Autor Wątek: Nasze maleńkie szczęście:)  (Przeczytany 57146 razy)

0 użytkowników i 6 Gości przegląda ten wątek.

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #900 dnia: 12 Listopada 2007, 10:18 »
no to dja znac jak mąz po wizycie :)
Fajnei, ze tak lekko ten 9 miesiąc u ciebie mija  :) ...
i zazdroszcze usg, ja dopero w sorde 21-go!!

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #901 dnia: 12 Listopada 2007, 10:46 »
Madziu, Vall witajcie :)

M dopiero dotarł do domu. Idę go wypytać co i jak.
zaraz będzie raport:)

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #902 dnia: 12 Listopada 2007, 11:00 »
:) wsio ok:)
Lekarz powiedział, ze jest dobrze, M może już w miarę normalnie chodzić, tzn. bardzo ostrożnie jeszcze przez jakiś czas, starać się musi nie stawać na niczym krzywym, stawiać stopę prosto i po prostu uważać.
Na zwolnieniu jest do 3 grudnia.
Ufffff ...... kamień z serca. W końcu sprawny tata przed porodem to podstawa:)

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #903 dnia: 12 Listopada 2007, 11:13 »
Cytuj
...... kamień z serca. W końcu sprawny tata przed porodem to podstawa:)

Ciesze się bardzo ;D  ;D ;D

Offline Kasiq

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1269
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.09.2007
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #904 dnia: 12 Listopada 2007, 11:23 »
Same dobre wiadomości. Super. Moniś u nas też biało ;D
z Tobą odeszły anioły...

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #905 dnia: 12 Listopada 2007, 12:42 »
Też się cieszymy.

Oby jeszcze w sobotę wszystko okazało się ok ....

Za 2 h wyruszam z mamą po urodzinowy prezent dla M:)

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #906 dnia: 12 Listopada 2007, 12:46 »
a juz cos macie upatrzone ?? :)

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #907 dnia: 12 Listopada 2007, 12:50 »
a juz cos macie upatrzone ?? :)
Tak, chcę kupić jakąś fajną (czyt. porządną) piżamę bo sie ostatnio wkurzyłam na te jego jeszcze kawalerskie i wszystkie poszły do kosza:)
Do tego pewnie jakieś bokserki .... a co mama wymyśliła to nie wiem ... sie okaże;)


Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #908 dnia: 12 Listopada 2007, 13:04 »
no to udanych łowów :)

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #909 dnia: 12 Listopada 2007, 18:46 »
Dzięki Vall, zakupy udane.

Kupiłam fajną piżamę z gatkami w kratkę, do tego kilka par bokserek i skarpety:) bardzo praktyczne te prezenty ale takie były M potrzebne.
Coś bardziej dla ducha będzie już w sobotę ;))

A ja jakoś siły witalne straciłam ..... normalnie nagle mnie dopadło i idę się położyć .... albo ciśnienie poleciało albo .... nie wiem :/
Dobrze, ze Fifi bryka, to w każdej chwili wywołuje u mnie albo uśmiech na twarzy.

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #910 dnia: 12 Listopada 2007, 19:18 »
no łowy udane faktycznie :)

A teraz zasłuzony odpoczynek :)

Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #911 dnia: 12 Listopada 2007, 23:01 »
Napewno cisnienie bo dzisiaj wszystkie takie cisnieniowe...
A moze fotosik pidzameczki ?:)
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #912 dnia: 13 Listopada 2007, 16:16 »
Witam,

wróciłam godzinę temu z zakupów i powoli dochodzę do siebie.
Ja już zdecydowanie nie mam siły na taki maraton, a tym bardziej na podejmowanie decyzji typu: jaki rodzaj, jaki fason, jaki kolor:/
Chwała Bogu, ze już prawie wszystko kupione.

Na ogromny rachunek złożyły się:

- pościel do łóżeczka + poszewki
- materac do łóżeczka
- prześcieradło
- przewijak
- kocyk
- 2 ręczniki kąpielowe z kapturkiem
- paczka pieluch jednorazowych
- mydełko, krem
- patyczki
- gaziki
- smoczki
- butelka do karmeinia
- grzebyk i szczoteczka
- nożyczki
- termometr do wody
- wanienka profilowana
- czapka na wyjscie ze szpitala
- łapki niedrapki
- ciepły pajacyk na wyjście
- śpiworek

.... chyba tyle

Pozostały do zakupu bo tam gdzie byliśmy nie było i ja już siły nie miałam gdzie indziej jeździć:

- 2 koszule do akrmienia
- stanik do akrmienia
- podkłady poporodowe
- szczoteczka przeciw ciemieniusze
- oliwka (tu się jeszcze zastanawiam)
- krem na każdą pogodę Nivea
- majtki poprodowe

Jutro jeszcze podskoczymy do jednego sklepu i fajrant.

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #913 dnia: 13 Listopada 2007, 17:30 »
ło matko - ile tego - jak na raz - to rzeczywiście niezły maraton  :o
musze poczytać i zapisac czego mi brakuje

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #914 dnia: 13 Listopada 2007, 17:43 »
 :o ale zakuuuuuupyyyyyyyy :o :o :o


 :D :D no to  - almost ready  ;D

Offline olkahof

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4137
  • data ślubu: 08.04.2007
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #915 dnia: 13 Listopada 2007, 23:00 »
Fajowo zakupy  :skacza:

Ja już teraz to nie dałabym rady takich zakupów zrobić, przy spożywce już padam co dopiero takie  :mdleje:

Jakieś foteczki może  ::) ::) ::)


Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #916 dnia: 14 Listopada 2007, 07:08 »
Monis :-* co u Was? ...mam nadzieje że błogi spokój :)

Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #917 dnia: 14 Listopada 2007, 10:17 »
Oj jakie wielkie zakupki :) A ile przyjemnosci napewno było przy tym :)
Witam w środe :)
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #918 dnia: 14 Listopada 2007, 14:40 »
Hej,

ja wróciłam niedawno z zakupów kończących dzieło:) i mnie przy okazji:)

Dokupiłam dziś 2 koszule do karmienia, stanik do karmienia (dostałam za to słodkie skarpeciochy z autkiem od pani ekspedientki) i krem na każdą pogodę dla Fifiego.
I to by było na tyle ... jeszcze jakieś drobnostki ale nie są konieczne na już wiec mama mi dokupi w swoim czasie.\

Samopoczucie ok, tylko musiałam odsapnąć bo chodzenie na dłuższą metę sprawia mi kłopot (ciężko, Fifi uciska na pęcherz jak szalony, kłuje mnie w pachwinach) ale jak leżę to jest ok.
Tylko jakaś senna jestem (a muszę przyznać, ze nawet sie wysypiam - odpukać - od paru dni).

M wyjeżdża na delegację 3-dniową :/23-25 listopada:/
NIby niedaleko bo do Krakowa i ma być w razie W pod telefonem i jak coś się zacznie dziać to wraca do rzeszowa ale jakoś wolałabym żeby był na miejscu gdyby się zaczęło.
Choć wolę by sie nie zaczęło ..... niech fifi siedzi tam jeszcze i rośnie ... będę nogi zaciskać :)

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #919 dnia: 14 Listopada 2007, 14:46 »
no to przygotowania domkniete :)

a ta delegacja - to nie fajnie  ::)


Mój maż powiedział szefowi ze nigdzie poza krk nie jezdzi (miał jechac do Krynicy i gdzies jeszcze)....  ::) ale mnie strasza że to any time sie moze wydarzyc..tak to wygląda ::)

Zazdorszcze dobrego samopoczucia  :D

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #920 dnia: 14 Listopada 2007, 21:53 »
No M niestety musi się pojawić w firmie:(
Mnie sie to też nie podoba ale cóż począć ....
Miejmy nadzieję, ze Filip poczeka na tatę.

Kurde, zjadłam parówki (jak nigdy bo ich nie uznaję) i mam za swoje ... be fuj .... jakoś tak mnie naszło nagle .... idę się położyć już

Dobrej nocy wszystkim, a szczególnie przysżłym mamom na końcówce!!!!!!!!!!!!!!

Offline olkahof

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4137
  • data ślubu: 08.04.2007
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #921 dnia: 14 Listopada 2007, 21:56 »
No kochana arówka o tej porze... ja czasem też jak zjem to  :-\

dobrej nocki  :-* :-* :-*


Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #922 dnia: 15 Listopada 2007, 00:15 »
i tobie dobrej nocki  :-*
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #923 dnia: 15 Listopada 2007, 08:51 »
i jak po nocce?
wyspani??
delegacji męża nie zazdroszczę - ale miejmy nadzieję, ze filip zechce u ciebie posiedzieć jesczze
a kiedy masz wizyte u lekarza?

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #924 dnia: 15 Listopada 2007, 10:34 »
Cześć paniom,

noc ok ...... aż sie boję kurcze, bo coś ostatnio podejrzanie spokojne te noce ;) .... nie ma baba problemu to sobie wymyśli :)
Na siusiu wstałam tylko raz:) A rano jak sie obudziłam czekało na stole obok łóżka śniadanko:)
Zjadłam i szukam sobie zajęcia. zamiast leżeć na dupie to mnie nosi ....

A wiecie co M robił wczoraj wieczorem?
Miałam prywatną kosmetyczkę, zrobił mi "pedicure" ;););)
Ale się przy tym uśmialiśmy bo każdą czynność musiałam mu tłumaczyć dokładnie żeby mi pobojowiska z paznokci nie zrobił;)
Najfajniej wychodziło mu malowanie płytki paznokciowej odżywką ;) Wykonywał ruchy jakby malował ścianę ;) Ciapał w jednym miejscu ;) Koniec końców efekt jest nawet zadowalający:)

Aniu, w sobotę mam zadzwonić do mojego gina i powie mi na którą mam przyjść do szpitala na usg. Boję się jak nie wiem co .....
A wizytę planową mam dopiero 26 listopada.


A dziś przyjeżdża moja psiapsióła, która wróciła z Anglii, wiec zabieram sie za porządki w domu i wokół swojej osoby:)

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #925 dnia: 15 Listopada 2007, 10:47 »
ale fajnie  :D męzus w roli pedicurzystki ;) ;) ;)

Kochana..ja tez o ile mnie bóle nie dopadna..spie slodko w nocy i rzadziej chdoze do wc..o dziwo  ;)
miłego spotkanka z psiapsiółą :)

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #926 dnia: 15 Listopada 2007, 11:56 »
kochana - nie myśl za dużo o sobocie - choc wiem, ze to trudne
czekamy razem z tobą na pozytywne wieści!
miłego spotkania z psipsiółą!!
ja jeszcze wytrzymam z tydzień, moze dwa i umawiam sie na wosk, pazury co by na porodówce nie straszyć a żeby efekt utrzymał sie jak najdłużej po  ;)

Offline olkahof

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4137
  • data ślubu: 08.04.2007
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #927 dnia: 15 Listopada 2007, 13:16 »
Monia cieszę się, że nocka minęla spokojnie.

Taki peducure już mi Irek też robił... po pierwszym razie byłam cała spocona  :P ale generalnie skarpetek nie dziurawię, więc paznokcie mam ok hehe  :D :D :D

Miłego dzionka i spotkanka  ;)


Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #928 dnia: 15 Listopada 2007, 21:32 »
No proszę jakiego masz super męża  ;D
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #929 dnia: 15 Listopada 2007, 23:27 »
Hello ciocie:)

ja na chwilunię póki M nie widzi:)

Kasiula była, pozachwycała sie brzucholem, wymacała z każdej strony (ona może;)), polotkowałyśmy jka za starych dobrych czasów ( tyle, ze zamiast piwka była herbatka ;))
Dostałam fajowe skarpety mikołąjowe, jutro zrobię fotkę to zobaczycie;)

A ja właśnie skończyłam oglądać Tornado (beznadzieja) i zaraz umykam spać bo mi zgaga znów obrzydza życie :/

Dobrej nocki moje drogie!!!!!