Ja też wpuszczam, lubię dogryźć księdzu

kolęda w listopadzie?
pierwsze słyszę

kolęda w listopadzie?
pierwsze słyszę

A gdzie widziałaś, że w listopadzie?
Zawsze przecież zaczyna się po świętach

[japcio]

melduje ze dzis byla akcja pierniczki

z przepisu japcio wyszly 4blachy..

 

macie już kolędę? Przyjmujecie w ogóle? Bo ja się zastanawiam mpcno czy wpuścić..

U nas chodzą co 2 lata, więc w tym roku nie mamy.

[Maja]

Doksik, tu

A u mnie w parafii kolęda się zaczęła. Jak mama wróciła i mi powiedziała to się zdziwilam ze tak szybko... macie już kolędę? Przyjmujecie w ogóle? Bo ja się zastanawiam mpcno czy wpuścić..

Doksik, tu

A u mnie w parafii kolęda się zaczęła. Jak mama wróciła i mi powiedziała to się zdziwilam ze tak szybko... macie już kolędę? Przyjmujecie w ogóle? Bo ja się zastanawiam mpcno czy wpuścić..

No właśnie się skapnęłam nie doczytałam jak to w ogóle możliwe

[japcio]

Tylko, że listopad dziś się kończy Jutro już grudzień

[Maja]

Dobra, dobra ale to i tak przesada. Teraz w Kościele Adwent, a to na pewno nie jest czas Kolędy 

Kolęda może się zacząć przecież 27 grudnia, po Świętach, takie jest jej założenie

[katarzynar]

Ha ha ha u rodziców mojego męża ksiądz chodzi na wakacjach po kolędzie, bo jednej zimy tak zmarzł, że wylądował w szpitalu i drugi raz nie chce się tak załatwić  To dopiero odjazd!

[miśka28]

no właśnie, dziś pierwsza niedziela adwentu, co najwyżej czas na rekolekcje, a nie kolędę
w Szczecinie najwcześniej, na jaką sie zalapaliśmy to zaraz po Świetach Bozego Narodzenia, przed świetami to co najwyżej organista chodził z opłatkiem (ale to na wsi, jak mieszkalam z rodzicami, w wielkim mieście   kupuje się w kościele)

przed świetami to co najwyżej organista chodził z opłatkiem (ale to na wsi, jak mieszkalam z rodzicami, w wielkim mieście   kupuje się w kościele)

U nas co roku chodzi kościelny z opłatkiem po domach jak nie wpuści się go, to wtedy trzeba zapylać do kościoła
 na wsi nie mieszkam 

[miśka28]

ale ja do wsi nic nie mam, sama się tam wychowałam...chodziło mi tylko o to, ze tam była i kameralna parafia i kazdy wiedział, ze koscielny jeżdzi z opłatkiem po nota bene rozrzuconej powierzchniowo okolicy, jak ktoś sie nie zalapal, to mógł i u niego w domu do razu kupic...w naszej parafii w Szczecinie takiej tradycji nie ma (podkreslam w naszej, bo moze nie dotyczy to całego miasta)

[madziatko]

No dla mnie to też chore żeby od wczoraj kolęda już była.. szok..

U mojej mamy nie zbiera się pieniedzy po kolędzie i to mi się podoba. Rok temu ksiądz do nas nie przyszedł w ogóle - cały blok chyba ominął. Dwa lata temu skończył na naszym piętrze mimo ze jeszcze jedno jest wyżej i wiem ze  czekali na niego.. no i ja dwa lata temu nie dałam koperty.. czułam presję w "rozmowie" i szukanie oczami.. w tym roku myślę co zrobić.. choć póki co nie ma naszych bloków na planie kolędy  nawet..

A u nas księża nie czekają na kopertę, tzn.pewnie czekają,ale tego nie okazują, rok temu zapomnieliśmy dać, ksiądz prawie wybiegł z domu jakby nie chciał brać biorą dość nieśmiało, o dziwo.

[mkarolinka]

Ja wpuszczam jak K. jest. Jak go nie ma, to udaję, że mnie nie ma   3 lata mieszkamy i dwie kolędy były tylko, i dwie takie, że nie wiadomo czy się śmiać czy płakać. Do księgi nas wpiszą, że my niepoczytani i nie normalni, i leczyć nas trzeba

[justyna85]

plus mieszkania za granicą - na księdza trzeba się zapisać,żeby przyszedł

ja już mam okno w salonie i kuchni przystrojone aaa no i lampki na balkonie zapalone (one wiszą cały rok ,tylko w okresie świątecznym świecą )

[Vivka]

my nie przyjmujemy kolędy... może kiedyś... teraz na pewno nie mam na to ochoty

dla mnie taka kolęda to jest szopka... ks. przyjdzie, popatrzy na ściany, bierze kopertę i wychodzi 

Ale za to potem problemów dzieciom nie robią przy przyjęciu albo chrzcie

[selena]

A mnie mile zaskoczyła kolęda 2 lata temu... Mieszkaliśmy w nowym mieszkanku od 2 miesięcy, z miesięcznym Adrianem. Pomału kończyliśmy remont. Koperta przygotowana, mój T. ją podał, a ksiądz jej nie wziął, powiedział, że nam bardziej się przyda i kategorycznie odmówił. Później śmialiśmy się, że popatrzył na brak żyrandola (sama żarówka wisiała), telewizor stojący na głośniku i książkach (brak szafki pod tv) i mu się nas żal zrobiło

U mnie w starej parafii nie zbierają kasy, jak się chce to można dać na tacę - tak głosi ksiądz na ogłoszeniach

[kurczaczek83]

My wpuszczamy ksiedza.
W tym roku bedzie proboszcz....a w zeszlym roku byl nasz fajny ksiadz, poswiecil nawet kacik Igorka i koperty nie wzial mimo ze wciskalismy powiedzial ze nam sie bardziej przydadza pieniazki (w ciazy bylam) i powoedzial ze mamy dla Maluszka zostawic. Jeszcze kazdy z nas nawet Igorek dostal obrazek...a przy proboszczu to sztywno bedzie,

[Daruda]

Ja koledzie jestem na Nie, ale powiem wam, że widziałam już mnóstwo choinek w domach, przystrojonych domów, co roku mnie to zadziwia dla mnie w listopadzie jeszcze nie ma tej magii w sklepach istna masakra, ludzie ze wszystkiego potrafią prezent wyczarować ja też cześć juz mam....
A kilka dni temu zabukowalismy wizytę u Santy jedziemy na farmę, będą zwierzaki, przejażdżki traktorem, gwiazdor, lampki, podarunki.....

[Mysikróliczek]

Jutro 1 grudnia więc jak moja mała świąteczna tradycja nakazuje - zabieram się za przystrajanie mieszkania i balkonu. Co prawda nie będzie jeszcze choinki, ale cała reszta już owszem

Mam wolne cały tydzień więc od rana wrzucę świąteczne piosenki i będę się nastrajać  Zacznę od mniej przyjemnych spraw - sprzątanie, ale w sumie to chyba to jedno jedyne sprzątanie w roku jest jakieś milsze - to przedświąteczne.

Dziś zaszaleliśmy w empiku, było -25%, spora część prezentów kupiona, mam zamiar do końca przyszłego tygodnia temat prezentowy definitywnie zakończyć 

No i chyba można oficjalnie otworzyć gorący sezon przedświąteczny!

[milcia]

Zdążyłam
Nasz kalendarz adwentowy - gotowy
   


Trochę wysoko, ale może to i lepiej

Milcia super!!!

Ja dzis też już powyciągam co nieco ozdób

Choinka to przed samą Wigilią, ale reszta juz może byc

Nasz kalendarz jeszcze nie zawisł, ale myślałam nad tą samą miejscówka

[japcio]

Milcia, ciekawy pomysł

Zaczynamy dziś czytanie 24 opowieści.... nigdy nie pamiętam tytułu

Poza tym, zapisałyśmy się na warsztaty piernikowe. Będzie to jedna z niespodzianek w kalendarzu. Warsztaty 14 grudnia - może ktoś z Bydgoszczy ma ochotę dołączyć?

[MARTKA]

Nie przyjmowałam  koledy. W zeszłym przyjęła, bo obiecalam to księdzu. Byłam we wrześniu po zaświadczenie o byciu chrzestna i nie chciał mi dac, bo właśnie księdza nie wpuszczam. Obiecalam, ze juz będę. W tym jeszcze nie wiem czy wpuszcze 
Z chrztem naszego nie było problemu, wtedy był inny ksiądz i nie miał pretensji, ze nie przyjmuje.
U nas duże miasto, a noszą oplatki. Mi pasuje, bo nie muszę do kościoła iść.

[Vivka]

Ja też pomału będę stroić mieszkanie.
Czas pochować jesienne dekoracje i wprowadzić świąteczny klimat