nie chcę nikogo straszyć kto organizuje swoje wesele w impresji, ale moja bratowa z mężem byli ostatnio tzn 2 lutego na przyjęciu weselnym i jeśli chodzi o menu to powiedziała, że jedynie to ciasta były dobre a np rosół był z płynem do garów bo widziała bąbelki i w smaku też nie był super był przesolony i jeszcze mówiła co ale mi się zapomniało