Brzuch mnie boli jak na okres wiec jestem dobrej mysli

Jutro o 9 rano wizyta u gina i juz postanowilam ze wracam do tabletek anty

(oczywiscie jak nic nie bedzie )
Wczoraj kurier przywiozl nowy komputer meza , ale ze wrocil z pracy po 23 , to nie otwieral , dzis polecial z mala do przedszkola , powinien byc 2 godziny , a wrocil po 1,5 hihihihi i zabral sie za paczki .
Boze ile radosci mial , bylo to porownywalne do malego chlopca ktory czekal na upragniony prezent od mikolaja

Odglosy byly takie , kochanie zobacz jakie to piekne , a zobacz to , kooooochanie no zobacz !!! Usmialam sie z niego
To weekend mam z glowy , bo pewnie bedzie testowal hihihi . Ale ja jak bede sie lepiej czula to umowie sie z kolega , obiecal mi ze nauczy Bartka grac w kosza . Przyjemny chlopaczek , Bartek sie doczekac nie moze , i ciagle pyta czy tez tak urosnie jak on (kolega ma 205 cm )
Antybiotyk na angine mnie troche oslabia , ale dziala bo gardla juz nie czuje , jest tylko jeszcze troche duze , ale mam nadzieje ze szybko zejdzie
Poprosilam w 1 dzien przedszkola aby Frank zrobil zdjecie Viki , nie moglam tam byc to choc zdjecie mnie pocieszy .....
No i o to one ... ta kropka(mala glowa ) w oddali to Viki hihihihi
