Ja też już p. Anię Sobczyk wczoraj w sumie przypadkiem zaklepałam, choć pytałam tylko o cennik

Nad p. Kasią się zastanawiałam, ale dla mnie te jej makijaże ze strony są trochę za delikatne, a chciałabym makijaż taki, którego sama sobie nie zrobię, choć z malowaniem problemu nie mam

Fryzury, przynajmniej te, które miała p. Kasia w galerii, jakoś do mnie nie przemówiły. W ogóle mam problem z fryzjerem, bo nie dość, że nie mam wizji uczesania, to jeszcze straciłam zaufanie do fryzjerów, gdzie kiedyś zapłaciłam za uczesanie, które mi się po pół godzinie imprezy rozleciało. Dlatego szukam fryzjera, który zrobi mi superwytrzymałe upięcie i na dodatek, żeby jeszcze jakoś sensownie ono wyglądało.
Aurelka, ja też noszę rozm. 40-42, ale nie ma co czekać z zrzuceniem rozmiaru, bo przynajmniej u mnie ciężko się zebrać, pewnie jak poczuję nóż na gardle to się zmotywuję. Wiadomo, że nie zawsze w salonie jest suknia w odpowiednim rozmiarze. Większość salonów oferuje i tak zamówienie suknie pod konkretne wymiary klientki (z tego, co się orientuję, w Novii sukienki z Pronovias są zamawiane w rozmiarze, jaki oferuje producent, bo tych akurat nie przerabiają pod wymiary klientki).
U mnie dodatkowo jest problem sporego biustu, więc każda suknia i tak musiałaby być szyta pod mój wymiar. Bo nawet jak mierzę model w moim rozmiarze, to ten gorset i tak jest niedopasowany
