hej dziewczynki

a u nas to teraz prawie codzinnie cośdo ślubu szukamy albo jeździmy i załatwimy coś

wczoraj bylismy ustalać dokladne menu
i dowiedzieliśmy się że na sali gdzie ślub bierzemy - rozpoczęły się zapisy na 2011 rok. Masakra. 3 lata czekania.
Ja bym tyle do ślubu nie chciała czekać.
choć i tak od zapisu do ślubu czekamy 1 rok i 4 miesiące.