0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.
Dowiedzialam się, już na 100%, że tak naprawdę to przygotowań zostało mi 2,5 tygodnia. Teraz 1,5 tygodnia, bo w nastepny weekend wyjeżdzam z polski na szkolenie i po powrocie tydzień. A miałam nadzieje, że ten wyjazd bedzie troche później.czyli teraz trzeba wszytsko dopiąć na ostatni guzik i panieński zaplanować
Srebrny no to życzę powodzenia w dopinaniu wszystkiego na ostatni guzik A mi dzisiaj setka stuka jeju już nie mogę się doczekać. muszę się wkońcu zmobilizować do odliczania