Oj dziewczyny czepiacie się...każdy wozi jak lubi.
Moja Ewka jeździ przodem do nas, bo w ten sposób wozi ją niania, bo woli, bo może do niej gadać opowiadać jej, pokazywać i tłumaczyć. I ona się tak przyzwyczaiła, np jak ktoś z nami na spacer idzie to ona lubi tą osobę obserwować, pogadać do niej itp...a nawet jak tylko my jesteśmy to też lubi pokomunikować się z rodzicami...
Szczerze powiedziawszy jak oboje pracujemyi nas wspólny czas jest ofraniczony, to też na spacerze lubimy mieć trochę kontaktu z własną córką.