Miśka, każda wyspa jest inna. Byliśmy na Korfu, Kos, Kefalonii, Thasos, Zakynthos. Każda z nich oferuje zupełnie coś innego. Nie wspomnę już o Grecji kontynentalnej. Ateny, Saloniki, Meteory, Delfy,Termopile, Korynt.... Gratka nie tylko dla fana historii. Warto zobaczyć miejsca, które zna się z podręczników szkolnych.
Kreta, Rodos, Djerba - na to czaimy się na przyszły rok. 1 września pojawią się oferty Itaki i już przebieramy nóżkami