Autor Wątek: Nasze maleńkie szczęście:)  (Przeczytany 55522 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #1080 dnia: 28 Listopada 2007, 20:19 »
może ciepła kąpiułka  ::)

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #1081 dnia: 28 Listopada 2007, 20:53 »
Mąż mnie rozmasował i przeszło:)
Macie rację, ze to z powodu "obciążenia", tak przypuszczam .... nigdy tyle nie ważyłam, jak mi się zdarzyło przytyć to góra 2 kg, a nie 15:)

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #1082 dnia: 29 Listopada 2007, 07:25 »
Hej w czwartek :) juz 29.11.... blizej naszego miesiąca cudów  :D

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #1083 dnia: 29 Listopada 2007, 12:23 »
Oj tak Martuś:)

A ja miałam niezbyt ciekawy wieczór. Nie mogłam za grzyba zasnąć. M "kiział" mnie po włosach chyba z 1,5 h i nie pomogło (a to ostatnio dobra metoda na moje usypianie;)) Poza tym cholerna zgaga mimo, ze nie jadłam na noc i brzucho troszkę pobolewał. W nocy przeszło ale za to wstawałam 3 razy do siusialni.

Teraz klikam od rodziców. M dostarczył mnie tu z całym majdanem, czyt. z ubrankami i akcesoriami małego i pojechał w delegację :(:(:(
Wieczorem poprosił ładnie Fifiego by poczekał jeśli może na tatę do soboty. Zobaczymy czy osiągnie pierwszy sukces wychowawczy;)

Byłam też rano w szpitalu by odebrać i pokazać lekarzowi wyniki z posiewu z moczu ale operował i go nie zastałam. Zostawiłam je więc u mamy, która spróbuje go do końca dyżuru złapać i mu je dać. Wszystko jest ok więc nie sterczałam tam niepotrzebnie.


Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #1084 dnia: 29 Listopada 2007, 12:30 »
czyli ubranka Fifiego na swoim m-scu :) wsio gotowe...
a teraz 3mamy kciuki za efekty wychowawcze  ;)

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #1085 dnia: 29 Listopada 2007, 12:33 »
Ubranka na razie w torbie stoją w kącie:)
Jak mama wróci z pracy to wieczorkiem je poukładamy tylko w szafkach.

Właśnie dostarczyli mi książkę:)
"Język niemowląt" Tracy Hogg - podobno fajna pozycja.
Będę miała co czytać:)

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #1086 dnia: 29 Listopada 2007, 12:42 »
Moniczko ja przeczytalam tą ksiązkę... :) ale bede powtarzac "na bieżąco" :D mam ja w wersji elektronik  ;)

Offline asia

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 9607
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.09.2005r.
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #1087 dnia: 29 Listopada 2007, 13:13 »
Monisiu - trzymam kciuki za efekty metod wychowawczych Twojego mężusia  :D
Już coraz bliżej, coraz bliżej.... i Fifi będzie z Wami... i z nami  ;D

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #1088 dnia: 30 Listopada 2007, 08:21 »
jak sie macie w piątkowy ranek ?? :D

Offline Zabcia

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 227
  • Płeć: Kobieta
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #1089 dnia: 30 Listopada 2007, 09:09 »
ale bede powtarzac "na bieżąco" :D mam ja w wersji elektronik  ;)
Vall czy moglabym prosic o wersje elektroniczna tej ksiazki, bylabym bardzo wdzieczna. Mimo ze jade do Polski na Swieta to nie wiem czy bede chodzila po ksiegarniach, zeby sobie kupic jakies ksiazki.
Dziekuje z gory


Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #1090 dnia: 30 Listopada 2007, 10:53 »
Dzień dobry

Zwlokłam się z wyrka na siłę, żeby coś zjeść. Noc prawie nieprzespana (dawno u siebie w starym łóżku nie spałam), a do tego mój psiak miał jakieś problemy trawienne i pół nocy wymiotował biedaczek:(
Teraz leży staruszek i odpoczywa.

M dzwonił wczoraj chyba ze 4 razy:) z pytaniem jak się czujemy:)
Już tęsknię, anie ma go dopiero jeden dzień. Jednak przyzwyczailiśmy się do swojej obecności 24/h przez ostatnie 3 miesiące.

Właśnie wysłałam tatę na rynek po świeżą dostawę owoców.

Jeśli chodzi o samopoczucie to jest ok. Ale mam paskudne obrzęki na nogach. Nie są jakieś tragiczne ale ja zawsze miałam bardzo szczupłe stopy i wystające kostki, które teraz wyglądają jak napompowane:/
Nawet nie zakładam skarpet bo wczoraj założyłam takie ze zbyt mocnym ściągaczem i aż mi wybuliło kostkę w jednym miejscu.
Filip się pręży i wygina we wszystkie strony, mocno naciska na pęcherz co wywołuje oprócz natychmiastowego uczucia "Chce mi się siku" dość mocne kłucie w dole.

Za oknem zima .....

Pozdrawiam weekendowo wszystkich!!!!!!!!!!!

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #1091 dnia: 30 Listopada 2007, 10:57 »
 :D do weekendu dla niektorych jescze kilka gdzinek zostało  ;)

Żabcia- mailik poszedł :)

Offline olkahof

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4137
  • data ślubu: 08.04.2007
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #1092 dnia: 30 Listopada 2007, 20:18 »
Monika cieszę się, że wszystko u was ok, miłego weekendu życzę :przytul:


Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #1093 dnia: 30 Listopada 2007, 20:45 »
Miłęgo weekendu  :-*
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #1094 dnia: 30 Listopada 2007, 20:47 »
Dobry wieczór,

wykąpciałam się dziś w wannie wyjątkowo:)
Ale króciutko bo mi mama długo nie pozwoliła posiedzieć niestety.
M właśnie dzwonił, ze w ramach szkolenia gra w kręgle ;) Impreza poszkoleniowa (jak ja to uwielbiam:/)
Wraca jutro około południa. Już się doczekać nie możemy.

Ola, dzięki:) Wam również życzę udanego weekendu.

---------------------------------------------------------------

Vall - 30.11
Lea - 1.12
Antalis - 2.12
rajdówka - 3.12
ela - 4.12
jagna77 - 5.12
megi28, *Mimi* - 6.12
anulka33 - 7.12
merkunek - 8.12
elicik - 9.12
martyna1985, Kasia-Wrocław - 10.12
asia, Anusia-szczecin - 12.12

Ela, dzięki i wzajemnie!!!

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #1095 dnia: 1 Grudnia 2007, 11:26 »
Tata wraca do nas:)
Będzie za jakieś 2 h więc Fifi się go posłuchał (bo nie zanosi się na to by miał w ciągu tych 2 h wyskoczyć).

A dziś wieczorem u teściów impreza (teściu - Andrzej) ale zaglądnę tam chyba całkiem późno bo nie mam ochoty robić za małpkę w zoo, którą wszyscy oglądają. Tym bardziej, ze ostatnio najzwyczajniej w świecie "nie wyglądam" :/

Vall, przykro mi ale jesteś  pierwsza "odhaczona" na liście.

---------------------------------------------------------------

Vall - 30.11
Lea - 1.12
Antalis - 2.12
rajdówka - 3.12
ela - 4.12
jagna77 - 5.12
megi28, *Mimi* - 6.12
anulka33 - 7.12
merkunek - 8.12
elicik - 9.12
martyna1985, Kasia-Wrocław - 10.12
asia, Anusia-szczecin - 12.12

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #1096 dnia: 1 Grudnia 2007, 12:12 »

Vall, przykro mi ale jesteś  pierwsza "odhaczona" na liście.

-------------------------------------------------------------

Vall - 30.11


Kochana - widać hazard nie jest moja mocna stroną  ;) ;)

no to synus okazał sie byc posłuszny  ;D

Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #1097 dnia: 2 Grudnia 2007, 10:00 »
Ojej do 4 grudnia juz tylko 2 dni  ;D
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #1098 dnia: 2 Grudnia 2007, 14:39 »
halooooooooo - jak sie macie.... :) ??
Tatus przyjechał i wsiakliście... ;)

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #1099 dnia: 2 Grudnia 2007, 19:44 »
Cześć wszystkim wirtualnym ciociom:)


Razem z Fifim cieszymy się tatusio-mężem "powróconym" z firmowej zsyłki  ;D ;D ;D
Spaliśmy dziś baaaaardzo długo bo wczoraj zasiedzieliśmy sie troszkę na imprezce domowej.

Malutki pręży się cały czas, ewidentnie mu tam ciasno ..... to może wyjdzie w tym tygodniu do nas ;D
A ja mam paskudnie obrzęknięte kostki u nóg:( Ciśnienie jednak ok więc nie jest to niebezpieczne ale nogi nie wyglądają najpiękniej. Mam problem by buty włożyć.
Ogólnie jest ok ..... czekam bo cóż mi pozostało .....

-------------------------------------------------------------------------

Vall - 30.11
Lea - 1.12
Antalis - 2.12
rajdówka - 3.12
ela - 4.12
jagna77 - 5.12
megi28, *Mimi* - 6.12
anulka33 - 7.12
merkunek - 8.12
elicik - 9.12
martyna1985, Kasia-Wrocław - 10.12
asia, Anusia-szczecin - 12.12

Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #1100 dnia: 2 Grudnia 2007, 20:14 »
Moniś, cześć :-) współczuje tych spuchniętych nóżek, przerabiałam to :-\ ale już nieługo....

Miłego wieczora!!!!

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #1101 dnia: 3 Grudnia 2007, 07:54 »
Monos czekam na pon. poranny meldunek :) jak sie macie ?? :)

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #1102 dnia: 3 Grudnia 2007, 09:40 »
Monia - ja też już spuchłam ... pa;ce jak serdelki  ;)
jak sie dzis macie??

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #1103 dnia: 3 Grudnia 2007, 11:02 »
A wiecie, ja jakoś ostatnio śpię nad ranem jak zabita.
Wstałam jakieś pół h temu :o
W nocy obudził mnie okropny ból w jajniku , a właściwie przy przekręcaniu sie z boku na bok, tak jak kiedyś. Pewnie znów mały ucisnął to miejsce.
Wczoraj miałam bóle @, Filip pukał dość mocno.
Ja czuję, ze coś się może wydarzyć w tym tygodniu .... oby mnie intuicja nie myliła ...

M pojechał do pracy ale jest pod tel, a ja wcinam spóźnione śniadanko (na słodko z powidłem śliwkowym)

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #1104 dnia: 3 Grudnia 2007, 11:21 »
O obstawianku zapomniałam:)

Vall - 30.11
Lea - 1.12
Antalis - 2.12
rajdówka - 3.12
ela - 4.12
jagna77 - 5.12
megi28, *Mimi* - 6.12
anulka33 - 7.12
merkunek - 8.12
elicik - 9.12
martyna1985, Kasia-Wrocław - 10.12
asia, Anusia-szczecin - 12.12


Aha ....... melduję, ze od 3 dni zniknęła zgaga!!!!!!!!!!!!
Ale odlot, mogę normalnie zasypiać ;)

Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #1105 dnia: 3 Grudnia 2007, 11:23 »

Aha ....... melduję, ze od 3 dni zniknęła zgaga!!!!!!!!!!!!
Ale odlot, mogę normalnie zasypiać ;)

Moze Ci sie brzuszek opuscil?

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #1106 dnia: 3 Grudnia 2007, 12:24 »

Aha ....... melduję, ze od 3 dni zniknęła zgaga!!!!!!!!!!!!
Ale odlot, mogę normalnie zasypiać ;)

Moze Ci sie brzuszek opuscil?

Napewno tak jest :) SUPER :)

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #1107 dnia: 3 Grudnia 2007, 13:01 »
No kochana... jeszcze 4 dni ma Filipek :) A te spuchniete stopy.... to chyba było dla mnie najgorsze!
Tyle że ja w klapkach pod koniec mogłąm już chodzić :) Ale z drugiej strony ciągle je widziałam  :P

Moniu - to już na dniach! Już godziny można odliczać! Ale ja sie ciesze ;D ;D ;D

Offline Jagna77

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5924
  • Płeć: Kobieta
  • Mateuszek cały nasz świat ....
  • data ślubu: 08.04.2007 *WIELKANOC*
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #1108 dnia: 3 Grudnia 2007, 14:00 »
No to juz sam finisz u Ciebie , jakie to ejst ekscytujace  :tupot: :skacza:

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #1109 dnia: 3 Grudnia 2007, 14:09 »
Taaaa ..... Wy się cieszycie, a ja cała wystraszona;)
Hehehee ....... chociaż już się tak bardzo doczekać nie mogę, ze mam co chwilę zmienne odczucia .... raz obawy, raz euforia, ze już niedługo .....