Aniu, nie musisz się tłumaczyć - bardzo mi miło, że znajdujesz czas na podczytywanie
mi go brakuje,żeby śledzić odliczanka innych forumek
a że czas zasuwa to wiem - jeny jak pomysle, że to już tak blisko to aż mnie w dołku ściska
i dzis zaczynamy 16 tydzień

kierwonik w pracy mi powiedział, że w ramach odbioru godzin moge wrcacać do sz-na dwa dni wcześniej ale zobaczę jak będzie z odbiorem kiecki
zaraz jadę w poszukiwaniu miseczek do wszycia w gorset, bo te co kupiłam niby rozmiar xl a na moje oko to jest rozmiar miseczki A

a jutro z mamą idziemy na przymiarkę - boję się bo ciekawa jestem jak ta moja kiecka wygląda
