Marcia nie no Borys ogolony powalił mnie na kolana... Ty wiesz co on musi myslewć jak patrzy w lustro? "Co te ludzie zer mną zrobili, ja taki nagi sie czuje miaaaaau !!!!!"

no ja tez zawsze mówie, że dobrze ze jest kotem domowym i inne go nie widza bo by go wysmiały

A jest prawidłowośc - jak jets futrzak to spi sobie sam, a jak go obetniemy to zara zdo wyrka nam sie ładuje...

Mine teraz lubi mniej, bo spie na bokach i cięzko mu sie ułozyć.. Małż jets teraz jakos ulubiencem jesli chodzi o 'sprawy łozkowe'

NO a co do relacji Borysa z Maksiem - będę nad tym pracowac od pierszych dni..i mam nadzieje, ze ułoża sie przynajmniej poprawnie
A teraz bebikowo..... czyli...Byłam w sklepie oblookac

różne sprzęty dla bejbika.... i powiem tak o ile łatwo mi bylo doradzac, kupowac sis.... tak dzis dosżłam do wniosku ze kompletnie nic nie wiem....czego chce....

Jendo tlyko, zeby niekomplikowac sobie zycia to kupie zestaw startowy Aventu - i butle, i smoczki...będzie za jednym razem z głowy......... Co prawda mam zamiar karmic piersia wiec nie wiem czy mi 4 butle konieczne są...

Napenwo nie będę kupować odciągacza..moja sis ma dwa,a sprawdziła całą mase i sie nei sprawdziły - nie ma jak pompa wypożyczona ze szpitala
Wózek -

zatsanwiam sie cyz nie wziasc od sis -juz troche "zuzyty" ale akurat na zime by był, a kupic doero na wisone

jakis sportowy, jak Maksiu bedzie większy...chcemy z A. miec taki zeby było łatwo na spacerki, wycieczki, rolki..etc...

Choc widiząłm bardzo fajen głębokie..mi sie podobają

takie jak z danwych lat, na duzych kołach ze szprychami, i takie dosc wysokie, zbey nie schylac sie w pół do maluszka... ale to to z reguły mega cięzkie... a ja na 3 piętro bede musiała sie tarabnić...

no i pytanie czy jest sesn wydawac 1500, za sam głęboki... czy nei lepiej przeizmowac ze tsraym sis

DObra nie nudze......... ide zjeśc marchewke..od wczoraj mam ochote na marchewe z przerwami na.............. czekolade