powiem Wam szczerze, że niby fajnie że taka pogoda "ciepła" w listopadzie, ale wolałabym już aby było zimniej to może mniej by było zarazków wtedy.
U nas na razie dzieciaki zdrowe, średni kaszle już 2 tygodnie, ale byłam u lekarza i osłuchowo czysto i nie zaraża. Odstawiłam mu syropy wczoraj i w końcu nie kasłał, a tak to pół nocy go męczyło. Zobaczymy jak dziś będzie.
Choć na trening piłki nożnej nie poszedł aby sie nie pocił i męczył, bo wtedy go też bardzo łapie.