Autor Wątek: Ile wydajecie miesięcznie na tzw. życie?  (Przeczytany 64812 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: Ile wydajecie miesięcznie na tzw. życie?
« Odpowiedź #120 dnia: 21 Czerwca 2014, 16:11 »
byle się nie spóźniał ten od największej faktury... :) i zazwyczaj się nie spóźnia...
te mniejsze nie robią na mnie wrażenia... w końcu zapłacą...raz miałam spóźnenie z 1,5 miesiąca, jak się upomniałam to się okazało, że zapomnieli...

U Nas najczesciej Ci z drobnymi kwotami zalegaja z zaplata :D

Offline anulka 80
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9277
  • Płeć: Kobieta
Odp: Ile wydajecie miesięcznie na tzw. życie?
« Odpowiedź #121 dnia: 21 Czerwca 2014, 19:08 »
A mój ma dniówki  :D sam sobie zabiera z utargu  :P
byle się nie spóźniał ten od największej faktury... :) i zazwyczaj się nie spóźnia...
te mniejsze nie robią na mnie wrażenia... w końcu zapłacą...raz miałam spóźnenie z 1,5 miesiąca, jak się upomniałam to się okazało, że zapomnieli...

U Nas najczesciej Ci z drobnymi kwotami zalegaja z zaplata :D
U mnie się zdarza, że mają 2 kolejne fv - pierwsza wysoka, druga niższa i zapłacą tą drugą, a pierwszą na później  :D
Ja zawsze mam sporo niezapłaconych przeterminowanych, zwłaszcza od dużych firm, bo u nich długa procedura akceptacji każdej faktury...

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: Ile wydajecie miesięcznie na tzw. życie?
« Odpowiedź #122 dnia: 21 Czerwca 2014, 20:56 »
Ból każdego przedsiębiorcy ;)  ::) Ja już nie pamiętam co to jest "wypłata" ;) Żyjemy od faktury do faktury (w przypadku męża) albo od sesji do sesji :P

Offline selena

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5874
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.10.2009r.
Odp: Ile wydajecie miesięcznie na tzw. życie?
« Odpowiedź #123 dnia: 21 Czerwca 2014, 21:36 »
A to ja 'szastanie forsą' zaczynałam od zamknięcia miesiąca  ;D. Lubiłam mieć całość do dyspozycji  8)

Offline Vivka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6224
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: maj 2014
Odp: Ile wydajecie miesięcznie na tzw. życie?
« Odpowiedź #124 dnia: 21 Czerwca 2014, 22:55 »

 
Generalnie mnie lekko mierzi jak słucham narzekania na naszą służbę zdrowia, podczas, gdy tak na prawdę gdzie indziej jest znacznie gorzej...

Tylko że to akurat mnie np. w ogóle nie pociesza ;) to że gdzie indziej jest gorzej nie znaczy, że w PL jest ok... wszędzie powinno być dobrze  ;) albo przynajmniej godnie ;)







Offline doksik86
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6878
  • data ślubu: 06.09.2014
Odp: Ile wydajecie miesięcznie na tzw. życie?
« Odpowiedź #125 dnia: 22 Czerwca 2014, 10:39 »

 
Generalnie mnie lekko mierzi jak słucham narzekania na naszą służbę zdrowia, podczas, gdy tak na prawdę gdzie indziej jest znacznie gorzej...

Tylko że to akurat mnie np. w ogóle nie pociesza ;) to że gdzie indziej jest gorzej nie znaczy, że w PL jest ok... wszędzie powinno być dobrze  ;) albo przynajmniej godnie ;)



Do "godnego" to nam daleko. Moi rodzice zapisując się do lekarza rodzinnego mają kolejki na 5-6 dni...
Gdziekolwiek na NFZ dostać się do specjalisty to kwestia minimum 3 miesięcy. ..często nawet kobieta w ciąży jest odsyłają na wizytę za 2-3 tygodnie, zwłaszcza w przypadku pierwszej. Rok temu w sierpniu chciałam zapisać się ze skierowaniem do onkologa. ..usłyszałam termin za pół roku  :mdleje: :mdleje: w tym czasie można spokojnie umrzeć mając raka. Halo, to onkologia, teoretycznie każdy dzień się liczy, a oni liczą to w TYLU miesiącach..służba zdrowia zawsze pozostanie dla mnie niezrozumiała. I na pewno nie jest "godna".


Offline kjp83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4997
  • data ślubu: 13.09.2008
Odp: Ile wydajecie miesięcznie na tzw. życie?
« Odpowiedź #126 dnia: 22 Czerwca 2014, 16:27 »
Doksik albo ty masz pecha albo ja farta. Do rodzinnego bez problemu dostaje sie tego samego dnia, do specjalistow sie czeka ale sa opcje  zeby pierwsza wizyte zalatwic prywatnie, pozniej wbic sie juz panstwowo. Sama prywatnie zalatwiam endo ( bo jest juz na emeryturze i nie pracuje w mojej przychodni), jak najwiecej zalatwiam panstwowo i na prawde nie mam co narzekac. Onkologie tez podobno mamy na najwyzszym poziomie. Przyjaciolka ktora jest lekarzem mowila ze nasz szpital jako jedyny w pl spelnia normy jesli chodzi o procedury diagnozy, przyjecia i leczenia ( jako jedyny lub jeden z niewielu).

♡ Szymon & Leon ♡

Offline doksik86
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6878
  • data ślubu: 06.09.2014
Odp: Ile wydajecie miesięcznie na tzw. życie?
« Odpowiedź #127 dnia: 22 Czerwca 2014, 16:58 »
Kjp, ja do rodzinnego dostaje się bez problemu, ale moi rodzice juz z kilkudniowym wyprzedzeniem. Onkologii tez mamy na najwyższym poziomie, ale zjeżdża do nas całe województwo, wiec kolejki siłą rzeczy się pietrza.  Do specjalistów jeżeli muszę, idę prywatnie. Na służbę zdrowia nie liczę i nie napieram, ale nie każdy ma ochotę płacić za coś,  co ma w ubezpieczeniu.


Offline anulka 80
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9277
  • Płeć: Kobieta
Odp: Ile wydajecie miesięcznie na tzw. życie?
« Odpowiedź #128 dnia: 22 Czerwca 2014, 19:20 »
Słyszałam o tych kolejkach w onkologicznym  ::) ale podobno patrzą indywidualnie na każdy przypadek i jeśli są już jakieś niepokojące wyniki, czy też już jest diagnoza wstępna nowotworu, to "wciskają" w kolejkę.
Z rodzinnym u mnie też tak jest... tzn. w mojej byłej przychodni, bo już się przepisałam. Dzwoniłam do rejestracji, a kobieta mi mówi, że wizyta na za 3-4 dni, a ja z zapaleniem oskrzeli  ::) jak się powiedziało, że człowiek chory, to wciskali, ale były pytania: a co się dzieje?.... i musiałam się kobiecie tłumaczyć przez tel. i z wielką łaską mogłam przyjść rano przed 8.00, ale musiałam przepuścić wszystkich zapisanych  ::)
kilka miesięcy się tak pomęczyłam (a chorowałam zimą dużo i 2 razy w tyg. nieraz byłam u lekarza, bo np. antybiotyk nie zadziałał i trzeba było zmienić...) aż w końcu zmieniłam przychodnię i w tej nowej jest spoko. Praktycznie 'z marszu' przyjmują.

Offline doksik86
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6878
  • data ślubu: 06.09.2014
Odp: Ile wydajecie miesięcznie na tzw. życie?
« Odpowiedź #129 dnia: 22 Czerwca 2014, 19:22 »
Taaaaaaaak. ..ja byłam w ciąży z krwawieniem z brodawki i z adnotacją PILNE...ale pacjentka przed 30 to nie ważna pacjentka ;-) w rezultacie olalam i onkologie, i problem.


Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Ile wydajecie miesięcznie na tzw. życie?
« Odpowiedź #130 dnia: 22 Czerwca 2014, 19:35 »
 
do rodzinnego dostaje się bez problemu, ale moi rodzice juz z kilkudniowym wyprzedzeniem.

zmienić rodzinnego na mniej obleganego...
na pewno takowy jest, np nowa tworząca się praktyka...
mój tato tak niedawno zrobił i jest bardzo zadowolony, od czasu do czasu mi relacje zdaje...

Ośrodków onkologicznych i samych onkologów jest w Polce za mało...a biorąc po uwagę starzejące się społeczeństwo, wydłużenie się okresu życia, a co a tym idzie większe ryzyko powstania nowotworów ta dysproporcja jeszcze się pogłębi...
Co więcej coraz więcej chorób nowotworowych to obecnie choroby przewlekłe - patrz rak prostaty, rak piersi, raki tarczycy.
Ci pacjenci też wymagają okresowego nadzoru onkologa. Kiedyś umierali i zwalniali miejsce kolejce, teraz żyją latami (10-15-20 lat w zależności od raka) i go nie zwalniają...
Niestety tymi samami nakładami ludzkimi i ilością ośrodków nie da się tego obrobić.
Co gorsza onkologii z chemio- i radioterapią nie da się przenieść do gabinetu prywatnego...
Tu jesteśmy skazani na NFZ.
Jak jest - każdy widzi...jak będzie - można się domyśleć...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline doksik86
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6878
  • data ślubu: 06.09.2014
Odp: Ile wydajecie miesięcznie na tzw. życie?
« Odpowiedź #131 dnia: 22 Czerwca 2014, 19:43 »
Dokładnie liliann. Kiepsko wygląda onkologia podczas, gdy nowotwory stają się choroba cywilizacyjna, a nie juz tylko uwarunkowana genetycznie, ale w obliczu starzejacego się społeczeństwa, jak piszesz, niewesolo prezentuje się cała geriatria i inne dziedziny związane z osobami w wieku podeszłym, jest zbyt mało porządnych domów spokojnej starości czy domów dziennego pobytu, ludzie nie uważają jeszcze tego za popularny kierunek rozwoju, a właśnie w tym należy spodziewać się prawdziwego boomu w przeciągu kilkunastu kolejny lat. Z resztą istniejące domy zwykle są prywatne, a państwo dokłada do "interesu" śmieszne grosze. Za tym idą wysokie ceny takich usług i ludzie siedzą w domu bez wystarczającej opieki, odcinajac się stopniowo od społeczeństwa.


Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Ile wydajecie miesięcznie na tzw. życie?
« Odpowiedź #132 dnia: 22 Czerwca 2014, 20:01 »
i jeszcze jedno...
onkolog nie jest od diagnostyki  jest od leczenia...

zdiagnozować lub wykluczyć raka powinien umieć każdy lekarz w ramach swojej specjalizacji...
Ja z podejrzeniem raka tarczycy do onkologa nie wysyłam - wysyłam tylko zdiagnozowanych i zoperowanych pacjentów do dwóch ośrodków w Polsce na leczenie uzupełniające J31...a potem też dalej prowadzą sama, w okresowej kooperacji z ww ośrodkami.

Zatem krwawienie z piersi powinien diagnozować ginekolog - wykonać USG i jeśli potrzeba dodatkowe badania i dopiero wówczas - ewentulanie do onkologa...
« Ostatnia zmiana: 22 Czerwca 2014, 22:32 wysłana przez liliann »
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline doksik86
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6878
  • data ślubu: 06.09.2014
Odp: Ile wydajecie miesięcznie na tzw. życie?
« Odpowiedź #133 dnia: 22 Czerwca 2014, 20:05 »
Tu też się zgodzę. ..juz kiedyś miałam podejrzenie, przy badaniach kontrolnych do pracy, młodziutka byłam, pani dr wysłała mnie do ginekologa, ten nawet nie chciał zbadać mnie palpitacyjnie, w końcu badanie wykonał, stwierdził, że w młodych piersiach moga być guzki...na usg chyba się nie zna, ale też nie zgodził się wysłać mnie do kogoś na usg. Teraz z kolei wpisał od razu skierowanie do onkologii na usg i diagnozę.


Offline selena

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5874
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.10.2009r.
Odp: Ile wydajecie miesięcznie na tzw. życie?
« Odpowiedź #134 dnia: 22 Czerwca 2014, 21:09 »
Mnie w ostatnim cyklu zaczęła boleć jedna pierś, ponieważ bolała w jednym miejscu i to mocno przez kilka dni, też postanowiłam zapisać się do gina. Przez tel usłyszałam, że termin na wrzesień, po wytłumaczeniu pani także odesłała mnie do onkologa. Ja zdziwiona, mówię jak to, przecież to może zobaczyć ginekolog, raz w życiu miałam piersi badane, już w ciąży  ::). No to na sierpień, a po moich naleganiach wcisnęła mnie na lipiec  ::). Po miesiączce ból przeszedł, no ale i tak pójdę sprawdzić.

Zdziwiło mnie jednak to odsyłanie, chociaż nie powinno, bo całkiem niedawno miałam wątpliwą przyjemność być tak odsyłana. Skręciłam stopę na skakance, noc przetrzymałam, rano do rodzinnego, wcisnęły mnie panie. Mojego nie było, zastępstwo. Ten nogę zobaczył i dał skierowanie do chirurga (w mojej przychodni nie ma). Pojechałam do innej przychodni z chirurgiem, ten nogi nie chciał zobaczyć, powiedział, że ma za dużo pacjentów (poczekalnia prawie pusta była, a było rano), wysłał na SOR lub do drugiej przychodni z chirurgiem (w moim mieście są dwie takie). Wiedziałam, co u nas na SOR-ze się dzieje, wielogodzinne kolejki, zapytałam, czy zatem jutro mnie przyjmie, usłyszałam, że nie, bo też ma za dużo pacjentów  ???. W tej drugiej przychodni odesłali na SOR, tam na szczęście czekałam nieco ponad 3h, żeby się dowiedzieć, że noga skręcona i dostać opaskę elastyczną  8).

A potem mówią, że pacjenci z byle czym na SOR latają, zamiast załatwiać takie rzeczy w przychodniach  ::)

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Ile wydajecie miesięcznie na tzw. życie?
« Odpowiedź #135 dnia: 22 Czerwca 2014, 21:33 »
dziewczyny załóżcie osoby wątek o cieniach i blaskach systemu opieki zdrowotnej w naszym kraju...
bo tu ma być o wydatkach...
a schodzimy na złą drogę...
czemu sama jestem współwinna  :-\
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline loona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10572
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25.08.2007r.
Odp: Ile wydajecie miesięcznie na tzw. życie?
« Odpowiedź #136 dnia: 22 Czerwca 2014, 22:22 »
No właśnie ... To nie jest wątek o naszym "kochanym" NFZ ..

Offline Marlenkka
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 8
  • Płeć: Kobieta
Odp: Ile wydajecie miesięcznie na tzw. życie?
« Odpowiedź #137 dnia: 23 Czerwca 2014, 12:52 »
No trochę tego jest, tak ok,.  2400 zł w tym wynajem, rachunki, ciuchy, jedzenie, fryzjer, dojazdy. 
Na razie mnie wspierają rodzice, ale nie wiem, jak to kiedys będzie  ???

Offline Alis
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5770
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 7.06.2014
Odp: Ile wydajecie miesięcznie na tzw. życie?
« Odpowiedź #138 dnia: 23 Czerwca 2014, 13:03 »
Ja już dawno przestałam chodzić do specjalistów na NFZ, człowiek zdąży 3 razy umrzeć zanim go zbada lekarz, niestety kolejki są jakie są

Ewentualnie można pójść i porównać dwie diagnozy jeśli oczywiście nie zdąży się zostać wyleczonym prywatnie zanim doczeka się wizyty na nfz ::)

Offline malinowa__mamba

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5066
  • Płeć: Kobieta
Odp: Ile wydajecie miesięcznie na tzw. życie?
« Odpowiedź #139 dnia: 1 Lipca 2014, 18:42 »
Jejuu :-\ Po przeanalizowaniu ile wydajecie stwierdzam, że albo mi ktoś kasę wybiera z konta albo ja nie wiem co się z nią dzieje i czas najwyższy jakoś to kontrolować ::) Gdybyśmy jeszcze na coś konkretnego wydawali ::) Od tego miesiąca zapisujemy dosłownie każda złotówkę, żeby zobaczyć gdzie ta kasa ucieka ???

Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: Ile wydajecie miesięcznie na tzw. życie?
« Odpowiedź #140 dnia: 1 Lipca 2014, 22:40 »
Ja sie nawet za to nie biore... Ja wydaje z konta ile mam, a u meza najwazniejsze, ze kwota rosnie :P to mi wystarcza ;D

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Ile wydajecie miesięcznie na tzw. życie?
« Odpowiedź #141 dnia: 1 Lipca 2014, 22:47 »
to ja odwrotnie...
lubię jak rośnie na moim koncie...
mężowe mnie nie interesuje... ;D
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline chiquita_84
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14560
Odp: Ile wydajecie miesięcznie na tzw. życie?
« Odpowiedź #142 dnia: 4 Lipca 2014, 08:36 »
Dzięki temu wątkowi mam "tajne" konto i odkładam na wakacje, bo podliczyłam ostatnie miesiące (zawsze chomikuję wszystkie paragony) i okazało się że część kasy rozchodzi się na głupoty, więc teraz rozejdzie się na przyszłoroczne wakacje  ;D

Offline BOZENA28

  • Kochać to chcieć przemierzyć cały świat we dwoje....
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3019
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.09
Odp: Ile wydajecie miesięcznie na tzw. życie?
« Odpowiedź #143 dnia: 4 Lipca 2014, 22:30 »
zazdroszcze wam dziewczyny tego gospodarowania a przynajmniej zliczania wydatkow.
fakt ze ja za bardzo nie jestem w stanie zliczac naszych domowych wydatkow bo polaczone sa z interesem jaki prowadzimy ale i tak od zawsze wiecej wydaje niz zarabiam  :)
wymagania zawsze mam wygorowane i m musi mnie rowadzac do poziomu  ;)

zazdroszcze umiejetnosci odmawiania sobie na poczet wiekszego celu (walacje itp)  :)

Offline miśka28

  • pomagamy Martynce
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9429
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.09.2006
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Ile wydajecie miesięcznie na tzw. życie?
« Odpowiedź #144 dnia: 5 Lipca 2014, 07:01 »
Marta bardzo dobry plan - mam podobny na przyszłe wakacje ;D
BOZENA28 to naprawda zadna filozofia wklepywać sobie paragony choćby do excela i tak mniej wiecej miec pogląd na wydatki

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Ile wydajecie miesięcznie na tzw. życie?
« Odpowiedź #145 dnia: 5 Lipca 2014, 08:32 »
trza mieć czas... ;D
ja mam inne rzeczy do klepania...


 
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline chiquita_84
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14560
Odp: Ile wydajecie miesięcznie na tzw. życie?
« Odpowiedź #146 dnia: 5 Lipca 2014, 08:36 »
albo za wszystko płacić kartą i wtedy łatwiej wszystko podliczyć  ;)

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Ile wydajecie miesięcznie na tzw. życie?
« Odpowiedź #147 dnia: 5 Lipca 2014, 08:47 »
faktycznie...
u mnie na koncie jest specyfikacja...jak płacę za benzynę to jest dział paliwo i mi od razu przyporządkowuje...
albo mogę sama przyporządkować...

ale nawet jak podliczę ile wydaję na paliwo, to co mi z tego, nie będę wydawać póki co mniej...
może następny wóz na gaz przerobię co najwyżej...no to wtedy byłby zysk...

na zakupy chodzimy z listą...
jedzenia nie wyrzucamy...
suchy chleb zjadam ja - bo lubię  ;D ;D

no nie mam poczucia, że szastam kasą...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline chiquita_84
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14560
Odp: Ile wydajecie miesięcznie na tzw. życie?
« Odpowiedź #148 dnia: 5 Lipca 2014, 09:06 »
najłatwiej oszczędza się na jedzeniu, środkach chemicznych i gazie/prądzie + nie wydawanie tego co akurat jest w portfelu na "chce mi się"

Bo ja jak mam kasę w portfelu to chce mi się wszystkiego  ::)

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Ile wydajecie miesięcznie na tzw. życie?
« Odpowiedź #149 dnia: 5 Lipca 2014, 09:14 »
Bo ja jak mam kasę w portfelu to chce mi się wszystkiego  ::)

a mi nie...
jak mam gotówkę w portfelu to mam jedynie poczucie, że mam gotówkę...
a jak mam dużo to nie lubię, bo zaraz z tyłu głowy mam obawę, że jak mnie ktoś obrobi, to dużo stracę...
więcej jak 5 stówek staram się ni nosić...zazwyczaj mam od 50 do 200zł
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos