No to ciesze, że pomysł imprezki wam sie podoba

Wzięłam sobie wolne żeby sie dobrze przygotowac

Z tym odkurzaczem, to póki co chyba nic nie będę na siłę zmieniała. Do takiego zabawkowego, to Amela musi zacząc chodzic, poźniej zobaczymy.
PumoRi u nas beda dzieci i starsze i młodsze

3mce, 1,5roczku, 4 latka i 12 lat - no tak ostatania to jako dorosla liczona juz

:D:D Ale myślę, że i tak będzie fajnie, bo Amelka tych średnich zna- chodzą do tej samej niani.
Fajnie ze na Swieta bedziecie w PL. A czemu nie chcialas?
Czemu nie chcialam...dla mnie to niby powinno sie kojarzyc z odpoczynkiem, bo moja mama zajmie sie Amelka itd. Ale taki urlop, gdzie wiesz, ze kazdy bedzie chcial cie miec dla siebie, nie zapowiada sie dobrze. Oczywiscie postaramy sie zalatwic "obowiazki" rodzinne (kawki u cioc i wojkow) i spedzic czas milo. Poza tym kazdy taki wyjazd to sa duze koszty dla nas. A w planach byla przeprowadzka do wiekszego domu...no ale sa swieta w Polsce i tez dobrze.
Teraz jak juz wiem, ze jade, to sie ciesze i planuje. Cieszy mnie np to, ze sywlestra spedzimy na imprezce ze znajomymi

Ale jak sie wyjazd uda to zobaczymy...
Ogolnie powiem wam, ze
po 1 Amela znowu ma katar i kaszel...
po 2 teraz dolne zeby Ameli ida
po 3 z dwoch powyzszych powodow strasznie marudzi

Zal mi jej ogromnie, bo tak ciezko oddycha...
Jutro napisze wiecej
