a tak a propo swiatecznych przygotowan, to dzis w koncu pojechalam do polskiej hurtowni i zapisalam sie na karpie

takze juz ryba bedzie, grzyby na zupe mam, jeszcze tylko musze kiedys krokiety i pierogi porobic i bede gotowa na swieta

wczoraj z corka wyprobowalam przepis na makowe gwiazdki z mw, wyszly ok, ale bez szalu.. wiec moze sobie daruje kolejne ciasteczka i zostane przy ciastach.
(a pierniczki to chyba znikna do gwiazdki

codzien znika pewna ilosc nie wiadomo jak

)