kolejne piekne reniferki
ja kiedys mialam zywa choinke... stwierdzilam, ze za duzo przy niej roboty. Pamietam, ze byl problem ze stojakiem, ciagle Nam leciala na glebe. Poza tym Tolka lazila kolo niej i igly lecialy na ziemie. No i na koniec wyrzucenie jej z domu... przez balkon

No i mamy od dwoch lat sztuczna

w malym mieszkaniu dla mnie lepiej. tesciowie mieszkaja w domku, maja salon ogromny i piekna zywa choinke prawie 3m
a Was dziewczyny podziwiam, za te zywe choinki

dobra... dziecko spi, ide ubierac swoja sztuczna ch.ujke
