Autor Wątek: Pogaduchy ciężarówek  (Przeczytany 3570764 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline japcio

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 23885
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #33120 dnia: 16 Marca 2013, 14:58 »
Na liście miała być data 19 lipca, ale jeden dzień nie robi różnicy :)

Mnie też dziś kłuje, ale w boku.

Offline milcia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4254
  • Płeć: Kobieta
  • W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym ;)
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #33121 dnia: 16 Marca 2013, 16:09 »
Japcio zmienię  ;)
Mnie kuje pod żebrami jak leżę na lewym boku.
W ogóle to mi się młoda obróciła i czuję ja, że leży poprzecznie.
Timber 27.12.2009 Nuśka  27.06.2013
BOY
GIRL

Offline japcio

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 23885
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #33122 dnia: 16 Marca 2013, 16:31 »
Nasza Glizda wisi głową w dół, ale pewnie jeszcze nie raz fiknie kozła.

Po wczorajszym usg mamy 464 gram i wszystko na swoim miejscu. "Zdrowa koza" jak to powiedział pan dr :)

Offline milcia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4254
  • Płeć: Kobieta
  • W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym ;)
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #33123 dnia: 16 Marca 2013, 16:43 »
Nasza jeszcze we wtorek wisiała, nawet z tego powodu miałam ustalić kolejną wizytę za 3 a nie za 4 tygodnie  ;)
Dziś w nocy musiała się przekręcić, i też sobie myślę że nie raz fiknie  ;)
Zacna waga  :D I najważniejsze że zdrowa  ;D
Timber 27.12.2009 Nuśka  27.06.2013
BOY
GIRL

Offline sylwiq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 21329
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 czerwca 2012 ! <3
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #33124 dnia: 16 Marca 2013, 17:02 »
nasz zolcio wazy tylko 64gramy.. chudy po ojcu ;D


Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #33125 dnia: 16 Marca 2013, 17:10 »
A ja sie zastanawiam czy to mi dziecko uciska glowka na cos, czy to nie mocniejsze skurcze, bo przy moich tradycyjnych skurczach ten bol jest mocniejszy niz kiedy ich nie ma... Hmmm, zaraz chyba przedzwonie do gina


Offline milcia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4254
  • Płeć: Kobieta
  • W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym ;)
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #33126 dnia: 16 Marca 2013, 17:17 »
Ale czujesz skurcze czy kucie?
Bo jak kuje to pewnie nic się nie dzieje, albo właśnie młody gdzieś gmyra albo po prostu okresowo może tak kłuć jak się macica rozciąga.
A skurcze to jak cały brzuch czy miejscami twardy?
Timber 27.12.2009 Nuśka  27.06.2013
BOY
GIRL

Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #33127 dnia: 16 Marca 2013, 17:53 »
Milcia, skurcze to ja mam od 18 tygodnia, ale niby wszystko dobrze, szyjka dluga i zamknieta i powiedzieli mi ze to pewnie kwestia nadwrazliwej macicy i energicznego dziecka. W trakcie skurczujakby bardziej kluje/boli, ale to moze byc sprawka ulozenia malucha i jak mi cos tam uciska to w trakcie skurczu mocniej, sama nie wiem, jak siedze jest spoko. Poczekam jeszcze chwilke


Offline milcia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4254
  • Płeć: Kobieta
  • W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym ;)
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #33128 dnia: 16 Marca 2013, 17:57 »
Ja też mam teraz skurcze od 18 tygodnia.
Może faktycznie zrób sobie dziś bardziej leniwy dzień.
I obserwuj czy synek mniej lub więcej się rusza i czy te kłucia i skurcze zależą od ruchów. Myślę, że nie ma powodów do niepokoju ale Ty najlepiej wiesz co i jak to czujesz, i zapewne odbiega to od dotychczasowej normy skoro o tym piszesz.
Timber 27.12.2009 Nuśka  27.06.2013
BOY
GIRL

Offline nadzieja

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7022
  • Kocha się za nic. Nie istnieje powód do miłości...
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #33129 dnia: 16 Marca 2013, 17:59 »
myślę, że jak po zmianie pozycji nie boli/kłuje to nic złego
prawdopodobnie na coś uciska a przy zmianie poz.zmienia się siła tego nacisku i już nie boli
nospę łykasz?
Kamil VIII.2008  Kaja VII.2011  Klara IX.2013      https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=48945.new

Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #33130 dnia: 16 Marca 2013, 18:14 »
Normalnie nie, tylko magnez. Nie kazali nospy skoro wszystko w normie, ale przyznam szczerze, ze wczoraj i dzis lyknelam bo mi sie bardziej spina niz codzien. A maly harcuje jak zwykle. Ale faktycznie jak siedze jest ok. Nie czuje tego dziwnego bolu. Do konca wieczora nic nie robie, i tak zaraz goscie przychodza to bedziemy wszyscy siedziec.


Offline nadzieja

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7022
  • Kocha się za nic. Nie istnieje powód do miłości...
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #33131 dnia: 16 Marca 2013, 18:24 »
nospa zawsze troche rozluzni miesnie. nie zaszkodzi. z Kaja, od 18 tygodnia musialam lykac 2 razy dziennie. brzuch napinal sie wiecej jak 10 razy dziennie.
Kamil VIII.2008  Kaja VII.2011  Klara IX.2013      https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=48945.new

Offline milcia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4254
  • Płeć: Kobieta
  • W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym ;)
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #33132 dnia: 16 Marca 2013, 18:37 »
Ja z Tymusiem też łykałam nospę 3 raz dziennie. Teraz traktuję ją raczej jako mniejsze zło w momentach kiedy brzuch zaczyna mi już naprawdę dokuczać  :)
Timber 27.12.2009 Nuśka  27.06.2013
BOY
GIRL

Offline patrycja_4r

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5513
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 04.06.2011r  :i_love_you:
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #33133 dnia: 16 Marca 2013, 18:41 »
Marta,jesteśmy na tym samym etapie i mnie też w ostatnim czasie pobolewa podbrzusze...ale wtedy kładę się na chwilę i jest zdecydowanie lepiej.


Offline pileczka22

  • Aga
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8528
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #33134 dnia: 16 Marca 2013, 20:34 »
A mi ginka powiedziała, że spokojnie można brać po 2 nospy trzy razy dziennie, albo jedną forte trzy razy dziennie. Nawet jak jej ostatnio mówiłam o bólach w podbrzuszu to nakrzyczała, że mam się nie męczyć... :)



Offline sylwiq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 21329
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 czerwca 2012 ! <3
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #33135 dnia: 16 Marca 2013, 22:51 »
nadziejko jakie piekne maluszki.. :) i suwaczek ;)))

ja msm ciagle skurcz posladka do stopy jak siepoloze tylko... gdzies od tygodnia ;(


Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #33136 dnia: 17 Marca 2013, 00:10 »
A mi ginka powiedziała, że spokojnie można brać po 2 nospy trzy razy dziennie, albo jedną forte trzy razy dziennie. Nawet jak jej ostatnio mówiłam o bólach w podbrzuszu to nakrzyczała, że mam się nie męczyć... :)

Tu jest inaczej, jak nie ma bezwzglednej koniecznosci to nic nie kaza brac, nawet ten magnez to moja wlasna inwencja  ;)

nospa zawsze troche rozluzni miesnie. nie zaszkodzi. z Kaja, od 18 tygodnia musialam lykac 2 razy dziennie. brzuch napinal sie wiecej jak 10 razy dziennie.
. Mi sie spina w normalny dzien ze 20 razy nawet, ale poogladali nas na wszystkie strony i mowia, ze nic sie nie dzieje, taka juz moja uroda ;)


Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #33137 dnia: 17 Marca 2013, 08:13 »
Marta, ja miałam to samo w ciąży. U mnie każdy ruch, każde dotknięcie brzucha wywoływało skurcz. Nieprzyjemne uczucie. Brałam na to no-spę forte i później fenoterol. 

Offline milcia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4254
  • Płeć: Kobieta
  • W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym ;)
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #33138 dnia: 17 Marca 2013, 09:22 »
Ja z Tymkiem później też brałam fenoterol, jak teraz powiedziałam o tym mojemu lekarzowi to się zdziwił, że on mi je przepisał  ;)
Twierdzi, że chyba byłam jedną z ostatnich pacjentek której go przepisał bo już od dawna tego nie robi  ;)
Timber 27.12.2009 Nuśka  27.06.2013
BOY
GIRL

Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #33139 dnia: 17 Marca 2013, 10:21 »
Ja jak leżałam na podtrzymaniu w małej miejscowości (5,5 roku temu), to już go nie mieli. Znaleźli jedną butlę na kroplówkę i później brałam swoje tabsy.

Offline nadzieja

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7022
  • Kocha się za nic. Nie istnieje powód do miłości...
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #33140 dnia: 17 Marca 2013, 10:34 »
Marta, jak dzisiaj?
Kamil VIII.2008  Kaja VII.2011  Klara IX.2013      https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=48945.new

Offline kasia.g

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 460
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #33141 dnia: 17 Marca 2013, 11:02 »
Zaba, jesteś jeszcze w dwupaku? byle do jutra, to tylko kilkanaście godzin ;D
Julia II 2010
Ksawery VIII-IX 2011
Tymon III 2013

Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #33142 dnia: 17 Marca 2013, 11:11 »
Przeszło, to musiał byc mały uciskający coś, bo dziś się troszkę przekręcil do poprzedniej pozycji i juz nic nie czuję.

martyna, a szyjka Ci się skracała przy skurczach?


Offline *Ewcia*
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7539
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.05.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #33143 dnia: 17 Marca 2013, 11:29 »
Ja mysle, ze jak go porzadnie zagrzac i potem ostudzic to da rade ;)
Ale łosoś na zimno z chlebkiem z Ikei i ich musztardą, to jest to. Na ciepło bym tego nie przełknęła :D

Dziewczyny ta ryba wędzona nie ma być ciepła ani nawet zagrzewana. Istnieją dwie metody wędzenia: na zimno i na ciepło. Wystarczy przed zakupem zapytać jak ryba była wędzona ;)


Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #33144 dnia: 17 Marca 2013, 11:36 »
No, tylko kto Ci to będzie wiedział, no chyba, że pójdziesz do producenta  ;)


Offline milcia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4254
  • Płeć: Kobieta
  • W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym ;)
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #33145 dnia: 17 Marca 2013, 12:17 »
Przecież bez przesady, to jest bardzo charakterystyczne, ryba wędzona na surowo - wygląda jak surowa np łosoś w płatach. A na gorąco ma zupełnie inny kolor, strukturę, jest najczęściej w grubszych kawałkach a nie plasterkach bo wędzenie na gorąco powoduje że się rozpada. Z resztą na opakowaniu jest tak informacja. Jeśli miałabym wątpliwości znalazłabym taką która ma czarno na biały napisane :)
Timber 27.12.2009 Nuśka  27.06.2013
BOY
GIRL

Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #33146 dnia: 17 Marca 2013, 14:47 »
Tak Marta, od 26 tc, dlatego brałam leki na podtrzymanie. Pewnie gdyby się nie skracała, tylko występowały same skurcze, wystarczyłaby no-spa.

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #33147 dnia: 17 Marca 2013, 14:55 »
nie trza pytać
jak ktoś się zna na rybach i je jada to widzi czy wędzona na zimno czy na ciepło...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline moniq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 13342
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.07.2010
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #33148 dnia: 17 Marca 2013, 17:15 »
My tez po wizycie maluchy ważą po pól kg ale u mnie zylaki sie pojawiają
Dane potrzebne do przekazania 1% podatku na naszego syna Maćka
W formularzu PIT wpisz numer KRS: 0000037904
W rubryce „Informacje uzupełniające - cel szczegółowy 1%” podaj:
23900 Kowalski Maciej Dąbrowa Górnicza
Dziękujemy

Offline nadzieja

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7022
  • Kocha się za nic. Nie istnieje powód do miłości...
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #33149 dnia: 17 Marca 2013, 17:24 »
to pieknie juz waza :D
na zylaki co mozna poradzic? rajstopy?
Kamil VIII.2008  Kaja VII.2011  Klara IX.2013      https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=48945.new