Elcik Martaxyz11 megi28 *Mimi* martyna1985 witam Was bardzo serdecznie i dziekuje za gratulacje

Ostatnio jakos nie mialam weny do pisania u siebie wolalam poczytac spokojnie inne watki .
Dzis mialam bardzo zajety dzien od rana pomimo tego ,ze obiadek mialam z wczoraj. Od samego rana biegalam z rachunkami , do gazowni , do ajencji PKO i na koncu do PZU (Matrynka bedzie wiedzialam jakis dzis kawal miasta biegalam ) Spotkalam w drodze tesciowa , szukala mnie (okazalo sie ,ze byla u mnie) bo kupila dla Mateuszka kocyk i chciala mi go dac a przy okazji pani ze sklepu z firanami powiedziala jje ze moje sztory sa juz gotowe ,ze po 13 moge je odebrac.Tak wiec przyszlysmy do mnie na herbatke i o 14 poszlysmy odebrac te sztory , jedna ja sama zamowilam a na druga namowila mnie tesciowa zebym sobie wybrala jaka chce bo ona chce mi ja fundnac aby w tym salonie oba okna mialy sztory z tego samego materialu , choc na poczatku nie planowalam na tamte okno sztory to sie ucieszylam bo bedzie ladniej wygladac. Tak wiec sztory odebralam i przy okazji poszlysmy sobie popatrzec do sklepu z art. dzieciecymi tak wiec zakupilam dzis komplet poscieli 3 czessciowej oczywiscie w kolorze niebieskim

i do tego przescieradlo frote z gumka. Coraz wiecej ubywa mi z tej ostatniej listy zakupow. Jedna sztore juz powiesilam tylko maz musi mi jeszcze te metalowe uchwyty zamocowac ale nie wiem kiedy da rade bo musi wiertarka sie wkrecic w sciane.
Tak wiec mam nadzieje ,z epo tak zajetym dniu bede mogla normalnie przespac cala noc do rana , bo dzis to juz se meczylam od 3 jak wstalam do WC i wstalam o 5 razem z mezem i jadlam o tej porze sniadanie . Maz sie smial ze o tej godzinie sobie grzeje mleko z musli i bananem

No i co ja mialam zrobic jak mi sie jesc chcialo

Najgorsze nerwy mialam dzis w PZU bo byla straszna kolejaa bylo strasznie goraco a ja cala zlana potem i duszno mi bylo , wiec sie grzecznie zapytalam czy jako ciezarna moge wejsc bez kolejki , a w kolejce same kobiety kolo 40 - 50 no i oczywiscie pokiwal glowami ale jak co do czego nie daly mi szansy wejsc bez kolejki , to normalnie nie wytrzymalam i glosno skomentowalam ,ze to wlasnie kobiety ktore same kiedys byly w ciazy nie rozumieja innych i to w XXI wieku. Jedna pani ta przedemna sie zlitowala i mnie przepuscila za co jej po wyjsciu podziekowalam. Nawet ze mna chwile porozmawiala ,ze bede mialaq dziewczynke bo brzusio wlasnie na nia wyglada

na co ja jej ,z ejednak bedzie chlopiec

a tesciowa mi mowila ,ze jej sasiadki myslaly ,z ebeda blizniaki , bo na duzy brzuch wyglada

, chyba juz dawno wyszlo by na USG ,ze Mateuszek nie bedzie jedynakiem

To sie dzis rozpisalam

ale juz bede zmykala powoli do lozka bo moj kregoslup i nogi padaja ze zmeczenia a jeszcze mam recznik na glowie po kapieli wiec czeka mnie rozczesywanie wlosow czego nie lubie bardzo
