[Mysikróliczek]

250g za 5zł to chyba jednak się mi nie kalkuluje. No, ale ja nie mam przyczepionego brzdąca do nogi  Dziękuję za info 
 
Kiedy będziecie piec? Napisz później czy ciasto pachnie "pierniczkowo" czy nie Myślę, że komuś może się to info przydać.

Ok

U nas pieczenie to jedno z zadań w kalendarzu adwentowym, wiec pewnie jakoś na początku grudnia

A ja swoje chyba też tak jakoś na początku Muszę wstrzelić się w moment, kiedy dzieci będą zdrowe i jedno będzie w przedszkolu, a drugie akurat zapadnie w słodką drzemkę

czy jest jeszcze czas na zagniecenie ciasta wg aganiok?
czy już tylko pozostały pierniczki ekspresowe?

[Adiana]

Ania, 4-6 tygodni powinno ciasto leżeć - według mnie, jeszcze zdążysz 

dzięki za odpowiedź. mam nadzieję w tym tyg je zagnieść ... najpóźniej w następny weekend 

[carollaa]

japcio, jeśli chcialaś te posypkę świąteczną, to w lidlu na nakielskiej jest pełno wszystkich rodzajow.

[Mysikróliczek]

Kurcze, a ja dopiero dziś odkryłam jaka ładna poszewka była w Biedronce... szara z reniferkami białymi. Śliczna. I za 8zł... a teraz to już nigdzie nie ma

[.monia.]

dziewczyny, mam foremki. Nie było tylko foremek do marcepana, mam podjechać za tydzień. Pozostałe rzeczy są, tzn. foremka do domku z piernika i metalowe wykrawaczki. Piszcie adresy na priv, Adiana chcesz poczekać na foremki czy wysłać ci to co mam?

[japcio]

Kurcze, a ja dopiero dziś odkryłam jaka ładna poszewka była w Biedronce... szara z reniferkami białymi. Śliczna. I za 8zł... a teraz to już nigdzie nie ma

Miałam ją dziś w rękach i smuciłam się, bo chciałam czerwoną, a nie było

Carollaa, za daleko wrrrr

Monia, oooo, super! Już piszę.

[Adiana]

Ja tam poczekam, bo jeszcze te spodnie bym obejrzała co masz na 164 

[carollaa]

japcio,bede we wtorek, jak chcesz moge Ci kupic.

[japcio]

Carollaa, dzięki, ale to nic pilnego. Przeżyję be tej posypki Zresztą muszę zerknąć na mapę, gdzie ten Lidl na Nakielskiej, bo w sumie to chyba nie mam aż tak daleko. Mam w okolicy babcię, to mogłabym ją przy okazji odwiedzić

Mam lampki na balkon Teściowa kupiła mi w Auchan - niecałe 43 zł za 120 lampek ledowych z 8 funkcjami migania. Albo ozdobię balustradę albo tuje.

[Adiana]

Ale 120 lampek to malutko bardzo  Sznur ma może ze dwa metry ?

[japcio]

No to na trzy małe tuje w sam raz Drogie są lampki zewnętrzne. Na mój balkon musiałabym mieć chyba z 20 metrów. Zresztą nie chcę robić za drugiego Griswolda na ośce

[Maja]

japciowa, trochę mało lampek ale proponuję gęsto ubrać jedno drzewko i będzie lepiej nić po trochę na każde.

U nas przed domem dwa ogromne świerki, na jeden idzie 500 lampek + sople pod dachem, sanki z reniferem na ziemi i wierzcie mi - do Las Vegas to mi daleko 
Na zewnątrz tego w ogóle nie widać 
Balustrady nie dekoruję (mam 14 mb  )

[japcio]

Na opakowaniu jest info, że lampek wystarczy na choinkę o wysokości 180 cm, a lampek jest 6 metrów + 5 metrów przewodu.

[Adiana]

Magda, ale te lampki sa gęsto na sznurze osadzane - ja mam 3 sznury po 200 lampek każdy i jak okręcam choinkę a zazwyczaj mamy taką do 150 cm. to jest to mało.
No ale ja nie inwestowałam w żadne ledy - mam takie udawane, typu ryż. po kilkanaście złotych od sznura i działają chyba 5 rok - z programatorem i tez na zewnątrz.

[Mysikróliczek]

Na allegro nie jest aż tak bardzo drogo. Tanio nie jest, ale dużo taniej niż nawet w hipermarkecie, bo czasem można się przewrócić widząc cenę. Ja mam 10m balkonu i potrzebuję 300.

Wczoraj podjęłam się tego przepisu: http://www.mojewypieki.com/przepis/makowe-gwiazdki

Wyszły mi jakieś koślawice ten pierwszy raz No, ale będę ćwiczyć, bułeczki od razu po wypieku pyszne, z chrupiącą skórką  

[Adiana]

My wczoraj robiłyśmy kruche ciacha - ale w wersji guziczków - na próbę jak to wyjdzie z tego ciasta i wyszło całkiem fajnie, gdybyśmy pierwszej blachy nie zarumieniły za bardzo - ciągle zapominam, że mam diabła a nie piekarnik i wszystkie przepisy muszę skracać czas pieczenia średnio o 1/3

Magda, to na 6 metrach 120 lampek to może faktycznie coś z tego fajnego wyjść  A jaki kolor ?

[Mysikróliczek]

Magda, ale te lampki sa gęsto na sznurze osadzane - ja mam 3 sznury po 200 lampek każdy i jak okręcam choinkę a zazwyczaj mamy taką do 150 cm. to jest to mało.
No ale ja nie inwestowałam w żadne ledy - mam takie udawane, typu ryż. po kilkanaście złotych od sznura i działają chyba 5 rok - z programatorem i tez na zewnątrz.

Ja w zeszłym roku miałam choinkę 2,5m i kupiłam sznury 200+100, chyba było okej, ale teraz to już sama zwątpiłam. Adiana, Ty masz 600lampek na 1,5m?   Wow Masz jakąś fotkę? Teraz się zastanawiam jak choinka rok temu wyglądała i czy faktycznie było okej czy nie  

[japcio]

O, takie mam.



W wolnej chwili rozwinę i zmierzę osobiście.

Ale na serio nie chcę robić z balkonu choinki. Tylko tak symbolicznie krzaka udekorować, żeby dziewczynki miały frajdę.

[Mysikróliczek]

Magda, długość kabla jest bardzo prawdopodobna. Moje lampki balkonowe mają 22,5m przy 300ledach.

Mam te:
http://allegro.pl/lampki-choinkowe-300szt-led-fioletowe-9216-allehit-i3713082849.html

[Mysikróliczek]

Znalazłam fotkę z zeszłego roku. Nie uważam żeby było przesadzone 

[japcio]

ładnie, ładnie
Ja nie chcę przesadzać, bo u nas bloki stoją blisko siebie - urok nowych osiedli i jak dam dużo lampek to sąsiedzi z naprzeciwka mogą być niezadowoleni

[Adiana]

Mysi, bardzo ładnie, możesz dać więcej

a jedyna fotka mojej choinki była gdzieś tu wklejana - ale nie widać wszystkich, nie umiałam się wstrzelić w dobry moment no i ta jakość No i tu to wklejałam akurat sztuczną...

Bo ja dwa sznury owijam gęsto na zewnątrz i w środku i ten trzeci zawinięty w szal w organzy robi za łańcuch

o wykopałam.

[Mysikróliczek]

Piękna, naprawdę A masz jakieś wieczorkiem? Bo właśnie ta ilość lampek mnie ciekawi

[Adiana]

No nie, tylko to - i to stare jest. Nie umiem zrobić zdjęcia choince wieczorem, wychodziło mi coś potwornego

[tete]

Adiana,piękna!Pamietasz jaka to biel/krem byla(czy zloto?) czy Ty organze nakladalas na lampki?bardzo ,bardzo mi sie podoba-ozodoby mialas z jednego roku czy kompletowalas je troche?(domyślnie pyt"gdzie kupowalas?)

[Mysikróliczek]

Adiana, znam ten ból  

[Adiana]

Organza jest ecru Tak się nazywała, taka z rolki 9 metrowej. Rozwinęłam wzdłuż mieszkania, położyłam na niej łańcuch świetlny i po kawałku zawijałam, podwiązując - przebijałam go przez warstwy materiału jakby zszywając -  co kilkanaście cm srebrnym drucikiem, takim florystycznym i doczepiałam małe akrylowe gwiazdeczki aby zatuszowac nieco węzełek.

a ozdoby - trochę z filcu z biedronki z zeszłego roku, bombki kremowe i złote zbierane po wielu sklepach, na niektóre naklejałam naklejki Wesołych Świąt złote kupione w Skali - całkiem fajnie to wygląda. Są na tej choince też gwiazdki z masy solnej ozdabiane gorczyca i brokatem i zawieszane na rafii naturalnej. - robiłam je jakieś 6 lat temu. Ach i sie ostało trochę aniołków z gipsu - też robione, malowane i dekorowane ręcznie Piórka to wiadomo, wszędzie można dostać, plus pocięty na kawałki łańcuch z korali złotych i jakieś drobne dekoracje złote czy a'la kryształowe z akrylu kostki lodu czy sopelki...Się rozmarzyłam