Opisy nad zdjeciami sa

A tak na serio, u nas nic ciekawego sie nie dzieje w zasadzie.
Jestesmy juz po ostatnim szczepieniu, troszke Norbus poplakal bo babsztyl zamiast przytrzymac mu nozke to myslala o niebieskich migdalach chyba i jej sie igla zsunela. Mial przez 2 dni spuchnieta nozke w tym miejscu ale to taki odczyn poszczepienny, po za tym zadnych innych sensacji po szczepiennych brak, wiec jest dobrze.
Zaliczylismy wizyte u alergologa. Dostalismy nowe leki bo akurat Norberta w tym czasie dopadl katar i kaszel alergiczny. Kilka dni inhalacji, nowe leki i szybciutko sie z tym uporalismy. Zrobilismy kontrolnie badania immunologiczne i testy z krwi, wyniki za 5 tyg a nastepna wizyta w październiku, wtedy tez odbierzemy wyniki bo troche za daleko zeby specjalnie po nie jechac a samochodu brak narazie.
Teraz we wtorek czeka nas usg nerek i wizyta u nefrologa. Mam nadzieje ze jest bez zmian i nic sie z nereczkami nie dzieje.
Tak wiec lipiec uplywa nam na wizytach u lekarzy

Norbercik ma juz 16 zebow, ida hurtowo, wlasnie do konca wychodza 3 i przy tych troszke pobudek nocnych mielismy

Po za kilkoma mankamentami zdrowotnymi wszystko jest dobrze.