Kora29 pani w salonie powinna dac ci próbki materiału do obejrzenia zanim będzie żądałą od ciebie konkternej decyzji. Nie jesteś krawcową, nie pracujesz też chyba w sklepie z materiałami, by musieć wiedzeić, co jest co i jak wygląda!!
Mówię tak nie dlatego, by cie pocieszyć,a le dlatego, ze włąsnie mam podobna sytaucję- moja sukienka bedzie sie szyć i babeczka tak mi własnie pwoiedziała- przywiezie mi kilka rodzajów materiału a ja wybiorę , któey najbardzij mi lezy i jest prawie identyczny z otryginalnym.
Mysle, ze śmiało możesz poprosić o próbki, to ich psi obowiazek pokazać PM, z czego mogą szyć.