ja tam nie uważam, ze musi być biały i wcale źle sie nie czułam jak miałam czarny. Przyszłam w takim bo pasował mi do ciuszków jakie wtedy miałam na sobie. Innym razem byłam w czerwonym

jak już zamówię sukienkę i będę szła na przymiarkę to koniecznie wezmę biały (ten co będę miała na sobie w dniu ślubu).
Natienka nie uważam żeby pół roku przed to było za wcześnie, tym bardziej, że ślub macie w chodliwym miesiącu więc na zamówienie i szycie będziesz czekać koło 4 miesięcy. Widzę po wypowiedzi, że nie znalazłaś jeszcze tej, w której byś sie zakochała dlatego szukaj dalej. Nie kieruj sie podpowiedziami pań, że lepiej Ci w dużych sukienkach, bo mi też w jednym salonie tak pani mówiła, a mi sie takie sukienki wcale nie podobają i na pewno nie kupiłabym takiej. Zawsze chciałam mieć delikatną sukienkę i w takiej sie właśnie zakochałam

Jest ona z kolekcji St Patrick z 2007 roku więc muszę ją zamówić do końca grudnia.
tym, że przytyjesz lub schudniesz nie przejmuj sie bo te parę centymetrów zawsze można zwęzić lub poszerzyć.
a co do zdjęć to chętnie byśmy zobaczyli ja wyglądasz w sukieneczkach, dlatego też porozmawiaj z narzeczonym i powiedz mu, że ma całkowity zakaz czytania Twoich tematów lub nawet wchodzenia na forum
