprocz tego jest piatka dzieci niani, ktore sa w szkole podczas pobytu innych dzieci.
Szukalam wczesniej niani na swoim osiedlu, ale odwiedzilam dwie. i...jedna z nich miala psa rotweilera, a druga palila papierosy, wiec na starcie odpadly.
Poza tym sandrunia, na twoim miejscu nie szukalabym polki niani, bo jak jest zarejestrowany childminder (z tej strony co ci podalam sa wszyscy) to rzad doplaca ci na childcare co tydzien- warunkiem jest otrzymywanie working tax credit. Generalnie nianie maja jedna wade...sa drogie (jak wszedzie zreszta), moja bierze 5f/godz lub 30f/dzien zalezy co wychodzi mniej. W naszym przypadku to jest 150f/tyg a 600f/mc. I bez pieniedzy panstwowych by mnie poprostu nie bylo stac. Bo polowe zarobionych pieniedzy musialabym oddac na opiekunke

Anusia - no duża - wczoraj skończyła 1,5 roku
, a włosy zawsze miała długie
(Olu przepraszam, że u Ciebie)
spoko, ja sie nie gniewam

pamietam pierwsze zdjecia Jagodki w twoim watku, faktycznie wloski zawsze miala dlugie i sliczne

Przyszedl wozek, mam go w aucie, pozniej rozloze i zobacze, ale pierwszy rzut oka pozytywny. Nawet nie skojarzylam, ze mam spiworek w kolorze i folie gratis!!! No i zrobilam malej dzis rano zdjecia w kombinezonie popoludniu lub wieczorkiem wkleje.
A poza tym mam dzis strasznego dola...dlugo dlugo nikomu nie udalo sie doprowadzic do placzu...a dzis przed praca wystarczylo 5 minut w samochodzie z I. I z tego wszystkiego chce juz wrocic do Polski jak najszybciej, bo mi sie malzenstwo rozp....

przez ta Anglie. tyle spraw juz i tak wisi w powietrzu nas nami, a teraz jeszcze kolejna...ku**a mac

Generalnie jak pojedziemy na swieta to chcemy rozejrzec sie za mieszkaniem, wrocic tutaj i stad o kredyt sie postarac i kupic. Kupic moga za nas rodzice moi, bo maja notarialne upowaznienie. Potem tylko oszczedzac kase i sie pakowac stad jak najszybciej. Mam nadzieje, ze ten pierwszy krok uda nam sie zrobic bez wiekszych problemow...moze wtedy cos sie polepszy.