To jest calkiem normalne Olucha. Ja w pierwszej ciąży miałam strasznie spuchnięte stopy, naprawdę masakrycznie. Opuchlizna zeszla z tydzień, dwa po porodzie. W drugiej ciązy w ogóle nie spuchłam. Może gdybym doczekała do terminu to bym była spuchnięta.
37tc to juz jest dziecko donoszone, nie jest traktowane jako wcześniak.
Moja Mała urodziła się w 34t5d, na naszych obrączkach było napisane CŻND (ciąza żywa nie donoszona), a na moim wypisie ze szpitala jest napisane CŻD (ciąża żywa donoszona). Chyba się pomylili, bo przeciez jest nie donoszona... Chyba, że biorą coś jeszcze pod uwagę, np wagę urodzeniową dziecka (Olcia miała 2720g) i stan ogólny... Nie wiem. Muszę spytac swojego gina na kontroli.