Zapewniam Cię, że wszystko na początku wydaje się w miarę przystepnie cenowo, ale później okazuje się, że nie jest tak różowo. Co do zespołu to podejrzewam, że jeżeli zmienia się ilość muzyków z 3 na 5 to wcale nie masz pewności czy będą przez to lepiej grali. Oni mają już swoje nawyki. Gdybyś wzięła inny zespół, który gra od samego początku w 5-cio osobowym składzie ( i każdy z nich gra na innym instrumencie) to wtedy można założyć, że brzmienie tego zespołu bedzie lepsze i ciekawsze od kapeli 3 osobowej. A tak to moim zdaniem nabijasz im kabze nie mając nic w zamian. Uwierz mi. Natomiast druga stroną medalu jest to, że jeżeli umówiłaś się na zespół 3 osobowy to nie w porządku jest z ich strony, że stawiają Cie przed sytuacją w której nie masz wyboru. Rozumiem, że albo w 5-ciu, albo wcale.. To jest nie fer. Proszę bardzo , chcą garć w piątkę niech grają , ale za te same pieniądze co w trójkę. Ich wybór. Mogli to powiedzieć przed spisaniem umowy. Myślę, że taką masz. Pozdrawiam.