Autor Wątek: Zwykłe odliczanie do niezwykłego dnia......8 wrzesien 2007 ślub Mileny i Ryśka  (Przeczytany 61997 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Ania P.

  • Dopóki miłość nas dwoje łączy, świat się zaczyna, świat się nie kończy...
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 935
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.08.2007 :*
Ale ze mnie gapa! czemu ja wcześniej nie dotarałm do twojego odliczanka? obiecuję się poprawić! Tym bardziej, że ja też jestem wysoka :)i bardzo dumna z tego powodu.
Ciekawi mnie jak wyglądasz w swojej wymarzonej sukience. I oczywiście zazdroszcze wam, że mieszkacie w takim bajecznym miejscu!

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
no, no -nasza Żyrafko wyglądasz slicznie  ;D i po co to wprowadzenie  ::)
A ja się wyłamie troszkę - mi z propozycji Karoli nr 1 zdecydowanie odpowiada , 2-czka juz mniej  :D :D :D

Offline asiaItomek

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 536
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.07.2007
Oooooojjjjjaaaaa.... zobaczyłam na waszym stole sałatkę i tak mi się zachciało jeść.... wiem że juz późno, ale idę sobie coś zrobić do przekąszenia :)
Asia i Tomek

Offline milenaw
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3836
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08-09-2007
milenko, dobrze to zostalo ujete - masz delikatna twarzyczke wlasnie jak ta laska na drugim zdjeciu - wyglada wg Ciebie cukierkowato? :los: i zobacz jak fajnie pasuje do pomaranczowego :los:

No fajnie. Ale mogłoby to zdjecie być ciut większe. jaki ona ma kolor na oczach? to jest coś w złocie i beżu albo brązie :drapanie:

Cytuj
jezeli nie chcesz kanciatych desek :los: cos wymysle - do brazowego gajerka wygladalby slicznie wlasnie kolor paska razem z delikatna czerwienia ale nie taka wpadajaca w bordo .. cos jak ewak miala delikatne rozyczki w bukiecie.. :D

Nie bardzo rozumię tą drugą część zdania ???Jakiego paska??? I jaka czerwień ???Przepraszam, ale ja po paru drinczkach to taka niekumata jestem ;D

Cytuj
do dekoracji samochodu mozesz spokojnie wykorzystac co masz :D i tak goscie patrza na Pare Mloda :los:

No to oki. To lecimy dalej. ;D

Cytuj
nie ma za co :los: dla mnie to przyjemnosc :D

Naprawdę??? ??? czy to znaczy, że moge męczyć Cię dalej :los:

Ale ze mnie gapa! czemu ja wcześniej nie dotarałm do twojego odliczanka? obiecuję się poprawić! Tym bardziej, że ja też jestem wysoka :)i bardzo dumna z tego powodu.
Ciekawi mnie jak wyglądasz w swojej wymarzonej sukience. I oczywiście zazdroszcze wam, że mieszkacie w takim bajecznym miejscu!

Aniu  :hello: cieszę się, że jesteś. Ja już przywyklam do tego mojego wztostu chociaż dalej mam dni, że chcialabym miec 160cm. ;)
A sukienka na mnie będzie w sierpniu :skacza:

no, no -nasza Żyrafko wyglądasz slicznie  ;D i po co to wprowadzenie  ::)
A ja się wyłamie troszkę - mi z propozycji Karoli nr 1 zdecydowanie odpowiada , 2-czka juz mniej  :D :D :D

Martuś włosy jeśli chodzi o farbę nie były złe. Gorzej z obcięciem. Tyl był za długi i jak nie był podkręcony jak w dzień zaręczyn to wisiały mi takie chude strąki.
A po za tym ja jestem wiecznie niezadowolona ze swoich zdjęć o musiało długo potrwac zanim zgodziłam się na robienie jakichkolwiek fot :taktak:

A co do makijażu mnie się widzą obydwa.
W sierpniu zaraz po przyjeździe umowię się na próbny makijaż i na fryzurkę.
martwi mnie tylko ja ja wam to wszystko pokażę. Nie mam w domu neta. jest tylk ou Ryśka ale nie wiem jak zrzucę na kompa zdjęcia z przymiarki to będzie widział. :drapanie:

Oooooojjjjjaaaaa.... zobaczyłam na waszym stole sałatkę i tak mi się zachciało jeść.... wiem że juz późno, ale idę sobie coś zrobić do przekąszenia :)

Sama zjadłabym sobie sałatkę :taktak:



Offline Barbart
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1029
  • Płeć: Kobieta
No proszę zaręczyny ......

Ładnie wyglądałaś - bardzo spodobała mi się Twoja bluzeczka :)

A jak patrze na stół ze smakołykami to aż mi ślinka cieknie :D

Jeśli chodzi o makijaż to zgadzam się z rajdowka :D

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Oooo na fotach jajcarski tata nam sie ukazal...widac ze dowcipnis ;D
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline rajdowka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7240
  • Płeć: Kobieta
milenko - przy takich ustach oczka musza byc jak najbardziej naturalne czyli: kreseczka od tego najciemniejszy cien czyli jakis brazik - roztarty dokladnie zeby polaczyl sie z nastepnym czyli bez/szampan a zloto ew. w kacikach oczu no i dokladnie wytuszowane rzesy :los:

okej to dalsza czesc drukowanymi bo czassami mam takie skroty myslowe:

--> wg mnie bordo dla Ciebie jest za smutne (chodzi o bukiecik teraz :los: - a dokladniej kolorki zamiast tych desek, ktorych nie lubisz :los:)
--> moga byc takie rozyczki jak miala ewak,
--> a pasek na zdjeciu tej laski  z drugim makijazem - jego kolor w sensie jako mozliwy do wykorzystania w bukiecie -  tez cudnie by pasowal

okej to moze bylo jasniej :los: :skacza:

a jezeli chodzi o pomoc to zawsze chetnie a juz w ogole jezeli widze ze ktos naprawde chociaz bierze to pod uwage :los:

Offline Niki

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 781
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21 lipca 2007
Na zaręczynach wyglądałaś bardzo ładnie i nawet na fotkach próbowałam dojrzeć co jest nie tak z Twoimi włoskami, no i chyba jestem ślepa (ostatno zauważyłam, że oślepłam na tym forum :skacza: ).

Co do propozycji makijażu wklejonych przez Rajdówkę to wydaje mi się, że pierwszy jest lepszy (na drugim zbyt mocno pomalowane są usta).

Offline Natulinek

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 730
  • Płeć: Kobieta
  • Na zawsze razem !
  • data ślubu: 28.06.2008
Hmmm takj mysle i mysle co jest nie tak z twoja fryzurka i sie dopatrzec nie moge... WYGLADALAS EXTRA :) a historia waszych zareczynek jest sloodka :) to milo ze Rysiu pomyslal by oswiadczyc sie sam na sam z toba :) Przynajmniej teraz macie wlasna slodka tajemnice :)


Offline milenaw
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3836
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08-09-2007
No proszę zaręczyny ......

Ładnie wyglądałaś - bardzo spodobała mi się Twoja bluzeczka :)

A jak patrze na stół ze smakołykami to aż mi ślinka cieknie :D

Jeśli chodzi o makijaż to zgadzam się z rajdowka :D


Dziękuję Barbart :D Bluzeczkę kupiłam specjalnie na tą okazję. Teraz dla mnie szczególne znaczenie. :D

Oooo na fotach jajcarski tata nam sie ukazal...widac ze dowcipnis ;D

Widać widać ma taką minę jakby zaraz miał nam coś dowcipnego powiedzieć. Zresztą na zdjeciach z zareczyn mam też rogi, bo mój tata stał za mną i mi dawał dwa paluchy za glowę. Rysiek potem usuwał to komputerowo. ;D

Karolinko teraz było jak Abel krowie czyli tak jak ja rozumiem ;)
Makijaż w tych odcieniach mi sie podoba :D
A  różyczki w tym bukiecie to super pomysł.  :skacza:

Cytuj
a jezeli chodzi o pomoc to zawsze chetnie a juz w ogole jezeli widze ze ktos naprawde chociaz bierze to pod uwage Łoś

Karoluś ja jestem Ci ogromnie wdzięczna za pomoc. I z miłą chęcią wchłaniam Twoje pomysły. :taktak:


Na zaręczynach wyglądałaś bardzo ładnie i nawet na fotkach próbowałam dojrzeć co jest nie tak z Twoimi włoskami, no i chyba jestem ślepa (ostatno zauważyłam, że oślepłam na tym forum :skacza: ).

Co do propozycji makijażu wklejonych przez Rajdówkę to wydaje mi się, że pierwszy jest lepszy (na drugim zbyt mocno pomalowane są usta).

Niki fryzurka była super w pierwszy dzień a potem ::)
Jakiś tydzień potem wyrównałma włoski bo nie moglam patrzeć na te długie klaki z tylu. ;D


Napisane: Lipiec 05, 2007, 17:42:27
Hmmm takj mysle i mysle co jest nie tak z twoja fryzurka i sie dopatrzec nie moge... WYGLADALAS EXTRA :) a historia waszych zareczynek jest sloodka :) to milo ze Rysiu pomyslal by oswiadczyc sie sam na sam z toba :) Przynajmniej teraz macie wlasna slodka tajemnice :)

Natulinek  dziękuję :oops: :oops: :oops:
Masz rację mamy teraz co wspominać. Był wilk syty i owca cała. My mamy mała tajemnicę a rodzice mieli te swoje oficjalne zaręczyny.



Offline megan

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3559
  • Płeć: Kobieta
  • Miłość jak rewolucja - nie udaje się słabym.
  • data ślubu: 4 sierpnia 2007
Milenko mi sie fryzurka podobala - wloski masz sliczne  :los: wiesz ale u nas na forum sa rozne okazy - sloneczko wierzyla ze ma grube wieloryby np a zgrabna z niej dziewczyna  :los: ale chyba tak to juz jest z nami kobietami  :blant: lubimy sobie wynajdowac kompleksy  :mdleje: :pogrzeb:



Offline rajdowka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7240
  • Płeć: Kobieta
ja tu tak odwiedzam codziennie wiec sie melduje :D

 :-*

Offline milenaw
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3836
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08-09-2007
Milenko mi sie fryzurka podobala - wloski masz sliczne  :los: wiesz ale u nas na forum sa rozne okazy - sloneczko wierzyla ze ma grube wieloryby np a zgrabna z niej dziewczyna  :los: ale chyba tak to juz jest z nami kobietami  :blant: lubimy sobie wynajdowac kompleksy  :mdleje: :pogrzeb:

meganku To prawda.,że my zawsze coś znajdziemy z czego nie jesteśmy zadowolone.
Taka już kobieca natura. :D


meganku, Karoluś dziękuję, ze mnie odwiedziłyscie :przytul: :przytul:


A tak w ogóle to to chciałam Wasz zapytać w jaki sposób rozsadzacie gości weselnych? Gdzie świadkowie a gdzie rodzice? :drapanie:
I co z resztą rodziny? Mieszacie ich czy sadzacie dwie rodziny po dwóch stronach?



Offline Barbart
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1029
  • Płeć: Kobieta
Cytuj
A tak w ogóle to to chciałam Wasz zapytać w jaki sposób rozsadzacie gości weselnych? Gdzie świadkowie a gdzie rodzice? :drapanie:
I co z resztą rodziny? Mieszacie ich czy sadzacie dwie rodziny po dwóch stronach?

Mam identyczny problem do rozgryzienia  :urwanie_glowy:

Offline Agassi77

  • Aga
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1801
  • Płeć: Kobieta
  • Jesteśmy jak 2 puzle,tylko 1 pasuje do drugiego
  • data ślubu: 11.08.2007
Cytuj
A tak w ogóle to to chciałam Wasz zapytać w jaki sposób rozsadzacie gości weselnych?
Gdzie świadkowie a gdzie rodzice?
I co z resztą rodziny? Mieszacie ich czy sadzacie dwie rodziny po dwóch stronach?
Ja tez sie jeszcze zastanawiam, ale jestem za wymieszaniem obu rodzin!
Integracja murowana  ;D Zastanawiam sie tez nad wizytowkami  :drapanie:
« Ostatnia zmiana: 7 Lipca 2007, 12:13 wysłana przez Agassi77 »

Offline milenaw
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3836
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08-09-2007
Cytuj
A tak w ogóle to to chciałam Wasz zapytać w jaki sposób rozsadzacie gości weselnych? Gdzie świadkowie a gdzie rodzice? :drapanie:
I co z resztą rodziny? Mieszacie ich czy sadzacie dwie rodziny po dwóch stronach?

Mam identyczny problem do rozgryzienia  :urwanie_glowy:

Barbart ja sama nbi eiwem. Chyba świadkowie powinni siedzieć przy nas prawda? Rodzice może zaraz po nich :drapanie:


Ja tez sie jeszcze zastanawiam, ale jestem za wymieszaniem obu rodzin!
Integracja murowana  ;D Zastanawiam sie tez nad wizytowkami  :drapanie:

Winietki będą na 100%. Młodzi będą z mlodymi a starsi ze starszymi. Tyle wiem. ;)
Zastanawiam się jeszcze czy np nie posadzić jednej pary z jednej rodziny a na przeciw niej z drugiej rodziny,i z kolei obok tej pary z drigiej rodziny znowu parę z pierwszej rodziny.
Nie wiem czy dobrze to wyjaśniłam :drapanie:
Ogólnie będzie to się jakoś przeplatałó, ze rodzina będzie siedziala na skos od siebie.
Nie mam zielonego pojęcia jak to zrobić.
Macie jakieś propozycje?



Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Ja też się własnie zastanawiam nad tymi wienietkami. Bo w sumie to jest niegłupi pomysł, ale z drugiej strony nie wiem jak to wygląda tak od razu po wejściu. Może powstać małe zamieszanie bo nie wiadomo kto gdzie siedzi i wszyscy będą szukać karteczki ze swoim imieniem i nazwiskiem. W sierpniu ide na wesele gdzie ma tak być, więc zobaczę na żywo jak to będzie wyglądało :)

A co do Twojego rozsadzenia, to skumałam o co chodzi :) hehehe, myślę, że to jest dobry pomysł, bo:
-wszyscy się poznadzą
- będzie lepsza zabawa

Więc chyba będzie ok :)



Offline Barbart
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1029
  • Płeć: Kobieta
Ja też się własnie zastanawiam nad tymi wienietkami. Bo w sumie to jest niegłupi pomysł, ale z drugiej strony nie wiem jak to wygląda tak od razu po wejściu. Może powstać małe zamieszanie bo nie wiadomo kto gdzie siedzi i wszyscy będą szukać karteczki ze swoim imieniem i nazwiskiem.

No własnie... zamieszanie

My też zastanawialiśmy się nad winietkami ale chyba zrezygnujemy z tego.
Decyzja jeszcze nie zapadla bo do końca nie wiemy co zrobić... :(

Moja mam twierdzi - i na pewno ma dużo racji - że goście powinni siadać jak im pasuje, w swoich towarzystwach, wtedy prędzej będą sie dobrze czuli.
Na pewno wymieszają sie rodziny, więc goście będą się zapoznawali :)
Poza tym może uda się unikąć dużego zamieszania z szukaniem własnych nazwisk.
No chyba, że stał by w drzwach wodzirej i kierował gości na swoje miejsca :D albo jakaś mapka przed wejście ;D

Ale tak sobie myślę:

rodzinka da sobie radę ale co ze znajomymi.
G. koledzy są z jednej paki więc usiądą razem.
Moi natomiast to ludzie z różnych stron (studia, szkola, praca itd...)
Tu mam większy orzech do zgryzienia :D

Ale forumki na pewno coś wymyslą :D

Offline rajdowka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7240
  • Płeć: Kobieta
Milenko nie wiem czy cos Ci da informacja na temat tego jak my rozsadzamy gosci gdyz bedziemy mieli okragle stoly..

no ale ogolnie swiadkowie z nami, najblizszy stolik - rodzice i ciocie, stolik "mlodej rodzinki" mojej (brat, kuzyn, kuzynka itp), stolik kuzynek R., a reszta wymieszana tzn przy kazdym soliku po 2 pary znajomych moich i R., a i jeden stolik "firmowy"
wsio :D

oczywiscie winietki plus przy wejsciu info na temat rozsadzenia tzn nr stolika

Offline Lara_Croft

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2349
  • Płeć: Kobieta
  • Ten Pan i ta Pani, są na siebie skazani :)
  • data ślubu: 4 sierpnia 2007
a my nie będziemy mieć :D
stoły na 90% będą ustawione w podkowę i każdy sobie siądzie gdzie mu będzie wygodnie :) a jakby miejsca zostały gdzieś w środku, to sie poprzesuwają :D
"Gdyby człowiek miał świadomość, co traci przez to, że nie może mieć dzieci, to by tego chyba nie zniósł tak po ludzku."


Marcel - 8.01.2017
Michał ❤ 29.05.2018
Maja - 5.01.2020
Madzia ❤ 27.02.2021

Offline megan

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3559
  • Płeć: Kobieta
  • Miłość jak rewolucja - nie udaje się słabym.
  • data ślubu: 4 sierpnia 2007
Milenko - u nas winietki - stoly albo 1 szt 14 a reszta 8 os albo w litere T jeszcze nie wiemy - ale ludzi rozsadzamy bo zbyt wiele osob sie nie lubi - np mamy dwie ek pary z nowymi partnerami, rodzinnie tez wilkiem patzra i lepiej nie dopuscic zeby sobie wygarniali nad salatka - dodatkowo to ulatwia organizacjei unikasz zamieszania ...



Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Milenus ja nie rozsadzam gosci wiec nie bede radzic bo sie nie znam...ale dziewczynki ładnie wszystko wyjasnily ;D
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Melduje się... cały czas na bieżąco poczytuje :)

co do stołow - napenwo młodzi z młodymi, starsi ze starymi..  ;D

Ale nie wiem jakie stosunki w waszych familiach panuja..aj musialbym troszke pokombinowac  ;) a la Meganek :)

Offline milenaw
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3836
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08-09-2007
Może powstać małe zamieszanie bo nie wiadomo kto gdzie siedzi i wszyscy będą szukać karteczki ze swoim imieniem i nazwiskiem.



No własnie... zamieszanie

My też zastanawialiśmy się nad winietkami ale chyba zrezygnujemy z tego.
Decyzja jeszcze nie zapadla bo do końca nie wiemy co zrobić... :(

Moja mam twierdzi - i na pewno ma dużo racji - że goście powinni siadać jak im pasuje, w swoich towarzystwach, wtedy prędzej będą sie dobrze czuli.
Na pewno wymieszają sie rodziny, więc goście będą się zapoznawali :)
Poza tym może uda się unikąć dużego zamieszania z szukaniem własnych nazwisk.
No chyba, że stał by w drzwach wodzirej i kierował gości na swoje miejsca :D albo jakaś mapka przed wejście ;D


W sumie też prawda, ale zawsze można wywiesic jakiś plan stołów przy wejściu na salę nie :drapanie:
A z drugiej strony jak byłam na weselu to nie było winietek i czasami była para lub trzy osoby, które chciały siedzieć razem a było tylko jedno miejsce przy jednym stole a jedno przy drugim. :drapanie:

Milenko nie wiem czy cos Ci da informacja na temat tego jak my rozsadzamy gosci gdyz bedziemy mieli okragle stoly..

no ale ogolnie swiadkowie z nami, najblizszy stolik - rodzice i ciocie, stolik "mlodej rodzinki" mojej (brat, kuzyn, kuzynka itp), stolik kuzynek R., a reszta wymieszana tzn przy kazdym soliku po 2 pary znajomych moich i R., a i jeden stolik "firmowy"
wsio :D

oczywiscie winietki plus przy wejsciu info na temat rozsadzenia tzn nr stolika

Karolko my będziemy mieć chyba stoły ułożone w literę L. Chociaż na 100% będe mogła coś napisać jak już bedę w domu i pójdę na spotkanie z właścicieleem restauracji.
Ale pomysł  z inforacją przy wejsiu mi się podoba. :taktak:

a my nie będziemy mieć :D
stoły na 90% będą ustawione w podkowę i każdy sobie siądzie gdzie mu będzie wygodnie :) a jakby miejsca zostały gdzieś w środku, to sie poprzesuwają :D

Jesteś pewna, ze tak sie da to załatwić. :drapanie:

Milenko - u nas winietki - stoly albo 1 szt 14 a reszta 8 os albo w litere T jeszcze nie wiemy - ale ludzi rozsadzamy bo zbyt wiele osob sie nie lubi - np mamy dwie ek pary z nowymi partnerami, rodzinnie tez wilkiem patzra i lepiej nie dopuscic zeby sobie wygarniali nad salatka - dodatkowo to ulatwia organizacjei unikasz zamieszania ...

meganku Ty to masz głowkę. Teraz muszę pomyśleć czy u nas jest tak , że ktoś za sobą nie przepada a kto wręcz przeciwnie.

Milenus ja nie rozsadzam gosci wiec nie bede radzic bo sie nie znam...ale dziewczynki ładnie wszystko wyjasnily ;D

anusiaaa Mimo to Ci dziękuję :D

Melduje się... cały czas na bieżąco poczytuje :)

co do stołow - napenwo młodzi z młodymi, starsi ze starymi..  ;D

Ale nie wiem jakie stosunki w waszych familiach panuja..aj musialbym troszke pokombinowac  ;) a la Meganek :)

Martuś ja buszuję po Twojej relacji a ty tu :D
U nas w rodzinie chyba nie ma jakiejś specjalnej wrogosci i nawet z niektórymi osobami z rodziny Ryśka moi rodzice sie już poznali.  :D


Dobra teraz będę intensywnie myśleć kogo z kima jak to dopiero jak bedę pewna jakie mamy ustawienie stolow.

A teraz wracając do fryzurki. Mam coś takiego:
Tylko ja na pewno spięłabym całe włoski do góry. Ach no i ten kwiat też odpada.









Offline tete

  • "Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań."
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6151
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2.06.2007
ostatnia fota cudna Millus!!!!!!(znczy fryz)-i gadzam sie z Karolą-bordo cosik mi do ciebie nie pasi..takie jakby przygaszone jest!!!!!moze cos w rózach jasniejszych???
Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań.

Offline katarzyna_84

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4767
  • Płeć: Kobieta
  • Razem od 2-8-2000
  • data ślubu: 2.8.2008
Milenko fryzurka baaaaaaaaardzo mi się podoba i myślę, że Tobie by pasiła  ;)
Co do pomysłu winietek to ja jestem jak najbardziej ZA
Byłam na weselach z nimi i bez, zdecydowanie mniejsze zamieszanie było jak na stołach byly porozkładane winietki, jak ktoś przeczytał kogoś kogo znał po prostu go o tym informował, a jak goście siadali samopas to zawsze były przesadzanki, bo tu zostało wolne miejsce a tu dwa a tam... i w końcu i tak ktoś był niezadowolony. Poza tym na swoim weselu mam zamiar mieć wokół siebie te osoby, które są mi najbliższe.

Offline tete

  • "Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań."
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6151
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2.06.2007
wiesz co ja obie teraz zamiast chrapac obok męża???ogladam Twoje foty..zdjecie po zdjęciu.Ty kobito piszesz o mojej 'fotogenicnosci"????obacz jak Ty cudnie na fotach wychodzisz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!i na plenery napatrzec sie nie moge!
Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań.

Offline megan

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3559
  • Płeć: Kobieta
  • Miłość jak rewolucja - nie udaje się słabym.
  • data ślubu: 4 sierpnia 2007
Milenko - fryzurka super - czy zepniesz do gory czy nie bedziesz wygladac czarownie  :skacza: :skacza: :skacza:
kwiat we wlosach nie w tym miejscu - np z tylu jeszcze by uszedl ale nie tak na czubku - przyznaje ci racje 100% :los: :los:



Offline aeniołek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5175
  • Płeć: Kobieta
  • R+R+M+M = A :-)
  • data ślubu: 6.02.10
Milenko!! Fryzura PIEEEEKNA!!!! Własnie czegoś takiego szukalam...!! Mam nadzieje,ze sie nie pogniewasz ale skopiowalam sobie zdjątka do siebie i bede probowac sie tak uczesać!!! Własnie o czyms takim marzyłam na włosach!!! :)

Offline milenaw
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3836
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08-09-2007
ostatnia fota cudna Millus!!!!!!(znczy fryz)-i gadzam sie z Karolą-bordo cosik mi do ciebie nie pasi..takie jakby przygaszone jest!!!!!moze cos w rózach jasniejszych???

Tetuś oj jak miło, ze jesteś. :przytul:
Bukiecik postaram się mieć z stylu tego, od Karolki ale z rożami takimi żeby pasiły do garniaka od Rysia ;D

wiesz co ja obie teraz zamiast chrapac obok męża???ogladam Twoje foty..zdjecie po zdjęciu.Ty kobito piszesz o mojej 'fotogenicnosci"????obacz jak Ty cudnie na fotach wychodzisz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!i na plenery napatrzec sie nie moge!

 :hahaha: Tetuś zawstydzasz mnie :oops: :oops: :oops: :oops: ja i fotogeniczność :drapanie:
och ja bym chciała chociaż odrobinkę tak ślicznie wyjść na zdjęciach ślubnych jak ty. :taktak:

Milenko fryzurka baaaaaaaaardzo mi się podoba i myślę, że Tobie by pasiła  ;)
Co do pomysłu winietek to ja jestem jak najbardziej ZA
Byłam na weselach z nimi i bez, zdecydowanie mniejsze zamieszanie było jak na stołach byly porozkładane winietki, jak ktoś przeczytał kogoś kogo znał po prostu go o tym informował, a jak goście siadali samopas to zawsze były przesadzanki, bo tu zostało wolne miejsce a tu dwa a tam... i w końcu i tak ktoś był niezadowolony. Poza tym na swoim weselu mam zamiar mieć wokół siebie te osoby, które są mi najbliższe.

No to już mam dwie fryzurki do pokazania ;)
A co do winietek Kasiu masz rację jakby coś ktoś komuś podpowie gdzie widział jego nazwisko. ;D

Milenko - fryzurka super - czy zepniesz do gory czy nie bedziesz wygladac czarownie  :skacza: :skacza: :skacza:
kwiat we wlosach nie w tym miejscu - np z tylu jeszcze by uszedl ale nie tak na czubku - przyznaje ci racje 100% :los: :los:


meganku Cieszę się, ze Ci się podoba :skacza:
Przypuszczam jednak, ze włoski będą spięte w całości bo nawet jak je zawinę to po pary godzinach bedę mieć proste strąki :taktak:

Milenko!! Fryzura PIEEEEKNA!!!! Własnie czegoś takiego szukalam...!! Mam nadzieje,ze sie nie pogniewasz ale skopiowalam sobie zdjątka do siebie i bede probowac sie tak uczesać!!! Własnie o czyms takim marzyłam na włosach!!! :)

aeniołku Cieszę się że mogę Ci pomóc. Tobie też na pewno ta fryzurka bedzie pasować. :taktak: