dziekuje ze nas odwiedzacie jest nam bardzo miło

Przed chwilka Tomus wypil prawie 180ml kaszy mleczno ryzowej ktorej nie chcial za chiny pic
Mamy kolejny tyci sukcesik
a poza piciem to jak Tomcio chce pic to nie leci juz mama daj cyca tylko siega po butle (oczywiscie sportowa lub niekapka) z woda lub herbatka i sam pije

zobaczymy jak sie zakonczy nasz eksperyment....
ale jestem dobrej mysli

a od poniedzialku bede eksperymentowac na sobie ---> przechodze na dietke zero slodyczy wiecej ruchu i mniej wchlaniania
Juz niedlugo rok od porodu wiec czas najwyzszy wziasc sie za siebie i wrocic do formy sprzed porodu
Trzymajcie kciukasy.....