Nam pokazywał Pan w sklepie, że materacyk z Tako mieści się w Navingtonie chociaż wydawała się gondolka dużo mniejsza, więc chyba warto mierzyć środek,a nie na zewnątrz

Ja powiem szczerze, że mi się trochę płakać już chce, bo nie ma wózka idealnego...Im więcej czytam, tym większy mam mętlik i trochę żałuje, że tak wyszło. Każdy wózek ma wady i chyba muszę pozwolić sobie na własne błędy przy jego wyborze

Wyczytałam co trzeba w wątku i patrzyliśmy obok rozmiaru i łatwości składania na to czy:
- spacerówka jest dwie strony
- spacerówka rozkłada się do pozycji w pełni leżącej (tylko wciąż nie wiem czemu to istotne)
- nity były solidne (pokazywał pan plastiki i solidniejsze i tłumaczył o amortyzacji)
- skrętne koła - bo mi się podobają, choć 4 kołowce całkiem dobrze się prowadzi
- amortyzacja
- solidna konstrukcja
- duży bagażnik na dole
- cena w granicach 1500-1800zł
Napiszę może to co widzieliśmy i czujemy, może komuś się przyda. Podstawowa sprawa u nas to mały bagażnik auta (skoda Fabia), do którego nie mieści się w całości prawie żaden wózek, a jeśli coś się mieści (ze zdejmowanymi kołami) to i tak zajmuje 2/3 jego pojemności

Navington Cadet to jedyny wózek, który nie dość się, że się mieści w całości to jeszcze zajmuje tylko pół bagażnika więc jest nadzieja na podróże

Łatwo się składa, jest bardzo lekki (coś ok 11,5kg z gondolą), ma skrętne koła, łatwo się prowadzi, spoko bagażnik, fajna spacerówka przekładana w dwie strony.
Minusy: wózek miejski zatem niespecjalnie na wertepy, brak amortyzacji i wada dla niektórych- spacerówka składa się do pozycji pół leżącej, taki kąt 15-20 stopni, a nie w pełni leżącej i chyba ta niełamana rączka bo to się wydaje fajna sprawa w reszcie wózków...
Z Navingtonów mierzyliśmy Galeona, trzeba zdjąć 4 koła, ale wózek wydał mi się bardzo solidny, Pan bardzo chwalił zawieszenie.
Navington Corvet albo Caravel ma dla mnie zbyt mały wręcz mikro bagażnik na dole.
Bebetto Nico Plus mieści się nam bez jednego koła, poza tym wszystkie cechy ok, ale na necie piszą, ze pasy w spacerówce za małe. Dość dobra amortyzacja (pośrednia między Navington Cadet a Babyactive Lupo), wszystkie cechy standardowe, których szukaliśmy.
Dość trudno się składa do auta
Babyactive Lupo - jest moim typem, bardzo solidny wózek, świetne składanie, super amortyzacja, wielki kosz, dodatkowo poręczna torba, solidna spacerówka etc. Jedyny dla nas mankament - wielkość i musielibyśmy zdejmować aż dwa koła...
Tako CityMove podobnie jak Lupo - identyczne opcje - trzeba zdjąć koła, ale szybko się składa i ma solidny stelaż. Spacerówka i wszystkie funkcje standard. Ponoć prawie że identyczny jak Tako Captiva, który był moim typem.
Teutonia BeYou jest rewelacja Kasiu i Marcysiu i chyba by nam się zmieściła, ale cena dla mnie powalająca i nie do przeskoczenia...
Nie ruszaliśmy nawet
X-landerów, ponieważ X-move odradzacie, a XA jest za duży po złożeniu...
Mutsy są duże, żaden nie zmieści nam się do auta, a poza tym nie podobają mi się jakoś wizualnie, tak samo jak
Graco.
Ponieważ wiem już, że muszę szukać szerokości a nie długości znalazłam wózki
Coletto ale te co mają super opinie i to jako jedne z niewielu nie mają adapterów do Maxi Cosi a my mamy całkiem nowy fotelik , to się nazywa pech

I najmniejszy wózek jaki znalazłam to
Elea Maxi Cosi ale nie w moich granicach cenowych (składa się wręcz do mini rozmiarów..). Ma świetne opinie, może ktoś będzie szukał...
Summa Summarumalbo weźmiemy wózek BabyDesign Lupo lub Tako Captive (choć jego w żadnym sklepie nie było)- bo obydwa mają wszystkie cechy które powinien mieć dla mnie wózek, o których pisałyście, mają solidne zawieszenia, łatwo się prowadzi, leżąca i przekładana spacerówka etc. - ale będziemy męczyć się z kołami...no i z niewielką ilością miejsca w bagażniku
albo weźmiemy Navingtona Cadet'a licząc na to, że zawieszenie podoła spacerom, a dziecko będzie spało na 15 stopniach a nie w pełni leżąco, ale przynajmniej da się podróżować z dzieckiem i robić zakupy

a wózek wygląda całkiem ładnie i przede wszystkim jest mega lekki...
I nie wiem babeczki co teraz, już mi się śnią te wózki
