Melduje, ze urodzilam o 13.57, czujemy sie obie dobrze. Martynka jest ssakiem, najchetniej nie wypuszczalaby cyucszka. Wazy 3160g, ile mierzy nie wiem bo nie powiedzieli. Zmartwilam sie tylko bo caly czas powtarzalam, ze mam gbs dodatni a mi tu pani od noworodkow mowi, ze nie daja nic zapobiegawczo a bylam pewna, ze przy Marku dawali i juz sie denerwuje.