No pech

I nie wiem teraz, gdzie kupię buty dla mojej Olki. Trampki do piaskownicy kupię wszędzie, ale chciałam w końcu kupić jej jakieś ładne buty, napaliłam się na Mrugały i doooopa

w Smyku bieda, w Bartku wydaje mi się, że wiecznie sa te same fasony i te ceny ;/ Na Nowym Turzynie też słabiutki wybór

Przez internet boję się zamówić, bo Ola ma dziwne stópki - raz but jest za ciasny, raz za głęboki, raz za wąski... No nic, może coś znajdę
