Autor Wątek: Czas na moje odliczanie... do... TEGO WIELKIEGO DNIA  (Przeczytany 11150 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Milena_S

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 180
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22-09-2007
Czas na moje odliczanie... do... TEGO WIELKIEGO DNIA
« Odpowiedź #90 dnia: 19 Kwietnia 2007, 10:09 »
No i MOJA GWIAZDUNIA.... zawsze swoim uśmiechem poprawia mi humor :uscisk:  :uscisk:  :uscisk:  :uscisk:  :uscisk:  :uscisk:  :uscisk:  :uscisk:  :uscisk:  :uscisk:




Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Czas na moje odliczanie... do... TEGO WIELKIEGO DNIA
« Odpowiedź #91 dnia: 19 Kwietnia 2007, 10:34 »
:skacza: saaamaaa słoooodycz  :tupot:


Offline JoasiaOl

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 443
  • Płeć: Kobieta
Czas na moje odliczanie... do... TEGO WIELKIEGO DNIA
« Odpowiedź #92 dnia: 19 Kwietnia 2007, 10:34 »
już sobie wyobrażam tą piękną księżniczkę, cudna jest :skacza:

Offline asia12

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 160
Czas na moje odliczanie... do... TEGO WIELKIEGO DNIA
« Odpowiedź #93 dnia: 19 Kwietnia 2007, 10:42 »
wg mnie pierwsza będzie lepsza na wesele bo jest taka "bardziej bogatsza", a ta druga na poprawiny
url=http://www.przewodnikmp.pl] [/url]

Offline ASIA39

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4671
  • Płeć: Kobieta
  • Szata miłości utkana jest z materiału codzienności
  • data ślubu: 18.08.2012
Czas na moje odliczanie... do... TEGO WIELKIEGO DNIA
« Odpowiedź #94 dnia: 19 Kwietnia 2007, 10:48 »
cieszę się że jest już lepiej a bedzie super :skacza: moim zdaniem to obie sukieneczki są ładne i obojętnie którą założysz na wesele a którą na poprawiny tak mi się bynajmniej wydaję a zresztą masz tak prześliczną i przesłodziutką córusię że i tak będię ślicznie wyglądać hehe ładniej od panny młodej :drapanie:
oczywiście żartuję nikt od panny młodej nie będzię ładniejszy w takim dniu :skacza:

Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
Czas na moje odliczanie... do... TEGO WIELKIEGO DNIA
« Odpowiedź #95 dnia: 19 Kwietnia 2007, 10:51 »
Cieszę się, że juz jest wszystko OK :)  :przytul:

Jak ja uwielbiam tą Twoja Amelcię !!!!!  :przytul:  :przytul:  :przytul:

Jedna i druga sukienusia jest sliczna jednak ja bym 1 załozyła jej w dniu ślubu a 2 w poprawiny. Ta pierwsza jest taka mieniąca się, taka dostojna !!!  :skacza: Ale bedą śliczności na weselisku i poprawinach !!!!  :taktak:  :taktak:  :taktak:



Offline rajdowka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7240
  • Płeć: Kobieta
Czas na moje odliczanie... do... TEGO WIELKIEGO DNIA
« Odpowiedź #96 dnia: 19 Kwietnia 2007, 21:52 »
alez ona ma rzesy!  :skacza: slodkosci  :los:

Offline sandrunia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.08.2007
Czas na moje odliczanie... do... TEGO WIELKIEGO DNIA
« Odpowiedź #97 dnia: 19 Kwietnia 2007, 22:13 »
Śliczna ta wasza córcia  :skacza:  uśmiech powalający i te sliczne ząbeczki  :skacza:  oj rozmażyłam się i przypomniałam sobie moją córcie taką małą. Jak ja już chce ją do siebie... a co do sukieneczek obie są śliczne i możesz zrobić przypadkowe losowanie w który dzień która  :brewki:  ja też tak robie w momencie dylematu :D


Offline asia

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 9607
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.09.2005r.
Czas na moje odliczanie... do... TEGO WIELKIEGO DNIA
« Odpowiedź #98 dnia: 20 Kwietnia 2007, 16:37 »
Amelcia jest przesłodka  :skacza:
Ja bym pierwszą sukienkę nałożyła na wesele a drugą na poprawiny. Obydwie są śliczne ale ta pierwsza jest "bogatsza" i taka bardziej "weselno-ślubna"  :taktak:

Offline milenaw
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3836
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08-09-2007
Czas na moje odliczanie... do... TEGO WIELKIEGO DNIA
« Odpowiedź #99 dnia: 20 Kwietnia 2007, 23:31 »
Amelka jest śliczna. A sukieneczka wedlug mnie 1 na wesele a druga na poprawiny.



Offline Yukari-chan

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1377
  • Płeć: Kobieta
  • z perspektywy podłogi wszystko jest metafizyką..
  • data ślubu: 26.09.2009
Czas na moje odliczanie... do... TEGO WIELKIEGO DNIA
« Odpowiedź #100 dnia: 20 Kwietnia 2007, 23:46 »
Też myslę, ze ta pierwsza na ślub, a ta druga na poprawiny - ale obie są cudne :)

Chociaż musze przyznać, ze ta druga bardziej mi się podoba ...jest taka  hmm... skromniejsza, wydaje się bardziej dostojna...no sliczne po prostu :)




Offline ewak
  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 390
Czas na moje odliczanie... do... TEGO WIELKIEGO DNIA
« Odpowiedź #101 dnia: 24 Kwietnia 2007, 09:38 »
Ech, Milenko wreszcie i ja jestem u Ciebie. Powol, ze sie rozgoszcze :brewki:

Amelcia - abosutnie urocza i czarujaca mala ksiezniczka. Strasznie pogodnym musi byc dzieckiem, bo na kazdym prawie zdjeciu jest usmiechnieta. Oczy ma cudne!
 
Zareczyny - bardzo podobal  mi sie fakt, ze Twoj narzeczony o Twoja reke poprosil rowniez babcie. Fajny gest! Widac, ze Przemek ma duzo szacunku, dla straszych.

Suknia slubna - gratuluje wyboru. 4 tez byla moja faworytka. Naprawde najkorzystniej w niej wygladasz. A co z bukietem do niej? Myslalas nad fryzura, makijazem? Jestem ciekawa Twoich pomyslo na siebie.

Dekoracje - szczegolnie urzekla mnie dekoracja Kosciola. Pieknie wyglada to wszystko! Aboslutnie nie jest przesadzona ani zbyt skromna - po prostu idelanie wywazona, elegancka, subtelna. Swietny wybor!

Bora do slubu - dlaczego nie. Mnie sie bardziej podoba niz Pasat kombi.

Sukienki Amelci - obie suknie piekne. Cudnie bedzie wygladac w nich Twoj maly szkrab. Ja rowniez mam dylemat, jak Ty. Nie potrafie zdecydowac sie na jedna :wink:
Siumao - rocznik 2006, mala, ekonomiczna, naped na 4 lapy, awangardowa laciata tapicerka, serwisowana u autoryzowanego weta, pieknie sie prowadzi na smyczy.

Offline Milena_S

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 180
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22-09-2007
Czas na moje odliczanie... do... TEGO WIELKIEGO DNIA
« Odpowiedź #102 dnia: 24 Kwietnia 2007, 09:50 »
:hello: witam Ewcu u mnie. Czuj się jak u siebie i kibicuj mi :brawo_2:  :brawo_2:
Co dodatkow do ślubu to....
Fryzura raczej skromna z dodatkiem kwiatow w kolorze brązu lub łososia (chyba taki kolor jest) no i koniecznie welon upięty troche niżej.
Makijaż raczej mocniejszy. Na codzień dość mocno się maluję, więc troche dziwnie bym się czułą bez "tapetki" na pysiu.
Kwiaty jeszcze się nie zdecydowałam. Dodatki do suknie też jestem na etapie poszukiwań.
hehe mam czasu jeszcze troszkę, ale ciągle Was podglądam i wasze przygotowania wieć pewnie coś zgapię :skacza:
A Przemek pytał się babci o rękę, bo moi rodzice są rozwiedzeni a ojciec nie utrzymuje praktycznie kontaktów ze mna i moimi siostrami. I tu się zastanawiam czy w ogóle informować go o ślubie??? On nawet nie wie że jest dziadkiem :dno:

Offline JoasiaOl

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 443
  • Płeć: Kobieta
Czas na moje odliczanie... do... TEGO WIELKIEGO DNIA
« Odpowiedź #103 dnia: 24 Kwietnia 2007, 10:02 »
Cytat: "Milena_S"
ojciec nie utrzymuje praktycznie kontaktów ze mna i moimi siostrami. I tu się zastanawiam czy w ogóle informować go o ślubie??? On nawet nie wie że jest dziadkiem  

no to ciężka sprawa, musisz zrobić tak, jak ci podpowiada serducho

Offline sandrunia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.08.2007
Czas na moje odliczanie... do... TEGO WIELKIEGO DNIA
« Odpowiedź #104 dnia: 24 Kwietnia 2007, 10:55 »
Cytat: "JoasiaOl"
no to ciężka sprawa, musisz zrobić tak, jak ci podpowiada serducho


zgadzam się z JoasiaOl,  ale poweim tylko jak ja bym zrobiła ale to tylko moje zdanie-ja bym nie zaprosiła ojca który nie interesuje się moim życiem,ważne było dla ciebie przyjście dziecka na świat a on nawet nie wie że ma wnuczke więc moje zdanie jest na nie... ale pamiętaj tylko to jest moje zdanie a ty zrób jak serce ci dyktuje  :przytul:


Offline ewak
  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 390
Czas na moje odliczanie... do... TEGO WIELKIEGO DNIA
« Odpowiedź #105 dnia: 25 Kwietnia 2007, 07:12 »
Cytat: "Milena_S"
I tu się zastanawiam czy w ogóle informować go o ślubie??? On nawet nie wie że jest dziadkiem


Przykro mi, z powodu zachowania Twojego Taty  :przytul:  Rodzicow niestety sie nie wybiera. Milenko jesli zalezy Ci na kontakcie z Tata, to bym Go poinformowala. Niekoniecznie w osobistej rozmowie, ale np. poczta wyslalabym zawiadomienie. Korzystajac  z tej okazji oschle poinformowalabym rowniez, ze zostala dziadkiem. Moze akurat sie opamieta i zechce nawiazac blizsze kontakty z Toba i wnusia. Ja jestem zwolenniczka teorii, ze kazdy zasluguje na druga szanse. Jesli mi na kims zalezy, to jestem w stanie schowac dume do kieszeni i wyciagnac reke. Oczywiscie az ta czara goryczy sie przepelni, bo ilez mozna sie narzucac... Ale ja nie znam kompletnie Waszej sytuacji, wiec tak sobie teoretyzuje.
Siumao - rocznik 2006, mala, ekonomiczna, naped na 4 lapy, awangardowa laciata tapicerka, serwisowana u autoryzowanego weta, pieknie sie prowadzi na smyczy.

Offline Yukari-chan

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1377
  • Płeć: Kobieta
  • z perspektywy podłogi wszystko jest metafizyką..
  • data ślubu: 26.09.2009
Czas na moje odliczanie... do... TEGO WIELKIEGO DNIA
« Odpowiedź #106 dnia: 25 Kwietnia 2007, 07:31 »
ewak, ma rację - poinformuj go o ślubie - w najgorszym wypadku będziesz wiedziała na czym stoisz  :przytul:




Offline Milena_S

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 180
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22-09-2007
Czas na moje odliczanie... do... TEGO WIELKIEGO DNIA
« Odpowiedź #107 dnia: 25 Kwietnia 2007, 09:15 »
Chyba macie racje... wysle mu powiadomienie, ale raczej nie chcialbym widziec go na ślubie. Nie był ze mna np. na komuni, bierzmowaniu i  w waznych dla mnie chwilach w życiu... Ale niech wie że ma dobrą córkę...
Pamietam kiedys jak byłam młodsza... sprawa w sądzie o alimenty... Nie chciał się zgodzić na płacenie (wtedy szłam na studia) bo stwierdził po co mi szkoła... Wcześniej wypierał się że nie jestem jego córką (a podobna do niego jestem jak  nie wiem co) i chciał jakies badania ze szpiku kostnego robic.. okropieństwo... Później gdy był chory przychodził raz w miesiącu z alimentami, ale jakoś nie mogliśmy znalesc wspólnego tematu. Bo tak na prawde o czym mam rozmawiac z "obcym" dla mnie facetem?????

Offline sandrunia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.08.2007
Czas na moje odliczanie... do... TEGO WIELKIEGO DNIA
« Odpowiedź #108 dnia: 25 Kwietnia 2007, 11:33 »
Naprawdę przykro mi z powodu twego ojca  :przytul:  :przytul:  :przytul:


Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
Czas na moje odliczanie... do... TEGO WIELKIEGO DNIA
« Odpowiedź #109 dnia: 25 Kwietnia 2007, 11:59 »
Milenko ewak ma rację i powinnaś go powiadomić, a co on z tym zrobi, jak się zachowa itd to już jego sprawa, a Ty nie będziesz nigdy sobie wyrzucać, że mogłaś coś zrobić, a nie zrobiłaś :)

Dzielna dziewczyna z Ciebie  :przytul:  :przytul:  :przytul:



Offline _kasiek_
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1187
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4sierpień2007
Czas na moje odliczanie... do... TEGO WIELKIEGO DNIA
« Odpowiedź #110 dnia: 25 Kwietnia 2007, 17:05 »
witam  :hello:

postanowiłam do ciebie zaglądnać :)

Śliczna córeczka i piękne przygotowania do ślubu :brawo_2:  :brawo_2:

Przyznam, że cie podziwiam. Masz troche skomplikowane to życie (z tego co przeczytałam) a i tak cudownie je sobie układasz i napewno będziecie z Przemkiem bardzo szczęśliwi (już jesteście). Niejeden juz dawno by sie załamał.
A historia waszego poznania sie dosłownie jak z filmu - super :) :skacza:

Offline siva

  • Szczęśliwa żonka.
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1223
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.2007
Czas na moje odliczanie... do... TEGO WIELKIEGO DNIA
« Odpowiedź #111 dnia: 26 Kwietnia 2007, 00:59 »
Długo mnie nie było i pewnie coś pomine.  Amelcia z dnia na dzień coraz ładniejsza,  Jeśli chodzi o przyszłego małża to mam pytanko. on był w  pracy? jak długo musiałabyś na niego czekać? daleko miał do Ciebie? Ja wiem że miałaś zakupy i Amelcie. Niechce wyjść na wredną babe, ale postaw się  w jego sytuacji, załóżmy że był w trakcie robienia czegoś. Może naprawde nie mógł... Ja w ten sposób staram się analizować sytuacje,(oczywiście po spięciu, bo święta nie jestem) i wtedy staram się pogadać, wytłumaczyć co ja czuje itp. i wyciągam od mojego co on myślał... My mieszkamy ze sobą 1,5 roku, przedtem strasznie się kłóciliśmy, głównie ja miałam jakieś ale. teraz jest inaczej. Pozatym Milena_S, skoro zdecydowałaś się na ślub to znaczy że to jest ten, wiem że niechcesz się znowu zawieść. Mieszkacie już razem , macie Amelie. Nie martw się , będzie ok...   Co do taty, ja też uważam ze lepiej dla ciebie, Amelki byłoby gdybyś go poinformowała, Twoja córka na pewno zapyta kiedyś o dziadka, a wtedy Ty jej będziesz mogła powiedzieć z czystym sumieniem że próbowałaś z nim nawiązać kontakt. Sorki, troche się tu rozpisałam.  :drapanie:

Offline Ania P.

  • Dopóki miłość nas dwoje łączy, świat się zaczyna, świat się nie kończy...
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 935
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.08.2007 :*
Czas na moje odliczanie... do... TEGO WIELKIEGO DNIA
« Odpowiedź #112 dnia: 26 Kwietnia 2007, 19:47 »
Przykro, jak się czyta o rodzicach, którzy nie potrafią nimi być.  :nie:
 Tez uważam, że powinnaś wysłać zaproszenie i twoje sumienie będzie czyste.

Offline Milena_S

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 180
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22-09-2007
Czas na moje odliczanie... do... TEGO WIELKIEGO DNIA
« Odpowiedź #113 dnia: 2 Maja 2007, 21:31 »
po chwilowej przerwie...
Dziś w końcu umówiłam się na nauki przedmałżeńskie. Będziemy chodzić do katechety do domu. Robi podobno w przyśpieszonym tempie. Co mnie śmieszy... Na naukach uczysz się m,in, o antykoncepcji, o planowaniu rodziny itp... Ten katecheta ma 8 dzieciaczkow  :taktak:
No zobaczymy jak będzie. W środę pierwsze spotkanie.  oczywiście zdam Wam relacje///

Offline sandrunia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.08.2007
Czas na moje odliczanie... do... TEGO WIELKIEGO DNIA
« Odpowiedź #114 dnia: 3 Maja 2007, 09:46 »
No to czekamy na relacje, my już po naukach tych przyspieszonych  :brewki:  i jestem happy.


Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Czas na moje odliczanie... do... TEGO WIELKIEGO DNIA
« Odpowiedź #115 dnia: 3 Maja 2007, 19:28 »
No ciekawa jestem tych nauk przyspieszonych

My niestety musimy zaliczyc nauki w normalnym tempie :evil:


Offline Milena_S

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 180
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22-09-2007
Czas na moje odliczanie... do... TEGO WIELKIEGO DNIA
« Odpowiedź #116 dnia: 7 Maja 2007, 10:08 »
no i w koncu zamowilam zaproszenia. Postawilam jednak na klasyke i wygode. mialam robic sama ale brak mi czasu:(

Offline Zaneta_81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5667
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 7.07.2007
Czas na moje odliczanie... do... TEGO WIELKIEGO DNIA
« Odpowiedź #117 dnia: 7 Maja 2007, 10:12 »
Cytat: "Milena_S"
Postawilam jednak na klasyke i wygode. mialam robic sama ale brak mi czasu:(


To podobnie jak ja :taktak:
Zaproszonka ładniusie :brawo_2:
 

                         Dzieci się nie wychowuje, dzieciom daje się przykład...

Offline milenaw
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3836
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08-09-2007
Czas na moje odliczanie... do... TEGO WIELKIEGO DNIA
« Odpowiedź #118 dnia: 8 Maja 2007, 14:32 »
Milena_S, Bardzo ładne zaproszenia. :brawo_2:  :brawo_2:  :brawo_2:



Offline Milena_S

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 180
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22-09-2007
Czas na moje odliczanie... do... TEGO WIELKIEGO DNIA
« Odpowiedź #119 dnia: 12 Maja 2007, 10:17 »
troche mnie nie było, ale z powodu Amelci. Przez ostanie 3 dni miała niemiłosierny katar. ciągle jej z  noska leciało i problem z oddychaniem miała a do tego jeszcze karmienie piersią było utrudnione, ale na szczeście wszystko wraca do normy i jest już coraz lepiej. Teraz moje słonko spi, więc musze pare rzeczy nadrobic na forum.

Byliśmy już na naukach na dwóch spotkaniach. Koles jest niemiłosierny. w ciagu 1 godz. przerobił 3 tematy wiec mamy juz za soba 6 tematow. we wtorek ostanie spotkanie a potem "egzamin". Hehe musimy sie nowego katechizmu nauczyc. ALe nie bylo tak zle. Katecheta bardzo cihco mowi i polowy rzeczy nie doslyszalam, ale najwazniejsze ze nie trzeba tak czesto chodzic. Koles jest bardzo religijny ale mimo wszytsko pare madrych rzeczy nam powiedzial. Spodobalo mi sie "mezczyzna powinien pomagac kobiecie w obowiazkach domowych" powinien jaj kochac i szanowac.
co mnie smieszy, ze zabrania antykoncepcji i musimy byc czysci przed slubem.
tak sobie mysle my juz bobo mamy wiec jak sie wykapie przed slubem to tez czysta bede  :skacza:  to oczywiscie zart.
wczoraj tylko pokazal nam zdjecia dzieci po aborcji, byly szokujace...
Musze nauczyc sie wypelniac kalendarzyk malzenski, ale jak to zrobic skoro ja od prawie 2 lat okresu nie mam??? :mdleje:  :mdleje:  :mdleje:
ale mysle ze nie bedzie zle.

pozatym przez ostanie 3 dni mielismy z Przemkiem te ciche dni, ale wczoraj juz sie wszystko wyjasnilo i jest juz dobrze.  :przytul:  :przytul:
na razie tyle bo Amelek sie przebudza :przytul: