Ja kupuje od kogos ,a nie nowe woec kasy nie trace

.
Sorrki raz quinny moid sprzedalam 20e taniej (nie skladal sie i dlatego), bugaboo sprzedalam drozej niz kupilam.
Zazwyczaj staram sie sprzedawac za tyle co kupilam.
Z netu tez czytam czy ok wozek.Tyle ze wiadomo nie kazdemu paauje to samo.Ja nienawidzilam bugaboo pchac przez latajaca raczke ,a duzo osob zachwala.Dla mnie to marny wozek.
Jolz mi sie nie podoba wizualnue.W sumie nie jest brzydki,ale cos mi w nim nie pasuje.Moze i kosz.
Mi sie nudzi wozek

no i najczesciej cos w nim nie pasi ... teraz tylko dlatego kupilam bo w maclarenie zle sie pcha z podstawka!Za to maclaren jest cudowny do pchania bez tej podstawki.Super amortyzacje ma!Naprawde extra!
Juz mi w tym nie pasuje maly kosz,ale moze wozek zostanie z nami dluzej.Nie chce mi sie bawic w szukanie innych (ja wybredna do kolorow wozka

).
Nie lubicie pojezdzoc innym w0zkiem?Potestowac?Ja od dzieciaka uwielbialam pchac wozki

.
Moral taki ze jak ktos lubi zmieniac warto kupowac z 2 reki bo nie traci sie na tym!Mam kolezanke ktora zarabia w ten sposob na wozkach i to nie male pieniadze.Zna sie na wozkach i wie ktore za ile chodza.Wciagnela mnie w ten temat i teraz i ja wiem.Warto kupowac wozki ktore sa na chodzie i cwna danego modelu nie soada czyli bugaboo , icandy ,joggery ,jolz tez.
Sola ktora kupilam tu tez popularna,ale za male pieniadze.Wylicytowalam za tyle ile na bank sprzedam pozniej.
Fajnie ze nie jestem sama tu taka bo czuje soe troche jak odmieniec

.