dobra wracamy do ciepłych klimatów:
Brarbados:
niestey mam tylko zdiecia z portu(wklejam, żebyście zobaczyły te statki-kolosy w porcie).
ja w tym czasie wybrałam sie na plaże

, ale długo na niej nie polezałąm bo zaczął padać straszny deszcz



czy wspominałam już, że własnie na Barbadosie robią Malibu. Wogóle ta wyspa słynie z najlepszego i najmocniejszego Rumu-sama kupiłam dwie butelki (jako pamiątki oczywiscie

)