[merkunek]

Mariolka ano sporo, tak to jest jak się na różnych frontach 'działa' mogłam sobie odpuścić przyjmowanie, ale jakoś dziwnie mi było no cóż, teraz skrupułów juz nie mam, z moimi uczuciami też sporo osób z netu się nie liczy, zaczynam myślec o sobie.
A co do nk, tak jak pisałam logując się tam miałam cel, aby odnowic kontakt z pewnymi osobami, udało mi sie to prawie w 100%, w związku z czym konto przestało mi być potrzebne, a konto widmo, na które właściciel nie zagląda jest wg mnie bezsensu.

Ech, ależ powaznie się zrobiło

Eli nie usunęłam bo przez fotkę ją kojarzę Ja też nie zamieszczałam tu linka.

no ja elę też przez fotke kojarzę, to ją trzymam

ale merkunek ja nie widzę żadnego problemu.przeciez jak nie chcesz mieć konta na nk, to spokojnie usuń.
przecież to nie jest dożywotnie
wiele osob tak robi
moj M. usunął juz dawno( w sumei przez kłotnie o byłe) i nikomu nie wyjaśniał po co i dlaczego
zrobił usuń konto i tyle
powiedział,że nie zagląda tam
z nikim prawei nie pisze, a ciągle ktoś mu zaproszenia przysyła, mimo,że pr4aktycznie nie zna tej sooby
bardzo nie żałował tego
raz dwa i nie ma

[dziubasek]

Ja też nie zamieszczałam tu linka.

o dżizas... aż taką ekshibicjonistką nie jestem później jescze o sobie artykuł przeczytam (patrz artykuły Kllusi w Kurierze Szczecińskim )

Mój mąż w ogóle nie założył...miał takie chwile, że chciała, ale zrezygnował. Ja nie rozumiem jak niektórzy zakładają sobie razem z mężem...no, chyba, że znają się od kołyski i mają wspólnych znajomych

[merkunek]

bardzo nie żałował tego
raz dwa i nie ma

i tak zrobię,wiecie Dziewczynki gdzie mnie poza nk znaleźć

no ale przecież właśnie w tym watku dziewczyny wklejały link do swojego profilu na nk, aby się zapraszć wzajemnie?
nie wiedziałaś?

[nie rozumiem jak niektórzy zakładają sobie razem z mężem/quote]mnie też to drażni
bo np jest to moja koleżanka z klasy i np nie znam jej męża i chciałabym coś napisać do niej albo powspominac dawne czasy i nie wiem co mogę chlapnac do męża. bo rozumiem,że on np może poczte odbierać

Mariola, a pisz! Niech chłop wie;)

[Wercia]

Martynko nie kuś Mariolki

[dziubasek]

No i mnie natchnęłyście- znajomi przerzedzeni Miałam kilka przypadkowych osób z początków naszej klasy... wysłałam stosownego priva i wykasowałam z listy

dziubasku a możesz mi podsunąc pomysł na stosowny priv?
też mnie natchnęłyście
zrobię dzisiaj selekcję

[dziubasek]

Napisałam coś takiego:

Witam,

W związku z tym, że nasza-klasa rozrasta się w zastraszającym tempie postanowiłam przyjrzeć się znajomym, których mam w kontaktach. Już nie długo moja rodzina się powiększy i tak jak swoimi zdjęciami mogę rozporządzać według mojego „widzimisię” tak zdjęciami mojego dziecka chciałabym podzielić się jedynie z najbliższymi. Opcje prywatności na n-k pozwalają blokować galerię dla osób z zewnątrz, ale żeby miało to jakiś sens muszę także usunąć często przypadkowo dodane do listy znajomych osoby. Proszę nie brać tego do siebie, ale oprócz podglądania siebie nawzajem  na naszej klasie nie mamy ze sobą żadnego kontaktu. Konta nie usuwam, więc żale i pretensje przyjmuję na pw
Pozdrawiam!

Ania

[Wercia]

Aniu super to napisałaś...

[Jagna77]

Wlasnie przeczytac takie PW jest przykro , jak napisala Mariolka , nie wiem po co bylo wzajemnie akceptowac swoje zaproszenia , nigdy na forum nie bylam anonimowa, nawet raz udalo mi sie byc na wspolnym spotkaniu foremek i jak teraz dostaje sie takie PW to nie powiem  ze nie ale zabolalo...... bo przeciez inne foremki nie zostaly usuniete tylko wlansie ja , przykre jest zycie gdy czlowiek czuje sie gorszy ... bo jak to nazwac. Moz ejednak warto usunac sie calkiem na bok z forum bo po co pozniej cierpiec .. a czlowiek chcial sie czasem wygadac ale jak widac po dzisiejszej sprawie z Kllusia nie warto .
Przykra sprawa i przykro mi ,ze tak sie zzylam z forum a teraz tam mnie traktuje sie ..

[SaTine]

Aniu i ja zgapię takiego maila od ciebie jeśli można.... faktycznie po dłuższym zastanowieniu sie i przejrzeniu listy znajomych to wiekszości po prostu nie kojarze ... a po takich sytuacjach jak ta ostatnia na forum.... to trzeba uważać.. nawet na fotki które sie wkleja na n-k..

[dziubasek]

Jagna widzę, że to do mnie- odpisałam Ci na n-k. Przykro mi, ze poczułaś się urażona i gorsza- ale tak jak napisałam w pw - nie mamy ze sobą żadnego kontaktu... widziałyśmy się raz na jakimś spotkaniu na którym, z tego co pamiętam nawet nie zamieniłysmy słowa, nigdy tez nie korespondowałyśmy na pw, gg... Niektóre forumki są nadal na liście moich znajomych bo MAM z nimi stały kontakt, znamy się nie tylko z forum, ale także, a może właśnie przede wszystkim ze spotkań na żywo... (na forum już od dawna żywo się nie udzielam )
Myślę, ze poczułabyś się gorzej, gdybym bez słowa Cie usunęła...

Satine dziękuję Tobie za zrozumienie- na takie reakcje jak Twoja liczyłam... jakby co wiemy gdzie możemy się znaleźć

[dziubasek]

No i się posypały do mnie privy... hehe większość jednak ze zrozumieniem potraktowała moją decyzję. Do tej pory tylko jedna osoba poczuła się urażona... więc chyba nie taki diabeł straszny? Większość głosów jest tego typu:

"Doskonale Cie rozumiem, sama mam wiele takich ludzi dodanych, z ktorymi nie mamy kontaktu, ale niestety nie jest mozliwe utrzymac bliskiego kontaktu z 200 osobami, dlatego wiele ludzi cieszy sie widzac chociaz ich zdjecia skoro nie mamy wiecej czasu bo tylko 24h na dobe i to wiekszosc poswiecamy obowiazkom, rodzinie i pracy. Kolezenstwo jest jak kwiat bez podlewania wiednie, tak jak nasza znajomosc nawet nie rozkwitla a juz wyschla.
To mile z Twojej strony ze nie skreslasz osob bez ostrzezenia, choc nie jest to przyjemna wiadomosc, dziekuje za fatyge.
Zycze Ci wszystkiego najlepszego!"

W sumie lista skrociła się o 19 osób... sporo... myślałam, ze będzie mniej...

[Kasia*]

miło
lece srawdzic na n-k czy pw od dziubaska nie dostalam

[dziubasek]

hahaha Kaśka no przestań...

[Kasia*]

 

[dziubasek]

ale się straszna w tej ciązy zrobiłam, nie? aż zaczynam sama siebie się bać...

ale z drugiej strony powiem też że rozumiem Jagne77
przykro chyba dostać takiego priva,że skreślam cie z listy znajomych...
tymbardziej,że miałyście okazję sie poznac
ale ja sie za barzdo nie udzielam w tej kwestii.
trudno mi przyznac racje jednej stronie...

[merkunek]

przykro chyba dostać takiego priva,że skreślam cie z listy znajomych...

to samo chciałam napisać i wcale nie wiem, czy to jest takie z klasą, no ale cóż, spojrzenie pewnie zależy od tego czy się jest wysyłającym, czy otrzymującym...Ja myślę, że w takiej kwestii nie ma jednego, rewelacyjnego sposobu, mozna tylko wybrać mniejsze zło...

powiem szczerze,że wolę takie anonimowe skreślenia jak miałam do tej pory, czyli ktoś usuwał swoje konto całkowicie

ja mowię szczerze z ręką na sercu,że przykro by mi się zrobiło gdybym dostała takiego priva
ale coż ...może ja mazgaj jestem
mam nadzieję,że nikt mi takiego nie wysle

[dziubasek]

Spoko Mariola, wcale tego nie wymagam przecież. Rozumiem, ze może to sprawić przykrość...
ale niestety takie jest życie.
Z Jagną miałyśmy okazję się zobaczyć. Nie poznać.
Myslę, że też to dotyczy tego w jaki sposób traktujemy swoją prywatność... ja do niej zaczełam podchodzić
może trochę za bardzo "na serio", ale... no widzisz nawet nie wiem do końca dlaczego. Może dlatego, ze
za chwilę będę miała kogoś pod swoimi skrzydłami?    Nie mam tu swojego watku ciążowego, żonkowego i na pewno nie założę dzieciowego...

[SaTine]

ja właśnie zrobiłam przegląd moich znajomych... i prawdę mówiąc dużo znalazło sie takich których wogóle nie kojarze...

patrząc na zdjęcie wogóle nie wiem kim dana osoba jest... więc raczej trudno nazwać taką osobę "znajomym"

Co innego jeśli miałam okazje sie z ta osobą kiedyś poznać...

Wydaje mi ie że ten cały "szał" na naszą klasę chyba zaczyna powoli mijać... duzo osób usuwa swoje konta...

moim zdaniem osoby, ktorych w ogole nie rozpoznajesz na zdjeciu to mozna moim zdaniem usunąc bez zbędnych wyjasnień
w takim przypadku chyba sie nikt nie pwoinien obrazić
mi chodzi o usuwanie kogoś kogo znasz
a zresztą nieważne
wiem dziubasku,że takie jest życie
ja na całe szczęscie nie amm takiegom problemu na nk i generalnie nie muszę nikomu takich privow słać
i z tego sie cieszę

ja sie tobie dziubasku wcale nie dziwię. zaraz urodzisz dziecko i po prostu boisz sie świrow z netu
to normalne
przecież był taki okres na e-wesele,że prosiłam moderatora o usuniecie wszystkich zdjęc mojego synka z wątku
na nk nie wklejam zdjeć dziecka
stwierdziłam,że tam jest jeszcze wiecej świrow niż na naszym forum

heh, ja też sprawdziłam skrzynkę.

[marta082008]

A ja właśnie tez kogos usunęłam, Kllusie 

a to Kllusi nie masz co żałować akurat