no wróciłam z meczyku dość późno, bo jeszcze byliśmy chwilkę u kolegi na piwku

:D:D
wolałabym z relacją z wesela poczekać fotki bo tak będzie zabawniej

mam zdjęcia od znajomych z zabawy i niektóre są napawdę niezłe

musze je załadować na jakiś serwisik i wtedy zrobię relacją

....... bo teraz wybieramy sie nad wode i mnie mąż pogania
Powiem wam tylko, że jak nie byliśmy małżeństwem to przynajmniej mogłam spokojnie siedziec sobie na forum i pisać....ale jutro idzie do pracy więc nie będzie mi w niczym przeszkadzał....choc bardzo mi smutno kiedy mnie tak zostawia na dwa dni samą

teraz żałuję, że nie zdecydowaliśmy sie pojechac w podróż zaraz po ślubie....bo póki co narazie nie bardzo wiem, że mam męża bo go prawie nie widuję ;(
Buziaczki.....ale pieknie słoneczko świeci
