Na Podhalu niektóre stoki otwarte od dzisiaj, na zasadzie zajęć pozaszkolnych , cokolwiek to znaczy, trzeba podpisać oświadczenie że się jest na szkoleniu, niestety my dzisiaj już w domu więc nie skorzystaliśmy , ale mamy jeszcze urlop więc czwartek, piatek planujemy jechać do Wisły bo tam na tej samej zasadzie działa stok jeśli warunki pozwolą.
Powiem Wam że górale są podzieleni, skłóceni przez to wszystko i załamani.
My zdecydowaliśmy się na wyjazd żeby wspomóc , kobietka do której jeździ kuzynka przyjmuje ich od 9 lat, przyjęła nas jak " rodzinę ". Byliśmy w 20 osób

więc wspomoglismy ich trochę

Dzieciaki poszalaly na sankach , dupolotach, pospacerowalismy , zaliczyliśmy kulig , teraz byle do wakacji.