Hej mam do Was prośbę
Muszę zrobić badania hormonalne pomiędzy 2 a 5 dniem cyklu a mam od soboty plamienia (dzisiaj to już mój 40dc) a temperatura utrzymuje się ciągle wysoka - dzisiaj 36,79 i tak kolejno 77, 73, 87, 64, 57, 59, 40.
Chociaż u mnie to dopiero drugi cykl, w którym są wyższe tempertaury w drugiej połowie, ale i tak to jeszcze nie do końca poprawne cykle.
Oprócz tego od soboty boli mnie podbrzusze tak ja na @ i mam plamienia, myślałam, że przez weekend się rozkręci ale jednak nie.
I moje pytanie w związku z powyższym czy powinnam czekać, aż jednak coś się bardziej rozkręci czy jednak iść na badanie. Bo dla mnie objawy wszystkie tak jak przy okresie z tym, że tylko lekkie plamienie jest i tyle :/ no i temperatura powinna spaść przed @. Nie wiem sama co robić