Monika do usług. Nikoli się podobało była zachwycona rękodziełem które można było kupić, glaskala renifera, siedZiała w saniach Mikołaja.
Tam się też jakieś restauracje wystawiają więc można coś wrzucić na ząb (odpłatnie) Tylko jak to w sytuacji gdy coś jest za darmo (bo inne atrakcje były darmowe), im późniejszą godziną tym więcej ludzi. W kinie na bajkach świątecZnych były pustki z rana. Na scenie były vjakies występy, ogólnie można tam spokojnie Dzieckiem nawet cały dzień spędzić jak ma się ochotę i ciepłe ubranie bo część atrakcji jest w komnatach i podziemiach zamku, a część na dworze
Sprzedawali piękne bombki, chatki z piernika no różne różności