To ja moze obronie troszke Roana

Jestem w stanie uwierzyc ze wazy te 11 kg - wnosilam go na 4 pietro i byl spoko.
Gondolka faktycznie duza - nawet moj berbec sie miescil a wiecie ze do malych nie nalezy

Co do raczki - ja mam 167 cm moj maz 182 i obojgu nam pasowala - wiadomo to plus regulowanej raczki.
A jesli chodzi o niskie umieszczenie gondolki ... jakos tego nie zauwazyłam. I mnie i mezowi wygodnie bylo malucha do niej wkladac i wyciagac.
Fotelik mielismy zupełnie inny wiec wypowiedziec sie nie moge.
Koła fakt nie sa skretne ale da sie przezyc.
Dla mnie spacerowka byla do bani wiec uzywalismy go tylko jako glebokiego po czym wczoraj sprzedalismy

i kupilismy wypasiona

spacerowke

.
Zaplacilismy za swojego Roana niecale 700 zł model Kortina, Marita jest 2 razy drozsza i jak dla mnie gorsza. Zreszta teraz mozna na Allegro kupic Kortine bez spacerowki.
Osobiscie uwazam ze warto zainwestowac w spacerowke bo hipotetycznie maluch dluzej w niej pojezdzi.
A z tym powozeniem jak krowa ... chyba zbyt ostro powiedziane. Skret tym wozkiem jest banalnie prosty bo sam wozek jest lekki. Nie wymagajmy zbyt wiele bo zaden wozek nie ma WSZYTSKIEGO.