bede na pewno. strasznie mi miło czytać te wasze słowa.
Na razie zastanawiam sie nad dojazdem na lotnikso - kolezanka ,która miała mnie odwieźc na lotnisko dzis mi odmówiła

-jednak nie da rady bo jej chłopak, który miał jechac z nami ma w sobote na rano.
Największy problem polega na tym, że wyjechac musze z domu ok2-3 w docy bo o 5 rano musze byc juz na terminalu.
jutro ide szukac jakiegos busa

do tego tata sie uparł ze chce jechac ze mna na lotnisko co jest miłe ale i dwa razy drozsze poza tym on jeszcze musi za powrot do szczecina zapłacic...ehh zobaczymy ale na pewno cos wymysle
