Polecam Dom Gościnny Gubałówka, ale tylko jako noclegi . Pokoje rewelacja, wszystko w drewnie, nowiutkie z 2017, widok z balkonu zapiera dech. Co rano budzic się z Giewontem za oknem. Wschody i zachody słońca magia. To jest na Gubalowce nad restauracja Po Widoki. Goście mają w niej zniżkę 10%.
Jest opcja wykupienia śniadań i ja to zrobiłam. Cena 15 zl od osoby. Ja nie gotuje na wyjazdach, więc tylko takich ofert szukam. Bylismy z mężem i synem 9 lat. Dziecko placi tez 15zl. I to jest dramat. Śniadania sa serwowane. W poniedziałek dostaliśmy: 3 parówki, kilka plasterkow ogórka, 3 różne wedliny kazdej po 3 plasterki, 3 plasterki sera, 3 białe bułki, 3 kromeczki chleba i odrobinę masła. Do picia tylko ochydna kawa, herbata, napoj ala sok. Poprosiłam o kakao czy mleko. Nie ma. Musiałam zapłacić 8 zl za filiżankę czekolady.
Kolejnego dnia: jajecznica w ilości jednoosobowej, 4 pomidorki koktajlowe, 3 białe bułki i 3 kromki grahama, wedliny i maslo tak jak poprzednio. Dodatkowo kilka plasterkow oscypka.
Innego dnia: pieczywo, wedliny, masło bez zmian. Ale nic na cieplo. Dodatkowo miseczka sałatki jarzynowej i maleńka kostka twarogu. Do tego kilka plasterkow pomidora i 3 kawalatki kabanosa- tak po 5 cm kazdy.
I takie wypasy 45 zł codziennie.