EEE, a co Wy chcecie od połogu

Poród miałam CC to się nie wypowiem bo nie narzekałam.
Marta, pamiętasz, jak Ci pisałam, że ja do końca wymiotowałam

nikomu nie życzę, w dniu porodu jeszcze sobie porannego pawia strzeliłam

Do tej pory mam lęk przed "rzyganiem"

Kiedyś, jak mnie coś męczyło to myślałam - jakby to fajnie było sobie zwymiotować, miałabym spokój.
Po ciąży już tak nie myślę
