jak nie będzie ani skurczy ani odchodzących wód to nie ma porodu. Idziesz na kontrolę do gina i niech on zdecyduje czy czekasz czy do szpitala na dalsze badania i ew. wywołanie.
podród zaczyna się od skurczy (prawidłowo) albo od odejścia wód (mniej prawidłowo). Przy drugiej opcji skurcze nie od razu moga się pojawić, czasem się nie pojawiają i po ok. 6h od odejscia wód dostaje się profilaktycznie antybiotyk i kroplówkę z oksytocyną (tak przynajmniej było u mnie).
jak odejdą wody to jedziesz od razu do szpitala....ale powoli bez pośpiechu...szczególnie jak nie masz skurczy....hm...patrząc po moim przykładzie to ja bym jeszcze przed wyjściem coś zjadła...